Październikowe mamy 2015 część I

[weronika m]

Witam nowe mamy w szczególności Wikę po tak długim staraniu.
Trzymam kciuki za wizyty, u mnie nadal pojawiają się bardzo niewielkie krwawienia, dzwoniłam do lekarza i jeżeli się powiększą to mam do niego iść.

[Amelie04]

Napisane przez Kuapouszka

Wika- witaj; *gratuluję; )

mi też cola pomaga na mdłości; przyznaje się do puszki dziennie;

Niedobrota

[su$ka]

Napisane przez natalia_b

Wika ale super! Gratulacje!
Pasztetnik ja też tak mam! I powoli zaczynam wymiękać, w pracy na niczym nie moge się skupić, a brzuch mi wywaliło jak w 5 miesiącu ciąży!

mam to samo...

jadłyscie może to Łatwe Ciacho z kubka Delecty :P ? straszną mam na nie chcice i nie wiem czy sobie nie kupić jak będę wracać do domu

a w ogóle to mi się strasznie odbija PO WSZYSTKIM. oblecha

[malinowa4]

Witam nowe mamusie, gratulacje

Napisane przez su$ka

jadłyscie może to Łatwe Ciacho z kubka Delecty :P ? straszną mam na nie chcice i nie wiem czy sobie nie kupić jak będę wracać do domu

nie jedz to pewnie sama chemia


Widzę, że od rana temat mdłości Ja od 8 rano mam takie przeokropne, że tragedia. Jeszcze takich nie miałam. Jechałam autobusem to myślałam że otworzę okno i zwymiotuję. Pocieszające, że jeszcze tylko 2 tygodnie
O jedzeniu nie wspomnę. Apetyt jest ale nic przełknąć nie idzie. Ale mimo wszystko cieszę się, że są objawy.Dla mnie lepiej żeby były, niż żeby wgl nie było

[rita_k]

Napisane przez su$ka

mam to samo...

jadłyscie może to Łatwe Ciacho z kubka Delecty :P ? straszną mam na nie chcice i nie wiem czy sobie nie kupić jak będę wracać do domu

a w ogóle to mi się strasznie odbija PO WSZYSTKIM. oblecha

Ja nawet nie mam mikrofalówki ale to na bank sama chemia.

[Amelie04]

Nie przemawia do mnie te ciacho ...
Do tych dziewczyn, ktore maja juz starsza ciaze, czujecie sie lepiej w 8/9tygodniu niz np w 6?

[malinowa4]

Napisane przez Amelie04

Nie przemawia do mnie te ciacho ...
Do tych dziewczyn, ktore maja juz starsza ciaze, czujecie sie lepiej w 8/9tygodniu niz np w 6?

ja jestem w połowie 8 gdzieś. gorzej ;(

[Doorisska]

Co do mdłości... nie toleruje czosnku. I chyba cebuli. Rano jadlam jajecznice. No i oczywiście jej nie zjadłam nawet w połowie bo wyladowalam w kiblu. To moje dziecko to jakieś nietypowe jest, bo toleruje tylko to co słodkie. A nie chce tylko słodkiego jeść...

[Agniesia92]

Napisane przez su$ka

jak czytam o tym koszu na śmieci to mi się śmiać chce, chociaż wiem, że pewnie Tobie nie do śmiechu
mnie z kolei głowa od komputera boli, bo 8h przy biurku siedzę...i koło 14tej już nie mogę...

Za to pochrupuję sobie krakersy z pomidorami i bazylią (polecam sunbites skład mają znośny, chyba najmniej tych niezdrowych dodatków) i kupiłam mały soczek marchwiowy mniam

Szkoda, że wcześniej tego nie przeczytałam.. właśnie miałam ochotę na coś takiego, ale zjadłam Bake rolls, a w ich składzie glutaminianu itp :/ eh to zafundowałam dzidzi smakołyki..
Teraz mam wyrzuty sumienia, mam nadzieje, że to jakoś źle nie wpłynie

[Kuapouszka]

Dziewczyny a jaki macie poziom hemoglobiny?

[Doorisska]

Napisane przez Amelie04

Nie przemawia do mnie te ciacho ...
Do tych dziewczyn, ktore maja juz starsza ciaze, czujecie sie lepiej w 8/9tygodniu niz np w 6?

Roznie... Niby jest trochę lepiej, ale dalej dużo śpię i mam mdłości

[Pasztetnik]

Napisane przez Amelie04

Nie przemawia do mnie te ciacho ...
Do tych dziewczyn, ktore maja juz starsza ciaze, czujecie sie lepiej w 8/9tygodniu niz np w 6?

My w 7-my tydzień weszłyśmy, no to nam się dopiero rozkręciły kolorowe jarmarki, przerąbaneee

Napisane przez Agniesia92

Szkoda, że wcześniej tego nie przeczytałam.. właśnie miałam ochotę na coś takiego, ale zjadłam Bake rolls, a w ich składzie glutaminianu itp :/ eh to zafundowałam dzidzi smakołyki..
Teraz mam wyrzuty sumienia, mam nadzieje, że to jakoś źle nie wpłynie

To i ja się przyznam do grzechu: ostatnio nie mogłam się oprzeć chipsom "Wiejskie Ziemniaczki", masło z solą Wiem że to niezdrowe ale chyba jak skubnę parę raz na kilka dni to nic się nie stanie Za to zrobiłam dziś jednak tą zupę pomidorową z curry, pyychaa

[natalia_b]

Ja się czuje zdecydowanie gorzej niż w 6 tygodniu, teraz jestem w 8.

[mala29lll]

Napisane przez weronika m

Witam nowe mamy w szczególności Wikę po tak długim staraniu.
Trzymam kciuki za wizyty, u mnie nadal pojawiają się bardzo niewielkie krwawienia, dzwoniłam do lekarza i jeżeli się powiększą to mam do niego iść.

A powiedział Ci czym to może być spowodowane?

[gosiek0388]

dziewczyny opiszcie mi jak odczuwa się skurcz? tak jakby macica pulsuje mi co jakiś czas i strasznie tak jak by w okolo macicy takie rozpieranie czuje i nie wiem czy to skurcz czy rozciaganie macicy, nie wiem czy wziąść nospe?

[Kuapouszka]

Ja czułam właśnie rozpieranie jak się macica powiekszala skurcze są bardziej bolesne i podobne do boli miesiaczkowych moim zdaniem

[rita_k]

Napisane przez Kuapouszka

Dziewczyny a jaki macie poziom hemoglobiny?

Ja mam 13,1 g/dl

[gosiek0388]

brzuch mnie nie boli, tylko tak jakbym dołem taki ścierpniety miała, no kurde sama nie wiem a czy to te cholerne jelita, ja ogłupieje

[Pasztetnik]

Napisane przez gosiek0388

dziewczyny opiszcie mi jak odczuwa się skurcz? tak jakby macica pulsuje mi co jakiś czas i strasznie tak jak by w okolo macicy takie rozpieranie czuje i nie wiem czy to skurcz czy rozciaganie macicy, nie wiem czy wziąść nospe?

Dokładnie, taki jak na okres i zwykle pojawia się cyklicznie, co chwilę

[Agniesia92]

Napisane przez Pasztetnik

My w 7-my tydzień weszłyśmy, no to nam się dopiero rozkręciły kolorowe jarmarki, przerąbaneee


To i ja się przyznam do grzechu: ostatnio nie mogłam się oprzeć chipsom "Wiejskie Ziemniaczki", masło z solą Wiem że to niezdrowe ale chyba jak skubnę parę raz na kilka dni to nic się nie stanie Za to zrobiłam dziś jednak tą zupę pomidorową z curry, pyychaa

Oj, ale te chipsy pewnie i tak lepszy sklad maja niż to..
W sumie ja od poczatku ciąży nie jadłam żadnych slodyczy itp, wybieralam w miarę dobre produkty, żadnych fast foodów.. tylko teraz mi znajoma smaku narobila i ot zjadlam.. eh tez mam nadzieje, ze jak raz na jakiś czas to nie zaszkodzi, w sumie kg tego się nie je :/

[amelia177]

Hej mamuśki Dawno się nie odzywałam, ale nadrobiłam zaległości w Waszych postach. Pamiętacie moją historię? Najpierw bliźniaki potem jedno? Dzisiaj byłam na wizycie u tego pierwszego lekarza od bliźniaków z założeniem - powie, że się pomylił i jak mu przekazać, że go zmieniam jako lekarza prowadzącego. Kładę się na to badanie, a on z uśmiechem " to ile mówiłem, że jest dwa?" z naznaczeniem, że może być więcej?!?! JA JUŻ BLADA i mówię, żeby sobie nie żartował :P weszła jeszcze jedna lekarka i se oglądają te moje usg "to szukamy trzeciego". Najgorzej,że tam żadnego monitora w moją stronę nie było więc nic nie widziałam! I co się okazało są dwa!!! Patrzeli w ten ekran jak w jakieś zjawisko ( przypominam, że pierwsza diagnoza bliźniaki jednojajowe jednoowodniowe jednokosmówkowe :/) i tak szukają tej błonki rozdzielające maleństwa i raz jakby ją widzieli raz nie, ta lekarka mówiła, że wszystko się ujawni ok. 12 tc. I w końcu nie wytrzymałam i mówię,czy mogę zobaczyć?!?! A tam na monitorze dwa piękne dzidziusie równe, leżące obok siebie, pytałam się o serduszka-oba biły. Takżeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee .....mówię Wam...te diagnozy lekarskie................ ..)) Na początku się cieszyłam w sumie, bo Ci lekarze tak z uśmiechem to USG oglądali, ale potem znowu zaczęłam się martwić i ryczeć, bo jednokosmówkowe są prawie na pewno...więc zawsze większe ryzyko jest różnych komplikacji, ale...musimy być dobrej myśli Trzymajcie za mnie kciuki

Napisane przez Kuapouszka

No kurcze co jest z tym sluzem brązowym? Ja nadal tez mam a to juz ze 3 tydzień będzie; /

Nie martwcie się tym brązowym śluzem ja też miałam taki ponad tydzień, potem taki kawa z mlekiem, ale widzicie byłam u tych dwóch ginów i obaj mówili, żeby się nie martwić. No chyba, że wykrył Wam krwiaka to co innego -trzeba uważać. Ja od dwóch dni mam na szczęście już normalne takie żółte.

Napisane przez gosiek0388

Jutro z samego rana mam wizyte w szpitalu u mego gina w poradni patologii ciąży, nie wiem jak ja wstane gdzieś o 6 , bo przed 8 mam tam być . Niby gin mówił jak byłam ostatnio że brudzenie pewnie będzie jeszcze napewno bo krwiak był i musi się zutylizować. Mój gin mówi brudzenie , bo jako tako na bieliźnie ani wkładce nic nie mam , tylko jak pójde do wc to na papierze widze albo kawe z mlekiem taki śluz albo przezroczysty śluz z brązowymi nitkami mam. Nie jest tego dużo , nie wpadam w panike

Nie wpadaj kochana -j.w.

Napisane przez Pasztetnik

A u mnie przebojów żołądkowych ciąg dalszy, co 15 min musze cos przegryzac bo inaczej ssie mnie na hafty; normalnie jakbym zamiast żołądka miała piec, który polewam wodą, na moment ulga a za chwilę znowu płonie

Ja niestety też się męczę z tymi mdłościami i tak jak Wy często większe mam wieczorem niż rano. Wczoraj zrobiłam burito, ale jak zjadłam miałam taką kulę w brzuchu, że myślałam, że padnę... Ogólnie mogę jeść bez grymasów mamusine jedzonko, ale jak sama sobie robię, to cały proces tworzenia już mnie odrzuca.

Napisane przez Kuapouszka

mi też cola pomaga na mdłości; przyznaje się do puszki dziennie;

Moja koleżanka piła colę często, zagryzając hamburgerami :P:P i ma zdrowego synusia. W ogole bardzo się zdziwiła, ze nie można jej pić za dużo w ciąży :P Za mną też chodzi ale staram się nie pić. Za to ostatnio wymogłam na Tz wizytę w McDonaldzie...chees i fryty.... :/

Napisane przez Kuapouszka

Dziewczyny a jaki macie poziom hemoglobiny?

Jak ja byłam ostatnio u gina z wynikami to powiedział, że mam coś gęstą tą krew?! i że mam dużo pić. Dzisiaj byłam znowu na wynikach, zobaczymy co wyjdzie. Zrobiłam sobie w końcu tą betę pierwszy raz:P i progesteron i cytomegalię, bo czytalam zeby robic, poza tym toxo...łącznie 160 zeta dzisiaj poszło...ale czego się nie robi dla dzidzi...i to dwóch ))

[malinowa4]

Napisane przez Agniesia92

Oj, ale te chipsy pewnie i tak lepszy sklad maja niż to..
W sumie ja od poczatku ciąży nie jadłam żadnych slodyczy itp, wybieralam w miarę dobre produkty, żadnych fast foodów.. tylko teraz mi znajoma smaku narobila i ot zjadlam.. eh tez mam nadzieje, ze jak raz na jakiś czas to nie zaszkodzi, w sumie kg tego się nie je :/

ja jestem zdania, że od czasu do czasu troszkę można zjeść nie dajmy się zwariować

[Pasztetnik]

Napisane przez amelia177

Hej mamuśki Dawno się nie odzywałam, ale nadrobiłam zaległości w Waszych postach. Pamiętacie moją historię? Najpierw bliźniaki potem jedno? Dzisiaj byłam na wizycie u tego pierwszego lekarza od bliźniaków z założeniem - powie, że się pomylił i jak mu przekazać, że go zmieniam jako lekarza prowadzącego. Kładę się na to badanie, a on z uśmiechem " to ile mówiłem, że jest dwa?" z naznaczeniem, że może być więcej?!?! JA JUŻ BLADA i mówię, żeby sobie nie żartował :P weszła jeszcze jedna lekarka i se oglądają te moje usg "to szukamy trzeciego". Najgorzej,że tam żadnego monitora w moją stronę nie było więc nic nie widziałam! I co się okazało są dwa!!! Patrzeli w ten ekran jak w jakieś zjawisko ( przypominam, że pierwsza diagnoza bliźniaki jednojajowe jednoowodniowe jednokosmówkowe :/) i tak szukają tej błonki rozdzielające maleństwa i raz jakby ją widzieli raz nie, ta lekarka mówiła, że wszystko się ujawni ok. 12 tc. I w końcu nie wytrzymałam i mówię,czy mogę zobaczyć?!?! A tam na monitorze dwa piękne dzidziusie równe, leżące obok siebie, pytałam się o serduszka-oba biły. Takżeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee .....mówię Wam...te diagnozy lekarskie................ ..)) Na początku się cieszyłam w sumie, bo Ci lekarze tak z uśmiechem to USG oglądali, ale potem znowu zaczęłam się martwić i ryczeć, bo jednokosmówkowe są prawie na pewno...więc zawsze większe ryzyko jest różnych komplikacji, ale...musimy być dobrej myśli Trzymajcie za mnie kciuki



Nie martwcie się tym brązowym śluzem ja też miałam taki ponad tydzień, potem taki kawa z mlekiem, ale widzicie byłam u tych dwóch ginów i obaj mówili, żeby się nie martwić. No chyba, że wykrył Wam krwiaka to co innego -trzeba uważać. Ja od dwóch dni mam na szczęście już normalne takie żółte.



Nie wpadaj kochana -j.w.



Ja niestety też się męczę z tymi mdłościami i tak jak Wy często większe mam wieczorem niż rano. Wczoraj zrobiłam burito, ale jak zjadłam miałam taką kulę w brzuchu, że myślałam, że padnę... Ogólnie mogę jeść bez grymasów mamusine jedzonko, ale jak sama sobie robię, to cały proces tworzenia już mnie odrzuca.


Moja koleżanka piła colę często, zagryzając hamburgerami :P:P i ma zdrowego synusia. W ogole bardzo się zdziwiła, ze nie można jej pić za dużo w ciąży :P Za mną też chodzi ale staram się nie pić. Za to ostatnio wymogłam na Tz wizytę w McDonaldzie...chees i fryty.... :/



Jak ja byłam ostatnio u gina z wynikami to powiedział, że mam coś gęstą tą krew?! i że mam dużo pić. Dzisiaj byłam znowu na wynikach, zobaczymy co wyjdzie. Zrobiłam sobie w końcu tą betę pierwszy raz:P i progesteron i cytomegalię, bo czytalam zeby robic, poza tym toxo...łącznie 160 zeta dzisiaj poszło...ale czego się nie robi dla dzidzi...i to dwóch ))

Łaaaał, gratulacje!! Komedia z tymi zakamuflowanymi dzidziami No to będzie kolejna mama bliźniaczkowa

[Kuapouszka]

Ojej blizniaaaaaaaki; *gratuluję

[Talantea]

Blizniaki! wow niesamowite gratulacje

[magdaaamm]

Cześć dziewczyny; ) czy mogłabym dołączyć do was? Wprawdzie niektore z was są dużo dalej ale to dalej październik moj tp 26.10

Jestem po dwóch poronieniach w 10 i 8 tygodniu. Ostatnie poronienie w święta Bożego Narodzenia.. po czym stwierdzili dwuroznosc macicy, 20 stycznia miałam robioną histeroskopie i w sumie jest to dla mnie mila niespodzianka bo nie planowaliśmy tego za bardzo w tym cyklu co zabieg no ale z nadzieją zrobilam betę która wyszła 0.100 i testy negatywne.. zapisałam się do lekarza bo myślałam ze ten brak @ spowodowany jest burzą hormonów skoro to nie ciąża i myślałam ze wywoła mi @.. wczoraj cos mnie ruszyło na test i wyszły II krechy. Beta ładna, wiec dostałam lutka i acard i leżeć i odpoczywać nie wiem czy dobrze robię pisząc tutej i ciesząc się ale zawsze w gronie łatwiej oczywiście nie wiem jak to dalej będzie bo zalezy to od tego gdzie ulozy się pęcherzyk..
oczywiście wątek pomału sobie nadrobię)
To co, przyjmiecie?

[barbara6]

Napisane przez Amelie04

Nie przemawia do mnie te ciacho ...
Do tych dziewczyn, ktore maja juz starsza ciaze, czujecie sie lepiej w 8/9tygodniu niz np w 6?

ja jestem w 9 tyg i wydaje mi się że jest minimalnie lepiej, troche mnie mniej mdli. No ale zobaczymy, czy to chwilowa poprawa.

amelia177 gratulacje, jejku dwa dzieciaczki czyli Twoje dzieci będą identyczne ?

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez magdaaamm

Cześć dziewczyny; ) czy mogłabym dołączyć do was? Wprawdzie niektore z was są dużo dalej ale to dalej październik moj tp 26.10

Jestem po dwóch poronieniach w 10 i 8 tygodniu. Ostatnie poronienie w święta Bożego Narodzenia.. po czym stwierdzili dwuroznosc macicy, 20 stycznia miałam robioną histeroskopie i w sumie jest to dla mnie mila niespodzianka bo nie planowaliśmy tego za bardzo w tym cyklu co zabieg no ale z nadzieją zrobilam betę która wyszła 0.100 i testy negatywne.. zapisałam się do lekarza bo myślałam ze ten brak @ spowodowany jest burzą hormonów skoro to nie ciąża i myślałam ze wywoła mi @.. wczoraj cos mnie ruszyło na test i wyszły II krechy. Beta ładna, wiec dostałam lutka i acard i leżeć i odpoczywać nie wiem czy dobrze robię pisząc tutej i ciesząc się ale zawsze w gronie łatwiej oczywiście nie wiem jak to dalej będzie bo zalezy to od tego gdzie ulozy się pęcherzyk..
oczywiście wątek pomału sobie nadrobię)
To co, przyjmiecie?

Pewnie, że przyjmiemy. Oby ten październik był dla nas wszystkich szcześliwy.

[gosiek0388]

przyjmujemy , oby dziewczynki nas przybywało a nie ubywało.... musimy w to wierzyć

[Agniesia92]

Wow gratuluje bliźniaków

A jak to w ogole jest z bliźniakami. To wieksze prawdopodobienstwo jak w rodzinie kobiety są bliźniaki czy mężczyzny tez tak samo?

[amelia177]

Dzięki dziewczynki za miło słowa )My nadal z mężem wychodzimy z szoku i nasze rodziny Oby wszystko się dobrze potoczyło. A wiecie, że z miesiąc temu śniły mi się bliźniaki? ) Hehe prorocze sny

Napisane przez barbara6

ja jestem w 9 tyg i wydaje mi się że jest minimalnie lepiej, troche mnie mniej mdli. No ale zobaczymy, czy to chwilowa poprawa.

amelia177 gratulacje, jejku dwa dzieciaczki czyli Twoje dzieci będą identyczne ?

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------


Pewnie, że przyjmiemy. Oby ten październik był dla nas wszystkich szcześliwy.

No prawdopodobnie będą takie same Najbardziej rozśmieszyło mnie zdjęcie dwóch dzieciaczków jedno koszulkę CTRL+C drugie CTRL+V )))