Zapuszczanie włosów cz. VI - Strona 106 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-03-28, 08:21   #3151
Gjanduja
Raczkowanie
 
Avatar Gjanduja
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 45
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez daggmara Pokaż wiadomość
Niusia

"Nasiona lnu (podobnie jak i łodyga oraz liście) zawierają dwa związki cyjanogenne należące do grupy glikozydów nitrylowych (inaczej: nitrylozydów): linustatynę oraz neolinustatynę. Dopóki ziarno jest nienaruszone, związki te są stabilne i nie ulegają przemianom chemicznym. Dzieje się tak, ponieważ glikozydy i aktywujące je enzymy umieszczone są w różnych częściach ziarna i nie stykają się ze sobą. Dopiero w momencie pęknięcia łupiny i naruszenia struktury ziarna, następuje aktywacja enzymów, które rozpoczynają przemianę glikozydów w cyjanowodór. Proces ten nazywamy cyjanogenezą (produktami pośrednimi cyjanogenezy linustatyny i neolinustatyny są: linamaryna oraz lotaustralina).
Cyjanogeneza nie zachodzi, jeśli zmielone nasiona zalejemy gorącą wodą, lub gdy je zagotujemy w wodzie, ponieważ enzym aktywujący przemiany jest białkiem, i jak każde białko w wysokiej temperaturze ulega denaturacji i traci swoje właściwości.
Przeciwnie: zalanie zmielonego siemienia wodą chłodną lub zimną przyspieszy cyjanogenezę (następuje hydroliza nitrylozydów).
Zalanie całego (nie zmielonego) siemienia zimną wodą nie powoduje cyjanogenezy, ponieważ – jak już wcześniej napisałam – w nienaruszonym ziarnie glikozydy nie mają kontaktu z enzymami. Dlatego spożycie śluzów powstałych w wyniku zalania zimną wodą całego siemienia nie powoduje powstania cyjanowodoru."


źródło: http://www.primanatura.pl/czy-siemie...est-toksyczne/

Ilość tak powstającego cyjanowodory jest niezauważalna dla organizmu, chyba że by sie tonę tego zjadło
Zalewanie zimną wodą może mieć ten sens, że wysoko temperatura może powodować rozkład niektórych dobrych związków które są obecne w siemieniu.
Gjanduja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 09:02   #3152
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Gjanduja Pokaż wiadomość
Ilość tak powstającego cyjanowodory jest niezauważalna dla organizmu, chyba że by sie tonę tego zjadło
Zalewanie zimną wodą może mieć ten sens, że wysoko temperatura może powodować rozkład niektórych dobrych związków które są obecne w siemieniu.
Jasne, nie twierdze, ze w domowych warunkach da sie wytworzyc z siemienia cos trujacego. Moze bardziej na zasadzie "przezorny zawsze ubezpieczony"
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 10:00   #3153
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Wracam z internetowego wygnania W czasie kiedy mnie tu nie było zdenkowałam keratynowego Biovaxa, Scandica Color, wodę brzozową Anny oraz odlewkę Isany do kręconych, która wygenerowała u mnie puch stulecia. Zakupiłam też olej z orzechów włoskich, bo musztardowego coraz bardziej mi ubywa a ja mam ochotę na zmianę.

Włosy rosną w takim tempie, że już nadają się do ponownego hennowania Dziś zaczynam używać jako wcierki mgiełki Radical do włosów tłustych.

Dołączę się chyba do wcinania siemienia, bo znalazłam ostatnio zapomnianą w domu paczkę, którą jakoś trzeba zutylizować (włosom siemienia nie dam, nie lubią go). Swoją drogą: gdyby wytworzenie odpowiedniej ilości cyjanowodoru przez zalanie zimną wodą niewielkiej ilości siemienia było możliwe, to byłby to najbardziej dyskretny sposób pozbycia się nielubianego sąsiada

Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Czas edycji: 2015-03-28 o 10:04
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 11:27   #3154
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

wow, daggmara dziękuję za wklejkę i poniformowanie - rzeczywiście jest to zastanawiające.
Będę więc zalewać całe siemię lekko ciepłą wodą.. chociaż przyznam że wolałabym zalewać je wrzątkiem i pić jeszcze gorące...jakoś lepiej wchodzi :P

Wnerwia mnie przykrywanie kubka talerzem i sięganie po łyżkę, pójdę kupić sobie ceramiczny kubeczek z dopasowaną przykrywką i łyżką w zestawie będzie mnie motywował do picia.
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 16:02   #3155
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Tak dla odmiany, cytowanie mi umarło (znowu to już chyba trzeci raz).

Wypiłam właśnie 4 kubek drożdży. Kiedyś drożdże z samą wodą wydawały mi sie straszne, a teraz jakoś nie odczuwam wielkiego dyskomfortu popijając je w takiej wersji. Gorzej, że nauczona doświadczeniem z poprzednich lat, nie zalewam drożdży wrzątkiem (czasami nadal były niezabite), ale gotuje w nim przez kilka minut. Chyba mnie wspólokatorzy zabiją, bo cała kuchnia wali
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 19:56   #3156
Melanchton
Zakorzenienie
 
Avatar Melanchton
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z najwyższej wieży
Wiadomości: 3 768
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Ja znowu mam fazę na long boba i zastanawiam się nad ścięciem włosów. Są w dobrej kondycji i te końce, które mam na końcach są idealnie równe i bez zniszczeń, natomiast na długości co rusz znajduję jakieś rozdwojenia.
Kurde, nie wiem, co robić. :/ Uroczyście obiecuję, że wrzucę Wam jutro zdjęcie włosów, żebyście doradziły czy ścinać czy nie.
Tymczasem do wszystkich, które znacznie obcięły: żałowałyście...?
__________________
just like Johnny Flynn said, 'the breath I've taken and the one I must' to go on
Melanchton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 20:06   #3157
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Tymczasem do wszystkich, które znacznie obcięły: żałowałyście...?
Nigdy, ani razu A zmiany na głowie wprowadzam jak tylko najdzie mnie ochota i nie czekam tygodnia czy dwóch by sprawdzić czy mi przejdzie^^
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-28, 20:08   #3158
swan999
Zakorzenienie
 
Avatar swan999
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 156
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość
Wypiłam właśnie 4 kubek drożdży. Kiedyś drożdże z samą wodą wydawały mi sie straszne, a teraz jakoś nie odczuwam wielkiego dyskomfortu popijając je w takiej wersji. Gorzej, że nauczona doświadczeniem z poprzednich lat, nie zalewam drożdży wrzątkiem (czasami nadal były niezabite), ale gotuje w nim przez kilka minut. Chyba mnie wspólokatorzy zabiją, bo cała kuchnia wali
To dziwne, że drożdże zalane wrzątkiem, nie były zabite. Ja zawsze zalewałam bardzo gorącą, ale nie wrzącą wodą i wszystko było ok.

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Ja znowu mam fazę na long boba i zastanawiam się nad ścięciem włosów. Są w dobrej kondycji i te końce, które mam na końcach są idealnie równe i bez zniszczeń, natomiast na długości co rusz znajduję jakieś rozdwojenia.
Kurde, nie wiem, co robić. :/ Uroczyście obiecuję, że wrzucę Wam jutro zdjęcie włosów, żebyście doradziły czy ścinać czy nie.
Tymczasem do wszystkich, które znacznie obcięły: żałowałyście...?
Czekamy na zdjęcie
Ja po swoim mocnym cięciu nie żałowałam, ale miałam tak zniszczone włosy, że nie było czego żałować.
__________________
Zapuszczam długie włosy!
cel: do talii

http://DKMS.pl
swan999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 20:41   #3159
daggmara
Z deszczem w butach
 
Avatar daggmara
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 5 764
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Ostatnie radykalne cięcie zaliczyłam 3,5 roku temu. Z włosów za ramiona na pixie cut. Byłam przeogromnie zadowolona i krótkie włosy nosiłam potem 2 lata, od 1,5 roku z powrotem zapuszczam.
Kilka razy w życiu ścinałam na krótko, jakiś czas nosiłam krótkie, potem znowu zapuszczałam i tak w kółko. Ja swoich decyzji nigdy nie żałowałam, ale lubię zmiany i ogólnie nie mam zwyczaju żałować tego, co już zrobiłam
__________________
"Nie powinniśmy budować życia z gwiazd, morza i piasku."

daggmara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 20:49   #3160
lipstick89
Jedyna oryginalna Lips :)
 
Avatar lipstick89
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: LPU
Wiadomości: 7 830
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

nosiłam długie, proste i mega gęste włosy do 2 gimnazjum. potem było
- 1 cieniowanie - wyglądały suuuper
- każde kolejne przynosiło coraz gorsze efekty, włosy zrobiły się rzadsze, zniszczone
- w liceum miałam włosy trochę za ramiona
- na 1 roku studiów (2008/2009) obcięłam do ramion i zrobiłam grzywkę - najlepsze cięcie ever!
- później stały schemat: grzywka, końce
- 4 rok. cięcie do ucha no tragedia, księżyc w pełni, pączuś i pyza
- początek 2014 roku - znajoma fryzjerka i wygryzione dziury we włosach
- marzec 2014 - koleżanka wyrównuje końce
- luty 2015 podcięcie końcówek

no i grzywka, co 2 miesiące do cięcia. ale z żadnego nie jestem zadowolona
__________________
30.05.2007
05.09.2015

2018
20/52
lipstick89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-28, 20:59   #3161
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Tymczasem do wszystkich, które znacznie obcięły: żałowałyście...?
Nigdy Najdłuższe, z jakich obcinałam to prawie do pasa, mając jakieś 17 lat - od zawsze nosiłam długie i to była dla mnie ulga, mieć krótsze. Potem też nigdy nie żałowałam, także jak obcięłam się na pieczarę - cóż to była za wygoda, fryzura, która sama się układa i nic nie trzeba przy niej robić Ponoć najbardziej antyseksualna, zaraz po "na chłopaka"
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-28, 21:46   #3162
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Ja znowu mam fazę na long boba i zastanawiam się nad ścięciem włosów. Są w dobrej kondycji i te końce, które mam na końcach są idealnie równe i bez zniszczeń, natomiast na długości co rusz znajduję jakieś rozdwojenia.
Kurde, nie wiem, co robić. :/ Uroczyście obiecuję, że wrzucę Wam jutro zdjęcie włosów, żebyście doradziły czy ścinać czy nie.
Tymczasem do wszystkich, które znacznie obcięły: żałowałyście...?
Nigdy nie żałowałam odcięcia włosów.
Za mną chodzi ombre. I chyba się odważę. Jedynie perspektywa rozjaśniacza mnie przeraża. Albo stchórzę i wyrównam całość do swojego odrostu.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 00:07   #3163
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Melanchton Pokaż wiadomość
Ja znowu mam fazę na long boba i zastanawiam się nad ścięciem włosów. Są w dobrej kondycji i te końce, które mam na końcach są idealnie równe i bez zniszczeń, natomiast na długości co rusz znajduję jakieś rozdwojenia.
Kurde, nie wiem, co robić. :/ Uroczyście obiecuję, że wrzucę Wam jutro zdjęcie włosów, żebyście doradziły czy ścinać czy nie.
Tymczasem do wszystkich, które znacznie obcięły: żałowałyście...?
Nie żałowałam zresztą na to forum trafiłam po radykalnym cięciu u mnie nie było czego żałować bo włosy od ramion za łopatki były bardzo mocno wykruszone po rozjaśniaczu
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 11:23   #3164
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Ja nigdy nie ścięłam włosów radykalnie, ale za to przez całe dzieciństwo rodzice sukcesywnie obcinali mnie na chłopaka (maszynką przy karku i po bokach), albo na grzyba, dopiero rok przed komunią zaczęłam zapuszczać

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Tak wcieram naftę co mycie i zastanawiam się czy aby mi nie zaszkodzi. Wypada mi trochę więcej włosów przy myciu jak ją wcieram :/
Ale na razie nie widzę dla siebie alternatywy (mówię nie o wcierkach a produktach przed myciem włosów) - rycynowy katowałam kilka miesięcy na noc i nie zauważyłam większych efektów; wszelkiej maści olejki przeznaczone na porost są drogie i mają malutkie pojemności a ja potrzebuję długoterminowej kuracji przy której nie zbankrutuję - co to jest 100ml? wystarczy na góra 10 razy. Pozatym naftę nakładam na godzinkę i wiem że działa a oleje trzeba trzymać przynajmniej 3 albo z nimi spać, co jest wnerwiające.
Stosuję miesiąc (niecały) a mam już trochę babyhair szkoda że fotek nie zrobiłam
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 11:44   #3165
doriiska
Zakorzenienie
 
Avatar doriiska
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 222
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Mnie kręci obciecie na boba i to już od paru dobrych lat, podoba mi sie coś w tym stylu: http://img.szafa.pl/forum/0/foto_cac...0a_500x640.jpg
__________________
nie można być szczęśliwym spoglądając wciąż za siebie
doriiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 12:05   #3166
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez niusia Pokaż wiadomość
Ale na razie nie widzę dla siebie alternatywy (mówię nie o wcierkach a produktach przed myciem włosów) - rycynowy katowałam kilka miesięcy na noc i nie zauważyłam większych efektów; wszelkiej maści olejki przeznaczone na porost są drogie i mają malutkie pojemności a ja potrzebuję długoterminowej kuracji przy której nie zbankrutuję - co to jest 100ml? wystarczy na góra 10 razy. Pozatym naftę nakładam na godzinkę i wiem że działa a oleje trzeba trzymać przynajmniej 3 albo z nimi spać, co jest wnerwiające.
Stosuję miesiąc (niecały) a mam już trochę babyhair szkoda że fotek nie zrobiłam
A myślałaś może o balsamach Seboradinu? Ten do wypadających ładnie działał u mnie i u Wolhy (w moi przypadku także na przyrost), nie bankrutuję na nim bo wystarczył mi na 26 użyć czyli jakieś 2 miesiące. Nie wiem na ile wystarczyłby u Ciebie i jakie dałby efekty, ale skoro szukasz czegoś nowego to może warto rozważyć taką opcję?

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Mnie kręci obciecie na boba i to już od paru dobrych lat, podoba mi sie coś w tym stylu: http://img.szafa.pl/forum/0/foto_cac...0a_500x640.jpg
Uwielbiam takie fryzurki, aż żałuję, ze nie mam naturalnie prostych włosów^^

Za mną chodzi podcięcie końcówek Nie są zniszczone, nie kruszą się i nie rozdwajają ale są ewidentnie wymęczone przez co włosy gorzej się układają. Na razie jestem spłukana ale jak tylko będę znów wypłacalna to pewnie w drugiej połowie kwietnia zawitam do fryzjera.
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 13:24   #3167
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Dzięki za propozycje. O który dokładnie chodzi? Kwc mi szaleje i nie mogę nic znaleźć.
Aktualnie jako wcierkę mam lotion seboradinu z lucerną.

Rzeczywiście wychodzi ekonomicznie....
Nakładanie przepisowo czy trzymałaś go dłużej?
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 13:34   #3168
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez niusia Pokaż wiadomość
Dzięki za propozycje. O który dokładnie chodzi? Kwc mi szaleje i nie mogę nic znaleźć.
Aktualnie jako wcierkę mam lotion seboradinu z lucerną.

Rzeczywiście wychodzi ekonomicznie....
Nakładanie przepisowo czy trzymałaś go dłużej?
Chodzi dokładnie o ten: klik! i jeszcze skład.

Przeważnie nakładałam na godzinę, ale zdarzało mi się przetrzymać do ok. 1.5h i nic się skalpowi nie stało
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 13:58   #3169
201801220933
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 690
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

wow, ciekawy ten balsam, chyba nie znałam tej wersji

Zanotuję sobie do wypróbowania dziękuję raz jeszcze
201801220933 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-29, 14:20   #3170
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez "niusia" Pokaż wiadomość
wow, ciekawy ten balsam, chyba nie znałam tej wersji

Zanotuję sobie do wypróbowania dziękuję raz jeszcze
Nie ma za co Jeśli się zdecydujesz kiedys na testy, koniecznie daj znać jak się sprawdzi u Ciebie, jestem bardzo ciekawa. Sama obecnie mam w planach testy kolejnych Sebusiowych balsamów: Wolha testuje regenerujący a ja nigerowy. W kolejce mam też regenerujący i maskę do wypadających.
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 14:37   #3171
stokrotenka18
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotenka18
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Dobra. Dziewczyny musze się porządnie wziąć za włosy. Nie mam dłuższych włosów niż za stanik. Pewnie przez to ze nie zabezpieczam końcówek. Dziś zrobiłam swoje psikacze na końcówki i mam wcierke olejowa na bazie GP chili i dodatek rycyny. Zrobiły mi się zakola w wieku 21 lat. Nie żartuje. Nie miałam takich prześwitów nad czołem nigdy. Obawiam się ze to sprawy hormonalne wiec zbadam hormony i dodatkowo wracam do pełnego wlosomaniactwa.

Musiałam się zadeklarować może wlosomaniactwa końcu wezmę się na poważnie za te włosy.
__________________
Dobro wraca


"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna."
Paulo Coelho
stokrotenka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 14:43   #3172
Sweet_nuka
Wtajemniczenie
 
Avatar Sweet_nuka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 537
GG do Sweet_nuka
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez stokrotenka18 Pokaż wiadomość
Dobra. Dziewczyny musze się porządnie wziąć za włosy. Nie mam dłuższych włosów niż za stanik. Pewnie przez to ze nie zabezpieczam końcówek. Dziś zrobiłam swoje psikacze na końcówki i mam wcierke olejowa na bazie GP chili i dodatek rycyny. Zrobiły mi się zakola w wieku 21 lat. Nie żartuje. Nie miałam takich prześwitów nad czołem nigdy. Obawiam się ze to sprawy hormonalne wiec zbadam hormony i dodatkowo wracam do pełnego wlosomaniactwa.

Musiałam się zadeklarować może wlosomaniactwa końcu wezmę się na poważnie za te włosy.
oj chciałabym już takie za stanik <3
Trzymam kciuki za wytrwałość
Sweet_nuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 14:45   #3173
stokrotenka18
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotenka18
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 11 185
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez Sweet_nuka Pokaż wiadomość
oj chciałabym już takie za stanik <3
Trzymam kciuki za wytrwałość
Kciuki się przydadzą. Ale Nie dziękuję
Dziś scielam 3 cm końcówek. Zobaczymy... kiedyś były prawie do pasa i co z tego ? Zaczęłam robić ombre i mam... zniszczone końcówki po 3 rozjasnianiach
__________________
Dobro wraca


"Matka nie musi wszystkiego rozumieć – wystarczy, żeby kochała i ochraniała. No i była dumna."
Paulo Coelho
stokrotenka18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 15:58   #3174
Sweet_nuka
Wtajemniczenie
 
Avatar Sweet_nuka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Tarnowskie Góry
Wiadomości: 2 537
GG do Sweet_nuka
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

ja niedawno miałam o prawie 15 cm dłuższe ale zamarzyło mi się modnie obciąć i przy okazji ściąć kolejna porcję trwałej. I co z tego? Mam krótkie, brzydkie włosy powygryzanie jakby fryzjerka oszalała podczas obcinania. Minął prawie miesiąc a ja nadal, na prawdę, mam ochotę ja uderzyć.
Sweet_nuka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 16:10   #3175
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez stokrotenka18 Pokaż wiadomość
Kciuki się przydadzą. Ale Nie dziękuję
Dziś scielam 3 cm końcówek. Zobaczymy... kiedyś były prawie do pasa i co z tego ? Zaczęłam robić ombre i mam... zniszczone końcówki po 3 rozjasnianiach
Trzymam kciuki Też postanowiłam podciąć końce o 3cm w przyszłym miesiącu.

18.03 hennowalam włosy i już mam konkretny odrost. Ciekawa jestem któremu specyfikowi go zawdzięczam Kończyłam akurat Seboradin do wypadających i zaczęłam stosować nigerowy balsam na skalp + wcierałam wodę brzozową Anny i wróciłam do suplementacji witaminami, dodatkowo piłam czystka ale on jest bardziej na oczyszczenie organizmu i podniesienie odporności a nie na porost włosów. Grunt, że coś z tej gromady działa xD

Edytowane przez 1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396
Czas edycji: 2015-03-29 o 16:14
1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 16:16   #3176
Dolczi
Zakorzenienie
 
Avatar Dolczi
 
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 517
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

A ja w końcu mam Sesę dla facetów. Od jutra wcieram.
__________________
WYMIANA


Nie znoszę osób przemądrzałych, których ich ZAWSZE musi być na wierzchu. I do tego w ich mniemaniu ZAWSZE mają rację.

Dieta cud- seks i głód.

Dolczi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 18:26   #3177
bejata440
Zakorzenienie
 
Avatar bejata440
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Oberbayern
Wiadomości: 8 014
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cześć! Uciekłam z wspaniałego wątku o powrocie do naturalnych bo ruszyłam odrost (troszkę )po 4 miesiącach niefarbowania.
Włosy miałam dość długie, (jak na mnie) i gdy poprosiłam o podcięcie końcówek to mi fryzjerka jakaś głupia zrobiła jakis cyrk na włosach... ImageUploadedByWizaz Forum1427649234.783023.jpg ścięła krzywo, nie wiem o co w tym chodziło.. Moze mnie nie lubi. Poprosiłam o koncówki to poszło 5-10cm.. Bardzo chciałam zostawić te włosy bo odrost był spory, a wcześniej miałam ombre wiec włosy fajnie rosły. Ale po ścięciu dostałam depresji, poszłam do swojej fryzjerki zrobiłyśmy sombre, zostawiajac fajnie odrost gdzieniegdzie, podcielysmy te włosy jak należy.. I najbliższe 6 miesięcy nie ruszam włosów nic a nic
Piłam siemię w domu, a teraz sie przeprowadziłam do De i jutro ide polować na siemię i pokrzywe włosy ładnie mi rosły także przez pobyt w Bawarii bo duzo piwa piłam ale 7kg nabrałam wiec kuracje piwna odstawiam.
__________________
inst
bejata440 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 20:34   #3178
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Cytat:
Napisane przez doriiska Pokaż wiadomość
Mnie kręci obciecie na boba i to już od paru dobrych lat, podoba mi sie coś w tym stylu: http://img.szafa.pl/forum/0/foto_cac...0a_500x640.jpg
Bardzo ładna fryzurka mi także podobają się boby ale wiem że osobiście nigdy sobie takiej fryzurki nie zrobię, bo musiałabym cały czas prostować

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;50852958]Trzymam kciuki Też postanowiłam podciąć końce o 3cm w przyszłym miesiącu.

18.03 hennowalam włosy i już mam konkretny odrost. Ciekawa jestem któremu specyfikowi go zawdzięczam Kończyłam akurat Seboradin do wypadających i zaczęłam stosować nigerowy balsam na skalp + wcierałam wodę brzozową Anny i wróciłam do suplementacji witaminami, dodatkowo piłam czystka ale on jest bardziej na oczyszczenie organizmu i podniesienie odporności a nie na porost włosów. Grunt, że coś z tej gromady działa xD[/QUOTE]

wow jak na tak krótki czas całkiem porządny odrost
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 20:47   #3179
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

Boszzz może mi ktoś wytłumaczyć, czy tylko ja nadal mam problemy z cytowaniem, czy może nie jestem sama?

Poczytałam, pozaznaczałam do cytowania, a teraz nie ma.

Niusiu ja tak juz napisała viekki polecam balasamy Seboradin. Ten do wypadających zmniejszył mi wypadanie o jakąś 1/3. Co prawda nie przyspieszył porostu, ale już to co wyżej, jest niezwykłe bo jak sama pewnie kojarzysz często pisałam, że mam pancery skalp na którego nic nie działa. Dodam, że używam Seboradinu co 4 dni na godzinę i on i tak daje radę.

viekki cuuuudowny przyrost. Sama hennowałam sie dokładnie 13 marca, czyli 5 dni przed Tobą i mam pewnie połowę albo i mniej odrostu tak więc szacun
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-03-29, 20:53   #3180
swan999
Zakorzenienie
 
Avatar swan999
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 3 156
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VI

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;50852958]18.03 hennowalam włosy i już mam konkretny odrost. Ciekawa jestem któremu specyfikowi go zawdzięczam Kończyłam akurat Seboradin do wypadających i zaczęłam stosować nigerowy balsam na skalp + wcierałam wodę brzozową Anny i wróciłam do suplementacji witaminami, dodatkowo piłam czystka ale on jest bardziej na oczyszczenie organizmu i podniesienie odporności a nie na porost włosów. Grunt, że coś z tej gromady działa xD[/QUOTE]



No, no ładny przyrost

Cytat:
Napisane przez bejata440 Pokaż wiadomość
Cześć! Uciekłam z wspaniałego wątku o powrocie do naturalnych bo ruszyłam odrost (troszkę )po 4 miesiącach niefarbowania.
Włosy miałam dość długie, (jak na mnie) i gdy poprosiłam o podcięcie końcówek to mi fryzjerka jakaś głupia zrobiła jakis cyrk na włosach... Załącznik 5948808 ścięła krzywo, nie wiem o co w tym chodziło.. Moze mnie nie lubi. Poprosiłam o koncówki to poszło 5-10cm.. Bardzo chciałam zostawić te włosy bo odrost był spory, a wcześniej miałam ombre wiec włosy fajnie rosły. Ale po ścięciu dostałam depresji, poszłam do swojej fryzjerki zrobiłyśmy sombre, zostawiajac fajnie odrost gdzieniegdzie, podcielysmy te włosy jak należy.. I najbliższe 6 miesięcy nie ruszam włosów nic a nic
Piłam siemię w domu, a teraz sie przeprowadziłam do De i jutro ide polować na siemię i pokrzywe włosy ładnie mi rosły także przez pobyt w Bawarii bo duzo piwa piłam ale 7kg nabrałam wiec kuracje piwna odstawiam.
Nikt Ciebie nie wyganiał, żebyś musiała uciekać
__________________
Zapuszczam długie włosy!
cel: do talii

http://DKMS.pl
swan999 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-26 19:30:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:07.