|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2014-04-04, 21:25 | #451 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
No właśnie objawy PCOS to pasują do wszystkich chorób endokrynologicznych. prawie we wszytskich jest histurytyzm , trądzik , nadwaga , nieregularne mięsiączki , wypadanie włosów , złe samopoczucie it itd. Może dlatego tak ciężko zdiagnozowac odpowiedni problem endokrynologiczny. Nie mieli prawa ale stwierdzili że to też są lekarze. Inna sytuacja byla gdy przyszly studentki z Norwegii i same poprosily czy moglabym im pokazać swoją skóre na brzuchu. wtedy sie sama zgodzilam a nie z rozkazem od ordynatorki ze mam sie rozebrac - dla mnie to byl koszmar zaczęłam płakać bo mam nadwage i wstydze sie swojego ciała. jeszcze żeby same kobiety tam studentki jak w przypadku tych z norwegii to ok ale tam pelno facetów stalo. ale naprawde nitk tam nie dba o komfort pacjenta i nie szanuje jego prywatności ani intymności. leżysz z gołymi cyckami na sali jak Cie badają, reszta pacjentów moze sie na Ciebie patrzeć nie mowiac o tym ze moze sobie wejść kto chce z odwiedzających a na korytarzu wywieszona jest karta praw pacjenta w ktorej pisze że pacjent ma prawo do samodecydowania i poszanowania intymności. Ile włosów dziennie powinno nam wypaść? Kiedy możemy uznać, że włosy wypadają nam w nadmiarze? Mówi się, że do 100 sztuk łodyg włosowych – tyle ma prawo wypaść nam każdego dnia. Ja jednak sprecyzowałbym te dane, bo ilość wypadających włosów jest ściśle związana z wiekiem. Do 30. roku życia możemy stracić maksymalnie 50 włosów dziennie, do 40. roku życia 80, a do 50. roku życia 100 włosów dziennie. Jeżeli ilość traconych przez nas włosów nie przekracza tych wartości, nie mamy powodów do obaw. http://zdrowie-i-uroda.wieszjak.polk...ecjalista.html Także norma dla nas do do 50 włosów dziennie. Ja uważam że to i tak za duzo. Zwłaszcza przy mojej obecnej gestosci powinno wypadac najwyżej do 15 włosów dziennie. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-04 o 22:34 |
|
2014-04-07, 10:04 | #452 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Roxix miesiąc na szczęście to nie tak długo Oby jak najszybciej odrosły Ci te włosiska
Harubi kurcze to jak się zachowali było podłe! Nie mają prawa nikogo zmuszać do rozbierania się bez zgody tej osoby. Ciekawe co powiedziałaby ta lekarka czy lekarz gdybyś odmówiła i poszła na skargę do ordynatora czy dyrektora szpitala. Ja na Twoim miejscu chyba złożyłabym skargę, bo to jak Cię potraktowali woła o pomstę do nieba. Rzeczywiście u nas w kraju nie mają w ogóle poszanowania dla pacjenta, naczytałam się kiedyś o kobietach rodzących w państwowych szpitalach, traktują je też jak jakieś smieci. Jak pomyślę, że mnie to kiedyś czeka to wszystko mi się w brzuchu przewraca... Przy myciu może wypadnie mi kilka włosów, przy suszeniu nie zauważyłam żeby jakoś bardzo leciały, tylko przy rozczesywaniu zostaje ich troche na szczotce, ale jest o niebo lepiej niż kiedyś. Pamiętam jak przy każdym czesaniu miałam czarną szczotkę od włosów... Albo wystarczy że potrząsnęłam głową i na podłodze było pelno włosów, w umywalce tak samo. Jak przejeżdzalam ręką to zawsze zostawala mi garść włosow i to za kazdym razem. Też wydaje mi się, że 100 włosów dziennie to zdecydowanie za dużo a przy takim problemie z wypadaniem to już w ogole. Wiadomo, że każdy włos jest na wagę złota a co tu mówić o kilkudziesięciu czy nawet 100.
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-04-07 o 10:05 |
2014-04-07, 12:53 | #453 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
w tym momencie u mnie wypada ok 100 włosów dziennie. raz mniej raz wiecej ale napewno zauwazylam ze wiecej wlosow leci po stresie. Miałam mega stresujący weekend omal nie doszło do rodzinnej tragedi i włosów wypadlo więcej niż w tygodniu. No dokładnie przy tym co nam zostało na głowie to 15-20 włosów dziennie to norma moim zdaniem. |
|
2014-04-08, 12:53 | #454 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Jak przejadę ręką to jakieś 2-3 włosy albo w ogóle. Wczoraj nawet odważyłam się zafarbować włosy od długiego czasu jakąś łagodną farbą bez amoniaku i nie wypadało ich więcej tylko tyle co zwykle, a kiedyś myślałam, że to przez moje farbowanie i suszenie suszarką wypada ich tyle mimo, że zaraz przed tym farbowałam może raz na pół roku jak nie rzadziej ;] Dzięki, mam nadzieję, że Ty też w końcu uporasz się z tym, oby jak najszybciej. Jak dobiorą Ci odpowiednie leki to powinno być w końcu wszystko ok Po stresie zawsze włosy lecą bardziej, nawet u osób zdrowych, bez takich problemów. Co ciekawe dopóki nie zaczęłam mieć problemów z tym wypadaniem nigdy nie zwracałam uwagi ile włosów mi dziennie wypada albo czy w czasie stresu wypada ich więcej, nawet nie jestem w stanie porównać jak było kiedyś To dobrze, że nic poważnego się nie wydarzyło Mam nadzieję, że już wszystko ok u Ciebie.
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-04-08 o 12:55 |
|
2014-04-08, 15:06 | #455 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
wow! super ze jest poprawa! Prolaktyna moze spaść po obniżeniu cukru. A powiedz mi czy jesz normalnie? czy wprowadziłaś dietę ? zero słodyczy itd? U mnie lekarz też mówi ,że prolaktyna podwyższona jest od insulinooporności
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-04-08, 15:30 | #456 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
A na jaki kolor farbujesz ? Może kiedyś wstawisz tu zdjęcia swoich kłaczków ? Ja też pewnie wyląduję na metamorfinie bo to najczęstszy lek przepisywany na PCOS. Będziemy mogły podzielić się wrażeniami i to już niedługo bo stałam miesiaczki i pewnie w czwartek wracam do szpitala. Moje włosy wczoraj oszlały. Pisałam niedawno że wypada mi teraz ok 100 włosów dziennie. Niestety wygląda na to że pochwalilam dzień przed zachodem słonća bo wylecialo ich wczoraj ok 300. ---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Cytat:
Prolaktyna podwyższa się od tarczycy. Tutaj pisze że niedoczynność tarczycy wywołuje hiperprolaktynemię, zatem z badaniem prolaktyny najlepiej wykluczyć też niedoczynność tarczycy oznaczając TSH http://www.endokrynologia.net/conten...-jajnik%C3%B3w |
||
2014-04-08, 16:23 | #457 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
od niedoczynności również prolaktyna podwyższa się u mnie właśnie się od niej podwyższała bo jak TSH spadało to razem prolaktyna. Ale insulinooporność też ja podwyższa.. Dziś przyszła recepta na leki na inslino, jutro zaczynamy brać
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-04-08, 16:27 | #458 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Czyli insulinoopornośc zostala oficlajnie uznana za przyczyne wypadania włosów u Ciebie ? Została zdiagnozowana jakaś główna przyczyna ? |
|
2014-04-08, 16:34 | #459 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
I fakt słodycze są najlepszym lekarstwem.. Według endokrynologa podobno najlepszego we Wrocławiu( i ginekologa u ktrego bylam wczesniej ale mu nie uwierzyłam ) to insulinooporność jest powodem podwyższonych androgenów i wypadania włosów. Pewny jest ,że włosy przestaną lecieć... Chociaż ja jestem nieco pesymistycznie do tego nastawiona bo mi mówili tak jak niedoczynnosc tarczcy wyszla, nerwica.. No ale w sumie od nerwicy robi sie tez niedoczynnosc i cukrzyca. wiec
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-04-08, 17:11 | #460 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Rozumiem Cię że już nie masz wiary, tyle już przeszłaś. Ja sama opadam z sił jeśli chodzi o włosy zaledwie po 6 miesiącach... to byly najgorsze miesiące w moim życiu. Aż nie mogę w to uwierzyć. Ale spójrz na to z drugiej strony - w końcu dotarłaś do konkretnej przyczyny wypadania i możesz ją likwidować. Aniolkowi się udało a więc i dla nas jest nadzieja. |
|
2014-04-09, 09:42 | #461 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Dobra 1 tabletka metforminu połknięta. Mam nadzieję,że nie zaszkodzą a pomogą
Na samych lekach się jedzie. Eutyrox,nexpram i metfor.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-09, 10:11 | #462 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Więc ja mam tez prawdopodobnie insulinoodporność tylko dziwne, że lekarz nie zlecil mi badań w tym kierunku... Cytat:
U mnie prawdopodobnie problemy z hormonami też wzięły się z nerwicy:/ choruję juz na to parę lat :/ Cytat:
Zafarbowałam na ciemny brąz chociaż chyba są teraz dla mnie za ciemne Wolę jednak trochę jaśniejszy brąz bo wyszły prawie czarne :/ Postaram się zrobić zdjęcie i wrzucić Te włosy potrafią być naprawdę złośliwe:/ Ja też się czasem cieszyłam, że leci ich mniej a zaraz potem znowu cala masa:/Oszaleć można... Trzymam kciuki za wizytę w szpitalu Napisz potem jak było. Jedyny minus, że te tabletki anty, które mi zapisał rozregulowały mi cykl :/ Wcześniej miałam wszystko jak w zegarku a ostatnio mój organizm się dziwnie zachowuje:/ Brałam je dopiero pierwszy miesiąc, podczas tej 7-dniowej przerwy cały czas bolał mnie brzuch ale okres dostałam dopiero 7 dnia wieczorem i trwa już 3 dzień, mimo, że teoretycznie powinno go już nie być... Zaczęłam już drugie opakowanie mimo tego spóźnionego krwawienia, nie wiem czy to normalne, bo wcześniej nie brałam anty:/ I lekarz kazał mi zacząć je brać dopiero 5 dnia cyklu :/
__________________
04.08.12
|
|||
2014-04-09, 12:12 | #463 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Bierzesz nexpram ? Ja tez to brałąm ale przestałąm bo czułam sie po tym jak pijana. ---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ---------- Cytat:
Ale u Ciebie wypadanie ewidentnie było od hormonów więc przynajmniej masz ulge że nie masz andregenówki. Cieszę się że ten koszmar dla Ciebie ustał. Mam nadzieje ze Ci sie uda uregulować hormony na stałe. To znaczy ile powinien teraz trwać Twój okres ? Myśle że to po prostu reakcja hormonów na te tabletki. Ale o szczegóły wypytaj lekarzy. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-09 o 13:07 |
||
2014-04-09, 12:12 | #464 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
tak biorę nexoram. O aż dziwne ze czulaś sie po nich jak pijana one ogolnie sa podobno slabymi lekami Długo je zażywałaś? Ja chwała bogu nie czuję się jak pijana, dobrze działają na mnie.
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-04-09, 13:04 | #465 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja na początku brałam Asentre ok 3 lata. Później stopniowo odstawiłam bo było dużo lepiej i z nerwicą lękową i z depresją. Ale za jakiś rok znów sie pogorszyło i dostałam nexpram bo lekarka powiedziala że to nowocześniejszy lek niz Asentra i szybciej działa ale na mnie sie nie sprawdził. Czułam sie po nim jakby mnie ktoś w łeb czymś uderzyl. Później znow byla Asentra az do czasu kiedy sie unormowała moja psychika. to było juz jakieś 3 lata temu z hakiem i sie zastanawiam jaki mogło miec w pływ na hormony. właśnie siedzę z głową nasmarowaną Jantarem, ta wcierka jest niewygodna w użyciu i mało wydajna. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-09 o 13:06 |
|
2014-04-09, 13:22 | #466 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Cytat:
Już sama nie wiem, normalnie trwa 5 dni z tym, że powinnam go była dostać wcześniej. Okres ma się pojawić w ciągu tych 7 dni gdy się odstawia tabletki. U mnie przyszedł w ostatniej chwili i trwa do teraz. Zapytam lekarza jak u niego będę co jest grane i czy to normalne.
__________________
04.08.12
|
||
2014-04-09, 15:56 | #467 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Wydaje mi się że ciężko wyliczyć , nawet na tabletkach kiedy powinna pojawić się miesiączka. Okres i tak przyjdzie wtedy kiedy będzie chciał,. Bo oprocz tabletek dochodzi dieta , stresy , funkcjonowanie , pogoda i cała masa innych rzeczy które mają na to wpływ. włosy przestaly Ci wypadac a czy widzisz żeby rosły nowe w większej ilości niż przed braniem tabletek ? dziś mam mega doła siedze i rycze cały dzień za moimi gęstymi włosami. nie moge tego zrozumiec ani zaakcpetować. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-09 o 15:57 |
|
2014-04-09, 16:08 | #468 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Czytam,że metformina pomogła dużo kobietom na wypadające włosy,trądzik łojotok itd. Jedyne co mnie przeraża w nich ze sie chudnie a ja siebie nie wyobrazam chudszej..
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
|
2014-04-09, 16:22 | #469 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie zauważyłam żeby rosło ich więcej, coś tam nowego rośnie ale to dosłownie może kilkanaście babyhair, co to jest jak wypadały mi ich setki... Nie załamuj się, w końcu wyjdziesz z tego, z czasem włosy odrosną i będzie dobrze Ja też czasem chodzę podłamana bo nie czuję się atrakcyjna z tymi krótkimi włosami, zawsze noszę związane bo nie wiem co z nimi zrobić, ale kiedyś w końcu będzie lepiej
__________________
04.08.12
|
|
2014-04-09, 16:44 | #470 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Dzama moze nie schudniesz po tym leku. Moze on dziala na kobiety z nadwaga i pomaga im zrzucic zbedne kilogramy ktorych ich organizm nie potrzebuje. ---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ---------- Cytat:
u mnie to wygląda tak revalid - 2 albo 3 razy dziennie biotyna 5 mg dziennie Jantar do wcierania seboradin żółty szampon z nafta kosmetyczną - nie polecam masakra, jeden z najgorszych szamponów jakie miałam, na dodatek drogi Balsam Seboradin do włosów suchych - równiez nie polecam obciąża włosy i ciężko go zmyć a nie nawilża za bardzo. Aniolek Twoje włosy są całkiem niezłe chyba , w koncu objętość kucyka masz 6 cm a to całkiem sporo ! I koniecznie sie wypytaj o tą hiperprolaktynemie. |
||
2014-04-09, 17:20 | #471 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja ze wspomagaczy używam tylko Jantaru, z tym, że tak jak pisałaś wcześniej, jest mega niewydajny. Ja przelewam go trochę do miseczki, maczam palce i tak wcieram w skórę. Staram się go oszczędnie używać, tylko na skórę głowy a i tak nie wystarczy mi go na 3 tygodniową kurację :/ Mam też Wax ale rzadko go używam więc nawet nie wiem czy coś działa. Po jantarze liczę na nowe włoski, póki co nic się nie dzieje:/ Wrzucę zaraz zdjęcie włosów to ocenisz, może te 6 cm fajnie brzmi ale naprawdę mam ich mało :/ Pod koniec kwietnia idę dopiero na wizytę to wtedy wypytam o wszystko Dżama mi też się wydaje, że te tabletki pomagają schudnąć tylko tym babkom, które mają problem ze zrzuceniem wagi W świetle wyszły jaśniejsze niż są w rzeczywistości
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-04-09 o 17:59 |
|
2014-04-09, 18:07 | #472 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Mi też Jantar nie pomaga ale mi w ogóle nic nie pomaga. Jedyne co to troche ta wcierka na sterydzie pomogla ale tez nie jakoś bardzo a skutki uboczne jej wcierania są okropne. Teraz nie moge jej dostać bez recepty a nie stac mnie w tym momencie na wizyte u dermatologa. Teraz zamierzam wcierać cebulę. Podobno cebula ma wszystkie najlepsze składniki potrzebne włosom. Mam taki komfort ze nie pracuje i nie studiuje wiec po domu moge chodzić ze śmierdzącymi włosami xD Aniołku , czekam na zdjęcia Twoich kłaczków ---------- Dopisano o 19:07 ---------- Poprzedni post napisano o 19:01 ---------- O kurde one są mega !!! Nie widać żadnych prześwitów i zakoli, ani poszerzonego przedziałka. Na dodatek jest ich całkiem sporo , jakbym nie wiedziała , nie powiedziałąbym że wypadają. Bardzo ładne włosy , troche Ci ich jeszcze odrośnie i będzie git Przyznam że zazdroszcze takiej ilości włosów. Podobnie jak w przypadku Dzamy mam włosów dużo mniej od Ciebie. |
|
2014-04-09, 18:14 | #473 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Może wrzucisz też zdjęcie swoich ? Cytat:
Może ten odrost będzie widać po dłuższym czasie, sama nie wiem. Ponoć też dobra na porost jest czarna rzepa i nie śmierdzi tak jak cebula :P Ale teraz chyba ciężko ją dostać o ile w ogóle. Kiedyś wtarłam sok z cebuli w całe włosy i były po nim mięciutkie jak po jakiejś odżywce z najwyższej półki, nie pamiętam kiedy miałam tak miękkie włosy ale smród straszny Nie mogłam się go pozbyć przez chyba ponad tydzień :P To było okropne, zawsze przy myciu czułam smród cebuli, w pewnym momencie już nie wiedziałam czy to ona tak długo śmierdzi czy to szampon ;P Też teraz siedzę w domu ciągle więc mam sporo czasu na testowanie różnych mazideł. Kupiłam olej z korzenia łopianu, ponoć odrost jest po nim ładny ale póki co męczę ten jantar. Jak się skończy to wezmę się za ten olej.
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-04-09 o 18:34 |
||
2014-04-09, 18:22 | #474 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Anilek jakie piekne włos : O
Naprawwde nie są rzadkie i nie widać zebys miala problemy z wypadaniem. A o kolorze nie wspomnę zazdrszcze. Naturalnie czarne?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY |
2014-04-09, 18:32 | #475 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Teraz wyczytałam, że przy łysieniu przy PCOS włosy zaczynają odrastać dopiero po 3 latach... Mam nadzieję, że to nieprawda...
__________________
04.08.12
Edytowane przez Aniolek_18 Czas edycji: 2014-04-09 o 18:35 |
|
2014-04-09, 18:45 | #476 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
O jezusiu gdzie to wyczytałaś ? I dlaczego niby po trzech latach ? Jakos nie chce mi się w to wierzyć, przez trzy lata to mieszki mogą umrzeć a nie pobudzić się do życia dziwna sprawa. Nie jestem jeszcze gotowa na wrzucenie fotki probowałąm juz kilka razy ale za kazdym razem jak próbuje zrobic zdjecie swoim włosom kończy się to mega płaczem. Na dodatek chcialam jeszcze wstawić zdjęcia porównawcze i jak zobaczyłam dziś na zdjeciach swoje włosy sprzed wypadania to dostałam ataku paniki, cud ze sobie nic nie zrobiłam. Aniolek Twoje włosy wyglądają naprawdę dobrze. widac że jesteś śliczna dziewczyna. Mam nadzieje że jantar coś pomoże na odrost nowych włosków dla Ciebie i ten olejek z łopianu ktory testujesz też. niedawno uzywałam szamponu z łopianu całkiem nieźle sie sprawdzał. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-09 o 18:48 |
|
2014-04-09, 18:58 | #477 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Dzięki Harubi, lepiej się od razu poczułam Nie załamuj się, na pewno Twoje włosy z czasem wrócą do normy Teraz jest najgorszy okres ale musi się to w końcu kiedyś skończyć. Ja już myślałam, że nigdy sobie z tym nie poradzę, za długo to trwało i byłam kłębkiem nerwów bo próbowałam wszystkiego i nic nie działało, myślałam, że zwariuję. Pewnie za niedługo dobiorą Ci odpowiednie leczenie i wszystko się unormuje
__________________
04.08.12
|
|
2014-04-09, 19:10 | #478 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Nie chce mi się w to wierzyc nie dlatego że chce sama siebie pocieszyc tylko dlatego że to po prostu nie logiczne. Rozumiem że przez te 3 lata następuje stopniowy powolny odrost włosów. Ale nie że po 3 latach dopiero cebulki zaczynają produkować nowe włosy. właściwie to moge czekać i 3 lata jak bede wiedziala że one odrosną. ale nic mi nie da takiej pewności :/ tak sie poryczalam jak zobaczylam te stare zdjecia sprzed wypadania że aż skóra na twarzy mi sie sciagnela od łez i wysuszyla musze nalozyc jakis krem nawilżający. Ty walczylaś 2 lata , prawda ? Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-09 o 19:11 |
|
2014-04-09, 19:52 | #479 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 435
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Mi też to się wydaje nielogiczne i mało prawdopodobne. Znalazłam to na tej stronie; https://www.facebook.com/pages/PCOS/218789161514195 "Na efekt leczenia trzeba trochę poczekać. Hirsutyzm będzie się zmniejszał nie wcześniej niż po 6-12 miesiącach terapii, natomiast wzrost włosów w przypadku łysienia, nastąpi po około 3 latach leczenia." U mnie to trwało jeszcze dłużej jakieś 3 lata, może nawet więcej. Nie pamiętam dokładnie kiedy to się zaczęło. Mogło być tak, że już dawno bardziej wypadały mi włosy a ja po prostu nie zwracałam na to uwagi, myślałam, że samo przejdzie itd. a teraz po prostu nie pamiętam.
__________________
04.08.12
|
|
2014-04-09, 21:19 | #480 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 530
|
Dot.: Wypadanie włosów i stres - wątek zbiorczy
Cytat:
Ja zachodzę w głowę jak to możliwe że przez całe życie miałam szopę gęstych włosów ktore przetrwały wszystko , stresy, choroby , wyjazdy. Ja włosy potrafiłam szczotkować przez godzine. A schły 14 godzin po myciu. Czasem nie chcialo mi sie ich czesac przez kilka dni wtedy zostawaly mega kołtuny i wyrywałam se garściami włosy na żywca bo nie moglam rozczesać. I nic sie nie działo włosy po takim wyrywaniu nigdy nie wypadaly. A tu nagle w zaledwie 6 miesiecy szlag trafil moje włosy całą ich siłe i witalność. I nie chcą rosnąć to jest najgorsze. baby hair mam tyle co kot napłakal i jeszcze wypadaja. Tobie tez leca baby hair ? :conf used: Kurde tyle czasu sie męczyłaś z wypadaniem. Ale powiem Ci że serio ich naprawde dużo zostało jak na 3 letnie wypadanie, u mnie po 6 miesiacach jest dwa razy mniej co u Ciebie. Edytowane przez Harutobi89 Czas edycji: 2014-04-09 o 21:21 |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:28.