2014-02-26, 20:17 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 267
|
Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Taki tam temat na nudny wieczór.
Pamiętacie, czego bałyście się w dzieciństwie? Może boicie się tego do dzisiaj (ma to wpływ na wasze zachowanie?)? Ja w dzieciństwie musiałam po kryjomu zobaczyć jakiś film o kosmitach, chociaż rodzice mnie do takich filmów nie dopuszczali. Przez długi czas bałam się każdego cienia, nie chciałam zostawać sama w domu/na piętrze, często nie mogłam zasnąć, bo coś mogło mnie we śnie zaatakować. Do dzisiaj nie mogę oglądać filmów o tej tematyce, bo to wraca. Muszę mieć wieczorem zasunięte rolety i nie wytrzymuję długo na dworze (tylko w nocy gdy jestem sama), szczególnie pod domem, bo przypominają mi się sceny ze "Znaków", szczególnie tej, gdzie jest pokazany reportaż z Brazylii i obcy wychodzi zza rogu, koło samochodu. Co ciekawe, w filmach może być pełno duchów, rozlewu krwi , psychopatów itd i to mnie nie rusza. Tylko stworki w których istnienie nie wierzę jakoś siadły na psychikę . Edytowane przez katmaz Czas edycji: 2014-02-26 o 20:19 |
2014-02-26, 20:36 | #2 |
Konto usunięte
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Ja jak byłam mała bałam się powsinogi. Mama mnie nią straszyła, bo jak przyjeżdżałam na wieś, to przepadałam na całe dnie, i straszyła mnie, że jak będę za długo daleko od domu, to złapie mnie dziewczynka bez nogi i zabierze moją, i to ja będę powsinogą. Oczywiście teraz już wiem, że to głupota.
Kiedyś jak byłam młodsza, to spałam zawsze od ściany (jak spałam z kimś) bo miałam wrażenie, że jak przyjdzie potwór, to zje najpierw tego kogoś z brzegu, a mnie oszczędzi. Do tej pory śpię od ściany, ale nie przez potwora |
2014-02-26, 20:41 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 267
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Przypomniało mi się. Koleżanka zawsze uciekała przed kominiarzami. Babcia wmówiła jej, że kominiarze porywają niegrzeczne dzieci
|
2014-02-26, 20:49 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 2 797
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
bałam sie rekinów spod łóżka i małp <wtf?> które mogłyby mnie zaatakowac u babci w domu na takim długim korytarzu.
Dzis sie juz nie boje:p
__________________
"Cause I may be bad but I'm perfectly good at it " |
2014-02-26, 21:00 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Ja bałam się aniołów. Nie mam pojęcia czemu. Nie było mi z tym łatwo, ludzie często mnie uszczęśliwiali jakimś prezentem z aniołem.
Kiedyś wrzuciłam do rzeki obraz z aniołem, który wisiał nad łóżkiem. Nie cieszyłam się także z opowieści o aniele stróżu- nie chciałam mieć prywatnego prześladowcy Ale najdziwniejsze jest to, że nie podzieliłam się swoim lękiem z rodzicami. Coś tam oczywiście zauważyli, ale chyba nie znali skali problemu. |
2014-02-26, 21:26 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 355
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Nie wiem skąd ten pomysł na kominiarzy, ale moja babcia też straszyła moją mamę kominiarzami, aż doszło do takiej abstrakcyjnej sytuacji, że moja mama jeździła na rowerku na drodze przy domu i nagle na motorach jechało kilku kominiarzy i moja mama jak to zobaczyła to rzuciła rowerek na środku drogi i uciekła do domu
|
2014-02-26, 22:26 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 6 380
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Jak byłam mała rodzice zabrali mnie w święta zobaczyć ruchomą stajenkę.Bałam się okropnie, rodzice kupili mi tam na pamiątkę obrazki to pamiętam że schowałam je glęboko do szafki. Pozniej przez to bałam się swiętych obrazków... Rok temu znów pojechałam do tej ruchomej stajenki i nie dziwie się ze za dziecka się bałam,ponieważ te figurki były poprostu takie ponure , odrapane. Dziwny lęk zdaje sobie z tego sprawę. Na szczescie juz mi przeszło
__________________
❤ Marcelinka ❤ |
2014-02-26, 22:35 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
a ja bałam się tzw. urban legends.
facet w czarnym bwm, z kopytami zamiast stóp - siła wyobraźni była tak ogromna, że kiedyś widziałam przejeżdżające obok mnie auto, któro nie miało drzwi bocznych ( ) i kierowca faktycznie miał kopyta albo biały i czarny rycerz... też ich widziałam, razem z przyjaciółmi... |
2014-02-26, 22:47 | #9 |
MUSEarka
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Jak byłam mała bardzo bałam się Zuluguli [ https://www.google.com/search?q=zulu...w=1366&bih=653 ]. Do tego stopnia, że czasami siedząc w wannie i beztrosko się pluskając jak przyuważyłam i za dużo myslałam o tej takiej kratce, która jest na ścianie wanny, żeby woda się nie przelała, to bałam się, że on stamtąd wyjdzie i momentalnie kończyłam kąpiel
Przyznam się, że do tej pory jak widzę tego aktora to mam niemiłe uczucie w żołądku.
__________________
Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków |
2014-02-26, 23:15 | #10 |
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Też się bałam kosmitów.
Jak byłam mała przypadkowo obejrzałam "Z Archiwum X" i tak się wkręciłam, że za chiny ludowe nie chciałam wyjść z domu po zapadnięciu zmroku żeby zawołać psa do domu czy zamknąć bramkę. Bałam się, UFO wyskoczy mi zza krzaka, czy rogu domu - tym bardziej, że u mnie słabo oświetlona przestrzeń - teraz już nie mam takich jazd. Bałam się też, że coś wylezie mi z szafy i mnie porwie. W ogóle mam bardzo sugestywną wyobraźnię więc nie oglądam horrorów bo później się boję. Na pewno nigdy nie obejrzę filmu o opętaniach, duchach, mgle czy strachu przed ciemnością bo nie wiem jakbym potem funkcjonowała. Przykład? Kiedy miałam 18 lat mój ówczesny chłopak obejrzał przy mnie "Paranormal Activity" - tak się wkręciłam, że u nas też coś takiego grasuje, że później w nocy kiedy budziłam się chcąc skorzystać z łazienki - budziłam też chłopaka żeby poszedł ze mną bo sama za bardzo się bałam - przeszło mi po kilku tygodniach. |
2014-02-27, 00:34 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Mesarka ty sobie jaja robisz?????? XdDddd to jest MOJ najwiekszy lek z dziecinstwa. Naprawde. Ja sie do szafy chowalam pod stol boze wszedzie. To byla histeria!!! Zulugula zniszczyl mi dziecinstwo
Podobnie jak: 1. Basnie braci grimm na vha zwlaszcza krysztalowa kula 2. Wuzle puzzle i hefalumpy spod lozka. W jednej bajce puchatka wciagnely go pod lozko do tajemnego swiata |
2014-02-27, 01:18 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
Ja dość typowo. Bałam się wiedźm, do tego stopnia, że pewnego dnia wiedźmy obecne we wszystkich moich książkach zostały wycięte i rytualnie spalone w piekarniku Dopiero wtedy zaznałam nieco spokoju. Następnie bałam się jeszcze czarnej łapy (niemal czułam ją na swoim ciele) i równie czarnej wołgi, która podobno porywała w nieznane (myślałam, że na pewno do Rosji albo na Sybir) niegrzeczne dzieci. Najdłużej trwającym lękiem, po dziś dzień jest lęk przed małymi, zamkniętymi pomieszczeniami (za windą też nie przepadam, czasami wolę podejść po schodach jak mi nieciekawie taka wygląda), klaustrofobia po prostu. Z tego też powodu lękiem napawa mnie fakt pochowania w normalnej trumnie. Nie czułabym się tam komfortowo. |
|
2014-02-27, 06:32 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Najpierw gremlinów. Rodzice nagrali mi to na kasetę bo myśleli, że to film dla dzieci i obejrzałam sobie bez nadzoru. Bałam się ich panicznie, codziennie wieczorem kazałam ojcu zaglądać do szafek czy ich tam nie ma, inaczej nie chciałam iść spać. Potem laleczki Chucky. Miałam podobną (ale ładniejszą) lalkę i do bania się jej wystarczyło zdjęcie laleczki Chucky i krótki opis filmu w jakiejś gazecie z programem telewizyjnym.
Później było potajemne oglądanie Z Archiwum X i podbieranie rodzicom książek Koontza, Kinga i Mastertona. Bałam się wszystkiego co tam przeczytałam. Było o zmutowanych szczurach, które potrafiły zabrać człowiekowi kij bejsbolowy? Bałam się takich, na bank mieszkały pod moim łóżkiem. Było o facecie, który dzięki bardzo głębokiej hipnozie miał władzę nad kobietą? Bałam się go, na pewno też go spotkam. A jak miałam 15 lat czyli dzieckiem już nie byłam, obejrzałam japoński The Ring i byłam autentycznie przerażona, wszędzie widziałam tę laskę, nienawidziłam telewizora. A potem inteligentnie obejrzałam Klątwę i było dokładnie to samo. Z Archiwum X później obejrzałam i było bardzo przyjemne, King, Koontz i Masterton należą do moich ulubionych autorów i nadal namiętnie ich czytam, lalkami się już nie bawię. Ale dziwnym trafem nie obejrzałam nigdy więcej Gremlinów, o The Ring i Klątwie nie wspominająć |
2014-02-27, 07:25 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Na Mazury, Mazury, Mazury, popływamy tą łajbą z tektury!
Wiadomości: 1 425
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
Moja znajoma, w liceum, po przeczytaniu książki Kinga "Miasteczko Salem" tak się bała, że w całym domu krzyże porozwieszała i przed pójściem spać sprawdzała, czy wszystkie drzwi i okna są zamknięte A ja.... Bałam się satanistów, którzy będą chcieli zabrać moją skórę
__________________
23.09.2010r. NO PAIN, NO GAIN! Najpiękniejsza <i>filmy zablokowane</i> Edytowane przez ceciii Czas edycji: 2014-02-27 o 07:27 |
|
2014-02-27, 08:26 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 1 396
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
|
|
2014-02-27, 09:27 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
W dzieciństwie najbardziej bałam się wojny atomowej. W tajemnicy przed rodzicami, obejrzałam kawałek filmu o bombie atomowej i tak mi padło na mózg, że wiele nocy nie przespałam nasłuchując czy nie lecą samoloty zrzucić bombę. :/ A jak jakiś nocą leciał, to przeżywałam prawdziwe katusze. Może brzmi śmieszne, ale ja naprawdę przezywałam koszmarny strach i ciągnęło się to latami. W piwnicy miałam nawet spakowaną walizeczkę z przyborami pierwszej potrzeby, jakiś cukier, makaron, jakaś sucha kiełbasa i konserwy wykradzione matce z kuchni. Papier toaletowy i stare buty zimowe. I do dziś , najbardziej się boję że będzie wojna. Tylko teraz boję się każdej, w sumie to ze wybuchłaby gdzieś blisko bomba atomowa i zginelibyśmy szybko, przeraża mnie najmniej (choć bardzo) najbardziej boję się jednak wojny klasycznej. Gdzie ludzie dziczeją i robią sobie rzeczy tak okropne że trudno sobie je nawet wyobrazić.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2014-02-27, 09:31 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 821
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Ja miałam książeczkę "Pan Twardowski" - wrzuciłam ją za szafę bo bałam się diabła Do tego miałyśmy z koleżanką "nawiedzone drzewo ( krzaki) w polach, w których mieszka wiedźma" bo ponoć ktoś kiedyś coś tam słyszał, że ktoś tam coś i zawsze jak tam szłyśmy to miałyśmy ze sobą takie broszki vel czarodziejka z księżyca, żeby w razie czego się przemienić i był też nawiedzony-opuszczony-zaczarowany dom w polach przy którym ktoś widział jednorożca niedawno to z koleżanką wspominałyśmy i wyszło na jaw, że same się nakręcałyśmy wciskając jedna drugiej historię o tym, że ktoś mówił, że coś widział - nikt nie mówił, nikt nie widział, zadziałała nasza wyobraźnia i chęć nastraszenia jedna drugiej
cava ja też tak mam, często mi się śni wojna, katastrofy samolotów i koniec świata, chyba też to wyniosłam z dzieciństwa.
__________________
Moja zupa Edytowane przez tempting Czas edycji: 2014-02-27 o 09:33 |
2014-02-27, 13:49 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 291
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Ja w wieku około 4, 5 lat bałam się... junkersa był to stary sprzęt, taki który zapalało się ręcznie tak, że przy uruchamianiu wyskakiwał dość duży płomień. Umyśliłam sobie, że to jest smok i na początku w ogóle nie chciałam się kąpać w łazience. Po pewnym czasie rodzicom udało się mnie przekonać ale musiał być spełnony warunek - junkers miał być zasłonięty kocem
A mój lęk z czasów podstawówki to taki, że puścili nam raz w szkole film o kulturze Majów i m. in mówili tam o końcu świata w 2012. Oczywiście święcie w to uwierzyłam do tego stopnia, że stwierdziłam, że nie ma sensu się uczyć skoro i tak mam niedługo umrzeć a starszym ludziom zazdrościłam, że dane im było przeżyć tyle lat a ja zginę tak młodo
__________________
Moje Devia(nt)cje Edytowane przez Kitty_91 Czas edycji: 2014-02-27 o 13:50 |
2014-02-27, 14:14 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
Ale to numer 2, bo mistrzem w generowaniu schizy był ten sukinkot Muzzy http://www.youtube.com/watch?v=yrWzYLBv-1g Do tej pory mam dreszcze: szaro-bura kolorystyka, paskudne makolągwiaste stworki, melodia jak z horroru, skrzekliwe dźwięki. Jak jakaś creepypasta Dźwięku młynka do kawy się bałam, nadawał na okropnej częstotliwości i sama zaczynałam buczeć jak syrena.
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym? - Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci. |
|
2014-02-27, 14:34 | #20 | |
MUSEarka
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
Czyli widzę, że nie byłam jedyna z moim lękiem To było na prawdę przerażające!
__________________
Muse 21.08.2010 Kraków CLMF 28.08.2011 Reading Festival 23.11.2012 Łódź 14.07.2013 Berlin 14.06.2015 Warszawa OWF 21.08.2016 Kraków LMF 22.06.2019 Kraków |
|
2014-02-27, 16:04 | #21 |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Podobny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=450956
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
2014-02-27, 16:08 | #22 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 829
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Jak byłam mała bałam się lalek z porcelany. Do dzisiaj uważam, że są wstrętne
__________________
|
2014-02-27, 16:31 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 16 646
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
|
|
2014-02-27, 16:53 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 11 587
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
Mnie przerażał, i chyba już do końca życia będzie, Edward Nożycoręki. W dzieciństwie widziałam tylko urywki i się przestraszyłam tych jego "dłoni", cały był jakiś taki straszny. Bałam się, że przyjdzie do mnie w nocy i mi obetnie nogę albo rękę. Nigdy nie odważyłam się obejrzeć tego filmu w całości.
__________________
|
|
2014-02-27, 17:04 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 99
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
ja się bałam klaunów i gołębi
|
2014-02-27, 17:13 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 907
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Dobrze, że moje schizy się chociaż na coś przydały
Jeszcze piwnicy się bałam. Do tej pory się boję, skoro w mojej piwnicy potencjalnie bytują najbardziej jadowite skurczybyki w Polsce http://odkrywcy.pl/kat,111406,title,...sticaid=61247b
__________________
- Co pani ma do zaproponowania biednym, chorym, starym? - Zachęcała ich będę, żeby spróbowali być młodzi, zdrowi i bogaci. |
2014-02-27, 17:46 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 092
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Ja bedac dzieckiem zawsze kladac sie spac wieczorem, musialam miec dokladnie przykryte stopy (jak w kokonie i koc naciagniety na czubek glowy, bo odkryty chociaz kawalek ciala mogl byc narazony na pozarcie przez potwory wychodzace w nocy spod lozka, ha ha
Edytowane przez 7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4 Czas edycji: 2014-02-27 o 17:49 |
2014-02-27, 18:48 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 868
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
ja nadal boję się horrorów
pamiętam, że jako dzieci mieliśmy taki samochodzik policyjny na baterie, który sam jeździł i grał. do teraz wygląda jak nowy, bo ciągle w szafie był schowany. mój młodszy brat to wręcz panicznie się go bał. po uruchomieniu autka, darł się jakby go z skóry obdzierali, wspinał się na meble itp. ponoć do teraz jak uruchomimy auto (schowane w szafie nadal, wyciągane przy okazji porządków) to go mdli. |
2014-02-27, 19:03 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Tam i tu
Wiadomości: 140
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
jako dzieciak ubzduralam sobie, ze w czarnej starszej szafie w moim pokoju mieszka... wampir i jak nie bede go blagac przed snem by mnie nie zjadl.... to by zjadl a z bardziej realnych kiedys byl taki program pod napieciem w TVNie i jeden odcinek byl o narkomanach zarazajacych ludzi strzykawkami czy cos w tym stylu to sie balam z domu wychodzic, teraz nawet jak tak chodze po ulicy to lapie sie na rozgladaniu wokol czy ktos mnie zaraz nie zaatakuje
|
2014-02-27, 19:12 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 288
|
Dot.: Lęki z dzieciństwa obecnie ;)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.