Mamusie Lipcowe 2015, cz.3 :)

[mcdulka]

Napisane przez Harrods

Mam panele, takie "mazańce". Wrzucam link do sprzedaży mojego mieszkania, tam sa fotki

http://dom.gratka.pl/tresc/397-58273...zkie-lodz.html

Śliczne mieszkanie! Tylko ta cena to chyba zart! U mnie w mieście za tyle kupuje się mieszkania nieremontowane od 30 lat! W takim standardzie, na tym piętrze kosztowaloby ok 340tys. Jestem w szoku.

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

Napisane przez agave

Ja właśnie wróciłam ze smyka z wózkiem. Kupiliśmy bebetto luca w kolorze jasnoszarym. Po dokładnym obejrzeniu w domu na razie jestem zadowolona. Trochę topornie się składa, ale tak to fajny. Kot już zaczął się przymierzać, od razu wskoczył do gondoli Będzie chyba problem z odgonieniem kota od dziecięcych rzeczy. A nie chcę żeby wspólnie z małym korzystali z łóżeczka, wózka czy wanienki

Gratuluję zakupu! U mnie w smyku były koszmarne kolory :/. Kupiłam też laktator elektryczny canpol. Uzywany, 80zl. Na allegro są sporo droższe. Jutro odbieram, mam nadzieję, ze czar nie prysnie jak go zobaczę na żywo.

[elinka21]

Napisane przez agave

Ja właśnie wróciłam ze smyka z wózkiem. Kupiliśmy bebetto luca w kolorze jasnoszarym. Po dokładnym obejrzeniu w domu na razie jestem zadowolona. Trochę topornie się składa, ale tak to fajny. Kot już zaczął się przymierzać, od razu wskoczył do gondoli Będzie chyba problem z odgonieniem kota od dziecięcych rzeczy. A nie chcę żeby wspólnie z małym korzystali z łóżeczka, wózka czy wanienki

Ten sam co My

[Sikorka0204]

Dziewczyny śliczne łowy!!
Gratuluję zakupu wózków

Napisane przez mcdulka

Śliczne mieszkanie! Tylko ta cena to chyba zart! U mnie w mieście za tyle kupuje się mieszkania nieremontowane od 30 lat! W takim standardzie, na tym piętrze kosztowaloby ok 340tys. Jestem w szoku..

Dokładnie, ja się rozglądam za mieszkaniem właśnie i do ceny 360tys to mogę pomarzyć o 60m2 ze starego budownictwa a co dopiero takie śliczne!

Chyba zmieniam miesto

[Aviskowa]

Napisane przez agave

Ja właśnie wróciłam ze smyka z wózkiem. Kupiliśmy bebetto luca w kolorze jasnoszarym. Po dokładnym obejrzeniu w domu na razie jestem zadowolona. Trochę topornie się składa, ale tak to fajny. Kot już zaczął się przymierzać, od razu wskoczył do gondoli Będzie chyba problem z odgonieniem kota od dziecięcych rzeczy. A nie chcę żeby wspólnie z małym korzystali z łóżeczka, wózka czy wanienki

Gratuluję zakupu wózka.

[MarudexuS]

Napisane przez mcdulka

Śliczne mieszkanie! Tylko ta cena to chyba zart! U mnie w mieście za tyle kupuje się mieszkania nieremontowane od 30 lat! W takim standardzie, na tym piętrze kosztowaloby ok 340tys. Jestem w szoku.

Uroki naszego miasta
W Łodzi akurat ceny mieszkań są niskie.

[natetitka]

Napisane przez MarudexuS

Uroki naszego miasta
W Łodzi akurat ceny mieszkań są niskie.

nic tylko się przeprowadzać!

[Fischerka]

Cześć mamuśki

Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj rano wypuszczono mnie po tygodniowym pobycie w szpitalu. W ubiegłą środę przyjęcie, badania, podanie pierwszej dawki sterydów. W czwartek zaczęłam plamić, więc się wystraszyli i mi nawet krew ściągali do szpitala, ale wzięli na kozę i stwierdzili, że grzybica i to pewnie od tego, bo dostałam Clotrimazolum i przeszło. W czwartek kolejna dawka sterydów. Do tego łykałam Tardyferon i magnez 3x2 tabl i sobie odpoczywałam. W sumie do dzisiaj nic mi nie robili. No a dziś z okazji moich urodzin mieli gest i wypuścili mnie do domu, ale przed wyjściem jeszcze robili usg i jak wróciłam do domu to zaczęłam plamić. Teraz wiem, że to po badaniu i już w sumie przechodzi. Niestety rano skoro świt jadę na konsultację do Poznania, bo chcą, żeby mnie zobaczył jakiś profesor i stwierdził, czy mam łożysko przodujące przednio czy brzeżnie i co zaleca, bo nie mogą tego rozgryźć Mam prowadzić oszczędzający tryb życia, ale leżeć cały czas nie muszę. Szyjkę mam 32mm, rozwarcia brak, więc nie jest źle. Mała obróciła się główką w dół i będzie uciskać na to łożysko z tego względu za dużo nie chodzić i co jakiś czas się kłaść. No ale jutro wyprawa jak nad morze, bo do Poznania mam 3 godziny drogi napiszę wieczorem co nowego, o ile mnie tam nie położą od razu na oddział

Jutro też postaram się nadrobić Wasze posty dobrej nocy i miłego, spokojnego, cieplutkiego dnia

[mademoiselle betti]

Napisane przez Strobiluska

To moze jakiś lakier do paznokci chociaż? Ja jestem lakieromaniaczka, ale jak leze, to nie maluje paznokci w ogóle.... A czego używasz do twarzy? Podkład/puder? Szukam swojego ideału, troszkę tańszego od MACa....

A to jak tańsze od MACa to nie pomogę

Napisane przez Aviskowa

Ja zawsze kupowałam wiele kosmetyków kolorowych na promocji, teraz się muszę mocno zastanowić. Troszkę szkoda mi kasy. Wychodzi ze mnie sknera.
Myślę o nowym podkładzie lub kremie BB, jakimś dobrym tuszu. Na tej promocji to będzie wszystko. Robię rekonesans, ale jest ciężko. Cały czas mi coś nie pasuje.

A jaki masz na oku? Ja polecam to,

[natetitka]

Napisane przez mademoiselle betti

A to jak tańsze od MACa to nie pomogę



A jaki masz na oku? Ja polecam to,

Polecasz Cesarskie Cięcie?

[Harrods]

Napisane przez agunineczka

przepraszam, że tak wypytuje, ale dawno je kupowałaś?
Bo marzą mi sie takie do sypialni i liczę że jeszcze są dostępne w ikei



ej no coś Ty? serio niic, a nic nie potrzebuesz? nawet nowy kolor szminki sie nie przyda?

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Harrods a żyrandol w sypialni skąd jest?

Zasłony kupowałam rok temu. A żyrandole w Leroy Merlin.

[natetitka]

Napisane przez Harrods

Zasłony kupowałam rok temu. A żyrandole w Leroy Merlin.

ja widziałam Twój żyrandol w praktikerze ok.dwa miesiące temu jakby co :p był też w wersji czarnej.
Bardzo ładne mieszkanko

[kindo7]

Chwile mnie nie bylo i ponad 3 strony do nadrabiania!

A chcialam pocytowac... Ale musialabym wracac teraz, a sie juz zgubilam

MistrzyniSprzecznosci, ja tez uwielbiam jesc i jak sie dowiedzialam o diecie to bylam nieszczesliwa, a teraz sobie calkiem dogadzam. No i w zasadzie jemy tak cala rodZina, a nie, ze dla siebie gotuje osobno.
A po ciazy, moze troche bede z tego kontynuowac, bo jak to mowi moja duetetyczka i diabetolog, to nie dieta cukrzycowa, a dieta zdrowego zycia!

Jakis jadlospis wrzuce za chwile, bo musze mala do spania po kapieli tatusiowej oporzadzic

[Harrods]

Napisane przez agave

Ja właśnie wróciłam ze smyka z wózkiem. Kupiliśmy bebetto luca w kolorze jasnoszarym. Po dokładnym obejrzeniu w domu na razie jestem zadowolona. Trochę topornie się składa, ale tak to fajny. Kot już zaczął się przymierzać, od razu wskoczył do gondoli Będzie chyba problem z odgonieniem kota od dziecięcych rzeczy. A nie chcę żeby wspólnie z małym korzystali z łóżeczka, wózka czy wanienki

Gratuluje!

Napisane przez mcdulka

Śliczne mieszkanie! Tylko ta cena to chyba zart! U mnie w mieście za tyle kupuje się mieszkania nieremontowane od 30 lat! W takim standardzie, na tym piętrze kosztowaloby ok 340tys. Jestem w szoku.


---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------



Gratuluję zakupu! U mnie w smyku były koszmarne kolory :/. Kupiłam też laktator elektryczny canpol. Uzywany, 80zl. Na allegro są sporo droższe. Jutro odbieram, mam nadzieję, ze czar nie prysnie jak go zobaczę na żywo.

Niestety, ogłoszenie jest od miesiąca i nikt sie nawet nie zainteresował.

Napisane przez MarudexuS

Uroki naszego miasta
W Łodzi akurat ceny mieszkań są niskie.

Niestety .

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Dziękuje Wam za miłe słowa o moim mieszkaniu

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

Napisane przez Fischerka

Cześć mamuśki

Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj rano wypuszczono mnie po tygodniowym pobycie w szpitalu. W ubiegłą środę przyjęcie, badania, podanie pierwszej dawki sterydów. W czwartek zaczęłam plamić, więc się wystraszyli i mi nawet krew ściągali do szpitala, ale wzięli na kozę i stwierdzili, że grzybica i to pewnie od tego, bo dostałam Clotrimazolum i przeszło. W czwartek kolejna dawka sterydów. Do tego łykałam Tardyferon i magnez 3x2 tabl i sobie odpoczywałam. W sumie do dzisiaj nic mi nie robili. No a dziś z okazji moich urodzin mieli gest i wypuścili mnie do domu, ale przed wyjściem jeszcze robili usg i jak wróciłam do domu to zaczęłam plamić. Teraz wiem, że to po badaniu i już w sumie przechodzi. Niestety rano skoro świt jadę na konsultację do Poznania, bo chcą, żeby mnie zobaczył jakiś profesor i stwierdził, czy mam łożysko przodujące przednio czy brzeżnie i co zaleca, bo nie mogą tego rozgryźć Mam prowadzić oszczędzający tryb życia, ale leżeć cały czas nie muszę. Szyjkę mam 32mm, rozwarcia brak, więc nie jest źle. Mała obróciła się główką w dół i będzie uciskać na to łożysko z tego względu za dużo nie chodzić i co jakiś czas się kłaść. No ale jutro wyprawa jak nad morze, bo do Poznania mam 3 godziny drogi napiszę wieczorem co nowego, o ile mnie tam nie położą od razu na oddział

Jutro też postaram się nadrobić Wasze posty dobrej nocy i miłego, spokojnego, cieplutkiego dnia

Zycze szerokiej drogi i trzymam kciuki za dobre wieści.

[agunineczka]

Napisane przez agave

Ja właśnie wróciłam ze smyka z wózkiem. Kupiliśmy bebetto luca w kolorze jasnoszarym. Po dokładnym obejrzeniu w domu na razie jestem zadowolona. Trochę topornie się składa, ale tak to fajny. Kot już zaczął się przymierzać, od razu wskoczył do gondoli Będzie chyba problem z odgonieniem kota od dziecięcych rzeczy. A nie chcę żeby wspólnie z małym korzystali z łóżeczka, wózka czy wanienki

dziewczyny pokażcie real zdjecia tych waszych zakupów

Napisane przez Harrods

Zasłony kupowałam rok temu. A żyrandole w Leroy Merlin.

dziekować za info

Fischerka trzymam za jutro

[Stysia11]

Napisane przez Fischerka

Cześć mamuśki

Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj rano wypuszczono mnie po tygodniowym pobycie w szpitalu. W ubiegłą środę przyjęcie, badania, podanie pierwszej dawki sterydów. W czwartek zaczęłam plamić, więc się wystraszyli i mi nawet krew ściągali do szpitala, ale wzięli na kozę i stwierdzili, że grzybica i to pewnie od tego, bo dostałam Clotrimazolum i przeszło. W czwartek kolejna dawka sterydów. Do tego łykałam Tardyferon i magnez 3x2 tabl i sobie odpoczywałam. W sumie do dzisiaj nic mi nie robili. No a dziś z okazji moich urodzin mieli gest i wypuścili mnie do domu, ale przed wyjściem jeszcze robili usg i jak wróciłam do domu to zaczęłam plamić. Teraz wiem, że to po badaniu i już w sumie przechodzi. Niestety rano skoro świt jadę na konsultację do Poznania, bo chcą, żeby mnie zobaczył jakiś profesor i stwierdził, czy mam łożysko przodujące przednio czy brzeżnie i co zaleca, bo nie mogą tego rozgryźć : Mam prowadzić oszczędzający tryb życia, ale leżeć cały czas nie muszę. Szyjkę mam 32mm, rozwarcia brak, więc nie jest źle. Mała obróciła się główką w dół i będzie uciskać na to łożysko z tego względu za dużo nie chodzić i co jakiś czas się kłaść. No ale jutro wyprawa jak nad morze, bo do Poznania mam 3 godziny drogi napiszę wieczorem co nowego, o ile mnie tam nie położą od razu na oddział

Jutro też postaram się nadrobić Wasze posty dobrej nocy i miłego, spokojnego, cieplutkiego dnia

Ja też nadal biorę tardyferon. Zaczęła mi po nim lecieć krew z nosa. Lekarz kazał mi na to brać dużą dawkę wit. C ( rutinoscorbinu albo coś w podobnie) i póki co nie leci już. Pisze ci w razie czego gdybyś też miała takie dolegliwości po nim

[Strobiluska]

Napisane przez mademoiselle betti

A to jak tańsze od MACa to nie pomogę

hehe to dzięki, MACa już mam a gdzie kupujesz? ja zawsze na wolnocłówce, ale teraz, zanim gdzieś polecę, to minie trochę czasu

[mademoiselle betti]

Napisane przez Strobiluska

hehe to dzięki, MACa już mam a gdzie kupujesz? ja zawsze na wolnocłówce, ale teraz, zanim gdzieś polecę, to minie trochę czasu

Zawsze do uslug

MACowe kosmetyki gdzie kupuje? Wszystko co mam kupilam w sklepie MACa albo na stronie Douglasa jak jest jakas promocja ale mam tyko kilka rzeczy: rozswietlacz, roz, cienie. Mialam puder mineralny, ale jakos nie podbil mego serca

[sagarmathaa]

Mam pytanko co lepsze: rożek ? otulacz ? a może po prostu kocyk ?

[mcdulka]

Napisane przez Strobiluska

hehe to dzięki, MACa już mam a gdzie kupujesz? ja zawsze na wolnocłówce, ale teraz, zanim gdzieś polecę, to minie trochę czasu

W sklepie firmowym

Napisane przez sagarmathaa

Mam pytanko co lepsze: rożek ? otulacz ? a może po prostu kocyk ?

Ja bede miala wszystkie wymienione

[mademoiselle betti]

Napisane przez sagarmathaa

Mam pytanko co lepsze: rożek ? otulacz ? a może po prostu kocyk ?

Ja mam kocyk i pozyczone woombie.

[Stysia11]

Napisane przez sagarmathaa

Mam pytanko co lepsze: rożek ? otulacz ? a może po prostu kocyk ?

Ja chyba zrezygnuje z rozka. Będę miała otulacz i kocyki (jeden cieplejsze i ze 2-3 cieńsze)

[Harrods]

Napisane przez sagarmathaa

Mam pytanko co lepsze: rożek ? otulacz ? a może po prostu kocyk ?

Ja mam rożek po synku, ale nie wiem czy użyje, bo moze byc za ciepło. Kocyki mam. Otulacza mie mam. Ńie wiem czy kupie. Synek nie lubił byc taki skrępowany.

[agunineczka]

Kocyk - wiem co to, rożek - też, woombie - o dziwo też wiem, ale co to jest otulacz? aż musiałam wygooglować

Ja jeszcze nie wiem, co będę mieć póki co kupiłam jeden kocyk

[201608010929]

Ja też lubię MAC, mam dwa róże, rozświetlacz, korektor, cień do powiek którego używam do brwi, kilka pomadek, kredki. Miałam też puder ale doszłam do wniosku że nie jest warty swojej ceny. Aktualnie kończy mi się bronzer i zastanawiam się jaki kupić a z tego co czytałam to MAC ma dość dobre opinie.

Ja zawsze szalałam na punkcie pielęgnacji, mam takie zapasy że jakieś pół roku temu złamałam dno szuflady od ich nadmiaru, natomiast jeśli chodzi o kolorówkę to najczęściej mam jeden kosmetyk z danej kategorii i jak mi się kończy to dopiero kupuję kolejny.

Zamówiłam sobie wczoraj torebkę taką małą bo ostatnio miałam z Mohito i o ile była praktyczna i czesto w niej chodziłam, to już mi się troszkę na brzegach starła i Tż się ze mnie śmiał, więc zaszalałam i zamówiłam skórzaną.

[Pia Gizela]

Napisane przez sagarmathaa

Mam pytanko co lepsze: rożek ? otulacz ? a może po prostu kocyk ?

My kupimy rożek z Mother Hood , ten usztywniany tzn podejrzewam że jak się Marysia urodzi, będą upały, u nas ciepło i tak bardzo w mieszkaniu jest to pewnie pod pieluszką będzie spała kocyk też jest przewidziany do kupienia, a kołderkę będzie miała bo w zestawie z łóżeczkiem i komodą będziemy mieli zresztą ja tak luźno podchodzę do zakupów takich, bo nie wiadomo co jej przypadnie do gustu

[Viloet]

Hej,
witam w słoneczny dzień
po wczorajszych wizytach jakoś średnio, gin. stwierdziła ze teraz norma to 8,5 a ja mam 7,87 (wiec pewnie gdyby nie endo to by nikt z tym nic nie robił), no ale już zaczęłam, na wizycie u diabetologa mi zwiększył dawkę na 6-8, zobaczymy co zrobi ranny cukier po tej dawce.
dzisiaj zaspałam i zwlekłam sie z łóżka po 8, ale już wisi jedno pranie, mam w planie jeszcze dwa
może w końcu się wybiorę odebrać moje zakupy z UK bo kuzynka już wróciła.
byłam w bibliotece, mimo ze na wsi to zaopatrzona wzięłam Cień Wiatru i Chłopca z latawcem.(nie było sekrentego języka, ale pani powiedziała ze często robią zakupy i to pod czytelników)
wczoraj byłam tez na SR i generalnie najważniejsze to oddychanie i luz żeby się nie spinać za bardzo bo to utrudnia przejescie dziecka (to teoria oczywiście, już się widzę siebie wyluzowana
do tego oglądaliśmy film animowany jak to wygląda od środka jak się dziecko przeciska, no ten nasz maluch tez się napracuje sporo, mnie tylko zastanowiło bo tam sie główka musi kilka razy obrocić ze sobie nic nie zepsuje, ale widocznie juz tak nas natura zaprojektowała.

[Harrods]

Ja na kosmetyki nie mam parcia. Mam jeden tusz, krem CC, puder, róż, puder brazujacy. Mam ze trzy lakiery do paznokci, ale zadko używam. Wole buty, gadżety, biżuterie.

[ddaaiissyy]

Napisane przez mcdulka

Haha, to jak u mnie! Ballsy na szczęście mam szare, a pompony tylko w rogu. Reszta ma być szara. Mąż niepocieszony, bo uważa, ze dziecko lubi kolory. Taaaas, chyba jego, bo moje na pewno nie . Od małego ma się przyzwyczajać, żeby później jej do Hello kitty i elsy nie ciągnęło

Tez cały czas walczę z córeczka i teściem (!!!), ze nie tylko róż sie liczy, ze kolor czarny to tez kolor i pasuje dziecku.
Czesto słyszę, teraz moze ciut mniej (pogodził sie, przyzwyczaił?), ze dziecko to dziecko i musi miec duuuzo kolorów i jak mogłam zrobic Gabi szara ścianę w pokoju...
Temat rzeka.
A ubranek licencjonowanych nie znoszę
Ewentualnie cos z myszki miki zniosę, ale hello kity to po moim trupie.

Napisane przez MarudexuS

Sroka w sumie pisze, że niemowlę można kąpać tylko w wodzie .. i właściwie chyba ma rację ..



Cyt. z jej strony:



W czym i jak kapać dziecko?



a) niemowlęta spokojnie można kapać tylko w wodzie - kochani, dziecko nie bawi się węglem. Praktycznie cały dzień śpi, je i leży, więc czym ono się brudzi?



b) płyn do kąpieli stosujemy tak: wlewamy niewielką ilość do wody i tą wodą myjemy dziecko. Nie namydlamy go dodatkowo.



c) szampon nie jest potrzebny niemowlakowi.



d) emolienty do kąpieli dodajemy tylko wtedy gdy dziecko ma sucha skórę.



e) po kąpieli w emolientach dziecko osuszamy nie przez pocieranie tylko delikatnie dociskanie ręcznika, żeby nie potrzebnie nie ścierać tłustej warstwy na skórze dziecka.

I ja mając doświadczenie z jednym dzieckiem, podpinam sie pod słowa sroki, zwłaszcza w kwestii emolientow!
Płynu przyznaje sie, kapkę dodawałam, ale emolienty nigdy, chyba, ze wlasnie był jakis problem, co odpukać niezwykle rzadko sie zdarzało.
Identycznego zdania, jest tez nasza pediatra, zawsze mowi- "jeśli rodzice na co dzien kapią w emolientach, to w czym bedą myć, jeśli faktycznie pojawi sie jakis skórny problem"

Napisane przez Aviskowa

Słyszałam, że od pt w Rossmannie jest -49 na kosmetyki kolorowe. W pierwszym tygodniu ma być obniżona kolorówka do twarzy.

http://www.opiniodajnia.pl/gazetka-p...-na-kolorowke/

To prawda!!! Tzn tez słyszałam i mozna o tym na FP albo blogu, juz nie pamietam - Sroki przeczytać

Napisane przez MarudexuS

Uroki naszego miasta

W Łodzi akurat ceny mieszkań są niskie.

Harrods, Marudex - jejku naprawdę aż wierzyć sie nie chce, ze w Łodzi, dużym mieście, takie ceny.....
No ale tylko sie cieszyć
Harrods ja tez uważam, ze masz śliczne mieszkanko do sprzedania !!!!

Napisane przez Fischerka

Cześć mamuśki

Ja tylko na chwilkę. Dzisiaj rano wypuszczono mnie po tygodniowym pobycie w szpitalu. W ubiegłą środę przyjęcie, badania, podanie pierwszej dawki sterydów. W czwartek zaczęłam plamić, więc się wystraszyli i mi nawet krew ściągali do szpitala, ale wzięli na kozę i stwierdzili, że grzybica i to pewnie od tego, bo dostałam Clotrimazolum i przeszło. W czwartek kolejna dawka sterydów. Do tego łykałam Tardyferon i magnez 3x2 tabl i sobie odpoczywałam. W sumie do dzisiaj nic mi nie robili. No a dziś z okazji moich urodzin mieli gest i wypuścili mnie do domu, ale przed wyjściem jeszcze robili usg i jak wróciłam do domu to zaczęłam plamić. Teraz wiem, że to po badaniu i już w sumie przechodzi. Niestety rano skoro świt jadę na konsultację do Poznania, bo chcą, żeby mnie zobaczył jakiś profesor i stwierdził, czy mam łożysko przodujące przednio czy brzeżnie i co zaleca, bo nie mogą tego rozgryźć Mam prowadzić oszczędzający tryb życia, ale leżeć cały czas nie muszę. Szyjkę mam 32mm, rozwarcia brak, więc nie jest źle. Mała obróciła się główką w dół i będzie uciskać na to łożysko z tego względu za dużo nie chodzić i co jakiś czas się kłaść. No ale jutro wyprawa jak nad morze, bo do Poznania mam 3 godziny drogi napiszę wieczorem co nowego, o ile mnie tam nie położą od razu na oddział

Jutro też postaram się nadrobić Wasze posty dobrej nocy i miłego, spokojnego, cieplutkiego dnia

Uważaj na siebie, odpoczywaj i dawaj znac co stwierdził prof.

Napisane przez Harrods

Gratuluje!









Niestety, ogłoszenie jest od miesiąca i nikt sie nawet nie zainteresował.









Niestety .

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Dziękuje Wam za miłe słowa o moim mieszkaniu

---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------





Zycze szerokiej drogi i trzymam kciuki za dobre wieści.

No niesamowite, ze nawet nikt nie zadzwonił?!
Moze to nie sezon? Sama nie wiem!
Takie ładne gniazdko sprzedajecie !


Dzien dobry ️

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

W kwestii oddychania, to mnie mówiono, ze mam oddychać jakbym miała zdmuchnąć świeczki na torcie, albo próbowała nr 2 zrobic ️
Chyba pomogło, bo wypchnelam Gabrysię na pierwszym skurczu partym.
Nie zapomnę tego zdziwienia, kiedy zamknęłam oczy, by mocno przeć, a po ich otwarciu, kładziono mi juz dzieciątko na brzuchu ️

W kwestii rożka, miałam usztywniany i u mnie w szpitalu od razu wyciągano usztywnienie.
Generalnie w domu nie korzystałam z niego, moze raz czy dwa góra.
Poduszki tez takiemu maluchowi pod główkę nie kładłam, chyba gdzieś w okolicy roczku dopiero- poduszkę, taki naleśnik.
W okresie letnim w ogóle kołdry nie używaliśmy tylko fajny, przewiewny kocyk z mothercare, ktory był szałem wówczas.

Karuzele tropikalny las z FP założyłam od razu, ale taki noworodek, kompletnie nie był nią zainteresowany.

[Harrods]

Napisane przez ddaaiissyy

Tez cały czas walczę z córeczka i teściem (!!!), ze nie tylko róż sie liczy, ze kolor czarny to tez kolor i pasuje dziecku.
Czesto słyszę, teraz moze ciut mniej (pogodził sie, przyzwyczaił?), ze dziecko to dziecko i musi miec duuuzo kolorów i jak mogłam zrobic Gabi szara ścianę w pokoju...
Temat rzeka.
A ubranek licencjonowanych nie znoszę
Ewentualnie cos z myszki miki zniosę, ale hello kity to po moim trupie.




I ja mając doświadczenie z jednym dzieckiem, podpinam sie pod słowa sroki, zwłaszcza w kwestii emolientow!
Płynu przyznaje sie, kapkę dodawałam, ale emolienty nigdy, chyba, ze wlasnie był jakis problem, co odpukać niezwykle rzadko sie zdarzało.
Identycznego zdania, jest tez nasza pediatra, zawsze mowi- "jeśli rodzice na co dzien kapią w emolientach, to w czym bedą myć, jeśli faktycznie pojawi sie jakis skórny problem"




To prawda!!! Tzn tez słyszałam i mozna o tym na FP albo blogu, juz nie pamietam - Sroki przeczytać




Harrods, Marudex - jejku naprawdę aż wierzyć sie nie chce, ze w Łodzi, dużym mieście, takie ceny.....
No ale tylko sie cieszyć
Harrods ja tez uważam, ze masz śliczne mieszkanko do sprzedania !!!!





Uważaj na siebie, odpoczywaj i dawaj znac co stwierdził prof.




No niesamowite, ze nawet nikt nie zadzwonił?!
Moze to nie sezon? Sama nie wiem!
Takie ładne gniazdko sprzedajecie !


Dzien dobry ️

Łódź jest biednym miastem. Pensje są niskie. Łatwiej sprzedać mieszkanie poza centrum, mniejsze, tańsze, tak do 170 tys.

[ddaaiissyy]

W kwestii oddychania, to mnie mówiono, ze mam oddychać jakbym miała zdmuchnąć świeczki na torcie, albo próbowała nr 2 zrobic ️
Chyba pomogło, bo wypchnelam Gabrysię na pierwszym skurczu partym.
Nie zapomnę tego zdziwienia, kiedy zamknęłam oczy, by mocno przeć, a po ich otwarciu, kładziono mi juz dzieciątko na brzuchu ️

W kwestii rożka, miałam usztywniany i u mnie w szpitalu od razu wyciągano usztywnienie.
Generalnie w domu nie korzystałam z niego, moze raz czy dwa góra.
Poduszki tez takiemu maluchowi pod główkę nie kładłam, chyba gdzieś w okolicy roczku dopiero- poduszkę, taki naleśnik.
W okresie letnim w ogóle kołdry nie używaliśmy tylko fajny, przewiewny kocyk z mothercare, ktory był szałem wówczas.

Karuzele tropikalny las z FP założyłam od razu, ale taki noworodek, kompletnie nie był nią zainteresowany.

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Przepraszam za mój spam!!!
2x chyba to samo sie wysłało, ale cos mi apka na tel ześwirowała

Harrods, miałam całkowicie odmienne zdanie o Łodzi.
Swojego czasu czesto tam bywałam, studiowałam podyplomowkę.
Wydawało mi sie, ze ciagle sie rozwija, baaa, swojego czasu z Częstochowy jeździło sie do Waszej galerii łódzkiej na zakupy, pózniej do manufaktury, bo u nas żadnej galerii nie było.
No i korporacji wiele... Naprawdę mnie zaskoczyłaś.