|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
Pokaż wyniki sondy: Zapraszam do glosowania na kolejny tytuł wątku! | |||
W majteczkach biegam, plecak noszę-przedszkolak będę za rok o tej porze | 3 | 10,71% | |
Drugie lato już na nami, na zimę i sanki teraz czekamy | 4 | 14,29% | |
Bunt dwulatka w pełnej krasie, żyć się jednak z tym jakoś da się | 6 | 21,43% | |
Super mamy, super dzieci, drugi roczek szybko zleci | 5 | 17,86% | |
Dzieciaki nasz maja 2 lata, a my w komplecie nadal "tratatata" | 1 | 3,57% | |
Sikamy po kątach, psocimy że strach, a nasze mamy tylko "och" i "ach" | 9 | 32,14% | |
Głosujący: 28. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2013-07-30, 13:33 | #3871 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Karolcia nasikała na nasze łóżko Pokrowiec na materac suszy się na balkonie, nawet do pralki mi się nie zmieści, musiałabym do pralni oddać.
Tego właśnie się obawiałam...To nie na moje nerwy. U siebie na dywan też już nasiusiała. Nie wiem jak to wypiorę... |
2013-07-30, 13:54 | #3872 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Sweet o matko!!!! Szybkiego powrotu do zdrowia zycze !!
Cytat:
a lato, fakt. Udalo sie w tym roku (odczasu kiedy tu miszkam jeszcze takiego nie bylo) Emilie wszytskiego najlepszego ! a gdzie podziała sie Agni??? Witam sie z nad talerza kopytek |
|
2013-07-30, 14:56 | #3873 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Stronczku- jestem, tylko czasu brak. zaczęłam pracę, wcześniej miałam gości zapowiedzianych i nie zapowiedzianych. Za tydzień kolejna tura: koloniści i brat Tż. zaraz po nich. więc do połowy sierpnia zamęt. W pracy od 7:30 do 12:00, potem po Emila do żłobka i w sumie mam jakies niecałe 2 godzinki na ogarnięcie mieszkania, a jeszcze obiad, książki i tak brak czasu. czasem przeczytam jedna stronę tego co piszecie, ale zatrzymałam się gdzieś na 90 chyba
|
2013-07-30, 16:09 | #3874 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Cytat:
a tak z innej beczki, jak wyłapałas ze o Ciebie pytam? |
|
2013-07-30, 17:52 | #3875 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Dominiku Jaciowy,i Emilie wszystkiego najlepszego.
Ellika odpoczniesz sobie,i Karolinka się ucieszy. U nas co do uczenia się wołania potrzeb kupy i siku to Lena mi wczoraj narobiła na krześle z tapicerowanym,i na podłodze ze 2 razy i jeszcze w tym orła wyrzneła ... Pieleszko,tort pomysłowy a zdjęcia super. Agni masz co robić! Coś jeszcze mi latało po głowie... U nas chłodno,ale za to ta temperatura mi odpowiada. Moje dziewczyny oczywiście stale by na dworze,chociaż dziś dobra godzinę bawiły się w domu, jakby ich nie było-a dyskutowały przy tym ---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- Stronczku dopisz mi następnym razem jeden rok więcej w moim wieku, z góry dziękuję.
__________________
Lenka i Lilianka 26.04.2011r. Miłosz 19.01.2014r. |
2013-07-30, 17:53 | #3876 |
Wtajemniczenie
|
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07...
Bella bedzie zrobione, a czy cos jeszcze mam moze dopisac ???
Sent from my iPhone using Tapatalk 2 |
2013-07-30, 18:04 | #3877 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odp: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy.
Marinko współczuje przeżyć, dobrze że już lepiej!
Sweet coś potwornego! Nawet nie chce wiedzieć jak to się stało, koszmar. Ważne że tż wraca do zdrowia, i niedługo na pewno dojdzie do siebie, pisz na bieżąco co i jak, w takich sprawach zawsze pomożemy chociażby dobrym słowem Co do odpieluchowania, my chyba nie damy rady tego lata Karol chodzi już od 1,5 miesiąca bez pieluchy, lapie kiedy sie da, kiedy sie nie da to leje gdzie popadnie. Usunęłam wszystkie dywany w domu, bo i tak musiałam wyprać, teraz czekają w garażu. Wie że robi siku, wie że powienien na kibelek, ale tylko wie - nic więcej. Czasem zawoła siku, ale nie umie go na zawołanie zrobić, jak wyjdziemy z łazienki to leci po nogach. Chyba nie jest jeszcze na to gotowy. Trzeba na jesień odpuścić jak nie da rady, jeszcze przez sierpien bedziemy sie uczyć. A dziś byliśmy u cioci 50 km od domu, wracaliśmy to chłopaki zasnęłi, i tak śpią już od 17.... coś czuje bardzo aktywny wieczór, a tylko ich ruszyć, to zaraz mnie wyganiają |
2013-07-30, 19:01 | #3878 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Dominik, Emi sto lat!
Sweet co się stało? Wspolczuje przejść, oby Tz szybko doszedł do siebie. Pieleszka sliczny tort! Jaki w smaku? Fajne takie garden party, my nie mamy na takie możliwości, a szkoda. Chelsea zdrowka dla Was! Shira oj ciotunia już przegina, pogon ja. I jak wizyta? Wiadomo już kto mieszka w brzuszku? Zanetka długo Wam wozek posluzy, znaczy Emi. Alez ona sliczna. No i więcej nie pamiętam, bo mi się podglad skonczyl... Ale ma dużo przyjaciol Milo mi, ze Wam się zdjęcia podobają. aaa ktoras się pytala ile tam było stopni. 30-34 ale tam często wieje wiatr meltemi przez co upaly nie sa odczuwalne. Na pewno było lepiej niż wczoraj w Krakowie. |
2013-07-30, 20:45 | #3879 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Pieleszko ja Ci oczywiście buciki mogę wysłać tylko nie wiem co na to Oliweczka?
Ellika no dywany ciężka sprawa, najlepiej zwinąć jak jest możliwość natomiast z meblami tapicerowanymi sama miałam problem na szczęście jakoś udało nam się uniknąć wpadek na tych miejscach - starałam się pod pupę koc albo ręcznik podkładać. Agni to masz życie na wysokich obrotach Gomra a może akurat Karolek na jesień załapie? niegdy nie wiadomo przecież. są dzieci, które potrafią z dnia na dzień załapać Ala miesiąc nie mogła zakumać aż w końcu coś zaskoczyło..... zachorowałam na taką bluzkę dla Ali ona tak ładnie w czerni wygląda!!! http://allegro.pl/hm-nowa-bluzka-nad...407230065.html tylko na stronie h&m nie mogę jej znaleźć i nie wiem ile kosztuje może uda mi się jutro podjechać do CH bo nawet nie wiem czy to 92 to nie byłoby takie na styk na Alę....
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2013-07-30, 21:21 | #3880 | ||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Niemożliwe
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
żeby szybko sobie pojechała Cytat:
Cytat:
Tak mi sie przypomniało że ja kiedyś jakieś sto lat temu też dostałam wózek dla lalek Był taki śliczny czerwony Cytat:
Cytat:
Solenizanci wczorajsi i dzisiejsi Dominik Emi sto latek Witam A my dziś zostaliśmy zbilansowani Krystianek ma 12,10 kg i 88 cm oprócz tego zeza i bardzo zdrowe płuca cała dzielnica słyszała |
||||||||
2013-07-30, 23:04 | #3881 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Odp: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy.
Hello
Nie chcę być złym prorokiem (tfu tfu), ale u nas, jak się dowiadywałam na początku kwietnia, to już do KOŃCA ROKU nie było nigdzie żadnych miejsc. Dlatego poszliśmy prywatnie. Cytat:
Cytat:
Ale tak po cichu to zazdroszczę trochę Cytat:
Cytat:
Identyczne autko jest dziś w ofercie grouponowej ZA chyba 87 zł! I jak, i jak??? Kogo tam mamy w parze do Żbiczka? Cytat:
Cytat:
Nie no, trochę używamy Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak w pracy, pisz! Ciężko, sympatycznie, męcząco, wesoło? Moja droga przyjaciółko, ależ cudne mieliście wakacje :love Ja wiem, ze to po raz setny powtarzam, aż mi głupio, ale nadal po tych prawie 3 latach znajomości wizażowej, nie mogę uwierzyć, że Ty te dzieci naprawdę sama urodzialaś! U nas pogoda dziś średnio fajna (dla mnie przynajmniej ). Nie było zimno, ale ciepło też nie. I popadywało. I pochmurno cały dzień prawie. Pojechałam z Tymkiem do brata (tego co ma synka młodszego o 1,5 miesiąca od nas). Miło było, bo mają przeogromny ogród, Tymuś szalał Za to sobą się chłopcy zupełnie nie interesowali. tzn. nie wiem, jak mój, ale Piotruś panicznie boi się obcych. Jak widzi kogokolwiek, to płacz, uciekanie, nie chce wychodzić, zbliżać się, nie. A jak tylko obcy znikną mu z oczu, to robi się normalnym, radosnym i szalejącym dzieckiem. Naprawdę bardzo silny ten jego strach I w związku z tym wcale się do nas nie zbliżał przez kilka godzin. ---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ---------- Cytat:
A co z zezem?
__________________
........................ |
||||||||||
2013-07-31, 05:38 | #3882 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Cytat:
a w pracy jest spoko, wdrażam się w system, bo trochę zmian nastąpiło odkąd odeszłam. W tym tygodniu pracuję do 12, w przyszłym może już pół godzinki krócej. Ogólnie nastawienie mam pozytywne, trochę męcząco bo to jest praca pod presją czasu. to jest dużo bardziej ruchliwy interes niż w Polsce. i tak muszę trzymac rękę na pulsie, ale fajnie jest rozmawiac z dorosłymi o czymś innym niż dzieci. Poza tym do pracy podchodze lekko, bo nie musze pracować, wiec jeśli coś mnie wkurzy to po prostu odejdę. Cytat:
Cytat:
Przepraszam, że tak mało się udzielam, ale serio nie wyrabiam. Oprócz tych obowiązków, o których wspomniałam w poprzednim poście jest kupa innych rzeczy które próbuje doprowadzić do ładu i składu. Mam wiele robótek pozaczynanych, zaczęlam porządkowac zdjęcia (jest ich około 4 tys) i muszę to ogarnąć obrobić i czasu brak i sto innych projekcików które trzeba podokańczac.Podczytuję, może jakoś się zmobilizuję i będe regularniej zaglądac. |
|||
2013-07-31, 06:20 | #3883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 346
|
Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-08.2011
WÓZEK taki duży kupiliśmy aby Emilie miała wlasnie go na dłużej,ma raczke regulowana to nie ma problemu z prowadzeniem. W budzie jest w połowie folią wiec tez widzi co jest na wprost jak go prowadzi, choć z tym prowadzeniem to rożne cyrki sa, chce mi opowiadać co widzi, co robiła to wg nie patrzy gdzie idzie no i ona jest dumna ze ma taki DUZI wozek generalnie strasznie jest za wózkiem, nawet w nocy sie przebudzi i krzyczy "wozek" raczej ma za duzo emocji i teraz jeszcze etap ze to wszystko jest jej, no ale na szczęście to mija
AGNI fajnie ne miec parcia na prace i miec komfort psychiczny ze można z niej zrezygnować powodzenia. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-07-31, 06:57 | #3884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Dzien dobry
no nie nadrobię chyba, nie zdążę ellika, brawa za postępy pieluszkowe! Pieleszko, śliczne zdjęcia!! ciepełko Emi, Dominiczku, spóźnione Wszystkiego Najlepszego!!! Oliweczko, Adaś czasami ogląda Polsat JimJam. Tam wg mnie są dość spokojne bajki, bez przemocy, no i fajne - i Reksio się zdarza, i Bolek i Lolek. Zwykle jak np moja mama musiałaby zostać z dwoma, czego się obawia, to na chwilę mu włącza, by cokolwiek z Bartkiem zrobić pieleszko, Adaś nie umie się przedstawić, umie tylko powiedzieć że ma na imię Adam. O sobie mówi że jest gaduła, więc jak czasami pytam, kto ty jesteś to w towarzystwie przedstawia się "Ja Adam daduła" Sweet, co się stało TŻowi? zanetko, gratulacje dla szwagierki! Drażni mnie HelloKitty nie wiem dlaczego, niemniej jednak cieszę się że to nie bardzo dla chłopców Marina, biedaku, ale mieliście przygody Pytanie: ma któraś doświadczenie z ubrankami z Ententino? Kupiłam przez neta trochę koszulek dla Adasia, przesyłka przyszła. Bardzo fajne, miłe w dotyku, materiał wygląda na porządny, no i co rzadko spotykane, na metce "wyprodukowano w Polsce". Ciekawe jak będą się dalej nosiły... macie? Byłam wczoraj na rezonansie. Brumek, nawet nie tak zimno było, głośno ale dostałam słuchawki i niewiele brakowało, bym się zdrzemnęła ale się badanie skończyło Z wyników nic nie rozumiem, same medyczne terminy, ale w podsumowaniu "Wnioski: obraz kręgosłupa L-S w granicach normy" Z całego badania jestem bardzo zadowolona. Po tym co się słyszy o tego typu badaniach, terminach i lekarzach to naprawdę, tylko pochwalić mogę. Panie bardzo, bardzo miłe, badanie punktualnie, kulturalnie, warunki rewelacja, telewizor i wygodne kanapy w poczekalni, aż dziwne że to badanie refundowane przez NFZ Teraz muszę czekać co mi na to neurolog powie, ale to dopiero na początku września, bo jest na urlopie... TŻ miał ze mną jechać, bo miał wczoraj mieć wolne. To jak poszedł do pracy w poniedziałek rano to dopiero dziś wieczorem wróci. Chyba. :/// Wczoraj po przerwie panowie do budowy przyszli, pokażę wam co zrobili. Do wczoraj tylko piwnica była, czyli ta dolna, ciemna część.
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
2013-07-31, 06:59 | #3885 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Iwa, Pieleszka- nie mam nic przeciwko temu, żebyś przesłała buty Pieleszce z reszta nawet niewiem jaka ich cena.
Iwa-Jula miała identyczne spodnie, ale na rozmiar 62 Ellika- ja od początku liczyłam się z tym, że Jula będzie sikała jak mały szczeniaczek i jakoś nie przejmuję się jak naleje na dywan-wezmę szmatkę i wytrę( raz na rok oddajemy do prania), ostatnio też nam pięknie nalała w pościel A wogóle, to miała zdjęty ten pampers, dlatego, że dzień wcześniej byłam z maluchami u rodziców, było bardzo gorąco i Julcia latała na golasa, postawiłam obok nocnik, a Ona ni z tego, ni z owego usiadła na niego i zrobila siku, więc myślałam, że to JUŻ, już wie o co chodzi, ale następnego dnia okazało się, że to byla tylko taka zmyłka Vaniliowa- za bilansto Krystek ma zeza? Szkoda że się nie spotkałyśmy na tym spacerze Ja wczoraj ważyłam Julę, to wyszło 14kg Agni- fajnie, że masz wybór, jeśli chodzi o pracę. To często Was odwiedzają koloniści Hej. Wczoraj chłodniej było mocno, jeszcze na dodatek popsuło się okno i nie można go było zamknąć-dzwoniłam po fachowca z tej firmy co zakladali i naprawił w 5sekund, a ja wogóle nie mogłam. Przewietrzyło się równiutko-siedziałam z dziećmi u Juli w pokoju, bo tam to normalnie zimno było. Wieczorem byliśmy na rodzinnych zakupach |
2013-07-31, 07:10 | #3886 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Agni zapracowana kobieto, kiedy Ty czas dla gości znajdziesz?? a na powaznie to życzę, żeby cię koloniści nie irytowali jakoś bardzo...
u nas z nocnikiem tak samo. Hanka ma wstęt i nawet usiąść nie chce ostatnio! Sweet coś okropnego ...niech tż zdrowieje!!! AgaG tort to kakaowy biszkopt przekładany śmietaną, konfiturą wiśniową i wiśniami(jedna warstwa to konfitura, a jedna to całe wiśnie). tort jest pycha, nie jest "obrzydliwie" słodki. teściowa go robi na każdą okazję (chrzty, urodziny, ostatnio nawet na komunie mojej siostrzenicy robiła) i zawsze się udaje. ponoć łatwizna. ja tam nie wiem, bo piec nie umiem brumku nigdy nie badałam tarczycy, w sumie to nawet w ciąży mi gin nie kazał robić... ja zawsze byłam z tych szczuplejszych, ale teraz to jakaś masakra! Żanetko .śliczna Emi!!! Iwa no to musze uzgodnić z Oliweczką... Oliweczko jesteś zainteresowana butkami od Iwy??? byłaś piewrsza więc jeżeli chciałabyś je kupić to nie ma problemu! witam się czuję się jakby mnie walec przejechał..co za dzień wczoraj mieliśmy!! w domu byłam chyba godzinę tylko.. 1. byłam z Hanią na bilansie. Hania waży 13,400 (czyli mniej niż na łazienkowej wadze teściowej) i ma 89 cm. wszystko ok. tylko to opóźnione ząbkowanie 2. wybrałam się z Hanką na działkę do koleżanki z zamiarem pojedzenia trochę agrestu prosto z krzaka.. pojadłam, Hanka się nalatała, do tego wróciłam z siatą pomidorów, ogórków i pudłem borówek 3. ok. 20 u mnie na osiedlu (pod balkonem w sąsiedniej klatce) znaleziono jakiś niewybuch z czasów II wojny światowej. i była przymusowa ewakuacja... takie akcje to do tej pory w kinie widziałam tylko dobrze, że mam przyjaciółkę która blisko mieszka to mogliśmy do niej pójść z Hanią, bo samochodem nie można było nigdzie wyjechać, ani wjechać... i tak do 24 siedzieliśmy u znajomych... a wiecie co zabrałam ze sobą jak mi strażak kazał w ciągu minuty mieszkanie opuścić?? służbowy laptop męża, mleko i butelkę dla małej!!!! ale o swoim telefonie zupełnie nie pomyślałam Edytowane przez pieleszka Czas edycji: 2013-07-31 o 07:12 |
2013-07-31, 07:46 | #3887 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Hej dzieki za troske
Tż byl w delegacji w Norwegii mieszkali na campingu na ktorym byli tez turysci noi jeden z nich zaatakowal go nozem wbil w szyje a gdy Tż upadl zaczal go kopac az szczeke zlamal Jakis wariat potem chchial tez innych dźgać co sie Tż rzucuili na ratunek nawet dziewczyne swoja z ktora byl :/wyrzucil noz w krzaki i powiedzial policji ze w samoobronie dzialal :/ to poco noz wyrzucal nienormalny najprawdopodobniej nacpany jakis byl..... zamkneli go i dlugo nei wyjdzie ale co z tego nikt Tż zdrowia nie wroci najwazniejsze ze jest juz w pln i nie siedze nie mysle non stop co tam jak tam w polsce powiedzieli ze to powazne zlamanie do tego cos z zebem sie zrobilo korzen pekl czy cos noi szew nie chche sie goic bo upaly normalnei historia jak z horroru tragedia..... fajnie tylko ze firma porzadnie do tego podeszla....wynajeli adwokata ma ja byc dwie sprawy 1. o straty finansowe 2. o odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu noi jeszcze maja jakies odszkodowanie wyplacic mu z firmy. przetlumaczyli tez papiery ze szpitala na swoj koszt takze milo bo z doswiadczenia wiem ze inny pracodawca mialby w dupie wybieramy sie na dzialke zeby odsapnac bo juz za duzo tego wszystkiego ostatnio pzdr. |
2013-07-31, 08:23 | #3888 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Aniu- to czekamy teraz na opinie neurologa, ale pewnie wszystko ok
Adaś daduła O ubrankach z Ententino pierwszy raz słyszę. Domek rośnie w oczach-cudnie!!! Pieleszko- kupuj Tynaprawdę nie ma sprawy Coś ty-niewybuch? Ostatnio też słyszałam, że w sąsiedniej miejscowości znaleźli niewybuch z II wojny ś. I co- Hania pewnie usnęła do tej 24, nie? Zbadaj tę tarczycę koniecznie. Ile schudłaś? Sweet- tragedia, współczuję tżtowi przeżyć i cierpienia...teraz takie debile chodzą po ulicy, że aż strach pomyśleć! Edytowane przez Oliweczka1985 Czas edycji: 2013-07-31 o 08:32 |
2013-07-31, 08:30 | #3889 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Oliweczko ok to kupuję ja. dzięki
Iwa to wyślę ci na pw moje dane i dogadamy się do przesyłki. AAniu Adam Daduła boskie a domek rośnie pięknie co do ubranek to też nie miałam styczności i super z tym badaniem! teraz zaciskam kciuki za wyniki! |
2013-07-31, 08:40 | #3890 | ||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Cytat:
Łoj - zez? pewnie będziecie teraz ćwiczyć z ortoptystą? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Karolcia jeszcze śpi Ja sama wstałam o 9tej. Nowa jakość życia |
||||
2013-07-31, 09:00 | #3891 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 869
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Cytat:
schudłam znowu ok. 2 kg...już naprawdę niefajnie wyglądam Elliko no z poradnią kardiologiczną i terminem faktycznie może być niewesoło...wiem, że u nas też takie "kolejki" jak Brumek napisała... a z sikaniem to też nie mam nerwów, poza tym Hanka w zaparte idzie i nie chce siadać na nocnik odwidziało się królewnie... zazdroszczę wyspania |
|
2013-07-31, 09:05 | #3892 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Ellika do 9 powiadasz, ale korzystaj , korzystaj póki możesz
U nas już od dłuższego czasu 6:30 pobudka, albo Macio, albo Jula, albo oboje Zapomniałam Wam napisać- wczoraj robiłam z Maciem obiad na dzisiaj-siedział na podłodze i 'uciekł' mi do drugiego pokoju przepełzał- ale już mobilny, fajny facet |
2013-07-31, 09:23 | #3893 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
hej hej
Aania o kurcze, ale fajne te ubranka z tej firmy co pisałaś tak mi troszkę wizualnie Endo przypomina i jakie fajne ceny na promocjach może się skuszę i coś zamówię? super domek pnie się do góry a powiedz - wklejałaś linka z projektem? bo nie pamiętam...Natki wiem i kojarzę wkleisz w wolnej chwili? chociaż oczy nacieszę Oliweczko jak mi raz Ala na dywan nasikała to nie miałam problemu, ale jak się zdardzyło więcej razy to już mi wszystko śmierdziało, zwłaszcza jak usiadłam z dziewczynami na podłodze.... teraz przy malowaniu dywan wyprany a nowego nie chciałam "chrzić" siuśkami :/ Pieleszko o rany, ale dzień miałaś wczoraj :/ współczuję i tak jak dziewczyny radzą na dzień dobry TSH bym zrobiła tarczycę skontrolować. Sweet rany co za przeżycie :/ straszne to co piszesz zdrowia dla TŻ i siły dla Was! Oliweczko gratulacje dla pełzaczka ja dzisiaj schowałam nocnik i zobaczymy czy Ala zdecyduje się na sikanie do normalnego WC póki co rano jak zaspana byłam to normalnie do nocnika zrobiła a przed chwilą poszłyśmy do WC na "zaznajomienie się" o zobaczymy czy jak się zachce to się wysika no i do CH chcę wyskoczyć do tego H&M i muszę zakupić jeszcze jedną butelkę zabawkową taką ze "znikającym mlekiem" bo jest jedna i kłótnia o nią cały czas a że parę groszy kosztuje to obydwie będą mogły karmić
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2013-07-31, 09:37 | #3894 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Dzien dobry
Brumku poszukalam tej oferty, bo cena wydala mi sie nieprawdopodobna Akurat te autka sa za 157,90, ale to i tak bardzo korzystna cena, bo my zaplacilismy 45 funtow A w ogole mialam Ci pisac, ze te kuchnie dla dzieci z ikea sa w Anglii w nowej, nizszej cenie ( z 90 funtow na 65 ) wiec moze i w Polsce obnizyli cene. Pisze to, bo cos pisalas, ze dla Tymcia planujesz kupic Ja to nie wiem jak mam uczyc Szymka na nocnik jak mam w wiekszej czesci mieszkania wykladziny Majtki treningowe sie nie sprawdzaja, bo te co my mamy sa prawie tak chlonne jak pampersy.. ---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:30 ---------- Aga wlasnie obejrzalam zdjecia. Cudna rodzinke tworzycie i te widoki
__________________
Szymon ' Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym ' http://suwaczki.maluchy.pl/li-54402.png http://kociewianka.w.interia.pl/mamy/dzieci2011.html |
2013-07-31, 10:12 | #3895 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Bry Kuny
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
też mi się już brzydło Cytat:
Cytat:
pojechała uffff chyba siusiak, ale doktor nie jest pewny jeszcze bo małe skrzyżowało nóżki chyba braciszek ale za msc się dowiem czy faktycznie
__________________
maleństwo-synek |
||||||
2013-07-31, 10:19 | #3896 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Sweet, ale przejścia Dużo zdrowia dla TŻa!
\ Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wklejam, pewnie że tak: DOMEK ---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ---------- Cytat:
I drugie : jupi: za pożegnanie
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
||||
2013-07-31, 11:11 | #3897 | ||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Cytat:
Cytat:
Kciuki za sedes Cytat:
Cytat:
Z rezonansem dobrze, że tak wyszło. U mnie własnie w tym odcinku wyszły aż trzy nieciekawe rzeczy. I wciąż się do neurologa nie zapisałam U nas dawali korki do uszu, ale i tak spać się nie dało. Bo co zaczęłam przysypiać, to natężenia tych dźwięków się zmieniało i mnie podrzucało do góry Już widać Wasz domek! Cytat:
I brawa za bilans Cytat:
A czemu w delegacji na kempingu mieszkali? Cytat:
To się Żbik ucieszy! Cytat:
Jak oglądam projekty domów i czyjeś zdjęcia z budowy, to mi się łezka w oku kręci Dzień dobry Dziś znowu ładnie i ciepło. I urodziny teścia Wieczorem chyba pójdziemy. Wiecie, że mój Tymek nie mówi na teściów dziadek i babcia? Tylko na moją mamę tak mówi.
__________________
........................ |
||||||||
2013-07-31, 11:43 | #3898 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Shira- to równie dobrze możesz też i w tym roku urodzić
Ciocia Ale zaprosilaś Ją jeszcze? Aniu- projekt domku moim marzeniem daj posiedziec chociaż w ogródku Brumek- to dzisiaj póóźźźźna kolacja przed Wami(smieję się, bo kiedyś pisałaś, że teściowa późno podaje jedzenie). Edytowane przez Oliweczka1985 Czas edycji: 2013-07-31 o 11:44 |
2013-07-31, 11:43 | #3899 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
Witam
Jeszcze nie nadrobiam, ale rzucił mi się w oczy post od Sweet Cytat:
Dobrze, że firma pomaga, w koncu na wyjeździe służbowym był. Aha, ponieważ chwilę mnie nie było chciałkam zaległe życzenia dwulatkom wszystkim złożyć Wszystkiego najlepszego maluszki (biorąc pod uwagę fakt, że mamy na wątku noworodki i niemowlaczki, to dwulatki już nie są maluszkami, ale co tam ) Brumku, a jak na nich mówi?
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć, tylko po to, żeby w niej wszystko było
Edytowane przez agawoo Czas edycji: 2013-07-31 o 11:45 |
|
2013-07-31, 12:29 | #3900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Magnesy lepimy, czapeczki dziergamy, bunt naszych dzieci jakoś przetrwamy. 07-0
brumek - wysłalam bluze
znowu ząb mnie boli. dentystka błaga bym przeczekala do... porodu... bo nie moge w sumie robic rtg w ciazy a juz tyle co sie nad nim nadłubala to masakra. zab jest w sumie do usuniecia... |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:01.