Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach. - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-08-13, 14:43   #811
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez odszczepieniec Pokaż wiadomość
spanishmyszko no niby tak, ale same wiecie, ze ekspedientki jednak selekcjonuja klientele.
ja mam 25 lat a wygladam na 20-letnia smarkule-zwlaszcza wtedy,gdy zaloze trampki i jeansy. w zwiazku z tym potencjalnie jestem panienka, ktora przychodzi tylko sie wypryskac, umalowac i nazbierac darmowych probek, bo absolutnie nie stac jej na kupno czegos wiecej niz tylko malego pedzelka. no a oczywiscie wtedy ona nie musi juz byc szczegolnie uprzejma czy mila.
Błąd.
Musi!
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 15:24   #812
SpanishMyszka
Zakorzenienie
 
Avatar SpanishMyszka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Shallow Grave
Wiadomości: 5 143
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez odszczepieniec Pokaż wiadomość
spanishmyszko no niby tak, ale same wiecie, ze ekspedientki jednak selekcjonuja klientele.
ja mam 25 lat a wygladam na 20-letnia smarkule-zwlaszcza wtedy,gdy zaloze trampki i jeansy. w zwiazku z tym potencjalnie jestem panienka, ktora przychodzi tylko sie wypryskac, umalowac i nazbierac darmowych probek, bo absolutnie nie stac jej na kupno czegos wiecej niz tylko malego pedzelka.
no a oczywiscie wtedy ona nie musi juz byc szczegolnie uprzejma czy mila.
Jak to nie ? Bo masz na sobie trampki ? - Nie szkodzi !
Musi być miła i koniec !
__________________
"It's been so long...
Feels like pins and needles in my heart...
So long...
I can feel it tearing me apart..."

SpanishMyszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 15:34   #813
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez odszczepieniec Pokaż wiadomość
spanishmyszko no niby tak, ale same wiecie, ze ekspedientki jednak selekcjonuja klientele.
ja mam 25 lat a wygladam na 20-letnia smarkule-zwlaszcza wtedy,gdy zaloze trampki i jeansy. w zwiazku z tym potencjalnie jestem panienka, ktora przychodzi tylko sie wypryskac, umalowac i nazbierac darmowych probek, bo absolutnie nie stac jej na kupno czegos wiecej niz tylko malego pedzelka. no a oczywiscie wtedy ona nie musi juz byc szczegolnie uprzejma czy mila.
i co z tego, że wyglądasz młodo? (plus dla Ciebie na przyszłość) Ja też gdy ubiorę się na sportowo i bez makijażu wyglądam jak małolata ale guzik mnie obchodzi co sobie pomyślą inni
Nie wyobrażam sobie takiego traktowania uważam że w takich sytuacjach absolutnie należy zwracać uwagę, gdyż to zwykłe chamstwo i olewanie klienta.
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 17:13   #814
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Błąd.
Musi!
W każdym razie wypadałoby. To o jej kulturze świadczy. Ale widać z tym panna ma niejaki problem.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 21:56   #815
noseknosek
lipiec na maksa!!! :)
 
Avatar noseknosek
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 562
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

odszczepieńcu, muszę przyznać, że Twoja opowieść jest porażąjąca! Ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji, kiedy to espedientka w wielce ekskluzywnej perfumerii mówi komuś, że się brzydzi
Trochę napawa mnie to strachem, bo jutro chciałam iść do Sephory potestować podkłady i m.in. poprosić jakąś miłą panią o pomoc, ale teraz szczerze powiem, że się boję! Na jednym policzku mam małą alergię i co jeśli powie, że się brzydzi?!
Powiem Ci, że mimo że z reguły jestem potwornie nieśmiała w takich formalnych stosunkach klient-sprzedawca, to chyba zareagowałabym. Bo to już nie chodzi o to czy ta pani miała dobry humor czy nie, tylko o to, że ona najzwyczajniej w świecie Cię obraziła!

Co do tematu.. to mogę przywołać sytuację kiedy kupowałam perfumy w Sephorze w CH Reduta w Warszawie..
Od początku wiedziałam co chcę kupić, ale wiecie, chciałam się jeszcze oswoić z decyzją więc chodziłam sobie niepostrzeżenie. Z reguły nikt mnie w Sephorze nie werbuje do żadnych testów, ani nie oferuje pomocy - widocznie nie 'wyglądam' w adidasach z rozwiązanymi sznurówkami i wytartych jeansach
Kiedy już zdecydowałam się stanąć przy kasy, najpierw nikt nie podchodził tam przez grube 5 minut.. Wreszcie przylazł jakiś wielce szanowny Pan, na widok którego w głowie zaczęły mi się kłębić myśli "Mój Boże, on ma ładniejszy manikiur od mojego " Pan był w wyraźnie złym nastroju. Patrzył na mnie spode łba i rzucał mordercze spojrzenia. Chciałam zapłacić kartą, Pan wziął ją ode mnie przejechał przez 'maszynkę' po czym oświadczył, że podpis jest nieczytelny. Podpis był OGROMNY w dodatku czarny, widoczny był doskonale. Trwało to dość długo. Gapił się i gapił. Miałam wrażenie, że zaraz włączy jakiś alarm albo wezwie policję
Byłam w szoku. Patrzył się na mnie triumfalnie jakbym ukradła kartę jakiejś staruszce
Po czym powiedział, że to pewnie nie moja karta i kazał mi pokazać dowód. Yyyy... No ale cóż robić, pokazałam i wszystko skończyło się dobrze, no może oprócz tego, że siedem razy westchnął i trzy razy sapnął jakie to teraz czasy... Próbki nie dostałam żadnej. Upomniałam się u jakiejś innej normalnej istoty.

Może historia sama w sobie nie jest jakaś bulwersująca, ale spojrzenie tego faceta było takie, że poczułam się jak jakaś złodziejka
__________________
what defines us is how well we rise after falling

biegam
noseknosek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 22:02   #816
odszczepieniec
Raczkowanie
 
Avatar odszczepieniec
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: warszafsko
Wiadomości: 347
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

no ale co ja im niby mam mowic w takich sytuacjach....ze mnie obrazila, mowiac ze "zbrzydzila sie" moich zylek- moze ona faktycznie miala jakis uraz czy cos
albo zeby nie traktowala mnie z wyzszoscia bo jak nie, to pojde zaraz 'w tych swoich trampkach' do jej szefowej i poskarze sie?

a tak troszke poza tematem- czy moge bez zenady zwrocic/zamienic w sephorze podklad jesli w domu po otwarciu i jednorazowym uzyciu okazuje sie, ze odcien jest jednak nieodpowiedni?

i jak to w koncu jest z tymi probkami perfum- moge je bez łaski otrzymac, nie robiac zakupow? i czy jest jakis limit?bo ostatnio jak poprosilam o probke zapachu dla siebie i taty to pani powiedziala, ze 'przysluguje mi' tylko jedna.
__________________
Uroda kobiety to rodzaj władzy.
odszczepieniec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 22:12   #817
SoBeautiful
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 391
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Co prawda nie bulwersujące,ale... Dzisiaj byłam świadkiem świetnej sytuacji! otóż wchodzę sobie do Sephory i widzę mały tłumek pań ekspedientek Nie,nie wystarczyła jedna,musiały być wszystkie! Tłumek nieco się przerzedził i wyłoniła się młoda dziewczyna,może z 19 lat,ale ale...! Miała ze sobą białą skórzaną torbę YSL i papierową torbę na zakupy z dużym logiem Marc Jacobs,do tego bardzo ładne jeansy i buty. Reszta klientów chodziła samotnie przy półkach czując się totalnie olana,kiedy to jedna z pań konsultantek biegnąc ochoczo do tej młodej dziewczyny wpadła z impetem i donośnym dźwiękiem na stoisko z kolorówką nie mogłam,po prostu nie mogłam,zaśmiałam się na głos,na szczęście nie samotnie

urocze jest to ich poświęcenie dla "wartych tego" klientów
SoBeautiful jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-13, 22:19   #818
odszczepieniec
Raczkowanie
 
Avatar odszczepieniec
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: warszafsko
Wiadomości: 347
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

a one maja jakas prowizje od sprzedanego produktu, ze tak sie rzucaja na te 'bogatsze' klientki?
__________________
Uroda kobiety to rodzaj władzy.
odszczepieniec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 22:51   #819
Margot45
niecnotliwa dziewica
 
Avatar Margot45
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: przy komputerze
Wiadomości: 19 903
GG do Margot45
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
Co do tematu.. to mogę przywołać sytuację kiedy kupowałam perfumy w Sephorze w CH Reduta w Warszawie..
Od początku wiedziałam co chcę kupić, ale wiecie, chciałam się jeszcze oswoić z decyzją więc chodziłam sobie niepostrzeżenie. Z reguły nikt mnie w Sephorze nie werbuje do żadnych testów, ani nie oferuje pomocy - widocznie nie 'wyglądam' w adidasach z rozwiązanymi sznurówkami i wytartych jeansach
Kiedy już zdecydowałam się stanąć przy kasy, najpierw nikt nie podchodził tam przez grube 5 minut.. Wreszcie przylazł jakiś wielce szanowny Pan, na widok którego w głowie zaczęły mi się kłębić myśli "Mój Boże, on ma ładniejszy manikiur od mojego " Pan był w wyraźnie złym nastroju. Patrzył na mnie spode łba i rzucał mordercze spojrzenia. Chciałam zapłacić kartą, Pan wziął ją ode mnie przejechał przez 'maszynkę' po czym oświadczył, że podpis jest nieczytelny. Podpis był OGROMNY w dodatku czarny, widoczny był doskonale. Trwało to dość długo. Gapił się i gapił. Miałam wrażenie, że zaraz włączy jakiś alarm albo wezwie policję
Byłam w szoku. Patrzył się na mnie triumfalnie jakbym ukradła kartę jakiejś staruszce
Po czym powiedział, że to pewnie nie moja karta i kazał mi pokazać dowód. Yyyy... No ale cóż robić, pokazałam i wszystko skończyło się dobrze, no może oprócz tego, że siedem razy westchnął i trzy razy sapnął jakie to teraz czasy... Próbki nie dostałam żadnej. Upomniałam się u jakiejś innej normalnej istoty.

Może historia sama w sobie nie jest jakaś bulwersująca, ale spojrzenie tego faceta było takie, że poczułam się jak jakaś złodziejka
Nosku, a propos Twojej historii ja już kiedyś w tym wątku wspominałam podobną, tylko w Sephorze na Marszałkowskiej (już jej tam chyba zresztą nie ma, ostatnio był jakiś remont). W każdym razie posiadam karte płatniczą akceptowaną przez wybrane punkty, w tym sieć Sephora. Nie pamiętam już, co miałam wtedy zamiar kupic, w kazdym razie usiłowąłam zapłacić tą własnie kartą - na co pani przy kasie wyraziła zdziwienie czym ja w ogóle próbuje zapłacic, a następnie (poniewaz nie umiała karty obsłużyc) zażyczyła sobie płatnosci gotówka. Gotówki nie miałam, zakup zrealizowałam w innym punkcie ale też się czułam podobnie jak Ty - jakbym przyszła nie dokonac zakupu a wyzebrac

Cytat:
Napisane przez odszczepieniec Pokaż wiadomość
no ale co ja im niby mam mowic w takich sytuacjach....ze mnie obrazila, mowiac ze "zbrzydzila sie" moich zylek- moze ona faktycznie miala jakis uraz czy cos
albo zeby nie traktowala mnie z wyzszoscia bo jak nie, to pojde zaraz 'w tych swoich trampkach' do jej szefowej i poskarze sie?

a tak troszke poza tematem- czy moge bez zenady zwrocic/zamienic w sephorze podklad jesli w domu po otwarciu i jednorazowym uzyciu okazuje sie, ze odcien jest jednak nieodpowiedni?

i jak to w koncu jest z tymi probkami perfum- moge je bez łaski otrzymac, nie robiac zakupow? i czy jest jakis limit?bo ostatnio jak poprosilam o probke zapachu dla siebie i taty to pani powiedziala, ze 'przysluguje mi' tylko jedna.
Odszczepieńcu - dokładnie to powinnaś powiedziec i poprosić o rozmowe z przełożoną tej "osoby". Nie ma znaczenia jak jesteś ubrana, za jaką cenę kupujesz produkty i czy pani sprzedawczyni ma uraz fobię czy po prostu brak jej kultury - uraz to ona sobie moze miec, prywatnie, a tu jest w pracy i obowiazują ją pewne zasady! I to jeszcze w perfumerii która rości sobie miano ekskluzywnej, smiechu warte!

W odpowiedzi na tekst, że przysługuje Ci tylko jedna próbka to ja bym jednakl również zareagowała - i jesli pani trafiłaby na mój dobry dzień, to zapewne zapytałabym ja tylko w mysl jakiego przepisu, ew. poprosiła o okazanie tegoz. Ale mogłoby się też zdarzyć że spytałabym słodko "a co reszta już poszła na allegro?"

Co do zwrotu podkładu to wątpie, zeby sie udało - chyba że opakowanie nie nosiłoby śladów otwarcia i trafiłabys na zyczliwą ekspedientke - niestety, takich jest wciąz niewiele. Powodzenia i udanych zakupów w przyjaznej atmosferze!
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name
Margot45 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 23:00   #820
Favkes
Zakorzenienie
 
Avatar Favkes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: na żeliwnej żerdzi
Wiadomości: 3 515
GG do Favkes
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
odszczepieńcu, muszę przyznać, że Twoja opowieść jest porażąjąca! Ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji, kiedy to espedientka w wielce ekskluzywnej perfumerii mówi komuś, że się brzydzi
Trochę napawa mnie to strachem, bo jutro chciałam iść do Sephory potestować podkłady i m.in. poprosić jakąś miłą panią o pomoc, ale teraz szczerze powiem, że się boję! Na jednym policzku mam małą alergię i co jeśli powie, że się brzydzi?!
Powiem Ci, że mimo że z reguły jestem potwornie nieśmiała w takich formalnych stosunkach klient-sprzedawca, to chyba zareagowałabym. Bo to już nie chodzi o to czy ta pani miała dobry humor czy nie, tylko o to, że ona najzwyczajniej w świecie Cię obraziła!

Co do tematu.. to mogę przywołać sytuację kiedy kupowałam perfumy w Sephorze w CH Reduta w Warszawie..
Od początku wiedziałam co chcę kupić, ale wiecie, chciałam się jeszcze oswoić z decyzją więc chodziłam sobie niepostrzeżenie. Z reguły nikt mnie w Sephorze nie werbuje do żadnych testów, ani nie oferuje pomocy - widocznie nie 'wyglądam' w adidasach z rozwiązanymi sznurówkami i wytartych jeansach
Kiedy już zdecydowałam się stanąć przy kasy, najpierw nikt nie podchodził tam przez grube 5 minut.. Wreszcie przylazł jakiś wielce szanowny Pan, na widok którego w głowie zaczęły mi się kłębić myśli "Mój Boże, on ma ładniejszy manikiur od mojego " Pan był w wyraźnie złym nastroju. Patrzył na mnie spode łba i rzucał mordercze spojrzenia. Chciałam zapłacić kartą, Pan wziął ją ode mnie przejechał przez 'maszynkę' po czym oświadczył, że podpis jest nieczytelny. Podpis był OGROMNY w dodatku czarny, widoczny był doskonale. Trwało to dość długo. Gapił się i gapił. Miałam wrażenie, że zaraz włączy jakiś alarm albo wezwie policję
Byłam w szoku. Patrzył się na mnie triumfalnie jakbym ukradła kartę jakiejś staruszce
Po czym powiedział, że to pewnie nie moja karta i kazał mi pokazać dowód. Yyyy... No ale cóż robić, pokazałam i wszystko skończyło się dobrze, no może oprócz tego, że siedem razy westchnął i trzy razy sapnął jakie to teraz czasy... Próbki nie dostałam żadnej. Upomniałam się u jakiejś innej normalnej istoty.

Może historia sama w sobie nie jest jakaś bulwersująca, ale spojrzenie tego faceta było takie, że poczułam się jak jakaś złodziejka
Może to ten sam gościu, który twierdził, że Aquolina nie produkuje wód toaletowych - gdy go zapytałam czy sie u nich pojawią I, że Nu jest wycofane z produkcji i wogóle patrzył na mnie jak na intruza.
W tej samej perfumierii Pani nie chciała mi na poczatku zrobić próbeczki z Ogródka Śródziemnomorskiego, jak jej powiedziałam, ze w innych Sephorach robią, to strzeliła mi z wielką łachą ze dwa razy do próbki.
Postanowiłam sobie już dawno, ze w tej konkretnej Sephorze NIGDY NIC NIE KUPIę.

Za to wspaniała obsługa jest w Wola Park i w Arkadii - naprawdę super. Panie służą radą i same chętnie robia próbki w razie potrzeby.
Favkes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-13, 23:01   #821
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez noseknosek Pokaż wiadomość
odszczepieńcu, muszę przyznać, że Twoja opowieść jest porażąjąca! Ja nawet nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji, kiedy to espedientka w wielce ekskluzywnej perfumerii mówi komuś, że się brzydzi
Trochę napawa mnie to strachem, bo jutro chciałam iść do Sephory potestować podkłady i m.in. poprosić jakąś miłą panią o pomoc, ale teraz szczerze powiem, że się boję! Na jednym policzku mam małą alergię i co jeśli powie, że się brzydzi?!
Powiem Ci, że mimo że z reguły jestem potwornie nieśmiała w takich formalnych stosunkach klient-sprzedawca, to chyba zareagowałabym. Bo to już nie chodzi o to czy ta pani miała dobry humor czy nie, tylko o to, że ona najzwyczajniej w świecie Cię obraziła!

Co do tematu.. to mogę przywołać sytuację kiedy kupowałam perfumy w Sephorze w CH Reduta w Warszawie..
Od początku wiedziałam co chcę kupić, ale wiecie, chciałam się jeszcze oswoić z decyzją więc chodziłam sobie niepostrzeżenie. Z reguły nikt mnie w Sephorze nie werbuje do żadnych testów, ani nie oferuje pomocy - widocznie nie 'wyglądam' w adidasach z rozwiązanymi sznurówkami i wytartych jeansach
Kiedy już zdecydowałam się stanąć przy kasy, najpierw nikt nie podchodził tam przez grube 5 minut.. Wreszcie przylazł jakiś wielce szanowny Pan, na widok którego w głowie zaczęły mi się kłębić myśli "Mój Boże, on ma ładniejszy manikiur od mojego " Pan był w wyraźnie złym nastroju. Patrzył na mnie spode łba i rzucał mordercze spojrzenia. Chciałam zapłacić kartą, Pan wziął ją ode mnie przejechał przez 'maszynkę' po czym oświadczył, że podpis jest nieczytelny. Podpis był OGROMNY w dodatku czarny, widoczny był doskonale. Trwało to dość długo. Gapił się i gapił. Miałam wrażenie, że zaraz włączy jakiś alarm albo wezwie policję
Byłam w szoku. Patrzył się na mnie triumfalnie jakbym ukradła kartę jakiejś staruszce
Po czym powiedział, że to pewnie nie moja karta i kazał mi pokazać dowód. Yyyy... No ale cóż robić, pokazałam i wszystko skończyło się dobrze, no może oprócz tego, że siedem razy westchnął i trzy razy sapnął jakie to teraz czasy... Próbki nie dostałam żadnej. Upomniałam się u jakiejś innej normalnej istoty.

Może historia sama w sobie nie jest jakaś bulwersująca, ale spojrzenie tego faceta było takie, że poczułam się jak jakaś złodziejka
Czy to był pan z lubelskiej Sephory? Faktycznie ma piękny manikiur . Na mnie zrobił raczej miłe wrażenie, ale po tym chyba trochę zmienię o nim zdanie...
W ogóle obsługa w lubelskiej Sephorze raczej się... hm... nie narzuca. Tylko raz mi się zdarzyło, żeby ktoś zaoferował mi pomoc, (wspomniany pan właśnie), a jak podziękowałam to i tak jeszcze chwilę stał i patrzył... Na moje nogi w mini:/
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-14, 15:37   #822
sabbatha
Zakorzenienie
 
Avatar sabbatha
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 12 078
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

jezu ja raz bylam tylko w sephorze i dalej onie moge sie nadziwic jak super byla tam obsluga (silesia center w katowicach) no masaaakra po prostu.
__________________
Blog lakierowy - SpookyNails Zapraszam


sabbatha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 15:56   #823
sylwia.a.
Przyczajenie
 
Avatar sylwia.a.
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraina Podziemnych Pomarańczy
Wiadomości: 12
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

A ja dziś nawiedziłam Stary Browar w Poznaniu i szczerze mówiąc byłam bardzo sceptycznie nastawiona po przeczytaniu tego wszystkiego co tutaj piszecie. Przyznaję, że trochę się bałam, że mogę być tak potraktowana Ale co tam, sklepy są przecież dla ludzi a ja sobie w kaszę dmuchać nie dam na pewno Więc ja - siedemnastolatka w wysokich trampkach, wytartych dżinsach przed kolanko i zwykłym podkoszulku, z torbą przewieszona przez ramię i moich lokach w artystycznym nieładzie wpadłam do pewnej ekskluzywnej perfumerii... Od początku wiedziałam co chcę kupić, tzn. po połwie. Bo gdy weszłam do sklepu to nie wiedziałam jeszcze czy chcę DKNY Be Delicious czy Red Delicious. Poza tym stwierdziłam, że jak już tu jestem to muszę się trochę zorientować i poniuchać inne cuda. Tak więc po jakiś 4-5 minutach przyszła do mnie uśmiechnięta Pani, która zaoferowała pomoc, pomogła mi w końcu wybrać z zapachów nad którymi się zastanawiałam i pokazała również kilka innych zapachów, które na pewno mi się spodobają jeśli podoba mi się Red Delicious... W sumie spędziła ze mną ponad 10 minut. Przy kasie gdy płaciłam dostałam 3 próbeczki zapachów + próbka jakiegoś kremu Jeszcze mi się pytała jakie sobie próbki życze... Po prostu wyszłam ze spuszczoną koparą....:confused :
__________________
Wszystko co mam
Co dał mi świat
Noszę w sobie, by kiedyś Ci dać..







sylwia.a. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 16:00   #824
Anuschka
Wtajemniczenie
 
Avatar Anuschka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 904
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

A mnie ostatnio bulwersuje, że nic mnie nie bulwersuje. I mam nadzieję, że ten stan będzie trwał

(swoją drogą ciekawe słowo - bulwersować)
Anuschka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 17:35   #825
ruda3d
Zakorzenienie
 
Avatar ruda3d
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 240
GG do ruda3d
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

ja mam czasem wrażenie, że sprzedawcy jak czegoś nie wiedza, to gadają głupoty, że na przykład właśnie coś wycofano z produkcji, albo coś takiego - bo boją sie, że uznamy ich za niekompetentnych jak powiedzą "nie wiem, ale zaraz sprawdzę" - ja bym tak wolała....
a oni jak już coś chlapną głupiego, tak "z czapy" to potem brną w to, mimo iż sami orientują się, że nie maja racji... bo im głupio, i to mnie tez irytuje...
__________________


ruda3d jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-14, 22:15   #826
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Sytuacja nie z perfumerii, a zasłyszana od pracownicy H&M. Wyobraźcie sobie stadko rozćwierkanych nastolatek wpadających z olbrzymimi naręczami ciuchów do przymierzalni. Jeszcze nie jest źle. Panienki ściągają swoje ubrania i zamieniają je na kompletne zestawy ze sklepu. Lekko dziwnie, ale obserwujemy dalej. Bohaterki wyskakują z kabin, wyciągają aparaty fotograficzne i zaczynają sobie pstrykać fotki w szmatkach z H&M. Przodkowie z Japonii? Konsultacje z-kimś-tam-kogo-teraz-wśród-nas-nie-ma? Nic z tych rzeczy. Młodsza siostrzyczka wyjaśniła, o co chodzi. Otóż uzyskane tą metodą zdjęcia w trędi ciuszkach lądują później na serwisach w rodzaju fotka peel

To jest kreatywność

Podobno właściwie codziennie przychodzą i właściwie ciągle te same
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest

Edytowane przez dzika truskawa
Czas edycji: 2007-08-14 o 22:17 Powód: poprawka
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 07:23   #827
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Sytuacja nie z perfumerii, a zasłyszana od pracownicy H&M. Wyobraźcie sobie stadko rozćwierkanych nastolatek wpadających z olbrzymimi naręczami ciuchów do przymierzalni. Jeszcze nie jest źle. Panienki ściągają swoje ubrania i zamieniają je na kompletne zestawy ze sklepu. Lekko dziwnie, ale obserwujemy dalej. Bohaterki wyskakują z kabin, wyciągają aparaty fotograficzne i zaczynają sobie pstrykać fotki w szmatkach z H&M. Przodkowie z Japonii? Konsultacje z-kimś-tam-kogo-teraz-wśród-nas-nie-ma? Nic z tych rzeczy. Młodsza siostrzyczka wyjaśniła, o co chodzi. Otóż uzyskane tą metodą zdjęcia w trędi ciuszkach lądują później na serwisach w rodzaju fotka peel

To jest kreatywność

Podobno właściwie codziennie przychodzą i właściwie ciągle te same
haha, to się nazywa kreatywnoś
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 10:38   #828
Nea75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 120
Wyślij wiadomość przez MSN do Nea75 Send a message via Skype™ to Nea75
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dzika truskawa Pokaż wiadomość
Czy to był pan z lubelskiej Sephory? Faktycznie ma piękny manikiur .
tak ja tez to zauważyłam! Ale w sumie lepiej żeby miał nienaganny manikiur niż np poobgryzane paznokcie

A co do pomocy w lubelskiej sephorze to raz, na otwarciu, trafiłam tam na wyjątkowo milą i kompetentną konsultantkę [ dosyć wysoka, szczupła, długie ciemne włosy w kucyku] która naprawdę milo i fachowo sie mną zajęła i widać było ze zna sie na tym co robi. A ostatnio byłam u nich pytać o żel punktowy na wypryski Estee Lauder i niestety trafiłam właśnie na wyżej wymienionego wymanikiurowanego pana któremu najpierw musiałam przez 5 minut tłumaczyć ze nie chodzi mi o korektor tylko o żel wysuszający i który musiał ściągnąć aż 2 koleżanki żebym sie mogla dowiedzieć ze nie maja i nie wiedza kiedy mogą mieć i nie wiedza czy w ogóle

Cytat:
Otóż uzyskane tą metodą zdjęcia w trędi ciuszkach lądują później na serwisach w rodzaju fotka peel
a co to jest "fotka peel"?
Nea75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 12:46   #829
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

ojej... a ja się chętnie dowiem,który to Pan jest taki ''pomocny'' w lubelskiej Sephorze
byłam tam wczoraj...kobietki bardzo miłe..pogadałyśmy o srodkach do pielęgnacji cycków
nie wiedziały nawet jakim skarbem jest żel do pielęgnacji biustu Sephory,no to je uświadomiłam a wszystkiemu temu z niekłamaną ciekawoscią przysłuchiwał się jakis Młody... ale nie ruszył się spod szafki z męskimi zapachami..krążyłam po sklepie,krązyłam w koncu mu sie znudziło...olał mnie i zajął sie swoimi sprawami

PS. pracuje tam świetna dziewczyna,ma na imie Ola i jest wizazystką...wykorzystajc ie ją porządnie jak natkniecie sie na nią w Sephorze....zdolna bestia z niej
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-15, 13:19   #830
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Nea75 Pokaż wiadomość
a co to jest "fotka peel"?
www.fotka.pl
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 14:21   #831
Nea75
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 120
Wyślij wiadomość przez MSN do Nea75 Send a message via Skype™ to Nea75
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
nie wiedziały nawet jakim skarbem jest żel do pielęgnacji biustu Sephory,no to je uświadomiłam
ooo jaki zel??? bo ja bardzo usilnie poszukuje właśnie jakiegoś

i dzięki za uświadomienie Angel
Nea75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 15:04   #832
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez Nea75 Pokaż wiadomość
ooo jaki zel??? bo ja bardzo usilnie poszukuje właśnie jakiegoś

i dzięki za uświadomienie Angel
Sephora Body,Gel Super Lift Buste <zel ujędrniający do biustu>...
ja niestety mam co smarowac i mi wystarczył na niecałe 2 tyg stosowania 2 razy dziennie....ale to jedyny kosmetyk po jakim widze w tak krótkim czasie jakiekolwiek zadowalające rezultaty... postosuje jeszcze i napisze recenzje na KWC... ale...juz mi humor się poprawił
PS.jest go tylko 50ml wiec radze kupic od razu 2 sztuki...cenowo wychodzi wiec tak jak inne specyfiki z wyzszej półki niestety
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 15:37   #833
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
ja niestety mam co smarowac
Dorotko, chyba sobie żartujesz z tym "niestety"
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 16:10   #834
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
Dorotko, chyba sobie żartujesz z tym "niestety"
och...właśnie,ze nie jest mi do smiechu...a mam tego namacalny dowód po wczorajszym spotkaniu z nowym TŻtem hahaha
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 16:19   #835
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
och...właśnie,ze nie jest mi do smiechu...a mam tego namacalny dowód po wczorajszym spotkaniu z nowym TŻtem hahaha
No coś ty. Dostałaś prawdziwy dar od Boga
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 16:30   #836
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez your Angel Pokaż wiadomość
No coś ty. Dostałaś prawdziwy dar od Boga

teraz to chyba to ON powinien czuc sie obdarowany moze go zapytam wieczorem...poznaliśmy sie w sieci,,a ze chciał mi zaimponowac chyba to nie naciskał na zdięcia itd...twierdząc,ze uwielbia mnie taka jaka jestem... i najwazniejsze jest moje dobre serduszko HA HA HA ....ze tak to skomentuję.... a wczoraj jak mnie zobaczył,to usiadł z wrazenia i ze złoscią w głosie powiedział...''Cholera jasna ! mogłas mnie chociaz uprzedzic ''


sory za ten przydługi off top,ale mnie tym rozwalił zupełnie
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 18:50   #837
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
teraz to chyba to ON powinien czuc sie obdarowany moze go zapytam wieczorem...poznaliśmy sie w sieci,,a ze chciał mi zaimponowac chyba to nie naciskał na zdięcia itd...twierdząc,ze uwielbia mnie taka jaka jestem... i najwazniejsze jest moje dobre serduszko HA HA HA ....ze tak to skomentuję.... a wczoraj jak mnie zobaczył,to usiadł z wrazenia i ze złoscią w głosie powiedział...''Cholera jasna ! mogłas mnie chociaz uprzedzic ''


sory za ten przydługi off top,ale mnie tym rozwalił zupełnie
Jak narzekasz, to mogę przygarnąć z pięć centymetrów w obwodzie

Życzę szczęścia z nowym TŻ
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 19:25   #838
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Dark, wygląda na to, że Bóg obdarza Cię hojnie na każdym kroku Ha, teraz już wiem, co miałaś na myśli pisząc, że masz dobry humor
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 19:36   #839
dark01
Zakorzenienie
 
Avatar dark01
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa/Łęczna
Wiadomości: 5 132
GG do dark01 Send a message via Skype™ to dark01
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Truskaweczko..weź 15 ! i jeszcze Ci dopłace z wdzięcznosci
Aniołku... Ty to potrafisz poprawić mi nastrój ,tak mi to wytłumaczyłas,ze się poczułam jakbym wygrała w Totka
dark01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-08-15, 19:46   #840
your Angel
czyli Endżi
 
Avatar your Angel
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Home is where the heart is
Wiadomości: 10 863
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.

Cytat:
Napisane przez dark01 Pokaż wiadomość
Aniołku... Ty to potrafisz poprawić mi nastrój ,tak mi to wytłumaczyłas,ze się poczułam jakbym wygrała w Totka
Przecież tu nie ma co tłumaczyć, bo to oczywiste jezuuu... Ale Ci zazdroszczę. Nie biustu, bo mam swój , ale tego drugiego błogosławieństwa, które stanęło Ci na drodze. Mam dobre przeczucia - a intuicja rzadko mnie myli

Uwaga - wracam do tematu...

Nic mnie ostatnio w perfumerii nie zbulwersowało
__________________
pachnę
your Angel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-02-18 23:15:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:50.