Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013 - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-04, 12:40   #1921
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

napisałam wielkiego posta i mi nie wysłało;/

eh napiszę innym razem

marchewka smutne to co napisałaś. Głupota dorosłych nie zna granic.
Ja się czasami zastanawiam czy powinnam takiemu komuś zwrócić uwagę?
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 13:03   #1922
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

witam po dłuzszej nieobecności...

Wyłapałam smutne historie z piaskownicy Marchewki, odstawianie od mm Banieczki... też próbowałam... i poległam i kręcenie sutów ja lubię, ale tylko gdy jestem podniecona tak bez niczego to blee, drażni aaa i Magiusa Antek też zabiera dzieciom swoje zabawki, ale nie nazwałabym go egoistą

u nas jest wesolo, mało czasu, dużo płaczu, dużo kup do przebrania i dużo nerwów i niewyspania pozdrawiamy z frontu
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 14:46   #1923
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
witam po dłuzszej nieobecności...

Wyłapałam smutne historie z piaskownicy Marchewki, odstawianie od mm Banieczki... też próbowałam... i poległam i kręcenie sutów ja lubię, ale tylko gdy jestem podniecona tak bez niczego to blee, drażni aaa i Magiusa Antek też zabiera dzieciom swoje zabawki, ale nie nazwałabym go egoistą

u nas jest wesolo, mało czasu, dużo płaczu, dużo kup do przebrania i dużo nerwów i niewyspania pozdrawiamy z frontu
Kobieto nie strasz

Cześć laseczki. Marchewko okropni są czasami dorośli. Nie wiem jak można być tak nie czułym na potrzeby dzieci.
U mnie OK. Czuję się o niebo lepiej. Jutro kończę 16 tydzień ciąży i zaczynam czasami czuć bąbelka 11 września może dowiem się czym ten bąbelek jest
Julcia mały piorunek broi całymi dniami. Jest taka słodka Jestem w niej zakochana po uszy. Z dnia na dzień staje się coraz mądrzejsza. Od kilku dni nie pije mleczka w nocy. Pierwszy raz 7-8 rano. Dziś tylko mieliśmy z nią przygodę w nocy bo podkradła TŻtowi ogórka kwaszonego na noc i chyba bolał ją brzuszek. Puszczała takie pierdki, że dorosły by się nie powstydził. Zjadła mleko o 1 i 3 w nocy no i w tych godzinach nie spała a ja razem z nią Mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie już dobra
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-04, 21:40   #1924
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

poprosze przepis na tortille
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 07:28   #1925
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Wczoraj bylam na zebraniu w zlobku panstwowym. Ogolnie sie czulismy z mezem jak na rozpoczęciu roku w podstawówce, tylko to my byliśmy rodzicami i siedzieliśmy na malych kolorowych krzesełkach...

A drugi szok jaki przezyliśmy to to ile to będzie nas kosztować... pozytywny szok. Placimy tylko za te godziny za ktore faktycznie Wojtek jest w zlobku, za jedzenie dziennie.. Czyli maksymalnie 460 zł jak bedzie chodzil non stop po 10 godzin, czyli nam wyjdzie średnio 400 zł miesięcznie, a jak będzie chorowal to zejdzie prawie do zera.. 1000 zł w kieszeni miesięcznie w porównaniu do prywantego. ol yeah!
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 07:34   #1926
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Wczoraj bylam na zebraniu w zlobku panstwowym. Ogolnie sie czulismy z mezem jak na rozpoczęciu roku w podstawówce, tylko to my byliśmy rodzicami i siedzieliśmy na malych kolorowych krzesełkach...

A drugi szok jaki przezyliśmy to to ile to będzie nas kosztować... pozytywny szok. Placimy tylko za te godziny za ktore faktycznie Wojtek jest w zlobku, za jedzenie dziennie.. Czyli maksymalnie 460 zł jak bedzie chodzil non stop po 10 godzin, czyli nam wyjdzie średnio 400 zł miesięcznie, a jak będzie chorowal to zejdzie prawie do zera.. 1000 zł w kieszeni miesięcznie w porównaniu do prywantego. ol yeah!
To drogo 460 , u Nas 270 zl , myslalam ze wszedzie do 300 zl kosztuje..
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 09:52   #1927
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
To drogo 460 , u Nas 270 zl , myslalam ze wszedzie do 300 zl kosztuje..
nie, u nas 199 zł/mc niezależnie czy chodzi czy nie (do 10 h dziennie) + 6 zł/dzień stawki żywieniowej wtedy kiedy jest w żłobku
humpback jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-05, 11:55   #1928
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
To drogo 460 , u Nas 270 zl , myslalam ze wszedzie do 300 zl kosztuje..
w porównaniu do prywatnego to tanio jak barszcz:p ale przede wszystkim ze placi się od godziny opieki a nie stałą stawkę (1,78 zł za godzine)
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 12:14   #1929
sharpnowaja
Zakorzenienie
 
Avatar sharpnowaja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 459
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
poprosze przepis na tortille
a kto tu robił tortille? nie róbcie smaka!!!!!

Ja kupuję gotowe ciasto w biedronce podgrzewam na patelni, smaruje sosem czosnkowym (2 łyżki śmietany, 2 łyżki majonezu, 4 małe ząbki czosnku). Na to układam sałatę lodową (może być inna), kawałki usmażonego fileta z kurczaka,ser żółty, ketchup, 2 plasterki pomidora. Zawijam w folii i jeszcze podgrzewam. Pyyyyyyyyyyycha
__________________
Nasz_Dzień
Nasze_Serce
sharpnowaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 13:51   #1930
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez sharpnowaja Pokaż wiadomość
a kto tu robił tortille? nie róbcie smaka!!!!!

Ja kupuję gotowe ciasto w biedronce podgrzewam na patelni, smaruje sosem czosnkowym (2 łyżki śmietany, 2 łyżki majonezu, 4 małe ząbki czosnku). Na to układam sałatę lodową (może być inna), kawałki usmażonego fileta z kurczaka,ser żółty, ketchup, 2 plasterki pomidora. Zawijam w folii i jeszcze podgrzewam. Pyyyyyyyyyyycha
dziewczyny wstawialy jak robia na imprezy ja tez to robilam na urodziny chyba ale z glowy mi wylecialo co tam jest
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-05, 17:18   #1931
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

u nas żłobek publiczny to 150 zł plus wyżywienie, dyrektorka mówiła że maks 260 zł jak dziecko jest cały miesiąc
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-05, 23:19   #1932
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
Egoista ? Male dziecko ? Niee nie wiesz o tym ze dziecko w glowie ma tylko jedno moje zabawki, zniszcza je, zabiora , nie oddadza, aa zaraz go dotknie ..hiii a nasze to jeszcze mysla-idac do piasku
a w nim mnostwo zabawek i wszystkiee mojeee





O zgrozo .. ale wiesz ze jak bys byla w srodku tej dyskusji to by tak nie wygladalo z boku...to tylko pozycja z boku daje szanse i mozliwosc zobaczenia jak to naprawde wyglada
a ja myślę,ze cos w tym jest, bo nie robi tego każde dziecko....u jednego jesteśmy i normalnie się bawimy,a u drugiego wyrywa nam wszytsko z rąk. Jak to wytłumaczyć?

Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
mam nadzieję że my nigdy nie będziemy takimi rodzicami jak ten tatuś/babcia z placu zabaw. niestety czasem człowiek nawet nie próbuje zrozumieć uczuć małego człowieczka

My byliśmy w Lidlu wczoraj, Przemuś marudzi więc chodziłam z nim po parkingu, stała grupka takich chłopaczków ok. 8-10 lat, Przemuś popędził do nich, a jeden podał mu rękę, przywitał się, przybił żółwika, pogadał z nim chwilkę i powiedział że jest za mały żeby sam chodzić i ma wracać do mamy
Pochwalimy się jeszcze że Przemuś coraz lepiej czuje się w żłobku, dziś nie było płaczu przy odbieraniu, cały dzień nie płakał, ładnie się bawił z dziećmi, zjadł kaszkę mannę z czekoladą, owocki, dwie rybki, a smoka chciał tylko do spania

Banka a mm z butelki dajesz w nocy

W ogóle w czym piją Wasze dzieci? któreś potrafi już ładnie pić z kubeczka bez wylewania?
hehe fajnie podeszli do Przemcia

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Ja sie nie zgadzam. Tzn. Wiem ze jest taka faza ale widze roznkce miedzy dziecmi. Sa tam dzieci w podobnym wieku i czesc potrafi po tym jak mama powie dac zabawke a niektore zagarniaja i za siebie. Jak ten chlopiec. Nie bawil sie tymi 6 samochodzikami i 4 foremkami. Ale wszystkir zabieral z krzykiem i za siebie chowal. I niewazne co mama mowila.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
exactly...

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
cloche oszalałabym jakby mnie kręcił za sutki, nienawidze tego póki co wkłada ręce w cycki własnie mnie, tż, i babciom no i właśnie przy zasypianiu łapie mnie za stanik więc to już jakis krok dalej od cyca, mam nadzieję że samo mu to minie, jakoś nawet karmienie publiczne było dla mnie ok, ale wkładanie rąk w cycki nie bardzo.

Eskapada golf chyba nic nie da, bo one małe ręce tak pcha aż sie dopcha

a co do sytuacji z placu zabaw to u nas są one nagminne,przy akcjach zostaw tą zabawkę to ja wkraczam i mówię żeby sie pobawił, lub nawet sama zachęcam do zabawy Nikodema zabawkami jak jakieś dziecko się kręci i wstydzi zapytać
No a w sytuacjach gdy Niko chce się pobawić czyimiś zabawkami a właściciela brak to mu pozwalam pod warunkiem że z nimi nigdzie nie idzie i bawi się w tym miejscu co je znalazł.
No i zauwazyłam że Niko to taki typ samotnika po tatusiu chyba, jakoś nie kręcą go inne dzieci, na placu zabaw siedzi góra 5 min i biegnie dalej, najbardziej uwielbia chodzić po lesie (mamy taki wypasiony plac zabaw w lesie) no i zamiast iść do innych dzieci to ten biega po ścieżkach i szuka jakiś robali, dziś hitem była żaba- myśleliśmy że pęknie ze śmiechu próbując ją złapać
heh musiało to nieźle wyglądać z żabą noc udo te nasze dzieci
A u nas tak jest że Kuba nie zwraca uwagi na rówieśników, jak sa więksi rówieśnicy od niego to wogóle nie lubi jak go dotykają, a zabiega mocno o uwagę starszych dzieci, takich min. 4 lata stara się zwrócić ich uwagę i zachęcić do zabawy z nim myślisz,ze to oznaka przyszłych charakterów?

Cytat:
Napisane przez JennyAniolek Pokaż wiadomość
Ja 2 lata temu (już tyle ale to leci ) miałam @ 27 czy 28.08 i tp z Wikciem był na 4-5.06; a urodził się 28.05; więc wszystko jest możliwe
z Kubą terminy maiąłm 3 z om na 23.05. z usg na 10-14 czerwca, a Kubi zawitał 27.05 . w maju...tak jak chciałam

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
witam po dłuzszej nieobecności...

Wyłapałam smutne historie z piaskownicy Marchewki, odstawianie od mm Banieczki... też próbowałam... i poległam i kręcenie sutów ja lubię, ale tylko gdy jestem podniecona tak bez niczego to blee, drażni aaa i Magiusa Antek też zabiera dzieciom swoje zabawki, ale nie nazwałabym go egoistą

u nas jest wesolo, mało czasu, dużo płaczu, dużo kup do przebrania i dużo nerwów i niewyspania pozdrawiamy z frontu
ja nei lubie nawet jak jestem podniecona skręcania sutków

ale reagujesz jak zabiera zabawki?czy raczej zostawiasz neich radzą sobei sami?



Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Kobieto nie strasz

Cześć laseczki. Marchewko okropni są czasami dorośli. Nie wiem jak można być tak nie czułym na potrzeby dzieci.
U mnie OK. Czuję się o niebo lepiej. Jutro kończę 16 tydzień ciąży i zaczynam czasami czuć bąbelka 11 września może dowiem się czym ten bąbelek jest
Julcia mały piorunek broi całymi dniami. Jest taka słodka Jestem w niej zakochana po uszy. Z dnia na dzień staje się coraz mądrzejsza. Od kilku dni nie pije mleczka w nocy. Pierwszy raz 7-8 rano. Dziś tylko mieliśmy z nią przygodę w nocy bo podkradła TŻtowi ogórka kwaszonego na noc i chyba bolał ją brzuszek. Puszczała takie pierdki, że dorosły by się nie powstydził. Zjadła mleko o 1 i 3 w nocy no i w tych godzinach nie spała a ja razem z nią Mam nadzieję, że dzisiejsza noc będzie już dobra
Ewell juz 16 tydzień dopiero robiłaś test


Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
poprosze przepis na tortille
Allla:P
placki tortilli, smarujesz serkiem typu philadelfia, kładziesz lodową ile se tam chcesz, serek, wędlina, serek i np. trochę majonezu i lejez odrobiną ketchupu i zawijasz w folię i do lodówy na min. 2 h rozwijasz, kroisz, i na wykałaczki nadziewasz plastry. wersja podstawowoa, ja juz robi lam różne

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Wczoraj bylam na zebraniu w zlobku panstwowym. Ogolnie sie czulismy z mezem jak na rozpoczęciu roku w podstawówce, tylko to my byliśmy rodzicami i siedzieliśmy na malych kolorowych krzesełkach...

A drugi szok jaki przezyliśmy to to ile to będzie nas kosztować... pozytywny szok. Placimy tylko za te godziny za ktore faktycznie Wojtek jest w zlobku, za jedzenie dziennie.. Czyli maksymalnie 460 zł jak bedzie chodzil non stop po 10 godzin, czyli nam wyjdzie średnio 400 zł miesięcznie, a jak będzie chorowal to zejdzie prawie do zera.. 1000 zł w kieszeni miesięcznie w porównaniu do prywantego. ol yeah!
super

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
nie, u nas 199 zł/mc niezależnie czy chodzi czy nie (do 10 h dziennie) + 6 zł/dzień stawki żywieniowej wtedy kiedy jest w żłobku
przyzwoicie


ciekawy temat z tymi egoistami
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 08:30   #1933
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Karota próbuje go zainteresowac inna zabawką ,zazwyczaj dziala... na krótko, ale dziala: )
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 09:03   #1934
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 09:30   #1935
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
Gratulacje: ) ja nosilam, rzadko, ale nosilam
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 10:06   #1936
banka26
Zakorzenienie
 
Avatar banka26
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 218
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
a ja myślę,ze cos w tym jest, bo nie robi tego każde dziecko....u jednego jesteśmy i normalnie się bawimy,a u drugiego wyrywa nam wszytsko z rąk. Jak to wytłumaczyć?



hehe fajnie podeszli do Przemcia


exactly...


heh musiało to nieźle wyglądać z żabą noc udo te nasze dzieci
A u nas tak jest że Kuba nie zwraca uwagi na rówieśników, jak sa więksi rówieśnicy od niego to wogóle nie lubi jak go dotykają, a zabiega mocno o uwagę starszych dzieci, takich min. 4 lata stara się zwrócić ich uwagę i zachęcić do zabawy z nim myślisz,ze to oznaka przyszłych charakterów?



z Kubą terminy maiąłm 3 z om na 23.05. z usg na 10-14 czerwca, a Kubi zawitał 27.05 . w maju...tak jak chciałam



ja nei lubie nawet jak jestem podniecona skręcania sutków

ale reagujesz jak zabiera zabawki?czy raczej zostawiasz neich radzą sobei sami?




Ewell juz 16 tydzień dopiero robiłaś test




Allla:P
placki tortilli, smarujesz serkiem typu philadelfia, kładziesz lodową ile se tam chcesz, serek, wędlina, serek i np. trochę majonezu i lejez odrobiną ketchupu i zawijasz w folię i do lodówy na min. 2 h rozwijasz, kroisz, i na wykałaczki nadziewasz plastry. wersja podstawowoa, ja juz robi lam różne



super



przyzwoicie


ciekawy temat z tymi egoistami

kazde dziecko inne jedno sie przytula drugie nie i nie znaczy wtedy ze cos nie tak z nim jest tak samo z zabawkami . Moj swoje w domu nie da dotknac innemu dziecku a na dworze oddaje swoje a zabiera czyjes ...




Cytat:
Napisane przez vil84 Pokaż wiadomość
u nas żłobek publiczny to 150 zł plus wyżywienie, dyrektorka mówiła że maks 260 zł jak dziecko jest cały miesiąc



no to u nas 160 podstawa


Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
Geatulacje to co kwietniowy dzidzius?
Ale fajnie coraz wiecej nowych brzuszkow co mc nowe baby bedziw
__________________
testowanie było 4x II słabe kreseczki Michaś
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64773.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-64774.png
banka26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 10:29   #1937
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
Gratulacje Mi lekarz kazał nie nosić albo ograniczyć noszenie do minimum. Staram się jej nie brać na ręce wcale, ale jak czasami się przewróci i płacze żałośnie to weź i nie weź. Tak to tylko po schodach ją znoszę i czasami wnoszę jak nie ma już siły.
Gold nie masz Facebooka? Zapraszamy do grupy.
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 12:19   #1938
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
Graruluje. Ja nosze w sumie Daro i nosze go od poczatku i jakos w 15tc dalej wszystko dobrze z tym ze ja nosze go czasami, nie jakos duzo. Lekarz oczywiscie kazal sie oszczedzac no ale coz. Czasami trzeba

Karola, a moze uzupelnisz pierwsza str.o wszystkie mamusie przyszle ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 12:53   #1939
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Graruluje. Ja nosze w sumie Daro i nosze go od poczatku i jakos w 15tc dalej wszystko dobrze z tym ze ja nosze go czasami, nie jakos duzo. Lekarz oczywiscie kazal sie oszczedzac no ale coz. Czasami trzeba

Karola, a moze uzupelnisz pierwsza str.o wszystkie mamusie przyszle ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Chętnie tylko nie ogarniam już która w ciąży i na kiedy termin... ktoś podpowie?
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-06, 13:41   #1940
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Chętnie tylko nie ogarniam już która w ciąży i na kiedy termin... ktoś podpowie?
Karola na fb mamy post przypiety jako pierwszy. Tam sa te ktore sie przyznaly z terminami

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-06, 14:50   #1941
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
no gratki

mi też tak po cichu zaczyna to chodzić po głowie, ale na przyszły rok, chciałabym trochę popracować i żeby Przemek się całkiem w żłobku zaklimatyzował.

teraz mamy problem bo ma zapalenie oskrzeli, dostaje od środy antybiotyk ale gorączka ciągle podchodzi do 38 stopni. na noc już chyba ibum dam, bo ileż można .... Młody szaleje, bawi się ale mnie martwi ciągle ta temperatura. powinna spaść po antybiotyku. ale z drugiej str przebija mu się kolejna trójka, w sumie 2 wychodzą więc może od tego? na dodatek od początku przeziębienia czyli 2 tyg robi po kilka kup dziennie, czasem normalne, czasami biegunkowe .... mamy się zglosić w środę do kontroli i zobaczymy
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 12:40   #1942
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
super wiesci!
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-07, 20:34   #1943
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Karota próbuje go zainteresowac inna zabawką ,zazwyczaj dziala... na krótko, ale dziala: )
No ale ja to jeszcze rozgraniczam...co zaobserwowałam,ze są 2 sytuacje

np. przychodzi dziecko do pokoju drugiego (mówie o takich dzieciach na etapie jak nasze)

pierwsza: jak dziecko bierze zabawkę, to wtedy zabawka staje się atrakcyjniejsza i też chcę bo taka fajna się zrobiła

druga:wszystko co tknie drugie dziecko jest wyrywane i rzucane w inne miejsce, każda jedna rzecz

i jak pierwszą akceptuję, i obserwuję jak sobie radzą, tak druga mnie poprostu wkurza jak rodzice nie ingerują/tłumaczą

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
gratulacje

Cytat:
Napisane przez banka26 Pokaż wiadomość
kazde dziecko inne jedno sie przytula drugie nie i nie znaczy wtedy ze cos nie tak z nim jest tak samo z zabawkami . Moj swoje w domu nie da dotknac innemu dziecku a na dworze oddaje swoje a zabiera czyjes ...









no to u nas 160 podstawa



Geatulacje to co kwietniowy dzidzius?
Ale fajnie coraz wiecej nowych brzuszkow co mc nowe baby bedzi
ja nie mówię,ze coś jest nie tak, tylko staram się nei dopuścić a wkurza mnie jak rodzice olewają to, wkurza, ale po prostu unikam takich dzieci


My po weselu, mimo iż 3h drogi od nas, i że nie mieliśmy nikogo, kto by się zajął naszym synkiem, to było super! Maluch nasz spisał się na medal, oczarował gości, buziaki przesyłał na wszystkie strony
BYli moi rodzice i siostra z chłopakiem, to mieliśmy czas i żeby zjeść i żeby potańczyć, usnął ok 22:00 u dzidzia na ramieniu, położyłam go do wózka, i do 2:00 byliśmy na weselu, przebudził sie jak szliśmy do domku, ale w drodze usnął i obudził się coś po 6:00 , cyc i spanie do 9:00. Jestem taka dumna
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-09, 07:38   #1944
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Banka trzymam kciuki za przesypianie nocy. Wiem jakie trudne jest odzwyczajanie od karmienia, choç u mnie chodzilo o kp. Ale warto, teraz śpimy bez przwrwy od 21 do 7-8.

Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
gratulacje
humpback jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-09, 09:12   #1945
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 514
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Dziėkujė . Tak, szykuje siė maleństwo kwietniowe
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-09, 10:06   #1946
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Dziėkujė . Tak, szykuje siė maleństwo kwietniowe
a już masz termin wstępnie podany?

zawsze chciałam maleństwo z końca kwietnia Później jak z Kubą miałam termin na 10-14 czerwiec, to i tak wszystkim mówiłam,ze urodze w maju, bo nie chcę w czerwcu i proszę 27.05.
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-09, 21:44   #1947
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Hallo!

Bylam na pierwszej w zyciu rozmowie kwalifikacyjnej praca jako personalny asystent.. bylam z 10 min wczesniej wiec posiedzialam na korytarzu, zapukalam jak bylo za 2 do mojego czasu ale jakas tam byla i gadala, wiec poczekalam, jak zobaczylam ze jest to dziewczyna na wozku ktora chyba ma zanik miesni to juz wiedzialam ze nie mam co sie wysilac bo i tak nie chce tej pracy, jeszcze to nie praca na stale tylko wikariat, jak ktoras asystentka zachoruje czy nie moze przyjsc to wtedy dzwonia i jest to praca rowniez na noc co kompletnie odpada bo co z mala jak godziny pracy nam sie nakladaja.. dziewczyna mowi tak ze wlasciwie szwed by ciezko zrozumial wiec tymbardziej, generalnie z rozmowy jestem zadowolona, w razie co maja dzwonic, nie mialam problemu ze zrozumieniem chyba jej matki wiec rozmowa spoko, nawet jak zadzwonia to jednak podziekuje, ja chce prace na stale a nie na to czy zadzonia i kiedy wiec w tej pracy trzeba byc ciagle pod telefonem.. i myslec czy mam z kim dziecko zostawic.. no nic ale pierwsze koty za ploty
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-09, 22:15   #1948
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Hallo!

Bylam na pierwszej w zyciu rozmowie kwalifikacyjnej praca jako personalny asystent.. bylam z 10 min wczesniej wiec posiedzialam na korytarzu, zapukalam jak bylo za 2 do mojego czasu ale jakas tam byla i gadala, wiec poczekalam, jak zobaczylam ze jest to dziewczyna na wozku ktora chyba ma zanik miesni to juz wiedzialam ze nie mam co sie wysilac bo i tak nie chce tej pracy, jeszcze to nie praca na stale tylko wikariat, jak ktoras asystentka zachoruje czy nie moze przyjsc to wtedy dzwonia i jest to praca rowniez na noc co kompletnie odpada bo co z mala jak godziny pracy nam sie nakladaja.. dziewczyna mowi tak ze wlasciwie szwed by ciezko zrozumial wiec tymbardziej, generalnie z rozmowy jestem zadowolona, w razie co maja dzwonic, nie mialam problemu ze zrozumieniem chyba jej matki wiec rozmowa spoko, nawet jak zadzwonia to jednak podziekuje, ja chce prace na stale a nie na to czy zadzonia i kiedy wiec w tej pracy trzeba byc ciagle pod telefonem.. i myslec czy mam z kim dziecko zostawic.. no nic ale pierwsze koty za ploty

no pewnie ważne że coś się rusza...a z dzieckiem to trudne by było, bo co inneg wiedziec z góry i ustalić kto się zajmie,a co innego nagle ;/
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-10, 08:04   #1949
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
zawsze chciałam maleństwo z końca kwietnia Później jak z Kubą miałam termin na 10-14 czerwiec, to i tak wszystkim mówiłam,ze urodze w maju, bo nie chcę w czerwcu i proszę 27.05.
chcieć to móc

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Hallo!

Bylam na pierwszej w zyciu rozmowie kwalifikacyjnej praca jako personalny asystent.. bylam z 10 min wczesniej wiec posiedzialam na korytarzu, zapukalam jak bylo za 2 do mojego czasu ale jakas tam byla i gadala, wiec poczekalam, jak zobaczylam ze jest to dziewczyna na wozku ktora chyba ma zanik miesni to juz wiedzialam ze nie mam co sie wysilac bo i tak nie chce tej pracy, jeszcze to nie praca na stale tylko wikariat, jak ktoras asystentka zachoruje czy nie moze przyjsc to wtedy dzwonia i jest to praca rowniez na noc co kompletnie odpada bo co z mala jak godziny pracy nam sie nakladaja.. dziewczyna mowi tak ze wlasciwie szwed by ciezko zrozumial wiec tymbardziej, generalnie z rozmowy jestem zadowolona, w razie co maja dzwonic, nie mialam problemu ze zrozumieniem chyba jej matki wiec rozmowa spoko, nawet jak zadzwonia to jednak podziekuje, ja chce prace na stale a nie na to czy zadzonia i kiedy wiec w tej pracy trzeba byc ciagle pod telefonem.. i myslec czy mam z kim dziecko zostawic.. no nic ale pierwsze koty za ploty
brawo choć rzeczywiście warunki pracy i pełna dyspozycyjność bardzo trudne do zaakceptowania
humpback jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-10, 11:44   #1950
diabli
Zakorzenienie
 
Avatar diabli
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: B-B
Wiadomości: 7 237
Dot.: Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem -mamy V-VI 2013

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Przyszłam się pochwalić że jestem kolejną mamusią z maleństwem w brzuchu skończył siė 9 tc. Czujė sië ok, tylko wieczory są koszmarne muszę uważać i nie noszę synka. Czy Wam też lekarze zabronili noszenia?
dawno mnie tu nie było...ale GRATULACJE!

ja nosze i nosze. gin sugerowal robic to jak najrzadziej, ale z rozsądkiem, bo jednak drugim dzieckiem zajmować się tez trzeba.
a ze Nela nadal nie chodzaca to nosze, dźwigam, narzekam na kregoslup, ale do końca już niedaleko
powodzenia i czekamy na wieści. ahhh 9 tydzień, kiedy to było!

---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:40 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
My po weselu, mimo iż 3h drogi od nas, i że nie mieliśmy nikogo, kto by się zajął naszym synkiem, to było super! Maluch nasz spisał się na medal, oczarował gości, buziaki przesyłał na wszystkie strony
BYli moi rodzice i siostra z chłopakiem, to mieliśmy czas i żeby zjeść i żeby potańczyć, usnął ok 22:00 u dzidzia na ramieniu, położyłam go do wózka, i do 2:00 byliśmy na weselu, przebudził sie jak szliśmy do domku, ale w drodze usnął i obudził się coś po 6:00 , cyc i spanie do 9:00. Jestem taka dumna
nic tylko imprezować! super, ze malytak swietnie odnalazł się w sytuacji
diabli jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-14 22:16:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:20.