2007-08-13, 10:20 | #151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 283
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Ja mam revlona - jestem zadowolona.
Nie polecam z Inglota (sypki tak, ale nie w kamieniu, trudno jest go nalozyc tak , zeby nie bylo plam), Manhattanu (za bardzo matuje- efekt maski), dobry jest tez Creme Puff z MF.
__________________
Pozdrawiam! Asia |
2007-08-14, 14:12 | #152 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 373
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Cytat:
teraz mam loreal translucide sypki-super, ok 65zl kolezanka uzywa APC (dostepony np w galerii centrum) - ok 13zł Edytowane przez ewelinaziaja Czas edycji: 2007-08-16 o 09:34 |
|
2007-09-14, 12:34 | #153 |
Zadomowienie
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
ale tu dawno nikt nic nie napisal wiec czas odswiezyc watek
jestem juz po weselu wiec co nieco moge napisac o trwalosci makijazu, moj trzymal sie bez zarzutu i bez zadnych poprawek (za wyjatkiem ust, ale to chyba oczywiste ) caly dzien i cala noc! podklad: dax cosmetics 3-d silicon korektor: dermacol puder prasowany: maybelline matt roz do policzkow: rozswietlajace kuleczki z Avon'u baza pod cienie: artdeco - rewelacja!!!!!!!!!! cienie: joko glamour, sensisque (czy jak to sie pisze ) - na bazie artdeco nawet tanie cienie utrzymuja sie ponad 12-15 godz brazowy eyeliner Manhattan brazowa kredka miss sporty tusz da rzes: max factor 2000 calorie blyszczyk do ust l'oreal
__________________
Moje dwa M&Msy: Maja 15.05.2009 Mikołaj 18.12.2011 Dieta (znowu): 178 cm / 64kg Cel pt. "wakacje w sexy ciele" do 1.06 - 9 kg (55kg) |
2007-09-15, 08:01 | #154 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
dziewczyny co to jest fiksator?kiedys wizazantka cos napisala ze tego urzywala i nie wiem co to ?pomozcie bo babska ciekowsc nie daje spac
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
2007-09-19, 15:22 | #155 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 409
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Slub mialam w upalnym klimacie wiec nie wchodzil w gre typowy makijaz - balam sie ze mi wszystko splynie. I klops.
Malowalam sie sama i uzylam moich sprawdzonych kosmetykow: *matujacy zel Lancome Pure Focus T-Zone na swiecace czolo, brode i policzki *krem koloryzujacy Aqua Fusion i korektor Maquicomplet takze z Lancome *puder Lavertu Ziemia Sloneczna *tusz BeneFit BadGal i jedna warstwa wodoodpornego Hypnose Lancome *cienie Inglot Matrix Integra (nie wiem jaki numer - sa brazowo, rdzawo, kremowe) *blyszczyk Nivea CareGloss&Shine - jasny roz *lakier do paznokci Inglot French Manicure numer 82 *dezodorant kulka Dove Original *perfumy Elizabeth Arden Splendor i tyle. Moze prosto ale nie chcialam aby mi wszystko splynelo po kilku minutach w ponad 40C. W taki sposob makijaz wytrzymal caly dzien.
__________________
|
2007-11-09, 21:41 | #156 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 85
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Hej dziewczyny, ja też chcę sie sama malować na mój ślub. Moja znajoma jest wizażystką. Ostatnio zajęła nawet pierwsze miejsce w konkursie na najlepszy makijaż artystyczny w Polsce i mówiła mi, że pracuje z kosmetykami kryolan. Więc chyba sie skuszę na te kosmetyki. Co wy o nich myślicie?
|
2007-11-28, 11:48 | #157 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
no ja równiez jestem już po ślubie Malowałam się sama, gdyz po próbnych makijażach u kosmetyczek byłam załamana. Takiej tapety na twarzy jak one mi zrobiły to nigdy nie widziałam.
Oto moja lista super sprawdzonych kosmetyków : - krem Hydraphase LRP, - baza matujaca Sephora, - baza pod cienie Art Deco - rewelacja, - podkład Tru Match, - sypki puder Max Factor, - puder brązujący Gosh - niestety juz go nie produkują, a szkoda, bo jest rewelacyjny, - cienie revlon color stay - piękne odcienie brązów - kredka do oczu Gosh - róż do policzków Inglot - tusz do rzęs L'oreal ten z białą bazą - błyszczyk maybayline Przed ślubem wypróbowałam różne firmy, dot. to głównie podkładu, ale tru match nie ma sobie równych - odcień idealny do koloru cery. Zaznaczam, że mam cimna karnację i inne podkłady wyglądały nienaturalnie. |
2007-11-29, 07:14 | #158 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 373
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Cytat:
Fiksator baardzo polecam, makijaz robi sie jakby wodoodporny, nawet ciezko go zmyć Edytowane przez ewelinaziaja Czas edycji: 2008-12-25 o 18:37 |
|
2007-12-10, 07:57 | #159 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
baza pod cienie lumene zdecydowania dala rade co prawda nie mialam wesela do bialego rana, ale do 1 w nocy cienie sie super trzymaly, wlasnie ogladam zdjecia i sama jestem pod wrazeniem
|
2008-02-15, 14:52 | #160 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 46
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Dziewczyny, a czy w Sephorze sa probki kosmetykow?
Chodzi mi dokladnie o baze pod podklad matujaca Sephora. U mnie zmatowienie twarzy graniczy z cudem, a tu widze, ze zachwalacie ten produkt. Poza tym moze to jakos bardziej utrwali moj makijaz. Wolalabym to najpierw przetestowac, zanim wydam pieniadze na caly sloiczek |
2008-02-16, 22:58 | #161 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Cytat:
|
|
2008-04-17, 08:29 | #162 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bydgoszcz
Wiadomości: 260
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Czy któraś z Was skusiła się na makijaż wykonany przez Panią z Sephory. Wiem, że można w perfumerii umówić się na malowanie
|
2008-04-17, 13:05 | #163 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Ja bylam na probnym makijazu w Douglasie, w sumie to i tak sie sama malowalam, ale chcialam sie jej poradzic odnosnie kolorystyki i troche podpatrzec jak wykonuje makijaz.
|
2008-04-18, 19:36 | #164 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 261
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Moja koleżanka malowała się w Douglasie na własne wesele, wyszło bardzo ładnie. Z plusów malowania się w perfumerii jest to, że panie mają bardzo szeroki wybór kosmetyków, z minusów (jak dla mnie), że malują Cię na sali i milion ludzi koło Ciebie łazi robiących zakupy.
|
2008-04-19, 06:10 | #165 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 150
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Cytat:
|
|
2008-04-19, 09:59 | #166 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bydgoszcz
Wiadomości: 260
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
no właśnie, minusem są kupujący na sali. dlatego na próbny planuje umówić się zaraz po otwarciu, kolo 9
Edytowane przez aaww Czas edycji: 2008-04-20 o 16:09 |
2008-04-25, 20:38 | #167 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Bergen
Wiadomości: 32
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
-baza "Inglot Under Makeup Base"
-fluid "Revlon ColorStay SoftFlex" -puder brązujący "L'oreal True Match Minerals" -tusz "YSL Volume Effet Cils Mascara" -cienie "L'oreal Color Appeal Trio Pro Star Secrets" -liner "Eveline Liquid Precision Liner" Makijaż zrobiłam sama, raz i bez żadnych poprawek! Do tej pory nie mogę w to uwierzyć, ColorStay to po prostu rewelacja!!
__________________
Sylvii |
2008-08-12, 06:26 | #168 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 156
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
kosmetyki firmy - artdeco - puder fiksujący, baza pod cienie
|
2008-08-26, 10:03 | #169 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
po pierwsze perfumy-mieszanka Bvlgari Rose Essentielle i Trussardi Inside Delight=świeżość kwiatów
Kosmetyki pielęgnacyjne: -maseczka,, alabaster" i ,,przed randką" DERMIKA -Serum Adanced Night Repair E. LAUDER -krem Lift Anti Rides Jour CLARINS Kosmetyki kolorowe: -podkład Double Wear E. LAUDER -pryzmy GIVENCHY -puder w kamieniu dream mat MAYBELLINE -róż CLARINS -cienie DEBORAH D SHADOW , BIGUINE TRIO WET&DRY,KWARTET ISADORA(mieszałam te kolory i efekt był super) -konturówka CONSTANCE CAROLL -szminka pure color crystal E. LAUDER -korektor rozświetlający pod oczy ORIFLAME -kredki do oczu INGLOT i AVON -tusz high impact mascara CLINIQUE i jako baza (żeby rzęsy miały łaniejszy kształt,bo tusz świetnie separuje rzęsy)-Shock AVON -baza pod cienie INGLOT |
2008-09-06, 10:19 | #170 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 500
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Sama robiłam makijaż, poprawiałam raz, mimo spocenia się buzi (duchota) nie spłynął.
Użyłam: Bazy pod podkład silikonowej Soraya Podkładu Soraya Make up sceniczny Bazy pod cienie Lumene Cienia brązowego pojedynczego nr 98 Inglot Złotego cienia z Avonu (do rozświetlenia) Precision Glimmer kolor: Sunshine Tuszu do rzęs wodoodpornego Rimmel Volume Flash Fiksatora Artdeco. Nie mogę natomiast polecić pomadki Avonu Pro to go - "zjadałam" ją błyskawicznie.
__________________
Męczymy się razem od.... Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
|
2008-10-01, 16:30 | #171 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 25
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Malowałam się sama z pomocą siostry
Jestem bardzo bardzo zadowolona z efektu, do tego makijaż trzymał się całe wesele i wyglądał ślicznie. Używałam: -baza pod podkład -> art deco -podkład -> revlon colorstay(kolor buff) -> maybelline superstay silky fundation (kolor 20 cameo) -baza pod cienie -> art deco -tusz do rzęs -> Lancome L'extreme -> maybelline volum express lift-up -cienie -> Nouba (takie podwójne złoto-brązowe, użyłam złotego tylko) -liner -> BarryM -puder brązujący -> 17 (light) -puder - niewielka ilość -> rimmel lasting finish (004 sandstorm) -fixator -> art deco -pyłek na dekold -> BarryM (złoty) |
2008-10-01, 16:40 | #172 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: dublin
Wiadomości: 25
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
i jeszcze błyszczyk -> borjois paris effect 3D (kolor 2 brun galactic)
miałam zamiar użyć też korektora pod oczy z revlonu i zielonego korektora z art deco ale z tego wszystkiego zamieszania pominełam je :P nie wiem czemu nie chce mi edytowac poprzedniego posta |
2008-11-04, 22:05 | #173 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 19
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
dajecie spokoj.... Ja sie nastresowalam na weselu swoim jak malo kto przez makijaż.... tu goscie, tance, fotograf najdrozszy w miescie i kurna ledwo po pierwszym tancu makijaz mi zaczal splywac L kurna wujek zadowolony od razu wali foty, ze będą smieszne, fotograf idiota tez, siostra probowala poprawic ten makijaz mi w toalecie (to ona mnie malowala w ogole, zaoszczedzic chcialam na makijazystce, ech...), ale tak na palec i na wode bo zestawu nie miala przy sobie, powiedziala ze przyjedzie ale ja już się tak zestresowalam ze w ryk od razu i jeszcze gorzej było, jeszcze wujo wali do tych drzwi "pokaz sie krolewno" przykro mi było, wszytsko chcialam żeby było tak idealnie, wymarzony najpiekniejszy dzien zycia i co? i jajco. W sumie najgorsze było to ze mi nerwy puscily... ale zaloze sie, ze wygrywam konkurs na najgorsze zdjecia z wesele ever.
kosmetyki inglot i joko się nie sprawdzilyzatem. |
2008-11-04, 22:48 | #174 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 42
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Ech, ta pazerność ludu Pewnie i tak wydałaś krocie na to wesele (wnioskuję po tym najdroższym fotografie), więc jaki był sens obcinać te kilka stówek na makijażystce? Szkoda też że dystansu zabrakło... Ja bym to wzięła na wesoło, a tak Ty się spłakałaś, goście skrępowani... No i Inglot? Proszę Cie.
|
2008-11-05, 09:24 | #175 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 34
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Jej, nerwy Cie zzarly!! Nie dziwie się. A siostrze nie wypominaj, jak sie bierze nieprofesjonalna makijazystke to tez ruznie może byc, mi probny się zmazal (cienie Joko, taaa... makijaz za 30 zlotych). Nauczona doswiadceniem już wolalam zainwestowac, ehehe, BeYu się trzymaly cala noc chociaz mialam stresa po tym zmazanym probnym (na sesji foto przedslubnej)
|
2008-11-05, 10:05 | #176 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 083
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Na takich rzeczach nie ma co oszczędzać. Ja na szczęście zrobiłam próbny- jak kosmetyczka wyciągnęła podkład sorai i puder vipery to zwątpiłam. Makijaż był ładny- godzinę po zrobieniu, potem tragedia. Na szczęście na trzy dni przed ślubem udało mi się znaleźć świetną wizażystkę, która malowała mnie 3 razy dłużej i dokładniej kosmetykami z najwyższej półki. Efekt- makijaż trzymał mi się do rana, a moja fotograf była pod wrażeniem jego profesjonalnego wykonania (był idealny do zdjęć).
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007080400700730.png |
2008-11-05, 14:08 | #177 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 14
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Nie no litości, na takie okazje obowiązkowo zatrudnia się profesjonalistę. Siostra czy kumpela może i umie artystycznie malować, ale niekoniecznie wie jakie kosmetyki utrzymają się all night
|
2008-11-05, 14:29 | #178 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 611
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Cytat:
Ja jak tak patrze czasem na makijery tych "profesjonalistek" to mi łapy opadają-połowa chyba minela sie z powołaniem,chociaz czasem używają niezłych niby kosmetyków... Podam wam przykład z życia wzięty-na swój slub malowałam sie sama(miałam sprawdzone gadżety i uznałam,ze sobie poradzę).Moja swiadkowa była malowana u mnie w domu przez makijazystkę(babka po szkole,z certyfikatem).Cieszyłam sie,ze bedzie ja malowac u mnie ,bo sobie podpatrze to i owo.Wspomnę jeszcze,ze obie ze swiadkową mamy taki sam rodzaj cery(cerę mieszaną,ze spora tendencją do przetłuszczania).Efekt był taki,ze obie miałysmy ładne makijery,tylko,ze mój trzymał sie całe wesele bez poprawek,a swiadkowej buzia szybko zaczęła sie świecić,tusz się rozmazał i do tego kępki zaczeły sie odklejać...Co do podkładu-ja uzywałam wielokrotnie tu wymienianego revlonu,a pani wizazystka malowałam jakiems super świetnym podkładem,ktorego w normalnym sklepie nie mozna nabyc,a jedynie w sklepie dla profesjonalistów,za okazaniem ceryfikatu...
__________________
|
|
2008-11-05, 14:52 | #179 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 2 083
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Cytat:
__________________
http://suwaczki.waszslub.pl/img-2007080400700730.png |
|
2008-11-06, 10:49 | #180 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Relacja slubna - kosmetyki ktore 'daly rade' w TEN DZIEN
Moja wizażystka- pani Lena to z wykształcenia dermatolog
Skończyła też szkołe charakteryzacji , poza tym widzialam efekty jej pracy w gazetach itp. Uczy również w szkole kosmetycznej. Była świetna . kosmetyki miała profesjonalne niemieckie nieuczulające. Mam wrażliwe oczy , zwykły tusz do rzęs powoduje pieczenie i łzawienie- bardzo się tego bałam ale okazało sie ze wszystko jest super Za próbny zapłaciłam 20 zł a to dlatego że nie miałąm nałozonej warstwy utrwalaczy- wytrzymal 5 godzin nienaruszony ślubny kosztował mnie 80 zł i wytrwał cały długi dzień- byłam malowana o 10 wesele do 3 nad ranem. Moja cera to cera normalna/mieszana- szybko wyświeca mi się nos- a tu nic. Byłam bardzo ale to bardzo zadowolona. Swietnie też się z nią rozmawialo- jestem chemikiem więc sporo na temat biochemii pogadalysmy. No i bardzo mnie odstresowala Wiem tez ze jak przyjdzie panna zaplakana od fryzjerki na malowanie do Leny ona (mimo iż jak mowi nie bardzo sie na tym zna) poprawia fryzurę- tak miala moja psiapsióła- fryzjerka spieprzyła jej fryz a Lena nie mogąc normalnie zrobic makijazu uspokajala ja, wziela wsuwki i upięła swietnie. Nastepnie zrobila blyskawiczna maseczke oklad lodem podpuchnietych oczu i wziela sie za swoja prace. I też kolezanka zaplacila 80 zł Cena dlatego taka niska bo slub mialam w malym mieście . Lena ma napięty grafik na rok przed. Mi tylko dzieki gorącym prośbom udało sie zapisac na 9 m-cy przed planowanym ślubem
__________________
Kobiety rodzą się aniołami, ale kiedy życie połamie im skrzydła - pozostaje już tylko latanie na miotle |
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:34.