Mamusie lutowe 2015 - cz. 9

[przeklete_pragnienia]

Dzisiaj przychodzi polozna to zapytam co radzi z tymi gilkami.


A co do glowki to ja tez klade raz na jeden bok, raz na drugi ale tesciowa kaze mi klasc malego rowniez na wznak czego sie boje, ze sie zakrztusi albo cos

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[odowska]

Cześć Dziewczyny!

Gratuluję wszystkim mamusiom oraz trzymam kciuki za jeszcze te nierozpakowane!

Nie dam rady ponadrabiać, ale chciałam Was poinformować, że Ziemko urodził się 7. lutego o 5:33. Poród zaczął się od odejścia wód o 23:30 w piątek, miałam same skurcze krzyżowe, bolały bardzo, ale były za słabe, żeby wepchnąć Młodego odpowiednio w kanał. Dodatkowo Ziemko był źle ustawiony(potylicowo tylnie o ile dobrze pamiętam), a przy 9 cm rozwarcia zaczęło mu spadać tętno, więc musiałam się zgodzić na cesarskie cięcie. Przy wyjmowaniu okazało się, że ma pępowinę wokół szyjki. Urodził się malutki - 2800 g, 49 cm, w dodatku bardzo mu spadła waga w drugiej dobie, ale już tydzień później przekroczył swoją wagę urodzeniową - w poniedziałek ważył 2950! Od trzeciej doby jest tylko na moim mleku. W szpitalu stoczyliśmy prawdziwą walkę o karmienie, bo Młody za bardzo nie łapał o co chodzi ze ssaniem. Miało to też zabawne strony, bo każda położna, która przychodziła na zmianę i była prze mnie informowana, że mamy problem z przystawianiem, reagowała podobnie, w stylu: nie ma problemu, poradzimy sobie. Jednak już po dwóch próbach dostawiania, że tak powiem - rury im miękły Ale teraz jest całkiem dobrze i choć często muszę się nadal wykazywać cierpliwością, to karmimy się wyłącznie piersią. Gdzieś tam wcześniej pisałyście, że odciągacie po 50 ml i więcej. Podziwiam naprawdę. Mi się nie udaje więcej niż 20 ml, ale może dlatego, że nie przykładam się do tego specjalnie i w zasadzie odciągam tylko jak Ziemko za długo śpi, a mi pierś chce eksplodować. W sumie u mnie nie ma to większego sensu, odciągnięte mleko ląduje w wodzie do kąpieli.

Buziaki!

[buu007]

Ewcik a przypomnisz ile Twoja ma lat?jestem ciekawa czy moja bedzie chciala sprobowac

Kasia widze ze Kamilek albo w jedna albo w druga strone daje czadu,mam nadzieje ze mu to szybko minie

I zapomnialam co mialam jeszcze pisac

[Tutti1234]

Napisane przez odowska

Cześć Dziewczyny!

Gratuluję wszystkim mamusiom oraz trzymam kciuki za jeszcze te nierozpakowane!

Nie dam rady ponadrabiać, ale chciałam Was poinformować, że Ziemko urodził się 7. lutego o 5:33. Poród zaczął się od odejścia wód o 23:30 w piątek, miałam same skurcze krzyżowe, bolały bardzo, ale były za słabe, żeby wepchnąć Młodego odpowiednio w kanał. Dodatkowo Ziemko był źle ustawiony(potylicowo tylnie o ile dobrze pamiętam), a przy 9 cm rozwarcia zaczęło mu spadać tętno, więc musiałam się zgodzić na cesarskie cięcie. Przy wyjmowaniu okazało się, że ma pępowinę wokół szyjki. Urodził się malutki - 2800 g, 49 cm, w dodatku bardzo mu spadła waga w drugiej dobie, ale już tydzień później przekroczył swoją wagę urodzeniową - w poniedziałek ważył 2950! Od trzeciej doby jest tylko na moim mleku. W szpitalu stoczyliśmy prawdziwą walkę o karmienie, bo Młody za bardzo nie łapał o co chodzi ze ssaniem. Miało to też zabawne strony, bo każda położna, która przychodziła na zmianę i była prze mnie informowana, że mamy problem z przystawianiem, reagowała podobnie, w stylu: nie ma problemu, poradzimy sobie. Jednak już po dwóch próbach dostawiania, że tak powiem - rury im miękły Ale teraz jest całkiem dobrze i choć często muszę się nadal wykazywać cierpliwością, to karmimy się wyłącznie piersią. Gdzieś tam wcześniej pisałyście, że odciągacie po 50 ml i więcej. Podziwiam naprawdę. Mi się nie udaje więcej niż 20 ml, ale może dlatego, że nie przykładam się do tego specjalnie i w zasadzie odciągam tylko jak Ziemko za długo śpi, a mi pierś chce eksplodować. W sumie u mnie nie ma to większego sensu, odciągnięte mleko ląduje w wodzie do kąpieli.

Buziaki!

Gratulacje

[buu007]

Odowska gratulacje
To mialas troche przejsc,dobrze ze maly juz ladnie przybiera na wadze no i je

[201704210903]

odowska gratulacje! rodziłaś w krakowie?

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[d_a_r_i_a]

Witam w klubie karmiących non stop... Od 3 tylko karmie i zmieniamy pieluchy... I jestem ciekawa kiedy on padnie??

Ilonka a może najpierw sol fizjo albo woda morska co tam masz i wtedy łatwo wyplyna jak pociagniesz nawet na granicy noska

[ewccik]

MamaZuzi nie dalam corci cycka. Niewiem ale to jakies dziwne mi sie wydaje. Niewiem co robic. Jeszcze komus sie pochwali np w przedszkolu i jakos mnie zle ocenia.
Buu moja cora ma 6 lat

114 ale Ty zorganizowana jestes. Zazdraszczam. I sniadanko dla mezusia - super.
Chociaz ja po dzisiejszej nocy jestem wypoczeta i moze tez zaserwuje mojemu

Odowska gratulacje

[201704210903]

właśnie kiedy będziemy więcej spać? może doświadczone mamy powiedzą

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[nicki86]

Lubcia ja u starszej mialam przepukline pepkowa, SA specjalne plastry na to ale ich nie polecam, za to nam kazali robić taki tamponik z waty, wpychac ten pepuszek , na to ten wacik i plasterkiem do brzuszka plasterkiem w IKS. Nie pamiętam ile stosowalismy ale przeszlo. Któraś pytala się jak to rozpoznać, wygląda jak wypchany pępek, po czasie sie wchłonął. Bardzo rzadko z tego co się orientowalam trzeba operacji, mięśnie brzucha się wzmacniają i ten pępek trzymają.

A co do cycka to ja jestem bardziej niż pewna ze starsza będzie dzioba pchala tylko nie jestem pewna czy to dobry pomyśl jej pozwolić, bo u niej odstawienie świeża sprawa bo odstawialismy w połowie września, a karmić dwóch cyckoholikow to chyba za dużo dla mnie. Do tej pory jak zasypia a mamdekold to gdzieś tam rękę przytula..

---------- Dopisano o 09:26 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Odowska gratuluje

Moja starsza znów zasmarkana i zaczyna kaszlec i znów odciaganie i inhalowanie o oklepywanie... Muszę z moich zapasow wygrrzebac sok z czarnego bzu..to nie dobra pora na choroby...

[ewccik]

Napisane przez Zia_

Poczekaj jeszcze parę dni... mi w szpitalu spadło tylko 5, po powrocie następne 5 w tydzien

Oby oby bo jestem przerazona swoja waga i wymiarami. Brzuch jak brzuch pewnie sie wciagnie ale biodra to tragedia - nigdy nie mialam tyle cm co teraz :-(

[nicki86]

Mlebi, spanie sprawa indywidualna, moja zaczeła spać lepiej po ok 2 tygodniach jak ja wzielam do łóżka i zrobilam absolutna ciemność w pokoju.

[ewek000]

kano- dużo zdrowia dla małego
Kasia- ja mam tak jak ty i lovi i avent butelki, ale moja jak tylko poczuje smoczek gumowy to od razu wypluwa, szybciej dasz jej coś łyżeczką, butlą nie ma szans, to samo ze smoczkiem jak na razie nie zaakceptowała żadnego a już próbowałam z 3
Paulina- dziękuję już lepiej, tylko syn walczy reszta zdrowa, a miałam ci napisać że jak następnym razem najdzie cię ochota żeby do mnie zadzwonić a później wyślesz tylko sms to dostaniesz baty
emdzik- psiukaj teraz ocniseptem i wycieraj wacikami do uszu, kochanie córeczka tatusia ,
Aga- mata super mój pies ma tak samo
vexi- super że się obroniłaś, zaglądaj do nas, i super że z dzidzią wszystko ok
buu, gosia - buziaki , szybkiego powrotu do domku wam życzę
Inco, super, że Józinek przybiera na wadze
Tutti1234- ja mam woreczki do mrożenia z aventu , na każdej zapisuję datę przed zamrożeniem,
lubcia- witaj, zdrówka dla Bartusia, oby wszystko się dobrze ułożyło z pępuszkiem
Mlebi- ja tak ubieram Agatę na spacer i wystarcza tylko zakładam body na długi rękaw

[IncognitoNick]

Odowska - gratulacje! Fajnie, że Mały już ładnie ssie

Dziewczyny, czy jak odciągnę mleko (do mrożenia) to mogę do jednej butelki dać mleko obu piersi, czy powinno być osobno? To zamrożone mleko potem podgrzewać mam w podgrzewaczu lub w kąpieli wodnej? Jaką powinno mieć temperaturę?

[maladT]

Odowska gratulacje. To są juz 3 dzieciaczki z 7 lutego

Ja znowu odciagam.jeden cycek mi został.musze zjeść kanapke bo mi córka zrobiła.potem się ogarne bo dzis kurier ma być a po nim idziemy na spacer na ta pocztę i moze do mojej ginekolog umówić wizytę i wziąć zaświadczenie do becikowego, jeszcze zakupy bo mi się banany skończyły i srajtasma też na końcówce.

Ja się zastanawiam czy ja nie mam przepukliny. Laski jak mialyscie wystające pępku to jak teraz wyglądają one? Ja mam dziurę ale z jednej strony taka z 2cm gorka w środku z czymś twardym i myślę czy to nie to.

Moja malutka dzis w nocy i teraz anioł.kurcze zaczęła mi kochać więcej niż normalnie i czyszcząc jej nosek wczoraj i dzis wyciągnęłam po 1 zielonkawym goli. Mam się martwic ze się przeziebila?

Inco ja nawet jak ściągam to w jeden pojemnik.tak samo robiłam jak mrozilam.a potem odmrazanie w lodowce lub w cieplej wodzie

[Kasiulka22]

A wiecie co babeczki, mnie tak boli teraz w tych piersiach w środku niesamowicie, kłuje i piecze. I zastanawiam sie z czego, czy to z tego ze mały tyle ssie, ale przecież nie powinno tak być i wiecie na co wpadlam. Musze mu sprawdzić czy nie ma plesniawek w buźce bo jeśli ma, moze ja jakiegoś cyckowego grzyba zalapalam bo to wlasnie daje takie dokładnie objawy. Obrzęk prawej piersi po antybiotyku mi zszedł ale ten bol teraz jest kosmiczny.

Paulinko Ciebie mimo długiego ssania Madzi nie rwie, nie kłuje tak w środku jakby przy żebrach, w piersiach? Jakby co wezwe pediatrę i niech mi małego poogląda jak cos znajdę w buźce. Wiecie co jak sie okaże ze faktycznie to mamy to juz padnę... Chyba ze sobie wymyśliłam, a boli mnie od niezahartowanych piersi.

[ewek000]

Odowska gratuluje
Paulina - gratulacje dla Madzi bo ona dzisiaj ma miesiąc

[lui_89]

U nas mała zebrała siły po dwóch tygodniach i juz nie jest aniołkiem. Non stop jedzenie. Prawy, lewy cyc i butla z zapasami z lodówki. Masakra ile.ona je!

Odowska gratuluję!

Inco ja z obu cyckow w jednym woreczku mroze i w kąpieli rozmrazam. Potem wlewamy do pojemniczka, wkładam do miseczki i zalewa wrzątkiem tak na dwie minuty. Żeby letnie bylo. A odciagniete podaje w temp pokojowej bez podgrzewania

[Alunia79]

Dzieńdoberek dziewczyny.
Odowska, gratulacje kochana! Pochwalisz się zdjęciem maleństwa?

Buu,weź też opitol tą położną. Im się wydaje że są nie wiadomo kim.
Nie daj sobie w kaszę dmuchać.

Ja jakoś trwam w tym szpitalu. Jeszcze nie ma wszystkich wyników,dopiero jutro mają komentować,jak to pan doktor określił. Nie wiadomo czy wyjdę czy nie. Czy z dzidzią w brzuchu czy na rękach.
Ale się boję tego porodu. Ogarnia mnie przerażenie.

[zielona butelka]

Napisane przez maladT

Ja witam znad bujania. Mala dzis dala mi juz pospać bo poszłam spać o 21. O 23.30 jadła i potem dopiero o 4. Juz odciagnelam mleko i teraz czekam aż gwiazdka zasnie i idę dalej spać. Oby się udalo

Od 21 do 4 moje cycki w współpracy z laktatorem wyciągnęły 250ml i pewnie byłoby więcej ale mi się butelka skończyła a mala leżała mi na ręce.

Mala.... ja do ciebie wyślę kuriera. Daj trochę. U mnie 40 ml dziennie. Sahara, ale się nie poddaję. Choć trochę żeby dostawała, to będę zadowolona. Wiecie... czasem mi łzy napływają nad nią do oczu, jak jej aplikuję kolejną butelkę sztuczniaka, taki mnie żal wewnętrzny przepełnia, że muszę dziecko jakąś chemią faszerować. Może uznacie mnie za wariatkę, ale cóż. Może to jeszcze hormony, sama nie wiem, ale nawet jak to pisze, to łzy mi kapią. Mała, naprawdę zazdroszczę tego mleka. Cieszcie się tym.

Napisane przez przeklete_pragnienia

A u mnie maly ma gile w jednej dziurce i nie wiem jak sobie poradzic :/ mamy gruszke ale ona jest za duza do takiej malej dziurki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ilonka. Bardzo dobry aspirator to ten canpol babies, ja go mam. Ma silikonową, miękką końcówkę, super się mieści mojej małej do noska, korzystam codziennie bo od grzejników mamy suche powietrze w domu i zbierają jej się suche gile i rzęzi. Polecam


Ważyłyśmy się wczoraj. Jest OK! Klara waży 3,700 więc 260 gram na plusie od wagi urodzeniowej po 2 tygodniach i 4 dniach. Mogłoby być więcej ale nie jest źle, czyli mój system karmienia działa. Nie dostaje pełnej ilości z przepisu na puszce. Zakładam, że coś jednak wyciąga ode mnie i daję jej trochę mniejsze ilości i działa.

Trudne to jest... muszę przyznać. Ale jestem spokojniejsza.
Pielęgniarka mówiła, żeby przyjść za tydzień, bo dobrze dziecko wazyć na tej samej wadze. Może sie wybiorę.

Buziaki.

Moja zasnęła ok. 8smej i nadal śpi, ale chyba będzie dzień kolkowy, bo pojękuje i podwija nóżki...

[maciejka1987]

Witam,

za mną ciężka noc, mąż musiał jechać do pracy i byłam sama, a mała ewidentnie męczy się z gazami, prykała wczoraj często, prężyła się i trochę zanosiła płaczem... dobrze, że dziś do lekarza idziemy to może mi coś doradzi, bo widać po małej, że ją boli myślę czy to nie przez odbijanie, małej niby się odbija, ale je dość łapczywie i denerwuje się jak jej cyc wypada, a położne mówiły, że jak się dziecku dobrze nie odbije to potem te pęcherzyki w dół idą i jest jeszcze gorzej...

[MaamaaZuzi]

Ilona my też mam gruszkę ale my mamy taką malutką na styk weszła i dała rade.

Aga a na prosto często kładziecie?

No własnie mi chodzi o na wznak, bo ja widzę że mała ma taką wyciągniętą główkę a codziennie ją kładę na ok 4h jak śpimy ok 16 to Tż zawsze małą pilnuje, a i tak mam wrażenie że ciut za mało.

Odowska gratulacje

Ja dzisiaj zrobię mężowi pastę jajeczną Wczoraj obiecałam, ale pod warunkiem że będzie grzeczny.

Mlebi ja nie wiem, Zuzkę miałam na butelce i ładnie spała.
Mojje siostry synek za tydzień będzie miał 5 miesięcy i śpi mniej ode mnie. Synuś krótko ciągnie cyca i budzi się w nocy co 2h.

Nicki w twoim przypadku też bym nie dała

Ewa no dobrze następnym razem zadzwonie Fajnie będzie usłyszeć chociaż głos Ciesze się że u Was ze zdrowiem lepiej. Jeszcze niech syn wyzdrowieje

Mała od gina musisz wziąć zaświadczenie do becikowego? U nas dają w szpitalu.

Kasiu mi nic takiego nie dolega nawet po długim ssaniu. Są inne ale mnie nie szczypią. Taki lekki dyskomfort odczuwam ale to od mleka tylko.
Obejrz dokładnie małego i daj nam znać. Kurcze żeby to nie było to i ból sam minął Tule mocno

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Ewuś Magdalena dzisiaj ma 4 tygodnie A miesiąc będzie za 3 dni 22
Alunia masz kogoś fajnego na sali?
Lui a moja taka wielka dlatego cały czas na cycu wisi najeść się nie może

Madziula się budzi, ale wiecie co teraz mam frajde jak mogę spokojnie inkę wypić albo śniadanie zjeść bez łykania całych kawałków albo picia duszkiem, dacie wiare że takie rzeczy dają frajdę człowiekowi?

[1141655]

Napisane przez odowska

Cześć Dziewczyny!

Gratuluję wszystkim mamusiom oraz trzymam kciuki za jeszcze te nierozpakowane!

Nie dam rady ponadrabiać, ale chciałam Was poinformować, że Ziemko urodził się 7. lutego o 5:33. Poród zaczął się od odejścia wód o 23:30 w piątek, miałam same skurcze krzyżowe, bolały bardzo, ale były za słabe, żeby wepchnąć Młodego odpowiednio w kanał. Dodatkowo Ziemko był źle ustawiony(potylicowo tylnie o ile dobrze pamiętam), a przy 9 cm rozwarcia zaczęło mu spadać tętno, więc musiałam się zgodzić na cesarskie cięcie. Przy wyjmowaniu okazało się, że ma pępowinę wokół szyjki. Urodził się malutki - 2800 g, 49 cm, w dodatku bardzo mu spadła waga w drugiej dobie, ale już tydzień później przekroczył swoją wagę urodzeniową - w poniedziałek ważył 2950! Od trzeciej doby jest tylko na moim mleku. W szpitalu stoczyliśmy prawdziwą walkę o karmienie, bo Młody za bardzo nie łapał o co chodzi ze ssaniem. Miało to też zabawne strony, bo każda położna, która przychodziła na zmianę i była prze mnie informowana, że mamy problem z przystawianiem, reagowała podobnie, w stylu: nie ma problemu, poradzimy sobie. Jednak już po dwóch próbach dostawiania, że tak powiem - rury im miękły Ale teraz jest całkiem dobrze i choć często muszę się nadal wykazywać cierpliwością, to karmimy się wyłącznie piersią. Gdzieś tam wcześniej pisałyście, że odciągacie po 50 ml i więcej. Podziwiam naprawdę. Mi się nie udaje więcej niż 20 ml, ale może dlatego, że nie przykładam się do tego specjalnie i w zasadzie odciągam tylko jak Ziemko za długo śpi, a mi pierś chce eksplodować. W sumie u mnie nie ma to większego sensu, odciągnięte mleko ląduje w wodzie do kąpieli.

Buziaki!

Gratulacje!!!! Szczypiorek bobo prawie jak mój też mocno w szpitalu spadł z wagi oby nam zdrowo rosły!!

Napisane przez ewccik

MamaZuzi nie dalam corci cycka. Niewiem ale to jakies dziwne mi sie wydaje. Niewiem co robic. Jeszcze komus sie pochwali np w przedszkolu i jakos mnie zle ocenia.
Buu moja cora ma 6 lat

114 ale Ty zorganizowana jestes. Zazdraszczam. I sniadanko dla mezusia - super.
Chociaz ja po dzisiejszej nocy jestem wypoczeta i moze tez zaserwuje mojemu

Odowska gratulacje

dziękuję. Staram się być zorganizowana,bo łatwo jest popaść w chaos...
Czekam az młody przysnie bo coś świruje i musze realizować mój dzienny plan hehe

Napisane przez ewccik

Oby oby bo jestem przerazona swoja waga i wymiarami. Brzuch jak brzuch pewnie sie wciagnie ale biodra to tragedia - nigdy nie mialam tyle cm co teraz :-(

Moje biodra tez jakby ekhm szersze
...:-(

Napisane przez IncognitoNick

Odowska - gratulacje! Fajnie, że Mały już ładnie ssie

Dziewczyny, czy jak odciągnę mleko (do mrożenia) to mogę do jednej butelki dać mleko obu piersi, czy powinno być osobno? To zamrożone mleko potem podgrzewać mam w podgrzewaczu lub w kąpieli wodnej? Jaką powinno mieć temperaturę?

Ja ściągam z dwóch do jednej butli

Napisane przez MaamaaZuzi

Ilona my też mam gruszkę ale my mamy taką malutką na styk weszła i dała rade.

Aga a na prosto często kładziecie?

No własnie mi chodzi o na wznak, bo ja widzę że mała ma taką wyciągniętą główkę a codziennie ją kładę na ok 4h jak śpimy ok 16 to Tż zawsze małą pilnuje, a i tak mam wrażenie że ciut za mało.

Odowska gratulacje

Ja dzisiaj zrobię mężowi pastę jajeczną Wczoraj obiecałam, ale pod warunkiem że będzie grzeczny.

Mlebi ja nie wiem, Zuzkę miałam na butelce i ładnie spała.
Mojje siostry synek za tydzień będzie miał 5 miesięcy i śpi mniej ode mnie. Synuś krótko ciągnie cyca i budzi się w nocy co 2h.

Nicki w twoim przypadku też bym nie dała

Ewa no dobrze następnym razem zadzwonie Fajnie będzie usłyszeć chociaż głos Ciesze się że u Was ze zdrowiem lepiej. Jeszcze niech syn wyzdrowieje

Mała od gina musisz wziąć zaświadczenie do becikowego? U nas dają w szpitalu.

Kasiu mi nic takiego nie dolega nawet po długim ssaniu. Są inne ale mnie nie szczypią. Taki lekki dyskomfort odczuwam ale to od mleka tylko.
Obejrz dokładnie małego i daj nam znać. Kurcze żeby to nie było to i ból sam minął Tule mocno

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Ewuś Magdalena dzisiaj ma 4 tygodnie A miesiąc będzie za 3 dni 22
Alunia masz kogoś fajnego na sali?
Lui a moja taka wielka dlatego cały czas na cycu wisi najeść się nie może

Madziula się budzi, ale wiecie co teraz mam frajde jak mogę spokojnie inkę wypić albo śniadanie zjeść bez łykania całych kawałków albo picia duszkiem, dacie wiare że takie rzeczy dają frajdę człowiekowi?

Ja kładę czasem na wznak ale nie bezpośrednio po jedzeniu wtedy leżę razem z nim i go obserwuje



A na brzuszki kiedy należy Zacząć kłaść ? Bo ja mojego czasem na przewijaku tak kładę i się unosi juz Skubany


A kosmetyki na razie super. Skóra jak marzenie!

[MarzannaK]

Wszystkiego dobrego dla tegorocznych mam "Lutowe" mamki

[przeklete_pragnienia]

Odowska- gratulacje!!

Dzieki dziewczyny za rady. Sol fizjologiczna wkropilismy wczoraj ale po kropelce i jeszcze ze strachem czy sie nic nie stanie ehh no i nic to nie dalo bo ta nasza grucha za duza :/ popatrze za ta z canpola

Tz spi, ja wysprzatalam cale mieszkanie bo za godzine ma byc polozna

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MaamaaZuzi]

U mnie trzeba poodkurzac, ciekawe czy Magdalenka pozwoli

[Asia1105]

Ilona my też mamy aspirator z canpol babies. Codzienne rano wpuszczam kropelke soli fizjologicznej i ciągniemy gile. Albo zakrapiam i patyczkiem wyciągam.

U nas nocka udana. Spalismy do 10 z przerwami o 23 na 1,5 godziny pozniej koło 3 i 7 mi to pasi

[d_a_r_i_a]

Ilonka ja mam katarek do odkurzacza. Polecam naprawdę rewelacja

[1141655]

A nasz młody nie śpi wiec M wziął go na mate i się bawiliśmy tzn młody lezal i miał wylane, a my grzechotki q ruch i daliśmy mu tukana do ssania. Wkleję wam później zdjęcie bo sikam z jego miny

[Ollllciaaa]

Dzień dobry ale mi się pospało..
na noc zjadłam kanapkę z czosnkiem, tak profilaktycznie, zeby nie zarazić się od męza i chyba mi ciśnienie spadło bo w nocy strasznie bolała mnie głowa. Ale już jest ok

Odowska, gratulacje!!!

Kasiula, współczuję cycków super masz córeczkę

Martula, oby już na dobre ściągnęli Ci ten cewnik :/.

Lubcia, ładna waga synka miejmy nadzieję, ze przepuklina nie będzie się powiększać

Agata, za rozkręcenie laktacji. Na pewno się pojawi

Buu, to Ci się położna trafiła... jak to mój gin mówi: "chyba samotna "

Biała, fajnie, ze już jesteście w domku

Aga, super, ze synek był grzeczny w nocy brawo dla męża ale dzisiaj moc pozytywizmu od Ciebie bije

Alunia, będzie dobrze

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Przed chwilą mama wróciła ze szkoły i słyszy, ze coś mówię...

mama: - Ola, co tam mówisz? uczysz się?
ja:- nie..z Kubą rozmawiam..
mama:- :śmiech: zwariowała...



No, muszę się do porzadku doprowadzić. wstaję.