Mamy majowo-czerwcowe 2013 cz. 3 na odchowalni ;)

[banka26]

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Ag_nes]

Hejka

Napisane przez vil84

mojemu mężowi by się przydało coś takiego w ramach odwyku
btw kiedy na bioderka przyjeżdżasz?

28 listopada dopiero, szkoda że będę z moim strusiem pędziwiatrem (czytaj TZ tem ) bo bym na kawe weszła.

Napisane przez diabli

hehe zrobila nam się lysawa, fakt ale coz, skoro mamie wypadają to jej tez trochę musza rodzinnie się integrujemy. spoko jeszcze jej będą te wlosy uszami wychodzić - niech tylko wda się w moja czuprynę

Moja ma fryzurę rodem z piosenki Kazika- krótko z przodu długo z tyłu. Po ostatnim wyczesywaniu ciemieniuchy tak ja przerzedziło, że łyse placki zostały
Boziu żeby to nie było łysienie plackowate
Do swoich włosów nie mam już sił. I dziwię się że jeszcze coś na tej głowie mam

[xal]

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

dla D.

Napisane przez Ag_nes

Boziu żeby to nie było łysienie plackowate
Do swoich włosów nie mam już sił. I dziwię się że jeszcze coś na tej głowie mam

Dzieci tak mają
Ja stosuję te ampułki z Joanny co polecała Can. Jestem po 2 ampułkach, Can pisała, że po 3 widziała poprawę więc czekam do jutrzejszego mycia
Jest jeden minus, bardziej mi się przetłuszczają, jak myłam 2-3 razy na tydzień to teraz muszę co 2gi dzień, ale też zmieniłam szampon na jakiś ziołowy, żeby się nie gryzło, bo miałam szaumę na wypadanie, co się zostawiało na minutę na łepetynce.

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Dzisiaj do 20 nie ma być ogrzewania jeszcze 10h. Mąż poodkręcał kaloryfery jak wychodził, więc jeszcze nie jest źle. W razie co, zamkniemy się w pokoju i włączę farelkę.

[Elusiek85]

Napisane przez Ag_nes

Moja ma fryzurę rodem z piosenki Kazika- krótko z przodu długo z tyłu. Po ostatnim wyczesywaniu ciemieniuchy tak ja przerzedziło, że łyse placki zostały
Boziu żeby to nie było łysienie plackowate
Do swoich włosów nie mam już sił. I dziwię się że jeszcze coś na tej głowie mam

u nas dodałabym jeszcze placek z tyłu od leżenia wytarty

[Atena564]

NoBoTak śliczne te rzeczy dostajesz od koleżanki , ta czapeczka i żyrafa świetne

Diabli ale stroisz tą córe, masz świetne te lumpki usiebie jak takie perełki upolowałaś jak patrze na te saszki to tymbardziej chce upolować takie dla mojej małej

Mysia musisz czekać cierpliwie, mały niedługo pokaże jak się przewracać we wszystkie strony

Vil i co jednak kupujesz ten kombinezon?? sama szukam jakiegoś na teraz, bo mamy aby na zime i wydaje mi sie ze jest zagruby by go zakładać ....ale nigdzie niemoge znajsć takiego kombinezonu przejściowego greubszego polarku czy welurowego a od środka na podszewce by był.....mam tez dość ubierania małej na cebulke bo denerwuje sie przy tym i płacze

Banka dobrze że tż nic sie niestało, szkoda auta., ale może da sie go jakoś naprwić??

Sharp jesli bede już gotowac zupki dla małej (jade do rodziców to przywioze małej domowe warzywka ) to bede pastrryzowac dopiero wówczas gdy mała bedzie jadła wiecej rzeczy np. miesko, a teraz jak tylko taka warzywna zupke to niebede tylko tak jak ty , bede miałą na 2-3 dni

Magiusa i jak oczko Dareczka?? lepiej czy nadal ropieje?? u nas już ropy brak iwec niemasuje już bo mała tak już tego nieznosi ze nawet niedaje sobie buzi kremem w okolicach noska i oczka samrować
Magiusa jak możesz to podrzuc linka do tego kombinezonu bo jesli kupiłaś na allegro, bo tak szukałąm ale nieznalazłam w poprzednich postach

Motylek oj to niedobrze ,że macie znów pleśniawki tez słyszałam ze moczem można zaleczyć, jak nasza je miała przeciez tak długo to tez próbowałam wszystkiego i o moczu myślałam alw wkońcu pomógł lek flukonazol ---próbowaliście ten lek???

[Elusiek85]

Napisane przez xal

dla D.

Dzieci tak mają
Ja stosuję te ampułki z Joanny co polecała Can. Jestem po 2 ampułkach, Can pisała, że po 3 widziała poprawę więc czekam do jutrzejszego mycia
Jest jeden minus, bardziej mi się przetłuszczają, jak myłam 2-3 razy na tydzień to teraz muszę co 2gi dzień, ale też zmieniłam szampon na jakiś ziołowy, żeby się nie gryzło, bo miałam szaumę na wypadanie, co się zostawiało na minutę na łepetynce.

--

a to na wypadanie włosów? możesz podać linka jak one wyglądają lub pełną nazwę

[Atena564]

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oby było dobrze

[Elusiek85]

Napisane przez candace1

Ale super.
Ja Wam pokarze jak ostatnio młodego zastałam na bujaczku a wyszłam tylko po sloiczeka dla niego do kuchni. Po minucie moje dziecko wygladalo tak:
[kuźwa za duże zdjęcie]

W każdym bądź razie pożegnamy się na dniach z bujaczkiem.Jeszcze chwilka i by wypadl
Akrobata utrzymywal tak nogi w gorze na tyle długo, że jeszcze fotę pstryknęłam ;-P

masakra na chwilę nawet dziecka nie ma co zostawiać

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Napisane przez diabli

u nas było już dzisiaj, ale dupiaste ceny, taki kombinezonik polarkowy, włochaty dość sztuczny, taki misiek no przeceniony na...60zl ;/ kombinezony za 80zl, kurtki 45. kiepskie maja ceny. kupiłam tylko pieciopak skarpetek (ladnych ) za 12zl.
na bodziaki nie patrzyłam, bo już nas czas gonil.
OD JUTRA W BIEDRONCE:
http://www.biedronka.pl/ksiazki/ksiazki_dla_rodzicow_i_dz ieci/
obrazki dla maluchow sa swietne

u nas ani jednej nie ma takiej książeczki a tak się dziś na nie napaliłam, wieczorem poślę do innej biedry tż

[justyna_g4]

Napisane przez diabli

nie mam porównania do mm, ale u nas odporność jest naprawdę niezla. wszystkich wokol rozlozylo: ja, tz, babcia zajmujaca się mala, moja siostra, wpadl tu zasmarkany szymek (pewnie z milionem przedszkolnych wirusow), a Neli nic nie ruszylo. wydawalo nam się, ze ma lekki katarek, ale tylko nad ranem, później jej przeszlo. profilaktycznie kupiłam kilka aptecznych cudow...a jej nic nie dolega myśleliśmy, ze pierwsza będzie chora - konkretna jesien za oknem, a ona co tydzień na basenie w taaaakiej saunie

nelosława bąk, bączysława zbój, petronela mamincycuś...coraz częściej przestaje być Nela
tez chyba powoli pożegnamy się z przewijakiem u Was tez towarzystwo się niezle rozbrykalo!

Zazdroszczę odporności Neli. Moja mała jak tylko ja zachowałam to zaraz też miała katar i ciągnie sie do teraz. Ja znów mam i widzę, że ona też gorzej. Ale kupiliśmy katarek i ściągamy mimo, że się drze jak opętana.

U nas jest bobulek albo żuczuś.

Napisane przez gosiulka22

zajrzałam wczoraj małej do buźki i co mamy ząbka tylko dziwne bo to jest górna czwórka albo piątka, nie wiem nie znam się mała któraś też taki przypadek?

Powiem Ci, ze moja ma białą twardą kropkę na dziąśle właśnie w tej okolicy z tym, że na dole. I tak sie zastawiałam co to i czy jej pójdzie pierwsze 4 I tam też pcha łapki wiec nie wiem.

[maarchewka]

Napisane przez antoinettee

Pracuję w sklepie z odzieżą używaną Wiem o czym piszesz My drzwi otwieramy do siebie i uciekamy za ladę albo chowamy się za nimi. Ludzie się przewracają, zatrzymują siebie ramionami, wyrywają wieszaki z rąk. Kiedyś facet wybił kobiecie palca tak pociągnął wieszak chcąc jej go wyrwać. A na sklepie po promocjach Nie wiadomo gdzie ręce włożyć i od czego zacząć sprzątać. Ludzie przebierają te ciuchy i rzucają te których nie chcą gdzie popadnie.
Najbardziej cwane, silne i wredne są te eleganckie babcie, które ledwo chodzą. Zapierdzielają takim sprintem, że wiele razy chciałyśmy komórkę wyciągnąć i to całą hołotę nagrać.

Kurcze musze zrobic dzisiaj trening a tak mi się nie chce.. jakaś motywacja??

[vil84]

Napisane przez gosiulka22

zajrzałam wczoraj małej do buźki i co mamy ząbka tylko dziwne bo to jest górna czwórka albo piątka, nie wiem nie znam się mała któraś też taki przypadek?

bardzo możliwe, niektórym dzieciom nie wychodzą po kolei ... albo rodzą się z ząbkami

Napisane przez Atena564

Vil i co jednak kupujesz ten kombinezon?? sama szukam jakiegoś na teraz, bo mamy aby na zime i wydaje mi sie ze jest zagruby by go zakładać ....ale nigdzie niemoge znajsć takiego kombinezonu przejściowego greubszego polarku czy welurowego a od środka na podszewce by był.....mam tez dość ubierania małej na cebulke bo denerwuje sie przy tym i płacze

kupiłam wczoraj. bardzo liczę na to że dojdzie jutro... stwierdziłam że trudno, najwyżej ponosi dwa tyg i sprzedam, a zimowego nie będę jeszcze zakładać.

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

może jakaś infekcja ... będzie wszystko ok

[XxXJuSstiii]

Napisane przez cloche

to chyba chodzi o to, ze miedzy 4. a 6. miesiacem jest niby jakies "okienko immunologiczne" czy jak to sie zwalo... ze wtedy latwiej przyzwyczaic organizm do jakiegos pokarmu. w sensie: ryzyko rozwiniecia alergii pokarmowej wtedy jest najnizsze. ale na cycu mozna pozniej, bo... juz nie pamietam co, ale chodzi tez o to, ze mleko matki chroni przed tymi alergiami.
bylo na ten temat w ktoryms z tych linkow, co wczoraj czy przedwczoraj dziewczyny zapodaly. oczywiscie nie daje glowy, ze dobrze to wszystko zrozumialam
z ta czapka - mi pielegniarki mowily, zeby wlasnie przyzwyczajac od poczatku mlodego do czapy i nawet w upaly dostawal - oczywiscie wtedy taka lekka przeciwsloneczna. ale teraz juz faktycznie mniej marudzi, ostatnio nawet wcale...

ja zaczynam od warzyw, obiadkow. wiec chce, zeby to byla pora okolo poludnia, wczesnym popoludniem. czyli jak mi Florek np. cyca o 10tej zje, to od 12tej chcialabym miec juz ta marchewe w pogotowiu (nigdy nie wiadomo, kiedy glod go wezmie), no i do 13tej na pewno by ja dostal. a jak o 11tej cyc, to tak kolo 13-14 bedzie marchewa. oczywiscie potem cyc. dopiero jak mi zacznie zjadac porcje, to cyc niet

dzięki za wyjaśnienia

co do czapki to jest coraz lepiej,damy radę

a jak zacznie zjadać porcję to prawdopodobnie i tak będzie chciał popić mleczkiem

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[cloche]

Napisane przez Magiusa

Nie wiem czy planuję, ale nie wiem po prostu czy dam radę, tym bardziej, że dziś mi TŻ odebrał pewność w cycki i stwierdził, że może Daruś taki marudny bo głodny, a wieczorem jak chciałam odciągnąć coś laktatorem to poleciało jakieś 20 ml, mimo, że po naciśnięciu ręką leciało dalej i miałam wrażenie, że w piersi jest co nieco, ale już w siebie zwątpiłam i po prostu nie wiem jak nam wyjdzie z tym karmieniem.
Stąd moje pytanie.

Albo zastanawiam się np. czy można wprowadzać gluten przy pomocy tego
http://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/ka...cy_kaszki.html

Pierwsze 2 słoiczki są z kaszką manną, tylko cholera wie ile i dlatego nie wiem ile bym musiała podać.
Nie wiem po prostu co zrobić i jak, jeśli faktycznie okaże się, że cyckami się Daro nie najada, a gluten będę wprowadzała.
Stąd moja prośba o poradę.

pierwsze co sie robi, jak ma sie wrazenie, ze dziecko niedojedzone, a 4 miesiace skonczone, to rozszerzanie diety, a nie od razu przejscie na mm wprowadzcie obiadki, to za 2 tyg mlody juz calkiem niezla porcje bedzie wcinal, a ty dalej spokojnie bedziesz mogla karmic wtedy z tym glutenem tez nie bedzie stresu ani pospiechu... ale ja zaczne go wprowadzac, jak mlody juzobiadki bedzie wcinal ladnie. tez nie wiem, jak dlugo cyc pociagnie, dlatego chce w miare szybko, zeby te 2 miechy ekspozycji byly jeszcze przy cycu. a potem to cyc bedzie takim miedzyposilkowym i nocnym dodatkiem (albo nie bedzie wcale)

[karolina2121]

Napisane przez humpback

to logiczne, bo przeciwciała odpornościowe pochodzą od mamy w genach pewnie też coś jest

no właśnie chodziło mi o geny

[salviae]

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

trzymajcie sie, musi byc dobrze

[axella]

Moje dziecko z dnia na dzień się zmieniło.. Na gorsze
Wstaje 6-7 a pierwsze spanie.. Wczoraj 12 dzis jeszcze wcale.. Spala wczotaj 2h i.. Koniec. Potem raz 5min..
Do tego godzinny ryk, juz nie wiedzialam co robic..
Marudzi, medzi, piszczy.. Jesc nie, spac nie, siedIec i zabawiac caly czas..
Noce od paru dni to tez hardcore bo co godIne sie wybudza calkiem i usypianie od nowa..
A nic a nic sie nie zmienilo

Jestem coraz bardziej poirytowana.. Brak snu, marudzenie, pogoda

Jak z 5drzemek po pol h moze byc jedna 2h i koniec... No jak..



Sent from my HTC Vision using Wizaz Forum mobile app

[szprotka_mada]

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No niestety... Jedna bieda to za mało...
Trzymam za D.! Będzie dobrze!

Napisane przez maarchewka

Kurcze musze zrobic dzisiaj trening a tak mi się nie chce.. jakaś motywacja??

Upiecz brownie albo muffinki


----

A ja mam ciąg dalszy koszmaru pt "usypianie Kuby".

[salviae]

Mam pytanie o rozszerzanie diety, czyli w sobote zaczynamy, najpierw 3 dni marchewka, pozniej marchewka ziemniak, pozniej ziemniak dynia itd. alee kiedy owoce ?? załóżmy, ze za 2 tygodnie, to ma byc dodatkowy posiłek popołudniu, czy zamiast warzywek ??, a mieso w koncu po 2 tygodniach, czy po miesiacu, mozna rownolegle mieso i owoce ?? bo nie ogarniam i jeszcze ten gluten
temat kaszek narazie odpuszczam, za jakis czas zamowie to holle, jak ogarne cala reszte

[candace1]

Napisane przez colorblue

Witam i ja

słonko piękne ale przymrozek z rana. Zima idzie buuu:banghead:


Tymek tak piszczał do firanki,że aż czkawki dostał;-)

Teraz śpi.


Dzisiaj kończy 4 miesiące!!!:-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez szprotka_mada

Niezłe akrobacje!
Nasz też próbował uciekać z leżaczka (zsuwał się), więc już nie ma wyjścia- przypinamy







Być może
Ten co upatrzyłam jest mega, bo jest w środku n miłym misiu, zewnętrzna część jest miękka i przyjemna no i jest 2w1- może służyć jako śpiworek (nóżki dziecka są swobodne) albo jako kombinezon (każda nóżka osobno). Tylko cena...


-----

My już tez

Napisane przez modro

Moja 1 córka wychowana na mm, przez pierwsze 6 m-cy nawet kataru nie miała, potem zaczęły sie szopki, jak poszła w wieku 2 lat do żłobka.

Teraz młoda tylko na piersi i katar mamy zaliczony, ale trwał krótko na szczęście, bo może z 5 dni. Starsza chodzi do przedszkola, ciągle kaszle, smarka, ja chora, a młoda (odpukać) póki co ok.

Wydaje mi się, że dużo zależy od dziecka, ale i od sposobu wychowania (ilość i czas trwania spacerów, temp. w domu, wietrzenie, kontakty z innymi osobami itd.).
A czasami jest też tak, że można na rzęsach stawać i nie da rady niczemu zapobiec.

dokladnie

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

będzie dobrze

Napisane przez xal

dla D.

Dzieci tak mają
Ja stosuję te ampułki z Joanny co polecała Can. Jestem po 2 ampułkach, Can pisała, że po 3 widziała poprawę więc czekam do jutrzejszego mycia
Jest jeden minus, bardziej mi się przetłuszczają, jak myłam 2-3 razy na tydzień to teraz muszę co 2gi dzień, ale też zmieniłam szampon na jakiś ziołowy, żeby się nie gryzło, bo miałam szaumę na wypadanie, co się zostawiało na minutę na łepetynce.

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

Dzisiaj do 20 nie ma być ogrzewania jeszcze 10h. Mąż poodkręcał kaloryfery jak wychodził, więc jeszcze nie jest źle. W razie co, zamkniemy się w pokoju i włączę farelkę.

ja je stosowałam na noc tzn zostawiałam na cala noc i myłam wlosy rano szamponem Joanny z tej serii

Napisane przez salviae

Mam pytanie o rozszerzanie diety, czyli w sobote zaczynamy, najpierw 3 dni marchewka, pozniej marchewka ziemniak, pozniej ziemniak dynia itd. alee kiedy owoce ?? załóżmy, ze za 2 tygodnie, to ma byc dodatkowy posiłek popołudniu, czy zamiast warzywek ??, a mieso w koncu po 2 tygodniach, czy po miesiacu, mozna rownolegle mieso i owoce ?? bo nie ogarniam i jeszcze ten gluten

Owoce tez pojedynczo same.
Miesko po 5mcu ż.

[Veronic]

Napisane przez salviae

Mam pytanie o rozszerzanie diety, czyli w sobote zaczynamy, najpierw 3 dni marchewka, pozniej marchewka ziemniak, pozniej ziemniak dynia itd. alee kiedy owoce ?? załóżmy, ze za 2 tygodnie, to ma byc dodatkowy posiłek popołudniu, czy zamiast warzywek ??, a mieso w koncu po 2 tygodniach, czy po miesiacu, mozna rownolegle mieso i owoce ?? bo nie ogarniam i jeszcze ten gluten
temat kaszek narazie odpuszczam, za jakis czas zamowie to holle, jak ogarne cala reszte

hej

wklejam odp ktora otrzymałam od doradcy bobovita

Zwykle zalecana kolejność rozszerzania jadłospisu jest taka:
- pierwsze dwa tygodnie same warzywa (jeden smak dziennie, zacznij od 2-3 łyżeczek i każdego dnia zwiększaj ilość obserwując reakcję dziecka, po 2-3 dniach wprowadź kolejny smak);
- w trzecim tygodniu warzywa + owoce;
- po miesiącu od rozpoczęcia rozszerzania jadłospisu o posiłki jarzynowe - wprowadzamy mięso (również rybę) i podajemy je od tej pory codziennie;
- kiedy maluszek zjada regularnie, każdego dnia - obiadki i deserki w objętości pełnego słoiczka, wprowadzamy kaszki, sporządzone według przepisu na opakowaniu - podawane łyżeczką, jako osobny posiłek.

[cloche]

Napisane przez colorblue

Kochane!

Piszę w związku z moją wczorajszą prośbą o pomoc

Fundacja Dobro Powraca przyjęła moją mamę pod swoje skrzydła!!!.
Zeskanowałam wszystkie dokumenty,wypisy ze szpitala z diagnozą. Fundacja to zweryfikowała i na tej podstawie założyła mojej mamie subkonto,na które jeśli znajdą się dobre serca można wpłacać darowizny a po Nowym roku 1% zwrotu z podatku

Napisałam już do Adminki AgiZ z prośbą o przypięcie mojego apelu na głównej stronie Wizażu.. Zgoda jest więc czekam na realizację

Ale jeśli mogę to i tu wkleję dane,które otrzymałam od Fundacji:

Dane do przelewu darowizny to:

Dobro Powraca-fundacja na rzecz Chorych na stwardnienie rozsiane
ul. Hłaski 34/12, 54-608 Wrocław

Numer konta: 95 1140 1140 0000 2133 5400 1001

W tytule przelewu : Elżbieta Dolata



Teraz wszystko jest zweryfikowane i jak najbardziej legalne i sprawdzone..

Więc jeśli ktoś, coś.... to byłabym przeogromnie wdzięczna

pamietam, jak u mojej sasiadki ujawnilo sie stwardnienie rozsiane... 21 lat miala wtedy. i wszystko poszlo mega szybko, przykuta do lozka. no i sie zastanawiali, skad to ma, bo w rodzinie nikt... i wtedy u jej mamy, ktora ja pielegnowala, tez sie zaczelo tylko ze lagodniej.
obie ubiegaly sie o to leczenie, matka dostala odp., ze jest za stara, a corka, ze jest za mloda.................... . kuuuur.wica mnie brala

[Veronic]

Napisane przez banka26

DiewcYnyy mam dosc jak sie pierdo...li to sie pier...li po caloaci D. Ma kiepskie wyniki plytkinkrwi skocYly do 700 crp 12,6 ob. 28:banghead: czekam na lekarke az przyjdzie do prYchodni rycze juz mam dosc mam nadzieje ze to nic strasznegoo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

3mam mocno kciuki!!!!!
musi byc dobrze

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Napisane przez cloche

pamietam, jak u mojej sasiadki ujawnilo sie stwardnienie rozsiane... 21 lat miala wtedy. i wszystko poszlo mega szybko, przykuta do lozka. no i sie zastanawiali, skad to ma, bo w rodzinie nikt... i wtedy u jej mamy, ktora ja pielegnowala, tez sie zaczelo tylko ze lagodniej.
obie ubiegaly sie o to leczenie, matka dostala odp., ze jest za stara, a corka, ze jest za mloda.................... . kuuuur.wica mnie brala

szkoda słów ...

---------- Dopisano o 11:09 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Młody marudzi a na 12 jestesmy umówieni na spacer z kolezanka Wojtka Nelką mam nadzieje,ze W bedzie sie jakos normalnie zachowywał; )

[puchatkowa]

Napisane przez diabli

ee kazde dziecko je inaczej. Nela tez max. 120 zjada, a synek koleżanki tylko tydzień od niej starszy już od dobrych kilku tygodni wcina po 180...

No niby tak ale 3tyg temu wcinala wszystko i już jej chciałam dawać większe porcje bo miałam wrażenie, że po oproznieniu butli dalej chce jeść, a tu teraz nie je do dna od 2tyg

Napisane przez banka26

Helo czytam Was ale nie mam hu.oru na pisanie, odpisywanie czy cytowanie mega deprecha mnoe dopadla
Color super ze sprawy ida do przodu
Puchatkowa ale jak wrazenia z fryca zadowolona z Przemka? Salon sie podoba ?
My sie xhyba nigdy nie spotkamy hehe
Can Michas akrobata niezle wywija mam taki sam lezaczek ale moj M. Az tak sie nie obraca hehe
Agnes nie mam weny na ciasta i wsYtkie przepisy mi wysLy z glowy i z kompa teraz ja od ciebie bede brala hehhe
Nuna pomysl ze teraz napewno bedzie lepij 3x w tyg. Da szybciej rezultaty

Aa Marchewka jak nie tesknilysmy jak tesknilysmy
Moj m. Za owocami nie przepadabjutro moze miwsny posilek mu dam ale troszKe tylko jakos nie widze tego ze obiad zastepuje posilek mleczny i jedzenie co 4 h 200 ml mleka ehhhh
W poradni sZepien profilaktycznych p. Doktor wyrazila zgode na dalsze sZepienia i zalecila wizyte neurologa

A wogole to dzisij mamybz tz roznice poznania sie 5 lat i ładny prezent dostalismy:banghead:

Zapomnielismy odebrac wyniki D. Wiwc jutro bedzie t musial pojexhac z rana

m. Lepiej ale smarkaty dalej jest i nauczyl sie mnie bic jak tylko zblizam sie z frida hehhe leje mnienreka i macha szybko glowa na boki nieraz nie.daje rady.unieruchomic go drze sie wtedy a jak tylko przestaje to takie nerwowe okrzyki wydaje na zmiane z usmiecham hehe
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nie no spokojnie pewno się spotkamy tylko niech się u Ciebie chłopaki wykuruja. Trzymam mocno kciuki a D.oby lekarka Cię uspokoiła a z moim Wrzaskunkiem spacery teraz do przyjemnych nie należą, więc nie masz co żałować
Z fryzjera jestem zadowolona sympatyczny i fajnie mnie scial choć myślałam, że namowi mnie na coś odwazniejszego ale stwierdził, ze przy małym dziecku najważniejsza wygoda czyli zebym mogla związać kitke salon ładny

Motylku ją tesknilam żeby już te plesniawki sobie od Was w końcu poszły

[salviae]

Napisane przez candace1

Owoce tez pojedynczo same.
Miesko po 5mcu ż.

chodziło mi o to, czy to ma być podwieczorek, oprócz obiadku, czy zamiast obiadku

Napisane przez Veronic

hej

wklejam odp ktora otrzymałam od doradcy bobovita

Zwykle zalecana kolejność rozszerzania jadłospisu jest taka:
- pierwsze dwa tygodnie same warzywa (jeden smak dziennie, zacznij od 2-3 łyżeczek i każdego dnia zwiększaj ilość obserwując reakcję dziecka, po 2-3 dniach wprowadź kolejny smak);
- w trzecim tygodniu warzywa + owoce;
- po miesiącu od rozpoczęcia rozszerzania jadłospisu o posiłki jarzynowe - wprowadzamy mięso (również rybę) i podajemy je od tej pory codziennie;
- kiedy maluszek zjada regularnie, każdego dnia - obiadki i deserki w objętości pełnego słoiczka, wprowadzamy kaszki, sporządzone według przepisu na opakowaniu - podawane łyżeczką, jako osobny posiłek.

dzieki o to mi chodziło , czyli po 2 tygodniach wprowadzamy podwieczorek, oprócz obiadku - dobrze rozumie ?

[pawie_oczko]

Czesc

Pospalysmy do 10 od 22 oczywiscie z kilkoma przerwami na jedzonko ale i tak pysznie


Mam pytanie na szybko, te sloiczki to trzymacie normalnie w temp. Pokojowej? Chodzi mi o nie napoczete... Ja je trzymalam na szafcevu nas w pokoju, nie byly wystawione na slonce ale tez nie byly schowane w zaciemnionej szafce i teraz zastanawiam sie jak one maja byc przechowywane, bo na sloikach nie pisze

Dzis konczymy 5 miesiecy i tym samym zaczynamy PÓŁ ROCZKU

[puchatkowa]

A my dziś po południu mamy kontrolę u okulisty.

[szprotka_mada]

Napisane przez Veronic

hej

wklejam odp ktora otrzymałam od doradcy bobovita

Zwykle zalecana kolejność rozszerzania jadłospisu jest taka:
- pierwsze dwa tygodnie same warzywa (jeden smak dziennie, zacznij od 2-3 łyżeczek i każdego dnia zwiększaj ilość obserwując reakcję dziecka, po 2-3 dniach wprowadź kolejny smak);
- w trzecim tygodniu warzywa + owoce;
- po miesiącu od rozpoczęcia rozszerzania jadłospisu o posiłki jarzynowe - wprowadzamy mięso (również rybę) i podajemy je od tej pory codziennie;
- kiedy maluszek zjada regularnie, każdego dnia - obiadki i deserki w objętości pełnego słoiczka, wprowadzamy kaszki, sporządzone według przepisu na opakowaniu - podawane łyżeczką, jako osobny posiłek.

Dzięki! Wydaje się to wszystko sensowne. Jeszcze tylko rozkminić gluten i można startować

Napisane przez pawie_oczko

Czesc

Pospalysmy do 10 od 22 oczywiscie z kilkoma przerwami na jedzonko ale i tak pysznie


Mam pytanie na szybko, te sloiczki to trzymacie normalnie w temp. Pokojowej? Chodzi mi o nie napoczete... Ja je trzymalam na szafcevu nas w pokoju, nie byly wystawione na slonce ale tez nie byly schowane w zaciemnionej szafce i teraz zastanawiam sie jak one maja byc przechowywane, bo na sloikach nie pisze

Dzis konczymy 5 miesiecy i tym samym zaczynamy PÓŁ ROCZKU

za skończone 5 miesięcy!
Ja bym otwarte słoiczki trzymała w lodówce, a te nie otwarte normalnie w T pokojowej. Nawet w sklepach nie są pochowane w zacienione miejsca....

[cloche]

Napisane przez gosiulka22

zajrzałam wczoraj małej do buźki i co mamy ząbka tylko dziwne bo to jest górna czwórka albo piątka, nie wiem nie znam się mała któraś też taki przypadek?

wow

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Napisane przez xal

Ja się urodziłam w zimie i zawsze miałam czapkę po kapieli i na spacer, do dzisiaj mama wspomina jak się darłam młoda miała czapkę kilka razy jak się urodziła, ale nie potrafiłam jej sama zakładać bo się wierciła i spadało a ja się bałam obchodzić z dzieckiem więc nie nosiła jak było ciepło. Teraz zakładam na spacery to nawet cieszy japkę
Dziecka nie zrozumiesz

no wlasnie sie zastanawialam, czemu kaza mi do czegos przyzwyczajac dziecko, skoro ono sie nie przyzwyczaja fajnie, ze czapka jej sie teraz podoba - nie ma wyjscia

[banka26]

Dzieki za slowanotuchy , d ma barac antybiotyk i sanprobi - takinlepszej generacji probiotyk przez 7 dni i w domu ma byc w tym czasie anza 2 tyg. Kontrola krwi plytki powinny spac oby

Puchatkowa a.nom m. Pewnie bedzie wykurowany do niedzieli za to D. W domu i jak tu potem z m. Wyjsc:banghead: wszystkonpod gorke przynajmniej do bertiego moge wylazic jak maz wraca hehhe mojanjedyna atrakcja hehhe

Ja sloiczki trzymam w szafce ale w sklepie sa wystawione normalnie na polce wiwc nie ma sie czego obawiac ja mam nadmiar jablek i marchewki za to miesnych malo a juz powinien wcianaj jako jeden posilek zamiast mleka , dzisij moze dam mu posmakowac miesnego obiadku
Nudy w domuu a prasowania cala kupa heheh nienawidze takiej rutyny no coznale.musze sie przyzwyczaic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[XxXJuSstiii]

Napisane przez axella

Jak z 5drzemek po pol h moze byc jedna 2h i koniec... No jak..

zamiast spać na raty woli ciągiem

Napisane przez salviae

chodziło mi o to, czy to ma być podwieczorek, oprócz obiadku, czy zamiast obiadku

dzieki o to mi chodziło , czyli po 2 tygodniach wprowadzamy podwieczorek, oprócz obiadku - dobrze rozumie ?

no ja bym podała oprócz obiadku

Napisane przez pawie_oczko

Mam pytanie na szybko, te sloiczki to trzymacie normalnie w temp. Pokojowej? Chodzi mi o nie napoczete... Ja je trzymalam na szafcevu nas w pokoju, nie byly wystawione na slonce ale tez nie byly schowane w zaciemnionej szafce i teraz zastanawiam sie jak one maja byc przechowywane, bo na sloikach nie pisze

Dzis konczymy 5 miesiecy i tym samym zaczynamy PÓŁ ROCZKU

Ja trzymam w szafce schowane.
dla Neli!


Mam marudę, która nie chce zasnąć idziemy na dwór