Seks po trzydziestce - czy się zmienia? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-03, 15:09   #1
kotwkulce
Raczkowanie
 
Avatar kotwkulce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Question

Seks po trzydziestce - czy się zmienia?


Pytanie kieruję do tych, które są po trzydziestce lub mają/miały partnerów w tym wieku.

Chodzi o to, że spotykam się aktualnie z kimś, kogo zamiarów nie do końca rozumiem. Nie jest to typowy związek. Żadne z nas nie jest zakochane, oboje też jesteśmy na takim etapie życia, w którym nie chcemy się wiązać ani nie wymagamy poważnych deklaracji. Nie jest to też typowa relacja friends with benefits, bo... tych 'benefitów' za bardzo nie ma. Nie rozumiem więc jego motywów...

I to mnie właśnie zastanawia.
Stereotypowo: jeżeli facet nie chce stałego związku, to chce seksu. A co jeśli relacja nie jest ani jednym ani drugim?

Facet twierdzi, że kilka miesięcy temu po prostu przestał mieć ochotę na seks. Nie, żeby całkiem, bo zdarza mu się o tym myśleć, ale 'ma w życiu inne priorytety'. I fakt, w życiu zawodowym przeprowadza rewolucję, która pochłania znaczną część jego czasu i energii. Te 'kilka miesięcy temu' rozstał się też ze swoją eks, mam wrażenie że wciąż się z tego całkowicie psychicznie nie uwolnił.
On jako powód podaje swój wiek - ze ponoć już 'miał tego za dużo', wyszalał się, seks nie jest dla niego w tej chwili istotny. Że woli się poprzytulać niż uprawiać seks.
Żadnych problemów zdrowotnych, z tego co mówi, nie ma.

Co o tym myślicie? Spotkałyście się kiedyś z nagłym spadkiem libido?
Czy też dobrze rozumuję, że z wiekiem to nie ma nic wspólnego (zresztą, jakim 'wiekiem'?? toż to raptem trochę ponad 30 lat!), a raczej chodzi o inne 'problemy'?

Będę wdzięczna za podzielenie się jakimikolwiek doświadczeniami!
kotwkulce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 15:15   #2
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez kotwkulce Pokaż wiadomość
Pytanie kieruję do tych, które są po trzydziestce lub mają/miały partnerów w tym wieku.

Chodzi o to, że spotykam się aktualnie z kimś, kogo zamiarów nie do końca rozumiem. Nie jest to typowy związek. Żadne z nas nie jest zakochane, oboje też jesteśmy na takim etapie życia, w którym nie chcemy się wiązać ani nie wymagamy poważnych deklaracji. Nie jest to też typowa relacja friends with benefits, bo... tych 'benefitów' za bardzo nie ma. Nie rozumiem więc jego motywów...

I to mnie właśnie zastanawia.
Stereotypowo: jeżeli facet nie chce stałego związku, to chce seksu. A co jeśli relacja nie jest ani jednym ani drugim?

Facet twierdzi, że kilka miesięcy temu po prostu przestał mieć ochotę na seks. Nie, żeby całkiem, bo zdarza mu się o tym myśleć, ale 'ma w życiu inne priorytety'. I fakt, w życiu zawodowym przeprowadza rewolucję, która pochłania znaczną część jego czasu i energii. Te 'kilka miesięcy temu' rozstał się też ze swoją eks, mam wrażenie że wciąż się z tego całkowicie psychicznie nie uwolnił.
On jako powód podaje swój wiek - ze ponoć już 'miał tego za dużo', wyszalał się, seks nie jest dla niego w tej chwili istotny. Że woli się poprzytulać niż uprawiać seks.
Żadnych problemów zdrowotnych, z tego co mówi, nie ma.

Co o tym myślicie? Spotkałyście się kiedyś z nagłym spadkiem libido?
Czy też dobrze rozumuję, że z wiekiem to nie ma nic wspólnego (zresztą, jakim 'wiekiem'?? toż to raptem trochę ponad 30 lat!), a raczej chodzi o inne 'problemy'?

Będę wdzięczna za podzielenie się jakimikolwiek doświadczeniami!
Bzdury .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 15:27   #3
Dorotti666
❤ bee happy ❤
 
Avatar Dorotti666
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Charming
Wiadomości: 28 766
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Bzdury .


Facet albo ma jakiś problem zdrowotny (czytaj - impotencja), albo jest gejem.
Zdrowy, normalny facet w życiu nie powie, że woli przytulanie od seksu.
__________________
Where there is love, there is life.
Dorotti666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 15:30   #4
kotwkulce
Raczkowanie
 
Avatar kotwkulce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez dorotti66 Pokaż wiadomość


Facet albo ma jakiś problem zdrowotny (czytaj - impotencja), albo jest gejem.
Zdrowy, normalny facet w życiu nie powie, że woli przytulanie od seksu.
Też tak do tej pory myślałam... Ale uznałam, że zapewne jest jeszcze wiele rzeczy, o których nie wiem, więc postanowiłam zapytać na forum
kotwkulce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 15:32   #5
Father of Dragons
Raczkowanie
 
Avatar Father of Dragons
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 426
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Może to po prostu aseksualizm?
Z tego co kiedyś czytałem aseksualiści mają libido, natomiast jest ono ukierunkowane na coś innego
Może w tym wypadku libido ukierunkowane jest na rewolucję w życiu zawodowym?
__________________
Jesus is a biscuit.
Father of Dragons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 15:40   #6
kotwkulce
Raczkowanie
 
Avatar kotwkulce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez Father of Dragons Pokaż wiadomość
Może to po prostu aseksualizm?
Z tego co kiedyś czytałem aseksualiści mają libido, natomiast jest ono ukierunkowane na coś innego
Może w tym wypadku libido ukierunkowane jest na rewolucję w życiu zawodowym?
Znam go krótko, ale z tego co wiem, miał wcześniej baaardzo bujne życie. Więc jeśli faktycznie mówi prawdę (w niczym innym do tej pory mnie nie oszukał, nic nie zataił, wręcz przeciwnie, jest zaskakująco szczery - chociaż rozumiem, że ten temat może być dla niego delikatny), to po prostu nagle by mu się jakieś klapki w mózgu przestawiły, i przestałby odczuwać potrzebę? Nagle stałby się aseksualny? Bez żadnego powodu? Do takiego stopnia, że nawet przy porno nie może sobie sam dobrze zrobić, bo po kilku sekundach stwierdza, że jednak nie ma ochoty i wyłącza film?

Po prostu tego nie rozumiem...
kotwkulce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 15:45   #7
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

praktyka i osobiste doświadczenie mówi, że facet 40 letni potrzebuje dużo seksu i świetnie sobie w łóżku radzi
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-05-03, 15:45   #8
Father of Dragons
Raczkowanie
 
Avatar Father of Dragons
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 426
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez kotwkulce Pokaż wiadomość
Znam go krótko, ale z tego co wiem, miał wcześniej baaardzo bujne życie. Więc jeśli faktycznie mówi prawdę (w niczym innym do tej pory mnie nie oszukał, nic nie zataił, wręcz przeciwnie, jest zaskakująco szczery - chociaż rozumiem, że ten temat może być dla niego delikatny), to po prostu nagle by mu się jakieś klapki w mózgu przestawiły, i przestałby odczuwać potrzebę? Nagle stałby się aseksualny? Bez żadnego powodu? Do takiego stopnia, że nawet przy porno nie może sobie sam dobrze zrobić, bo po kilku sekundach stwierdza, że jednak nie ma ochoty i wyłącza film?

Po prostu tego nie rozumiem...
Zacytuję
"Jeżeli wydaje Ci się, że jesteś aseksualny, bo w jakimś momencie swego życia straciłeś zainteresowanie seksem, być może powinieneś na wszelki wypadek skonsultować to z lekarzem. Utrata popędu seksualnego i/lub zdolności odczuwania podniecenia może być konsekwencją problemów zdrowotnych (np. zaburzeń równowagi hormonalnej) lub mieć podłoże psychologiczne."
No ja poleciłbym wizytę u lekarza, nawet jeśli mu nie przeszkadza brak zainteresowania seksem, no to jednak może świadczyć o problemach zdrowotnych
__________________
Jesus is a biscuit.
Father of Dragons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 16:08   #9
kotwkulce
Raczkowanie
 
Avatar kotwkulce
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 118
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez Father of Dragons Pokaż wiadomość
Zacytuję
"Jeżeli wydaje Ci się, że jesteś aseksualny, bo w jakimś momencie swego życia straciłeś zainteresowanie seksem, być może powinieneś na wszelki wypadek skonsultować to z lekarzem. Utrata popędu seksualnego i/lub zdolności odczuwania podniecenia może być konsekwencją problemów zdrowotnych (np. zaburzeń równowagi hormonalnej) lub mieć podłoże psychologiczne."
No ja poleciłbym wizytę u lekarza, nawet jeśli mu nie przeszkadza brak zainteresowania seksem, no to jednak może świadczyć o problemach zdrowotnych
Jak ktoś nie jest zainteresowany seksem to mu to raczej nie przeszkadza. Przeszkadza za to tej drugiej osobie

Dzięki za podpowiedzi! Wizyta u lekarza to chyba będzie postawa. Tylko teraz będę musiała wykombinować jak to delikatnie załatwić, bo zdaję sobie sprawę z tego, jak drażliwy ten temat może być dla niego.
kotwkulce jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 16:47   #10
suszarka
Buc
 
Avatar suszarka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z kropki.
Wiadomości: 9 915
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

dla mnie to bardziej wskazuje na problemy zdrowotne, może hormonale albo jakiś masakryczny poziom stresu.
__________________
suszarka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 16:47   #11
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Z własnych doświadczeń moge powiedzieć, że seks po 30tce smakuje mi duzo lepiej i jakoś tak ci starsi partnerzy byli dużo ''lepsi".

Opcja o wyszaleniu moze by przeszła ale przy wieku +50
Moim zdaniem facet jest przepracowany - może coś ostatnio mu w seksie nie wyszło w związku z przemęczeniem i teraz nie czuje się pewnie.
albo od zawsze miał niskie libido, a teraz tryb życia zmniejszył mu je do zera a te gadki o wyszaleniu to tak, żeby sobie ego podłechtac i nie wyjśc na impotenta.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-03, 17:52   #12
Ilja_Muromiec
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 81
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Ba! Ja mam 24 lata i też zerową ochotę. Próbuję się leczyć u seksuologa, wyniki badań są ok, a problem wciąż trwa.
Z jednej strony podobają mi się kobiety, z drugiej na samą myśl o seksie ogarnia mnie lekka euforia i spore obrzydzenie I tak od kilku lat. Dużo osiągnąłem, ale mentalnie obciąłem sobie penisa (proszę wybaczyć dosadność ).
Mam spore powodzenie u kobiet, ale... no właśnie nie za bardzo widzę jakikolwiek związek Tyle o mnie jako kontrargument dla twierdzeń o dualizmie rozwiązań "albo chory, albo gej".
Reasumując - poczekaj trochę, a jak nie, to spieprzaj. Z takimi facetami nie ma co się wiązać (że też z taką lekkością piszę o własnej osobie... :d).

P.S. Wizyta u lekarza rzadko komu pomaga. Niestety.

Edytowane przez Ilja_Muromiec
Czas edycji: 2014-05-03 o 17:54
Ilja_Muromiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 18:01   #13
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

A według mnie to nie muszą być wcale bzdury.
Z opisu wynika, że facet dość świeżo po rozstaniu, obecnie do tego mega zapracowany, a Wy zaraz wróżycie mu jakieś problemy hormonalne, aseksualność (nabytą? ) czy impotencję
A to wszystko tylko dlatego, bo w tym momencie wolałby po tym wszystkim spędzić czas 'na spokojnie', poprzytulać się zamiast uprawiać maratony seksualne w karkołomnych pozycjach.

Stan ten może być oczywiście przejściowy, póki co nie trwa on latami, żeby było się czym przejmować.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 18:57   #14
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

wg mnie jest jakiś problem ale nie ma to nic wspólnego z wiekiem (to jest młody facet i dlugo jeszcze powinien być sprawny) czy przeszłością.
Albo kocha byłą laskę, albo jest/stał się impotentem (problemy zdrowotne), albo zawsze był słaby w te klocki/miał mały temperament i dorabia historię (prawdy przecież nie poznasz), albo coś (jak wspomniałam) jest ze zdrowiem, albo jest gejem, albo jest aseksualny (albo w ogóle nie wiadomo co mu w głowie siedzi i co tak naprawdę go podnieca), albo się uzależnił od P i stracił zainteresowanie realnymi dziewczynami; innej opcji nie przewidywałabym i generalnie nie pchałabym się w taki związek; jak dla mnie to koleś coś kombinuje.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:17   #15
kolejna_wizazanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Lepiej pytać ludzi na forum, którzy go nie znają i nic o nim nie wiedzą, niż mu uwierzyć, że nie ma na tym etapie życia ochoty na seks?

Jak najbardziej z wiekiem stosunek do seksu może się zmienić. A nawet powinien: stać się bardziej dojrzały. Dorośli ludzie po chwilowym zachwycie seksualnością w trakcie dojrzewania powinni być w stanie kierować swoją seksualnością. To że często tego nie robią - czego dowodem mnóstwo postów na tym forum - to inna sprawa.

Poza tym, nie każdy facet jest tak niewymagający, że poleci na każdą ofertę seksu - bo rozumiem, że ty chcesz z nim seksu, on nie za bardzo i dlatego pytasz nas "co z nim nie tak". Znam mężczyznę, bardzo atrakcyjnego i sympatycznego mężczyznę, który pojechał z koleżanką na wakacje, ale wyrzucił ją z łóżka jak nagle "zrobiło jej się zimno" i próbowała się ogrzać jego członkiem. Super facet swoją drogą, nie prymityw jak wielu innych.

Edytowane przez kolejna_wizazanka
Czas edycji: 2014-05-03 o 19:26
kolejna_wizazanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:19   #16
carpediem
Rozeznanie
 
Avatar carpediem
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 937
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Post seksualny tego pana jeszcze nie trwa specjalnie długo. Gdyby wszystko rozpoczęło się nim jeszcze zaczął rewolucję w pracy, to można byłoby się martwić, ale jeśli nie, to uważam, że problem jest raczej przejściowy. Ostatecznie stres i nadmiar obowiązków wcale nie sprzyjają wzrostowi chuci, a wręcz przeciwnie - człowiek czuje się skutecznie zniechęcony do łóżkowych ekscesów i powie Wam to każdy seksuolog. Jeśli zaś stresująca passa trwa nieprzerwanie (nie jest to jeden, dwa dni stresu, a później luz i relaks), to tym bardziej facet może stracić zainteresowanie seksem. Wiek nie ma tu znaczenia, a raczej tryb życia.

Nie szukałabym gejowskich zapędów czy aseksualizmu, choć naturalnie takich opcji nie można też całkowicie wykluczyć. Prędzej martwiłabym się, że od jakiegoś czasu facet się przepracowuje i myśli tylko o pracy, bo to nie jest całkowicie zdrowe.
carpediem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:34   #17
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Lepiej pytać ludzi na forum, którzy go nie znają i nic o nim nie wiedzą, niż mu uwierzyć, że nie ma na tym etapie życia ochoty na seks?

Jak najbardziej z wiekiem stosunek do seksu może się zmienić. A nawet powinien: stać się bardziej dojrzały. Dorośli ludzie po chwilowym zachwycie seksualnością w trakcie dojrzewania powinni być w stanie kierować swoją seksualnością. To że często tego nie robią - czego dowodem mnóstwo postów na tym forum - to inna sprawa.

Poza tym, nie każdy facet jest tak niewymagający, że poleci na każdą ofertę seksu - bo rozumiem, że ty chcesz z nim seksu, on nie za bardzo i dlatego pytasz nas "co z nim nie tak". Znam mężczyznę, bardzo atrakcyjnego i sympatycznego mężczyznę, który pojechał z koleżanką na wakacje, ale wyrzucił ją z łóżka jak nagle "zrobiło jej się zimno" i próbowała się ogrzać jego członkiem. Super facet swoją drogą, nie prymityw jak wielu innych.
jak dla mnie dojrzały stosunek do seksu (ktory pojmuję jako skupienie się na jakości a nie zaliczaniu kazdej chętnej panny, na przykład) a spadek zainteresowania seksem to są 2 odrębne tematy i nie wiem skąd wniosek, że tak powinno być. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś jest zapracowany, zmęczony (np. absorbują go dzieci), że może się zniechęcić do związków na przykład, i że mu się po prostu przez to nie chce, ale w życiu nie powiedziałabym, że sytuacja, gdy popęd się zmienia bez wyraźnej przyczyny jest normalna. Mam wrażenie, że takie gadki jak Twoja serwują osoby, które nie mają dużego temperamentu i siłą rzeczy jego niedobór traktują jako coś bardziej zacnego niż wyższe libido.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:44   #18
kolejna_wizazanka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 276
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
jak dla mnie dojrzały stosunek do seksu (ktory pojmuję jako skupienie się na jakości a nie zaliczaniu kazdej chętnej panny, na przykład) a spadek zainteresowania seksem to są 2 odrębne tematy i nie wiem skąd wniosek, że tak powinno być. Jestem w stanie zrozumieć, że ktoś jest zapracowany, zmęczony (np. absorbują go dzieci), że może się zniechęcić do związków na przykład, i że mu się po prostu przez to nie chce, ale w życiu nie powiedziałabym, że sytuacja, gdy popęd się zmienia bez wyraźnej przyczyny jest normalna. Mam wrażenie, że takie gadki jak Twoja serwują osoby, które nie mają dużego temperamentu i siłą rzeczy jego niedobór traktują jako coś bardziej zacnego niż wyższe libido.
Mam wrażenie, że takie gadki jak Twoja serwują "laski" z edukacją zakończoną na poziomie gimnazjum, których największą życiową ambicją jest być "sexiii" dla swojego "tż" i których wyobraźnia kończy się na ich własnej waginie.
kolejna_wizazanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:47   #19
Mija62
uparta chmura
 
Avatar Mija62
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

A moze jest w trakcie leczenia jakiejś choroby wenerycznej no kurcze nigdy nie wiadomo.
Mija62 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-03, 19:47   #20
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Mam wrażenie, że takie gadki jak Twoja serwują "laski" z edukacją zakończoną na poziomie gimnazjum, których największą życiową ambicją jest być "sexiii" dla swojego "tż" i których wyobraźnia kończy się na ich własnej waginie.
tośmy pogadały, dobrze, zgadzam się z teorią Kolejnej Wizażanki, to normalne, jak 31 czy 32 latek traci ochotę na seks, ba, powinien, i to nazywa się dojrzałość.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:49   #21
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez kolejna_wizazanka Pokaż wiadomość
Lepiej pytać ludzi na forum, którzy go nie znają i nic o nim nie wiedzą, niż mu uwierzyć, że nie ma na tym etapie życia ochoty na seks?

Jak najbardziej z wiekiem stosunek do seksu może się zmienić. A nawet powinien: stać się bardziej dojrzały. Dorośli ludzie po chwilowym zachwycie seksualnością w trakcie dojrzewania powinni być w stanie kierować swoją seksualnością. To że często tego nie robią - czego dowodem mnóstwo postów na tym forum - to inna sprawa.

Poza tym, nie każdy facet jest tak niewymagający, że poleci na każdą ofertę seksu - bo rozumiem, że ty chcesz z nim seksu, on nie za bardzo i dlatego pytasz nas "co z nim nie tak". Znam mężczyznę, bardzo atrakcyjnego i sympatycznego mężczyznę, który pojechał z koleżanką na wakacje, ale wyrzucił ją z łóżka jak nagle "zrobiło jej się zimno" i próbowała się ogrzać jego członkiem. Super facet swoją drogą, nie prymityw jak wielu innych.

A ja się z tym zgodzę. Nie każdy musi mieć stały poziom libido, nie każdy musi mieć ochotę na seks prawie non-stop i nie każdy musi się pobudzać erotycznie co chwilę. Ba te wszystkie rzeczy nie definiują zdrowego podejścia do sfer intymnych. Do tego niektórzy by chodzić z kimś do łóżka potrzebują miłości i zaufania, nie jest to takie dziwne i nienormalne.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:56   #22
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
A ja się z tym zgodzę. Nie każdy musi mieć stały poziom libido, nie każdy musi mieć ochotę na seks prawie non-stop i nie każdy musi się pobudzać erotycznie co chwilę. Ba te wszystkie rzeczy nie definiują zdrowego podejścia do sfer intymnych. Do tego niektórzy by chodzić z kimś do łóżka potrzebują miłości i zaufania, nie jest to takie dziwne i nienormalne.
ale Ty piszesz o określonych potrzebach, które mogą się zmieniać ale same z siebie nie w drastycznym stopniu; jeśli np. chcesz miłości i zaufania to tego sie trzymasz,
a tu masz sytuację, gdy facet dziewczynie oznajmia, że kilka miesięcy temu stracił ochotę na seks i ma inne priorytety.

Czyli jeśli zwiążę się z partnerem, z którym dobrałam się rownież pod względem pożycia intymnego, i on mi po paru miesiącach wyjedzie z tekstem, że ma inne priorytety i seksu zero albo seksu więcej o 200% to jest ok i należy to zaakceptować bo on ma inne priorytety.
Jesli nie chciał dzieci a zechce, to mam rodzić, bo ma inne priorytety, jeśli rzuci dobrą pracę to należy zacząć go utrzymywać, bo ma inne priorytety, jeśli zacznie przesiadywać u kumpli to należy może mu piwo i czipsy zanosić, bo ma inne priorytety.
A jeszcze inni nazwą to nawet dojrzałością.

Inna sprawa to taka, że jest duża szansa, że facet po prostu jest zapracowany.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

hm, właściwie to znakomicie wyjaśnia, dlaczego np. niektóre kobiety po ślubie przestają dbać o siebie, albo ludzie w pewnym momencie przestają dbać o związek.
Mają po prostu inne priorytety.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 19:59   #23
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez _Mia Pokaż wiadomość
A według mnie to nie muszą być wcale bzdury.
Z opisu wynika, że facet dość świeżo po rozstaniu, obecnie do tego mega zapracowany, a Wy zaraz wróżycie mu jakieś problemy hormonalne, aseksualność (nabytą? ) czy impotencję
A to wszystko tylko dlatego, bo w tym momencie wolałby po tym wszystkim spędzić czas 'na spokojnie', poprzytulać się zamiast uprawiać maratony seksualne w karkołomnych pozycjach.

Stan ten może być oczywiście przejściowy, póki co nie trwa on latami, żeby było się czym przejmować.
Bzdury żaden zdrowy chłop przy babie nowej takiej gatki nie wstawia ,bo tu o bajer rzecz się rozbija .Przytulać to ja mogę psa ,córkę czy też swojego ulubionego misia ,a kobitę i owszem przytulę między seksami .
Sytuacji nie znam ,ale jak bym usłyszał takie kocopały ,to w zależności ,do majtek chce się dobrać tudzież problemy ma z potęcją ...stawiam na mięką faję jednakże bo tekst ,debilny nadwyraz .
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 20:02   #24
Lemmy is God
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
ale Ty piszesz o określonych potrzebach, które mogą się zmieniać ale same z siebie nie w drastycznym stopniu; jeśli np. chcesz miłości i zaufania to tego sie trzymasz,
a tu masz sytuację, gdy facet dziewczynie oznajmia, że kilka miesięcy temu stracił ochotę na seks i ma inne priorytety.

Czyli jeśli zwiążę się z partnerem, z którym dobrałam się rownież pod względem pożycia intymnego, i on mi po paru miesiącach wyjedzie z tekstem, że ma inne priorytety i seksu zero albo seksu więcej o 200% to jest ok i należy to zaakceptować bo on ma inne priorytety.
Jesli nie chciał dzieci a zechce, to mam rodzić, bo ma inne priorytety, jeśli rzuci dobrą pracę to należy zacząć go utrzymywać, bo ma inne priorytety, jeśli zacznie przesiadywać u kumpli to należy może mu piwo i czipsy zanosić, bo ma inne priorytety.
A jeszcze inni nazwą to nawet dojrzałością.

Inna sprawa to taka, że jest duża szansa, że facet po prostu jest zapracowany.

Ja tam podejrzewam że facet ma tak ze dwadzieścia powodów dlaczego nie ma ochoty na seksm tyle że nie widzi w tym jakiegoś szalonego problemu. Bo ma na głowie ważniejsze sprawy i organizm sam mu wyłączył najmniej potrzebną w danym momencie funkcję.

O zgrozo warto sobie zdać sprawę że ludziom priorytety się dość często zmieniają i czasem dzieje się tak że drogi się rozejdą bo pogodzić tychże się nie da. I wiara w to że zawsze będzie się miało takie same podejście do życia przez cały czas jest mocno naiwna.
Lemmy is God jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 22:38   #25
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Kotwkulce, a kim dla Ciebie jest ten facet? Pisałaś, że nie jest to typowy związek, że żadne z was nie jest zakochane, więc moze po prostu nie podobasz mu się w tym sensie, żeby iść do łóżka?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 22:52   #26
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
...stawiam na mięką faję jednakże bo tekst ,debilny nadwyraz .
:P
obawiam się, że myślę tak samo
Cytat:
Ja tam podejrzewam że facet ma tak ze dwadzieścia powodów dlaczego nie ma ochoty na seksm tyle że nie widzi w tym jakiegoś szalonego problemu. Bo ma na głowie ważniejsze sprawy i organizm sam mu wyłączył najmniej potrzebną w danym momencie funkcję.

O zgrozo warto sobie zdać sprawę że ludziom priorytety się dość często zmieniają i czasem dzieje się tak że drogi się rozejdą bo pogodzić tychże się nie da. I wiara w to że zawsze będzie się miało takie same podejście do życia przez cały czas jest mocno naiwna.
nie wiem czy to jest kwestia np. postrzegania rzeczywistości przez męzczyzn a przez kobiety ale dla mnie to nic niezwykłego, że seks to seks, a priorytety to priorytety. Totalnie ciężko mi sobie wyobrazić istnienie faceta, który nie uprawia seksu ''bo ma ważniejsze sprawy na głowie'' i ''organizm mu wyłącza tą funkcję jako najmniej potrzebną''. Jak dla mnie to zapracowany czy ''z priorytetami'' facet seks zawsze gdzieś tam upchnie pomiędzy tematami, które go absorbują, i niezależnie od pożycia zajmuje się innymi działaniami (no chyba, że rzeczywiście ogólnie byłaby mowa o panu, który nie ma wysokich potrzeb niezmiennie od lat, ale zrozumiałam, że nie o takim mowa).
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 23:44   #27
green way
Zadomowienie
 
Avatar green way
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

A może po prostu facet nie ma aż takiego parcia na seks z Tobą, ale nie chce rezygnować z tej znajomości, bo czuje się samotny? Fakt, gość może przeżywać stres w pracy, rozstanie z byłą i kilka innych, nieznanych Ci problemów, ale u faceta działa to trochę inaczej niż u kobiet. U kobiety im więcej problemów, tym mniejsza ochota, a w efekcie unikanie seksu, natomiast u faceta seks stanowi jedną z form rozładowania napięcia i jeżeli sam akt seksualny nie jest dla niego powodem do stresu, to każdy zdrowy i normalny facet traktuje seks jako odskocznię i celowo szuka okazji, żeby sobie ulżyć. Jeżeli seks go zadowoli wystarczająco, to z pewnością poczuje się bardziej męski i będzie miał więcej siły i ochoty do walki z codziennością. Natomiast jeżeli facet ma problemy ze wzwodem, lub jego dotychczasowe kontakty oscylowały bardziej tylko wokół zaspokojenia fizycznego, bez uczuć i głębszego zaangażowania, to rzeczywiście może teraz nie mieć ochoty na zbliżenia, bo może akurat potrzebuje czegoś więcej niż zwykłego "spuszczenia z krzyża". Faceci wbrew pozorom i opiniom też potrzebują uczucia, ciepła i troski, żeby poczuć coś więcej niż tylko mechaniczny wzwód. I tu może być pies pogrzebany. Jeżeli liczyłaś, że można kogoś zaspokoić tylko dzięki wskoczeniu z nim do łóżka, to możesz się nieźle naciąć. A poza tym znam ładne dziewczyny, które wieją chłodem i są kompletnie aseksualne i znam zupełnie przeciętne szaraczki, które w łóżku zamieniają się w demony seksu. Tyle, że te pierwsze, jak już dojdzie do czegoś, to łaskawie pozwalają się kochać nie dając nic z siebie, a te drugie dają z siebie wszystko, żeby zadowolić faceta, który potem z radością im się chce odwdzięczyć. Zastanów się do jakiej grupy należysz i staraj się poznać potrzeby tego pana. Może marzy o jakiejś ognistej partnerce, która rozpali płomień i doprowadzi go do rozkoszy, a nie tylko będzie czekała na jego ruch i zastanawiała się, co z nim jest nie tak?
green way jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-03, 23:54   #28
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
A może po prostu facet nie ma aż takiego parcia na seks z Tobą, ale nie chce rezygnować z tej znajomości, bo czuje się samotny? Fakt, gość może przeżywać stres w pracy, rozstanie z byłą i kilka innych, nieznanych Ci problemów, ale u faceta działa to trochę inaczej niż u kobiet. U kobiety im więcej problemów, tym mniejsza ochota, a w efekcie unikanie seksu, natomiast u faceta seks stanowi jedną z form rozładowania napięcia i jeżeli sam akt seksualny nie jest dla niego powodem do stresu, to każdy zdrowy i normalny facet traktuje seks jako odskocznię i celowo szuka okazji, żeby sobie ulżyć. Jeżeli seks go zadowoli wystarczająco, to z pewnością poczuje się bardziej męski i będzie miał więcej siły i ochoty do walki z codziennością. Natomiast jeżeli facet ma problemy ze wzwodem, lub jego dotychczasowe kontakty oscylowały bardziej tylko wokół zaspokojenia fizycznego, bez uczuć i głębszego zaangażowania, to rzeczywiście może teraz nie mieć ochoty na zbliżenia, bo może akurat potrzebuje czegoś więcej niż zwykłego "spuszczenia z krzyża". Faceci wbrew pozorom i opiniom też potrzebują uczucia, ciepła i troski, żeby poczuć coś więcej niż tylko mechaniczny wzwód. I tu może być pies pogrzebany. Jeżeli liczyłaś, że można kogoś zaspokoić tylko dzięki wskoczeniu z nim do łóżka, to możesz się nieźle naciąć. A poza tym znam ładne dziewczyny, które wieją chłodem i są kompletnie aseksualne i znam zupełnie przeciętne szaraczki, które w łóżku zamieniają się w demony seksu. Tyle, że te pierwsze, jak już dojdzie do czegoś, to łaskawie pozwalają się kochać nie dając nic z siebie, a te drugie dają z siebie wszystko, żeby zadowolić faceta, który potem z radością im się chce odwdzięczyć.
zgadzam się, a jesli chodzi o podkreślone to o to mniej więcej mi chodziło. ;-)
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-04, 00:03   #29
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez kotwkulce Pokaż wiadomość
Facet twierdzi, że kilka miesięcy temu po prostu przestał mieć ochotę na seks. Nie, żeby całkiem, bo zdarza mu się o tym myśleć, ale 'ma w życiu inne priorytety'. I fakt, w życiu zawodowym przeprowadza rewolucję, która pochłania znaczną część jego czasu i energii. Te 'kilka miesięcy temu' rozstał się też ze swoją eks, mam wrażenie że wciąż się z tego całkowicie psychicznie nie uwolnił.
Facet stracił ochotę na seks jak się rozstał z poprzednia partnerką.
warto by więc było wiedzieć, dlaczego się rozstali.
Żeby nie było tak, że on ci kity wciska, a oni rozstali się właśnie przez to, ze nigdy libido nie miał.
Albo tamta partnerka mu dała do wiwatu i on ma teraz problemy seksualne - i o tym nie chce gadać.

Bo jeszcze zrozumiem, jak powiada, ze wpadł w pracoholizm.
Ale jak on dokłada do tego jeszcze opowieść o byłej - to dla mnie sprawa byłaby już w huk podejrzana.

Można zrozumieć sam pracoholizm. Ale nie takie połączenie: że niby praca i była. Głównym powodem jest coś związanego z byłą. Zaabsorbowanie pracą to przykrywka tego GŁÓWNEGO powodu.

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Bzdury żaden zdrowy chłop przy babie nowej takiej gatki nie wstawia ,bo tu o bajer rzecz się rozbija .Przytulać to ja mogę psa ,córkę czy też swojego ulubionego misia ,a kobitę i owszem przytulę między seksami .
Sytuacji nie znam ,ale jak bym usłyszał takie kocopały ,to w zależności ,do majtek chce się dobrać tudzież problemy ma z potęcją ...stawiam na mięką faję jednakże bo tekst ,debilny nadwyraz .
toteż w rzeczy samej.
Autorko, prawda jest taka, ze owszem, można czasowo stracic libido, jak człowiek ma trudny okres. Tyle, ze on wtedy mówiłby tylko o tym powodzie. Zresztą nie wiem, czy on wtedy w ogóle by tracił czas na szukanie kobiety, jak on ma zapierdziel w robocie. Bo nie tylko na seks ale i na jakieś szukanie dziewczyn wtedy czasu się nie ma, jak łeb zaabsorbowany pracą. A skoro na znajdowanie ma czas i siły, to miałby i siły na seks To jest wnioskowanie proste i jasne.

Ale jak on wspomina o byłej - ooo, to już jest zupełnie inna para kaloszy. Nikt normalnie by nie powiedział o tym, ze seksu nie chce, bo cos-tam z byłą [sama zresztą się zastanów nad takim argumentem; i dlaczego w ogóle ktoś go podaje!] Tam znajdziesz odpowiedź, a gadki o pracy zupełnie olej, bo to nie w tym tkwi przyczyna.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2014-05-04 o 00:07
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-04, 00:45   #30
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: Seks po trzydziestce - czy się zmienia?

Cytat:
Napisane przez ARAKSJEL Pokaż wiadomość
Bzdury żaden zdrowy chłop przy babie nowej takiej gatki nie wstawia ,bo tu o bajer rzecz się rozbija .Przytulać to ja mogę psa ,córkę czy też swojego ulubionego misia ,a kobitę i owszem przytulę między seksami .
Sytuacji nie znam ,ale jak bym usłyszał takie kocopały ,to w zależności ,do majtek chce się dobrać tudzież problemy ma z potęcją ...stawiam na mięką faję jednakże bo tekst ,debilny nadwyraz .
No chyba, że nie jest nią zainteresowany pod 'tym' względem I tu jest na moje pies pogrzebany- bo nawet, gdyby faktycznie mu to libido spadło bo stres, bo ciężkie rozstanie- to gdyby był zainteresowany, poradziłby sobie z tym sam i darował takie wyznania na starcie.

Ja nie mówię, że to jest super i pożądane, aby chłopowi (bądź co bądź młodemu) odechciało się seksu. Mówię, że nie zawsze musi on dymić testosteronem, bo jak nie to od razu chory czy tam nie wiadomo jaki

A post kolejnej_wizazanki to w ogóle oderwany od rzeczywistości jakiś, konkretnie ten drugi. Ja na miejscu Hultaja bym zgłosiła.
Napisz, że brak ochoty na seks nie jest żadną oznaką dojrzałości-
usłysz, że obszar twoich zainteresowań kończy się na tżciku i własnej waginie

Edytowane przez _Mia
Czas edycji: 2014-05-04 o 00:50
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-06 14:48:15


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.