Świece zapachowe cz. VI (m.in. Yankee Candle, Kringle Candle)

[201703061432]

Napisane przez kesly1

U mnie dzisiaj Vanilla Lime

Uwielbiam
Ja się napawam Christmas Cookie

Black Cherry mnie zniszczyło, za mocne

[kuki9]

Napisane przez kesly1

U mnie dzisiaj Vanilla Lime

Łaaaa ale urocze tealighty!
Jak mniemam nie kupiłaś w Polsce?

Napisane przez madzia_12

Black Cherry mnie zniszczyło, za mocne

Kurcze sporo osób pisze, że jakieś zapachy są za mocne a ja bym chciała, żeby te woski pachniały jeszcze bardziej

Do tej pory żaden nie był dla mnie za mocny a pokój w którym palę woski nie jest specjalnie wielki. Choć dość wysoki.

[Cytruskowa6]

Dla mnie też mogłyby być mocniejsze

[201703061432]

Ja jestem migrenowcem i mocne zapachy mnie drażnią, chyba czuję je dwa razy mocniej boję się stopić "Christmas memories"

[mala_gapcia]

U mnie dziś Lake sunset wosk leżał od zakupu I dziś pierwszy raz go zapaliłam. Jest obłędny na pewno kupię świecę
Ja też migrenowiec I jak na razie tylko jeden zapach mi szkodzi Ginger dusk :-(

[eibhlin87]

Ja dzisiaj palę season of peace, jak wpadnie mi trochę kasy to chyba słoik kupię paliłam tylko kilka wosków i ten mi się bardzo podoba, za to polecany black cherry nie przypadł mi do gustu spodobał mi się jeszcze lake sunset i snow in love.

[kuki9]

Napisane przez Cytruskowa6

Dla mnie też mogłyby być mocniejsze

To dobrze, że nie jestem jedyna bo już myślałam, że coś nie tak z moim nosem

Napisane przez madzia_12

Ja jestem migrenowcem i mocne zapachy mnie drażnią, chyba czuję je dwa razy mocniej boję się stopić "Christmas memories"

Ten zapach jest dziwny...ja się nie mogę tak całkowicie do niego przekonać, nie wiem sama czym mi pachnie. Oczekiwałam pierniczków a tymczasem jest dla mnie za bardzo orzechowy. Ale fakt - dość mocny.

Napisane przez mala_gapcia

Ja też migrenowiec I jak na razie tylko jeden zapach mi szkodzi Ginger dusk :-(

Ja właśnie palę Ginger Dusk
Ale muszę przyznać, że mi się akurat podoba. Taki lekko słodkawy imbir.

[mala_gapcia]

Napisane przez kuki9

Ja właśnie palę Ginger Dusk
Ale muszę przyznać, że mi się akurat podoba. Taki lekko słodkawy imbir.

Ja pochodziłam 3 razy do tego zapachu I za każdym razem po kilkunastu minutach wierzyłam pokój, tak mnie dusiło :-/ na sucho mi się podoba, więc leży w szafie w woreczku jako odświeżacz

[201703061432]

mnie mdli przy Summer Scoop. Jak zostawiłam kominek w pokoju z zastygniętym woskiem, to rano wstałam z odruchem wymiotnym, a głowy nie mogłam podnieść z poduszki

[kesly1]

Napisane przez kuki9

Łaaaa ale urocze tealighty!
Jak mniemam nie kupiłaś w Polsce?

Dziękuję
Niestety nie kupiłam ich w Polsce Były bardzo drogie Kosztowały aż funta hahaha

[kasztanka3]

Napisane przez Cytruskowa6

Dla mnie też mogłyby być mocniejsze

Dla mnie też

Napisane przez kuki9

Łaaaa ale urocze tealighty!
Jak mniemam nie kupiłaś w Polsce?



Kurcze sporo osób pisze, że jakieś zapachy są za mocne a ja bym chciała, żeby te woski pachniały jeszcze bardziej

Do tej pory żaden nie był dla mnie za mocny a pokój w którym palę woski nie jest specjalnie wielki. Choć dość wysoki.

Ja mam średnio wysoką sypialnię o powierzchni ok. 16-18 mkw i mało wosków pachnie tak mocno, żeby wypełnić całe pomieszczenie.

Napisane przez kuki9

Ja właśnie palę Ginger Dusk
Ale muszę przyznać, że mi się akurat podoba. Taki lekko słodkawy imbir.

Ja w Ginger dusk czuję imbir i cytrusy.

Napisane przez madzia_12

mnie mdli przy Summer Scoop. Jak zostawiłam kominek w pokoju z zastygniętym woskiem, to rano wstałam z odruchem wymiotnym, a głowy nie mogłam podnieść z poduszki

Mnie też mdli przy Summer scoop, do tego jeszcze od Comfort z serii Relaxing rituals rozbolała mnie głowa, ten wosk mi pachnie apteką

[201703061432]

nie wąchałam, ale dopiszę do listy "Tych nie kupuj, nawet jak stwierdzisz, że ładnie pachną!11!11"

Marzy mi się "aloe water". Topiłyście? Jak wrażenia?

[Olushka]

Napisane przez madzia_12

nie wąchałam, ale dopiszę do listy "Tych nie kupuj, nawet jak stwierdzisz, że ładnie pachną!11!11"

Marzy mi się "aloe water". Topiłyście? Jak wrażenia?

PRZEPIĘKNYYYY!

[pannanika]

Dziewczyny! Potrzebuję Waszej niezastąpionej pomocy

Moja siostra stłukła sobie kominek w kształcie domku i szuka teraz takiego właśnie. Wymyśliłam, żeby kupić jej taki kominek i kilka wosków na gwiazdkę. Patrzyłam na allegro - są słabe :/

Kojarzycie w jakimś sklepie fajne kominki w kształcie domku? POMOCY!

[Olushka]

Napisane przez pannanika

Dziewczyny! Potrzebuję Waszej niezastąpionej pomocy

Moja siostra stłukła sobie kominek w kształcie domku i szuka teraz takiego właśnie. Wymyśliłam, żeby kupić jej taki kominek i kilka wosków na gwiazdkę. Patrzyłam na allegro - są słabe :/

Kojarzycie w jakimś sklepie fajne kominki w kształcie domku? POMOCY!

Na przykład w tych z 1 postu na wątku

[201703061432]

Napisane przez Olushka

[/B]PRZEPIĘKNYYYY!

Dopisuję do listy must have i muszę się uśmiechnąć do TŻ oh jak dobrze, że on lubi zapachy

[PaulinciaKWC]

Napisane przez madzia_12

Ja jestem migrenowcem i mocne zapachy mnie drażnią, chyba czuję je dwa razy mocniej boję się stopić "Christmas memories"

Stop tyle co opuszek najmniejszego palca

[201703061432]

jutro spróbuję trzymajcie kciuki, żebym dała radę go wąchać

[pannanika]

Napisane przez Olushka

Na przykład w tych z 1 postu na wątku

Niestety w żadnym z nich nie ma domku

[kasztanka3]

Czekam na Christmas memories, myślę, że będzie to mój typ
Snow in love pięknie, mocno pachnie, myślę, że Angel's wings też przypadnie mi do gustu
Z nowości topiłam Cassis i w ogóle nie przypadł mi do gustu, mam jeszcze Shea butter, mam nadzieję, że będzie lepszy. Aloe water nie brałam, bo to raczej nie mój typ

[Olushka]

Napisane przez pannanika

Niestety w żadnym z nich nie ma domku

Hmmm, to może wygoogluj i być może coś się trafi

[Narrhien]

Napisane przez kuki9

Kurcze sporo osób pisze, że jakieś zapachy są za mocne a ja bym chciała, żeby te woski pachniały jeszcze bardziej

Do tej pory żaden nie był dla mnie za mocny a pokój w którym palę woski nie jest specjalnie wielki. Choć dość wysoki.

Mam to samo - żaden wosk (no, oprócz Christmas Memories ) nie jest dla mnie odpowiednio mocny. Chyba po prostu lubię, jak zapach jest bardzo intensywny

Chociaż nie, przepraszam, Cherry Vanilla jest dla mnie odpowiednio mocny, jestem w nim zakochana i to chyba jak na razie mój ulubiony zapach

Napisane przez madzia_12

Ja jestem migrenowcem i mocne zapachy mnie drażnią, chyba czuję je dwa razy mocniej boję się stopić "Christmas memories"

Napisane przez kuki9

Ten zapach jest dziwny...ja się nie mogę tak całkowicie do niego przekonać, nie wiem sama czym mi pachnie. Oczekiwałam pierniczków a tymczasem jest dla mnie za bardzo orzechowy. Ale fakt - dość mocny.

Ja mam sposób na Christmas Memories - dodaję go do innych wosków. Na początku do jabłkowych, a teraz to w sumie do różnych, ale raczej słodkich, jedzeniowych lub owocowych. Dodaję odrobinkę i fajnie podkręca zapach

Napisane przez madzia_12

mnie mdli przy Summer Scoop. Jak zostawiłam kominek w pokoju z zastygniętym woskiem, to rano wstałam z odruchem wymiotnym, a głowy nie mogłam podnieść z poduszki

Wąchałam świecę dwa razy, bo chciałam kupić wosk, ale ten zapach mnie dusi, jest obrzydliwie słodki i faktycznie, mdlący.

Napisane przez madzia_12

nie wąchałam, ale dopiszę do listy "Tych nie kupuj, nawet jak stwierdzisz, że ładnie pachną!11!11"

Marzy mi się "aloe water". Topiłyście? Jak wrażenia?

Aloe water jest genialne uwielbiam palić go rano, bo jest świeży, orzeźwia mnie i zachęca do działania


Ja wczoraj zapaliłam Berryliscious i trochę jestem rozczarowana, na sucho podoba mi się bardziej, jest taki słodziutki i smaczny, jak landrynki, a po spaleniu niestety coś sztucznego z niego wyłazi (to samo mam z Cranberry Pear, genialny zapach, a jednak jest jakaś nutka sztuczności).

Snowflake Cookies były palone w Wigilię i sprawiły wrażenie, jakbym piekła ciastka w domu

Spróbowałam też Sweet Apple i jest ekstra, a nie spodziewałam się tego

Teraz pali się Cherry Vanilla, a jutro chyba otworzę Red Rapsberry No i wybieram się na woskowe zakupy

[kasztanka3]

Napisane przez Narrhien

Ja wczoraj zapaliłam Berryliscious i trochę jestem rozczarowana, na sucho podoba mi się bardziej, jest taki słodziutki i smaczny, jak landrynki, a po spaleniu niestety coś sztucznego z niego wyłazi (to samo mam z Cranberry Pear, genialny zapach, a jednak jest jakaś nutka sztuczności).

Snowflake Cookies były palone w Wigilię i sprawiły wrażenie, jakbym piekła ciastka w domu

Spróbowałam też Sweet Apple i jest ekstra, a nie spodziewałam się tego

Teraz pali się Cherry Vanilla, a jutro chyba otworzę Red Rapsberry No i wybieram się na woskowe zakupy

Berrylicious to taki mdły, słodki ulepek, jak Summer scoop i Mango peach salsa.

[myszka__77]

Napisane przez madzia_12

nie wąchałam, ale dopiszę do listy "Tych nie kupuj, nawet jak stwierdzisz, że ładnie pachną!11!11"

Marzy mi się "aloe water". Topiłyście? Jak wrażenia?

Dla mnie niezbyt pikny Czuje rozwodniony aloes/melon, później po 2 h wali proszkiem do prania

[kuki9]

Napisane przez Narrhien

Ja mam sposób na Christmas Memories - dodaję go do innych wosków. Na początku do jabłkowych, a teraz to w sumie do różnych, ale raczej słodkich, jedzeniowych lub owocowych. Dodaję odrobinkę i fajnie podkręca zapach

Oooo fajny sposób, wypróbuję Do tej pory spróbowałam go zmieszać ze Spiced Orange ale w sumie i tak zdominował ten miks.
Mam jeszcze dwie tarty Christmas memories i się właśnie zastanawiałam co z nimi zrobić

Aha ktoś miał Vanilla Chai i Christmas Memories? Czy mi się wydaje czy one są podobne? Mam wrażenie, że są wręcz bliźniacze.

[kasztanka3]

Napisane przez kuki9

Oooo fajny sposób, wypróbuję Do tej pory spróbowałam go zmieszać ze Spiced Orange ale w sumie i tak zdominował ten miks.
Mam jeszcze dwie tarty Christmas memories i się właśnie zastanawiałam co z nimi zrobić

Aha ktoś miał Vanilla Chai i Christmas Memories? Czy mi się wydaje czy one są podobne? Mam wrażenie, że są wręcz bliźniacze.

Vanilla chai to wanilia i cynamon, Christmas memories wąchałam tylko "na sucho" i pachniał bardziej pierniczkami, był słodszy.

[kuki9]

Napisane przez kasztanka3

Vanilla chai to wanilia i cynamon, Christmas memories wąchałam tylko "na sucho" i pachniał bardziej pierniczkami, był słodszy.

Ja paliłam oba i mam właśnie dziwne wrażenie, że są niemal identyczne. Czyli orzechowe

W Vanilla Chai nie czuję żadnej wanilii a szkoda bo się na nią nastawiłam. A tak to mi się średnio podoba.
W CM nie czuję też tych pierniczków o których wszyscy mówią. Jakas dziwna jestem chyba

[kasztanka3]

Napisane przez kuki9

Ja paliłam oba i mam właśnie dziwne wrażenie, że są niemal identyczne. Czyli orzechowe

W Vanilla Chai nie czuję żadnej wanilii a szkoda bo się na nią nastawiłam. A tak to mi się średnio podoba.
W CM nie czuję też tych pierniczków o których wszyscy mówią. Jakas dziwna jestem chyba

Ja jestem Christmas memories bardzo ciekawa, powinnam go mieć pojutrze, nie mogę się doczekać testów
Vanilla chai lubię, chociaż dla mnie to już maksymalna ilość cynamonu, jaką jestem w stanie znieść
To jeden z nielicznych wosków, które kwalifikują się do kolejnego zakupu. Z owocowych każdy mnie rozczarował, jedynie Darling clementine ma dobrą moc, ale sam zapach nie jest w moim guście
Bardziej się na figę nastawiałam, ale tu z kolei moc średnia. No a sam zapach jakby figowo-waniliowy, bardzo słodki.

[myszka__77]

Napisane przez kuki9

Aha ktoś miał Vanilla Chai i Christmas Memories? Czy mi się wydaje czy one są podobne? Mam wrażenie, że są wręcz bliźniacze.

Jak dla mnie zapach Vanilla Chai jest dużo mocniejszy i nie czuje podobieństwa, może gdzieś jakieś nuty. Za to Christmas Memories jest mega podobny do Gingerbread

[myszka__77]

Napisane przez kuki9

O

Aha ktoś miał Vanilla Chai i Christmas Memories? Czy mi się wydaje czy one są podobne? Mam wrażenie, że są wręcz bliźniacze.

Jak dla mnie zapach Vanilla Chai jest dużo mocniejszy i nie czuje podobieństwa, może gdzieś jakieś nuty. Za to Christmas Memories jest mega podobny do Gingerbread

W święta u mnie królowało: Chocolate Layer Cake i Vanilla Cupcake