|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-07-01, 06:57 | #1561 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Moja waga dzisiaj pokazala 54,8 kg. Biorąc pod uwage ze tuz przed porodem bylo 80kg, a przed ciąża 66 kg to jestem z siebie zar..aa..bi..scie dumna.
|
2014-07-01, 07:07 | #1562 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
wygląda pysznie Cytat:
Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|||
2014-07-01, 07:12 | #1563 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic
07.07.2012 12.06.2013 DARUŚ & 20.02.2015 BARTUŚ |
|
2014-07-01, 07:34 | #1564 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
wow! chylę czoła
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
2014-07-01, 07:58 | #1565 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Cytat:
Cytat:
pieknie mowi , brawo , moj pozostal przy mama, tata, dajat-Dawid, bubu- buju czyt. Hustawka hee, dac, juz a i jeszcze mowi O! Haha no i po swojemu nawija Cytat:
Haha to tak jak u nas Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png |
||||
2014-07-01, 08:13 | #1566 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
No niestety kupe miejsca to cudo zajmuje a moze na podlodze? U nas chodzi co drugi/ trzeci dzien wiec na upartego moxna go chowac
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16 |
2014-07-01, 09:11 | #1567 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
muszę pomyśleć jeszcze go przekonam |
|
2014-07-01, 10:25 | #1568 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Jeszcze w temacie badan lekarskich, nie powinno sie badania piersi wykonywac u lekarza raz do roku?? jak to sie nazywa??
|
2014-07-01, 11:35 | #1569 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
-- obiad zrobiony, dom posprzątany, podłogi umyte, dziecko śpi ... moja ulubiona pora dnia |
||||
2014-07-01, 12:22 | #1570 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
HEj
Wojtik mi zachorował od wczoraj gorączka,która nie spada po paracetamolu czy ibuprofenie dzisiaj rano do lekarza, no i diagnoza taka jak podejrzewałam angina biedaczek ledwo co zipie... teraz śpi a wcześniej 2 razy zwymiotował dam znać jak tam po wizycie marchewka- za ekstra masę ciała , jesteś mega wytrwała -- właśnie się obudził z płaczem |
2014-07-01, 12:29 | #1571 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
__________________
http://global.thebump.com/tickers/tt17ff16.aspx |
|
2014-07-01, 12:34 | #1572 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
anka- ale Niki jest zdolny
Wojtek nic nie powtarza żadnych sylab, dźwięków.. nawet mama ani tata nie mówi, tzn gada tam sobie po swojemu, tatata też czasem powie w swojej wiązance, ale raczej to nie chodzi o tatę;p a mama to już w ogóle nie mówi, nawet przypadkiem alee jak mu się powie np "idz do taty, daj mu misia" to zazwyczaj idzie i daje <jak mu się chce;p> może niedługo coś załapie marchewka- Mały Arab Ci rośnie ---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ---------- Cytat:
mam nadzieję, że moja odporność jest na wysokim poziomie obyy |
|
2014-07-01, 16:20 | #1573 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 2 712
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
dzięki zapisuje model, my zakup mamy nadal przed sobą, czekamy na przypływ gotówki udanych wakacji!
__________________
N. |
|
2014-07-01, 17:26 | #1574 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
A jak Ty się czujesz?
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic
07.07.2012 12.06.2013 DARUŚ & 20.02.2015 BARTUŚ |
|
2014-07-01, 18:17 | #1575 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
zdrówka !!!!! |
|
2014-07-01, 18:50 | #1576 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
|
2014-07-01, 19:12 | #1577 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Ash gratuluję awansu super!!
Odpoczywajcie w Turcji! Veronic zdrówka dla W. I dla Ciebie też Marchewka gratuluję wagi Suuuuper ================ Podzielę się z Wami moją historią wymarzonych wakacji nad morzem :/ Wyjeżdżaliśmy w czwartek w święto. Na noc. Podróż minęła nam fajnie, Bart obudził nam sie tylko raz, zjadł cyca, porozrabiał z godzinę i zasnął. Obudził się dopiero nad morzem jak wysiadalismy. Pogoda dupiata, na 9 dni pobytu może ze 2 słoneczne. Tak to chmury u deszcze :/ W czwartek Bart dostał goraczki. W nocy miał 39' Zdecydowaliśmy się wrócić w piatek, dzien wcześniej. Wyjechaliśmy o 12 w południe z takim zamysłem, że zrobimy postój w Łodzi u znajomych, mniej więcej w połowie drogi żeby Bart nam odpoczal. Jedziemy sobie spokojnie. A tu nagle w aucie cos piszczy. Zaswiecila się nam kontrolka oleju. W zasadzie standard co ileś tam km, wystarczyło dolać 250ml oleju i jazda dalej. Działo się nam tak od początku jak mamy ten samochod, czyli jakies 3 lata. Dobra, tz dolał ostatek oleju z butelki o jedziemy dalej. Po jakimś kilometrze znowu to samo :/ Autostrada a1 pomiędzy Grudziądzem a Toruniem. Brak zjazdów. Najbliższy mop 15km. Co robić. Bart się drze, bo go to pisczenie kontrolki obudziło. Decyzja - jedziemy dalej, do tej stacji. Najpierw turbina przestała działać. Prędkość max 50km/h. 8km do stacji. Jedziemy dalej awaryjnym pasem bo akurat była ogromna górka. Prędkość z każdym metrem spadała. I nagle dup! Auto zgasło :/ 2km od stacji :/ 450km od domu, 220km od Łodzi. No to TŻ maska w gore, stoimy na pasie awaryjnym. Jedyne wyjście iść pieszo po olej na stację. Ja zostałam z bartem. Wysiedlismy z auta bo mały tak płakał ze szok Dobrze ze zatrzymaliśmy sie akurat przy takiej ala łączce. Tam czekaliśmy az tz wroci. Nie było go ok 30min. Najlepsze jest to, ze milion aut nas z Bartem mijalo, widza babę z dzieckiem, auto na awaryjnych, maska w gorze i nie zatrzymał się nikt!!! Nawet zapytać czy cos pomoc. Tz wrócił, dolalismy ten olej. Auto odpalilo na szczescie. Ale rzezilo tak, jakby miało się rozpasc. Dojechaliśmy te 2km na ten mop tempem 20km/h bo auto szybciej nie chciało jechać. I myślimy co zrobic. Gdzie dzwonić. Do kogo zeby po nas przyjechal. Zalamka. Ryczeć sie chciało Godzina 15. Zanim z domu po nad przyjadą te 450km to minie cała wiecznosc. Zadzwoniliśmy do znajomych z Łodzi. Na szczescie dali radę po nas przyjechać. O 18byli po mnie i po Barta. Tz został tam, czekał na mojego tatę ktory wynajął lawete. Przyjechał na miejsce dopiero o 23! My sie przenocowalismy u tych znajomych z bartem. Tz był w domu dopiero o 5 rano. Wczoraj przyszła wiadomość od mechanika - kolegi tzta, wiec na pewno nie żaden przekręt - koszt naprawy samochodu to CO NAJMNIEJ 9tys Poszedł cały silnik i inne podzespoły Takze to były najdroższe wakacje ever. Jesteśmy teochę podłamani bo to kupa pieniedzy do dokładki. Zdecydowaliśmy ze sprzedamy ten zepsuty samochod temu wlasnie mechanikowi. On sobie go po swojemu zrobi. I tym sposobem musimy kupić nowy samochod czego kompletnie nie planowaliśmy Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu... Bartuś |
2014-07-01, 19:38 | #1578 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- MEGUSIA szczerze wspolczuje! i moj pobyt w pl to pikus! |
|
2014-07-01, 19:40 | #1579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Megusia ja pierdziele ale co sobie pomyślałam w pierwszej chwili - dobrze, że to stało się w Polsce a nie gdzieś za granicą
|
2014-07-01, 20:15 | #1580 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Wlasnie chwała za to ze pojechaliśmy dzien wcześniej i to o 12 w południe. Bo jakbyśmy planowo wyjechali w sobotę ok 21 to by nam sie to stało ok 23!!!! Masakra to by dopiero było :/
Dobrze ze na tym mop był McDonald bo mogliśmy cos zjeść i Barta gdzie przewinąć. No i na szczescie nie padał deszcz bo przez 3h koczowalismy na kocu koło maca Fajnie musieliśmy wyglądać Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu... Bartuś |
2014-07-01, 20:29 | #1581 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
megusia, przykro mi, ze wakacje tak dlugo wyczekiwane az tak sie nie udaly... ale swoje "ale" musze powiedziec. takimi gratami, co co chwila wolaja o szklanke oleju, NIE JEZDZIMY!!! szczegolnie z dzieckiem i szczegolnie na dalsze wycieczki! ja wiem, ze czlowiek sie cieszy, ze auto jezdzi, a na co lepszego nie ma kasy... ale chyba przyznasz mi racje, ze jednak srodek transportu musi byc sprawny na takie okazje... ogolnie to twojemu malzonkowi nalezy sie maly ochrzan, bo auto zapewne na jego glowie bylo. a co tam, ochrzanu chyba nie trzeba, odpokutowal chyba juz... no, ale niech ta historia bedzie i dla nas wszystkich przestroga!
__________________
|
2014-07-01, 20:43 | #1582 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Tylko wiesz, akurat to ze olej co ileś tysięcy ubywał to akurat w tym modelu i silniku normalka. Mieliśmy ostatnio nowiutką Skodę octavię i w tym przypadku było to samo. Dolewka oleju co jakiś czas. Standard. Nawet w instrukcji piszą że jest to normą. Więc niestety muszę się nie zgodzić z ochrzanem dla mojego tzta Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu... Bartuś |
|
2014-07-01, 21:00 | #1583 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
co ILES tys km? no wlasnie to iles trzeba by bylo chyba sprecyzowac. ja rozumiem co 25 tys, ale to nie wychodzi tak co chwila znowu... (no ale bron meza jak lwica! )
__________________
|
2014-07-01, 21:10 | #1584 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
Hehe bronię bronię a cooo Pomiędzy wymianami oleju normą jest że zjada do 1l. A wymieniamy co 10-15tys wiec wychodzi ćwiartka litra na 2,5-3,5tys. Sprecyzowane mniej więcej Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu... Bartuś |
|
2014-07-01, 21:14 | #1585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
aha, jak juz sie czepiam, to sie uczepie jeszcze tego zatrzymywania na autostradzie... w sensie, ze nikt sie nie zatrzymal, zeby wam pomoc. ogolnie sama nie wiem, co bym zrobila, widzac taka sytuacje, ale ogolnie rzecz biorac to jest to zabronione... holowanie i takie tam tylko przez upowaznione do tego pojazdy.
no ale w sumie kierowcy i tak maja w d.pie przepisy, wiec czemu akurat wtedy sie ich trzymali? rozumiem zal... jakis czas temu w okolicy mojej byl wypadek na autostradzie. najpierw nic groznego, auto stanelo na awaryjnym i czekalo na pomoc drogowa juz wezwana. zatrzymal sie gosc, chcial pomoc i... wjechala do niego ciezarowka. jak mi zabraklo paliwa na autostradzie ( na swoja obrone powiem, ze z mega korku wyjechalam i na stacje dopiero sie wybieralam), to musialam grzecznie zadzwonic do ADAC, wystawic trojkat, wlaczyc swiatla awaryjne i wyjsc poza barierke z autostrady. zimno bylo, a ja bez kurtki, no bo po co, skoro tylko z garazu do garazu jade oj zmarzlam wtedy w szpilkach w sniegu na laczce obok autostrady... ---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ---------- to zarlok z tego auta! nie no, mnie by to od razu smierdzialo. ale ja sie nie znam, malz te sprawy ogarnia, ja tylko mu krzycze co mi sie nie podoba albo co piszczy/swieci sie/nie swieci sie itp.
__________________
|
2014-07-01, 21:18 | #1586 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Megusia bardzo Wam współczuje. nauczka dla mnie, żeby zawsze mieć zapas jedzenia i picia dla dziecka, pampków i czegoś ciepłego, nawet jak się jedzie niedaleko, w razie jakby coś się stało.
szczęście że po Was przyjechali i że mieliście tego Maca obok btw przeczytałam mężowi i stwierdził że pewnie poszła Wam uszczelka pod głowicą, zaczął wyciekać olej i nie wolno wtedy było dalej jechać bo zatarł się silnik. i dlatego taki koszt naprawy bo wszystko do wymiany. my do piątkowego wypadku i kasacji auta mieliśmy diesla, ale mąż cały czas powtarzał że za ileś tam km trzeba będzie wymienić turbiny, rozrząd itp, co daje bardzo wysokie koszty ale w innym wypadku silnik do wymiany - uroki diesla - trzeba dbać, chuchać, dmuchać i wymieniać zawczasu i dlatego teraz już mu przeszła do nich miłość i szukamy czegoś na gaz |
2014-07-01, 21:35 | #1587 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
No fakt, w sumie mnie bardziej chodziło o takie ludzkie zainteresowanie - czy pomoc pani w czymś? Wiesz, to wyglądało jakbym tam sama była z dzieckiem. Tyle że jak widać, nikt nie spogląda dalej niż za czubek własnego nosa, takie czasy nastały niestety... A ta historia z tym facetem co piszesz to juz wogole masakra!! Współczuje koczowania na autostradzie w zimie myśmy koczowali z Bartem na 30' słońcu. No ale chyba to Twoje gorsze. Myśmy zasiedli na tej łące koło drogi, wyciagłam cyca i Bart wcinał A co do paliwa.... Ja osobiście czuje sie niepewnie jak mam mniej niz pół baku a gdzieś jadę dalej ale nie powiem, też zdarzyło mi się na oparach jeździć... Żarłok, Żarłok. Taki urok tego silnika niestety. Trza się rozpatrzeć za czymś nowym. Ale kieszeń boli... Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk ---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ---------- Cytat:
Chłopaki wrócili wlasnie od mechanika - poszła pompa oleju. I od tego że nie podawała oleju rozpadło się wszystko :/ co za normalnie pieprzony pech. Jakby nie mogło się zepsuć koło domu. To wiadomo że by się dalej nie jechalo. A tutaj pola wokoło, zero zjazdu, najbliższy 15km. Musieliśmy tam się jakoś z Bartem dokulać Dobrze że cyca miałam... A Bart jeszcze chory i musieliśmy na podwórku siedzieć... Ja nie wiem czego szukać będziemy. Ale chyba znów diesel. Tyle że w miarę nowy i z małym przebiegiem. Zobaczymy. Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu... Bartuś |
||
2014-07-01, 21:55 | #1588 |
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Megusia, ale historia: ( współczuję: (
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla |
2014-07-01, 22:46 | #1589 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Dziewczyny dzięki że mnie pozalowalyscie
Potrzebne mi to było Już mi lepiej. Grat już sprzedany mechanikowi. Szukamy teraz niu car. Oby się wydarzył. Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu... Bartuś |
2014-07-01, 23:00 | #1590 | ||||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
|
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013
Cytat:
ładny Cytat:
Chyba by się dogadali z Nikosiem, mój ez niezniszczalny, aż każdy się dziwi,ze takie pogodne dziecko Cytat:
pięknie Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wiem,ze ciężko uwierzyć,ze ktoś może mieć takiego farta, ale winda ze mna i Kubą zatrzymała się i utkneliśmy, nie dojechała do końca 1 wszego piętra, winda w korytarzu takiego domu hadlowego...nowoczesna, dosyć nowy budynek, musiałam wzywac pomoc, wyciągali nas ale starch w oczach miałam wielki
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną 27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje |
||||||||
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:46.