Najpiękniejsze PMki za mąż wychodzą, byli chłopacy się z żalu zagłodzą!;) PM2014 cz29

[Kwaśna truskawka]

Napisane przez Anesthesia

Zły jeż, dziękuję

Dziewczyny, czy Wy wszystkie przed weselem spotykałyście się z zespołem? Bo mamy umowę podpisaną, jesteśmy w kontakcie email/telefon jak coś no i nie wiem na ile konieczne jest spotkanie - w sumie listę repertuaru, godziny posiłków i zabawy, jakie chcemy, możemy im podać mailowo... bo możemy się spotkać z nimi tylko w weekendy no i nie wiem czy szukać na siłę możliwości spotkania, czy wystarczy kontakt "zdalny" Znam ich już trochę, wiem, jak się zachowują na weselach, o ich zachowanie jestem spokojna, chodzi tylko o szczegóły w stylu plan wesela itp.

My tez mamy umowę podpisaną od roku i umówieni jesteśmy na kontakt mailowy ew. telefoniczny. Myślę, że jak będziemy już mieli ustalone, to prześlemy im godziny posiłków, tytuł piosenki na pierwszy taniec. I w sumie tyle. Propozycje zabaw pokażą nam na pół godziny przed oczepinami, bo mówili, że przecież my też mamy się tym bawić a jak coś nam się nie spodoba z propozycji to tego nie przeprowadzą po prostu.

Byłam dzisiaj u proboszcza po nr telefonu do organistki, ale będę dzwoniła do niej chyba za tydzień bo teraz na pielgrzymce jest. Poza tym chciałam się dowiedzieć co i jak z dekoracją, czy ma jakieś wymagania, z czytaniami, psalmami- a ksiądz mi na to, że ma być jak my chcemy, byle było zgodne z przebiegiem liturgii, a dekoracja taka żeby nam pasowała. Płacić mamy kiedy nam wygodnie.

Jakoś czuję się zagubiona, bo myślałam, że będzie jeszcze jakieś spotkanie przed ślubem i ksiądz nam powie co i jak po kolei, a tu nic.

Czekam na telefon od właścicielki restauracji, bo ma mi dać znać kiedy spotkamy się na ustalanie menu.

Jeden problem z głowy, bo umówiłam się na farbowanie i próbna fryzurę na 11.09

Jestem zestresowana i podenerwowana, a myślałam, że stres przedślubny dopadnie mnie dużo później.

[Anesthesia]

Właśnie mi TŻ powiedział, że od 1 stycznia 2015 będą nowe dowody To znaczy, że czeka nas - PM2014 - podwójna wymiana?

---edit---
Doczytałam: "Po 1 stycznia 2015 dotychczasowe dowody osobiste zachowają ważność do upływu terminów w nich określonych. Nie będzie konieczności wymiany dokumentów." Sama nie wiem, czy to lepiej, czy gorzej, przez 10 lat będę chodzić z "nowym-starym" dowodem

[Lusiija]

Byłam dziś układać stoły i winietki przy okazji ozdobiliśmy nasze autko

[Panna Izabela]

Napisane przez mysza93

Idż w tej A rodziną się nie przejmuj

Panna Izabela Ale że przepraszam, masz za nich zapłacić a oni moga nie przyjść? To w takim razie niech dadzą Ci pieniądze za swój talerzyk i wtedy mogą przyjść lub nie. Tak bym im powiedziała. Bo ciężarną rozumiem, ale jej teściów?

U nas dużo osób odmówiło ze strony Tż bo jego kuzyn wpieprzył się (to dobre słowo) 2 tygodnie po nas ze swoim weselem
I z zapraszanych 206 osób, narazie potwierdziło przybycie 84 Prawie 50 odmówiło. A reszta ciągle się zastanawia, a termin potwierdzeń minął 3 sierpnia
Ja muszę zamówić tort do tej soboty a oni się zastanawiają

Tak, mamy nie dość, że za nich płacić, to zostawić im puste krzesła na sali z winietkami....

Napisane przez tinyheart

Panna Izabela - Ciężarną to rozumiem, że nie wie co i jak i nie potwierdziła, ale teściowie to już chyba mogą zdecydować nawet jeżeli chcą być przy porodzie to zakładam, że dadzą radę dojechać.

Ślub masz w Wawie? Mam dobrą fryzjerkę i namiary na według koleżanki dobrą makijażystkę.

Ani ja tego nie rozumiem
Nie mam w Wawie niestety :'(

Napisane przez bardorja

Z ta kuzynka to chyba żart jakiś ?
Co za bezczelnosc!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Niestety nie...

[re_nata]

nie było mnie kilka dni, kiedy to udało nam się:
- kupić w końcu buty dla tż, już cały ubrany
- sukienka oddana do krawcowej na lekkie poprawki i prasowanie, do odebrania w przyszłym tygodniu
- koszyczki kupione i wyposażone
- balony, kokardki, tuby też
- zamówione kwiaty
- zamówione kosze dla rodziców
- umówiłam się na paznokcie na przyszły czwartek, w ogólę to mam pękniętego paznokcia i nie wiem czy wytrzyma do czwartku, w salonie gdy byłam się zapisywać pani coś mi tam jakimś akrylem zrobiła, ale dużo nie pomogło ( dowiedziałam się,że przy hybrydach nie wolno wcześniej używać odżywek, bo mogą się nie trzymać i szybko zmywałam)
- ustalony catering
- na dwa tygodnie przed odpadło nam 6 dzieci ( wiek 8-16 lat, 3 jedzie w tym czasie na kolonie i 3 których wujek jednak nie zabiera) oraz 2 starsze osoby, bo źle się czują i pewnie jeszcze mój brat pójdzie sam
- zapłacony kościelny i organista

[Glodomorek]

cornflower_girl
W 1. nie mam możliwości spróbowania menu, mogę tylko skosztować ciasta (to nie jest typowa restauracja), w 2 mogę iść na obiad i tak chyba zrobię, Byłam dziś w innej ale odpada ze względu na cenę, nie dam za obiad 130z'/os

zły jeż, piękna suknia, ale bolerko fatalne

tinyheart, odnawiaj kontakty, stopniowo się uda, ja mam 1 koleżankę z czasów dzieciństwa, 2 koleżanki dzieciate, kilka koleżanek z pracy. A był moment, że nie było nikogo.

Anesthesia
Nie musisz chodzić z takim dowodem 10lat, wystarczy że ci "pęknie" i możesz wymienić

[TysiaBB1989]

hmmm... przyszedł mi welon i teraz zastanawiam się co ja z nim zrobię.
Czy któraś z Was ma welon bez grzebyka? bo ja się nie dopatrzyłam na ofercie ....

[Lusiija]

Mama właśnie oglądała pogodę. 25 stopni słońce i burze! Musze kupić parasol!!!

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

[tinyheart]

Napisane przez Lusiija

Byłam dziś układać stoły i winietki przy okazji ozdobiliśmy nasze autko

Może już pisałaś kiedyś w w wątku ale nie wiem więc się dowiem. Autko jest wasze? Mnie i TŻtowi marzy się kiedyś własnymi siłami odnowienie malucha, kocham te auta.

Panna Izabela Pozostaje mi więc powiedzieć olej ich, to Wasz dzień Mam nadzieję, że szybko znajdziesz fryzjera i wizaż, bardziej Ci pasujący

Glodomorek No ja mam koleżanki z dzieciństwa za granicą, ale wszystkie już z gromadką dzieci i nie mamy wspólnych tematów, za to niedawno spotkałam koleżankę, której nie widziałam 13 lat Przez moje hobby mam też troche znajomych, ale nikogo takie bliskiego

Tysia Hmm... a nie da się gdzieś kupić grzebyka i doczepić samodzielnie? Bo na spinki to chyba kiepsko welon mocować. Ew. będziesz miała welon do rzutu welonem tylko...

[TysiaBB1989]

Napisane przez tinyheart

Tysia Hmm... a nie da się gdzieś kupić grzebyka i doczepić samodzielnie? Bo na spinki to chyba kiepsko welon mocować. Ew. będziesz miała welon do rzutu welonem tylko...

tylko właśnie nie wiem jak doczepić ten grzebyk. problem jest taki że on ma 3 m i jest obszyty cały koronką. dlatego się zastanawiałam czy może da się inaczej bez grzebyka

[Lusiija]

Napisane przez tinyheart

Może już pisałaś kiedyś w w wątku ale nie wiem więc się dowiem. Autko jest wasze? Mnie i TŻtowi marzy się kiedyś własnymi siłami odnowienie malucha, kocham te auta.

Panna Izabela Pozostaje mi więc powiedzieć olej ich, to Wasz dzień Mam nadzieję, że szybko znajdziesz fryzjera i wizaż, bardziej Ci pasujący

Glodomorek No ja mam koleżanki z dzieciństwa za granicą, ale wszystkie już z gromadką dzieci i nie mamy wspólnych tematów, za to niedawno spotkałam koleżankę, której nie widziałam 13 lat Przez moje hobby mam też troche znajomych, ale nikogo takie bliskiego

Tysia Hmm... a nie da się gdzieś kupić grzebyka i doczepić samodzielnie? Bo na spinki to chyba kiepsko welon mocować. Ew. będziesz miała welon do rzutu welonem tylko...

tak, autko jest nasze kupione specjalnie na ślub ważne by była dobra blacha a potem można już robić z tym wszystko Jesteśmy z BB a więc u nas fiaty w szczególności 126p to jak pasja - tradycja ;]

[Kasiulenkowo]

Czesc!!! Slub za 3 dni masakra!!!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Glodomorek]

tinyheart
No własnie, jak nie macie wspólnych tematów to też ciężko na siłę się spotykać. Ewentualnie zmajstruj dziecko

[tinyheart]

Napisane przez TysiaBB1989

tylko właśnie nie wiem jak doczepić ten grzebyk. problem jest taki że on ma 3 m i jest obszyty cały koronką. dlatego się zastanawiałam czy może da się inaczej bez grzebyka

Hmm, zrób mi fotę i wyślij na priv, sporo szyję może coś mi się uda wymyśleć i wytłumaczyć

Napisane przez Lusiija

tak, autko jest nasze kupione specjalnie na ślub ważne by była dobra blacha a potem można już robić z tym wszystko Jesteśmy z BB a więc u nas fiaty w szczególności 126p to jak pasja - tradycja ;]

Jest piękne!! Mój dziadek miał maluszka w tym samym kolorze dlatego tak mi się strasznie podoba.

Napisane przez Glodomorek

tinyheart
No własnie, jak nie macie wspólnych tematów to też ciężko na siłę się spotykać. Ewentualnie zmajstruj dziecko

Ja bardzo lubię dzieci, zresztą z wzajemnością i dzieciakami znajomych potrafię się opiekować pracując drugą ręką, ale nie chcę na razie mieć własnych mam bardzo kontuzjogenne hobby, z którego jeszcze przez kilka lat nie zrezygnuje

[Lusiija]

I właśnie skonczylismy xD z jednej str zdjęcia różne z drugiej wierszyk na stoły. Jutro zostaje jeszcze napis canfy bar bar alkoholowy itp uploadfromtaptalk1407357843131.jpg

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

[Dotka90]

An, piekny ten pierścionek!
To jest żółte zloto i cyrkonie? jaki koszt?

Co do pytania o zespół, to ja wprawdzie nie z zespołem, ale z fotografem zobaczę się dopiero w dniu ślubu - nie jest z Krakowa, wszystko ustalamy mailowo i telefonicznie


Dzisiaj równy MIESIĄC DO ŚLUBU!

Bilans dzisiejszy:
- zdjęta miara w salonie, otrzymane miliard komplementów na temat utraty wagi
- suknia w salonie będzie po 15.08
- tiulowy komin, koszt 100zł i chyba zdecyduję się na niego, bo na butterfly 50zł, ale + wysylka i brak pewności, że kolor będzie dobry
- do sukni robimy ramiączka tiulowe
- wiązanie na calej długości (w oryginale jest wiązanie + zamek)
- kupione buty TŻta do garniaka, mega fajne, wygodne i bez czubów, a to ważne, bo przy rozmiarze 43-45 (zalezy od rozmiarówki), to minimalny czub i z buta robi się kajak
-byliśmy w cukierni, ustalone wszystkie szczegóły, kupilismy trochę ciasta do domu i dla mojej mamy, jak zwykle przepyszne
- nadal nie mam okresu

Wrzucę zaraz do klubu fotki TŻta w garniaku, zerknijcie prosze na długość nogawek, bo nie wiem czy mamy skracać

[Glodomorek]

Napisane przez Lusiija

I właśnie skonczylismy xD z jednej str zdjęcia różne z drugiej wierszyk na stoły. Jutro zostaje jeszcze napis canfy bar bar alkoholowy itp

Super te zdjęcia

tinyheart, oj tam oj tam po ślubie do roboty

[mimi_77]

Dopiero wrocilam z sali. Od 15 ustawialismy stoly, bylo ciezko. Jest na 150 osob ale dzisiaj okazalo sie ze 4 nie przyjda.... potem butelkowe . Wszyscy sie popili lacznie z panem mlodym, rozwozilam ich, kumpela pomogla mi sprzatac a nasze chlopy sie zegnali chyba z 10 minut mimo ze sie jutro widza w pracy...

Jutro od rana wkracza dekoratorka.ciekawe co powie na nasze ustawienie stolow... nie mamy zbytnio pola manewru wiec mam nadzieje ze nie zmieni naszej koncepcji.

Z rana tez do kwiaciarki.. nadal nie dochodzi do nas ze to wszystko na NASZE wesele.

[kiss12550]

Pysia- śliczny prezent od Tżta!

Tinyheart- jak bym miała tak rzadko @ to już dawno z Tżtem byśmy na zawał zeszli mam nadzieję że wszystko Wam się jakoś poukłada a póki co cieszę się że myślisz o sobie , to dobrze Ci zrobi

Lemon-ale ulga co mam nadzieję że pochwalisz się makijażem i jak poszła przymiarka

Domar- super że tyle spraw już załatwionych, ale w końcu już za dużo czasu nam nie zostało zazdraszczam przedślubnej podróży!

Mysza- no tak po odstawieniu tabsów tak często bywa

KaMilka – ale próbować zawsze można w koszyczku dla pań mam leki tj. apap,ibumprom,stoperan , plastry zwykłe i na odciski,rajstopy(kilka par w różnych rozmiarach),bibułki matujące,igły+ białe i czarne nici+ guziki, bezbarwny lakier do paznokci kilka pilniczków do paznokci, gumki do włosów, wsuwki, lakier do włosów, dezodorant, agrafki , szpilki(chociaż nie wiem po co ) tampony,podpaski, gumy do żucia , paczkę tic tak’ów, chusteczki higieniczne,krem do rąk(ledwo to wszystko upchałam do koszyczka )
A dla panów leki:apap,ibuprom,aleve,s toperan, chusteczki higieniczne, igły+nici+guziki, saszetka vanisha, żel do włosów, dezodorant, gumy do żucia , paczka tic tac’ów, plastry na odciski i zwykłe (i właśnie coś musze jeszcze wymyślić bo zostało mi troszkę miejsca )

Glodomorek- no właśnie jako mama rozumiesz mnie najlepiej oj teraz to już na pewno będą spokojne, bo przez ostatnie dni tak się stresowałam że wyczerpałam już chyba te nerwy za cały czas przygotowań
Czekooczekolada- gdzie kupiłaś tą piankę? Też by mi się przydała…

Zły jeż – super biżu!

Re_nata- za wszystkie załatwione sprawy

Dotka- gratuluje utraty wagi i wszystkich załatwionych spraw co do @ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=57095 może wyda Ci się to śmieszne ale w sumie nie zaszkodzi chyba spróbować a może akurat pomoże mam takie pytanko do CViebie z racji tego że mamy podobne suknie, wspominiałaś o sznurowaniu z tyłu sukni coś mi się kojarzy że wymieniałaś ją na tasiemkę czy wstażke, nie boisz się że będzie się ona ślizgac czy coś?

Mimi u mnie to się nazywa polter i też się tego obawiam :tirba: trzymam kciuki żeby z dekoratorką poszło dobrze

a my dzisiaj dogadaliśmy szczegóły z fotografem i cukiernią w sprawie tortu, kupiliśmy napoje i balony na dekorowanie domu.
Moja mama znalazła koszyczki z zawartością i oczywiście się nasłuchałam po co wymyślam takie pierdoły czy nie szkoda mi pieniędzy itp

[KaMilka4891]

Napisane przez bardorja

tak!
ja bede miala czerwona sukienke, reszta dziewczyn bardzo jasne jak bialy, remowy, blady zolty. a czerowny sie mega wróżnia no i jest to kolor przyciagajacy oczy, doda ci seksapilu! bedziesz wygladac cudo!

heheh noooo
Panna Młoda kupuje suknie i nie wie ze suknia jest z trumny, ze w tej sukni byla pochowana jakas dziewczyna i ja wykradli z trumny odświeżyli i do sprzedania. jak wiemy trupi jest prawdziwy i nie idzie go 'sprać' no i ze ta co kupila tą kiece umiera po weselu bo właśnie z sukni do jej organizmu przenikł trupi jad (układ krążenia jest zaburzony). ot i cala historyja

jednak będzie pastelowo różowa dzisiaj doszłam do wniosku, że nie po to mamcia 300 zł wydała na dziecko :P
kurde, skąd Wy bierzecie takie opowieści

Napisane przez Lemon_Drop

Chcieliśmy wybrać się na salę z rodzicami, pogadać, ustalić szczegóły, ale kurczę w soboty to średnio bo ludzie tam przygotowują zastawę, dekoracje i w ogóle, a na tygodniu TŻ w delegacji mam nadzieję że w okolicach 20.08. uda nam się wybrać...

nam zajęło omawianie menu i innych pierdół ok, godziny, więc jakbyście może z rana się umówili z menadżerem to jakoś by przeszło, wątpię, że wszystko szykują od 8 rano

Napisane przez mimi_77

Trupi jad rulez Znam te wzystkie historie a znacie o tym jak podrzucali pare młodą i się wciągnęla PMka w wiatrak A Pan Młody sie powiesił :P

o mamo dobrze, że nie ma wiatraków u mnie na sali

Napisane przez madziara889

To mój znajomy wiózł kolegę do ślubu. Przejeżdżali przez tory i dróżnik zapomniał opuścić szlabanów. Zdążyli przejechać i zaraz pociąg nadjechał. Na szczęście goście trzymali się kawałek dalej i nikt zaraz za nimi nie jechał.

Napisane przez bardorja

A ja jeszcze znam że pan młody tańczyl pierwszy taniec z panna młoda i wziął ją na ręce i zaczął kręcić i przywalil jej głową w filar i skręciła kark
A tak serio to miałam kiedyś klientke która przyszła robić paznokcie i robię robię i coś kojarze dłonie i zapytałam czy ona jakoś nie dawno u mnie nie była? a ona patrzy i łzy jej lecą. ją nie wiem o co kaman a ona mówi że była robić paznokcie na wesele siostrzenca ok 3 tyg temu. I wydarzyła się tragedia że w poniedziałek po weselu jechali sprzątać sale i zapomnieli wziąć reszty kasy zapłacić za sale i sam pan młody wrócił i się zapomniał i nie zatrzymal na STOPie i tir go sprzątnal. przeżył.. tzn był wtedy w śpiączce i lekarze marNie to widzieli. Ta moja klientka przychodziła długo potem jeszcze i za każdym razem stan zdrowia tego chłopaka bez zmian.
Przykre

jak czytam te Wasze opowieści, to zaczynam mojego TŻ rozumieć (śniło mu się, że wywaliłam się na rowerze dzień przed ślubem i miałam całe zdarte ręce dzisiaj zamówiłam bolerko ), on się po prostu o mnie boi, żeby mi się krzywda nie wydarzyła, ale tak na serio to nikt nie zna dnia ani godziny

Napisane przez bardorja

Są !

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

śliczne

Napisane przez zły jeż

Właśnie już się nie uda, bo jest zapłacone, źle to załatwiłam, w ogóle żałuję, że to bolero zamawiałam.

No to chyba już zdecydowane, że biorę inną etolę.
Ja sobie dziś kupiłam komplet z cyrkoniami - kolczyki i wisiorek, zamiast pereł, które miałam na zdjęciu z przymiarki. Chyba lżej to będzie wyglądać. A perły i tak miałam pożyczone, więc nie jestem bardzo stratna.
Wisiorek taki sam, pojedyncze kółeczko, coś go nie widzę na stronie.

Byłam też u fryzjerki podciąć trochę włosy i omawiałam z nią fryzurę ślubną. Ona ma jakąś wizję, to dobrze, bo ja nie.

ehh widzisz, człowiek mądry po szkodzie
dobrze, że znalazłaś coś innego, to samo tyczy się biżu, te perły kompletnie mi nie pasowały, były za długie i tak smętnie dyndały, przy Twojej sukni dużo ozdób dodatkowych nie trzeba
Uwielbiam fryzjerki z wizją, ja do mojej jak poszłam na próbną, to coś tam zaczęła mówić, że trzeba kupić wypełniacz, wsuwki itd to jej pytam, gdzie co i jak, a ona, że to wszystko załatwi, fryzurę tylko delikatnie jej wytłumaczyłam, a wyszło super, złoto nie dziewczyna

Napisane przez Anesthesia

Zły jeż, dziękuję

Dziewczyny, czy Wy wszystkie przed weselem spotykałyście się z zespołem? Bo mamy umowę podpisaną, jesteśmy w kontakcie email/telefon jak coś no i nie wiem na ile konieczne jest spotkanie - w sumie listę repertuaru, godziny posiłków i zabawy, jakie chcemy, możemy im podać mailowo... bo możemy się spotkać z nimi tylko w weekendy no i nie wiem czy szukać na siłę możliwości spotkania, czy wystarczy kontakt "zdalny" Znam ich już trochę, wiem, jak się zachowują na weselach, o ich zachowanie jestem spokojna, chodzi tylko o szczegóły w stylu plan wesela itp.

my sie spotykamy, ale właściwie dlatego, że nasz zespół nie odpowiada na maile... a po 2 widzieliśmy się z nimi w lutym, zeszłego roku jak uważasz, że nie masz potrzeby się z nimi spotykać, to szkoda Twojego i ich czasu, jednakowoż zawsze na żywo wychodzą różne kwestie

Napisane przez Dotka90

An, piekny ten pierścionek!
To jest żółte zloto i cyrkonie? jaki koszt?

Co do pytania o zespół, to ja wprawdzie nie z zespołem, ale z fotografem zobaczę się dopiero w dniu ślubu - nie jest z Krakowa, wszystko ustalamy mailowo i telefonicznie


Dzisiaj równy MIESIĄC DO ŚLUBU!

Bilans dzisiejszy:
- zdjęta miara w salonie, otrzymane miliard komplementów na temat utraty wagi
- suknia w salonie będzie po 15.08
- tiulowy komin, koszt 100zł i chyba zdecyduję się na niego, bo na butterfly 50zł, ale + wysylka i brak pewności, że kolor będzie dobry
- do sukni robimy ramiączka tiulowe
- wiązanie na calej długości (w oryginale jest wiązanie + zamek)
- kupione buty TŻta do garniaka, mega fajne, wygodne i bez czubów, a to ważne, bo przy rozmiarze 43-45 (zalezy od rozmiarówki), to minimalny czub i z buta robi się kajak
-byliśmy w cukierni, ustalone wszystkie szczegóły, kupilismy trochę ciasta do domu i dla mojej mamy, jak zwykle przepyszne
- nadal nie mam okresu

Wrzucę zaraz do klubu fotki TŻta w garniaku, zerknijcie prosze na długość nogawek, bo nie wiem czy mamy skracać

gratuluje pozałatwianych spraw
a czy koleżanka teścik robiła??

Się nalatałam dzisiaj po mieście jak wariatka, ale dawno takiego maratonu nie miałam, obkupiłam się odrobinkę, sukienki żadnej nie znalazłam, ale to chyba dobrze, bo przymierzyłam w domu ja raz jeszcze i doszłam do wniosku, że cos sobie wbiłam bez sensu w głowę, że mało klubowa, w końcu mam wyglądać jak przyszła PMka, a nie jak lafirynda na podrywie
teraz tylko buty ale kupię jakieś tanie, jasne i sobie obrokatuję, świadkowa też sobie takie zażyczyła (oddaję jej swoje, kiedyś je wrzucałam, platforma i obcas w brokacie, tylko będą całe w srebrym świecidełku )

zaczęłam ozdabiac pudło na koperty, a raczej karton po czymś, i nie dość że przy wieku za mocno przycięłam tapetę (no ja ku*wa po prostu głupia jestem) to użyłam złego kleju i mi się cała tapeta pomarszczyła... TŻ zrobił klej z mąki ziemniaczanej i wody, ale on za mokry jest i cała woda idzie w ten karton... poczekam do jutra zobaczę jak to wyschnie a jak będzie paskudnie to już nie wiem, kupię gotowe brzydactwo, a tapetą obkleję szafki w kuchni jak w latach 90.

[sweetsunday]

Napisane przez bardorja

Są !

Napisane przez re_nata

nie było mnie kilka dni, kiedy to udało nam się:

dużo załatwione

Napisane przez Kasiulenkowo

Czesc!!! Slub za 3 dni masakra!!!

trzymam kciuki

Napisane przez Dotka90

Dzisiaj równy MIESIĄC DO ŚLUBU!

Jejku, momentalnie ten czas zleci

Napisane przez asiulek8

Udało mi się porozsadzać gości, jeszcze tylko TŻ musi zatwierdzić i mama spojrzeć

Zazdraszczam U mnie to na razie totalny chaos

Napisane przez say-hello

Hej dziewczyny witam się juz jako zona było cudnie, wszystko poszło po naszej myśli w sobotę byłam dziwnie spokojna, cały czas sie uśmiechałam i czulam ogromne szczęście bardzo żałuje, ze te dwa dni tak szybko zlecialy

Napisane przez mysza93

Dziewczyny gdzie mam szukać pojemników na resztę jedzenia z wesela Takich opakowań plastikowych czy papierowych.

My zamówiliśmy stąd http://ezaopatrzenie.pl/pl/p/Pojemni...ml-a50-Z5/2292

[KaMilka4891]

Lusija, jestem pełna podziwu jak świetnie maluszek wygląda udekorowany i ma świetne felgi

Napisane przez kiss12550

KaMilka – ale próbować zawsze można w koszyczku dla pań mam leki tj. apap,ibumprom,stoperan , plastry zwykłe i na odciski,rajstopy(kilka par w różnych rozmiarach),bibułki matujące,igły+ białe i czarne nici+ guziki, bezbarwny lakier do paznokci kilka pilniczków do paznokci, gumki do włosów, wsuwki, lakier do włosów, dezodorant, agrafki , szpilki(chociaż nie wiem po co ) tampony,podpaski, gumy do żucia , paczkę tic tak’ów, chusteczki higieniczne,krem do rąk(ledwo to wszystko upchałam do koszyczka )
A dla panów leki:apap,ibuprom,aleve,s toperan, chusteczki higieniczne, igły+nici+guziki, saszetka vanisha, żel do włosów, dezodorant, gumy do żucia , paczka tic tac’ów, plastry na odciski i zwykłe (i właśnie coś musze jeszcze wymyślić bo zostało mi troszkę miejsca )

a my dzisiaj dogadaliśmy szczegóły z fotografem i cukiernią w sprawie tortu, kupiliśmy napoje i balony na dekorowanie domu.
Moja mama znalazła koszyczki z zawartością i oczywiście się nasłuchałam po co wymyślam takie pierdoły czy nie szkoda mi pieniędzy itp

a próby są najlepsze
ja bym wrzuciła jeszcze do panów taki wynalazek jak dezodorant w chusteczkach, znalazłam je w rossmanie, od razu odłożyłam dezodoranty

[czekooczekolada]

Napisane przez Anesthesia

Zły jeż, dziękuję

Dziewczyny, czy Wy wszystkie przed weselem spotykałyście się z zespołem? Bo mamy umowę podpisaną, jesteśmy w kontakcie email/telefon jak coś no i nie wiem na ile konieczne jest spotkanie - w sumie listę repertuaru, godziny posiłków i zabawy, jakie chcemy, możemy im podać mailowo... bo możemy się spotkać z nimi tylko w weekendy no i nie wiem czy szukać na siłę możliwości spotkania, czy wystarczy kontakt "zdalny" Znam ich już trochę, wiem, jak się zachowują na weselach, o ich zachowanie jestem spokojna, chodzi tylko o szczegóły w stylu plan wesela itp.

ja sie akurat spotykam, ale koleżanka sie nie spotykała - utrzymywali kontakt telefoniczny

dziewczyny z 16.08 - ostatnia zmiana kodu !
9 DDŚ !
juz sie nie moge doczekać

[Dotka90]

Napisane przez kiss12550

Dotka- gratuluje utraty wagi i wszystkich załatwionych spraw co do @ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=57095 może wyda Ci się to śmieszne ale w sumie nie zaszkodzi chyba spróbować a może akurat pomoże

Przejrzałam ten temat, ale stosowałam już większość tych sposobów i nic.. Ciepły prysznic, ciepła kąpiel, moczenie stóp, no-spa, gorące kakao, picie czarnej malwy, czerwone wino, ostre przyprawy jem na co dzień. Także chyba jednak czeka mnie gin i wywołanie @ luteiną..

Napisane przez kiss12550

mam takie pytanko do CViebie z racji tego że mamy podobne suknie, wspominiałaś o sznurowaniu z tyłu sukni coś mi się kojarzy że wymieniałaś ją na tasiemkę czy wstażke, nie boisz się że będzie się ona ślizgac czy coś?

Ja nie zmieniałam, bo moja suknia dopiero przyjedzie Ja Ci tylko mówiłam, że można wymienić na szerszą taśmę, żeby to ładniej wyglądało

Napisane przez kiss12550

a my dzisiaj dogadaliśmy szczegóły z fotografem i cukiernią w sprawie tortu, kupiliśmy napoje i balony na dekorowanie domu.
Moja mama znalazła koszyczki z zawartością i oczywiście się nasłuchałam po co wymyślam takie pierdoły czy nie szkoda mi pieniędzy itp

Gratki załatwien, a mamą się nie przejmuj

Napisane przez KaMilka4891

gratuluje pozałatwianych spraw
a czy koleżanka teścik robiła??

No pewnie robiłam dwa, oba negatywne..

Napisane przez sweetsunday

Jejku, momentalnie ten czas zleci

Tak mnie ta świadomość miesiąca do ślubu przeraziła, że jest 2:20, a ja nie śpię

[Lusiija]

Widzę ze wszystkie mamy problemy ze snem :p dziś idę na paznokcie, regulacje brwi i jadę do kwiaciarni

2ddś !!!! Chyba padne!!! Nie pamiętam kiedy chodziłam wyspana :p

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

[tinyheart]

Napisane przez Lusiija

I właśnie skonczylismy xD z jednej str zdjęcia różne z drugiej wierszyk na stoły. Jutro zostaje jeszcze napis canfy bar bar alkoholowy itp Załącznik 5755509

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

Super Pomysł zdjęć na stoły jest strasznie fajny A jak Wy młodo wyglądacie.

kiss Haha, no mój TŻ biedny też często wpada w panikę :P Ale już teraz się przyzwyczaił

Koszyczki są moim zdaniem dobrym pomysłem, nie byłam na ani jednym weselu gdzie by były, a na jednym by się na bank przydały sądząc po panu okupującym jedną (swoją drogą, mieć jedną toaletę dla gości na sali? to porażka) jedyną toaletę, a chwilę później PMce porwała się suknia i świadkowa latała aż do hotelu gdzie mieszkali żeby nitki szukać.

Koszyczki górą więc!

Napisane przez Lusiija

Widzę ze wszystkie mamy problemy ze snem :p dziś idę na paznokcie, regulacje brwi i jadę do kwiaciarni

2ddś !!!! Chyba padne!!! Nie pamiętam kiedy chodziłam wyspana :p

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

Dasz radę myślę, że w sobotę już nie będziesz czuć zmęczenia A to już tak blisko

[Lusiija]

Za to już czuje stres a gdzie tam do soboty

Wysłane z mojego Galaxy S III mini przy użyciu Tapatalka. Jeszcze tylko 4 dni.

[mimi_77]

Piona, nie spie juz od 6:15...

Jade na sale posprzatac po butelkowym

[ane3kaa]

zmiana kodu na jednocyfrowy

9 DDŚ

[domar123]

Hej!

Sziket
Ja też zamawiam tylko tort bo ciasto w cenie

mimi_77
Ja też miałam wyprasowaną, ale chciałabym poprawić.. Moja siostra mówi że ma specjalne delikatne żelazko, ale i tak się boję..

rabbitka
My robimy podziękowania dla gości (cukiereczki zawinięte w organzę z naklejką naszego autorstwa, nie wiem czy ją pokazywałam) więc nie będziemy robić "thank you cards". W sumie nigdy nie dostalam takiej

Napisane przez czekooczekolada

byłam, i tak, raziło to. stoi Pmka w bialej sukni a za nią świadkowa w czystobiałej sukni z wysadzanymi cyrkoniami, czy co to tam było.. i tak, bolały oczy.

Masz rację, oczy bolą..

madziara889
Szkoda że tak wyszło z kuzynką TŻta. Znam ból samodzielnego ubierania, jednak tu chodzi o kościół. Nikt nie ślubuje w moim kościele w mój weekend

Napisane przez moooniaaaa

Odebraliśmy dzisiaj zdjęcia!
1170 zdjęć do obejrzenia!

bardorja
Obrączki super!

Anesthesia
Ja w przypadku gdybym dostała pierścionek z białego złota to ugięłabym się na obrączkę z białego złota i nie oddałabym pierścionka zaręczynowego od mojego Kochanego Nie zamieniłabym go nigdy nigdy nigdy

zły jeż
Nie dopraszamy nikogo Jest super I tak planowaliśmy na początku 40 osób a jest przecież 51! Dzięki za pomoc Super biżu

Anesthesia
Ja mam zespół jednoosobowy (małe wesele) i myślę o spotkaniu. Zależy jak będzie wyglądać rozmowa przez maila. Jak do tej pory nie odpisuje nam od niefzieli.. Dzwoniliśmy to mówił że odpisze wieczorem, a to było 2 dni temu. Także chyba się spotkamy..

Kwaśna truskawka
Czekamy na efekt próbnej fryzury i spokojnie

Lusiija
Czad autko Jak moja siostra ślubowała chyba 15 lat temu to moi rodzice taki mieli jeśli chodzi o parasol to widziałam gdzieś zestaw biały i czarny za 50zł, ale nie zdąży Ci raczej przyjść
Suuper z tymi zdjęciami Może namówię TŻta na sesję narzeczeńską

re_nata
za załatwione sprawy

Kasiulenkowo
Już nie mogę się doczekac jak ja będę pisać "Czesc!!! Slub za 3 dni masakra!!!"


KaMilka4891
Ja niestety mam fryzjerke która nie daje od siebie kompletnie nic.. Jak byłam na próbnej to mówi że bez wypełniacza nie da rady i debatowała z szefową, w końcu odwróciłam się i ytam czy ja mam może gdzieś iść po wypełniacz a one że byłoby super. To poszłam. Potem tłumaczę jej fryzurę, że gora ma być podniesiona a ona mi wszystko w kitkę zaczesuje. Musiałam jej mówić co ma robić z każdym pasmem. Ale niestety u mnie nie ma tu dobrych fryzjerek.. Fryzura wyszła pięknie, ale ile się nagadałam to się nagadałam..

DZIEWCZYNY Z 16.08 GRATULUJĘ ZMIANY KODÓW!!!!!

My wczoraj jeździliśmy po mieście szukając miejsca gdzie nam wydrukują na kolorowo naklejki na alkohol. Szukaliśmy najtańszego i udało się wydac (mam nadzieję) tylko 16zł Mieliśmy potem wycinać i kleić, ale dostaliśmy nowe telefony pocztą i wiecie jak to jest No i jeszcze wczoraj byliśmy na próbie pierwszego tańca. Uczymy się sami, a mówię byliśmy bo w domu nie ma miejsca i znaleźliśmy na uboczu miasta gdzie jeździmy rowerami fajne miejsce gdzie ćwiczymy. Wczoraj się nagraliśmy i była lekka załamka, że co my robimy Ale potem w domu obejrzeliśmy na tv i nie jest źle, a nawet dobrze, trzeba tylko poprawić kilka ruchów
Dziś jedziemy nad jezioro bo świadek nas złapał więc nic nie załatwimy A w sobotę wieczór panieńsko-kawalerski Jak do tej pory plan jest taki: jedziemy na termy, potem kino, obiad jakiś w międzyczasie, potem namiotowanie i upijanie