Filmiki urodowe ( i nie tylko) na YT + offtopy część XL

[rickybobby]

Napisane przez fifi_xd

No właśnie, jest wiele dziewczyn na yt, które są ładne, niczego im nie brakuje, a tak mnie nie irytują. Wy nie macie takich nielubianych vlogerek? Wątpię...

Mam, ale nie przychodzę na forum, pisać o nich, że są pustakami bo kupiły bransoletkę za 1100 zł.

[Munkaa]

Napisane przez taka_jakas

Czy tylko mnie obrzydzają piersi Szusz w nowym filmie od ok. 1:50?

Mam nadzieję, że tylko Ciebie, Ciebie jedyną i nikogo więcej.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez Rozyczkadzessi

ja tam Cię widzę popsikaną Lolitą Lempicką, jak lubisz lukrecję - fioletowe jabłuszko .

A to nieźle, bo psikam się zielonym jesienią i zimą od jakiegoś czasu, fioletowe średnio mi siedzi

[201605301111]

Napisane przez Rozyczkadzessi

Czocheru, jest takie coś jak Beaphar - kitty milk.
Wet mi polecił, jak mój był takim malutkim pierdziaczkiem, jak Twój Manior. Nawet pił

pluje tym na kilometr xD
od początku dostawał mleko dla dzieci, w koncu pape sie szarpnął i kupił mu w prezencie to kitty milk. Nie ruszy, ani kropli.
Dzisiaj Manior spróbował jakiejś karmy-pasty dla kociąt od 4 tygodnia. Je aż sie cały trzesie z radosci. W ogóle jest gruby troche :"D
dzisiaj dostał w prezencie termofor zamiast butelki z ciepłą wodą i jest zachwycony.
W ogóle nauczył sie into kuweta mega szybko, jestem zaskoczona, nie powiem

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez Munkaa

Ile ja dzisiaj ciarek miałam na ciele...to był jakiś totalny hardkor.
Gąbki, płyny do mycia naczyń, różki i haleczki jako prezenty dla przyszłej młodej - bo przecież mężowi trzeba idealnie posprzątać, mężowi trzeba zakręcić tyłkiem przed nosem, dla męża trzeba być idealną gospodynią, kochanką, matką jego dzieci, sprzataczką, kucharką, kiedy trzeba wyuzdaną, kiedy trzeba pokorną, do tego wierną, wiecznie zadbaną, pachnącą, kreatywną w łóżku i w kuchni - paranoja. Dobrze, że już po. Choć moje dziewczyny przefajne i dobre sałatki zrobiłyśmy tyle dobrze.[COLOR="Silver"]

jak to czytam to sie ciesze, ze nie chodze na panienskie xD
(co innego na tłuczenie butelek <3 w tym roku mnie nawet ze dwa czekają )
kiedys zabłądziłam na jakies forum dla panien mlodych i tam jako prezenty za udział w zabawach oczepinowych planowano dawac płyny do naczyn, odpadłam

[201607131106]

Ilcia, nie zauważyłam wcześniej... 🎆
Gratulacje!

[CallMeBarbie]

Was naprawdę dziewczyny zniesmaczyły te piersi Szusz?

Nie wiem w jakim wy swiatopoglądowym świecie żyjecie, że trochę odkryty biust w sukience uważacie za coś obrzydliwego, a jeszcze lepiej że robi to dla widzów... no tak bo przecież kobiety to tylko piersiami i pupą mogą coś zdobyć... i na pewno TYLKO dlatego kobiety zakładają bluzki z dekoltem... nie dlatego, że jej się po prostu tak podoba...

[Cattivo]

Napisane przez Czocherovsky

W sumie bardzo dobrze, po co ma zniżać swoje standardy

A tak serio to ja tez odebrałam twoje słowa tak jak dziewczyny. A wręcz nawet troche mam wrażenie że piszesz i o Andziaks o tej dziewczynie powyżej z taką nutką... nie wiem... zawisci? w kazdym razie czegos w tym stylu.

BTW moze w zyciu jest cos poza wycieczkami i zakupami, ale powiem ci szczerze, ze dla mnie zakupy i podróże są wysoko na podium przyjemnosci

nie cierpie rozliczania kogos z tego ile wydaje na bransoletki i oceniania w ten sposób. Nie przepadam za Andziaks i mam ja troche własnie za taką trzpiotkę, ale byłabym daleka od tego by oceniac czy ucieszy sie z ksiazki od chłopaka. Osobiscie sadze, ze by sie ucieszyła.

edit: i wydaje mi sie tez, ze w zwiazku z tym, ze andziaks i jej rodzine stac na te bransoletki za 1000zł to ma do tego troche inne podejscie. Nie wiem jk to wyjasnic, ale spróbuje poglądowo na abstrakcyjnym przykładzie:
ja kupuje bransoletke za 10zł i dla mnie bransoletka za 100 to sporo ale jak najabardziej realnie, a 1000 to juz kosmos
andziaks normalnie kupuje za 100 i dla niej to 1000 to jak dla mnie bransoletka za 100

jezusmaria, ale ja bełkocze ;-;

Nie lubię jej, ale też myślę że mimo wszystko książkę przyjęłaby jako udany prezent. A to że ma bransoletkę za 1000 zł to jej sprawa, faktycznie dla jej rodziców to nie jest jakiś kosmiczny wydatek. Jakby mnie było stać to też pewnie bym sobie kupiła, a jednak w życiu mam inne priorytety. Pieniądz to tylko pieniądz. Jak nie trzeba głodować, żeby sobie kupić coś drogiego, to ja nie widzę nic złego w posiadaniu luksusowych przedmiotów.

[201605301559]

Manior grał takiego niepozornego, a z niego, to widzę, niezły szlachcic jest

[CallMeBarbie]

Napisane przez Czocherovsky

pluje tym na kilometr xD
od początku dostawał mleko dla dzieci, w koncu pape sie szarpnął i kupił mu w prezencie to kitty milk. Nie ruszy, ani kropli.
Dzisiaj Manior spróbował jakiejś karmy-pasty dla kociąt od 4 tygodnia. Je aż sie cały trzesie z radosci. W ogóle jest gruby troche :"D
dzisiaj dostał w prezencie termofor zamiast butelki z ciepłą wodą i jest zachwycony.
W ogóle nauczył sie into kuweta mega szybko, jestem zaskoczona, nie powiem

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



jak to czytam to sie ciesze, ze nie chodze na panienskie xD
(co innego na tłuczenie butelek <3 w tym roku mnie nawet ze dwa czekają )
kiedys zabłądziłam na jakies forum dla panien mlodych i tam jako prezenty za udział w zabawach oczepinowych planowano dawac płyny do naczyn, odpadłam

jak już mały je to dawaj mu normalnie karme (ok,moze byc dla maluchów) ja trochę maluchów przeszłam więc wiem o czym mowa

[201607131106]

Napisane przez CallMeBarbie

Was naprawdę dziewczyny zniesmaczyły te piersi Szusz?

Nie wiem w jakim wy swiatopoglądowym świecie żyjecie, że trochę odkryty biust w sukience uważacie za coś obrzydliwego, a jeszcze lepiej że robi to dla widzów... no tak bo przecież kobiety to tylko piersiami i pupą mogą coś zdobyć... i na pewno TYLKO dlatego kobiety zakładają bluzki z dekoltem... nie dlatego, że jej się po prostu tak podoba...

Dlaczego używasz liczby mnogiej? Widziałam jedną tego typu opinię i z 10 niezgadzających się z nią.

[peach_passion]

Napisane przez Munkaa

Ile ja dzisiaj ciarek miałam na ciele...to był jakiś totalny hardkor.
Gąbki, płyny do mycia naczyń, różki i haleczki jako prezenty dla przyszłej młodej - bo przecież mężowi trzeba idealnie posprzątać, mężowi trzeba zakręcić tyłkiem przed nosem, dla męża trzeba być idealną gospodynią, kochanką, matką jego dzieci, sprzataczką, kucharką, kiedy trzeba wyuzdaną, kiedy trzeba pokorną, do tego wierną, wiecznie zadbaną, pachnącą, kreatywną w łóżku i w kuchni - paranoja. Dobrze, że już po. Choć moje dziewczyny przefajne i dobre sałatki zrobiłyśmy tyle dobrze.

dobrze, że mój chłop nie wie, że tak trzeba, bo chyba by mnie zostawił

znacie kanał Arleny Witt? https://www.youtube.com/user/jezykalnia/videos
filmików ma niewiele, ale już ma sporo subów, więc nie wiem - może to ktoś sławny opowiada o ciekawostkach językowych i podaje różnice między angielskim, a amerykańskim. fajna babeczka

[CallMeBarbie]

Napisane przez jajajamajka

Dlaczego używasz liczby mnogiej? Widziałam jedną tego typu opinię i z 10 niezgadzających się z nią.

Zdawało mi się, że widziałam więcej niż jedną negatywną opinię na ten temat.

[201605301111]

Napisane przez CallMeBarbie

jak już mały je to dawaj mu normalnie karme (ok,moze byc dla maluchów) ja trochę maluchów przeszłam więc wiem o czym mowa

póki co bardziej to zlizuje niz je, bo nie ma zębów do konca, więc póki co zostają papki mleko musimy mu dawac butelką, bo udaje, ze nie wie jak sie pije z miseczki, ale tę paste z miseczki opieprzyc umie.
Cos mi tu nie gra, Manior, spryciarzu.

[201605301559]

Napisane przez Munkaa

Mam nadzieję, że tylko Ciebie, Ciebie jedyną i nikogo więcej.

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------



A to nieźle, bo psikam się zielonym jesienią i zimą od jakiegoś czasu, fioletowe średnio mi siedzi

muszę obczaić zielone - dużo dobrego o nim słyszałam
Chyba już nawet kiedyś o nim tutaj pisałyśmy.

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:12 ----------

Napisane przez Czocherovsky

póki co bardziej to zlizuje niz je, bo nie ma zębów do konca, więc póki co zostają papki mleko musimy mu dawac butelką, bo udaje, ze nie wie jak sie pije z miseczki, ale tę paste z miseczki opieprzyc umie.
Cos mi tu nie gra, Manior, spryciarzu.

Kupcie mu w rossmanie albo gdzieś tam - Gerber-delikatny indyk.
Sprawdziłam na kilku kotach, że wciągają tylko delikatnego indyka, delikatnym kurczakiem gardzą

[CallMeBarbie]

Napisane przez Czocherovsky

póki co bardziej to zlizuje niz je, bo nie ma zębów do konca, więc póki co zostają papki mleko musimy mu dawac butelką, bo udaje, ze nie wie jak sie pije z miseczki, ale tę paste z miseczki opieprzyc umie.
Cos mi tu nie gra, Manior, spryciarzu.

A to skubańczyk
A ma manie 'ciuckania' bluz,swetrów itp.?

[Arrianna]

Napisane przez Czocherovsky

pluje tym na kilometr xD
od początku dostawał mleko dla dzieci, w koncu pape sie szarpnął i kupił mu w prezencie to kitty milk. Nie ruszy, ani kropli.
Dzisiaj Manior spróbował jakiejś karmy-pasty dla kociąt od 4 tygodnia. Je aż sie cały trzesie z radosci. W ogóle jest gruby troche :"D
dzisiaj dostał w prezencie termofor zamiast butelki z ciepłą wodą i jest zachwycony.
W ogóle nauczył sie into kuweta mega szybko, jestem zaskoczona, nie powiem

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



jak to czytam to sie ciesze, ze nie chodze na panienskie xD
(co innego na tłuczenie butelek <3 w tym roku mnie nawet ze dwa czekają )
kiedys zabłądziłam na jakies forum dla panien mlodych i tam jako prezenty za udział w zabawach oczepinowych planowano dawac płyny do naczyn, odpadłam

Bo koty to jakby instynktownie w piach chcą robić i zakopać. Moim zdaniem trudno spartaczyć przyuczanie kota do kuwetki Miałam dorosłą znajdę która pierwszej nocy od razu zaczaiła o co chodzi. Młode jak się nauczyły to wracały ze spaceru i biegły do kuwety bo robić na dworze to poniżej ich godności było :P
Jest tylko taki etap kiedy kocię zaczyna pełzać sprawniej i rozbiega się po domu i nagle... orientuje się że przecieka a kotka w amoku biega za nimi, próbuje je zgarnąć do legowiska i wylizać Wtedy walą wszędzie i nie patrzą na nic
Jak klusek gruby to super! Wyrobi się jeszcze chłopak


Co do panieńskich to na razie byłam na jednym i mam spoko doświadczenia. Spotkałyśmy się u panny młodej, przekazałyśmy dary(no, dary różne były... ), następnie grupowo poszłyśmy na kurs tańca a potem do klubu

Ilcia gratki

[201605301559]

Czocheru, może mu sypcie mniej tych miarek kitty milka - bo tam jest chyba napisane 12 - i wychodzi taki gęsty glut - ja swojemu dawałam mniej i pił.

no ale każdy koteł jest inny.
Tym optymistycznym akcentem całuję Was, dziołszki i życzę kolorowych snów

[MostlyAhhhs]

Napisane przez Munkaa

Zapisane!

Wolę jeść te smaki, a pachnieć cytrusami, konwaliami lub lukrecją, ale obczaję [COLOR="Silver"]

Jakie perfumy pachną lukrecją?

[Munkaa]

Napisane przez MostlyAhhhs

Jakie perfumy pachną lukrecją?

Lolita Lempicka właśnie - zielone i fioletowe jabłko.

[201607110949]

Napisane przez 8Alice

Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny : ). Może w końcu poczuła się bardziej kobieca i może sobie pozwolić na małe kuszenie widza ; ).

Ahahahahahahaha Albo jednak nie, raczej Co tu się dzisiaj wyprawia..?

[ruskieklopsy]

ej, ja to bym chciała mieć panienskie zeby dostać takie prezenty, czy to znaczy ze nie jestem feministką?:'D oczywiście feministką-feministką,a nie jestemy-lepsze-od-mezczyzn-nie-wiemy-co-to-rownosc-istką.
maltretuję chlopaka, zeby mi kupił mop obrotowy na świeta ;-; a na wyjazd moja rodzina zrobila mi taki posag, że hej- tacki do krojenia, noże, przyrzady kuchenne, ścierki przeróżne, pudełak na zywność, narzędzia ceramiczne... <333 (srebrne łyżeczki czekają na stałe mieszkanie!)

jeszcze dzisiaj zazyczylam sobie stacje parową a od mamy gumowe rękawiczki w moim rozmiarze (tutaj są jakieś ogromne), jestem w trakcie poszukiwania dobrej chemii, bo przysprzatać sobie dobrze to ja lubię.

a tak na serio- was cieszą takie prezenty, czy czujecie się w jakimś sensie urażone, olane? bo nie wiem jak interpretować twoja wypowiedź munko- czy sama nie lubisz takich prezentów, czy nie lubisz takich intencji z jakimi są dawane?

[CallMeBarbie]

Napisane przez ruskieklopsy

ej, ja to bym chciała mieć panienskie zeby dostać takie prezenty, czy to znaczy ze nie jestem feministką?:'D oczywiście feministką-feministką,a nie jestemy-lepsze-od-mezczyzn-nie-wiemy-co-to-rownosc-istką.
maltretuję chlopaka, zeby mi kupił mop obrotowy na świeta ;-; a na wyjazd moja rodzina zrobila mi taki posag, że hej- tacki do krojenia, noże, przyrzady kuchenne, ścierki przeróżne, pudełak na zywność, narzędzia ceramiczne... <333 (srebrne łyżeczki czekają na stałe mieszkanie!)

jeszcze dzisiaj zazyczylam sobie stacje parową a od mamy gumowe rękawiczki w moim rozmiarze (tutaj są jakieś ogromne), jestem w trakcie poszukiwania dobrej chemii, bo przysprzatać sobie dobrze to ja lubię.

a tak na serio- was cieszą takie prezenty, czy czujecie się w jakimś sensie urażone, olane? bo nie wiem jak interpretować twoja wypowiedź munko- czy sama nie lubisz takich prezentów, czy nie lubisz takich intencji z jakimi są dawane?

Ja lubię I nie wiem jak można być urażonym takim prezentem,żyjemy więc to normalne że sprzątamy i gotujemy

[MostlyAhhhs]

Napisane przez SALIX

Ahahahahahahaha Albo jednak nie, raczej Co tu się dzisiaj wyprawia..?

[czcionka sarkastyczna] Aż dziw, że Tomek jej nie zabrania, a wręcz pozwala na odczuwanie kobiecości. [/czcionkasarkastyczna]
#twojchlopakniejestzazdro snyjakzdejmujeszgolf?

[Munkaa]

Napisane przez ruskieklopsy

a tak na serio- was cieszą takie prezenty, czy czujecie się w jakimś sensie urażone, olane? bo nie wiem jak interpretować twoja wypowiedź munko- czy sama nie lubisz takich prezentów, czy nie lubisz takich intencji z jakimi są dawane?

Tu w ogóle nie o to chodzi, o jakieś urażenie. Jeżeli ktoś wybiera, że chce być uległy drugiej stronie i być wszystkim w jednym - nie mam z tym problemu, bo jakim prawem i na jakiej zasadzie miałabym go mieć.

Jeżeli natomiast obserwuję w kolejnej życiowej sytuacji, że dla tak wielu osób to jest po prostu oczywiste i nie ma innej opcji - to mnie to ogormnie smuci.

Chyba to piszę dzieisiąty raz - znam feministki matki, żony, w pełni oddane i poświęcone rodzinie. To w ogóle niczego nie wyklucza.
Trudno mi chyba przekazać moje myśli często, bo nadal są do mnie takie pytania - nie wiem, nie potrafię jakoś ;(
Chodzi o to, co jest powszechnie uważane za normalne, prawidłowe, zaakceptowane i powielane, a nie o to, jakiego wyboru dokonuje świadomie każda z nas (bo bywa też, że niektóre kobiety dokonują ich nieświadomie- co silnie związane jest z kulturą, po prostu nie wiedzą nawet, że można inaczej, bo od pokoleń wpajane są im określone wzorce. A wiele z nich nie może inaczej).

[pamelka146]

Napisane przez ruskieklopsy

ej, ja to bym chciała mieć panienskie zeby dostać takie prezenty, czy to znaczy ze nie jestem feministką?:'D oczywiście feministką-feministką,a nie jestemy-lepsze-od-mezczyzn-nie-wiemy-co-to-rownosc-istką.
maltretuję chlopaka, zeby mi kupił mop obrotowy na świeta ;-; a na wyjazd moja rodzina zrobila mi taki posag, że hej- tacki do krojenia, noże, przyrzady kuchenne, ścierki przeróżne, pudełak na zywność, narzędzia ceramiczne... <333 (srebrne łyżeczki czekają na stałe mieszkanie!)

jeszcze dzisiaj zazyczylam sobie stacje parową a od mamy gumowe rękawiczki w moim rozmiarze (tutaj są jakieś ogromne), jestem w trakcie poszukiwania dobrej chemii, bo przysprzatać sobie dobrze to ja lubię.

a tak na serio- was cieszą takie prezenty, czy czujecie się w jakimś sensie urażone, olane? bo nie wiem jak interpretować twoja wypowiedź munko- czy sama nie lubisz takich prezentów, czy nie lubisz takich intencji z jakimi są dawane?

Wydaje mi się,że to trochę przeczulenie na temat stereotypów dotyczących kobiet. Dla mnie to po prostu zabawne. Nienawidzę gotować,sprzątać,więc moje przyjaciółki na bank by mi takie prezenty zrobiły dla żartów Ale ja jestem kosmitką,bo będę miała wielkie weselicho! Uwielbiam swoją rodzinę,moja mama ma 10 rodzeństwa,więc mam co najmniej trzydziestkę kuzynów i będzie cudowna biba,bo właśnie oni to dla mnie najbliższa rodzina <3

[ruskieklopsy]

ja natomiast wzielabym ślub dla wygód prawnych i-przyznaje sie bez bicia-typowych prezentów-bo nie na wszystkie mnie stać zrzutka na porządnego robota kuchennego byłaby całkiem całkiem przepysznym prezentem.





i mop obrotowy. jak nie zobacze go pod choinką, to odmawiam mycia podłóg.

[Munkaa]

Napisane przez ruskieklopsy

i mop obrotowy. jak nie zobacze go pod choinką, to odmawiam mycia podłóg.

Poluję na takiego mopersa w Biedrze był dłuuugi czas po 5 dysi, wąż z kieszeni podpowiadał 'przecenią, poczekaj!'. Czekałam... czekałam. Nie ma.

[2011607111034]

Napisane przez TheDocha

Jakie polecasz perfumy z Avonu?



Jakie oprócz Pure Illusion kupujesz? Miałaś te zielone Emerald?

Ja uwielbiałam Pearl Garden. <3 Wycofane oczywiście, jakżeby inaczej.

Napisane przez ilciadzaga

Dzięki dziewczyny Technik uslug kosmetycznych ale dopiero K1 to jest A61 na twarz szyje i dekolt. Teraz tak wygląda nowy egzamin, że najpierw po roku K1 i potem na konieć kolejny egzamin K2. Jeszcze rok do pełnego zawodu
A wino.... bardzo mi podeszlo. Najlepiej wydane 13zł hehe. Buteleczka na wieczór i ani glowa nie boli ani nic. Do Kadarki mam sentyment sprzed lat, a tu taka nowość, różowe musujące. Bardzo delikatne, bez kwasów i schłodzone smakuje wyśmienicie.

Graatki.

Napisane przez 8Alice

Kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny : ). Może w końcu poczuła się bardziej kobieca i może sobie pozwolić na małe kuszenie widza ; ).

Borze, coooo.

Napisane przez Czocherovsky

pluje tym na kilometr xD
od początku dostawał mleko dla dzieci, w koncu pape sie szarpnął i kupił mu w prezencie to kitty milk. Nie ruszy, ani kropli.
Dzisiaj Manior spróbował jakiejś karmy-pasty dla kociąt od 4 tygodnia. Je aż sie cały trzesie z radosci. W ogóle jest gruby troche :"D
dzisiaj dostał w prezencie termofor zamiast butelki z ciepłą wodą i jest zachwycony.
W ogóle nauczył sie into kuweta mega szybko, jestem zaskoczona, nie powiem

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------



jak to czytam to sie ciesze, ze nie chodze na panienskie xD
(co innego na tłuczenie butelek <3 w tym roku mnie nawet ze dwa czekają )
kiedys zabłądziłam na jakies forum dla panien mlodych i tam jako prezenty za udział w zabawach oczepinowych planowano dawac płyny do naczyn, odpadłam

Kocham te kocie wieści od Czocherovskiego, naprawdę. Uściski dla grubasa.


I nie (albo raczej tak), mnie też nie obrzydzają piersi Szusz w najnowszym filmie.

[201607131114]

Napisane przez Munkaa

Poluję na takiego mopersa w Biedrze był dłuuugi czas po 5 dysi, wąż z kieszeni podpowiadał 'przecenią, poczekaj!'. Czekałam... czekałam. Nie ma.

Miałam takiego z Bierdonki albo Lidla i wiadro przeciekało. Zła kupiłam takiego samego viledy i jestem bardzo zadowolona.

[201607131106]

Napisane przez pamelka146

Ale ja jestem kosmitką,bo będę miała wielkie weselicho! Uwielbiam swoją rodzinę,moja mama ma 10 rodzeństwa,więc mam co najmniej trzydziestkę kuzynów i będzie cudowna biba,bo właśnie oni to dla mnie najbliższa rodzina <3

Spoko. Moim zdaniem nie jesteśmy nienormalne. Ja też cieszyłam się z przyjęcia w gronie rodziny i przyjaciół i nie wstydzę się tego, mimo ogólnego trendu "WESELA SĄ BE I PASSE". Przyszli tam dla nas, wydarzenie było radosne, wszyscy dobrze wspominają.
Rozumiem w pełni osoby, które mówią "będziemy tylko my i świadkowie". Ale tyle razy już to słyszałam, a potem czas wszystko weryfikuje i często kończy się jak zawsze. :P Do tego "Moje wesele będzie zupełnie inne!", "my gardzimy oczepinami i przyśpiewkami", a naoglądałam się też sytuacji, gdzie para młoda mówi "U nas będzie wszystko inne i oryginalne, na pewno nie jak na innych weselach", a mają takie same ozdóbki, księgi gości, zaproszenia, fotobudki i inne cuda jak wszyscy, bo po prostu to jest teraz modne. Takie rzeczy:
http://shinysyl.com/wp-content/uploa...w-plenerze.jpg
już nie są amerykańskim snem i wspięciem się na wyżyny niebanalności. To się robi, może 10 lat temu było nowością. Nie wiem, skąd ciągle w młodych parach takie przeświadczenie MY JESTEŚMY INNI.
Zdarzyło mi się też usłyszeć "My nie robimy wesela, tylko taką kolację." Jak spytałam, ile będzie trwać, usłyszałam, że do rana. To czym to się różni? Nazwą. Koleżanka też twierdziła, że na pewno nie będzie oczepin, tylko kilka zabaw po północy. Z tego, co mi wiadomo, tym są właśnie oczepiny. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.

Oczywiście znam też mnóstwo osób, które naprawdę nie chcą białej kiecy, wesela, przyjęcia, kolacji, gości i co tam jest jeszcze. Wierzę i szanuję.

[fifi_xd]

Napisane przez Munkaa

Ile ja dzisiaj ciarek miałam na ciele...to był jakiś totalny hardkor.
Gąbki, płyny do mycia naczyń, różki i haleczki jako prezenty dla przyszłej młodej - bo przecież mężowi trzeba idealnie posprzątać, mężowi trzeba zakręcić tyłkiem przed nosem, dla męża trzeba być idealną gospodynią, kochanką, matką jego dzieci, sprzataczką, kucharką, kiedy trzeba wyuzdaną, kiedy trzeba pokorną, do tego wierną, wiecznie zadbaną, pachnącą, kreatywną w łóżku i w kuchni - paranoja. Dobrze, że już po. Choć moje dziewczyny przefajne i dobre sałatki zrobiłyśmy tyle dobrze.

---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------



A ja uważam, że ma biust spory i trudno byłoby sprawić, żeby był niewidoczny, poza tym po co miałaby go ukrywać i kreować się na pruderyjną. Piszecie o tym tak, jakby nagle siedziała w samej bieliźnie i oblewała się wodą, wydymając usta. To tylko piersi i tylko kawałek ciała pod szyją, skąd się biorą takie idiotyczne poglądy?

Tak wiem, masz prawo do wyrażania swojego zdania i tak wiem - uwaga o trollach niesympatyczna, jednak biorąc pod uwagę treść wypowiedzi - uzasadniona, tak myślę.

Powiem szczerze, wiele razy nie zgadzałam się z Twoim wypowiedziami, ale jeszcze nigdy tak nie napisałam do Ciebie bez szacunku i chamsko. Nie życzę sobie tego typu komentarzy do moich komentarzy, pewnie pozostali użytkownicy, którymi uraziłaś jakimiś głupimi uwagami o trollach też nie. I masz chyba jakąś obsesję na temat szowinizmu, szukasz go tam gdzie go nie ma, Szusz sama jest sobie winna, że piszą jej tego typu komentarze, jeśli wstawia takie zdjęcia, na yt. Jakoś Maxi też ma duży biust, a nigdy nie widziałam tego typu komentarzy u niej.