|
Notka |
|
Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2015-01-03, 22:08 | #721 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Teraz czas na spowiedź. Zrobiłam dziś coś złego
Poszłam dziś do pracy na kilka godzin "zrobić tylko jedną rzecz". Z jednej rzeczy zrobiło się kilka, z kilku godzin zrobiło się kilkanaście Prowiantu oczywiście niewystarczająco, w dodatku z nastawieniem "przecież i tak zjem obiad i wyjdę". Nic bardziej mylnego! W dodatku horror: firma cateringowa nieczynna i padło na... pizzę Nie wiedziałam o tym rano i w dodatku wypiłam do śniadania kawę. Z łyżeczką cukru, bo nie piję zwykle kawy i zrobiłam ją bo było mi zimno Posłodzona smakowała dziwnie, ale bez cukru była niedobra Jedyny sukces jaki dziś odniosłam to wieczorne zakupy. Przechodziłam obok zamrażarek, a tam lody Duże opakowanie moich ulubionych ostatnio lodów nagle dotarło! Ale byłam silna i go nie wzięłam Nałożyłam sobie na pocieszenie łyżeczkę miodu później Zatem ostatecznie: I śniadanie: bułka z pestkami słonecznika, twarogiem, musztardą, wędliną i czerwona papryka, kawa z mlekiem i łyżeczką cukru przekąska: trzy mandarynki wczesny obiad: pół średniej pizzy Prawie 6h później nastąpił drugi kryzys, bo zostały mi jużtylko pomidorki A do pomidorków wpadł budyń instant znaleziony w biurze I na kolację dwa jajka z musztardą, pół serka wiejskiego z łyżeczką miodu i ogórki. Trudno, jutro się ładnie ogarnę I tak jestem przed okresem, jestem napuchnięta od zatrzymania wody i zjadłabym WSZYSTKO CO ZABRONIONE W KAŻDEJ ILOŚCI. Połowa pizzy, budyń i kawa to nie jest szczyt moich możliwości zatem zdecydowanie mogło być gorzej. Co za marne pocieszenie Przy okazji mam pytanie do osób jedzących kisiele, budynie czy galaretki. Udaje Wam się gdzieś zdobyć takie w wersji bezcukrowej? A, i kupiłam wieczorem jakiś błonnik bo w końcu znalazłam bez żadnych czekolad, kokosów i innych jabłek. Tak mi się przynajmniej wydaje. Przekonam się jak otworzę. Jutro: I śniadanie: bułka z sezamem, ogórkiem w occie, pomidorem, wędliną i twarogiem, i więcej ogórka w occie II śniadanie: pomidor, ogórki, dwa jajka, błonnik i trochę płatków owsianych z połówką mozzarelli, na deser jabłko obiad: kurczak z czymś - zobaczę co fajnego z warzyw będzie w sklepie podwieczorek: serek homogenizowany, jabłko kolacja: indyk z czymś ---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:07 ---------- Cytat:
Edytowane przez 201606270916 Czas edycji: 2015-01-03 o 22:31 |
||
2015-01-03, 22:11 | #722 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
W końcu was nadrobiłam!
Cytat:
Na dietach nie znam się za bardzo bo jeszcze nigdy porządnie się nie odchudzałam. Jak mieszkałam w domu to mama podkarmiała mnie smażonym i ziemniaczkami, które wprost uwielbiam. Ogólnie jestem miłośniczką kluch, pieczywka i słodyczy. Czyli wszystkiego co tuczy i dostarcza pustych kalorii. Teraz mam problem z mięsem bo nie za bardzo umiem przyrządzać i też nie mam warunków w wynajmowanym lokalu. Mam mocne postanowienie dostarczania sobie dużej ilości płynów (herbatki ziołowe, zielone, czerwone) bo zawsze zapominam się napić a potem okazuje się koło 17, że cały dzień przechodziłam na dwóch małych herbatkach i kawie. I nic dziwnego, że mi czegoś brakuje i uzupełniam te braki (o głupia!) dodatkowym jedzeniem.
__________________
Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo) Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu. |
|
2015-01-03, 22:12 | #723 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
|
2015-01-03, 22:18 | #724 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 165
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Drugi dzień a ja już mam kryzys Pewnie dlatego, że za mało dziś jadłam. Mam tak wielką ochotę na trufle, na pizzę, na czekoladę, frytki, colkę Gdybym nie ćwiczyła to pewnie bym skoczyła po coś na stację, ale szkoda mi tego wysiłku włożonego w treningi.
Planuję kupić tablicę do powieszenia na ścianie, na której będę odznaczać kolejne dni treningu i diety i spisywać rezultaty, myślę że to całkiem motywujące
__________________
|
2015-01-03, 22:26 | #725 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 32
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Zmęczył mnie dzisiejszy dzień ale trzymam dietę i ćwiczę.
Chciałabym zrobić sobie suwaczek ale nie umiem. A może powinnam zrobić suwaczek, który powieszę na lodówce . |
2015-01-03, 22:27 | #726 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Ratuję się gotowymi obiadami w pracy (bo nie wyobrażam sobie całego dnia bez ciepłego posiłku) i mnóstwem jedzenia w pojemnikach. Nawet się zastanawiam czy by plecaka nie kupić zamiast torebki, żeby było wygodniej W dni niepracujące jak gotuję obiad, to to samo jem na kolację często, żeby zaoszczędzić trochę czasu poświecanego na szykowanie Edytowane przez 201606270916 Czas edycji: 2015-01-03 o 22:29 |
|
2015-01-03, 22:30 | #727 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 112
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Mój dzisiejszy dzień trwał trochę dłużej więc zjadłam trochę za dużo, ale obyło się bez niezdrowych rzeczy.
1. Musli z mlekiem 2. Miseczka flaków 3. Jabłko 4. Zupa pomidorowa 5. Brokuły z makaronem + sos na bazie jogurtu i czosnku |
2015-01-03, 22:31 | #728 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Pierwsze bieganie przeplatane marszem w tym roku zaliczone
Zabrałam syna do towarzystwa i oczywiście biegł pół metra przede mną, ciągle nawijał i zero zadyszki. Ja za nim z językiem na brodzie Ale się nie poddaję i w niedzielę biegniemy znowu Witam wszystkie nowe dziewczyny
__________________
|
2015-01-03, 22:35 | #729 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
|
|
2015-01-03, 23:45 | #730 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Witam wszystkie nowe dziewczyny Powodzenia w dążeniu do celu
To ja się wezmę za ten callanetics. Kiedyś byłam taaaaaaaaaaaka gibka, teraz z zazdrością patrzę na swojego kota A po ilu godzinach zaczęłyście widzieć efekty?
__________________
Turn off the moon ; because the angels are watching
As I pierce my love deeply into your neck Deeply..like this _________ babawdomu.blogspot.com |
2015-01-04, 00:06 | #731 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cześć Dziewczyny
Mam nadzieję, że mogę się jeszcze dołączyć. Od jutra zaczynam. Rano wpisze wymiary i wagę, jednak trochę się boję na nią stanąć .Kiedyś już bardzo dużo schudłam, około 35 kg, ale niestety wróciły . Teraz postaram się zrobić to bardziej zdrowo. Moją motywacją jest ślub starszej siostry no i oczywiście góra cudownych ciuchów o cztery rozmiary za małych. Dobranoc (a w zasadzie Dzień dobry, bo pewnie przeczytacie rano ) Paulina |
2015-01-04, 00:34 | #732 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 421
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
a ja teraz kończę mój dzień, jedzeniowo dość ładnie, alkoholowo nie chce się ani wypowiadać
__________________
"Im bliżej celu jest człowiek, tym większy wysiłek jest gotów podjąć, by cel ten osiągnąć". |
2015-01-04, 00:51 | #733 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 11 793
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Mogę dołączyć? Do zrzucienia mam 10kg. Zaczęłam już w październiku, ale przez święta 2 tygodnie żarłam bez opamiętania
2015 będzie rokiem zmian w moim ciele i organizmie! Obiecuje |
2015-01-04, 05:06 | #734 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 737
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;49570008] Masz w sumie super motywacje zeby zalowal jaka laske stracil jak Cie gdzies za jakis czas przypadkiem spotka [/QUOTE] to prawda! ale bardziej chce dla siebie, żeby móc dobrze w każdych ciuchach wyglądać no i w wakacje na plaży Ja mam tak, że jak nie jem słodyczy to ani trochę, ale jak już spróbuję raz to od razu popłynę. Wolę sobie kakao wypić rano jak mam ochotę na coś słodkiego
__________________
http://aniutte.blogspot.com |
|
2015-01-04, 06:55 | #735 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 316
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Chyba są teraz normalnie w biedronce, a oglądałam wczoraj gazetkę z Lidla, i tam tez ma być - trochę inny ale też w dobrej cenie - 74,00
Mój z biedry jest większy i ze szklaną pokrywką a lidlowski jest mniejszy, ale za to zamykany. Dzisiaj w planach na obiadek filet z kurczaka z grilla, brokuł i sos czosnkowy z jogurtu naturalnego + maleńki ziemniaczek - też z grilla -mniam. ---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:42 ---------- Ja na szczęście kryzysu jeszcze nie mam - ale na pewno przyjdzie - obym wtedy dała radę. U mnie pokus w domu nie brakuje: po sylwestrze została w domu kupa chipsów, napoi typu cola, ciasteczek, sałatek itd. Nie licząc już nawet cukierków na choince i innych słodkości, które mają dzieciaki po Mikołaju. |
2015-01-04, 07:56 | #736 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 32
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Przed niezdrowym jedzeniem ratuje mnie przyrządzanie dla rodziny posiłków zawierających gluten. Wtedy nie zjem ( mam nietolerancję). Wczoraj smażyłam racuszki z jabłkami ale z białej mąki więc nie spróbowałam. Byłam zmuszona zrobić sobie cos dozwolonego, więc było dietetycznie.
Na szczęscie nie mogę jeść chipsów, większości słodyczy, sosów na bazie mąki ( nie lubię z gryczaną), nie jem też chleba bo kupiony w sklepie bg smakuje jak gąbka a samej nie chce mi się piec. Odzwyczaiłam się już od jedzenia kanapek. Mam bardzo długą listę produktów zabronionych. Gdy usłyszałam diagnozę ( rok temu) pomyslałam - przynajmniej będę szczupła, a tu zonk. Przez rok dietetycznego jedzenia przytyłam bardzo dużo. W grudniu poszalałam z wypiekami bez glutenu i jest efekt . Na wtorek, na urodziny córeczki zamówilam normalny tort. Nie będzie mnie kusił |
2015-01-04, 08:03 | #737 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 58
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Witam się i ja z kawunią w ręku.
__________________
Jeszcze tylko 9 miesięcy!! : love: Start 02.01.2015 waga: 87 kg Cel I: 80kg Cel II: 75 kg Cel III: 66 kg Cel IV: 59 kg |
2015-01-04, 08:08 | #738 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 421
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
witamy nowe dziewczyny, ale się ekipa zbiera
moooniek ile zrzuciłaś od października do świąt? i na jakiej diecie? :P Vault101 pomyśl sobie, że to już od dwa dni mniej do celu a na wadze na pewno kilkaset gramów już spadło, chociażby wody ja jak pisałam nocą popłynęłam z alko wczoraj, byłyśmy z dziewczynami na pogaduchach i zjadłam przy tym tylko 4 chipsy a tak od 18 już nic, więc to pewien sukces jest :P dziewczyny, ważycie i mierzycie się za te 2 tyg dopiero? ja mam obsesję z wchodzeniem na wagę i mogłabym to robić 2 razy dziennie wiem, że to masakra, bo wahania mamy różne z różnych powodów ale jak temu zaradzić?
__________________
"Im bliżej celu jest człowiek, tym większy wysiłek jest gotów podjąć, by cel ten osiągnąć". |
2015-01-04, 08:29 | #739 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 58
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Tak ja się zważę za dwa tygodnie albo 17 bo to sobota, a w tygodniu wstając rano do pracy może mi to umknąć.... (taki ze mnie śpioch, wiecznie zaspana i spóźniona)... I gratuluje nie podjadania na imprezie !
__________________
Jeszcze tylko 9 miesięcy!! : love: Start 02.01.2015 waga: 87 kg Cel I: 80kg Cel II: 75 kg Cel III: 66 kg Cel IV: 59 kg Edytowane przez malinowaROZPUSTA Czas edycji: 2015-01-04 o 08:31 |
|
2015-01-04, 08:34 | #740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 81
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Dać wagę komuś na przechowanie względnie - wyciągnąć baterię, opakować ją porządnie tak żeby dobranie sie do niej trwało długo i bylo zniechęcające i nie mieć zapasu
Ja w ub. roku wyniosłam swoją opakowaną baterię do lasu w zapamiętane miejsce wytrzymałam może 2-3 tygodnie a potem wróciła na miejsce... Najlepiej po prostu nauczyć się ignorować fakt posiadania wagi - gdyby to bylo takie proste
__________________
W drodze do celu 69.1 - 68 - 67 - 66.9 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 Edytowane przez loonah Czas edycji: 2015-01-04 o 08:37 |
2015-01-04, 08:34 | #741 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 165
|
Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Ja sie jeszcze nie mierzylam ani nie wazylam w tym roku jak temu zaradzic? Schowac/wyrzucic wage! Wyciagac/mierzyc sie nie czesciej niz raz w tygodniu, bo inaczej mozna oszalec. Niedawno moj maz tak sie uzaleznil od wazenia, przeszedl na diete i po kazdym posilku czy treningu sie wazyl Szacun za nie rzucenie sie nie chipsy! Ja bym byla pierwsza przy paczce, dlatego nie moge pic. Powodzenia w kolejnym dniu! Oho, mialam wlasnie zrobic sobie sniadanie ale odkrylam, ze moj kot poczestowal sie chlebem zytnim na zakwasie i wszystkie kromki leza teraz na podlodze. Arghhhh
__________________
Edytowane przez Vault101 Czas edycji: 2015-01-04 o 08:39 |
|
2015-01-04, 09:01 | #742 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 62
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Jak ja się cieszę, że nie mam od kilku miesięcy wagi. Przy każdym podejściu do odchudzania ważyłam się codziennie rano po porannej toalecie i cieszyłam się jak dziecko z każdego niemal grama na minusie, a rozpaczałam jak nic nie ubywało. Teraz zważę się dopiero u znajomych za dwa tygodnie. Wolę się mierzyć, bo przy aktywności fizycznej moja waga zawsze idzie w górę i tylko bym się mogła zniechęcić. Tylko żebyście nie pomyślały, że w zamian będę się codziennie mierzyła centymetrem poczekam na luzy w spodniach Nie wiem jak Wy ale po tych 3 dniach już czuję się lżejsza tylko wczoraj bolała mnie głowa od spadku cukru. Jeszcze pewnie 2-3 dni i przestanie Vault101 kiedyś moja kocica poczęstowała się świeżo usmażonymi schabowymi
__________________
Edytowane przez Katarina2 Czas edycji: 2015-01-04 o 09:07 |
|
2015-01-04, 09:05 | #743 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
|
|
2015-01-04, 09:14 | #744 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 799
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Ponieważ osobiście nie znoszę noworocznych postanowień,
to zabrałam się za ćwiczenia i sylwetkę już przed świętami - na razie trzymam normę i mam nadzieję, że dalej też tak będzie. Powodzenia dziewczyny! |
2015-01-04, 09:20 | #745 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Co do ważenia/mierzenia. Mierzyć nie będę się częściej niż raz na dwa tygodnie bo najzwyczajniej w świecie mi się nie chce Wejście na wagę jest łatwiejsze. Kiedyś ważyłam się tylko na wizytach u dietetyczki, ostatnio robię to codziennie, rano i wieczorem. Po każdym posiłku na pewno nie będę się ważyć, bo w ogóle uważam ważenie się po jedzeniu czy piciu za bezsensowne. Chcę mieć jakieś rozeznanie na bieżąco co się dzieje, a nie dopiero po dwóch tygodniach. No i fascynują mnie te najniższe wyniki Bo ciężko żeby waga pokazała za mało. To chyba tak jak np. ze zmierzeniem ściany o metrowej szerokości - mniej niż metr się nie uzyska, ale za to więcej bez problemu, jeśli miarę przyłoży się krzywo |
|
2015-01-04, 09:26 | #746 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 435
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
hej
VI4, może i nigdy nie będziemy wygladaly jak ta Chodakowska czy chickentuna, ale warto dazyc do idealow. na tle zwykłych Kowalskich się będziemy ciut lepszym tylkiem wyrozniac! przy walce z cellulitem polecam odstawienie soli (wbrew pozorom na prawde idzie się przyzwyczaić, teraz nawet mój Tz nie dosala już) i bańki chińskie (cos ok 20zl na allegro) BioIvO, pij dużo wody. herbatki sa ok ale woda jest niezastapiona! Katarina, ja tez chce pobiegać!! ale z ta pogoda zaloze się, ze ledwo zaczne i będę chora :/ fajnie ze z synem biegasz, ile ma lat? tez sobie marze, ze z moim będę biegac ale poki co musi się nauczyć siadac tez bym se walnela grilla elektrycznego ale czeka nas przeprowadzka niedługo - im mniej szpargałów tym lepiej, wiosna kupie bankowo u mnie planowany jadłospis na dziś: 2parowki + kanapka z szynką i ogórkiem kisiel kurczak curry s. wiejski z papryka spacer raczej odpada dziś, pogoda o kant d*... ale skalpel pojdzie na pewno jutro się waze i mam nadzieje, ze choć pol kilo zjechalo, to mi da kopa żeby nie polec bo czeka mnie kuszący początek tygodnia - i w poniedziałek i we wtorek wpadają koleżanki...
__________________
64....61.5.....53kg |
2015-01-04, 09:31 | #747 |
Kawoholiczka
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 453
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cześć. Dziękuję za przyjęcie do wątku No to może parę słów o mnie.
Przez ostatnie pół roku miałam dość nieciekawy okres w życiu. Jadłam przez to bardzo dużo słodyczy, fast-foodów, zapychałam smutek. Z wagi 60 kg nagle zrobiło się 72. Kiedy po świętach stanęłam na wadze, przeżyłam szok. Nigdy nie ważyłam aż tyle i sam fakt dał mi motywację do działania. Oczywiście nie odchudzam się po raz pierwszy, ale tym razem chcę doprowadzić odchudzanie do końca, czyli schudnąć około 20 kg. Mierzę 158 cm, więc myślę, że to odpowiednia waga. Od trzech dni nie tknęłam słodyczy ani fast-foodów, staram się zdrowo odżywiać, od dzisiaj także zaczynam ćwiczyć. Jazda na łyżwach dwa razy w tygodniu, rowerek stacjonarny codziennie, dywanowce, Mel B, Tiffany. Muszę sobie kupić taką matę do ćwiczeń, żeby się nie ślizgać na panelach Do maja chciałabym powrócić do dawnej wagi, bo wybieram się do Francji i trzeba jakoś wyglądać!
__________________
Edytowane przez Le_Souvenir Czas edycji: 2015-01-04 o 09:32 |
2015-01-04, 09:33 | #748 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Dziś jest piękna pogoda w Poznaniu, więc zaraz się wybiorę na spacer. Niestety sama, bo Tż pracuje.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru." Hume G.B.
|
|
2015-01-04, 09:37 | #749 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 421
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
__________________
"Im bliżej celu jest człowiek, tym większy wysiłek jest gotów podjąć, by cel ten osiągnąć". |
|
2015-01-04, 09:37 | #750 | ||
Kawoholiczka
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 21 453
|
Dot.: Nowy rok, nowe ciało. Od 2015 bierzemy się za siebie
Cytat:
Cytat:
Nie no, aż tak szalona nie jestem, żeby 20 kg stracić w pięć miesięcy! To byłoby niezdrowe. Chciałabym tak z 10 chociaż, żeby ważyć tyle ile ważyłam przed obżarstwem.
__________________
Edytowane przez Le_Souvenir Czas edycji: 2015-01-04 o 09:40 |
||
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:41.