Życie z kierowcą TIRa

[IR1988]

Napisane przez Agusiaczek1985

Jak by ktoś chciał obejrzeć to dodałam kilka fotek i ja

Takie fotki wstawiać o tej porze
Aleś Ty chudzinka

Napisane przez Agusiaczek1985

Ja pamiętam te zwierzatka to były takie małe breloczki, i były pieski albo kotki. U mnie taki zwierzaczek kosztował 15 zł

Też takie miałam

Napisane przez Laura2112

No nudzi mi sie w nocy, do tego stopnia, ze raz nawet weszlam w Wizazowe Wyliczanki
Pozniej jeszcze robilam parkiet, ale zaczelo mnie juz mulic po lekach, wiec nie dokonczylam polowy.
Teraz przespalam 3 h w fotelu, tez dobrze ; P

do dentysty tak z własnej woli? Szacun

Napisane przez ryba871019

A ja mam problemy z internetem z multimedi. Co chwile mi się wyłącza i muszę router resetować. Dzwoniłam do nich wymienili mi na nowy ale to nie pomogło i teraz sukcesywnie mnie zbywają jak do nich dzwonie i już mnie coś tu strzela.

U mnie netia i przynajmniej 2 razy dziennie muszę resetować. Zgłaszałam kilka razy i jeszcze nie naprawili

[Agusiaczek1985]

Napisane przez IR1988

Takie fotki wstawiać o tej porze
Aleś Ty chudzinka

Nie bij
No chudziutka w porównaniu teraz do Ciebie to tak ( bez urazy )

Ania powiem Ci że tak to inaczej widzieć siebie teraz już nie ma wyobrażenia jak wyglądamy w rzeczywistości

[2016051109231]

Napisane przez Agusiaczek1985

Nie bij
No chudziutka w porównaniu teraz do Ciebie to tak ( bez urazy )

Ania powiem Ci że tak to inaczej widzieć siebie teraz już nie ma wyobrażenia jak wyglądamy w rzeczywistości

Ja zawsze sobie wyobrażałam że Ania ma inny kolor włosów. No i zawsze sobie wyobrażałam że Elve wygląda tak jak Ania na tych zdjęciach. Wszystko pomieszałam w tej swojej wyobraźni

[Agusiaczek1985]

Tak to sie dzieje w naszych główkach
W mojej wyobrażni Ania była blondynką nie wiem dlaczego

Mam pytanei, używała któraś z was peelingu enzymatycznego?

[IR1988]

Napisane przez Agusiaczek1985

Nie bij
No chudziutka w porównaniu teraz do Ciebie to tak ( bez urazy )

Teraz to ja ciężarówka, ale Tżet na szczęście kocha ciężarówki

Ryba jaki mały skrzacik w kapeluszu

[Agusiaczek1985]

Napisane przez IR1988

Teraz to ja ciężarówka, ale Tżet na szczęście kocha ciężarówki

Ryba jaki mały skrzacik w kapeluszu

Lepiej bym tego nie ujeła

[ania_2007]

IR1988 - Jaka ciężarówka ? Piękny masz brzuszek i na pewno w całości pięknie wyglądasz Służy Ci ciąża? Jak się w ogóle czujesz ?


Agnieszka ja nigdy takiego peelingu nie używałam...kiedyś robiłam sobie peeling z cukru i dawał fajne efekty

No wyobraźnia umie płatać figle. Ja blondynką nigdy nie byłam :P i chyba nie będę Najdłużej jak się da nie chce farbować włosów - ale o zgrozo już się pierwsze siwusy pojawiają to te stresy przez T.

[2016051109231]

Napisane przez Agusiaczek1985

Tak to sie dzieje w naszych główkach
W mojej wyobrażni Ania była blondynką nie wiem dlaczego

Mam pytanei, używała któraś z was peelingu enzymatycznego?

A co chciała byś wiedzieć?

Napisane przez IR1988

Teraz to ja ciężarówka, ale Tżet na szczęście kocha ciężarówki

Ryba jaki mały skrzacik w kapeluszu

Dzisiaj na spacerze ten mały skrzacik złapał osę, na szczęście jej nie zjadła tylko trzymała w ręku. Ja nie wiem co ją tak ciągnie do tych owadów

[Agusiaczek1985]

Napisane przez ania_2007

Agnieszka ja nigdy takiego peelingu nie używałam...kiedyś robiłam sobie peeling z cukru i dawał fajne efekty

No wyobraźnia umie płatać figle. Ja blondynką nigdy nie byłam :P i chyba nie będę Najdłużej jak się da nie chce farbować włosów - ale o zgrozo już się pierwsze siwusy pojawiają to te stresy przez T.

Jak go robiłaś? na żel do mycia twarzy?

Ja nei raz mówie K. że przez te jego trasy to ja osiwieję

Napisane przez ryba871019

A co chciała byś wiedzieć?

Dzisiaj na spacerze ten mały skrzacik złapał osę, na szczęście jej nie zjadła tylko trzymała w ręku. Ja nie wiem co ją tak ciągnie do tych owadów

Czy one są lepsze od zwykłych peelingów, czy to taki pic? Bo chcialabym sobie jakis kupić i wyczytalam że te enzymatyczne są lepsze ale nie wiem o nich nic
Mam cerę trądzikową, mieszaną/tłustą, skłonną do wyprysków... i coś muszę zrobic w kierunku jej udoskonalenia

Dzielna dziewczynka dobrze że ta osa jej nie ukasiła bo było by nieciekawie.

[IR1988]

Napisane przez ania_2007

IR1988 - Jaka ciężarówka ? Piękny masz brzuszek i na pewno w całości pięknie wyglądasz Służy Ci ciąża? Jak się w ogóle czujesz ?

Nie jest źle, takie typowo ciążowe dolegliwości i baaardzo chętnie pospałabym na brzuchu

Napisane przez ania_2007

Agnieszka ja nigdy takiego peelingu nie używałam...kiedyś robiłam sobie peeling z cukru i dawał fajne efekty

To ja jeszcze z kawy i oba spisywały się świetnie

Jutro Halloween mieliśmy robić dyniowego potwora.

[2016051109231]

Napisane przez Agusiaczek1985

Jak go robiłaś? na żel do mycia twarzy?

Ja nei raz mówie K. że przez te jego trasy to ja osiwieję


Czy one są lepsze od zwykłych peelingów, czy to taki pic? Bo chcialabym sobie jakis kupić i wyczytalam że te enzymatyczne są lepsze ale nie wiem o nich nic
Mam cerę trądzikową, mieszaną/tłustą, skłonną do wyprysków... i coś muszę zrobic w kierunku jej udoskonalenia

Dzielna dziewczynka dobrze że ta osa jej nie ukasiła bo było by nieciekawie.

Jeśli masz cere trądzikową i wypryski na twarzy to ten peeling jest najlepszy. Nie ma w nim żadnych drobinek ścierających tylko enzymy, nakładasz go jak maseczkę i po paru minutach zmywasz. Gdy nakładasz peelingi z drobinkami to przy masażu rozprowadzasz po twarzy też bakterie z wyprysków a przy enzymatycznym tego nie ma. Spróbuj sobie najpierw taki w saszetce np. z dax cosmetics. No i pamiętaj o dobrze nawilżającym kremie. Taka cera często jest przesuszona.

[Agusiaczek1985]

Napisane przez IR1988

Nie jest źle, takie typowo ciążowe dolegliwości i baaardzo chętnie pospałabym na brzuchu


To ja jeszcze z kawy i oba spisywały się świetnie

Jutro Halloween mieliśmy robić dyniowego potwora.

Ja się kiedyś zastanawiałam że jak będę w ciąży to jak ja będę spać na brzuchu bo uwielbiam

To ja poszukam o kawowym i cukrowym peelingu

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez ryba871019

Jeśli masz cere trądzikową i wypryski na twarzy to ten peeling jest najlepszy. Nie ma w nim żadnych drobinek ścierających tylko enzymy, nakładasz go jak maseczkę i po paru minutach zmywasz. Gdy nakładasz peelingi z drobinkami to przy masażu rozprowadzasz po twarzy też bakterie z wyprysków a przy enzymatycznym tego nie ma. Spróbuj sobie najpierw taki w saszetce np. z dax cosmetics. No i pamiętaj o dobrze nawilżającym kremie. Taka cera często jest przesuszona.

To zapytam jutro w drogeri czy dostane taką saszetkę. Mam nadzieje że tak.
Mam krem nawilżajacy z Nivea Aqua, taki niebieski, i jak zaczełam go stosowac to miałam jeszcze wiecej krost i przestałam go uzywać
Jesteś może kosmetyczką?

[2016051109231]

Napisane przez Agusiaczek1985

Ja się kiedyś zastanawiałam że jak będę w ciąży to jak ja będę spać na brzuchu bo uwielbiam

To ja poszukam o kawowym i cukrowym peelingu

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------



To zapytam jutro w drogeri czy dostane taką saszetkę. Mam nadzieje że tak.
Jesteś może kosmetyczką?

Dostanie na pewno.
O taki chociażby http://www.dax.com.pl/pl/product/501...ntytradzikowa/
Nie jestem kosmetyczką ale przez kilka lat pracowałam w sklepie kosmetycznym

[Agusiaczek1985]

Napisane przez ryba871019

Dostanie na pewno.
O taki chociażby http://www.dax.com.pl/pl/product/501...ntytradzikowa/
Nie jestem kosmetyczką ale przez kilka lat pracowałam w sklepie kosmetycznym

Dziękuje Ci pięknie za rady

[Laura2112]

Jesu, jutro juz halloween, jak ten czas leci

[2016051109231]

Napisane przez Laura2112

Jesu, jutro juz halloween, jak ten czas leci

Właśnie mi uświadomiłaś, że muszę biegać dziś do sklepu po jakieś cukierki dla dzieciaków bo w domu nic nie mam

[Laura2112]

Do mnie na 1sze oietro chyba nikt nie bedzie sie dobijal takze mam nadzieje, ze bedzie spokoj.

[monika56575859]

HEJ DZIEWCZYNY, mozna sie dolaczyc do was ? MOJ NARZECZONY ROZNIEZ JEST KIEROWCĄ I MAM GO TEZ TYLKO W WEEKENDY 16 sierpnia 2014roku planujemy ślub i jakby moglo byc inaczej do slubu jedziemy jego CIĘŻARÓWKA hehe co o tym myslicie ? mialyscie tez takie "trakerskie" śluby czy tylko moj Ł. jest taki szalony na tym punkcie hehe ?

[IR1988]

Monika Witaj

Tak mi przypomniałaś, że chyba nie pokazywałam tej fotki. Fotograf niestety olał ciężarówki i żadnej foty nie zrobił.

[2016051109231]

Napisane przez Laura2112

Do mnie na 1sze oietro chyba nikt nie bedzie sie dobijal takze mam nadzieje, ze bedzie spokoj.

Ja na 3piętrze i mam nadzieję że w tym roku przyjdą bo specjalnie biegałam po te cukierki

Napisane przez monika56575859

HEJ DZIEWCZYNY, mozna sie dolaczyc do was ? MOJ NARZECZONY ROZNIEZ JEST KIEROWCĄ I MAM GO TEZ TYLKO W WEEKENDY 16 sierpnia 2014roku planujemy ślub i jakby moglo byc inaczej do slubu jedziemy jego CIĘŻARÓWKA hehe co o tym myslicie ? mialyscie tez takie "trakerskie" śluby czy tylko moj Ł. jest taki szalony na tym punkcie hehe ?

Hej! Pewnie że możesz dołączyć. Ja to bym mogła do ślubu jechać ciężarówka tylko pewnie miała bym problem jak do niej wejść w sukni ślubnej Ale że ślubu na razie nie planuje to i nie mam się nad czym zastanawiać

Idę obudzić Alicje bo śpi od 12 a w nocy to będzie szaleć

[ania_2007]

Napisane przez monika56575859

HEJ DZIEWCZYNY, mozna sie dolaczyc do was ? MOJ NARZECZONY ROZNIEZ JEST KIEROWCĄ I MAM GO TEZ TYLKO W WEEKENDY 16 sierpnia 2014roku planujemy ślub i jakby moglo byc inaczej do slubu jedziemy jego CIĘŻARÓWKA hehe co o tym myslicie ? mialyscie tez takie "trakerskie" śluby czy tylko moj Ł. jest taki szalony na tym punkcie hehe ?

Witaj Monika Fajnie, że masz swojego TŻ co weekend.
Fajny pomysł z tą ciężarówką ale jak ty do niej wejdziesz w sukni ?

U mnie właśnie były dzieciaczki po słodycze..a ja zupełnie nieprzygotowana jak na złość nic słodkiego w domu ;/

Czekam na znajomego (o którego T. jest strasznie zazdrosny przez jeden nic nieznaczący epizod z przeszłości) ma wpaść na kawkę. I tak tu w De mam mało znajomych. Przyjaciółka; rodzina; wszyscy w PL wiec chociaż jego tu mam...

[monika56575859]

Napisane przez IR1988

Monika Witaj

Tak mi przypomniałaś, że chyba nie pokazywałam tej fotki. Fotograf niestety olał ciężarówki i żadnej foty nie zrobił.

szkoda że nie zrobił fajnie jak tak kumple z pracy na ślubie konwój zrobią

Napisane przez ryba871019

Hej! Pewnie że możesz dołączyć. Ja to bym mogła do ślubu jechać ciężarówka tylko pewnie miała bym problem jak do niej wejść w sukni ślubnej Ale że ślubu na razie nie planuje to i nie mam się nad czym zastanawiać

Napisane przez ania_2007

Witaj Monika Fajnie, że masz swojego TŻ co weekend.
Fajny pomysł z tą ciężarówką ale jak ty do niej wejdziesz w sukni ?.

też się własnie bałam jak to będzie ale gdzies na youtube widzieliśmy filmik jak para jechała do slubu cieżarowka i tam bylo pokazane jak ona wchodziła do niej po prostu pan młody suknie jej troche do góry podniósł że nie plątała się na schodkach mam juz buty ślubne także powiedziałam mojemu Ł że musze sobie zrobić kilka prób wchodzenia i wychodzenia w nich hehehe
ania ja tutaj pisze że niestety tylko w weekend a ty chyba swojego masz rzadziej ?
zawsze byłam złą na mojego TŻ że wybrał taki a nie inny zawód... no ale podobno to jeżdżenie to jest sens życia czy coś takiego

[ania_2007]

Napisane przez monika56575859

też się własnie bałam jak to będzie ale gdzies na youtube widzieliśmy filmik jak para jechała do slubu cieżarowka i tam bylo pokazane jak ona wchodziła do niej po prostu pan młody suknie jej troche do góry podniósł że nie plątała się na schodkach mam juz buty ślubne także powiedziałam mojemu Ł że musze sobie zrobić kilka prób wchodzenia i wychodzenia w nich hehehe
ania ja tutaj pisze że niestety tylko w weekend a ty chyba swojego masz rzadziej ?
zawsze byłam złą na mojego TŻ że wybrał taki a nie inny zawód... no ale podobno to jeżdżenie to jest sens życia czy coś takiego

Mój T. wyjeżdża na 3 tyg. i wraca na 5 dni z czego widzimy się może 2 czy 3 bo ja w DE mieszkam a on musi też do siebie zajechać. Jedynie jesienią czy zimą jest szansa na więcej wolnego.
Mój T. na szczęście jeździ nie z miłości tylko by zarobić pieniążki, więc liczę, że kiedyś zmieni pracę na stacjonarną.

[Agusiaczek1985]

Napisane przez Laura2112

Jesu, jutro juz halloween, jak ten czas leci

A co to jest wogóle ten hallowen? o co ten cały szum?
ja tego w zyciu nie obchodziłam

Napisane przez monika56575859

HEJ DZIEWCZYNY, mozna sie dolaczyc do was ? MOJ NARZECZONY ROZNIEZ JEST KIEROWCĄ I MAM GO TEZ TYLKO W WEEKENDY 16 sierpnia 2014roku planujemy ślub i jakby moglo byc inaczej do slubu jedziemy jego CIĘŻARÓWKA hehe co o tym myslicie ? mialyscie tez takie "trakerskie" śluby czy tylko moj Ł. jest taki szalony na tym punkcie hehe ?

Hej witam w naszych progach
opowiadaj co robisz, ile macie lat
Po opisie widzę że oswiadczyny to miałaś bardzo ciekawe opowiadaj bo ja ciekawa
na temat tego czy chcemy jechać cieżarówką do slubu to na ten temat jeszcze nie rozmawialismy

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez IR1988

Monika Witaj

Tak mi przypomniałaś, że chyba nie pokazywałam tej fotki. Fotograf niestety olał ciężarówki i żadnej foty nie zrobił.

Mi sie podoba to zdjecie które masz w swojej galerii oczywiście te z Manem

[2016051109231]

Napisane przez ania_2007

Witaj Monika Fajnie, że masz swojego TŻ co weekend.
Fajny pomysł z tą ciężarówką ale jak ty do niej wejdziesz w sukni ?

U mnie właśnie były dzieciaczki po słodycze..a ja zupełnie nieprzygotowana jak na złość nic słodkiego w domu ;/

Czekam na znajomego (o którego T. jest strasznie zazdrosny przez jeden nic nieznaczący epizod z przeszłości) ma wpaść na kawkę. I tak tu w De mam mało znajomych. Przyjaciółka; rodzina; wszyscy w PL wiec chociaż jego tu mam...

U nas też dzieciaki już były, na szczęście kupiłam te cukierki. Alicja była nimi zachwycona.
Tż dzwonił rano że w sobote rano ma prom do pl ja już się cieszę a tu wieczorem dzwoni znowu i okazuje się że zaraz ładuje i jedzie znowu do norwegi

[ania_2007]

Napisane przez ryba871019

U nas też dzieciaki już były, na szczęście kupiłam te cukierki. Alicja była nimi zachwycona.
Tż dzwonił rano że w sobote rano ma prom do pl ja już się cieszę a tu wieczorem dzwoni znowu i okazuje się że zaraz ładuje i jedzie znowu do norwegi

oj jak ja nie lubię takich wiadomości od T. Właśnie takie telefony są najgorsze. Zabierają całą radość gdy odlicza się już dni, godziny do przyjazdu...

[monika56575859]

Napisane przez Agusiaczek1985

Hej witam w naszych progach
opowiadaj co robisz, ile macie lat
Po opisie widzę że oswiadczyny to miałaś bardzo ciekawe opowiadaj bo ja ciekawa
na temat tego czy chcemy jechać cieżarówką do slubu to na ten temat jeszcze nie rozmawialismy

a więc tak: ja jestem panią kosmetyczką Moniczką hehe mam 21 lat
mój TŻ - Łukasz ma 22 lata i jeździ sobie po świecie
oświadczyny miałam mozna powiedziec inne niz wszystkie moje znajome hehe moj TŻ wtedy u mnie spał, i cos tak czułam że on cos kombinuje ale jakos tak mnie zagadał ze sie nie domyśliłam ;P no i poszliśmy spać (znaczy się ja poszłam bo Ł. mi później mówił że nie umiał zasnąć ) o 4.30 w nocy zaczął się tak mocno tulić do mnie i całowac mnie po szyi i mnie to obudziło, lezałam wtedy odwrócona plecami do niego więc gdy się odwróciłam zobaczyłam że za nim na stoliku, na półkach, szafkach... w calym pokoju są pozapalane świeczki ! a na środku pokoju stał ogromny bukiet czerwonych róż ! (naprawdę był ogromny bo jak go trzymałam to był duuużo większy ode mnie, nie umiałam go utrzymać bo był taki ciężki). Ja taka zaspana , zapytałam tylko co się dzieje , a moj TŻ klęknął wyciągnął brązowe pudełeczko z pierścionkiem i się zapytał czy chciałabym zostać jego żoną oczywiście odpowiedziałam TAK później się popłakałam... przytuleni do siebie zasnęliśmy. Rano gdy się obudziłam zapytałąm czy to nie był sen bo było tak pięknie
później dopiero wypytywałam gdzie on ten bukiet schował że ja go nie widziałam , a wyszłam go przecież przywitać gdy do mnie przyjechał . Mówił że najpierw gdzieś w ogródku, a później skorzystał z tego że moja siostra była na imprezie i ukrył go u niej w garderobie hehe
do teraz nie wiem czemu wybrał akurat 4:30 rano... może dlatego że za oknem pomału wstawał dzień i wychodziło słońce, i to takiego romantyzmu dodało hehe

no , i tak to mniej więcej było faceci czasem potrafią być romantyczni :love :

a co do jazdy ciężarówką do ślubu to odkąd pamiętam TŻ o tym mówił a że jestem osobą szaloną to się zgodziłam

[ania_2007]

Napisane przez monika56575859

a więc tak: ja jestem panią kosmetyczką Moniczką hehe mam 21 lat
mój TŻ - Łukasz ma 22 lata i jeździ sobie po świecie
oświadczyny miałam mozna powiedziec inne niz wszystkie moje znajome hehe moj TŻ wtedy u mnie spał, i cos tak czułam że on cos kombinuje ale jakos tak mnie zagadał ze sie nie domyśliłam ;P no i poszliśmy spać (znaczy się ja poszłam bo Ł. mi później mówił że nie umiał zasnąć ) o 4.30 w nocy zaczął się tak mocno tulić do mnie i całowac mnie po szyi i mnie to obudziło, lezałam wtedy odwrócona plecami do niego więc gdy się odwróciłam zobaczyłam że za nim na stoliku, na półkach, szafkach... w calym pokoju są pozapalane świeczki ! a na środku pokoju stał ogromny bukiet czerwonych róż ! (naprawdę był ogromny bo jak go trzymałam to był duuużo większy ode mnie, nie umiałam go utrzymać bo był taki ciężki). Ja taka zaspana , zapytałam tylko co się dzieje , a moj TŻ klęknął wyciągnął brązowe pudełeczko z pierścionkiem i się zapytał czy chciałabym zostać jego żoną oczywiście odpowiedziałam TAK później się popłakałam... przytuleni do siebie zasnęliśmy. Rano gdy się obudziłam zapytałąm czy to nie był sen bo było tak pięknie
później dopiero wypytywałam gdzie on ten bukiet schował że ja go nie widziałam , a wyszłam go przecież przywitać gdy do mnie przyjechał . Mówił że najpierw gdzieś w ogródku, a później skorzystał z tego że moja siostra była na imprezie i ukrył go u niej w garderobie hehe
do teraz nie wiem czemu wybrał akurat 4:30 rano... może dlatego że za oknem pomału wstawał dzień i wychodziło słońce, i to takiego romantyzmu dodało hehe

no , i tak to mniej więcej było faceci czasem potrafią być romantyczni :love :

a co do jazdy ciężarówką do ślubu to odkąd pamiętam TŻ o tym mówił a że jestem osobą szaloną to się zgodziłam

jeju jaka piękna historia! aż się wzruszyłam
mój T. strasznie się zestresował podczas oświadczyn...było tak jak powinno być, pięknie

[Agusiaczek1985]

Napisane przez ryba871019

U nas też dzieciaki już były, na szczęście kupiłam te cukierki. Alicja była nimi zachwycona.
Tż dzwonił rano że w sobote rano ma prom do pl ja już się cieszę a tu wieczorem dzwoni znowu i okazuje się że zaraz ładuje i jedzie znowu do norwegi

Takie telefony sa przykre

Napisane przez monika56575859

a więc tak: ja jestem panią kosmetyczką Moniczką hehe mam 21 lat
mój TŻ - Łukasz ma 22 lata i jeździ sobie po świecie
oświadczyny miałam mozna powiedziec inne niz wszystkie moje znajome hehe moj TŻ wtedy u mnie spał, i cos tak czułam że on cos kombinuje ale jakos tak mnie zagadał ze sie nie domyśliłam ;P no i poszliśmy spać (znaczy się ja poszłam bo Ł. mi później mówił że nie umiał zasnąć ) o 4.30 w nocy zaczął się tak mocno tulić do mnie i całowac mnie po szyi i mnie to obudziło, lezałam wtedy odwrócona plecami do niego więc gdy się odwróciłam zobaczyłam że za nim na stoliku, na półkach, szafkach... w calym pokoju są pozapalane świeczki ! a na środku pokoju stał ogromny bukiet czerwonych róż ! (naprawdę był ogromny bo jak go trzymałam to był duuużo większy ode mnie, nie umiałam go utrzymać bo był taki ciężki). Ja taka zaspana , zapytałam tylko co się dzieje , a moj TŻ klęknął wyciągnął brązowe pudełeczko z pierścionkiem i się zapytał czy chciałabym zostać jego żoną oczywiście odpowiedziałam TAK później się popłakałam... przytuleni do siebie zasnęliśmy. Rano gdy się obudziłam zapytałąm czy to nie był sen bo było tak pięknie
później dopiero wypytywałam gdzie on ten bukiet schował że ja go nie widziałam , a wyszłam go przecież przywitać gdy do mnie przyjechał . Mówił że najpierw gdzieś w ogródku, a później skorzystał z tego że moja siostra była na imprezie i ukrył go u niej w garderobie hehe
do teraz nie wiem czemu wybrał akurat 4:30 rano... może dlatego że za oknem pomału wstawał dzień i wychodziło słońce, i to takiego romantyzmu dodało hehe

no , i tak to mniej więcej było faceci czasem potrafią być romantyczni :love :

a co do jazdy ciężarówką do ślubu to odkąd pamiętam TŻ o tym mówił a że jestem osobą szaloną to się zgodziłam

Myślę że jako kosmetyczka świetnie tu się nadasz Poradzisz w razie problemów?

Piękna historia, super sie czytało, aż mi się łezka w oku zakręciła
Moje wymarzone i idealne zaręczyny właśnei tak mogły by wygladać

[monika56575859]

Napisane przez ania_2007

jeju jaka piękna historia! aż się wzruszyłam
mój T. strasznie się zestresował podczas oświadczyn...było tak jak powinno być, pięknie

opowiadaj o Twoich zareczynach
każde zaręczyny są piękne jeśli są z miłości

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Napisane przez Agusiaczek1985

Takie telefony sa przykre


Myślę że jako kosmetyczka świetnie tu się nadasz Poradzisz w razie problemów?

Piękna historia, super sie czytało, aż mi się łezka w oku zakręciła
Moje wymarzone i idealne zaręczyny właśnei tak mogły by wygladać

jeśli tylko będę potrafiła to poradzę od połowy listopada mam zacząć prace w salonie kosmetycznym, mają tam być różne szkolenia więc będę mam nadzieje coraz mądrzejsza w tym temacie

cieszę się że Ci się spodobało, powiem mojemu TŻ że dobrze to wymyślił bo dziewczynom z wizażu się podobało hehe


lecę ćwiczyć, musze spalać ten mój tłuszczyk nieszczęsny pojawię się tu znowu na pewno pa