Wiem, że fajnie Ci w mym brzuszku,ale czas na świat maluszku, mamy IX-X 2013, cz. XIX

[butterfly20]

Napisane przez misia332

nimfomania sie szerzy.

Ale ja w sumie bez seksu to wariuje

Witaj w klubie...pewnie przez to jestem taka wredna

[matallewar]

Napisane przez misia332

moge już w 35 tc bzyknąć tz ?

Jak dla mnie możesz

Napisane przez tassia

tak tak
mowie ze tz wysportowany wiec rece ma silne
sama poczatkowo bylam przerazona
a najlepszy tekst jaki uslyszalam w trakcie: "zrobmy tak zeby Mackowi bylo wygodnie"


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Haha, dobry jest

Napisane przez butterfly20

Przestańcie już z tym bzykaniem:P

Ja tu lody jem:P

A co to przeszkadza

Napisane przez butterfly20

Ooo poleciałam dzisiaj z koksem, chyba ponad 60 postów zrobiłam bo przekroczyłam 12 tys postów

Napisane przez Cierpliwosc

Hej hej! lepiej późno niż wcale
Witam się w 38 tygodniu ciąży ciąża donoszona czyli, że można się sexić, myć okna i w ogóle. Matal, vea kiedy rodzimy? Czekamy do 28?

Miałam dziś dzień bez kompa, ale jakoś tak dziwnie nie wiedzieć co u Was, więc zaraz sobie ponadrabiam.

Ja nie czekam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

Napisane przez butterfly20

Witaj w klubie...pewnie przez to jestem taka wredna

no ja męcze dupę....

[Makrela w kapeluszu]

Napisane przez papuga_69

Kochana spokojnie, musisz się oswoić z malutką i z czasem nabierzesz wprawy. Tak jak mówią dziewczyny może jej zimno, albo czuje się niekomfortowo. Niektóre dzieci to płaczki a inne są cichutkie i spokojne. Nie denerwuj się

..dokładnie..
moja Haneczka tez nie cierpi zmian pieluszek- zazwyczaj płacze, zauwazyłam tez, ze b nie lubi zeby podcierac jej pupkę chusteczkami, bo sa po prostu za zimne. uzywam od narodzin waty moczonej w ciepłej wodzie i super- pupka zdrowa, skóra nie czerwona. musze tez uwazac czy dłoni nie mam zimnych gdy ją przebieram. ale i tak czesto płacze. a juz nie wspomne o kąpieli. przy pierwszej płakałam razem z nią. może polubi z czasem...

[rusałka_1]

Napisane przez butterfly20

Ja tu lody jem:P

bez męża?

Napisane przez Cierpliwosc

Hej hej! lepiej późno niż wcale
Witam się w 38 tygodniu ciąży ciąża donoszona czyli, że można się sexić, myć okna i w ogóle. Matal, vea kiedy rodzimy? Czekamy do 28?

Miałam dziś dzień bez kompa, ale jakoś tak dziwnie nie wiedzieć co u Was, więc zaraz sobie ponadrabiam.

gratulacje za tc

Co do różnicy wieku między dzieciaczkami, to mój mąż już wspomina że za 2 lata chciałby kolejne dziecko.
Ja natomiast wolałabym dłuższą przerwę. Moja siostra ma 2 dziewczynki różnica 2 lata i jak dla mnie to mało. Tzn. starsza córcia była jeszcze mało samodzielna/mocno zazdrosna o młodszą. Ja myślę o różnicy około 3 lat a co będzie to zobaczymy

[matallewar]

Napisane przez misia332

no ja męcze dupę....

Ja chyba już też

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[misia332]

młodzież mnie bije....

[butterfly20]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

..dokładnie..
moja Haneczka tez nie cierpi zmian pieluszek- zazwyczaj płacze, zauwazyłam tez, ze b nie lubi zeby podcierac jej pupkę chusteczkami, bo sa po prostu za zimne. uzywam od narodzin waty moczonej w ciepłej wodzie i super- pupka zdrowa, skóra nie czerwona. musze tez uwazac czy dłoni nie mam zimnych gdy ją przebieram. ale i tak czesto płacze. a juz nie wspomne o kąpieli. przy pierwszej płakałam razem z nią. może polubi z czasem...

Zawitkowski radził,żeby te chusteczki nawilżane najpierw rozgrzać w rękach, zanim się wytrze pupala

Napisane przez rusałka_1

bez męża?


gratulacje za tc

Co do różnicy wieku między dzieciaczkami, to mój mąż już wspomina że za 2 lata chciałby kolejne dziecko.
Ja natomiast wolałabym dłuższą przerwę. Moja siostra ma 2 dziewczynki różnica 2 lata i jak dla mnie to mało. Tzn. starsza córcia była jeszcze mało samodzielna/mocno zazdrosna o młodszą. Ja myślę o różnicy około 3 lat a co będzie to zobaczymy

No pewnie,że bez męża, jeszcze by mi wziął i co?

Mój wczoraj powiedział rodzicom,że on chce następne za rok, ale go wyśmiałam

[misia332]

Napisane przez matallewar

Ja chyba już też

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a mi jeszcze tyle dni do TP zostało

[matallewar]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

..dokładnie..
moja Haneczka tez nie cierpi zmian pieluszek- zazwyczaj płacze, zauwazyłam tez, ze b nie lubi zeby podcierac jej pupkę chusteczkami, bo sa po prostu za zimne. uzywam od narodzin waty moczonej w ciepłej wodzie i super- pupka zdrowa, skóra nie czerwona. musze tez uwazac czy dłoni nie mam zimnych gdy ją przebieram. ale i tak czesto płacze. a juz nie wspomne o kąpieli. przy pierwszej płakałam razem z nią. może polubi z czasem...

Co do chusteczek, to polecam na chwilę między cycki wepchnąć, potem są ciepłe

Napisane przez rusałka_1

bez męża?


gratulacje za tc

Co do różnicy wieku między dzieciaczkami, to mój mąż już wspomina że za 2 lata chciałby kolejne dziecko.
Ja natomiast wolałabym dłuższą przerwę. Moja siostra ma 2 dziewczynki różnica 2 lata i jak dla mnie to mało. Tzn. starsza córcia była jeszcze mało samodzielna/mocno zazdrosna o młodszą. Ja myślę o różnicy około 3 lat a co będzie to zobaczymy

Mówię, to kiepsko.dla mamy, ale dla dzieci lepiej, a 3-latek też będzie zazdrosny.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Czy któras ma jeszcze wątpliwości, czy jutro wątek skończymy?
Się rozruszalysmy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Matal ale jutro niedziela, będziemy nie rozruchane...tzn rozruszane.

[matallewar]

Napisane przez misia332

a mi jeszcze tyle dni do TP zostało

Ale przecież Ty 5.10 rodzisz to już mniej niż miesiąc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Napisane przez butterfly20

Matal ale jutro niedziela, będziemy nie rozruchane...tzn rozruszane.

Ale zostało 360 postow, tyle damy radę
A z tym rozruchaniem, to zalezy kto

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[rusałka_1]

Napisane przez matallewar

Mówię, to kiepsko.dla mamy, ale dla dzieci lepiej, a 3-latek też będzie zazdrosny.

Ja wiem wiem
W sumie to póki co nie potrafię sobie do końca wyobrazić decyzji o drugim dziecku urodzę to będę rozmyślać

[bajka1807]

boze jak przeczytalam o tych chusteczkach miedzy cyckami to az mnie moje zabolaly

co do kapieli to moja nie placze bo robie jej ociupine cieplejsza wode niz wskazuje termometr Blance tez tak robilam i wtedy kapiel to przyjemnosc bez zbednego ryku.

w ogole zeby mnie dziwnie "bola" od momentu sciagniecia stalego aparatu mam wrazenie ze mi sie zeby przemieszczaja

[butterfly20]

Napisane przez rusałka_1

Ja wiem wiem
W sumie to póki co nie potrafię sobie do końca wyobrazić decyzji o drugim dziecku urodzę to będę rozmyślać

Najpierw pomyślimy o nowej pracy

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ----------

Napisane przez bajka1807

boze jak przeczytalam o tych chusteczkach miedzy cyckami to az mnie moje zabolaly

co do kapieli to moja nie placze bo robie jej ociupine cieplejsza wode niz wskazuje termometr Blance tez tak robilam i wtedy kapiel to przyjemnosc bez zbednego ryku.

w ogole zeby mnie dziwnie "bola" od momentu sciagniecia stalego aparatu mam wrazenie ze mi sie zeby przemieszczaja

A kiedy ściągałaś?Bo niestety zęby się zawsze cosik przesuną po zdjęciu aparatu, nawet noszenie tego rotacyjnego mało daje.

[matallewar]

Napisane przez rusałka_1

Ja wiem wiem
W sumie to póki co nie potrafię sobie do końca wyobrazić decyzji o drugim dziecku urodzę to będę rozmyślać

Otóż to

Ja chciałam już w lipcu, czyli jak Eda miał rok i 2 m-ce, ale.nie było jak, więc planowalam listopad 2013 się starać, a Elena sama się postarala

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Napisane przez misia332

dlatego my córze damy Blanka

My też
Podoba mi się jeszcze Helenka, ale tak ma na imię babcia TŻ i jeszcze jego mama do głowy by nabrała, że to po babci

Napisane przez tassia

a najlepszy tekst jaki uslyszalam w trakcie: "zrobmy tak zeby Mackowi bylo wygodnie"

Napisane przez logoasia

tż ci tak powiedział? nie wierzę

e, nie przejmuję się ja przez całą ciążę nie miałam ochoty przytulaliśmy się może 2-3 razy tylko
ale miło wspominam czas, jak się staraliśmy o Juleczka

Napisane przez matallewar

Czy któras ma jeszcze wątpliwości, czy jutro wątek skończymy?
Się rozruszalysmy

Ano

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

boze jak przeczytalam o tych chusteczkach miedzy cyckami to az mnie moje zabolaly

co do kapieli to moja nie placze bo robie jej ociupine cieplejsza wode niz wskazuje termometr Blance tez tak robilam i wtedy kapiel to przyjemnosc bez zbednego ryku.

w ogole zeby mnie dziwnie "bola" od momentu sciagniecia stalego aparatu mam wrazenie ze mi sie zeby przemieszczaja

Ale czemu zabolaly?
Wiesz, jak szybko grzeja?

Z kąpielą u nas tak samo, musiała być woda cieplejsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez Madziuchna27

My też
Podoba mi się jeszcze Helenka, ale tak ma na imię babcia TŻ i jeszcze jego mama do głowy by nabrała, że to po babci







e, nie przejmuję się ja przez całą ciążę nie miałam ochoty przytulaliśmy się może 2-3 razy tylko
ale miło wspominam czas, jak się staraliśmy o Juleczka

Ano

A u nas starania nie było, to w ciąży trzeba nadrobić, zwłaszcza po zakazie od kwietnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Madziuchna27]

Bajka, Matall, cenna info z tą temperaturą wody

[bajka1807]

Napisane przez butterfly20

A kiedy ściągałaś?Bo niestety zęby się zawsze cosik przesuną po zdjęciu aparatu, nawet noszenie tego rotacyjnego mało daje.

jakies 12 lat temu co jakis czas tak mam ze mam wrazenie ze sie zbiegly co smieszne tylko na gorze mam takie odczucia, moze dlatego ze do aparatu musialam wyrwac dwie czworki bo miejsca za malo bylo, a na dole zeby tylko z lekka mi spilowala. no ale na gorze 8-ki mi wylazly wiec pewnie dlatego to uczucie

[83monia]

Napisane przez butterfly20

Nie pisz na czerwono, już myślałam,że któras urodziła:P

sorki, chcialam byc widoczna. udalo sie

[Sylwia cypr]

hejka

serdeczne gratulacje dla Marty i jej Amelci
no i oczywiscie mocne kciukasy za poczekalnie

sorki ze dopiero sie odzywam ale montowalismy klimatyzacje w salonie i naszej sypialni i dopiero teraz siadlam na net - o nadrabianiu was nie ma mowy bo padam...

Tak po krotce o wczorajszej wizycie u gina:
dalej jestem zamknieta na 7 spustow, ciagle twierdzi ze mam malo wod i najwazniejsze - nasza Wiki przekora od 2 m-cy byla ulozona ladnie do porodu tzn glowka w dol i buzka do mojego kregoslupa i coooo teraz sie odwrocila i jest buzka do swiata a kregoslupem przy moim kregoslupie co oznacza ze glowka nie wejdzie w kanal rodny bo sie blokuje na mojej miednicy konkludujac lekarz chce cesarke, proponuje srode11.09 albo piatek 13.09
W poniedzialek idziemy na kolejna kontrole (9:00 pl czasu) i mamy podjac ostateczna decyzje juz chyba nie bedziemy kombinowac i rodzimy w piatek - w sumie fajna data bedzie 13-09-13 mam nadzieje ze corcia nie bedzie zla
Dam znac w poniedzialek co i jak...

Buziaki i kciukasy dla Was

.

[83monia]

Napisane przez Larysa88

dziewczyny... miałam pierwszy kryzys ryczałam chyba z godzinę i to tak fest jak chyba nigdy... po prostu nie wiem co mam robić jak Ola wrzeszczy, ona krzyczy, no jakby ją ze skóry obdzierali, albo jestem beznadziejna albo nie wiem co się dzieje ;( no i mamy też pierwsze butle za sobą... mój pokarm chyba nie wystarczał.....

dlaczego ona nawet wrzeszczy jak się zmienia pieluchę? przecież nie robię jej nic złego ;(((((((((((((

dobra nie smęce już... ale znów mi się chce ryczeć z takiej bezradności

ryczy bo moze byc jej zimno, niewygodnie... cokolwiek... spokojnie (wiem, wiem, łatwo sie mówi)... a z butla nie szalej, daj cyca ile wlezie, na to przyjdzie jeszcze czas

[matallewar]

Napisane przez bajka1807

jakies 12 lat temu co jakis czas tak mam ze mam wrazenie ze sie zbiegly co smieszne tylko na gorze mam takie odczucia, moze dlatego ze do aparatu musialam wyrwac dwie czworki bo miejsca za malo bylo, a na dole zeby tylko z lekka mi spilowala. no ale na gorze 8-ki mi wylazly wiec pewnie dlatego to uczucie

Też tak czasem czuje, a nigdy aparatu nie miałam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[inwersja]

Napisane przez misia332

no ja męcze dupę....

to już za duży hardcore dla mnie...

kiedyś byłam świadkiem takiej sytuacji we Wro. idę sobie radośnie przez park z CV, pomiędzy kolejnymi szkołami, piękna pogoda, wiosna rozkwita, patrzę stoi koleś na trawie, gębę w stronę drzew ma skierowaną, tyłem do alejki jest. gacie spuszczone i myślałam, że sika. a ten se w tyłek czarną faję raz za razem ładował. normalnie jak to zobaczyłam to mi tętno chyba do 200 podskoczyło i pognałam na oślep do przodu. i tylko z daleka widziałam już potem, że tam dalej matka z dziećmi zamierzała tą salą alejką iść.

Napisane przez Makrela w kapeluszu

..dokładnie..
moja Haneczka tez nie cierpi zmian pieluszek- zazwyczaj płacze, zauwazyłam tez, ze b nie lubi zeby podcierac jej pupkę chusteczkami, bo sa po prostu za zimne. uzywam od narodzin waty moczonej w ciepłej wodzie i super- pupka zdrowa, skóra nie czerwona. musze tez uwazac czy dłoni nie mam zimnych gdy ją przebieram. ale i tak czesto płacze. a juz nie wspomne o kąpieli. przy pierwszej płakałam razem z nią. może polubi z czasem...

córa znajomych wyła przy kompieli. razu pewnego spróbowali podać jej cieplejszą wodę niż te 37st.coś ponad 40, tak jak jej mama lubi i od tej chwili kompiel to rozkosz

Napisane przez matallewar

Co do chusteczek, to polecam na chwilę między cycki wepchnąć, potem są ciepłe

znaczy się na hiszpana

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

Ale czemu zabolaly?
Wiesz, jak szybko grzeja?

Z kąpielą u nas tak samo, musiała być woda cieplejsza

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------


A u nas starania nie było, to w ciąży trzeba nadrobić, zwłaszcza po zakazie od kwietnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

U nas też,więc to tym bardziej straszne. Nie poużywałam sobie starając się, potem w ciąży też głównie były zakazy, teraz też, potem połóg i trzeba będzie znowu uważać. Moja psychika cierpi

Napisane przez bajka1807

jakies 12 lat temu co jakis czas tak mam ze mam wrazenie ze sie zbiegly co smieszne tylko na gorze mam takie odczucia, moze dlatego ze do aparatu musialam wyrwac dwie czworki bo miejsca za malo bylo, a na dole zeby tylko z lekka mi spilowala. no ale na gorze 8-ki mi wylazly wiec pewnie dlatego to uczucie

Uuuu to ja zdjęłam 5 lat temu
Ja miałam tylko na górne,ale mam to samo wrażenie i miałam na górze wyrywane dwa zęby...tak jakby się rozchodziły,tylko jeden wydaje się ścisnięty, dziwnie tak...

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez Sylwia cypr

hejka

serdeczne gratulacje dla Marty i jej Amelci
no i oczywiscie mocne kciukasy za poczekalnie

sorki ze dopiero sie odzywam ale montowalismy klimatyzacje w salonie i naszej sypialni i dopiero teraz siadlam na net - o nadrabianiu was nie ma mowy bo padam...

Tak po krotce o wczorajszej wizycie u gina:
dalej jestem zamknieta na 7 spustow, ciagle twierdzi ze mam malo wod i najwazniejsze - nasza Wiki przekora od 2 m-cy byla ulozona ladnie do porodu tzn glowka w dol i buzka do mojego kregoslupa i coooo teraz sie odwrocila i jest buzka do swiata a kregoslupem przy moim kregoslupie co oznacza ze glowka nie wejdzie w kanal rodny bo sie blokuje na mojej miednicy konkludujac lekarz chce cesarke, proponuje srode11.09 albo piatek 13.09
W poniedzialek idziemy na kolejna kontrole (9:00 pl czasu) i mamy podjac ostateczna decyzje juz chyba nie bedziemy kombinowac i rodzimy w piatek - w sumie fajna data bedzie 13-09-13 mam nadzieje ze corcia nie bedzie zla
Dam znac w poniedzialek co i jak...

Buziaki i kciukasy dla Was

.

Bierz 13stego, to moja data

[matallewar]

Napisane przez 83monia

sorki, chcialam byc widoczna. udalo sie

No to się udało

Napisane przez Sylwia cypr

hejka

serdeczne gratulacje dla Marty i jej Amelci
no i oczywiscie mocne kciukasy za poczekalnie

sorki ze dopiero sie odzywam ale montowalismy klimatyzacje w salonie i naszej sypialni i dopiero teraz siadlam na net - o nadrabianiu was nie ma mowy bo padam...

Tak po krotce o wczorajszej wizycie u gina:
dalej jestem zamknieta na 7 spustow, ciagle twierdzi ze mam malo wod i najwazniejsze - nasza Wiki przekora od 2 m-cy byla ulozona ladnie do porodu tzn glowka w dol i buzka do mojego kregoslupa i coooo teraz sie odwrocila i jest buzka do swiata a kregoslupem przy moim kregoslupie co oznacza ze glowka nie wejdzie w kanal rodny bo sie blokuje na mojej miednicy konkludujac lekarz chce cesarke, proponuje srode11.09 albo piatek 13.09
W poniedzialek idziemy na kolejna kontrole (9:00 pl czasu) i mamy podjac ostateczna decyzje juz chyba nie bedziemy kombinowac i rodzimy w piatek - w sumie fajna data bedzie 13-09-13 mam nadzieje ze corcia nie bedzie zla
Dam znac w poniedzialek co i jak...

Buziaki i kciukasy dla Was

.

A to powód do cc?
Nie słyszałan i tym myślałam, ze jak głowka w dół, to zawsze sn... Ja nawet nie wiem jak ona leży.



Mam czkawke w brzuchu i młoda tak coś wystawila, ze tz się przeraził

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[butterfly20]

Napisane przez matallewar

No to się udało




A to powód do cc?
Nie słyszałan i tym myślałam, ze jak głowka w dół, to zawsze sn... Ja nawet nie wiem jak ona leży.



Mam czkawke w brzuchu i młoda tak coś wystawila, ze tz się przeraził

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja tez o tym nie słyszałam,,ale może to na Cyprze tak robią

[83monia]

pomiedzy arturem i kionga sa 3 lata roznicy. to dobry wg mie wiek, bo duzo juz rozumie, ale wiadomo, ze bez zazdrosci sie nie obylo. teraz bedzie roznica 2 lat. zdam relacje co lepiej przeszlam, ale juz widze roznice: kinga nie kuma o co chodzi z tym dzieckiem w brzuchu

[matallewar]

Napisane przez butterfly20

Ja tez o tym nie słyszałam,,ale może to na Cyprze tak robią

Możliwe



No to mój już też nie chce, gnębię go i męczę i jest biedny, bo on nie chce Serio mi się przykro zrobiło, raz spoko, drugi już miałam naciskać, a teraz już w ogóle nie. Dziękuję, czuję się jak paskuda i słonica.