2015-04-09, 11:06 | #31 | |
Are you talking to me?!
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 875
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
__________________
|
|
2015-04-09, 11:13 | #32 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Z pewnością chodzimy na inne wesela i z pewnością nie możemy przewidzieć w jakim typie będzie wesele na które zaproszone jest chłopak autorki.
|
2015-04-09, 11:16 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;50974767]Z pewnością chodzimy na inne wesela i z pewnością nie możemy przewidzieć w jakim typie będzie wesele na które zaproszone jest chłopak autorki. [/QUOTE]
Dlatego też nie powinien grać w ruletkę. co ja gadam - nawet jakby mu na plecach wymalowali 'jestem tylko kolegą' to i tak dla mnie ciąganie na rodzinne imprezki cudzego faceta to głupota i tyle. Niezależnie od tego, czy ktoś weźmie Was za parę czy nie. |
2015-04-09, 13:31 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Łóżeczko - moje ulbione miejsce
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Mój facet otrzymał propozycję towarzyszenia swojej "przyjaciółce" na weselu koleżanki, gdzie podobno nikogo nie znała bidulka. Było to na samym początku naszej znajomości, kiedy wahały się decyzje czy to coś poważnego, czy tylko tak sobie chodzimy, dla jaj. Mój facet uprzedził koleżankę, że musi to przedyskutować ze mną i poznać moje zdanie. Propozycja zdechła śmiercią naturalną, kiedy usłyszał od koleżanki, że daje się prowadzić przeze mnie na krótkiej smyczy. I tyle w temacie. Ja dowiedziłam się o wszystkim po fakcie, ale ze względu na naszą ówczesną sytuację byłam gotowa się zgodzić na jego wybór, bo nie byłam do końca przekonana czy chcę czegoś więcej od niego. Ale facet się oburzył, że to byłoby nienormalne żeby korzystać z takich zaproszeń będąc z kimś w związku...
Edytowane przez green way Czas edycji: 2015-04-09 o 13:36 |
2015-04-09, 13:36 | #35 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 521
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Raczej bym się nie zgodziła.
Nie zabroniłabym facetowi, powiedziałabym że zwyczajnie będzie mi przykro i nie będzie to dla mnie miłe. A facet, ktoremu na mnie zalezy, powinien moje uczucia uszanowac i czystej przyzwoitości nie pójśc. |
2015-04-09, 13:37 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Zabronić nie można ale wypowiedzieć swoje zdanie już tak. Facet niech podejmie decyzję....jeśli to jego długoletnia znajoma to szkoda, że was nie zapoznał...
|
2015-04-09, 14:17 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Magiczna kraina Narnia, gdzieś na Latarnianym Pustkowiu...:)
Wiadomości: 6 518
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Nie spodobałoby mi się to. Pewnie byłabym zła, gdyby mój facet poszedł na wesele z jakąś znajomą, której na oczy nie widziałam. Inna sprawa, że on by raczej na taki pomysł nie wpadł, bo sam by nie chciał, żebym poszła na jakąś imprezę np. z kolegą, którego nie zna.
__________________
47/2017 48/2016 80/2015 95/2014 |
2015-04-09, 14:31 | #38 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 915
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
Samemu na wesele? Słaby pomysł. Byłam sama dwa razy i nigdy więcej, bo to oznacza samotne siedzenie przy stoliku, podczas gdy inni się bawią. Choć to też zależy od towarzystwa No i można mieć bardzo mało znajomych i po prostu nie mieć dobrego, wolnego kolegi pod ręką (to do tej Forumowiczki, ktora zdziwiła się, że wolnych kolegów dziewczyna nie ma ) W każdym razie, wesele to dla mnie raczej okazja do zabawy i tańczenia, na którą lepiej przyjść z jakimś partnerem, a nie jakaś super rodzinna uroczystość, tylko dla par. Różne podejścia |
|
2015-04-09, 15:11 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Ja nigdy nie rozpatrywałam wesela, jako intymnej uroczystości rodzinnej. Intymnie byłoby, gdyby wesele liczyło 4 osoby: para młoda i świadkowie, gdzieś na łonie natury, a imprezy z pompą na ponad setkę osób (zazwyczaj) to dla mnie zwykła biba i tyle.
Wiele razy byłam z kolegami na weselach, ale zawsze z singlami, nigdy nie zaprosiłabym zajętego chłopaka, bo ja czułabym się niezręcznie, nie mówiąc już o partnerce kolegi. Nie widzę jednak nic dziwnego w tym, żeby pójść na wesele z wolną koleżanką/kolegą. Bywałam na takich i nikt nas nie swatał, ani nie było żadnych dwuznacznych komentarzy, nie wiem skąd wy wytrzaskujecie takich ludzi, że nie można się z płcią przeciwną nigdzie pojawić, żeby nie wzbudzać sensacji. Poza tym, odkąd jestem w związku, skończyły się propozycje pójścia na wesela ze strony kolegów i dla mnie to jest zupełnie naturalne i cieszę się, że nie stawiają mnie w niezręcznej sytuacji. Poza tym część wesel to zaproszenia od znajomych, więc na tego typu imprezach nie ma tam naszych ciotek/wujków. W Twoim przypadku Autorko czułabym się dziwnie i powiem Ci szczerze, że byłam zawiedziona, gdyby mój chłopak nie odmówił od razu. Dla mnie automatyczna odpowiedź na takie zaproszenie to: ,,Dziękuję za propozycję, ale jestem w związku''. |
2015-04-09, 15:19 | #40 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Ja nie miałabym nic przeciwko.
|
2015-04-09, 15:27 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Po 5 miesiącach powiedziałabym niezbyt entuzjastyczne: jak chcesz. Taką akcję zaliczyłabym mu na minus w mojej głowie. Byłoby mi w miarę wszystko jedno dlatego, bo po tak krótkim czasie kompletnie by mi nie zależało i pewnie bym się nie interesowała jakiego typu to relacja. No i jak ma zdradzić to choćbyś go pod kluczem trzymała-i tak to zrobi, nie popadajmy w panikę
__________________
|
2015-04-09, 15:30 | #42 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Nie miałabym nic przeciwko, żeby mój partner poszedł z koleżanką na wesele czy poprawiny do jej rodziny czy znajomych, jeśli ona go o to poprosi. Bo czemu miałabym mieć?
|
2015-04-09, 15:31 | #43 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
A ja nie rozumiem tych, które mówią, że by na to nie pozwoliły ;>. Jak to tak, jesteś w związku = nie możesz iść na imprezę z kimś innym? Bo chyba nie poprosiła go o to, żeby udawał, że jest jej facetem, prawda?
Ja bym nie miała nic przeciwko, i sama bym poszła z kumplem na wesele jeśli tylko miałabym ku temu odpowiednie warunki (np. sukienkę ). Związek to nie więzienie.
__________________
Mój pierwszy program - czy Tinder to tylko seksaplikacja? | |
2015-04-09, 15:32 | #44 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
To jest nas dwie ---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Cytat:
Trzy. I kalincia czwarta Większość bylaby przeciw. Dziwi mnie to. |
|
2015-04-09, 15:48 | #45 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Syn mojego męża by na naszym ślubie i przyjęciu z koleżanką. Fakt, nie wyjaśnił tego i chociaż się nie obściskiwali, wszyscy uznaliśmy, że to jego dziewczyna. Ale co z tego? Miał wygłaszać oświadczenie na początku imprezy, żeby wszystko było jasne?
Niw widzę problemu iść na imprezę z kolegą i żeby mój mąż//partner szedł z koleżanką. A sformuowanie o "wypożyczeniu" uważam za fatalne uprzedmiotowienie faceta. |
2015-04-09, 15:53 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
mnie też by nie przeszkadzało gdyby mój facet poszedł na poprawiny ze swoja koleżanką. Więc jestem piąta. Facet nie jest moja własnością żebym go "pożyczała". Ale wkurzyłoby mnie gdyby miał dobra przyjaciółkę z którą by mnie nie zapoznał. Ja swojego faceta poznałam z rodziną, przyjaciółmi i znajomymi w ciągu pół roku bycia razem. Nie miałam nic i nikogo do ukrycia. |
|
2015-04-09, 16:03 | #47 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
To jest nas dwie
Uwielbiam myślenie co niektórych, że koleżanka faceta nie może być tylko koleżanką - na 10000% się do niego ślini, a jak tylko zostaną sami (nie daj Boże z alkoholem), to rzuci się na niego Mam wielu zajętych kolegów, niektórych mogłabym zaprosić na wesele i wcale nie miałabym zamiaru go tam obściskiwać, ale widzę, że po tym wątku wyszłabym na bezczelną |
2015-04-09, 16:13 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
To przez tę drugą stronę, która się jednak ślini i rzuca na wszystko co popadnie. No wiadomo, że to kwestia zaufania do faceta, bo desperatek nie brakuje
Moim zdaniem mimo wszystko kobieta powinna mieć na tyle kultury osobistej, żeby nie zapraszać na wesele swojego żonatego/zajętego kolegi, bo jego partnerce to się mimo wszystko może nie spodobać.
__________________
|
2015-04-09, 16:13 | #49 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 201
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
Ja byłam na weselu z kolegą i nigdy ze sobą nie byliśmy, pewnie też nie będziemy. I może ja faktycznie bywam na innych weselach, ale wcale nie jest intymnie i rodzinnie, bardziej przaśnie i śmiesznie. Jakbym się dowiedziała, że mój facet myśli, czy mnie "wypożyczyć" to bym ja go "wypożyczyła" innej do końca moich dni. Tzw. wieczne nieoddanie!
__________________
2/52 Ostatnio przeczytana: G. Orwell - Folwark zwierzęcy "Zwierzęta w ogrodzie patrzyły to na świnię, to na człowieka, potem znów na świnię i na człowieka, ale nikt już nie mógł się połapać, kto jest kim." Edytowane przez blue houdini Czas edycji: 2015-04-09 o 16:15 |
|
2015-04-09, 16:15 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Jest jedna dziewczyna, której mogłabym TŻ-a wypożyczyć- jego siostra
|
2015-04-09, 16:19 | #51 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 313
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Matko, ale z was bluszcze
Nie miałabym absolutnie nic przeciwko temu, bo czemu miałabym mieć? |
2015-04-09, 16:20 | #52 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
Jeśli miałabym go "wypożyczyć" (trochę śmieszne określenie ) siostrze jak ktoś wyżej napisał, jego dobrej kumpeli, która ja też znam i wiem ocb to na bank bez problemu.
__________________
Edytowane przez Hiyori Czas edycji: 2015-04-09 o 16:24 |
|
2015-04-09, 16:22 | #53 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Kultury osobistej? Zaproszenie na wesele to nie proponowanie komuś seksu, chyba ktoś tu jest przewrażliwiony Dziewczyna zaproponować może - facet zawsze może odmówić albo powiedzieć, że pogada z dziewczyną i da znać.
|
2015-04-09, 16:27 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Dla mnie kultury, bo można zaprosić znajomego singla, brata, kogokolwiek wolnego i nikomu nie zrobię przykrości, nikt nie będzie się zastanawiał. Nie można być takim samolubnym.
__________________
|
2015-04-09, 16:29 | #55 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
Ja bym wypozyczyla.
__________________
-27,9 kg |
|
2015-04-09, 16:29 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
a) z mężem/chłopakiem/konkubentem b) od biedy jak się jest bardzo samotnym i na serio trzeba ze sobą ciągnąć 'podporę' to można znaleźć jakiegoś przydupaska, który nie posiada zobowiązań wobec nikogo innego i nie przeszkadza mu odgrywanie roli męża/partnera. Nie proszę cudzego chłopa na pierwsze USG, na komunię siostrzeńca itd itd. |
|
2015-04-09, 16:30 | #57 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
[1=3be020e1638e56070af0544 f5de5b7e1ebae7a0d_66453ea beaad3;50979180]Matko, ale z was bluszcze
Nie miałabym absolutnie nic przeciwko temu, bo czemu miałabym mieć?[/QUOTE] Też o to pytałam. Ale mi nie odpowiedziano. |
2015-04-09, 16:32 | #58 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Nie wierzę, że jakiekolwiek dorosłej osobie sprawiłoby przykrość, że koleżanka zaprosiła jej faceta na wesele. Mogłoby być jej przykro, gdyby poszedł, ale samo zaproszenie? Facet zawsze może odmówić i powinien to zrobić, jeśli wie, że jego dziewczyna jest przeciwko temu, ale jeśli pójdzie mimo to, to cóż - wtedy Twój własny facet sprawił Ci przykrość, a nie ta dziewczyna.
---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:31 ---------- Cytat:
|
|
2015-04-09, 16:35 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Cytat:
|
|
2015-04-09, 16:37 | #60 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: "Wypożyczenie" faceta innej dziewczynie na wesele
Ale dlaczego lekko wykorzystanego? Nie ogarniam Twojej logiki Mam zaproszenie na wesele i mam dobrego kumpla, więc go zapraszam. Gdzie ja go w takiej sytuacji "lekko wykorzystuję"?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.