Przyszłe samotne mamusie - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-06-11, 20:34   #91
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:58
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-11, 20:47   #92
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Ależ ja nigdy nie twierdziłam że zostawił tylko ciebie Pisałam przecież i o tobie i o dziecku.

Gdybym była w podobnej sytuacji byłabym tak wściekła na niego że nie chciałabym nawet żeby jedno jego spojrzenie padło na maleństwo, nie mówiąc już o podejmowaniu jakichkolwiek decyzji z nim związanych - więc zupełnie jak ty.
A z tymi prawami to tylko twoja decyzja, poza tym na razie dziecko będzie potrzebowało praktycznie tylko matki. Do czasu kiedy "przypomni" sobie o ojcu emocje ostygną, a 99% twojego serduszka wypełnią uczucia do maleństwa I wtedy zdecydujesz na ile pozwolić temu gościowi a propos udziału w wychowaiu.
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-11, 20:57   #93
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:58
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-11, 21:13   #94
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Tak mi się wydawało że z tym oddawaniem dziecka i chceniem go to bardziej robiliście sobie na złość "jak chcesz to bierz, jak nie to spadaj", a on z kolei jak ty chcesz to on też, żeby było po złości, ale jak mu dziecko oddajesz to on by ci najchętniej grube alimenty w funtach zasądził
Faktycznie chce ci uprzykrzyć życie - nie daj się! Odstaw na bok robienie sobie na złość i pomyśl o dziecku. Jeżeli faktycznie chcesz je wychować sama (nie dziwię ci się przy takim kolesiu) i podejrzewasz go że dalej będzie ci robił na przekór to faktycznie ogranicz mu te prawa.
Ale wszystko na spokojnie, skorzystaj z wizyty u tego psychologa. Nawet jak nie wierzysz w sens tej wizyty to zapewniam cię że wysłucha cię osoba która też pomyśli (bo może profesjonalizm nie pozwoli powiedzieć) że ten facet to skończony baran - więc jeszcze jedna osoba która cię wesprze
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-11, 21:19   #95
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:58
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-11, 21:35   #96
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

No, to mi się podoba! Masz mądrą mamę. Póki on jest daleko nie ma sensu psuć sobie nim nerwów.
Poświęć ten czas na opiekowanie się brzuszkiem - na razie jest tylko twój i nikt oprócz ciebie nie ma do niego najmniejszego prawa.
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 10:45   #97
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Julisiu super. Bardzo dobrze robisz, niech drań sobie myśli co chce i niech go różne wyobrażenia dręczą. Nie zasługuje na Twoje jedno słowo do niego skierowane. Jesteś boska, tak trzymaj
Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-06-12, 13:07   #98
m@gd@len@
Zadomowienie
 
Avatar m@gd@len@
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 268
GG do m@gd@len@ Send a message via Skype™ to m@gd@len@
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
mam nadzieje ze już zmieniłąs zdanie i tego nie zrobisz.
Ja to dalambym wiele żeby być w ciązy...

no i właśnie tak to jest
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
m@gd@len@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 15:33   #99
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Julisia ciesze sie ze tak to sie skoncczylo fajnie ze zmienilas zdanie i podejscie do sprawy Rodzinke masz cudowna i pomoga ci masz w nich sparcie i ciesz sie nadchodzaco chwila .Napewno nie raz beda chwile ze zwatpisz bedziesz miec zal do swiata i wszystkich ale trzymaj sie i po burzy zawsze wychodzi slonce.

Gwiazdeczka ajak ty sie trzymasz , dajesz sobie rade?
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 19:57   #100
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

...

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:59
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-12, 21:34   #101
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Julisia sliczne imiona a moze to blizniaczki i nie bedzie ci zal ktoregos z imion HEhe oczywiscie zartuje .Super ze z dzidzia wszystko w porzadku i ciesze sie bo widac ze sie lepiej czujesz . i nie dzwon zero kontaktu moze on byla przyzwyczajony ze ty zawsze za nim latalas i olewal wszystko bo wiedzial ze zwno zrobisz pierwszykrok.Jak ja sie ciesze ze zmienilas zdanie ze to chwila zwatpienia .Badz silna .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-13, 12:32   #102
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:59
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 12:42   #103
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Julisia do tego czasu twoje uczucie do niegoostygnie , moze i przestaniesz go kochac Kto to wie nie wiesz co bedzie jutro co bediesz czuc jutro .Teraz ci sie tak wydaje bo dalej go kochasz a moze za te pare miesiecy bedziesz sie patrzec na niego i powiesz tylko dziekuje ci za moje dziecko i odejdziesz w spokoju .Nie amrtw sie na zapas jak to bedzie znim bo sobie tylko stresu dokladasz Uspokouj sie odprez dbaj o siebie zajmij sobie czyms glowe .Idz do kina bo potem dzidzia sie urodzi i an poczatku bedzie ciezko .Jestes niezalezna kobieta silna i pewna siebie Ktora spodziewa sie dzidziusia .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 19:48   #104
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:59
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-13, 21:47   #105
Carya
Wtajemniczenie
 
Avatar Carya
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 2 117
Wyślij wiadomość przez ICQ do Carya GG do Carya
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

No niezły psycholog, nie powiem
A to że telefonu do poradni dla kobiet musi szukać cały dzień to już naprawdę szczyt. Przecież to jej zawód! Powinna to mieć w jakimś notesie albo od razu wiedzieć gdzie szukać Ale zadzwoń do niej, może w tym drugim miejscu będą bardziej kompetentni.

Po tonie twojego postu wnioskuję jednak że samopoczucie ci się troszkę poprawiło Super że się pozbierałaś, naprawdę musisz mieć dużo siły - nie każy ma tyle co ty Codziennie tu zaglądam żeby sprawdzić co napisałaś i jak się czujesz
__________________
10 lat z Wizażem

Druga
Carya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-14, 02:45   #106
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

No to Julisia trafilas na cudowna psychoterapeltke az zal mowic .Straszne to jest ze ludzie w tym zawodzie ktorzy naprawde powinni byc Z POWOLANIA i wiedziec jak do czlowieka podejsc tak postepuja Kurcze zle zle zle .Na sto procent tez bym miala takie odczucia jak ty bo czlowiek idzie po rade po jakies rozsadne rozwiazanie oczywiscie ze nie jest to wrozka i jednym slowem nie zmieni wszytkiego ale zeby z takimi myslami wychodzic od psychologa Podziekowal i dobrze mowisz ze masz tu wieksze sparcie BO JE MASZ wierz mi ze je masz jestesmy z toba i Gwiazdeczka Jest ciezko wam waqszym rodzina .My mozemy byc tylko wsparciem duchowym , wsparciem dobra rada .Ale i tak wszytko od was zalezy my sobie mozemy gadac bo nie jestesmy w takiej sytuacji i zadna z nas nie jest .Wierz mi ze napewno nie ma wszedzie takich lekarzy sa napewno ci korzy pomagaja chca pomagac angazuja sie w zycie swoich pacjentow interesuja sie .Dodaja sily i wiary na lepsze jutro.
To tez zalezy kto jest w jakiej sytuacji wierz mi bo moglabys byc teraz chora albo miec dziecko kochac je nad zycie a ono jest smiertelnie chore Jest tyle zlych i bolesnych chwil i w kazdej trzeba znalesc cos "dobrego" chocby w osobie umierajacej na raka Co jest dobre? to ze juzwiecej nie cierpi i w koncu ma ukojenie.

Moja kuzynka we wrzesniu tamtego roku wziela slub wszytko ladnie pieknie a teraz tak kolesiowi odbilo ze tragedia nie wiadomo co sie z nim dzieje Cala rodzina widzi ze niszcy moja kuzynke Mowia jej zostaw go pomorzemy ci fajna dupa ale co zapatrzona w nigo .maja dzicko 7 miesieczny cudny bladynek cudo .Nie wiem mam nadzieje ze sie ulozy ale niby ja zdradza a ona o tym wie i co dalej w tym kwi A nie byla taka znam ja od urodzenia he a tera? buuu jest tysiace histori kazda ma swoj bied ale trzeba znalesc z niej wyjscie i jakies rozwiazanie nie dac sie i walczyc o swoje zgodnie ze swoimi zasadami i pogladami .I tym co sie chce .Nikt nie mowil ze bedzie latwo , latwo bylo jak sie zylo pod plaszczykiem rodzicow ale jak sie wchodzi w zycie doroslych zaczyna tak naprawde zycie to co jest nim wszystkie plusy i minusy.

Julisia i Gwiazdeczka ktora sie nie odzwywa co jest?
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-14, 13:14   #107
justyna-studentka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 3
Smile Ankieta

Witam serdecznie wszystkie mamy!!!

Zwracam się do Was z WIELKĄ prośba!!
Jestem studentką 5 roku Psychologii Klinicznej, w trakcie pisania pracy
magisterskiej. W tym celu poszukuje matek, które są w związkach, a także
matek, które samotnie wychowują swoje dziecko/ci w wieku 0-6 lat.
Prośba moja dotyczy wypełnienia 2 kwestionariuszy (zajmuje to 10-15).
Będę ogromnie wdzięczna za każdą odpowiedź!! Może to nie wiele, ale w zamian
mogę odwdzięczyć sie informacjami zwrotnymi po przeliczeniu wyników i
napisaniu pracy...

Kwestionariusze mogę wysyłać drogą mailową...
Kontakt do mnie: justynaszu@wp.pl

Pozdrawiam Wszystkie mamy!!

I Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC!!
justyna-studentka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-14, 18:15   #108
patttii16
Raczkowanie
 
Avatar patttii16
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 61
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Cytat:
Napisane przez Carya Pokaż wiadomość
No niezły psycholog, nie powiem
A to że telefonu do poradni dla kobiet musi szukać cały dzień to już naprawdę szczyt. Przecież to jej zawód! Powinna to mieć w jakimś notesie albo od razu wiedzieć gdzie szukać Ale zadzwoń do niej, może w tym drugim miejscu będą bardziej kompetentni.

Po tonie twojego postu wnioskuję jednak że samopoczucie ci się troszkę poprawiło Super że się pozbierałaś, naprawdę musisz mieć dużo siły - nie każy ma tyle co ty Codziennie tu zaglądam żeby sprawdzić co napisałaś i jak się czujesz
---------------------------------------------------------------------------------------

Zgadzam sie... ale sadze ze jak Cie wysle znowu do jakiejś pani psycholog (z takimi kwalifikacjami jak ona ) to lepiej zostan w domu.... i posiedz na wizazu przynajmniej kasy nie wybulisz a i tak mozesz sie wyzalic wyjdzie na jedno

Kochana nie przejmuj sie jestes silna i dasz sobie rade!!!! napewno My wszystkie w to bardzo mocno wierzymy!!!!!!!!!!
napewno uda Ci sie wyjść z tej sytuacji!!!!!!!!!!!!!!
__________________
kiedys nadejdzie ten dzien, kiedy bedzie dobrze

Małe sprostowanie jush nie mam 16-stu lat
patttii16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-14, 20:04   #109
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 11:59
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-06-15, 17:42   #110
Edycia15
Raczkowanie
 
Avatar Edycia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 263
GG do Edycia15
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Wiesz taki ojciec to nie ojciec, tylko kawał nieodpowiedzialnego cymbała. Ja mam takiego "tatusia" i wolałabym go nie znać ile mniej goryczy i smutku. Ty tez będziesz zdrowsza jak nie będziesz sie musiała z kimś takim męczyć, jeżeli facet tak kręci , mota i zmienia zdanie co pięć minut nie jest nic wart.


Jest coś czego ci zazdroszczę wspaniałych rodziców trzymaj się i bądż silna.

Raczej nie będziesz miała problemów z ograniczeniem mu praw, to jeszcze zależy jak sie będzie zachowywał po urodzeniu dziecka, ale zostawienie cię i nienarodzonego dzieciaczka myślę że jest solidna podstawą. Jeżeli nie będzie chciał się stawić na rozprawie, możesz się postarać o wyznaczenie mu kuratora ( czyli kogoś z jego rodziny). Ja znam taką sytuację z własnego doświadczenia, mój ojciec zostal pozbawiony całkowicie praw rodzicielskich a podstawą było właśnie to ze wyjechał za granicę i przez ok. 1,5 roku nie interesował się w ogóle córką (moją młodszą siostrą). Na rozprawie się nie zjawił bo jego adres pobytu był nie znany więc wyznaczono na kuratora jego siostrę ( trzeba w wniosku do sadu podac kto ma być kuratorem a sąd rozpatrzy). Zresztą nadal sie nie interesuje ale już nie może przyjechać i namieszać bo przecież jest "tatusiem".


Buziaki i badź silna.
Edycia15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-15, 21:22   #111
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 12:00
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-15, 22:07   #112
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Julisia nie wiem jak to jest z tym nawziskiem.Nie rodzilam w Polsce i nie wiem jakie tam sa procedury czy podaje sie w szpitalu czy dopiero w urzedzie My zeby wyrobic certyfikat urodzenia bylismy z tz-tem i razem mowilismy jak sie maly ma nazywac a kobita caly czas sie pytala mnie czy sie zgadzam.
Moze jak ci sie szkrabik urodzi i bedziesz musiala isc do stanu cywilnego podasz swoje nazwisko a jak zapytaja sie o ojca powiesz ze nie amsz kontaktu z nim i zyczysz sobie zeby dziecko mialo twoje nazwisko a nie jestescie malzenstwem Wiec z jakiej paki dziecko am dostac po ojcu nazwisko Chyba nie jest to prawnie zapisane no jak jest to jestem w szoku Tak sie chyba przyjelo ze kobieta bierze nawzisko po mezu i dziecko .

A jak samopoczucie twoje .Nie pamietam czy pytalam ile masz lat o ile to nie jest to problem dla ciebie zeby odpowieziec
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 11:21   #113
loana
Raczkowanie
 
Avatar loana
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 242
GG do loana Send a message via Skype™ to loana
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

czesc dziewczyny. fajnie ze powstal ten watek dla nas samotnych przyszlych mam( chociaz wlasciwie nie powinno dochodzic do tak okropnych sytuacji ). Opowiem wam moja historie...Mam 23 lata...poznalam go, przystojny wysoki dusza towarzystwa, zakochalismy sie w sobie. Po jakims czasie zauwazylam ze ma problemy z alkoholem, z nerwami. Postwilam warunek musi ograniczyc procenty...mowil ze kocha ze zrobi dla mnie wszystko...ech.poszlismy raz do znajomych znowu sie upil...powiedzialam ze to koniec, wsciekl sie, popychal mnie, chcialam sie obronic, uderzyl mnie, upadlam. cos we mnie umarlo, moje serce rozsypalo sie na kawalki.Zadzwonilam na policje wyrzucili go zmojego domu. Nie chcialam go widziec. nie chcialam go znac. brzydzilam sie nim, balam sie go.pisal ze sie zabije...raz przyszedl pod moja prace z rozami, jechal az do mojego domu przepraszajac...kazalam mu odejsc. Zwyzywal mnie...
Spoznial mi sie okres.myslalam ze to przez nerwy przez to co przezylam...ale zrobilam test dla swietego spokoju...wyszly 2 kreski...plakalam, pierwszy raz w zyciu czulam ze sytuacja mnie przerasta...ze nie dam rady...chociaz wiele juz przeszlam...srodek studiow, sama pomagam mamie finansowo, praca bez ubezpiecze, wiem ze mama sie zdenerwuje, ze sie zalamie...nie tak mialo byc...
bilam sie z myslami...zadzwonilam do niego...powiedzial ze sie zmienil... ze przestal pic...druga szansa???zobaczymy...prze z jakis czas byl cudowny...kochany...ciesz yl sie z malenstwa...bylam na usg slyszalam bicie serduszka plakalam ze szczescia.myslalam moze bedzie dobrze?moze bedziemy miec kochajaca rodzine?zawsze tego pragnelam...milosci...dom u...
Ale...bylam u niego, poklocil sie z matka...zwyzywal ja...powiedzialam ze mi sie to nie podoba, ze tak nie mozna...kazal mi sie nie wpier...wyszlam...
powiedzial ze mnie nienawidzi, zebym zdechla, wyzywa mnie, zmienilam nr tel,mowi ze zabierze mi dziecko...jestem zalamana, ciagle placze...widze rodzine z dziecmi...placze...zero milosci...bol i cierpienie...i ja musze byc silna dla malenstwa...tak bardzo bym chciala ale sama czuje sie zalosnie oslabiona...nie tak mialo byc...a moze to moja wina???
dobrze ze mam przyjaciol, ze mama juz sie uspokoila,jest ze mna...
__________________
Tyś jest mój świat...córeczko mała...




loana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 12:10   #114
enya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Elbląg:-)
Wiadomości: 336
GG do enya
Unhappy Dot.: Przyszłe samotne mamusie

loana
Strasznie dużo złego ostatnio przeszłaś..... ale podziwiam Cię i uważam że zrobiłaś dobrze że od niego odeszłaś, zmieniłaś numer. Wiesz z takimi ludźmi jak on lepiej bardzo uważać. Ja osobiście jestem zdania że taki ktoś się już nigdy nie zmieni, Nie ma szans. Jeżeli raz podniósł na Ciebie rękę to będzie tak dalej a nie daj Boże podniósłby na dziecko!!! Musisz teraz być naprawdę silna ( wiem że tak łatwo się mówi) ale robisz to dla swojego Maleństwa. Ono jest teraz najważniejsze. Wspaniale że mama jest przy Tobie i Cię wspiera no i że masz przyjaciół na których możesz polegać. Z tego jak on potraktował swoją własną matkę widać że nie ma wogóle szacunku do kobiet, więc nie powinnaś myśleć że dla Ciebie byłby lepszy. milszy. Naprawdę taki człowiek jak on może wyrządzić więcej zła niż pożytku bo obiecuje że się zmieni, robi Ci nadzieję na lepsze życie a w końcu i tak jest jaki jest a Ciebie tylko rozczarowuje.

W którym tygodniu ciąży jesteś? znasz już płeć Maleństwa?
enya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 13:12   #115
loana
Raczkowanie
 
Avatar loana
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: stolica
Wiadomości: 242
GG do loana Send a message via Skype™ to loana
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

enya dziekuje za cieple slowa
jestem w 9 tyg, nie wiem jeszcze czy to chlopiec czy dziewczynka, chociaz wszyscy mowia ze promienieje i ze pewnie to czlopczyk...
odeszlam od niego...ale on grozi ze zabierze mi dziecko...bardzo sie tego boje... przeraza mnie ta jego nienawisc...zamiast cieszyc sie ciaza, zyc w milosci...zyje w strachu i napieciu
__________________
Tyś jest mój świat...córeczko mała...




loana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 15:08   #116
enya
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Elbląg:-)
Wiadomości: 336
GG do enya
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Skoro to sam początek ciąży na razie to absolutnie nie wolno Ci sie denerwować!!! Teraz to może dzidziusiowi zaszkodzić bardzo więc staraj sie kochana jak najmocniej potrafisz żeby sie jak najczęściej relaksować
Pamiętaj że masz tyle życzliwych osób wokoło Ciebie i korzystaj z ich pomocy i wsparcia psychicznego.A życie jak to życie na pewno się ułoży z czasem. Ja się nie znam na prawie więc nie wiem jak on mógłby Ci wogóle zabrać dziecko?????chyba nie ma takiej możliwości chyba że Ty zrzekłabyś się praw bądź też odebrano by Tobie te prawa ale to nie dzieje się w przypadku normalnych matek tylko jakiś patologicznych.
enya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 16:19   #117
patttii16
Raczkowanie
 
Avatar patttii16
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 61
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Cytat:
Napisane przez enya Pokaż wiadomość
Skoro to sam początek ciąży na razie to absolutnie nie wolno Ci sie denerwować!!! Teraz to może dzidziusiowi zaszkodzić bardzo więc staraj sie kochana jak najmocniej potrafisz żeby sie jak najczęściej relaksować
Pamiętaj że masz tyle życzliwych osób wokoło Ciebie i korzystaj z ich pomocy i wsparcia psychicznego.A życie jak to życie na pewno się ułoży z czasem. Ja się nie znam na prawie więc nie wiem jak on mógłby Ci wogóle zabrać dziecko?????chyba nie ma takiej możliwości chyba że Ty zrzekłabyś się praw bądź też odebrano by Tobie te prawa ale to nie dzieje się w przypadku normalnych matek tylko jakiś patologicznych.

------------------------------------------------------------------------------------------
Zgadzam sie ... Chyba miał by wielki problem zeby odebrac Ci dzidzie wiec o to sie nie martw tak strasznie!! Dbaj o siebie i Towje maleństwo!!! A tym palantem sie nie przejmuj (przynajmniej sprobuj bo wiem ze calkiem sie nie przejmowac sie nie da ... ) A choćby chciał Ci je odebrac nie sadze ze w sadzie oddali by prawa do dzidzusia jakiemus alkoholikowi bo nawet moga potwierdzic twoi znajomi...
a jakie masz stosunki z jego matka ????? Czy ona broni synusia ??
Trzymaj sie
__________________
kiedys nadejdzie ten dzien, kiedy bedzie dobrze

Małe sprostowanie jush nie mam 16-stu lat
patttii16 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 16:21   #118
@marta@
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 134
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Cytat:
Napisane przez julisiaaa Pokaż wiadomość
Caly czas mnie zastanawia jedno... nie mam bladego pojecia jak to jest...
Chcialabym zeby dzidzia miala moje nazwisko, ale wlasnie nie wiem czy to bedzie mozliwe.. wiem ze w sytuacji kiedy sad ustala ojcostwo bo ojciec sie nie przyznaje dziecko moze miec nazwisko matki, ale nie wiem jak w mojej sytuacji... czy jelsi on sie chce przyznac (bo niestety chce) to jesli ja sie zgodze zeby uznal to dziecko (bo raczej musze sie zgodzic i nie mam wyjscia) to jednoczesnie rownoznaczne jest z tym ze dziecko dostaje jego nazwisko i ja nie moge nic zrobic? Jak to jest? ;/
Julisiu do uznania dziecka konieczna jest zgoda matki, ale poniewaz Ty się nie zgodzisz Twój były może żądać sądowego ustalenia ojcostwa i wówczas sąd może mu przyznać pełne prawa rodzicielskie, ograniczyć je albo zupełnie go ich pozbawić.
Co do nazwiska to dziecko nosi nazwisko ojca tylko wtedy gdy sad mu je nada w procesie o ustalenie ojcostwa, a sad moze je nadać tylko i wyłącznie na Twój wniosek.
__________________

@marta@ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 19:37   #119
julisiaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 47
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

.

Edytowane przez julisiaaa
Czas edycji: 2009-07-10 o 12:00
julisiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-06-16, 19:59   #120
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Przyszłe samotne mamusie

Loana wspolczuje ze tak sie stalo i ze trafilas na nastepnego kochanego ktory okazuje sie draniem itd. Prawnie dziecka nie zabierze ci napweno ale jak jest takim swirem agresywy lepiej uwazaj teraz na siebie na was a jak dziecko sie urodzi zeby nieposunol sie do tego ze bedzie chcial je prowac tylko i wylacznie daltego zeby ci nazlosc zrobic.Trzymaj si dzielnie Masz wspracie mamy to najwazniejsze wiesz ze nie zostals ssama z tym wszystkim.


Julisia no lwica sie w tobie obudzila swiete slowa to co napisalas Twopja pewnosc i sila walki mnie powalila zwlaszcza po tych ostatnich twoich dolkach Mlodziutka mamuska bedziesz hehe.

Gwiazdeczka
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:21.