Przyjaciółki z kafeterii

[oliwka74]

Czasami oddaje a czasami nie......no nie będę się o szklankę mąki upominała Jednak jest to denerwujące, że ja jakoś mogę wszystko mieć a jej ciągle czegoś brakuje.

Konkretnych rad ci nie udzielę, trzeba nad sobą pracować tak jak przy nerwicy np. nie muszę na siłę zapraszać znajomych, bo tak wypada i już czas ich zaprosić...zaproszę kiedy będę chciała, bo nie chcę robić nic wbrew sobie skoro nie mam jeszcze potrzeby spotkania się z nimi... a może spotkamy się nie u nas a gdzieś na łonie natury? W podobnym tonie staram się wszystko co "muszę" lub ktoś ode mnie oczekuje, bo "trzeba czy wypada" sobie tłumaczyć.
Niektórzy już dopytują o urodziny (wiadomo, 40-tka będzie hucznie). Niestety, do tej pory już kilkoro naszych znajomych miało 40-tkę, w tym dwie w tym roku i siedziały cicho. Postanowiliśmy z mężem też nic nie wyprawiać dla znajomych, bo zawsze my wychodziliśmy przed szereg a teraz uważam, że skoro innym się nie chce to i ja to mam gdzieś. Podobnie rzecz się ma z imprezami - zawsze czekali kiedy my zrobimy...co ja się będę stresowała, nie warto

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

grażko - a ty czytałaś Poradnik Domowy?

[Mon247]

Czesc

Jedziemy do okulisty z mlodym zajrze jak wroce , buziaki I milego dnia

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[grazka34]

..

[oliwka74]

Mon jak zwykle w biegu............a my tu z grażką staramy się wyciszyć hehe.

40-tkę mam w maju ...ale ani się ją nie przejmuję ani nie mam kompleksów i w ogóle ten rok jest dla mnie taki okropny, że najchętniej wypisałabym go z pamięci. Stracić słuch w 40 roku życia - zawsze będę o tym pamiętała i nie mam ochoty świętować.

Z mamą masz rację. Nie uważam, że skoro to mama to trzeba jej wszystko wybaczać i dalej być na każde zawołanie.........skoro mama nie jest ani wsparciem, ani pociechą a tylko poniża, obgaduje i sieje ferment w rodzinie i jeszcze wciąga w to nieznajomych.
Jak każda nerwica musi mieć podłoże tak u ciebie podobnie zresztą jak i u mnie jest to dzieciństwo i kontakty z rodzicami.

[grazka34]

..

[oliwka74]

Aaaa pogadać sobie można, nie biorąc niczego do głowy, bo inaczej się nie wyciszymy faktycznie
Rodzinę mam fajną ale już kiedyś pisałam, że moje życie w dzieciństwie zmieniło się kiedy zachorował mój brat - ja wtedy zeszłam na plan drugi i już sama musiałam sobie radzić itd. No i to odbiło się na mnie. Moja mama też nigdy nie była wylewna, nie umiała okazać uczucia a mi tego brakowało.

Sama widzisz jak się mama zachowuje. Ty się starałaś i na próżno. Jakby mama chciała to by do ciebie zadzwoniła a nie bierze cię na litość. Ciebie też boli żołądek, masz nerwicę która cię męczy i masę problemów.....czy to twoją mamę interesuje?! Przykre...

[grazka34]

..

[oliwka74]

Trzymaj się grażko i do usłyszenia jutro.
Czekam teraz, aż Mon wróci..........

[Mon247]

Wrocilam !
Mlody przeszczesliwy stwierdzil ze dobrze jest powrocic do cywilizacji , jeszcze kaszle I smarka , ale czuje sie mocniejszy .dzis posiedzi znow na slonku.zaraz bierzemy sie za porzadki , mlody chociaz niech u siebie ogarnie tyle o ile , a ja zrobie reszte .mam plan pocwiczyc znow , chyba tez znalazlam winowajcow mojej chrypy dzisiejeszej .przy cwiczeniach otwieram sobie okna I wczoraj poczulam taki lekki wiaterek na plecach , wieczorem juz mnie gryzlo w gardle jakos .wiec chyba sama sie zalatwiam tym sposobem okno zamkne ,zostawie tylko jedno otwarte aby nie stwarzac przeciagu .

U okulisty ok ,mlody ma nastepna kontrole za 2 lata , wzrok bez zmian poki co .

Kupilismy co bylo potrzebne do domu , kupilam tez rzezuche I zonkile duzy bukiet aby bylo swiatecznie w domu .

Grazko ja juz kiedys pisalam ze u nas nie ma czegos takiego jak swieta , pracujac w takim miejscu , ktore dziala na zasadzie szpitala , zmiany leca normalnym trybem , najwyzej sa inaczej platne .pracuje normalnie moje zmiany .
Ale juz przywyklam do tego I nie przezywam tego tematu .
Szkoda ze masz tak pod gorke z mama , ale faktycznie nie przejmuj sie za duzo I nie stresuj , skoro mama ma taki charakter to moze jest jej z tym dobrze .a ona wie ze chcecie wyjechac w sierpniu?

Dabrowko tak , ja w biegu , jak mowisz , juz chcialam odwolac wizyte , wyszlam z lozka po 8mej aby zadzwonic ze nie bedziemy w stanie dotrzec bo mlody chory , a mlody wylazl z wyrka zaraz za mna I mowi ze mu lepiej dzis, na dworze cieplutko , wiec szybko zjedlismy zupki mleczne , I chodu , spotkanie na 9.30 ! Ekspresowe tempo .
No I dobrze.

Kurcze faktycznie nie jest za bardzo rozpieszczajacy ten rok dla ciebie .nie dziwie sie ze nie czujesz sie na swietowanie 40tki .my z mezem powiedzilelismy ze na nasze okragle , moje 40 a jego 50 urodziny uczcimy jadac na wakacje ,10 dni w pieknym miejscu , tak nam sie marzy I tak sobie postanowilismy , o ile zdrowie I finanse pozwola .oby.
Nie ma sie co wystawiac , lepiej pojechac gdzies , moze jakies spa z mezem sobie zalatwcie czy cos I 40 dla rodzinki zrob tylko .napewno lepiej sie poczujesz I bedziesz milo to wspominac .
A propos sluchu , odpisali ci cos w sprawie prywatnej konsultacji?

Z dobrych wiesci maz schudl kolejne 60 dag , a ja dzis weszlam I waga stoi na 70.3kg ! Nie pojmuje co sie dzieje , wszytsko luzne a waga stoi , co jest? Nie poddaje sie , mam samopoczucie super , figure coraz lepsza , jeszcze miesiac , dwa I moge isc na plaze , ale chcialaym zeby cos tam ubylo , no choc zeszlo na 69,9kg a tu kicha ! Ehhh .lepiej sie czulam nie wlazac na te cholerna wage , no trudno ,podkusilo mnie .moj mlody ma moja wymarzona wage 56 kg!! Pytalam czy sie chce zamienic , mowi ze nie , dzieki .no coz .warto czasem zapytac no nie ?


Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[oliwka74]

Ooooooo a mi mąż zrobił niespodziankę - przyjechał mnie odwiedzić w pracy na motocyklu. Przyszli koledzy z pracy i sobie pogadaliśmy w kuchni wszyscy. Musiał coś zrobić z maszyną, bo dzisiaj u nas wielkie czyszczenie hali garażowej. Samochód prywatny wystawił a na motocykl wsiadł i jeździ ale mimo słonecznej pogody i skórzanego kombinezonu mówi, że zmarzł i pierwsze co powiedział, gdy wszedł to: zrrrrrrrrrróbbbbbbbbb mi gorącej herbatyyyyyyy

Mon no niestety powietrze jest zdradliwe i trzeba jeszcze uważać na przeciągi.
Ja też muszę iść z moją córką zbadać jej wzrok ale ciągle coś...Obiecałam sobie jednak, że do końca maja sprawę załatwię.
Tak właśnie zrobię, że urodziny tylko dla rodziny i to też z poślizgiem je zrobię, bo najpierw nie będzie mojego małego (jedzie do Paryża) i rodziców (lecą na Kretę) i dopiero w czerwcu jakoś będę mogła zebrać wszystkich albo zrobię je z wyprzedzeniem.
Odpisali mi z Kajetan - niestety prywatnie można zrobić zabiegi a na konsultacje trzeba czekać - tylko przez NFZ. Także czekam cierpliwie...

Sporo ćwiczysz, więc może waga jest skutkiem zwiększenia masy mięśniowej?

[Mon247]

No tez mam taka nadzieje ze to taki skutek , obiecalam sobie wejsc na taka porzadna wage jak maja u nas w boots , mierzy tam poziom tluszczu , wody , miesni I kosci I chce sie wybrac choc raz na 2 miesiace I zwazyc , mozna sobie druknac te pomiary I bede miala porownanie.maz tez mowi ze to miesnie , bo sporo mnie ubylo .powiedzialam zeby mi w takim razie w droge nie wchodzic bo jak przy ...... , hehe.
Sprzatamy juz , mlody odkurza pokoj po pokoju a ja myje wszytsko co sie da, pryskam , wycieram ... lece dalej , teraz lazienka I schodzimy na dol a tym cyrkiem .

U nas tez duzo ludzi na motorach I w kabrioletach , mezowi marzy sie motor kiedys , a mi ..... kabriolet .pewnie moglabym szybciej ziscic moje marzenie ale przy chrabinie to nie byloby takie madre rozwiazanie na dluzsza mete , szkoda .
No coz , musisz czekac do Kajetan , skoro tylko przez nfz .lato wkrotce , szybko zleci, a jesienia masz wizyte , no nie? Pazdziernik czy listopad o ile dobrze pamietam .wytrzymasz .


Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[oliwka74]

Wizytę mam w listopadzie.
Hehe, dobre z tymi mięśniami. Mon jak tak dalej pójdzie to będziesz strongmenką.

Wykrakałam z tymi urodzinami: asystentka zarządu podpytała się mnie o prezent na urodziny od firmy.

[Mon247]

A wiec cos chociaz dobrze kojarze , listopad.
Siedze na lezaku I zapijam herb zielona, sloneczko swieci a ja za chwile musze dalej ruszac zanim mnie lenistwo powali .
To mowisz ze wpadlas z urodzinami , wykrakalas?uppps, Hehe.

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[oliwka74]

U nas niektórzy robią duże, firmowe urodziny ale ja nie lubię a jeszcze teraz, kiedy hałas, gwar jest nie do zniesienia dla mojego jednego ucha to unikam takich uroczystości a z niektórymi nie żyję jakoś zażyle w pracy, więc zupełnie mi się nie uśmiecha robić wielkich urodzin. Zawsze upiekłam ciasto czy przyniosłam lody i miałam w swoim pokoju - jak ktoś pamiętał i przyszedł z życzeniami to częstowałam. Nie za bardzo wiem co zrobić w takiej sytuacji, gdzie wiem że dostanę od wszystkich z firmy prezent i kwiaty....pomyślę jeszcze jak to ugryźć.

[Mon247]

Cos wymyslisz .u nas nie robi sie takich imprez I tyle , u meza tez nie .I spokoj .

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[oliwka74]

Postawiła mnie w trochę niezręcznej sytuacji ale jak piszesz - coś wymyślę

No ja zaraz się zbieram, więc do jutra!

[Mon247]

Wiem o co ci chodzi , nie chcem ale muszem , jak to mowia .faktycznie niezrecznie troche I nie sposob sie wykrecic jakos .
Do jutra , milego popoludnia .

Ja zajrze jeszcze wieczorem , pa

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[grazka34]

..

[Mon247]

Czesc

Grazko no to niezle zamieszanie z ta wizyta , ale w sumi niemma tego zlego co by na dobre nie wyszlo .kurcze to co teraz zrobisz z tymi roztoczami ? Przeciez one sa wszedzie , glownie w lozku , poscieli , wykladzinach ... przechlapane .lekarstwa pomoze ale musialabys jakos to zredukowac tez chyba , no nie ?
No wlasnie , bo tak sobie pomyslalam ze moze twoja mam tak sie odgryza za to ze chcecie sie wyprowadzic , co?moze to jest powod ze tak daje sie we znaki ?
Terminy maja niezle , do pazdziernika , ale ciesz sie ze jeszcze w tym roku , znajac krajowe obyczaje to juz limity zwykle maja do konca roku wyczerpane, chory system .
Co do wagi to robie to dla siebie , aby wygladac mniej rozlazlo I miec lepsze samopoczucie , co mam dzieki cwieczeniom , a se waga stoi to trudno , moze kiedys drgnie , zwaze sie moze przed wyjazdem na urlop dopiero I po powrocie ,aby sprawdzic co slychac wagowo .a tak wage odstawiam do lamusa .niech sie maz wazy I cieszy ze go waga kocha .
Juz mysle co ja zrobie na urlopie , jak nie bede cwiczyc to sie rozleniwie , moze chociaz pobiegam co drugi dzien rano ....

Mlody dzis lepiej , mnie gardlo troche jeszcze drapie , ale minimalnie , slonca to dzis chyba nie uswiadczymi , a chrabina mnie obudzila o 7.50 , zolza jedna .wrrr.

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[grazka34]

..

[oliwka74]

grażko - kurcze, współczuję ci tej alergii - jednak kurz jest wszędzie i nie do uniknięcia. Kiedyś miałam sąsiadkę, której syn miał też alergię na kurz, to nie miała wykładzin ani dywanów, codziennie odkurzanie, wietrzenie, mycie podłogi i ścieranie na mokro kurzu z mebli. Z tej serii co przesłałam ten rewelacyjny płyn do mycia okien to mają też to czyszczenia mebli, podłóg i innych dla alergików, takie też jakie stosują w szpitalach do dezynfekcji i ładnie pachnące.
Co do systemu rejestracji w przychodniach to ja się nie wypowiadam...co się będę wypowiadała i denerwowała w taki piękny dzień
Myślę, że jednak zrobię tak jak zawsze urodziny, czyli upiekę ciasto albo dwa, jakieś muffinki i będę miała w swoim pokoju. Kto będzie pamiętał ten przyjdzie. Chyba, że zostanie nas w firmie garstka to zdecyduję się na ogólnofirmowe urodziny.
Tak, mamy w pracy lodówkę, więc z lodami nie ma problemu
Ja też mam mieć swojskie jajka, bo babcia przekazała dla nas a ona od ponad pół wieku kupuje od p. leśniczowej, gdzie kurki biegają po trawce i jedzą co im smakuje. Jajka są piękne, świeże i bardzo smaczne.

Mon- a ja się wczoraj uśmiałam z mojego syna. Kupił z mężem ze swoich oszczędności grę na x-boxa. Wzięłam opakowanie i patrzę a tam napad na bank, przemoc, zabijanie, jakieś gołe laski........mówię, Boże co to za gra! Ja nie wyrażam zgody! To wiesz co usłyszałam od syna? Ale (i tu wymienił imię twojego syna) też ją ma! ..........no i to był ostateczny argument, że mam się nie czepiać i nie nakręcać.
Wieczorem siedzieli obaj i grali....świetnie!

Rano sobie pospałam, bo dzisiaj, gdy dzieci już mają wolne nie muszę na gwałt się śpieszyć. Potem kupiłam w naszym sklepie z wędlinami białą kiełbaskę na święta, różne wędliny, kiełbasę podsuszaną, więc to już mam z głowy i na święta a w zasadzie na śniadanie w II dzień świąt wystarczy. Kupiłam też bukszpan i precle a jutro kupię świeże kwiaty jeszcze do wazonu.
Dzisiaj jeszcze umyję okno co mi zostało w sypialni, jutro ostatnie porządki i mogę zaczynać świętowanie.
Rzeżucha mi ładnie rośnie, dla tradycji pomalujemy pisanki i zrobię jedną sałatkę z łososiem i mazurek i wsio, więcej nic nie trzeba.
Przed pracą pojechałam z mężem nad morze, gdzie zjadłam sobie śniadanie w pięknych okolicznościach przyrody a naprawdę dzisiaj jest pięknie a morze tak się błyszczało w słońcu jak posrebrzone.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Święta spędzimy całkowicie z moją rodziną tj. I dzień u moich rodziców a II u ciotki. Mąż sam zdecydował, że woli iść do ciotki...niż siedzieć jak kołek u swojej mamy z jego siostrą, z którą w sumie nic go nie łączy z jej winy zresztą. Nasze dzieci, choć to bliskie kuzynostwo z synami szwagierki też nie mają żadnych tematów ze sobą, tamci siedzą ja te dwa buce i nic się nie odzywają nigdy, więc ja się cieszę, że tak postanowił. Teściowej to chyba na rękę, bo się nie zmartwiła zbytnio.
Ale ja już nie zabiegam, nie staram się dla nich, bo i tak nigdy to nie było doceniane, także grażko widzisz, że nie tylko u ciebie jest tak jak jest.

[Mon247]

He he , ale numer , to cie mlody zagial ,chodzi o GTA zapewne .tez nie bylam za szczesliwa jak mlody ja kupil . Tez wytlumaczeniem bylo ze "wszyscy " maja przeciez! dzieci ...

Grazko no mam nadzieje ze mlody do weekendu sie wykuruje .

Dziewczyny szukam przepis na salatke sledziowa , myslama zrobic jedna taka bardziej na slodko , np z rodzynkami a jedna bardziej tradycyjna .mozecie cos polecic ? Ja zawsze zrobilam z cebulka , ogorkiem kiszonym itp , ale cos znudzilo ki sie I chcialahym cos innego .


Sent from my SM-T210 using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Pieke ciasto pod tort , mazurkowe sie chlodzi , jutro upieke .no I zgubilam przepis na moje ulubione rogaliki sniadaniowe , taiie byly smaczne I nie pamietam z jakiej strony je wzielam .nie pamietam czybtu podawalam link , bo robilam je juz od dawna .kojarzycie cos ?

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[oliwka74]

http://www.wielkiezarcie.com/recipe20770.html kiedyś robiłam i nam bardzo smakowało. Może być do ziemniaków ale też jako sałatka jest bardzo smaczna. W sumie to gotowane ziemniaki można do niej dodać też.

http://www.mojewypieki.com/przepis/m...ki-sniadaniowe to nie te? Jeśli podawałaś link to ja pewnie wydrukowałam i nie wiem z jakiej strony mogły być.

[Mon247]

Rogale to nie te , dzieki .mialam z innej strony , wrrrr.
Sledzie zaraz podejrze

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Chodzilo mi raczej o salatke sledziowa a nie do ziemniakow , wiesz tak w miseczce do chleba .ale dzieki .
Jade po leki , bo wyzarlismy cala apteczke z mlodym

Sent from my SM-T210 using Tapatalk

[grazka34]

..

[oliwka74]

Jedyna sałatka śledziowa, którą mogę jeść łychami to ta: http://www.uwielbiamgotowac.com/2013...l#.U0-6o2eIpMs

[OlensjaO]

Hej kochane !!!
Jesteśmy w PL a tutaj na nic czasu, korzystam z tego ze Krzysiek jest u dentysty i siedze i czekam na niego... z tesciowa heheh...na szczescie poszla do kuchni i piecze makowce
w sobote wracamy juz do Norwegii...buuu jak to szybko zlecialo
prace mam przedluzona do 9 maja a co dalej to dowiem sie po swietach....
buziaki wam sle

[tesanna]

Zdrowych i Wesołych Świąt Wielkanocnych, wszystkiego najlepszego, dobrego samopoczucia, spełniania planów, miłego towarzystwa i bardzo dobrego jedzenia, życzę wszystkim dziewczynom

[paprak]

Dziewczyny,

Zycze Wam aby Zmartwychwstaly Chrystus obdarzyl Wasze rodziny wszelkimi laskami i zabral wszystkie troski. No i smacznych potraw, mokrego duyngusa i pieknej pogody!

Buzka

P.S. Mon a ja zadnych fot w sukienkach nie dostalam

Sent from my T-Mobile myTouch using Tapatalk 2

[Mon247]

Hello wieczorowa pora!

Dzien mi zlecial nawet nie wiem kiedy , ale zrobilam co mialam w planie , procz Ewki , bo nie czuje sie na silach a nie chce sie rozlozyc .jutro odpracuje zaleglosci , meza nie ma , wroci pozno jutro dopiero bo robi nadgodziny .
Mlody ma sie lepiej I to najwazniejsze .

Grazko, taaaak , gole baby i te inne , brak slow .a twoj mlody na jakim jest etapie?grazko pamietasz proporcje na te sledzie z rodzynkami ? Sa takie slodko -kwasne no nie ? Kiedys w pudelku kupowalam takie , ale teraz nie warto bo placi sie euzo a w srodku glownie cebula , przerabialismy to w Boze Narodzenie , powiedzialam ze juz gotowcow nie kupie .zdzierstwo .

Dabrowko porwalas mnie z tymi sledziami pod pierzynka , robie w sobote !chce tez sprobowac te z rodzynkami g4azki , wedlin u nas nie ma za duzo , tylko miecho pieczone bedzie , sledzie I salatka dla chlopa na zyczenie , no i jaja w majonezie ela tradycji I dosc no nie ? Zurek do zapicia I koniec sciemy .
Mazurka zrobilam , tort tez juz sie chlodzi .jutro oblece jeszzce chate na szybko I moge swietowac , a w sobote rano salatki I jaja ugotuje , chleb upieke I koniec zabawy .

Olensjo no ciekawe co z ta praca kombinuja ze na tak krotko ci przedluzyli , no nie ? Trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok .

Rewelacjo na ja nie wiedzialam ze jestes zainteresowana moimi kieckami I ze tu jeszcze zagladasz .podesle ci fotki jesli chcesz , no problem .

Tesso kochanie co u ciebie ? Jak u okulisty? , ciesze sie se choc na chwile zajrzalas .brakuje nam Ciebie , mam nadzieje ze wszystko ok .buzka od nas .


Moje drogie I kochane przyjaciolki zycze Wam zdrowych i radosnych swiat , pieknej pogody I spokoju , abyscie wypoczely i zrelaksowaly sie z bliskimi .
Buziaczki ode mnie I mojej rodzinki z Coco na czele )

Postaram sie zajrzec jutro i w swieta , ale jakby co to juz Wam sle zyczenia .a teraz kolorowych snow, paaaaaaa

Sent from my SM-T210 using Tapatalk