2013-10-13, 11:35 | #181 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
No i nie płacz nad magisterką, trzymamy za Ciebie kciuki Jeżeli czegoś nie będziesz mogła znaleźć zawsze możesz zagadać do swojego domowego stalkera, a nuż nie będzie zajęta szukaniem ludzi po forach... |
|
2013-10-13, 14:46 | #182 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 936
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
Ja też wczoraj byłam na zakupach, kupiłam potrzebne spodnie i niepotrzebne swetr i koszulęAle w końcu zniżki Teraz oszczędzam!
__________________
"posiadam wiarę w niemożliwą moc potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok mogę poruszyć was na kilka chwil tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być " |
|
2013-10-13, 15:08 | #183 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Wiecie, mam wrażenie, że po prostu nie dam rady. A w środę muszę oddać kolejny rozdział, Śląska Biblioteka Cyfrowa nie działa od piątku i nie wiem, czy łaskawie będzie działać w tym tygodniu, a mam tam 5 książek... Za wysoko postawiłam sobie poprzeczkę, no i teraz się stresuję ;/ promotor to człowiek do rany przyłóż i wiem, że nie będzie się czepiać, jak nie doniosę tego rozdziału, ale chciałabym mieć akurat ten już za sobą (piszę teraz o administracji kościelnej w XVI wieku i o organizacji poszczególnych wyznań, jakie pojawiły się w związku z reformacją na ziemiach polskich).
__________________
We must fight for what we believe in Makenai Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. 23.05.2012 - pani licecjatka! 04.07.2014 - pani magister!
|
2013-10-13, 22:17 | #184 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Dziewczyny, byłam w piątek na imprezie i poznałam tego kolegę moich znajomych... On jest za fajny, masakra.. Poza moim zasięgiem chyba. Oczywiście jako dzikus nie zagadałam do niego, tylko jakoś w grupce rozmawialiśmy. Tak byłam sobą rozczarowana po tym wieczorze :/ Jeszcze przez mój antybiotyk upiłam się tym razem 2 lampkami wina! No ale tego raczej nie było widać... A ten chłopak podoba mi się tak jak żaden od dawna... Fizycznie po prostu mnie do niego ciągnie, do schrupania jest. Poza tym miły, inteligentny.. ECH!!!
__________________
Życie jest piękne |
2013-10-14, 14:28 | #185 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 936
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
__________________
"posiadam wiarę w niemożliwą moc potrafię jeśli chcę rozświetlić mrok mogę poruszyć was na kilka chwil tylko zrozumcie kiedy zechcę znowu z sobą być " |
|
2013-10-14, 16:11 | #186 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
Cytat:
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
||
2013-10-14, 16:53 | #187 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
Cytat:
__________________
Dbam o siebie
|
||
2013-10-14, 17:24 | #188 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Crystal_tokio, a propos mgr to nie ma się co łamać Jakoś napiszesz, nikt nie umiera, nie ma co beczeć Mówię to ja, która ciągle napisać nie może :P Nie stresuję się tym zbytnio - jasne, jest mi trochę wstyd i wolę nie rozmyślać za dużo, ale do depresji z takich powodów zawsze było mi daleko (a do depresji ogólnie niekoniecznie). Uszy do góry
Dzięki za wsparcie dziewczyny, moi znajomi pracują nad spotkaniem, może w ten piątek już... Ja to mam jakieś szczęście ostatnio... Ze 3 tyg temu zaczepił mnie na ulicy student mechatroniki, a dziś w autobusie jakiś dziwny koleś zaczął do mnie mówić. Wyglądał dobrze, ale jak się zaczął trząść, kiedy do mnie mówił :/ Wiecie, skrajnie zdenerwowany człowiek, zęby mu się trzęsły. Straszne to było i mnie jakoś rozbiło na resztę dnia, ale dałam mu swój nr (już sama nie wiem czy z litości z czy czego). Dziwne rzeczy do mnie mówił, jakieś komplementy... A jak o coś pytałam, to przeskakiwał z tematu na temat dosyć nielogicznie. Masakra, dziwne przeżycie :/ Poza tym pomyliły mi się godziny otwarcia dziekanatu mojego, a miałam donieść papiery do absolutorium (zadzwonili do mnie w pt). 20 parę minut po czasie weszłam tam, a babka za szybą mnie zwyczajnie ignorowała, nawet nic nie powiedziała. Ja do niej "przepraszam", potem "przepraszam, słyszy mnie pani?", a ona coś tam robiła... Mogła powiedzieć, że już nieczynne, czy coś. Wielka krzywda by się jej nie stała, jakby ode mnie wzięła te dokumenty, ale skoro było po czasie, to zrozumiałabym odmowę. A tak to troszkę słabo :/
__________________
Życie jest piękne |
2013-10-14, 18:01 | #189 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
i dzięki dziewczyny po prostu mam kryzys - dużo, bardzo dużo materiału na prawie do samodzielnego ogarnięcia, jeszcze więcej na adminie. Dodatkowo chcemy ruszyć z czasopismem i wszystko jest na mojej głowie; chcemy wprowadzić zmiany w statucie koła - oczywiście ja, bo nikt nie wie, jak pisać uchwałę (tak... administratywiści...). Konferencja o regionalizmie już za miesiąc, muszę jeszcze zaopiniować jeden projekt, bo Opiekun Koła powiedział, że akurat chce mnie do pomocy. Do lutego muszę podjąć decyzję o doktoracie - promotor mi każe. Nie wiem, czy chcę iść na aplikację, nie wiem, czy się dostanę do Szkoły Krakowskiej... niczego nie wiem. Niestety, przyszła jesień i tak to wygląda. Jejku, chociaż tutaj mogę sobie ponarzekać. __ Peggy - trzymam kciuki za absztyfikanta oby okazało się, że to ten jedyny
__________________
We must fight for what we believe in Makenai Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. 23.05.2012 - pani licecjatka! 04.07.2014 - pani magister!
|
|
2013-10-15, 15:21 | #190 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
__________________
|
|
2013-10-15, 17:01 | #191 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
To dosyć lekki antybiotyk (nie trzeba brać żadnych osłon nawet), który się bierze przez parę miesięcy, a nie jakiś hardkor, który wyżera wszystkie bakterie z organizmu... 2 lampki wina po miesiącu zażywania to chyba nie taka tragedia :P Ale masz rację, to niemądre, następnym razem nie piję.
---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ---------- Crystal_tokio, dzięki
__________________
Życie jest piękne |
2013-10-15, 18:32 | #192 | |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
|
|
2013-10-15, 21:28 | #193 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Dziewczyny, spotkałam się z tym dziwnym gościem poznanym wczoraj w autobusie... Okazał się dziwny na maksa, a jak próbowałam się wywinąć ze spotkania, to nie dał mi odejść, szedł za mną, biegł nawet... Musiałam wsiąść do taksówki, żeby uciec, próbowałam odjechać autobusem, ale wsiadał i wysiadał za mną. Niemiła sytuacja
__________________
Życie jest piękne |
2013-10-15, 21:38 | #194 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
witajcie dziewoje
ale mi życie i młodość przecieka przez palce w zastraszającym tempie codziennie po robocie na siłownie lub fitness i od razu lulu i kiedy i gdzie tu podrywać chłopy ? a dziś 10 km zrobiłam biegu Cytat:
__________________
„Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny są najpiękniejsze. Wierzę, że jutro jest inny dzień, wierzę w cuda.”
"Bohater to zwykły człowiek odnajdujący siłę, aby przetrwać w wyjątkowo trudnych okolicznościach." |
|
2013-10-15, 22:37 | #195 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
|
|
2013-10-16, 15:46 | #196 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2013-10-16 o 15:56 |
|
2013-10-16, 17:09 | #197 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
Zaczepił mnie w autobusie w pon, wydał mi się trochę dziwny, ale sobie wytłumaczyłam, że się zestresował tym całym "zagadniem". Dałam mu swój nr i trochę za namową koleżanki się umówiłam z nim. Masakra, gadał takie dziwne rzeczy Na początku było to dosyć zabawne, ale potem zaczęły się jakieś niedwuznaczne teksty, próbował mnie objąć. Jak powiedziałam, że jestem zmęczona po całym dniu, a jutro rano wstaję, to nie docierało do niego. Porażka chłopak. Jeszcze w momencie, kiedy już się zdenerwowałam nieco i powiedziałam mu wprost, żeby nie szedł za mną i pozwolił mi odejść, to on "widzisz, nawet w tym momencie jest między nami pozytywna energia". Tia... Nie odzywał się od wczoraj (na szczęście), a teraz mi napisał smsa, że przeprasza za wczoraj, bo za dużo gadał i się wygłupiał, plus, uwaga, że JEST POTENCJAŁ W TEJ ZNAJOMOŚCI. Nie skomentuję tego, że powiedział mi wczoraj, że zagadał w autobusie do mnie, bo wyglądałam na pewną siebie fizycznie (?), "jakbym wiedziała co do czego służy"
__________________
Życie jest piękne |
|
2013-10-16, 21:37 | #198 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cholera, miałam wkleić mema, ale że ma w nazwie 'nie spier.ol tego' - nie mogę :/
__________________
We must fight for what we believe in Makenai Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. 23.05.2012 - pani licecjatka! 04.07.2014 - pani magister!
Edytowane przez crystal_tokio Czas edycji: 2013-10-16 o 22:09 |
2013-10-16, 21:59 | #199 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
U mnie w dalszym ciągu mnóstwo roboty.
__________________
Dbam o siebie
Edytowane przez --Olka-- Czas edycji: 2013-10-16 o 22:04 |
|
2013-10-18, 12:33 | #200 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Heeej wszystkim!
Cytat:
Cytat:
Ja dzisiaj ruszam do klubu latino potańczyć i standardowo mam dylemat- co ubrać i czy pasuje iść w jednokolorowych, prostych trampkach (w butach na obcasie mi nogi odpadną przez całą noc; kozaki to średnie wyjście, balerin typowych nie posiadam, w czułenkach mi nogi odmarzną)
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
||
2013-10-18, 22:53 | #201 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
Upatrzyłam sobie 2 płaszcze w H&M, ale nie ma mojego rozmiaru nigdzie. Byłam w 3 sklepach już, jutro miałam siedzieć w domu nad mgr, ale chyba rano się zbiorę i pojadę w kolejne miejsce. No chłodno już, a ja w trenczu ciągle. Nie marznę jakoś strasznie, ale to już zaczyna dziwnie wyglądać W ogóle mam wielkie plany zakupowe po pierwszej wypłacie - teraz w pracy widzę, że mi brakuje ubrań, żeby sobie robić jakieś fajne zestawy i nie chodzić co chwila w tym samym. No i czarnej torebki nie mam, a w starej mi zamek zdechł kolejny raz :/ W nd mam drugą (! pierwszy raz) "randkę" z takim jednym. Nie ma "ognia" jak to mój kolega mówi, ale jest ok, a to już coś Fizycznie też spoko, choć nie mój typ (marzę o brunecie, a ten ciemny blondyn), ale niczego sobie :P Mam nadzieję, że nie będzie jakichś krzywych akcji, kino na randce mnie przeraża co nieco ---------- Dopisano o 23:53 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ---------- A w ogóle to jestem z siebie dumna dziś. Po pracy się widziałam z przyjaciółką na obiad (jakby ktoś chciał namiary na dobrą pizzę w Wawie, to ja dysponuję ), przeszłam się po sklepach mimo samopoczucia zdechłego psa (i takiegoż wyglądu), a po powrocie do domu mimo swojego stanu posprzątałam w kuchni, pozmywałam, zrobiłam 2 prania (drugie się pierze), umyłam łazienkę... Włosów nie ufarbowałam jeszcze, ale to jutro.. Cudownie będzie się w końcu wyspać (w tym tyg tylko dziś wróciłam do domu przed 22) i obudzić wyjątkowo nie w megabajzlu Dobranoc!
__________________
Życie jest piękne |
|
2013-10-19, 10:26 | #202 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Ja też ostatnio byłam zajęta, ten weekend robie całkowicie samotny i całkowicie dla siebie. Cudownie jest się obudzić z myślą że nigdzie nie trzeba się spieszyć A za tydzień organizuję włoski wieczór dla znajomych z nawiązaniem do mojej ostatniej wycieczki Ilość osób (11) trochę mnie przeraża, niby mało, ale nie jestem wprawiona w szykowaniu imprez :P No i mój pokój też nie jest za duży.
__________________
Rzucam słodycze i internet! |
2013-10-19, 12:02 | #203 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 523
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
opowiadaj jak było w klubie co do butów to najlepiej obcasy wysokie dobre na podryw! trzeba swoje przecierpieć, że faceta zdobyć ja pierdykam.... mam grypę żołądkową pierwszy raz w życiu. masakra a rodzice zachowują się jakbym co najmniej była już w agonii... czy na serio z taką pierdołą idzie się do lekarza?? no bez jaj
__________________
„Wierzę, że szczęśliwe dziewczyny są najpiękniejsze. Wierzę, że jutro jest inny dzień, wierzę w cuda.”
"Bohater to zwykły człowiek odnajdujący siłę, aby przetrwać w wyjątkowo trudnych okolicznościach." |
|
2013-10-19, 14:12 | #204 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Acredo! wracaj do zdrowia A jak tam chłopak z internetów?
Ja dzisiaj spędzam upojny wieczór przy świeczkach zapachowych (kombinacja czekolada-wiśnia) z... Andrzejem Batorem i jego 'Leksykonem nauk prawnych'
__________________
We must fight for what we believe in Makenai Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. 23.05.2012 - pani licecjatka! 04.07.2014 - pani magister!
|
2013-10-19, 14:46 | #205 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Heloł laski!
Cytat:
Powodzenia na randce i czekam na relację Jaki kolor? Cytat:
Cytat:
W klubie.. ciężko powiedzieć, bo .. był zamknięty ^^ Na bardzo zachęcających drzwiach była karteczka, że jest remont i więcej informacji na fb, ale na nim właśnie NIC nie ma, bo sprawdzałyśmy stronę przed wybraniem się Ale i tak spędziłyśmy super czas, bo pochodziłyśmy po rynku, wstąpiłyśmy do knajpy Wnioski: Kraków jest taki piękny nocą Niektórzy z każdą chorobą łażą do lekarza, ale akurat tą grypę myślę, że trzeba po prostu przejść i tyle;/ Miałam ją 2x w życiu, więc współczuję ---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ---------- Nie wiem co to, ale udanej 'imprezy'
__________________
"Każdy powinien mieć kogoś, z kim mógłby szczerze pomówić, bo choćby człowiek był nie wiadomo jak dzielny, czasami czuje się bardzo samotny." Ernest Hemingway Okaż serce i pomóż -->klik--> http://www.karmimypsiaki.pl/ |
|||
2013-10-19, 16:05 | #206 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 102
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Suchar z serii "w ogniu PMS-u". Miałam napisać recenzję "Wałęsy" na dzisiejsze zajęcia. Oczywiście do kina poszłam na ostatnią chwilę, do domu wróciłam po 20, a jeszcze wpadł mi jeden tekst. Jestem wściekła jak diabli. Plus koleżanka mnie prosi o wydrukowanie swoich prac. No ok. Chcę wydrukować.
No i nic, ciągle mi wywala błąd. Jest po 23 a o 6 muszę wstać, a jestem jedną z tych osób, które o świcie można pomylić z gośćmi z prosektoriów. No i hormony zapanowały nad zdrowym rozsądkiem. Wyję nad tą drukarką, jak mogłam kupić taki shit, jestem tak beznadziejnie głupia, że nawet nie umiem kupić drukarki i wydrukować. Wyję tak z pół godziny, szukam sterowników, chcę instalować od nowa... ... a później zorientowałam się, że kabel USB od drukarki podłączyłam pod port ethernet. Daję sobie karnego k****a za skrajny debilizm. Z roku na rok przed okresem jest ze mną coraz gorzej, serio. Kiedyś nawet jak nie myślałam to przynajmniej hamowałam się z darciem pyska na wszystko w zasięgu kilometra. |
2013-10-19, 18:08 | #207 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 720
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
A co do PMS - niestety, tak to już będzie pod te lata ciekawe, co się będzie działo podczas menopauzy
__________________
We must fight for what we believe in Makenai Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić. 23.05.2012 - pani licecjatka! 04.07.2014 - pani magister!
|
|
2013-10-19, 22:45 | #208 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Dobre to z drukarką.
Ja akurat mam odmienne przygody. Ostatnio idę przez korytarz w pracy, a kolega walczy z niszczarką (dosłownie: wulgaryzmy, siłowanie, kopanie). Podeszłam, opróżniłam kosz na ścinki i od razu chodziła jak nowa. Mina kolegi bezcenna. Podziw po wieczne czasy mam zapewniony. Za to na kupienie płaszcza nawet nie mam czasu, wiec zamówiłam przez internet. Tylko cholera, idzie już dwa tygodnie, pisałam w tej sprawie i ponoć w tym "na pewno będzie". Mam nadzieję, bo jak nie, to na wszystkich świętych pójdę w letnim. Peggy znam ten ból z ubraniami, ale postanowiłam, że będę twarda i nic nie kupię, dopóki nie schudnę. Bo trochę ubrań w sumie mam, ale na mniejszy rozmiar. Co prawda wiele innych by się przydało, ale to po pierwsze jak schudnę (taaa), a po drugie jak przyoszczędzę o co na razie kiepsko (tzn. może nie aż tak kiepsko, ale mam inne cele). Chcecie czy nie chcecie, to wam napiszę, bo w sumie nie bardzo mam się z kim tym podzielić. Otóż postanowiłam (tak na poważnie) zbierać pieniądze na własne mieszkanie. W tym miesiącu odłożyłam już pierwszą kwotę. W każdym kolejnym też będę tak robić. Za kilka lat będzie niezła suma, chociaż i tak więcej niż połowy nie uzbieram, ale wtedy wezmę jakiś kredyt. A pierwszym zakupem do mieszkania będzie kot. Rosyjski niebieski.
__________________
Dbam o siebie
|
2013-10-19, 23:12 | #209 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 662
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Cytat:
A w ogóle to uwielbiam gotować Podoba mi się program ugotowani, sama chciałabym kiedyś coś takiego wypróbować ze znajomymi, ale trochę brak tych gotujących... :P
__________________
Rzucam słodycze i internet! |
|
2013-10-19, 23:20 | #210 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 599
|
Dot.: SBL: powrót do korzeni
Seline, farbuję się na taki dosyć ciemny brąz jak zwykle
Olka, dobry pomysł masz, powodzenia Co do ciuchów, to ja mam jeden płaszcz za duży i kurtkę zimową też, kupione w czasach, kiedy byłam kilkanaście kg grubsza. Niby tylko 1 rozmiar, ale jednak to nie wygląda za dobrze. Ile chcesz schudnąć?? Mi by się z 5 kg przydało. Może 10, ale nie liczę na to. W sumie to nie jest źle, w ubraniu wyglądam ok haha Molly, fajny pomysł z imprezą Nie stresuj się tym w czym podasz wino A kto nie je szpinaku? Rozumiem jakieś owoce morza, ale szpinak? To dosyć nieszkodliwe warzywo chyba
__________________
Życie jest piękne Edytowane przez peggy7 Czas edycji: 2013-10-19 o 23:22 |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.