Rozwód - jak sie przygotowac? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-02-09, 14:56   #1
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201

Rozwód - jak sie przygotowac?


Witam
Niestety tak mi sie w zyciu ułozyło, ze zdecydowałam sie wziąc rozwód z mezem Pozwu rozwodowego jeszcze nie złozyłam , chciałabym sie napierw zorientowac jak to wyglada i jakie koszty mnie czekaja i jakie formalnosci?
Rozwód chciałabym wziać bez orzekania o winie,ale boje sie, że mąz sie na to nie zgodzi Nie mamy dzieci, jestesmy 5 lat po slubie, przed slubem bylismy razem 6 lat.....wydawalo mi sie, ze go znam ....ale 2 lata po slubie wyszło na jaw, ze okłamywał mnie i swoja rodzine i generalnie wszytskich przez ponad 2 lata w dosyc istotnej sprawie. Po tym, jak prawda wyszła na jaw jeszcze probowałam mu dac szanse ale po pol roku juz nei dałam rady i poprosiłam go zeby sie wyprowadzil i to uczynił. Po roku takiego soobnego mieszkania wprowadził sie znowu do mnie , chcialam mimo wsyztsko sprobowac odobudowac małzenstwo...ale niestety to był bład nic sie nie zmieniło....a w zasadzie jest coraz gorzej, zyjemy obok siebie a nie ze soba, w sumie jak znajomi, pozycia małzeńskiego nie było od ok 2 lat albo i dluzej,....w sumie jestesmy młodzi (19lat oboje) i chyba dalibysmy rade ulozyc sobie jakos zycie, wiec nie ma sensu zebysmy sie zesoba dluzej meczyli. bo takie zycie to wegetacja i juz momentami bliska jestem depresji
W chwili obecnej nie mamy mieszkania, mieszkamy w domu, ktory jest własnoscia moich rodzicow, nasz wspolny majatek to tylko meble i wyposazenie domu, kredytow nie mamy ani zadnych zobowiazań (a w kazdym razie mam nadzieje ze mąż niczego za moimi plecami ni zrobił ).

Wiem, ze mąż nie zechce dać mi rozwodu (i napewno tesciowie bedą go namawiac do tego, zeby mi go nie dawał) bo jest on bardzo wygodnym człowiekiem i dobrze mu sie mieszka w obecnym domu, ma samochod kase i o nic sie nie musi martwic, chwali sie żoną przed znajomymi i generalnie niczego robic nie musi......i wiem ze bardzo nie chce wracac mieszkac do tesciow i bedzie go bolała ambicja gdy bedzie sie musial przyznac przed znajomymi do tego, ze bierze rozwod
Ja obecnie nie spotykam sie z nikim, mąz z tego co mi wiadomo tez nie, wiec zdrady tutaj nie ma...

I teraz moje pytania:
- ile kosztuje adwokat jezeli chodzi o sprawy rozwodowe?czy to zalezy od ilosci rozpraw?ja wiem ze w gre wchodzi tez to z jakiego miasta jestem i jakie tu sa stawki, ale tak orientacyjnie chcialabym wiedziec jak to wyglada
- ile spraw rozwodowych nas mzoe czekac i jak dlugo to moze trwac?nasz wspolny majatek to tylko meble , ktore mowiac szczerze moge mu wsyztskie oddac bo mi na nich nie zalezy
- czy gdybym w trakcie rozwodu zaczela sie z kims spotykac i mąz by to w sadzie poruszył, to czy z tego powodu mogłabym dostac zasadzone alimenty na meza?oboje pracujemy w tej samej firmie i zarobki mamy takie same wiec w sumie jego sytuacja po rozwodzie sie nie pogorszy, bo dom w ktoryum teraz mieszkamy i tak jest wlasnoscia moich rodzicow
- czy jezeli maz bedzie udawał w sadzie ze mnie kocha i chce do m nie wrocic i ratowac malzenstwo to jest mozliwosc taka, ze sad mi nie da rozwodu??

Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje bo starsznie sie tego wsyztskiego boje...
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:04   #2
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Masz 19 lat i jestes 5 lat po slubie

Wysłane z mojego QUANTUM 4 przy użyciu Tapatalka
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:08   #3
abigajl
Raczkowanie
 
Avatar abigajl
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 65
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez kama19 Pokaż wiadomość
Witam
Niestety tak mi sie w zyciu ułozyło, ze zdecydowałam sie wziąc rozwód z mezem Pozwu rozwodowego jeszcze nie złozyłam , chciałabym sie napierw zorientowac jak to wyglada i jakie koszty mnie czekaja i jakie formalnosci?
Rozwód chciałabym wziać bez orzekania o winie,ale boje sie, że mąz sie na to nie zgodzi Nie mamy dzieci, jestesmy 5 lat po slubie, przed slubem bylismy razem 6 lat.....wydawalo mi sie, ze go znam ....ale 2 lata po slubie wyszło na jaw, ze okłamywał mnie i swoja rodzine i generalnie wszytskich przez ponad 2 lata w dosyc istotnej sprawie. Po tym, jak prawda wyszła na jaw jeszcze probowałam mu dac szanse ale po pol roku juz nei dałam rady i poprosiłam go zeby sie wyprowadzil i to uczynił. Po roku takiego soobnego mieszkania wprowadził sie znowu do mnie , chcialam mimo wsyztsko sprobowac odobudowac małzenstwo...ale niestety to był bład nic sie nie zmieniło....a w zasadzie jest coraz gorzej, zyjemy obok siebie a nie ze soba, w sumie jak znajomi, pozycia małzeńskiego nie było od ok 2 lat albo i dluzej,....w sumie jestesmy młodzi (19lat oboje) i chyba dalibysmy rade ulozyc sobie jakos zycie, wiec nie ma sensu zebysmy sie zesoba dluzej meczyli. bo takie zycie to wegetacja i juz momentami bliska jestem depresji
W chwili obecnej nie mamy mieszkania, mieszkamy w domu, ktory jest własnoscia moich rodzicow, nasz wspolny majatek to tylko meble i wyposazenie domu, kredytow nie mamy ani zadnych zobowiazań (a w kazdym razie mam nadzieje ze mąż niczego za moimi plecami ni zrobił ).

Wiem, ze mąż nie zechce dać mi rozwodu (i napewno tesciowie bedą go namawiac do tego, zeby mi go nie dawał) bo jest on bardzo wygodnym człowiekiem i dobrze mu sie mieszka w obecnym domu, ma samochod kase i o nic sie nie musi martwic, chwali sie żoną przed znajomymi i generalnie niczego robic nie musi......i wiem ze bardzo nie chce wracac mieszkac do tesciow i bedzie go bolała ambicja gdy bedzie sie musial przyznac przed znajomymi do tego, ze bierze rozwod
Ja obecnie nie spotykam sie z nikim, mąz z tego co mi wiadomo tez nie, wiec zdrady tutaj nie ma...

I teraz moje pytania:
- ile kosztuje adwokat jezeli chodzi o sprawy rozwodowe?czy to zalezy od ilosci rozpraw?ja wiem ze w gre wchodzi tez to z jakiego miasta jestem i jakie tu sa stawki, ale tak orientacyjnie chcialabym wiedziec jak to wyglada
- ile spraw rozwodowych nas mzoe czekac i jak dlugo to moze trwac?nasz wspolny majatek to tylko meble , ktore mowiac szczerze moge mu wsyztskie oddac bo mi na nich nie zalezy
- czy gdybym w trakcie rozwodu zaczela sie z kims spotykac i mąz by to w sadzie poruszył, to czy z tego powodu mogłabym dostac zasadzone alimenty na meza?oboje pracujemy w tej samej firmie i zarobki mamy takie same wiec w sumie jego sytuacja po rozwodzie sie nie pogorszy, bo dom w ktoryum teraz mieszkamy i tak jest wlasnoscia moich rodzicow
- czy jezeli maz bedzie udawał w sadzie ze mnie kocha i chce do m nie wrocic i ratowac malzenstwo to jest mozliwosc taka, ze sad mi nie da rozwodu??

Bede wdzieczna za jakiekolwiek informacje bo starsznie sie tego wsyztskiego boje...
Rozumiem, że zaznaczone to pomyłka.

Nie macie dzieci, wspólnego domu i kredytu, więc sprawa o tyle będzie prostsza. Nie masz możliwości dogadania się z mężem odnośnie rozwodu? Bez jego zgody sprawa może się ciągnąć i ciągnąć. Ja radziłabym się porozumieć.

Wydaje mi się, że nie ma znaczenia czy z kimś się spotykasz czy nie, Twój mąż pracuje i jest samowystarczalny, zatem z jakiej racji miałabyś płacić alimenty?
abigajl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:13   #4
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

tak to pomyłka!!! przepraszam za wprowadzenie bład to chyba z nerow, mamy oboje 29 lat a nie 19

A co do alimentów, słyszałam gdzies, ze jak ktos dostaje rozwód ze swojej winy to istnieje mozliwosc płacenia alimentow na małzonka jezeli sytuacja materialna mu sie pogorszy....nio i teoretycznie mojemu męzowi sie pogorszy bo nie bedzie mial gdzie mieszkac i bedzie musial mieszkac ze swoimi rodzicami albo cos wynajac..

A orientujecie sie jak długo to sie moze odwlekac i ile rozpraw musi sie odbyc zeby sad w końcu dał rozwod mimo protestow jednego z małoznkow?
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491

Edytowane przez kama19
Czas edycji: 2014-02-09 o 15:16
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:14   #5
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez kama19 Pokaż wiadomość
- i
Cytat:
le kosztuje adwokat jezeli chodzi o sprawy rozwodowe?czy to zalezy od ilosci rozpraw?ja wiem ze w gre wchodzi tez to z jakiego miasta jestem i jakie tu sa stawki, ale tak orientacyjnie chcialabym wiedziec jak to wyglada
nie doczytałem <>
Cytat:
- ile spraw rozwodowych nas mzoe czekac i jak dlugo to moze trwac?nasz wspolny majatek to tylko meble , ktore mowiac szczerze moge mu wsyztskie oddac bo mi na nich nie zalezy
Bez orzekania o winie jakieś trzy miesiące od złożenia pozwu >jedna sprawa .
Cytat:
- czy gdybym w trakcie rozwodu zaczela sie z kims spotykac i mąz by to w sadzie poruszył, to czy z tego powodu mogłabym dostac zasadzone alimenty na meza?oboje pracujemy w tej samej firmie i zarobki mamy takie same wiec w sumie jego sytuacja po rozwodzie sie nie pogorszy, bo dom w ktoryum teraz mieszkamy i tak jest wlasnoscia moich rodzicow
Jeżeli będziesz się spotykać ,a on będzie miał dowody to działa to na twoją niekorzyść ,może być rozkład małżeństwa z twojej winy ,w przyszłości są możliwe alimenty na niego > tutaj jeszcze kwestia czy jest meldowany ,to komplikuje sprawy.
Cytat:
- czy jezeli maz bedzie udawał w sadzie ze mnie kocha i chce do m nie wrocic i ratowac malzenstwo to jest mozliwosc taka, ze sad mi nie da rozwodu??
Teoretycznie jest możliwe ,ale tutaj była już sytuacja że nie mieszkaliście razem ,nie powinno być problemu tym bardziej że dzieci nie macie.

(
.

Edytowane przez ARAKSJEL
Czas edycji: 2014-02-09 o 15:16
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:15   #6
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Związek z kimś nowym w czasie rozwodu może nie być najlepszym pomysłem.

Mąż jest zameldowany w mieszkaniu w którym teraz mieszkacie?
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:19   #7
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

niestety tak, mąz jest zameldowany w domu , w ktorym mieszkamy i ma firme która siedzibe ma teoretycznie w tez w tym domu
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-02-09, 15:41   #8
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez kama19 Pokaż wiadomość
niestety tak, mąz jest zameldowany w domu , w ktorym mieszkamy i ma firme która siedzibe ma teoretycznie w tez w tym domu
To się komplikuje sprawa .Musisz iść do adwokata .Co się tyczy męża w momencie rozwodu stanie się lokatorem ,którego nie możesz od tak wyrzucić z domu .Jeżeli będzie złośliwy, to może nie obyć bez sądowej eksmisji ...co może trwać no i jeszcze kwestia siedziby firmy

Najlepiej dogadać się po ludzku .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 15:53   #9
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

ja bym sie bardzo chetnie po ludzku dogadała....tylko własnie wątpie czy jest taka mozliwosc

do adwokata pojde napewno, ale mowiac szczerze nie spodziewalam sie, ze ten meldunek tyle kłopotow narobi Nie bardzo rozumiem na cyzm polega ta sadowa eksmisja?Ja mysle ze udalo by mi sie pozbyc sie męża z domu po dorboci i zmienic zamki odrazu.....pozniej juz nie miałby jak wrocic....czy w takim wypadku tez ta sadowa eksmisja była by potrzebna?
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:02   #10
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Kama19, moim zdaniem najlepiej będzie, jak porozmawiasz o tym wszystkim z prawnikiem. On będzie w stanie najlepiej Ci doradzić.

A co do ogólnych kwestii: rozwodu udziela sąd. I sąd nie raz zasądzał już rozwód, mimo że jeden małżonek go nie chciał.
U Was sprawa pewnie będzie o tyle jasna, że nie macie dzieci, kredytów czy innych zobowiązań, a o niewielki majątek Ty nie zamierzasz się kłócić. To dobra podstawa.
Za to powinnaś na razie powstrzymać się od randkowania z innymi facetami. Rozumiem, że nie czujesz się już emocjonalnie żoną swojego męża, ale małżeństwo to też sprawa formalna i szkoda byłoby, gdyby Twój ewentualny nowy związek został uznany za przyczynę rozpadu aktualnie trwającego małżeństwa.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:07   #11
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez kama19 Pokaż wiadomość
ja bym sie bardzo chetnie po ludzku dogadała....tylko własnie wątpie czy jest taka mozliwosc

do adwokata pojde napewno, ale mowiac szczerze nie spodziewalam sie, ze ten meldunek tyle kłopotow narobi Nie bardzo rozumiem na cyzm polega ta sadowa eksmisja?Ja mysle ze udalo by mi sie pozbyc sie męża z domu po dorboci i zmienic zamki odrazu.....pozniej juz nie miałby jak wrocic....czy w takim wypadku tez ta sadowa eksmisja była by potrzebna?
Jeżeli się wyprowadzi ,to musisz go wymeldować ,ale żeby to zrobić musi nie zamieszkiwać pod danym adresem dłuższy okres czasu ,w przeciwnym wypadku jeżeli tego nie zrobisz w każdej chwili może się wprowadzić a ty masz obowiązek go wpuścić .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-09, 16:10   #12
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Dom nie nalezy do mnie tylko do rodzicow...a rodzice nie maja z moim mezem nic wspolnego......czy mimo wszytsko oni bedą mieli obowiazek go wpuscic?czy jest jakis sposob zeby oni mogli tego uniknac?w końcu ten dom to ich własnosc, mąz nic nie płaci bo to nie wynajem....no chyba ze to moze byc sposób na pozbycie sie męza z tego domu,rodzice zazadaja pieniedzy od niego za mozliwosc mieszkania a on sie nei zgodzi płacic, wiec to mogło by byc powodem dla ktorego nie musieli by go wpuszczac do domu?
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491

Edytowane przez kama19
Czas edycji: 2014-02-09 o 16:13
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:16   #13
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Muszą go wpuścić ,ma meldunek ma podstawę do przebywania bez względu na inne kwestie .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:20   #14
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

o moj Boze....kompletnie nie byłam swiadoma czegos takiego to teraz mi rece opadły normalnie........ ARAKSJEL ta informacja jest pewna na 100%????NAPEWNO tak jest??
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:25   #15
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez kama19 Pokaż wiadomość
Dom nie nalezy do mnie tylko do rodzicow...a rodzice nie maja z moim mezem nic wspolnego......
Macie ślub cywilny, więc rodzice mają z nim coś wspólnego. Jeśli dobrze kojarzę, to nawet po rozwodzie Twoi rodzice będą dla Twojego byłego męża według prawa osobami spowinowaconymi.

Cytat:
czy mimo wszytsko oni bedą mieli obowiazek go wpuscic?czy jest jakis sposob zeby oni mogli tego uniknac?w końcu ten dom to ich własnosc, mąz nic nie płaci bo to nie wynajem....no chyba ze to moze byc sposób na pozbycie sie męza z tego domu,rodzice zazadaja pieniedzy od niego za mozliwosc mieszkania a on sie nei zgodzi płacic, wiec to mogło by byc powodem dla ktorego nie musieli by go wpuszczac do domu?
Weź pod uwagę, że na tym forum większość użytkowników, to nie są prawnicy. A to prawnik najlepiej rozwiałby Twoje wątpliwości.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:28   #16
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

autorko, przestań histeryzować, użyj wyszukiwarki, pierwszy z brzegu link
http://www.blizejprawa.pl/articles/149/n/78
na temat rozwodów jest masa stron, fora i inne.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:29   #17
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

dziekuje za wszytskie informacje.....chociaz szczerze mowiac przerazona jestem teraz niesamowicie pojecia nie mialam ze w takie kłopoty i problemy własnych rodziców wpedze za ich dobre serce ....
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:32   #18
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez kama19 Pokaż wiadomość
dziekuje za wszytskie informacje.....chociaz szczerze mowiac przerazona jestem teraz niesamowicie pojecia nie mialam ze w takie kłopoty i problemy własnych rodziców wpedze za ich dobre serce ....
Niczego wbrew wiedzy i woli rodziców chyba nie zrobiłaś

Spokojnie. Rozwód to nic przyjemnego, ale jest do przejścia. U Was i tak sprawa jest łatwiejsza niż w wielu innych przypadkach, bo nie macie dzieci, które zwykle najbardziej cierpią na rozwodzie (i złym związku) rodziców.

Umów się na spotkanie z dobrym prawnikiem, a potem jemu opowiedz całą sytuację. Na pewno coś doradzi i razem wybierzecie metodę działania
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 16:36   #19
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Wątpię żeby się coś ostatnio w tym względzie zmieniło ,przynajmniej nic o tym nie słyszałem ..ale może ktoś jeszcze się wypowie w temacie .

W najgorszym wypadku licz się z tym że jakiś czas po rozwodzie będzie z tobą mieszkał .

Rodzice go zameldowali ,więc muszą go wymeldować w przeciwnym wypadku ma prawo tam przebywać ,nie wpuścicie go ,to wezwie policje bo ma podstawę prawną ,pokaże dowód z meldunkiem i tyle .Kwestia waszego małżeństwa jest odrębną sprawą .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-02-09, 18:05   #20
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Jak jedno z malzonkow juz nie chce zyc z drugim ,to nie ma takiej sily,zeby jedno zmusilo drugie do bycia razem("maz nie zgodzi sie na rozwod").
Malzenstwo ulega samoistnemu rozpadowi,jesli rok czasu nie ma pozycia malzenskiego,
nie ma razem prowadzonego gospodarstwa domowego tzn.wspolnych wydatkow,zakupow,posilkow itd.Moim zdaniem nie bedzie problemu z rozwodem.Pierwsza rozprawa rozpoznawcza,druga rozwod.
Twoj maz jest zdrowy ,mlody i moze sam na siebie zarobic,zadne alimenty!
Gorsza sprawa jak jest zameldowany,bo wymeldowac moze sie tylko on sam.
Jesli nie bedzie placil rachunkow mozna skutecznie uprzykrzyc zycie odcinajac prad czy gaz,zakrecajac wode ,grzejniki itp.ale to ostatecznosc
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 18:27   #21
Iwona 25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 4 111
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

hej Kama ja skończyłam Prawo,ale nie jestem praktykującym prawnikiem
wg mnie będą 2 oddzielne sprawy :
1.rozwód
2.o wymelowanie ex męża- ta sprawa będzie mocno stresująca z udziałem Twoich rodziców niestety

moim zdaniem rozwód otrzymasz od ręki na pierwszej rozprawie- u mnie tak było, nie macie ani dzieci ani wspólnych spraw majatkowych.

Idź do adwokata i na pewno go wynajmij, ja 7 lat temu płaciłam ok.1200zł, bo nigdy nie wiadomo czym Cię zagnie mąż -monsz

-nie randkuj, jeszcze zdążysz z tym,
-przystąp do rozwodu czym prędzej,bo szkoda życia
pozdrawiam,odżyjesz i jeszcze będziesz szczęśliwa
Iwona 25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 18:34   #22
Marbella85
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 3 158
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Kama19, moim zdaniem najlepiej będzie, jak porozmawiasz o tym wszystkim z prawnikiem. On będzie w stanie najlepiej Ci doradzić.

A co do ogólnych kwestii: rozwodu udziela sąd. I sąd nie raz zasądzał już rozwód, mimo że jeden małżonek go nie chciał.
U Was sprawa pewnie będzie o tyle jasna, że nie macie dzieci, kredytów czy innych zobowiązań, a o niewielki majątek Ty nie zamierzasz się kłócić. To dobra podstawa.
Za to powinnaś na razie powstrzymać się od randkowania z innymi facetami. Rozumiem, że nie czujesz się już emocjonalnie żoną swojego męża, ale małżeństwo to też sprawa formalna i szkoda byłoby, gdyby Twój ewentualny nowy związek został uznany za przyczynę rozpadu aktualnie trwającego małżeństwa.
Z tego co słyszałam to randkowanie z kimś innym po złożeniu pozwu nie ma żadnego znaczenia dla sądu. Tak mi mówiła znajoma, która się rozwodziła i dostała rozwód z orzeczeniem o winie męża, a w międzyczasie zaczęła się z kimś spotykać. Oczywiście nie należy się z tym obnosić, ale nie ma to znaczenia z tego, co mi mówiła (sama byłam ciekawa czy się nie boi).
Marbella85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 18:43   #23
kama19
Raczkowanie
 
Avatar kama19
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 201
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Dziekuje Wam wszystkim serdecznie za odpowiedzi i pomoc i podtrzymanie na duchu!!Wiem , ze musze isc do adwokata i wlasnie robie rozeznanie wsrod znajomych ,moze ktos zna jakiegos sprawdzonego?nio i dzieki Wam przynajmniej bede wiedziec mniej-wiecej o co bedzie mnie pytał i jakie informacje powinnam sama mu podac i co moze byc istotne, w sumie z tego co mowicie beda 2 sprawy w sadzie....i teraz ta rozwodowa mniej mnie stresuje, bardziej sie przejelam tym wymeldowaniem nio ale nic, moze jest na to wymeldowanie jakis sposob....a moze mąż sie opamieta i pozwoli mi normalnie odejsc bez robienia problemow rodzicom?
__________________
Wyminka -> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=671491
kama19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 19:25   #24
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Zeby sad orzekl rozwod,musi byc rozpad wiezi,czyli zero wspolnej kasy,wspolnych obiadkow itd.zbieraj swiadkow na rozpad wiezi. Druga sprawa,najlepiej zeby maz wyprowadzil sie z wlasnej woli,bo po roku normalnie go mozna wymeldowac. Z tego co sie orientuje,jak sie dobrowolnie nie wyprowadzi i go nie wymeldujesz,to jeszcze bedziesz musiala mu zapewnic zastepczy lokal co jest jakims absurdem. Lepiej ustal z nim,zebyscie sprobowali zyc osobno,przeczekac rok,wymeldowac i dopiero brac sie za rozwod.mazma prawo mieszkac z zona przez czas malzenstwa,wiec jezeli bylby zlosliwy i nie chcial sie wyprowadzic,to dzwoni na policje i ma prawo mieszkac.meldunek to najgorsza sprawa.i faktem jest ze trzeba zrobic eksmisje,zobacz ile par po rozwodzie nadal mieszka razem.musisz dobrze to rozegrac.
A czemu w sumie sadzisz,zs bedzie chcial od ciebie alimenty,grozil ci? Nagrywaj takie rozmowy. Bedzie problem z wyrejestrowaniem dzialalnosci w domu,powinnas doprowadzic do tego zeby przeniesc siedzibe,bo samej o ile nie jestes wspolwlascicielem nie pozbedziesz sie problemu.ogolnie jezeli przewidujesz problemy,to rob dobra mine do zlej gry i bez adwokata nic nie rob.za sprawe rozwodowa w duzym miescie zaplacisz 5 tys bez orzekania o winie,idzie to na pierwszy rzut i po dwoch rozprawach masz spokoj,natomiast z wina nawet dwa lata i on caly czas bedzie mogl mieszkac u ciebie.masakra z takimi ludzmi co nie chca sie dogadac.musisz spisobem doprowadzic do oddzielnego zamieszkania po dobroci.przy wymeldowaniu musi byc dobrowolnosc opuszczenia miejsca,wtedy jest krotszy termin na wymeldowanie.musisz miec papier na udokumentowanie dobrowolnosci albo swiadkow,inaczej wydluzy ci sie termin.nagraj rozmowe jakby co.az dziw bierze,ze twoj maz taki uparty.

Edytowane przez Layla79
Czas edycji: 2014-02-09 o 19:38
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 20:42   #25
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez Marbella85 Pokaż wiadomość
Z tego co słyszałam to randkowanie z kimś innym po złożeniu pozwu nie ma żadnego znaczenia dla sądu. Tak mi mówiła znajoma, która się rozwodziła i dostała rozwód z orzeczeniem o winie męża, a w międzyczasie zaczęła się z kimś spotykać. Oczywiście nie należy się z tym obnosić, ale nie ma to znaczenia z tego, co mi mówiła (sama byłam ciekawa czy się nie boi).
No tak, ale autorka jeszcze pozwu nie złożyła A zanim złoży, to pewnie pogada ze swoim prawnikiem i on da jej dokładne porady. Ale też słyszałam, że po złożeniu pozwu o rozwód już nie ma problemu ze spotykaniem się z nową osobą.
Z drugiej strony czasem naprawdę lepiej z tym poczekać. Choćby po to, żeby nie denerwować małżonka i spokojniej przejść rozwód.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 20:50   #26
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Ciekawe czy mozna zakladac nowy zwiazek przed rozwodem..jest orzeczenie sn? I jak tu pozniej udowodnic ze ten zwiazek powstal po pozwie a nie przed? Na wszystko chyba trzeba miec cale zycie swiadkow.
Kompletnie natomiast nie rozumiem o co chodzi ludziom,ze nie chca sie rozwodzic jak ich druga strona nie chce..czy to mozliwe byc az tak wyrachowanym?
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 20:52   #27
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

można, można. Można nawet po 4 latach po faktycznym rozpadzie związku upierać się przy tym, że się rozwodu nie chce i rzucać kłody pod nogi.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 21:08   #28
Layla79
Zakorzenienie
 
Avatar Layla79
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 921
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
można, można. Można nawet po 4 latach po faktycznym rozpadzie związku upierać się przy tym, że się rozwodu nie chce i rzucać kłody pod nogi.
Wyobrazam sobie ze mozna,tylko po co? Taka wredota musi chyba siedziec w czlowieku juz od poczatku zwiazku,watpie zeby czarna natura wyszla na skutek rozwodu. Trzeba chyba byc po prostu okropnym i wrednym czlowiekiem. Przeciez jezeli cos sie nie uklada,to chyba lepiej polubownie sie rozstac. Naprawde nigdy nie zrozumiem tych ludzi,ktorzy nie chca sie wyprowadzac,nie chca sie rozwodzic. To zemsta jakas? A moze od poczatku zwiazek byl dla nich przepustka do ulozenia sobie zycia czyims kosztem,a nie z milosci? Jakos czytalam juz o wielu przypadkach,ze ktos nie chcial sie wyprowadzic.nie rozumiem tego.dobrze ze tutaj chalupa jest rodzicow i nie ma dzieci,wtedy dopiero by bylo z takim czlowiekiem!
Layla79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-09, 21:13   #29
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

W moim przypadku to owszem, jest zemsta i bezmyślna złośliwość. Pod płaszczykiem głębokiej wiary i ślubu kościelnego.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-02-10, 09:37   #30
Voytkova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 451
Dot.: Rozwód - jak sie przygotowac?

Jestem dzien przed pierwsza i mam nadzieje ostatnia rozprawa wiec na bieżąco.Jesli chodzi o spotykanie sie z inna osoba to mój adwokat mi absolutnie odradzil(nie mam nikogo ale tak na wszelki wypadek zapytałam na samym początku)az do orzeczenia rozwodu.
Ja placilalam w mieście wojewódzkim 1800zl ale mamy dziecko i dosc duzo do podziału wiec pewnie dlatego tyle.
Od złożenia pozwu do rozprawy minęło 3miesiace.
Voytkova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-02-24 21:02:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:50.