Lutowo-marcowe mamusie 2007

[Czarina]

An czekamy na przewijalni i oczywiście gratuluję dzieciaczka

[lachkasia]

Witam wszystkie mamusie i wasze pociechy!
Wczoraj wyszliśmy ze szpitala, więc się meldujemy. Nie czytałam jeszcze wszystkich postów, pewnie sporo czasu zajmie przejrzenie ich wszystkich
Urodził nam się synek Nikodem, we wtorek 27.03 o 14.45 przez cesarskie cięcie. Ważył 3800g, mierzy 56 cm.
Z powodu jego wagi i moich małych rozmiarów nie udało mi się urodzic naturalnie. Nie wiem czy opisywac wam poród, ponieważ dla mnie i mojego małego było to koszmarne przeżycie, chociaż z drugiej strony chciałabym się poskarżyc na niesprawidliwośc losu.
Faktycznie miałyście racje, zle jest pisac jednoczesnie trzymajac maluszka przy piersi. Teraz jestem u mamy, bo tz nie mógł wziąc wolnego żeby sie nami zając. Ale przypuszczam ze nigdzie mi lepiej narazie nie bedzie. Szew mnie boli piersi też, a Nikuś nocki mi zarywa.
Teraz spokojnlie mogę wskoczyc na przwijalnie.
Zdątka synka braciszek mi wrzuci, jak wróci.

[esti1984]

lachkasia GRATULACJE:)
Czekamy na fotki synusia no i do zobaczenia na przewijalni Dobrze że mama Ci pomoże jak TZ nie może byc z Wami całe dnie. Trzymam kciuki za szybkim powrotem do bezbolesnego brzuszka

No i takim oto sposobem wszystkie lutowo-marcowe mamusie się rozdwoiły
Pewnie niedługo Madziorka zamknie ten wątek. Więc chciałabym zdążyc napisac, że bardzo dziękuję Wam kochane za wspólne spędzenie tego pięknego czasu jakim jest ciąża (co prawda w moim przypadku końcówki, bo dołączyłam w styczniu). Dzielenie się radami i spostrzeżeniami.
Z Wami było o wiele ciekawiej
Teraz kolej na Nasze koleżanki kwietniowo-majowe

DOBRZE ZE JEST PRZEWIJALNIA

[Angie144]

To fakt, nasz wątek pewnie niedługo umrze śmiercią naturalną, w końcu już wszystkie się rozdwoiłyśmy. Szkoda trochę, tyle tu naszych 'wypocin', wątpliwości, pytań, rad, szkoda że zostanie zamknięte.
Dołączam się do podziękować esti - było mi tutaj cudownie, strasznie się cieszę że mogłam z Wami dzielić się wszystkimi radościami i problemami związanymi z ciążą i nie tylko... super było czytać o Was.
DZIĘKUJĘ STRASZNIE!!!

[golabek]

Oj tez mi się żal zrobiło naszego wątku Tyle czasu tu spędziłyśmy.Dużo łatwiej było mi znosić ciążowe dolegliwości dzięki Waszemu wsparciu Fajnie że jeste przewijalnia

[ikol_a]

Oj, jak dawno mnie tu nie było. Od narodzin Uli, czyli prawie od miesiąca. Ale to wynik małości czasu. Ledwo co nadążam na przewijalni się meldować, czytac i pisać. Dziś jakoś mnie tak natchnęło zajrzeć tu i proszę.... szykujemy się do zamknięcia wątku Cóż...taka kolej rzeczy... Aż mi się płakać chce, gdy przypomnę sobie czas tu spędzony z Wami. Naprawdę ryczę Ten typ tak ma... Siedziałam przed kompem z brzuszkiem i Niunią w środku i było cudownie... Teraz tez jest, tylko cudownie inaczej
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, za ciepłe słowa, otuchę, rady, za wszystko. HA! esti dziekuję za wspólne nocki ...na wątku w dialogach, żeby nie było....
DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA WSZYSTKO I CIESZĘ SIĘ, ŻE BĘDZIEMY RAZEM NA PRZEWIJALNI I ŻYCZĘ NAM SPOTKANIA W NIEOKREŚLONYM BLIŻEJ KIEDYŚ, KIEDY JUŻ NASZE NIUNIUSIE BĘDĄ WIĘKSZE A MY DOJDZIEMY CAŁKOWICIE DO SIEBIE I NASZE ŻYCIE SIĘ UNORMUJE TAK!!! TEGO NAM ŻYCZĘ! BUZIACZKI

[Czarina]

Co tu dużo pisać. Dziękuję Wam za pogaduchy, za to, że zostałam ciepło przyjęta, za słowa otuchy. Po prostu dziękuję za Waszą obecność . Z Wami ten czas był wyjątkowy.
Nie zdajecie sobie sprawy,ile mi pomogłyście.
DZIĘKUJĘ WAM!!!

[Madziorka]

Wszystkie mamusie lutowo-marcowe zapraszam na przewijalnie a wątek zamykam amen