2013-10-17, 09:18 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Wrzucić na luz
Powiem wam dziewczyny że daję sobie bana na forum intymne...
Mam wrażenie że czytanie tych wątków miesza mi w głowie i tylko generuje problemy :P Faceci są różni, bywają introwertykami, mają różne swoje jazdy, problemy z przeszłości... czyli dokładnie tak samo jak my Może lepiej byłoby dla wszystkich przestać nadmiernie analizować i wciskać ich pod jeden szablon? Ostatnio doszłam do wniosku, że póki nie próbowałam wymagać od faceta rzeczy dla niego trudnych to było idealnie, a jak zaczęłam cisnąć to było tylko gorzej. Dlatego kochajmy ich takich jacy są,a jeżeli się tak nie da to chyba znaczy,że to nie ten facet.... Kochajmy tych,którzy nas kochają, nie traćmy czasu na tych którzy nas źle traktują i bądźmy szczęśliwe! Wątek tak trochę z d.py wzięty ale siedziało mi w głowie takie orędzie, do którego sama chętnie wrócę gdy znów zacznę sobie niepotrzebnie komplikować życie Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-10-17, 09:53 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: Wrzucić na luz
Heh, ja z kolei przyszedłem tu i niedawno zarejestrowałem się, gdyż po trafieniu na jakiś tam wątek zacząłem przeglądać inne i stwierdziłem, że chyba dla bezpieczeństwa przydałby się tutaj może czasem męski punkt widzenia - by łatwiej znaleźć złoty środek. ;p Wszystko jest dla ludzi, byle z rozsądkiem. ;p
|
2013-10-17, 10:24 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9300
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
2013-10-17, 10:35 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wrzucić na luz
jak czytam takie posty to żałuje że nie moge kliknąć 'lubię to'
Sent from my GT-I9070 using Wizaz Forum mobile app |
2013-10-17, 10:38 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 65
|
Dot.: Wrzucić na luz
Haha. Nie, aż tak to może nie, chyba tylko na początku trafiłem na wątek, w którym było szczególnie dużo estrogenu, bo tak ogólnie to jest spoko.
|
2013-10-17, 10:38 | #6 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Dzięki, moje życie właśnie stało się lepsze! |
|
2013-10-17, 10:41 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wrzucić na luz
"rzeczy dla nuego trudnych" już nie przeczytałaś? jasne jak chcesz to wymagaj od ryby żeby się chodzić nauczyła
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-10-17, 10:42 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 955
|
Dot.: Wrzucić na luz
Może zdefiniuj "trudne rzeczy", bo dla jednego trudne będzie mówienie o dzieciństwie, dla innego odstawienie piwa od ust na tydzień.
|
2013-10-17, 10:48 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wrzucić na luz
nie widze potrzeby mówienia tu o trudnościach mojego faceta. Wątek tego nie dotyczy
Radziłabym przeczytać pierwszy post ze zrozumieniem zamiast czepiać się jednego zdania bo ma on zupełnie inny wydźwięk imo. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-10-17, 11:29 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Wrzucić na luz
Łe, myślałam, że będzie fajny temart, bo też musze wrzucić na luz i bana dać sobie. Tymczasem widzę tu kolejne płaczki, co wszystko co złe to w kobietach widzą, a jak facet coś powie, to na pewno ma rację. Kicha =/
---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ---------- proponuję wam nie podchodzić do wszelkich wypowiedzi facetów jak do świętych słów proroka gdybyście z dystansem na sprawe spojrzały, to niektórzy tak pitolą, że ręce opadają: ani rozumu toto nie ma, ani logiki, ale za to ma wieeeele uporu, a jeszcze więcej uprzedzeń do kobiet tak samo pitolą tu i dziewczyny jednak są panowie, których poczytać warto, bo mają coś sensownego do powiedzenia, nawet jakby człowiek nie zgadzał sie z nimi --------------------- co do tematu: tak, jak się czyta za dużo takich działów jak Intymnie, to powstaje w końcu wrażenie w głowie, że nie-mieć patolskiego związku to jest wyczyn oraz doszukiwanie sie 7 dna w tym co chłop zrobił - też może nastąpić takie same wrażenia mają faceci po dłuższym pobycie na forum chłopów: że są przewrażliwieni na pierdaty, oraz, że chyba nie idzie znaleźć co normalniejszej to jest najzabawniejsze w tym, że czy jesteś tu, czy tam - to nie zmienia się natura takich działów: bo w nich się pisze głównie o tym, ze komuś tam idzie źle, a w innym związku się sypie, a gdzie indziej są przypały i z tego można wyciągnąć wniosek, że nie może być dobrze Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2013-10-17 o 11:34 |
2013-10-17, 11:41 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wrzucić na luz
JanePanzram:
no właśnie o to mi chodziło Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-10-17, 11:49 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Wrzucić na luz
no to nie jesteś w tym sama, też mam to, co ty a z biegiem czasu to sie nasila jakby
|
2013-10-17, 16:37 | #13 | |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
To, co Jane pisze sens ma. To, co Ty napisałas - wg mnie nie bardzo. Z jednym fragmentem Twojego posta natomiast zgodzić się mogę w 100%. Zgaduj z jakim. ralzuk - było już paru panów tutaj, którzy przekazywali tym durnym babom "męski punkt widzenia". Godny uwagi był Eos, Andrzej, Bober (tak mu było?)... Każdy z nich miał naprawdę wiele wnoszący do dyskusji "męski punkt widzenia". Dowiedziałam się na przykład, że jak pójdę ze ZNAJOMYM na piwo to znaczy, że on mnie kocha, bo normalni faceci piwa nie piją z koleżankami. Od tego mają kolegów. Ach ten "męski punkt widzenia". |
|
2013-10-17, 17:16 | #14 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 980
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Też sobie dam bana (jutro...) Ale co Ty właściwie próbujesz tu powiedzieć, tego nie rozumiem Pozdro |
|
2013-10-17, 17:25 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wrzucić na luz
Coś w tym jest, czytałam ostatnio wywiad z psychologiem, który powiedział, że powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, że nasz partner też ma pewne ograniczenia i żeby być z taką osobą szczęśliwym, trzeba te ograniczenia zaakceptować. Wiadomo, że nie chodzi o coś w stylu "Jak nie może przestać pić, to niech sobie pije", ale np. o to, że jak facet nie jest romantykiem grającym na gitarze przy świetle ksieżyca, to małe prawdopodobieństwo, że się zmieni. Też kiedyś miałam tak, że chciałam kilka rzeczy w moim facecie zmienić. Nie trudnych, ale twierdziłam, że będzie nam się wtedy lepiej żyło. Nie udało mi się ich zmienić, ale wypracowaliśmy kompromis i sama zdałam sobie sprawę, że w pewnych kwestiach też na pewno jestem dla niego trudna i on to akceptuje, bo nigdy nie słyszałam z jego strony prośby o zmianę tego czy tamtego. I ja i on jestesmy szczesliwsi jak nie zawracam d. takimi glupotami
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2013-10-17 o 18:31 |
2013-10-17, 17:47 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Wrzucić na luz
A ja mam dokładnie odwrotnie w wyniku czytania tego forum zaczęłam zauważać, że otaczają mnie fajni, normalni ludzie. Nie chodzi mi tylko o związek, ale także o rodzinę i dalsze otoczenie.
|
2013-10-17, 17:55 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Wrzucić na luz
Ja jak czytam intymne to widzę jakich mam fajnych ludzi w otoczeniu i cudownego Tżta. Potem czytam temat o zdradach i intrygach i zastanawiam się czy aby na pewno, może jestem naiwniaczka
|
2013-10-17, 17:59 | #18 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
O, akurat odnośnie rodziny to tak mam. Myślę sobie jak bardzo kocham moich rodziców, jak czytam czasem o patologicznych rodzinach... Edytowane przez c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 Czas edycji: 2013-10-17 o 18:00 |
|
2013-10-17, 18:17 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 233
|
Dot.: Wrzucić na luz
Wizaż czasem potrafi sporo ubarwić i oderwać od rzeczywistości także niektóre czytane historie należy brać z przymrużeniem oka Dla przykladu..
Jakis czas temu założyłam wątek, ze wkurza mnie to, że są wakacje i w koncu mam czas dla Tż i ogólnie na przyjemności, a tu Tż bez pracy od kilku miesięcy i jakoś marnie szuka więc jak gdzies wychodzimy to place ja gdy chce cos wiecej niz lody za 2 zlote. Po przemaglowaniu tego przez niektóre wizażanki wyszło..: -ze jest bezrobotny przez 3 lata (nie wiem skad takie info jak go nie podalam ) -ze powinnam go rzucic Obecnie Tż od miesiaca pracuje, w pracy jaka chcial i w koncu znalazł. Za pierwsza wyplate dostałam piekny komplet z Apartu za "wytrwalosc gdy nie mial kasy by mnie rozpieszczac". Ogólnie układa nam się świetnie. A ja głupia powinnam go wtedy rzucic!
__________________
Tak, to prawda. Jestem tu dla emotek Edytowane przez eMeL Czas edycji: 2013-10-17 o 18:18 Powód: błąd ort |
2013-10-17, 18:25 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
|
|
2013-10-17, 18:30 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Bardzo ładny post! Ja jestem w związku ponad pól roku, prawie rok. Przez wiele miesięcy cisnęłam faceta o wszystko: a to chciałam tego, a to tamtego... wydawało mi się, że to są sprawy ważne i zasadnicze. A potem mi przeszło. I, o dziwo, związek układa się super. Także jak ktoś jest dla nas dobry, trzeba brać, co bozia dała, a nie wybrzydzać |
|
2013-10-17, 19:39 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 368
|
Dot.: Wrzucić na luz
to widocznie musze popracować nad jasnością przekazu ale np. alma mater dokładnie wyjaśniła
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
2013-10-17, 20:26 | #23 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Wrzucić na luz
Treść usunięta
|
2013-10-17, 21:17 | #24 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wrzucić na luz
co to są te trudne rzeczy? Nie umie zadzwonić o 2 w nocy, że jest na wódce z kolegami? Podrywa wszystkie koleżanki wkoło bo taka męska natura? Nic nie robi i oczekuje, że żonka wszystko podstawi pod nosek bo tak robiła mamusia?
---------- Dopisano o 22:17 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ---------- Cytat:
|
|
2013-10-17, 21:28 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Jeszcze mi się przypomniał dobry motyw, jak napisałam w wątku "rzeczy, które nas wkurzają w naszych tż" (czy jakoś tak), że mój facet poprosi o 2 kanapki, a później tak mu zasmakują i chce jeszcze, a ja przerywam jedzenie i mu dorabiam te kanapki, to mi dziewczyna wyjechała, że zachowanie mojego chłopaka jest beznadziejne, że się sama podstawiam itp. Co z tego, że wątek miał raczej charakter humorystyczny i myślą przewodnią było "pierdoły jakie was wkurzają w waszych facetach". Nie, mój facet jest beznadziejny, a ja jestem głupia pinda i daję się misiowi wykorzystywać, bo mu robię kanapki Na pewno za parę lat mnie wyroluje i zdradzi, skoro mu tak wszystko podstawiałam pod nos, a jakże! Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2013-10-17 o 21:36 |
|
2013-10-17, 21:37 | #26 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez Hultaj Czas edycji: 2013-10-17 o 21:38 |
|||
2013-10-17, 21:42 | #27 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Też bym nie zaakceptowała tego, że mam faceta fleję (i na szczęście nie mam) i byłby to dla mnie poważny problem zakłócający codzienne życie. Dla mnie te trudności do zaakceptowania to są pierdoły, które nie zaważają na moim życiu. Np. wkurzało mnie to, że mój chłopak długo śpi. Denerwowałam się, bo ja już się obudziłam i chciałam, żeby on też wstał. Tylko, że nie mogę go zmusić, żeby wstawał 2h wcześniej, bo ja mam takie widzimisię i w takich momentach wypracowujemy kompromis. Ja się nie sapię o to, że śpi, tylko zajmuję się swoimi sprawami, a on stara się nie spać do południa, a nawet ustawia sobie budzik na jakąś ludzką godzinę. Tym bardziej, że to nie było tak, że on np. spóźniał się do pracy, na zajęcia bo zaspał, tylko spał dłużej w weekend, a ja już tak strasznie chciałam żeby wstał. Denerwowałam tym siebie i jego, aż w końcu poszliśmy na kompromis i zaakceptowałam to, że jest niedźwiedziem i żyjemy w zgodzie. Ba, nawet wyciągam z tego pozytywy, bo jak śpi to mogę sobie w spokoju zjeść (uwielbiam jeść śniadania sama), wyszykować się i nie musi na mnie potem czekać godzinę itp. Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2013-10-17 o 21:44 |
|
2013-10-17, 21:48 | #28 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
To luźny przykład, dla mnie sprzątanie (tu podawane jako przykład) jest średnio istotne, choć wydaje mi się, że najwięcej konfliktów w związku rzeczywiście powstaje na tle prowadzenia odmiennych stylów życia, delikatnie ujmując. |
|
2013-10-17, 21:51 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Wrzucić na luz
Cytat:
Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2013-10-17 o 21:52 |
|
2013-10-17, 21:56 | #30 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Wrzucić na luz
dla mnie to wszystko nie ma znaczenia, czy chodzi o sprzątanie czy gry, bo to sprawy prywatne, co kto lubi, po prostu o ile zgadzam się, że ci, co są wyluzowani, mają lepiej ;-), o tyle - na ile ja znam wątki forum - rzadko kiedy opisywany facet przez własną dziewczynę rzeczywiście jawi się jako perła a niedobre wizażanki - no co one od bidulka kcom. Raczej, w mojej ocenie, jak laska przegina ;-), to też pojawiają się opinie, żeby się ogarnęła, bo chyba lekutko przesadza.
No nic, może autorka przybliży, czym są te trudne rzeczy. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:37.