Schudnij z Jillian Michaels - czesc II

[coccinelle_88]

Napisane przez suMMer_loVe

Witam wszystkich
Podczytuję was od miesiąca ( czyli od momentu kiedy zaczęłam shreda ) Wczoraj właśnie go zakończyłam. Zastanawiam się co teraz? Jaki trening polecacie po shredzie? Co wy robiłyście? z czego jesteście zadowolone? Z góry dziękuję za odpowiedź

AHA!
i moje spadki tak dla motywacji

ramię 27->26
piersi 84-> 79
tali 67->63
brzuch 83->76
udo 55-> 51
biodra 97->93
łydka 36-> 35

Pozdrawiam

Ja koncz shreda za 2 dni, potem zaczynam ripped in 30
Bożeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee , jakie spadki
GRA-TU-LA-CJE WIEEEEEEEEEEEEELKIEE!!!!!
Jak ja Ci zazdroszcze sama sie nie zmierzylam, i teraz żałuję

Napisane przez SoBitterSoSweet

Ja mam jakiś ból w prawym udzie, to na pewno nie zakwasy, i tak się zastanawiam czy ćwiczyć mimo to, czy dzisiaj odpuścić

Ja mialam podobny problem z ramieniem, myslalam ze jak zrobie przerwe to pomoze. Otoz nie pomoglo wiec moja rada rob swoje i cwicz. Chociaz to, zemnie nie pomogla przerwa nie oznacza, ze tak samo bezie w Twoim przypadku

Zbieram sie dzis do shreda.
Dalej nie mam czasu odpisac wszystkim moze jutro.....

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez coccinelle_88

Ja mialam podobny problem z ramieniem, myslalam ze jak zrobie przerwe to pomoze. Otoz nie pomoglo wiec moja rada rob swoje i cwicz. Chociaz to, zemnie nie pomogla przerwa nie oznacza, ze tak samo bezie w Twoim przypadku

Zbieram sie dzis do shreda.
Dalej nie mam czasu odpisac wszystkim moze jutro.....

Jednak dzisiaj sobie odpuszczam, bardzo mnie boli przy siadaniu, więc z przysiadami i wykrokami byłby problem. Zobaczę co będzie jutro.

[~Veronique]

Napisane przez SoBitterSoSweet

Jednak dzisiaj sobie odpuszczam, bardzo mnie boli przy siadaniu, więc z przysiadami i wykrokami byłby problem. Zobaczę co będzie jutro.

miałam podobny problem w zeszłym tygodniu, z tym, że bolały mnie oba uda (właśnie m. in przy siadaniu) tak naprawdę przeszło dopiero po 3 dniach, dziś wznowiłam trening i mam nadzieję, że tym razem tak nie będzie. Oby przeszło Ci jak najszybciej, myślę, że dobrze robisz odpuszczając jednak

[DariaKom]

Melduję 26 dzień shredziora!

[pink_pocket]

Ja jutro zaczynam 3 tydzień Ripped tzn trzeci teoretycznie bo robie ten program już miesiąc chyba ale przeplatam innymi ćwiczeniami

[coccinelle_88]

D9L3 done
Prawe kolano boli jak cholera macie jakies domowe sposoby na zmniejszenie bolu? Masci jakies znacie?
Jutro otatni dzien shreda, zaluje bardzo, ze nie zrobilam pomiarow przed i teraz po glupia jestem

[organizm]

Skończyłam pierwszy tydzień Ripped, są spadki Jestem przeszczęśliwa i mam dwa razy więcej energii

Napisane przez coccinelle_88

D9L3 done
Prawe kolano boli jak cholera macie jakies domowe sposoby na zmniejszenie bolu? Masci jakies znacie?
Jutro otatni dzien shreda, zaluje bardzo, ze nie zrobilam pomiarow przed i teraz po glupia jestem

Spróbuj Reparil, kiedyś mi polecono, choć ja sama w końcu nie próbowałam

[agusia642]

Napisane przez organizm

Skończyłam pierwszy tydzień Ripped, są spadki Jestem przeszczęśliwa i mam dwa razy więcej energii



Spróbuj Reparil, kiedyś mi polecono, choć ja sama w końcu nie próbowałam

Jak z częstotliwością? Codziennie robisz ? Gratulacje


Ja też jestem na pierwszym tygodniu, nie robię codziennie, został mi jeszcze jeden dzień, bo robię 5 razy.
Jak ja nienawidzę ćwiczenia side lunges, ledwo je robię z jednym ciężarkiem!

[DariaKom]

Napisane przez coccinelle_88

D9L3 done
Prawe kolano boli jak cholera macie jakies domowe sposoby na zmniejszenie bolu? Masci jakies znacie?
Jutro otatni dzien shreda, zaluje bardzo, ze nie zrobilam pomiarow przed i teraz po glupia jestem

Z autopsji wiem, że maści/kremy/żele nie pomagają... jedyne co pomaga, to odpoczynek lub ketonal - który nie pomaga, tylko uśmierza ból.
Nie szarżuj, bo jak raz przegniesz z kolanami, to już zawsze będziesz miała z nimi problemy.

[suMMer_loVe]

Napisane przez ridja devojka

Brawo Świetne spadki

Napisane przez SoBitterSoSweet

Fantastyczne spadki

Napisane przez czekoladowoo

Brawo

Napisane przez coccinelle_88

Ja koncz shreda za 2 dni, potem zaczynam ripped in 30
Bożeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee , jakie spadki
GRA-TU-LA-CJE WIEEEEEEEEEEEEELKIEE!!!!!
Jak ja Ci zazdroszcze sama sie nie zmierzylam, i teraz żałuję

Dziękuję wszystkim
To prawda waga to najgorszy wyznacznik, mi spadło tylko 1,5 kg w trakcie shreda, a w obwodach w sumie 31 cm. Najbardziej jednak widzę na zdjęciach
Chyba właśnie zaczne ripped in 30. ale dopiero od poniedziałku, bo jutro wyjeżdżam to i tak bym nie ćwiczyła. Boję się jednak długości tych ćwiczeń...Przez ten miesiąc niby ćwiczyłam i po 1,5 h dziennie, ale byłe też takie dni gdzie shred to i tak było za dużo i za długo...

A ostatni dzień shreda ćwiczyłam z TŻtem... powiedział, że podziwia bo myślał, że to takie zwykłe ćwiczenia.. jak to określił "dla bab"

coccinelle_88 a zrobiłaś chociaż zdjęcia?
Co do kolana to ja bym radziła iść do lekarza. Nie chcę krakać, ale to może być nawet zapalenie stawu kolanowego. Lepiej to sprawdź.

[Madziuniusia]

Ja chyba z tydzień przerwy miałam w aktywności fizycznej ... kompletny brak czasu ale jutro ćwiczę dalej

[bajons]

Napisane przez suMMer_loVe

Boję się jednak długości tych ćwiczeń...Przez ten miesiąc niby ćwiczyłam i po 1,5 h dziennie, ale byłe też takie dni gdzie shred to i tak było za dużo i za długo...

To normalne...
Miałam tak samo, czasem rozsadza nas energia i jeden program to jakby za mało, ale w żadnym wypadu nie mniej wyrzutów, kiedy jesteś w stanie danego dnia zrobić tylko te 30 minut. Przede wszystkim nic na siłę!

[ridja devojka]

Właśnie mam za sobą L1/D1 Killer Abs
Zmęczyło mnie, szczególnie, że wcześniej robiłam D14/30 day butt lift, ale przez pierwsze kilak ćwiczeń w ogóle nie czułam mięśni brzucha. Ale są fajne, podobają mi się, mam problem z jednym, kiedy trzeba tak jakby nogami po podłodze sunąć, a ja mam dywan także tego
Zastanawiam się na ile dni sobie ustawić jeden level, czy na 7 czy na 10? 10 to już się trochę nudzi, ale pewnie efekty lepsze.

[Claire91]

Mi bardzo przypadł go gustu ostatni level z 30 Days shre- w ogóle nie zauważam, kiedy te pol h minie

[DariaKom]

Napisane przez Claire91

Mi bardzo przypadł go gustu ostatni level z 30 Days shre- w ogóle nie zauważam, kiedy te pol h minie

A ja się męęęęczę...to najgorszy według mnie level.

[Claire91]

Napisane przez DariaKom

A ja się męęęęczę...to najgorszy według mnie level.

Ja już wcześniej trochę ćwiczyłam z innymi, biegałam etc., więc zaczęłam od razu od 3 levelu, który dla mnie jest normalnej trudności.Mam jedynie problem z wędrującymi pompkami( słabe łapska:P).

[SoBitterSoSweet]

Dzisiaj już lepiej z nogą więc zrobiłam shreda, D4/L2 za mną. Dobrze mi się dzisiaj ćwiczyło, jakoś byłam pełna energii

[organizm]

Napisane przez agusia642

Jak z częstotliwością? Codziennie robisz ? Gratulacje


Ja też jestem na pierwszym tygodniu, nie robię codziennie, został mi jeszcze jeden dzień, bo robię 5 razy.
Jak ja nienawidzę ćwiczenia side lunges, ledwo je robię z jednym ciężarkiem!

Ćwiczyłam codziennie, 7 dnia przerwa i dziś level 2

Jakich dużych ciężarków używasz?

[coccinelle_88]

Napisane przez organizm

Spróbuj Reparil, kiedyś mi polecono, choć ja sama w końcu nie próbowałam

Dzieki, poczytam o tym. martwi mnie to kolano

Napisane przez DariaKom

Z autopsji wiem, że maści/kremy/żele nie pomagają... jedyne co pomaga, to odpoczynek lub ketonal - który nie pomaga, tylko uśmierza ból.
Nie szarżuj, bo jak raz przegniesz z kolanami, to już zawsze będziesz miała z nimi problemy.

ketonalu sie nie tykam, i faktyczie- czuje ze to TEN rodzaj bolu, na ktory watpie, iz leki beda w stanie jakos zadziałac
Nie wydawalo mi sie, ze 30 minut dziennie moze tak zmasakrowac kolana- tzn spowodowac, ze czuje je przy wychodzeniu po schodach
Odpoczynek tez srednio pomaga.
Haha, mialam naciagniete ramie- zrobilam 3 dni przerwy i to nie pomoglo. Dopiero po wczorajszym treningu przestało bolec klin klinem- najlepsza metoda

Napisane przez suMMer_loVe

coccinelle_88 a zrobiłaś chociaż zdjęcia?
Co do kolana to ja bym radziła iść do lekarza. Nie chcę krakać, ale to może być nawet zapalenie stawu kolanowego. Lepiej to sprawdź.

Zdjecia jakies tam zrobilam (co prawda 10 dnia shreda), jutro rano zrobie nowe, wrzuce na kompa i porownam, bo spodnice dopasowane w pasie jak byly, tak są- ale czuje ze tego tluszczu objetosciowo chyba ciut ubyło... zaluje naprawe sie nie zmierzylam bo na spaki kg nie licze, tym bardziej ze ejstem przed @ wiec nawet nie bede sie wazyc, bo mi wyjdzie na bank cos na plus i sie zalamie
na lekarza chyba jeszcze zbyt wczesnie. To nie jest chroniczny bol.... moze nie zaczne od razu ripped'a, tylko troche pocwicxe z tiffany , chociaz takiego mocnego cardio bedzie mi brakowac.

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

[werty]

Napisane przez coccinelle_88

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

Składam gratulacje! Witaj w gronie oficjalnych Szredzistek

[coccinelle_88]

Napisane przez werty

Składam gratulacje! Witaj w gronie oficjalnych Szredzistek

Dzieki
Stalo sie jeszcze cos- dzieki cwiczenim prostuję plecy!!!
Nie wiem jak to sie dzieje, ale kiedy nieopatrznie robie zolwika czuje dyskomfort i wracam do pionu - wczesniej rzadko kiedy zdarzalo mi sie cos podobnego. Watpie, by byl to zbieg okoliczosci

[ewwwa]

Napisane przez coccinelle_88

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

[ridja devojka]

Napisane przez coccinelle_88

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

Gratki Też się tak cieszyłam jak go skończyłam

[czekoladowoo]

Napisane przez coccinelle_88

Dzieki, poczytam o tym. martwi mnie to kolano



ketonalu sie nie tykam, i faktyczie- czuje ze to TEN rodzaj bolu, na ktory watpie, iz leki beda w stanie jakos zadziałac
Nie wydawalo mi sie, ze 30 minut dziennie moze tak zmasakrowac kolana- tzn spowodowac, ze czuje je przy wychodzeniu po schodach
Odpoczynek tez srednio pomaga.
Haha, mialam naciagniete ramie- zrobilam 3 dni przerwy i to nie pomoglo. Dopiero po wczorajszym treningu przestało bolec klin klinem- najlepsza metoda


Zdjecia jakies tam zrobilam (co prawda 10 dnia shreda), jutro rano zrobie nowe, wrzuce na kompa i porownam, bo spodnice dopasowane w pasie jak byly, tak są- ale czuje ze tego tluszczu objetosciowo chyba ciut ubyło... zaluje naprawe sie nie zmierzylam bo na spaki kg nie licze, tym bardziej ze ejstem przed @ wiec nawet nie bede sie wazyc, bo mi wyjdzie na bank cos na plus i sie zalamie
na lekarza chyba jeszcze zbyt wczesnie. To nie jest chroniczny bol.... moze nie zaczne od razu ripped'a, tylko troche pocwicxe z tiffany , chociaz takiego mocnego cardio bedzie mi brakowac.

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

Super gratuluje

Kochana z kolanami nie ma żartów. Mnie jak bolały to absolutnie nie cwiczyłam Zaczynałam dopiero wtedy kiedy bólu nie było, i nogi bez obciazenia cwiczyłam dosc długo (teraz pare cwiczen dopiero zaczynam), i tez przy lunges itd uwazac i nie forsowac kolana

[Jadeitea]

Napisane przez coccinelle_88

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

Gratulacje!

[Lilly_Lilly]

hej dołaczam sie wczoraj pierwszy dzien shreda zaraz znow poćwicze fajne ćwiczenia ale chyba troche za mało na posladki najwiecej jest ćwiczen na rece. Zobaczymy jak to bedzie po miesiacu
Zniknął wam cellulit ? (o ile w ogole miałyscie)

[DariaKom]

Napisane przez coccinelle_88

ketonalu sie nie tykam, i faktyczie- czuje ze to TEN rodzaj bolu, na ktory watpie, iz leki beda w stanie jakos zadziałac
Nie wydawalo mi sie, ze 30 minut dziennie moze tak zmasakrowac kolana- tzn spowodowac, ze czuje je przy wychodzeniu po schodach
Odpoczynek tez srednio pomaga.
Haha, mialam naciagniete ramie- zrobilam 3 dni przerwy i to nie pomoglo. Dopiero po wczorajszym treningu przestało bolec klin klinem- najlepsza metoda


Zdjecia jakies tam zrobilam (co prawda 10 dnia shreda), jutro rano zrobie nowe, wrzuce na kompa i porownam, bo spodnice dopasowane w pasie jak byly, tak są- ale czuje ze tego tluszczu objetosciowo chyba ciut ubyło... zaluje naprawe sie nie zmierzylam bo na spaki kg nie licze, tym bardziej ze ejstem przed @ wiec nawet nie bede sie wazyc, bo mi wyjdzie na bank cos na plus i sie zalamie
na lekarza chyba jeszcze zbyt wczesnie. To nie jest chroniczny bol.... moze nie zaczne od razu ripped'a, tylko troche pocwicxe z tiffany , chociaz takiego mocnego cardio bedzie mi brakowac.

SHRED ZAKOŃCZONY !!!!!!!!!!!!!!!!
Ostatnie cardio na pozegnanie dało mi w dupe jak nigdy

Klin klinem, to można robić na zakwasy a nie na stawy czy kości... - taką metodą niedługo już nie będziesz mogła wcale ćwiczyć- wiem co mówię. Też kiedyś byłam chojrakiem a teraz będę szła do lekarza, bo muszę robić dzień przerwy, po jednym dniu ćwiczeń. Złamaną nogę też klinem będziesz leczyć ?
Jesteś na świetnej drodze do zrobienia sobie poważnej krzywdy, więc póki jeszcze możesz zacznij dbać o kolana.

Ps. Gratki z powodu końca Shreda!!! : party:

[ridja devojka]

Napisane przez Lilly_Lilly

hej dołaczam sie wczoraj pierwszy dzien shreda zaraz znow poćwicze fajne ćwiczenia ale chyba troche za mało na posladki najwiecej jest ćwiczen na rece. Zobaczymy jak to bedzie po miesiacu
Zniknął wam cellulit ? (o ile w ogole miałyscie)

Kto go nie ma
Powodzenia w shredzie, nie bój się, ja też najwięcej czułam ręce, ale spadki były pośladki się lekko poprawiły. A co do cellulitu to nie zauważyłam jakiejś znacznej poprawy, ale z drugiej strony odkąd zaczęłam ćwiczyć ten cellulit powoli, powoli znika. Nie drastycznie i szybko, ale jest coraz lepiej
Ja melduję L1/D2 Killer Abs. Ustaliłam, że level będzie trwał 7 dni

[czekoladowoo]

Napisane przez Lilly_Lilly

hej dołaczam sie wczoraj pierwszy dzien shreda zaraz znow poćwicze fajne ćwiczenia ale chyba troche za mało na posladki najwiecej jest ćwiczen na rece. Zobaczymy jak to bedzie po miesiacu
Zniknął wam cellulit ? (o ile w ogole miałyscie)

Mi sie zredukował o jakieś 70%. Została większosc na pośladkach tylko, a tak to jedynie jak scisne skóre.
Ale jak sie bedzie jadło tłusto i niezdrowo to sie nic z tym nie zrobi.

[Lilly_Lilly]

Napisane przez czekoladowoo

Mi sie zredukował o jakieś 70%. Została większosc na pośladkach tylko, a tak to jedynie jak scisne skóre.
Ale jak sie bedzie jadło tłusto i niezdrowo to sie nic z tym nie zrobi.

o to super efekt