Mamusie Kwietniowe 2015! cz. XIII

[blackberry89]

Napisane przez gosiak0512

Hej. Melduje sie ledwo zywa. Mlody po 24 zaczal na przemian wymiotowac i kupalac, biedaczysko moje. Ogolem dobrze sie czuje i w miare wesoly jest ale widac ze oslabiony. Dalam acidolac i rumianku zaparzylam i zobaczymy bo w kibel dalej jedzie co kawalek.

Choroby dziecka to cos, czego boje sie najbardziej w macierzynstwie.

[Nati_kk]

Hej dziewczyny

Przepraszam,że nie odnoszę się do Waszych wypowiedzi,ale nie mam siły nadrabiać, i tylko wpadłam zaktualizować info o naszym stanie

Widziałam ze Flight pytała o czop - sądzę,że tak bo potem mi jeszcze dwa razy taki duży glut lekko krwisty wypadł,a od ostatniego razu mam ciszę...więc chyba już cały odszedł...

Sylwia,gratuluję jeszcze tydzień i będzie ciąża donoszona

Któraś pisała,że może nas dzisiaj wypiszą...marzenia scietej głowy

Na dzień dzisiejszy mamy całkowicie zgladzona szyjkę i 1,5 palca rozwarcia i decyzja jest taka,że wypuszczą nas najwcześniej w przyszły czwartek jak ciąża będzie oficjalnie donoszona,chyba że szybciej urodze

[blackberry89]

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny

Przepraszam,że nie odnoszę się do Waszych wypowiedzi,ale nie mam siły nadrabiać, i tylko wpadłam zaktualizować info o naszym stanie

Widziałam ze Flight pytała o czop - sądzę,że tak bo potem mi jeszcze dwa razy taki duży glut lekko krwisty wypadł,a od ostatniego razu mam ciszę...więc chyba już cały odszedł...

Sylwia,gratuluję jeszcze tydzień i będzie ciąża donoszona

Któraś pisała,że może nas dzisiaj wypiszą...marzenia scietej głowy

Na dzień dzisiejszy mamy całkowicie zgladzona szyjkę i 1,5 palca rozwarcia i decyzja jest taka,że wypuszczą nas najwcześniej w przyszły czwartek jak ciąża będzie oficjalnie donoszona,chyba że szybciej urodze

Ojej to sobie polezysz... :-( :-*

[Nati_kk]

Dlatego z góry przepraszam,ale nastrój mam taki,że nawet nie mam siły tu do Was zaglądać...

[FlightlessBird]

Sonia idz do lekarza Dlugo Cie trzyma,niech Cie wyleczy co byś do porodu byla w pełni sil. Bo rodzic chora to masakra



Natikk trzymaj sie tam troszkę polezysz





Maz dzis na 12,wiec przed 11jedzie do pracy i wróci przed 21. Ja będę miec dzien z Kindlem

[blackberry89]

Napisane przez Nati_kk

Dlatego z góry przepraszam,ale nastrój mam taki,że nawet nie mam siły tu do Was zaglądać...

Zagladaj moze humor sie poprawi :-*



Moj tz dzis do 17 w pracy, zje obiad i na fuszke jedzie. Pewnie kolo 21 wroci. No ale wpadnie pare stowek bedzie na naprawę auta bo cos przy odpalaniu wariuje.

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

Wlasnie trafiła mi sie drzazga w capuccino z biedronki... :-(

O matko niezle:/

Napisane przez gosiak0512

Hej. Melduje sie ledwo zywa. Mlody po 24 zaczal na przemian wymiotowac i kupalac, biedaczysko moje. Ogolem dobrze sie czuje i w miare wesoly jest ale widac ze oslabiony. Dalam acidolac i rumianku zaparzylam i zobaczymy bo w kibel dalej jedzie co kawalek.

wlasnie ja tez tych chorob dziecka sie boje najbardziej...i problemow w pracy przez to

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny

Przepraszam,że nie odnoszę się do Waszych wypowiedzi,ale nie mam siły nadrabiać, i tylko wpadłam zaktualizować info o naszym stanie

Widziałam ze Flight pytała o czop - sądzę,że tak bo potem mi jeszcze dwa razy taki duży glut lekko krwisty wypadł,a od ostatniego razu mam ciszę...więc chyba już cały odszedł...

Sylwia,gratuluję jeszcze tydzień i będzie ciąża donoszona

Któraś pisała,że może nas dzisiaj wypiszą...marzenia scietej głowy

Na dzień dzisiejszy mamy całkowicie zgladzona szyjkę i 1,5 palca rozwarcia i decyzja jest taka,że wypuszczą nas najwcześniej w przyszły czwartek jak ciąża będzie oficjalnie donoszona,chyba że szybciej urodze

kochana trzymamy kciuki xebys urodzila dopiero w przyszly czwartek

Napisane przez FlightlessBird

Sonia idz do lekarza Dlugo Cie trzyma,niech Cie wyleczy co byś do porodu byla w pełni sil. Bo rodzic chora to masakra



Natikk trzymaj sie tam troszkę polezysz





Maz dzis na 12,wiec przed 11jedzie do pracy i wróci przed 21. Ja będę miec dzien z Kindlem

hehe co bedziesz czytac?
Mysle o zakupie 4 czesci crossa.


Podjade taksowka bo u nas od wczoraj pada deszcz..:/ poza tym M krzyczy ze ja busem chce jezdzic.
Jem przepyszne buleczki

---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ----------

Moj M bedzie po 17 bo na silke idzie

[blackberry89]

Napisane przez soniuska

O matko niezle:/








wlasnie ja tez tych chorob dziecka sie boje najbardziej...i problemow w pracy przez to









kochana trzymamy kciuki xebys urodzila dopiero w przyszly czwartek




hehe co bedziesz czytac?
Mysle o zakupie 4 czesci crossa.


Podjade taksowka bo u nas od wczoraj pada deszcz..:/ poza tym M krzyczy ze ja busem chce jezdzic.
Jem przepyszne buleczki

U mnie nie pada ale zapowiada sie :-(

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

U mnie nie pada ale zapowiada sie :-(

U nas od wczoraj leje :/
Masakra.



Aa i mam newsa- spuchly mi kostki,prawie juz ich nie widac i cisna mnie buty i w kostce i w stopie

[blackberry89]

Napisane przez soniuska

U nas od wczoraj leje :/
Masakra.



Aa i mam newsa- spuchly mi kostki,prawie juz ich nie widac i cisna mnie buty i w kostce i w stopie

Az swoje obejrzalam, ale ok. Przynajmniej wzrost wagi na wodę w organizmie mozesz zwalić...

[FlightlessBird]

U nas lalo w nocy i teraz zachmurzone caly czas pogoda do lozka :P



Sonia bede czytac Nie przeproszę, ze urodzilam,ale doczytać musze Polozna,bo zapomniałam, ze nie skończyłam A jakis czas kibdla nie odpalalam

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

Az swoje obejrzalam, ale ok. Przynajmniej wzrost wagi na wodę w organizmie mozesz zwalić...

jeszcze tragedii nie ma bo troche kostki widze..ale spuchly..nawet M zauwazyl wczoraj jak wyszlam z kapieli.

Napisane przez FlightlessBird

U nas lalo w nocy i teraz zachmurzone caly czas pogoda do lozka :P



Sonia bede czytac Nie przeproszę, ze urodzilam,ale doczytać musze Polozna,bo zapomniałam, ze nie skończyłam A jakis czas kibdla nie odpalalam

Ja tez juz dawno nie czytalam
Ale polozna w koncu skonczylam..

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Bird oby u Was nie lalo w dzien

[blackberry89]

Ciekawa jestem jak szybko ta waga nam spadnie po ciąży...

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

Ciekawa jestem jak szybko ta waga nam spadnie po ciąży...

Serio to ja sie juz waga i porodem nie przejmuje w ogole.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Choc pewnie po porodzie bedzie mi przykri bo brzuxh bedzie wygladac tragicznie.

[blackberry89]

Napisane przez soniuska

Serio to ja sie juz waga i porodem nie przejmuje w ogole.

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:37 ----------

Choc pewnie po porodzie bedzie mi przykri bo brzuxh bedzie wygladac tragicznie.

Ja tez juz mniej sie przejmuje ale chciałabym jakos wyglądać

[soniuska]

Napisane przez blackberry89

Ja tez juz mniej sie przejmuje ale chciałabym jakos wyglądać

No to wiadomo

[Koperco]

Napisane przez kordelka85

Golcie się dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny

Hehe, no bede musiala zaczac o to bardziej dbac!

Napisane przez gossip_girl21

Ale mi sie spanie popsuło siedze do późna, nie śpię po nocach bo się budze albo na siku albo gloda albo tak bez powodu...
i w dzięn tez usnąc nie mogę
czuej ze jestem zmeczona a spać nei mogę
o 18 to juz mi glowa opadała teraz to samo ale wiem że jak pojde to sie bd tłuc po łóżku...
Tż kupił materac w polsce za 150zł.... gryka pianka kokos które czym do góry jako pierwsze?

Najpierw kokos. Potem jak zaczyna juz dziecko siadać i próbuje sie podnosić za szczebelki/stawać to przekladasz na gryke. Generalnie ja sobie chwale. Młody miał i dla Malutkiej tez kupilam właśnie. Tylko pilnuje żeby niezawilgotnial i przewiew żeby był.

Napisane przez AgnieszkAA100

Ja też nie za dwa tyg.mogę rodzić

Ja tez 13.03 skończony 37tydz to niech się dzieje co chce. W końcu przestane mieć te bóle straszne.

Napisane przez MaŁa_Sylwia

co do aktora juz sie tu wypowiadalam, ze dla mnie to pi.zda a nie ksiazkowy Grey i juz bardziej ciotowatego nie mogli wziac :/ no ale to jest tylko film. na podstawie ksiazki a nie jej odzwierciedlenie, wiec nie ma co sie nastawiac.

---------- Dopisano o 00:10 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

z racji tego, ze jestesmy juz po polnocy to.. witamy sie dzis z magoczna cyferka 37.. pamietam, ze jeszcze niedawno chwalilam sie, ze mam dwie trojeczki. a dzis? juz juz 37tydzien ciazy kiedy zlecialo?

Aktor ciota, zgadzam się.
Gratuluje tygodni!! Zlecialo. Mi jak jakies 3miesiace

Napisane przez FlightlessBird

Dzien dobry z rana

Za wszystkie rozpoczęte tygodnie U mnie dzis zaczyna sie 34tydzien


Koperco oj ta znajoma sie znow popisala Cos mi sie zdaje, ze na próbę wystawila Wasza znajomość

Ja dzis robię listę co spakować do szpitala i w tym tyg musimy wziąć torbe od rodziców, bo maja taka fajna, akurat do szpitala no i spakować ja

Ja muszę dopakowac kocyk bo zapomnialam. A ze powinien być na samym dole to muszę wszystko wywalic....i przemyśleć ciuchy na wyjście. Przygotuje kilka niech M wybierze w zależności od pogody-swoj rozum ma

Tak mocno wystawiła na pròbe.
Gratuluje tygodni!!

Napisane przez soniuska

Mi wlasnie bez zarzutu dzialal ale nie mialam weny

Mam juz dosc chorobska i chce byc zdrowa po prostu. Ile mozna kaszlec..ciagle cos..
A ze o 7 rano jak jest dodatkowe kilka numerkow i dodzwonic sie nie idzie to podjade pod koniec jej dyzuru.
Moglam tez rano ale ja wczoraj spalam 4h znow :/ od 2-6 patrzylam w sufit wiec...wolalam dzis odespac a i tak kaprys mnie obudzil o 7 rano:/

Idz, idź. Ja się ze swoim kaszlem meczylam ponad miesiąc kiedy Młody niecałe 2tyg..

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny

Przepraszam,że nie odnoszę się do Waszych wypowiedzi,ale nie mam siły nadrabiać, i tylko wpadłam zaktualizować info o naszym stanie

Widziałam ze Flight pytała o czop - sądzę,że tak bo potem mi jeszcze dwa razy taki duży glut lekko krwisty wypadł,a od ostatniego razu mam ciszę...więc chyba już cały odszedł...

Sylwia,gratuluję jeszcze tydzień i będzie ciąża donoszona

Któraś pisała,że może nas dzisiaj wypiszą...marzenia scietej głowy

Na dzień dzisiejszy mamy całkowicie zgladzona szyjkę i 1,5 palca rozwarcia i decyzja jest taka,że wypuszczą nas najwcześniej w przyszły czwartek jak ciąża będzie oficjalnie donoszona,chyba że szybciej urodze

To się nie dziwie ze wisielczy humor. Trzymajcie się dzielnie. Może kompa niech Ci M przyniesie bo to idzie zwariowac tyle czasu w szpitalu...


Ja wstaje i ogarniam bo dziś do Młodego przychodzi kumpelka z przedszkola . A tu burdel po weekendzie. I muszę posadzić krzewy w donnicach w ogrodku (które muszę najpierw doprowadzić do cywilizowanego wygladu-tj doszorowac)

[gosiak0512]

SONIA no nie jest latwo szczegolnie brzy czyms takim jak biegunka i wymioty, juz posciele powieszalam i pizamy na strychu bo troche tego nam poszlo w nocy. Co do roboty to przed ciaza bralam zwolnienia normalnie tyle ze to wychodzilo max 2 razy w roku, jak bym w ciaze nie zaszla to bym chyba ciagle byla na zwolnieniu bo one przeciez co kawalek teraz choruja i na pewno bylo by nie przyjemnie w robocie. Crossa szukalam na necie ale nie znalazlam a wvsklepie 34zl bodajże bo ogladalam

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

NATTIK no troche cie przytrzymaja ale pewnie za niedlugo juz urodzisz i bedzie po wszystkim a my bedsiemy sie kisic jak te ogorki


Ja od tygodnia wrocilam do czytania bo tez odpuscilam na jakis czas..

[Pavlinecka_21]

Hej

Obudzili mnie telefonem z pracy, no po prostu za☠☠☠iści są ;> Jeszcze pogoda brzydka jak nie wiem. I nie ma kto zrobić śniadanka ;(

Poza tym jest już 32 tydzień 4 dzień. A jak czytam o waszych 37 - kiedy to zleciało? Poważnie, pojęcia nie mam. Już niedługo maluszki będą z nami, ach, nie mogę się doczekać

[rybcia2309]

Natus ty juz lada dzien urodzisz, ale rozumiem Cię ze masz doła ja tez nie trawie szpitali

---------- Dopisano o 08:57 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez rybcia2309

Natus ty juz lada dzien urodzisz, ale rozumiem Cię ze masz doła ja tez nie trawie szpitali

I bez sensu ze cie tak trzymaja juz raczej nie ryzyko

[soniuska]

Napisane przez Koperco

Hehe, no bede musiala zaczac o to bardziej dbac!








Najpierw kokos. Potem jak zaczyna juz dziecko siadać i próbuje sie podnosić za szczebelki/stawać to przekladasz na gryke. Generalnie ja sobie chwale. Młody miał i dla Malutkiej tez kupilam właśnie. Tylko pilnuje żeby niezawilgotnial i przewiew żeby był.







Ja tez 13.03 skończony 37tydz to niech się dzieje co chce. W końcu przestane mieć te bóle straszne.







Aktor ciota, zgadzam się.
Gratuluje tygodni!! Zlecialo. Mi jak jakies 3miesiace







Ja muszę dopakowac kocyk bo zapomnialam. A ze powinien być na samym dole to muszę wszystko wywalic....i przemyśleć ciuchy na wyjście. Przygotuje kilka niech M wybierze w zależności od pogody-swoj rozum ma

Tak mocno wystawiła na pròbe.
Gratuluje tygodni!!







Idz, idź. Ja się ze swoim kaszlem meczylam ponad miesiąc kiedy Młody niecałe 2tyg..






To się nie dziwie ze wisielczy humor. Trzymajcie się dzielnie. Może kompa niech Ci M przyniesie bo to idzie zwariowac tyle czasu w szpitalu...


Ja wstaje i ogarniam bo dziś do Młodego przychodzi kumpelka z przedszkola . A tu burdel po weekendzie. I muszę posadzić krzewy w donnicach w ogrodku (które muszę najpierw doprowadzić do cywilizowanego wygladu-tj doszorowac)

Dzieki za wsparcie;-)
Ohoho duperka w domu synowa haha

Napisane przez gosiak0512

SONIA no nie jest latwo szczegolnie brzy czyms takim jak biegunka i wymioty, juz posciele powieszalam i pizamy na strychu bo troche tego nam poszlo w nocy. Co do roboty to przed ciaza bralam zwolnienia normalnie tyle ze to wychodzilo max 2 razy w roku, jak bym w ciaze nie zaszla to bym chyba ciagle byla na zwolnieniu bo one przeciez co kawalek teraz choruja i na pewno bylo by nie przyjemnie w robocie. Crossa szukalam na necie ale nie znalazlam a wvsklepie 34zl bodajże bo ogladalam

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

NATTIK no troche cie przytrzymaja ale pewnie za niedlugo juz urodzisz i bedzie po wszystkim a my bedsiemy sie kisic jak te ogorki


Ja od tygodnia wrocilam do czytania bo tez odpuscilam na jakis czas..

kochana ja crossa za ponad 20zl znalazlam
Wiec nie ma tragedii hehe.


Ja wlasnie chyba wroce do czytania,nie ma co...Po co mam siedziec bezczynnie na necie itd.

[blackberry89]

Napisane przez Pavlinecka_21

Hej

Obudzili mnie telefonem z pracy, no po prostu za☠☠☠iści są ;> Jeszcze pogoda brzydka jak nie wiem. I nie ma kto zrobić śniadanka ;(

Poza tym jest już 32 tydzień 4 dzień. A jak czytam o waszych 37 - kiedy to zleciało? Poważnie, pojęcia nie mam. Już niedługo maluszki będą z nami, ach, nie mogę się doczekać

A czego chcieli z pracy od ciebie?

[Pavlinecka_21]

Napisane przez blackberry89

A czego chcieli z pracy od ciebie?

ze musze dzis koniecznie przyjsc cos tam podpisac, bo to do ubezpieczenia ( jak mi go nie wypłacą za poród to chyba pojde kogos mordować). A ostatnio byłam i o to pytałam, to wszystko było w porządku...

[Nati_kk]

Napisane przez FlightlessBird

U nas lalo w nocy i teraz zachmurzone caly czas pogoda do lozka :P



Sonia bede czytac Nie przeproszę, ze urodzilam,ale doczytać musze Polozna,bo zapomniałam, ze nie skończyłam A jakis czas kibdla nie odpalalam

Ooooo,masz je w wersji na kindla? Podeslalabys na maila? bo juz mi się powoli pozycje do czytania kończą

Nooooo powiem Wam,że dostać do głowy tu idzie. Niby mam tableta,kindla i w ogóle ale ileż można...
Juz pomijam fakt,że jak się uda doczekać i mnie wypuszcza za te 1,5 tygodnia to przecież jak wpadnę w wir robienia czegokolwiek to zaraz tu wrócę...Juz chyba lepiej byłoby mnie teraz wypuścić i żebym sobie po troszeczku robiła albo męża nadzorowala no ale co zrobić

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Sonia,na którą do lekarza jedziesz?

Ja na tej diecie szpitalnej juz jestem na minusie,a i tak szpitalnego nie tykam tylko Tz wozi...ale jak się tak leży to nawet apetytu brak

[blackberry89]

Napisane przez Pavlinecka_21

ze musze dzis koniecznie przyjsc cos tam podpisac, bo to do ubezpieczenia ( jak mi go nie wypłacą za poród to chyba pojde kogos mordować). A ostatnio byłam i o to pytałam, to wszystko było w porządku...

Aa to nie mogli o jakiejś ludzkiej porze albo smsa wysłać? :-P

Napisane przez Nati_kk

Ooooo,masz je w wersji na kindla? Podeslalabys na maila? bo juz mi się powoli pozycje do czytania kończą

Nooooo powiem Wam,że dostać do głowy tu idzie. Niby mam tableta,kindla i w ogóle ale ileż można...
Juz pomijam fakt,że jak się uda doczekać i mnie wypuszcza za te 1,5 tygodnia to przecież jak wpadnę w wir robienia czegokolwiek to zaraz tu wrócę...Juz chyba lepiej byłoby mnie teraz wypuścić i żebym sobie po troszeczku robiła albo męża nadzorowala no ale co zrobić

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Sonia,na którą do lekarza jedziesz?

Ja na tej diecie szpitalnej juz jestem na minusie,a i tak szpitalnego nie tykam tylko Tz wozi...ale jak się tak leży to nawet apetytu brak

A co ty chcesz działać ? Jeszcze dzidziusiowe sprawy jakies zostały?

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez rybcia2309

A mi mąż torbe zapią, pewnie ma mnie już dość : p

az tak mu marudzisz? ee pewnie nie jest tak zle

[kordelka85]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

KORDELKA- a moze twoje skurcze to te:
"Na około 3-4 tygodnie przed porodem zaczyna się obniżać dno macicy. Skurcze, które ciężarna może zaobserwować są nieregularne i mogą objawiać się swoistym ciągnięciem bądź pobolewaniem w podbrzuszu. Nazywamy je skurczami obniżającymi. Nie powinny one wywoływać niepokoju, ponieważ występują fizjologicznie u wszystkich kobiet." ?

Mozliwe, dlatego tez nie chce z nimi za bardzo walczyc

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez gosiak0512

Hej. Melduje sie ledwo zywa. Mlody po 24 zaczal na przemian wymiotowac i kupalac, biedaczysko moje. Ogolem dobrze sie czuje i w miare wesoly jest ale widac ze oslabiony. Dalam acidolac i rumianku zaparzylam i zobaczymy bo w kibel dalej jedzie co kawalek.

zdrowka dla niego, oby szybko przeszlo

[kordelka85]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

[/COLOR]z racji tego, ze jestesmy juz po polnocy to.. witamy sie dzis z magoczna cyferka 37.. pamietam, ze jeszcze niedawno chwalilam sie, ze mam dwie trojeczki. a dzis? juz juz 37tydzien ciazy kiedy zlecialo?

Witam sie i ja w 37 tc.

[MaŁa_Sylwia]

Napisane przez Nati_kk

Hej dziewczyny

Przepraszam,że nie odnoszę się do Waszych wypowiedzi,ale nie mam siły nadrabiać, i tylko wpadłam zaktualizować info o naszym stanie

Sylwia,gratuluję jeszcze tydzień i będzie ciąża donoszona

Któraś pisała,że może nas dzisiaj wypiszą...marzenia scietej głowy

Na dzień dzisiejszy mamy całkowicie zgladzona szyjkę i 1,5 palca rozwarcia i decyzja jest taka,że wypuszczą nas najwcześniej w przyszły czwartek jak ciąża będzie oficjalnie donoszona,chyba że szybciej urodze

trzymaj sie tam kochana, jak rozwarcie bede postepowalo to oredzej urodzisz niz cie stamtad wypuszcza i wyjdziesz dopiero z synusiem wiadomo, ze boja sie puscic wczesniej a jak ciaza donoszona to niech sie dzieje to chce!
czekamy na dalszy rozwoj sytuacji i informacje, buzka