Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

[Kolorowa89]

Napisane przez gwiazdka93

Fajnie, może pomoże I powodzenia na teście.

nie dziękuję, oby wyszło dobrze tym razem, bo nie chce mieć kolejnego zaburzenia.

A to prawda, że stres też wpływa na poziom kortyzolu?

[gwiazdka93]

Napisane przez Kolorowa89

nie dziękuję, oby wyszło dobrze tym razem, bo nie chce mieć kolejnego zaburzenia.

A to prawda, że stres też wpływa na poziom kortyzolu?

Jak najbardziej, na kortyzol i prolaktynę też Ja mam zawsze podwyższony, a choroby nadnerczy wykluczone.

[Anev0]

Napisane przez Kolorowa89

nie dziękuję, oby wyszło dobrze tym razem, bo nie chce mieć kolejnego zaburzenia.

A to prawda, że stres też wpływa na poziom kortyzolu?

Stres naj gorszy na wszystko

[Sikorka0204]

Gwiazdka na poprzednim wtku doradziłaś mi kilku ginekologów
(Dr Rita Tomczyk,Anna Jędrzejczyk, dr Kacalską- Janssen) i niestety jestem tak pechowa, że w okresie w którym będę w Polsce wszyscy są na urlopach...
znacie może jakiegoś innego dobrego gina z Krk?
Potrzebuje kogoś kto się zna na rzeczy bo @ nie mam już od roku
Lekarze w kraju w którym jestem tylko spaprali sprawę i zamiast pomóc to zaszkodzili Hormony nie pomagają na wywołanie i to jedyna możliwość, żeby się czegoś dowiedzieć...a nie chce iść do pierwszego lepszego bo jak widać jestem po przejściach hehe

[Kolorowa89]

Napisane przez gwiazdka93

Jak najbardziej, na kortyzol i prolaktynę też Ja mam zawsze podwyższony, a choroby nadnerczy wykluczone.

oby i u mnie wykluczyli choroby nadnerczy.

Napisane przez Anev0

Stres naj gorszy na wszystko

ja w sumie się nie stresuję, więc nie wiem od czego ten kortyzol jest poza normą, ostatnim razem był ok.

[gwiazdka93]

Napisane przez Sikorka0204

Gwiazdka na poprzednim wtku doradziłaś mi kilku ginekologów
(Dr Rita Tomczyk,Anna Jędrzejczyk, dr Kacalską- Janssen) i niestety jestem tak pechowa, że w okresie w którym będę w Polsce wszyscy są na urlopach...
znacie może jakiegoś innego dobrego gina z Krk?
Potrzebuje kogoś kto się zna na rzeczy bo @ nie mam już od roku
Lekarze w kraju w którym jestem tylko spaprali sprawę i zamiast pomóc to zaszkodzili Hormony nie pomagają na wywołanie i to jedyna możliwość, żeby się czegoś dowiedzieć...a nie chce iść do pierwszego lepszego bo jak widać jestem po przejściach hehe

Ale masz pecha
Z tej samej kliniki zostaje Ci jeszcze jedna lekarka- Joanna Wiatr. Też ma bardzo dobre opinie, robi chyba doktorat. Przyjmuje w kilku miejscach, m.in. w Harmonii na Długosza czy w Osteomedzie. Poza tym można spróbować u dr Tomasza Berezy- też z tej samej kliniki, chyba jest w trakcie specjalizacji z endokrynologii.
To tyle dobrych lekarzy z kliniki Endokrynologii Ginekologicznej.
Dość chwaleni są lekarze z Ludwin& Ludwin, więc tam też można spróbować (np. dr Inga Ludwin czy dr Anna Sus- Urban).

Napisane przez Kolorowa89

ja w sumie się nie stresuję, więc nie wiem od czego ten kortyzol jest poza normą, ostatnim razem był ok.

To się tak mówi Dla mnie badania to już rutyna, a też jestem pewna, że w jakimś tam stopniu stres wpływa na moje wyniki.

[Pandora_23]

a test z Synacethem jednoznacznie wskazuje na NK-WPN? czy jest opcja że wynik 17OH wyjdzie ponad normę, ale trzeba będzie zrobić jakieś dodatkowe badania typu tomografia

[gwiazdka93]

Napisane przez Pandora_23

a test z Synacethem jednoznacznie wskazuje na NK-WPN? czy jest opcja że wynik 17OH wyjdzie ponad normę, ale trzeba będzie zrobić jakieś dodatkowe badania typu tomografia

Test z Synacethenem daje jednoznaczną odpowiedź Ja miałam w porządku wynik tomografii komputerowej, ale biorąc pod uwagę poziom 17- OH p., miałam później robiony jeszcze test.

[Sikorka0204]

Napisane przez gwiazdka93

Ale masz pecha
Z tej samej kliniki zostaje Ci jeszcze jedna lekarka- Joanna Wiatr. Też ma bardzo dobre opinie, robi chyba doktorat. Przyjmuje w kilku miejscach, m.in. w Harmonii na Długosza czy w Osteomedzie. Poza tym można spróbować u dr Tomasza Berezy- też z tej samej kliniki, chyba jest w trakcie specjalizacji z endokrynologii.
To tyle dobrych lekarzy z kliniki Endokrynologii Ginekologicznej.
Dość chwaleni są lekarze z Ludwin& Ludwin, więc tam też można spróbować (np. dr Inga Ludwin czy dr Anna Sus- Urban).
.

Dziękuje Kochana! Mam nadzieje, że w końcu znajdę

[Kolorowa89]

gwiazdka93 dla mnie badania to też rutyna już, ale jednak pewnie podświadomie się jakoś stresuję. najgorsze jest to, że ja mam poza normą hormony od jajników i nadnerczy

[gwiazdka93]

Napisane przez Kolorowa89

najgorsze jest to, że ja mam poza normą hormony od jajników i nadnerczy

Ja też i mam tylko PCOS

[Kolorowa89]

Napisane przez gwiazdka93

Ja też i mam tylko PCOS

Mam nadzieje, że u mnie też tak będzie

[melodiamgielnocnych]

Dziewczęta, podnoszę moje pytanie i proszę Was o informację: Czy któraś z Was ma doświadczenia z którymś z preparatów bazujących na kwasie foliowym i mio-inozytolu? Ja stosuje od niedawna inofem i chciałam zapytać czy któraś z Was może też go brała i już ma jakieś rezultaty?

[lilijka3]

Napisane przez melodiamgielnocnych

Dziewczęta, podnoszę moje pytanie i proszę Was o informację: Czy któraś z Was ma doświadczenia z którymś z preparatów bazujących na kwasie foliowym i mio-inozytolu? Ja stosuje od niedawna inofem i chciałam zapytać czy któraś z Was może też go brała i już ma jakieś rezultaty?

Brałam Inofolic i cyclodynon (to akurat przez 3 miesiące). Byłam uczulona na jakąś substancję pomocniczą w inofolicu. Niemniej jednak nie wiem czy akurat to pomogło, ale zaszłam w ciążę. Jestem w 9/10tc.

[bleedingsun]

Dziewczyny nie wiem co zrobić...
Miałam zacząć brać tabletki w 1 dniu cyklu, ale okresu nie miałam już ponad 2 miesiące... Od wczoraj mam brązowe plamienia, dzisiaj bardziej intensywne (wczoraj tylko ledwo dostrzegalne ślady). Nie mam pojęcia czy to okres i czy powinnam zacząć brać tabletki. Za późno już dziś, żeby zadzwonić do ginekologa :/
Co by się stało, gdyby to jednak nie był okres i zaczęłabym brać tabletki?

[WhiteCherry]

Napisane przez bleedingsun

Co by się stało, gdyby to jednak nie był okres i zaczęłabym brać tabletki?

nic o ile nie planujesz również antykoncepcji, wtedy to ma znaczenie.

[bleedingsun]

Wzięłam, dzięki


Mam pytanie. Kiedy będę mieć pewność, że antykoncepcja jest zachowana? Dopiero jak zacznę 2 blister?

[sylwiakaa]

Witam. Czy znacie godnego polecenia lekarza zajmujacego sie pcos? Podkarpacie - rzeszow, jaroslaw, przeworsk... ewentualnie przemysl... prywatnie...jesli tak poprosze jakis adres, kontakt na priv, sprawa pilna mam dwa dni piatek i poniedzialek by pojsc do lekarza...

Wysłane z mojego SM-T111 przy użyciu Tapatalka

[gwiazdka93]

Bleedingsun, .

[Sowilo]

Zapisałam się do dr Kacalskiej na za trzy tygodnie, zobaczymy co powie po trzech miesiącach. Muszę zrobić kolejna stertę badań i uff.. Szkoda, że póki co nie widać poprawy w stanie cery i w ilości włosków w innych miejscach ciała. Cały semestr miałam basen na uczelni i te coniedzielne sesje z maszynką mnie wykańczały.

[gwiazdka93]

Napisane przez Sowilo

Zapisałam się do dr Kacalskiej na za trzy tygodnie, zobaczymy co powie po trzech miesiącach. Muszę zrobić kolejna stertę badań i uff.. Szkoda, że póki co nie widać poprawy w stanie cery i w ilości włosków w innych miejscach ciała. Cały semestr miałam basen na uczelni i te coniedzielne sesje z maszynką mnie wykańczały.

Szczerze? Cera może się poprawić podczas leczenia, ale na efekty związane z redukcją owłosienia bym za bardzo nie liczyła. Przykre, ale prawdziwe... Pomyśl o laserze Ja leczę się od 2 lat, brałam różne leki i najbardziej skuteczny okazał się laser Jeśli byłabyś chętna, to polecam bardzo Medicor na Karmelickiej. Mają masę zniżek, po kilku zabiegach każde kolejne są bezpłatne itp.
Sesje z maszynką też są mi bliskie, u mnie co sobotę...

[bleedingsun]

Dziewczyny mam mały problem...
Niedługo kończę 1 opakowanie Yaz. Od kilku dni mam plamienia (ciemnobrązowe), a od 2 dni krwawienie. Czy powinnam się martwić? Krwi nie jest dużo, ale zastanawiam się, czy to samo ustąpi. Mam wizytę u ginekologa dopiero 22 lipca... Pani doktor jest chyba na urlopie, więc wcześniejszy termin nie wchodzi w grę.

[gwiazdka93]

Bleedingsun, ja bym się tym nie martwiła 3 miesiące to okres przystosowawczy do tabletek i wówczas mogą się pojawiać różne skutki uboczne jak np. plamienia, więc wydaje mi się, że to może być od tego. Chyba, że krwawienie będzie się bardzo nasilało, tak, że będziesz potrzebowała podpasek/ tamponów, to wtedy można się bardziej martwić. Dr jest na urlopie, ale zawsze można zadzwonić i zapytać

[bleedingsun]

Trochę mnie to zaczyna martwić. Dziś mam ostatnią różową tabletkę i potem 4 placebo.

[gwiazdka93]

Bleedingsun, a jakie anty. bierzesz (Yaz?)? Nie jest to przypadkiem po prostu krwawienie z odstawienia? Przecież na tabl. w schemacie 24+4 też występuje krwawienie... Wiem, że wcześniej miałaś plamienia, ale w pierwszych 3 mies. stosowania anty. tak też może się zdarzyć

[bleedingsun]

Napisane przez gwiazdka93

A jakie anty. bierzesz (Yaz?)? Nie jest to przypadkiem po prostu krwawienie z odstawienia? Przecież na tabl. w schemacie 24+4 też występuje krwawienie... Wiem, że wcześniej miałaś plamienia, ale w pierwszych 3 mies. stosowania anty. tak też może się zdarzyć

Tak, biorę Yaz, ale przecież nie zaczęłam jeszcze placebo, więc skąd coś takiego?

[gwiazdka93]

Bleedingsun, wg mnie dawka hormonów w Yaz może być za mała i stąd wcześniejsze plamienia i teraz krwawienie. Tym bardziej, że ból brzucha również oznacza najprawdopodobniej wcześniejsze krwawienie. Ale ja ginekologiem nie jestem Na razie bym się tym nie przejmowała, zapytaj o to gin. na kolejnej wizycie
To Twoje pierwsze tabletki, więc organizm też potrzebuje czasu, żeby się przystosować. Ja też zaczynałam od odpowiednika Yaz- Yasminelle, ale hormonów najwyraźniej było za mało, bo później gin. mi zmieniła na Yasmin, które są idealne

[WhiteCherry]

Napisane przez gwiazdka93

To Twoje pierwsze tabletki, więc organizm też potrzebuje czasu, żeby się przystosować. Ja też zaczynałam od odpowiednika Yaz- Yasminelle, ale hormonów najwyraźniej było za mało, bo później gin. mi zmieniła na Yasmin, które są idealne

a skąd wiedziałaś, że jest ich za mało? :P

[bleedingsun]

Napisane przez gwiazdka93

Wg mnie dawka hormonów w Yaz może być za mała i stąd wcześniejsze plamienia i teraz krwawienie. Tym bardziej, że ból brzucha również oznacza najprawdopodobniej wcześniejsze krwawienie. Ale ja ginekologiem nie jestem Na razie bym się tym nie przejmowała, zapytaj o to gin. na kolejnej wizycie
To Twoje pierwsze tabletki, więc organizm też potrzebuje czasu, żeby się przystosować. Ja też zaczynałam od odpowiednika Yaz- Yasminelle, ale hormonów najwyraźniej było za mało, bo później gin. mi zmieniła na Yasmin, które są idealne

Dzięki Uspokoiłaś mnie trochę.

[gwiazdka93]

Napisane przez WhiteCherry

a skąd wiedziałaś, że jest ich za mało? :P

Ponieważ miałam bardziej obfite krwawienia niż wcześniej i tak samo bolesne. Na Yasmin krwawienia się zmniejszyły, a jeśli chodzi o ból, to wciąż szukamy z gin. odpowiednich tabletek przeciwbólowych Na Yasminelle miałam też inne skutki uboczne, jak wilczy apetyt, wahania nastroju, bolesność piersi. Na Yasmin nic mi nie dolega Ale najgorsze tabl. jak dla mnie to Jeanine.