Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-01-03, 11:24   #661
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

A ja kupilam dzis trzy kiece, rozmiar 36 co by miec motywacje do chudniecia :▶
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 11:31   #662
KasiakGW
Raczkowanie
 
Avatar KasiakGW
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Wiadomości: 157
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Pięknie
ja nie kupuję bo mi szkoda kasy. Wyszperałam w szafie motywację
__________________
81,9 kg - 01.01.2015 - START !
77kg - 19.02.2015

Zarządzam 100 Dni Bez Słodyczy i Słonych Przekąsek !

KasiakGW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 11:35   #663
Madelaine_O
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine_O
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 421
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

ale mi się właśnie ciśnienie dźwignęło, chcialam sobie na obiad fajnie zrobić wątróbkę duszoną, ale moja mama nie potrafi zrozumieć 'nie rób mi obiadu, zrobię sobie sama' tylko wrzuciła ją cała na chyba kostkę margaryny, szlag mnie zaraz trafi, co mam zrobić? zjeść muszę i takim oto sposobem jem 300 kalorii margaryny na obiad

a ciuchów ja mniejszych nie kupuje, nie wiadomo jak będą leżeć, mnie by pewnie gdzieś wisiało, gdzieś odstawało mam wystraczająco dużo swoich ciuchów za małych już w szafie
__________________
"Im bliżej celu jest człowiek, tym większy wysiłek jest gotów podjąć, by cel ten osiągnąć".
Madelaine_O jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 11:47   #664
Enij
Raczkowanie
 
Avatar Enij
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 163
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość

Enij, to na pewno kręgosłup, czy mięśnie pleców? Sama mam kłopoty z kręgosłupem, m.in dlatego nie chodzę na grupowe zajęcie - bo część ćwiczeń musiałabym odpuszczać, inne modyfikować. Ale - jest mnóstwo rzeczy, które robić mogę, więc nie ma problemu.

Z jakim odcinkiem masz problem i na czym on polega? Może coś podpowiem.

To niestety napewno kręgosłup miałam z nim problemy już wcześniej w odcinku lędźwiowym. Kiedyś pracowałam dosyć ciężko fizycznie, dużo się schylałam i dźwigałam ciężkie rzeczy, a wcześniej 6 lat pracowałam za biurkiem wiec organizm, się zbuntował po takiej bezczynności dostał kopa. Lubię ciężko pracować ale teraz to już raczej będę musiała co innego znaleźć.
Byłam z tym u lekarza ale jedyne co mi poradził to zmienić pracę.. nie musiałam bo się okazało że zaszłam w ciążę. Od tej pory odczuwam ból od czasu do czasu. Ostatnio coraz więcej bo niestety moje dziecko waży 12 kg i moimo że staram się go nie nosić czasami porostu trzeba podnieść.


Wróciłam właśnie z 2 godzinnego spaceru i zabieram się za obiad. Jakoś muszę dzisiaj przetrwać gości i imprezę.

Edytowane przez Enij
Czas edycji: 2015-01-03 o 11:48
Enij jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 11:49   #665
malinowaROZPUSTA
Raczkowanie
 
Avatar malinowaROZPUSTA
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 58
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Witam się i ja.
Wczoraj z przekąskami i alko popłynęłam, no ale....
Dzisiaj nikt mnie z domu na prywatkę ( bo wiadomo, że żarcie) nie wyciągnie.


Cytat:
Napisane przez KasiakGW Pokaż wiadomość
Pięknie
ja nie kupuję bo mi szkoda kasy. Wyszperałam w szafie motywację
Mam tak samo, wiele rzeczy z wagi 60 kg, jakoś nie mogłam ich wyrzucić bo przecież "zaraz schudnę".....

Ja już też po śniadanku: tosty ( otrębowe)
__________________
Jeszcze tylko 9 miesięcy!! : love:

Start
02.01.2015
waga: 87 kg
Cel I: 80kg
Cel II: 75 kg
Cel III: 66 kg
Cel IV: 59 kg

malinowaROZPUSTA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 11:53   #666
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

W szafie mam niestety już tylko kilka rzeczy za małych, resztę rozdałam po znajomych i nakupowałam większe, jestem maniaczka zakupów
Mnie najbardziej gubi słone - chipsy, paluszki, precelki, tony soli do wszelkich dań, jak widzę sól to mi się ogniki szczęścia w oczach zapalają
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 11:58   #667
KasiakGW
Raczkowanie
 
Avatar KasiakGW
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Wiadomości: 157
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez malinowaROZPUSTA Pokaż wiadomość
Witam się i ja.


Mam tak samo, wiele rzeczy z wagi 60 kg, jakoś nie mogłam ich wyrzucić bo przecież "zaraz schudnę".....
Ja cały czas sobie powtarzam, że jak będę bardzo dzielna i zawzięta to jeszcze tego lata uda mi się to założyć.
__________________
81,9 kg - 01.01.2015 - START !
77kg - 19.02.2015

Zarządzam 100 Dni Bez Słodyczy i Słonych Przekąsek !

KasiakGW jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-03, 12:06   #668
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez Madelaine_O Pokaż wiadomość
ale mi się właśnie ciśnienie dźwignęło, chcialam sobie na obiad fajnie zrobić wątróbkę duszoną, ale moja mama nie potrafi zrozumieć 'nie rób mi obiadu, zrobię sobie sama' tylko wrzuciła ją cała na chyba kostkę margaryny, szlag mnie zaraz trafi, co mam zrobić? zjeść muszę i takim oto sposobem jem 300 kalorii margaryny na obiad

a ciuchów ja mniejszych nie kupuje, nie wiadomo jak będą leżeć, mnie by pewnie gdzieś wisiało, gdzieś odstawało mam wystraczająco dużo swoich ciuchów za małych już w szafie
ech, no tak to jest jak się mieszka z rodzicami (to nie w sensie wymądrzania się) - oni wiedzą lepiej i mają gdzieś. U mnie, jako że rodzina rozbita (rodzice zaczęli się rozwodzić jak miałam 21 lat, brat 16) - więc cały rytm życia był zaburzony, nic mi nie stało na przeszkodzie gotować samej - albo dla wszystkich, albo dla siebie i mamy, bo brat trenował i sam sobie gotował.

Nie wiem, co bym zrobiła w Twojej sytuacji - może grzecznie wytłumaczyć, że starasz się jeść zdrowo (nie mówiłabym o odchudzaniu, bo rodzice zazwyczaj uważają, że jak się młoda osoba odchudza, to na pewno sobie szkodzi) - i niestety nie zjesz smażonego na takiej ilości tłuszczu, zrób sobie jajecznicę. Jak się nie ugniesz, następnym razem mama nie wywinie takiego numeru (tak gdybam...).

Cytat:
Napisane przez Enij Pokaż wiadomość
To niestety napewno kręgosłup miałam z nim problemy już wcześniej w odcinku lędźwiowym. Kiedyś pracowałam dosyć ciężko fizycznie, dużo się schylałam i dźwigałam ciężkie rzeczy, a wcześniej 6 lat pracowałam za biurkiem wiec organizm, się zbuntował po takiej bezczynności dostał kopa. Lubię ciężko pracować ale teraz to już raczej będę musiała co innego znaleźć.
Byłam z tym u lekarza ale jedyne co mi poradził to zmienić pracę.. nie musiałam bo się okazało że zaszłam w ciążę. Od tej pory odczuwam ból od czasu do czasu. Ostatnio coraz więcej bo niestety moje dziecko waży 12 kg i moimo że staram się go nie nosić czasami porostu trzeba podnieść.
u mnie tak samo - ale wzięło się ze skoliozy, tego, że szybko urosłam i mięśnie nie nadążały - no i nie uprawiałam jako dziecko sportu, jaki przy tego typu dolegliwościach powinnam.

Warto do zwykłego treningu dołączyć ćwiczenia korekcyjne - dla mnie rewelacyjne są tzw "supermeny", wyciągnęły mnie z kiepskiego stanu kilka lat temu. I dla Ciebie np bieganie, ćwiczenia z podskokami - to zły pomysł.

Sama zmiana pracy - na pewno potrzebna, ale to doraźny sposób, trzeba wzmacniać mięśnie, żeby trzymały kręgosłup (brzuch - baaardzo ważny).

Co do dźwigania - nie mam dzieci, więc nie będę się wymądrzać, ale na pewno najlepiej unikać dźwigania. 12 kilo to już sporo, szkoda, żebyś się za kilka lat kwalifikowała na operację.
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 12:10   #669
Lumia
Raczkowanie
 
Avatar Lumia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 203
GG do Lumia
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez KasiakGW Pokaż wiadomość
Ja cały czas sobie powtarzam, że jak będę bardzo dzielna i zawzięta to jeszcze tego lata uda mi się to założyć.
To też i moje założenie, bo jeśli nie, to będę musiała pozbyć się większej części moich ubrań, a zdecydowanie bym tego nie chciała. Także, do boju

Niestety wstyd się przyznać, dopiero co zjadłam śniadanie. Muszę sobie w końcu wbić do łba, że jak nie wstanę przy pierwszym obudzeniu - koło 6-7 rano, to jak nic prześpię jeszcze 5-6 godzin, marnując przy okazji pół dnia. W ogóle nie wiem skąd mi się to wzięło, bo nigdy wcześniej tak długo nie spałam.

Ale, na śniadanko, był jogurt grecki z połową jabłka i 3 łyżkami płatków owsianych, do tego kromka z paprykarzem i zielona herbata.
Teraz zabieram się za małą sesję zdjęciową, póki jest słońce, potem turbo ogarnianie mieszkania, a na obiad machnę coś ze szpinaku, kaszy gryczanej i ciecierzycy, tylko jeszcze nie wiem czy na ciepło, czy na zimno
__________________
Turn off the moon ; because the angels are watching
As I pierce my love deeply into your neck
Deeply..like this

_________

babawdomu.blogspot.com
Lumia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 12:12   #670
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
u mnie tak samo - ale wzięło się ze skoliozy, tego, że szybko urosłam i mięśnie nie nadążały - no i nie uprawiałam jako dziecko sportu, jaki przy tego typu dolegliwościach powinnam.

Warto do zwykłego treningu dołączyć ćwiczenia korekcyjne - dla mnie rewelacyjne są tzw "supermeny", wyciągnęły mnie z kiepskiego stanu kilka lat temu. I dla Ciebie np bieganie, ćwiczenia z podskokami - to zły pomysł.

Sama zmiana pracy - na pewno potrzebna, ale to doraźny sposób, trzeba wzmacniać mięśnie, żeby trzymały kręgosłup (brzuch - baaardzo ważny).

Co do dźwigania - nie mam dzieci, więc nie będę się wymądrzać, ale na pewno najlepiej unikać dźwigania. 12 kilo to już sporo, szkoda, żebyś się za kilka lat kwalifikowała na operację.
Potwierdzam. Mam skoliozę i mój lekarz kategorycznie zabronił mi jakichkolwiek podskoków, tak samo jak np. biegania po betonie. Podobno od skoliozy siada cała amortyzacja, więc najlepsze są ćwiczenia typu joga-pilates. Rowerek też mogę, ale tylko na siłowni, żadne trasy z wybojami. W zeszłym roku, załatwiłam się tak serią z podskokami, że dwa tygodnie chodziłam poobklejana jak kaleka, nim byłam w stanie się podnieść z łóżka bez bólu. Inna rzecz, że ja jako dziecko ćwiczyłam gimnastykę sportowa, wiec zapewne stąd mi się wzięło skrzywienie.

Edytowane przez 201605161428
Czas edycji: 2015-01-03 o 12:13
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 12:45   #671
Patastu
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Głogów/Wrocław
Wiadomości: 109
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Dziewczyny, kilka z Was pisało o orbitreku. Jeśli któraś z Was ćwiczy, to polecam odliczanie roku w minutach z orbitrekiem na tym wątku:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post49570283

i od razu przepraszam za reklamę i spam, ale jest nas tam tak mało, a takie odliczanie, to zawsze jakaś motywacja!

Zachęcam Was d orbitreku całą sobą !
Patastu jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-03, 13:10   #672
Katarina2
Raczkowanie
 
Avatar Katarina2
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 62
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Witaj Enij, przy problemach z kręgosłupem polecam nordic walking, tylko taki prawdziwy, a nie spacery z kijkami. Parę lat temu uprawiałyśmy go z przyjaciółką nałogowo przez prawie cały rok. Cztery razy w tygodniu po półtorej godziny. Czułam się kapitalnie. Nie schudłam jakoś ogromnie bo kompletnie nie trzymałam diety ale bardzo poprawiłam swoją sylwetkę i miałam więcej powera

Moje noworoczne postanowienie na razie ma się dobrze. Odżywiam się w oparciu o niski indeks glikemiczny, bo już to kiedyś przerabiałam i wiem, że nie będę chodziła głodna.

Niestety z mojego biegania dzisiaj jeszcze nic nie wyszło, bo od rana leje. Jak do 18 nie przestanie, to zrobię callanetics.

Któraś z Was wstawiła kalkulator zapotrzebowania na dzienne kalorie i wyszło mi, że jeśli chcę zredukować wagę, to przy bieganiu 3 razy w tygodniu powinnam spożywać ich ok 2 tys. Wydaje się, że sporo.

Dzisiaj na obiad krem z brokuła i kotleciki mielone z płatkami owsianymi, plus kasza gryczana i surówka. Już nie mogę się doczekać
__________________

Katarina2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 13:38   #673
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez TheUnlike Pokaż wiadomość
Potwierdzam. Mam skoliozę i mój lekarz kategorycznie zabronił mi jakichkolwiek podskoków, tak samo jak np. biegania po betonie. Podobno od skoliozy siada cała amortyzacja, więc najlepsze są ćwiczenia typu joga-pilates. Rowerek też mogę, ale tylko na siłowni, żadne trasy z wybojami. W zeszłym roku, załatwiłam się tak serią z podskokami, że dwa tygodnie chodziłam poobklejana jak kaleka, nim byłam w stanie się podnieść z łóżka bez bólu. Inna rzecz, że ja jako dziecko ćwiczyłam gimnastykę sportowa, wiec zapewne stąd mi się wzięło skrzywienie.
cholera wie - może po prostu masz "taką urodę" - teoretycznie gimnastyka powinna wzmacniać mięśnie...

Mi nawet nie musi lekarz zakazywać bieganie itp - czuję plecy po przebiegnięciu 100m z psem...
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 13:43   #674
SzA10
Zadomowienie
 
Avatar SzA10
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 242
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

umieram na zakwasy!!!
SzA10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 13:44   #675
baletka74
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 487
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Witam to ja tez napisze swoje dzisiejsze menu;
jajecznica ze szpinakiem
jabłko+ jog. nat
makaron razowy z warzywami
serek wiejski+ garsc orzechów
tunczyk ze sałatą i papryką
do tego 40 minut hh i 20 rowerka
troche mało dziś wody wypiłam ale do wieczora może uda sie nadrobićPowodzen ia kobietki
baletka74 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 13:51   #676
Lumia
Raczkowanie
 
Avatar Lumia
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski
Wiadomości: 203
GG do Lumia
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez Katarina2 Pokaż wiadomość
Niestety z mojego biegania dzisiaj jeszcze nic nie wyszło, bo od rana leje. Jak do 18 nie przestanie, to zrobię callanetics.
Katarina2 czy ćwiczysz callanetics już jakiś czas? Jeśli tak, to jakie są Twoje wrażenia?
__________________
Turn off the moon ; because the angels are watching
As I pierce my love deeply into your neck
Deeply..like this

_________

babawdomu.blogspot.com
Lumia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 13:57   #677
Madelaine_O
Raczkowanie
 
Avatar Madelaine_O
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 421
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
ech, no tak to jest jak się mieszka z rodzicami (to nie w sensie wymądrzania się) - oni wiedzą lepiej i mają gdzieś. U mnie, jako że rodzina rozbita (rodzice zaczęli się rozwodzić jak miałam 21 lat, brat 16) - więc cały rytm życia był zaburzony, nic mi nie stało na przeszkodzie gotować samej - albo dla wszystkich, albo dla siebie i mamy, bo brat trenował i sam sobie gotował.

Nie wiem, co bym zrobiła w Twojej sytuacji - może grzecznie wytłumaczyć, że starasz się jeść zdrowo (nie mówiłabym o odchudzaniu, bo rodzice zazwyczaj uważają, że jak się młoda osoba odchudza, to na pewno sobie szkodzi) - i niestety nie zjesz smażonego na takiej ilości tłuszczu, zrób sobie jajecznicę. Jak się nie ugniesz, następnym razem mama nie wywinie takiego numeru (tak gdybam...).
ale ja wcale nie jestem już taka młoda mieszkam jeszcze z mamą bo mamy ogromne mieszkanie a jesteśmy tylko we dwie na chwilę obecną szkoda mi kasy na wynajmowanie gdzieś, jak nie ma takiej potrzeby
ja zwykle też sama gotuje, wogóle jemy obiady raz w tyg bo mama całymi dniami w pracy, ja też mam co robić, a rodzina to też rozbita od czasu jak miałam 6 lat :P to dla mnie żaden problem, po prostu dzisiaj ją nagle olśniło, że walnie mi to na margarynę, bo przesadzam i to nie ma dużo kalorii, a mnie krew zalewa ;>

dziewczyny podziwiam za ćwiczenia i ruch, ja jestem leń koszmarny i nie ruszę się dopóki ktoś nie ruszy się ze mną a coś w okolicy chętnych nie widać
__________________
"Im bliżej celu jest człowiek, tym większy wysiłek jest gotów podjąć, by cel ten osiągnąć".
Madelaine_O jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 14:17   #678
Adelajda84
Wtajemniczenie
 
Avatar Adelajda84
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 352
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

A propo za małych ubrań to mam ich całą masę część z okresu kiedy dużo schudłam a część kupionych z nadzieją,że mnie zmotywują do odchudzania.Niestety nie których nie miałam na sobie nawet raz.Wyrzucone pieniądze w błotono,ale może w końcu uda się schudnąć.

Na obiad pomidorowa z makaronem a po spacer w szybkim tempie.
Adelajda84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 14:41   #679
jyyli
Zakorzenienie
 
Avatar jyyli
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Pegasus galaxy
Wiadomości: 10 048
GG do jyyli
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Muszę powiedzieć, że dzięki Wam nie rzuciłam dziś diety po aż jednym dniu Chciałam zjeść coś słodkiego po obiedzie, ale pomyślałam o Was i tylko wypiłam kawę, bo strasznie boli mnie głowa. Chyba mam objawy odstawienia cukru

Za to ostatnio prześladuje mnie... szynka. Mój tata sam pekluje i wędzi tylko na nasz użytek i ta szynka jest tak pyszna
__________________
23.04.12 Bonifacy[*] ;(

http://www.uniteddogs.com/stopkillingdogs/
jyyli jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-01-03, 14:45   #680
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez Madelaine_O Pokaż wiadomość
dziewczyny podziwiam za ćwiczenia i ruch, ja jestem leń koszmarny i nie ruszę się dopóki ktoś nie ruszy się ze mną a coś w okolicy chętnych nie widać
Trzeba znaleźć coś co się lubi. Ja kilka razy podchodziłam do biegania i zawsze po kilku dniach mój zapał się kończył.
Kupiłam niedawno rower stacjonarny i teraz nie wyobrażam sobie dnia bez jazdy na nim.
Tak samo uwielbiam pływać. Niestety mam dość daleko do wszystkich basenów w mieście, więc rzadko tam chodzę.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 14:48   #681
laszczmagdalena
Zadomowienie
 
Avatar laszczmagdalena
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Puławy
Wiadomości: 1 692
GG do laszczmagdalena
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez Miluchova Pokaż wiadomość
Jezu dziewczyny, ale lecicie z postami!

Moja dieta dziś to porażka. Nieplanowany cały dzień w podróży, w zasadzie nie miałam czasu nawet przygotować jedzenia, bo wstałam z łóżka i usłyszałam "za 10 minut wyjeżdżamy", zdążyłam zrobić szybki prysznic, ubrać się i w sumie wyszłam z domu zabrałam na drogę dwie kanapki z serem białym i tuńczykiem. Reszta pożywienia, to niestety fast food, ale w sumie przez cały dzień wyszło mi ok. 1800 kcal, więc jak na cały dzień spędzony w samochodzie + te lekkie ćwiczenia, to nie jest tak źle. Wartościowość tego dnia oczywiście jest tragiczna Dołożyłam witaminy, bo już dziś nic nie zjem.. jest późno, jestem zmęczona, idę od razu spać, wpadłam tylko napisać posta, a na noc nie chcę jeść.

No nic... jutro będzie już lepiej



Szczerze powiedziawszy, to wzięłam go z chomikuj, ale program ogólnie całkiem przyjemny, ćwiczenia trwają 20 minut, nie są bardzo męczące, jest to fajne przygotowanie do jakiegoś dłuższego zestawu dla osób, które mają kiepską kondycję


Kochana - jest tabelka w pierwszym poście wrzucona, tam są nasze wymiary i wagi - obecne i docelowe



Dziewczyny, takie pytanie: używacie oleju kokosowego w kuchni? Ostatnio dość dużo o nim słyszę, jeszcze nie przeczytałam internetu na ten temat, a mam go dość spory zapas chętnie bym coś spróbowała, szczerze mówiąc - nigdy nie jadłam.
muszę Ci bardzo mocno podziękować za podpowiedź - chyba wreszcie znalazłam ćwiczenia dla siebie jeszcze dziś wieczorem je wypróbuję
__________________
Czasem stracić równowagę dla miłości, to część życia w równowadze.


laszczmagdalena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 14:58   #682
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez SzA10 Pokaż wiadomość
umieram na zakwasy!!!
hłe hłe, od zakwasów jeszcze nikt nie umarł najlepiej je rozruszać

Cytat:
Napisane przez Madelaine_O Pokaż wiadomość
ale ja wcale nie jestem już taka młoda mieszkam jeszcze z mamą bo mamy ogromne mieszkanie a jesteśmy tylko we dwie na chwilę obecną szkoda mi kasy na wynajmowanie gdzieś, jak nie ma takiej potrzeby
ja zwykle też sama gotuje, wogóle jemy obiady raz w tyg bo mama całymi dniami w pracy, ja też mam co robić, a rodzina to też rozbita od czasu jak miałam 6 lat :P to dla mnie żaden problem, po prostu dzisiaj ją nagle olśniło, że walnie mi to na margarynę, bo przesadzam i to nie ma dużo kalorii, a mnie krew zalewa ;>

dziewczyny podziwiam za ćwiczenia i ruch, ja jestem leń koszmarny i nie ruszę się dopóki ktoś nie ruszy się ze mną a coś w okolicy chętnych nie widać
Ja mieszkałam w domu rodzinnym do 29-go roku życia

Skoro jesteś mocno dorosła, to tym bardziej bym się postawiła - Twoje życie, Twój organizm, nie ma "przesadzam". Ja toczyłam boje z babcią TŻ - typowa kobita z pokolenia wojennego, uważa że gruby = zdrowy, a że ja szczupła - to mogę jeść. I nie ma tłumaczenia, że właśnie dlatego jestem szczupła, że nie wpierdalam ciastek - i nie ma "nie możesz zjeść jednego". Nie mogę do jasnej anielki -proszę szanować moje decyzje. Ja jestem bardzo cięta na takie namawianie na siłę, przekonywanie że "jedno nie zaszkodzi" etc...

Madelaine, wiesz jak ruch genialnie wpływa na sylwetkę? I samopoczucie? Jak wracam spruta z siłowni, to już mi się nie chce wdupiać tego, co zwykle spędza mi sen z powiek - nie mam ochoty na alkohol ani ukochane lays zielona cebulka... A jak nie ma towarzystwa - chodzić samemu. Warto się umówić z trenerem na indywidualne zajęcia, kilka razy - pokaże, co ćwiczyć, jak, podpowie - zależnie od tego, jakie ma się cele. Ja chciałam nabrać siły - i po trzech miesiącach podciągałam się 5 razy, wcześniej wcale. Były dziewczyny przy kości, chciały schudnąć - po chyba dwóch miesiącach już się cieszyły, że się mieszczą w mniejsze ciuchy (a waga wcale im drastycznie nie spadła).

Poza tym - krążenie, układ kostny, no plusów jest masa.

Cytat:
Napisane przez Adelajda84 Pokaż wiadomość
A propo za małych ubrań to mam ich całą masę część z okresu kiedy dużo schudłam a część kupionych z nadzieją,że mnie zmotywują do odchudzania.Niestety nie których nie miałam na sobie nawet raz.Wyrzucone pieniądze w błotono,ale może w końcu uda się schudnąć.

Na obiad pomidorowa z makaronem a po spacer w szybkim tempie.
ja mam ciuchy, które nosiłam zanim przytyłam. I co z tego, że się np mieszczę w sukienki, skoro wyglądam w nich ciut potężnie...

Cytat:
Napisane przez jyyli Pokaż wiadomość
Muszę powiedzieć, że dzięki Wam nie rzuciłam dziś diety po aż jednym dniu Chciałam zjeść coś słodkiego po obiedzie, ale pomyślałam o Was i tylko wypiłam kawę, bo strasznie boli mnie głowa. Chyba mam objawy odstawienia cukru

Za to ostatnio prześladuje mnie... szynka. Mój tata sam pekluje i wędzi tylko na nasz użytek i ta szynka jest tak pyszna
brawo i o to chodzi, mi wątek daje dużą motywację - dziś kurcze, szósty dzień - od ponad dwóch lat to absolutny rekord

Weź tą szynkę traktuj jako składnik dań - do sałatki, kanapek, omletu (nie wiem, czy nie jest świętokradztwem taką szynkę podsmażać)

Food porn - dziś na obiad omlet: szynka + cebulka podsmażona na oleju kokosowym - daje fantastyczny posmak; do tego wrzucony groszek i brokuł, zalane masą z 5 jaj, odrobiny mleka i 2 łyżek mąki (porcja na dwie osoby). Małżonek zachwycony

I teraz kawka z mlekiem, niech się obiad ułoży i na siłkę
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg omlet.jpg (53,8 KB, 17 załadowań)
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:01   #683
Vault101
Raczkowanie
 
Avatar Vault101
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 165
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Ktos pytal o joge, ja cwicze joge z nintendo wii u, na takiej platformie balance board, ale mysle o zapisaniu sie na zajecia, jak tylko wygospodaruje troche czasu, bo boje sie robic bardziej zaawansowane pozy sama w domu.

Zjadlam na obiad makaron ryzowy z sosem pomidorowym, taki sobie szczerze mowiac
__________________

Vault101 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:10   #684
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 168
GG do VI4
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

małżonek o zdjęciu omletu - było pyszne, ale nie wygląda to ładnie...wyrzuć!
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:11   #685
OkoPani
Wtajemniczenie
 
Avatar OkoPani
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

KasikGW, w mojej szafie tez pelno inspiracji

The Unlike, ja bym tez chętnie poszalala na wyprzedażach, no ale wlasnie mam kupe "motywujących" ciuchow już, na obecne wielkie dupsko nie chce wydawac pieniędzy. jedyne co - wykosztowalam się dziś na wyprzedażowe spodnie do cwiczen

SzA10, ja tam lubie zakwasy

ja wlasnie wrocilam ze spacerku z wyżej wspomnianym zakupem. zabieram się za obiad, a pod wieczor znowu skalpel

przyznam się za to, ze podczas spaceru walnęliśmy sobie z Tz po oscypku z grilla...
__________________
64....61.5.....53kg
OkoPani jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:13   #686
magdallenax
Raczkowanie
 
Avatar magdallenax
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 316
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez SzA10 Pokaż wiadomość
umieram na zakwasy!!!
Ja też. Ale właśnie sobie przypomniałam jakie to fajne uczucie .
Zawsze lubiłam ćwiczyć, ale cały czas brak czasu: praca, dzieci, dom.

Teraz postanowiłam, że na ćwiczenia zawsze znajdę czas - choćby 20 minut.

A bym zapomniała. Kupiłam dzisiaj w Biedrze grilla elektrycznego - za 86zł. No to teraz będą naprawdę zdrowe obiadki

Edytowane przez magdallenax
Czas edycji: 2015-01-03 o 15:20
magdallenax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:20   #687
Miluchova
Zadomowienie
 
Avatar Miluchova
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Żywiec
Wiadomości: 1 354
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cytat:
Napisane przez laszczmagdalena Pokaż wiadomość
muszę Ci bardzo mocno podziękować za podpowiedź - chyba wreszcie znalazłam ćwiczenia dla siebie jeszcze dziś wieczorem je wypróbuję
Daj koniecznie znać jak wypadły u Ciebie tam są trzy poziomy, każdy się ćwiczy po 10 dni. Ja mam dziś 7 dzień pierwszego



Ja tam nie muszę nic kupować, bo praktycznie 70% mojej szafy to ciuchy za małe, wiecie.. z przeszłości to już wystarczająca motywacja
Miluchova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:23   #688
Farisss
Wtajemniczenie
 
Avatar Farisss
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: z raju na ziemi
Wiadomości: 2 675
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Ja przyjechałam do domu na weekend, to mogę sie zmierzyć i zaważyć. Ale zrobię to rano, bo wtedy waga jest najbardziej wiarygodna, w sumie dla porównania wieczorem dzisiaj też sie zważę, no i zrobię pomiary.

Aż się boję ufff.
__________________
Lubię czytać
Farisss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:29   #689
Le_Souvenir
Kawoholiczka
 
Avatar Le_Souvenir
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 453
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Cześć, można jeszcze do Was dołączyć?
__________________

Le_Souvenir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-01-03, 15:31   #690
EwelkaaS
Wtajemniczenie
 
Avatar EwelkaaS
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 041
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie

Witam, czy można się dołączyć?
mam dosyć długą historie z odchudzaniem bo przeszłam nawet ed... ale już jest ok. problem w tym, że po bardzo długim czasie w końcu przytyłam i znajomi już nawet zaczęli mi to mówić, niby nie jakoś dużo, ale widzę sama po sobie, brzuch zawsze płaski, teraz odstający, wielki mam problem z wewnętrzną stroną ud- w krótkich spodenkach aż mi przeszkadzają jak idę :P ogólnie jestem szczupła, ale przyszło mi trochę nadprogramowych kilogramów i źle się z tym czuję, bo jestem niska i jeszcze trochę to już całkiem zrobi się ze mnie kulka :P chciałabym do wakacji wyrobić sobie sylwetkę taką najlepiej jak miałam kiedyś i myślę, że teraz bym nawet nie pisnęła, że jeszcze mi mało :P ale jak kiedyś miałam super ekstra motywację, tak teraz jest ona tylko przez moment. jak zaczynałam ostatnio diety to się kończyły po tygodniu bo później naszła mnie ochota na coś niezdrowego to sobie zjadłam, bo nie potrafię się powstrzymać, a później już zapomniałam o diecie :P dlatego myślę, że z Wami dziewczyny byłoby mi łatwiej. kiedyś już podłączałam się też do kilku wątków a skończyło się jak się skończyło, ale warto spróbować znów.
od wczoraj ćwiczę skalpel Chodakowskiej, staram się jeść regularniej no i zdrowiej oczywiście. obawiam się najbardziej tego, że jak wrócę do swoich codziennych obowiązków, to nie będę miała czasu na ćwiczenia i przygotowywanie posiłków.. studiuję dziennie a po szkole pracuję. zdarza się, że wstaję o 6 żeby dojechać na 8 na zajęcia a wracam o 22 z pracy i na drugi dzień to samo no nic, czas pokaże, ale będę wytrwała
__________________


" taka ludzka natura, że możemy mieć dobry przykład,
a i tak potrafimy tylko źle wybrać. "





EwelkaaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-06 20:50:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:47.