Bukiety ślubne

[mollya]

cos dla swiadkowej bardzo mi się podoba

[ewalena]

Napisane przez mgar

Hmm przesyłam też moje zdjęcie sukienki - mam nadzieję, że mi sie uda
Jej kolor przypomina mi delikatna kość słoniowa, czyli coś pomiędzy klasyczna bielą a ecru. Będzie trochę kontrastować z z założenia prostym bukietem....

Najpiękniej będą wyglądały kremowo-zielone cantadeski. Mogą być bardzo strojnie przewiązane. W tym przypadku można sobie na wiele pozwolić. Proponuję także inne bukiety ale...?

Napisane przez ksylwia

Ewalena - strasznie podobają mi się te pomarańczowo-żółte bukiety- oba Mój TŻ będzie miał taki przedłużony czarny garnitur z muszką, a ja białą suknię więc z kolorkiem bukietu chyba mogę zaszaleć dowolnie. Tylko moja mamcia się załamie bo ona nie wyobraża sobie nic żółtego, ani pomarańczowego do dukni

Pomarańcz ma tendencję do pogłębiania kolorów - biel będzie jeszcze bielsza, a czerń bardziej czarna. Wybierz bardziej pastelowy odcień pomarańczowego.

[mgar]

Zgadzam się, tracą świeżość jak wszystkie jabłka nieprzechowywane w chłodni. Zatem będziemy zbierać je przed ślubem - mamy zgodę ZDM - i przechowywać w niższej temp. Zrobiłam doświadczenie - zaczynają marszczyć sie po tygodniu od zerwania i to przechowywane w temp. pokojowej. Jak widzisz trochę już sie przgotowałam tematycznie
Jestem ciekawa jakie inne masz propozycje - no bo jabłek z zandeskiami nie za bardzo da sie połączyć...chyba? Te jabłka są już motywem przewodnim całego ślubu i żal by mi było z nich zrezygnować...zresztą pasują też do nas i naszego zawodu.
Początkowo znajomy szkółkarz chciał przywieść kilka drzewek jabłoni ozdobnej, ale zrezygnowałam, gdyż kościół jest mały i dość mroczny.
Dlatego chciałam połączyć jabłuszka (powbijamy na drutach) z mimo wszystko z kwiatami. Co do dalszego przechowywania bukietu - u nas jest tradycja ,że bukiet po roku spala się aby zapewnić szczęście
Dziękuję za podpowiedzi

[ksylwia]

Ewalena dziękuję za radę. Bliżej ślubu będę miała więcej pytań i próśb o poradę

[ewalena]

Napisane przez mgar

Zgadzam się, tracą świeżość jak wszystkie jabłka nieprzechowywane w chłodni. Zatem będziemy zbierać je przed ślubem - mamy zgodę ZDM - i przechowywać w niższej temp. Zrobiłam doświadczenie - zaczynają marszczyć sie po tygodniu od zerwania i to przechowywane w temp. pokojowej. Jak widzisz trochę już sie przgotowałam tematycznie
Jestem ciekawa jakie inne masz propozycje - no bo jabłek z zandeskiami nie za bardzo da sie połączyć...chyba? Te jabłka są już motywem przewodnim całego ślubu i żal by mi było z nich zrezygnować...zresztą pasują też do nas i naszego zawodu.
Początkowo znajomy szkółkarz chciał przywieść kilka drzewek jabłoni ozdobnej, ale zrezygnowałam, gdyż kościół jest mały i dość mroczny.
Dlatego chciałam połączyć jabłuszka (powbijamy na drutach) z mimo wszystko z kwiatami. Co do dalszego przechowywania bukietu - u nas jest tradycja ,że bukiet po roku spala się aby zapewnić szczęście
Dziękuję za podpowiedzi

Ja kilka razy robiłam śluby z motywem jabłek - urocze i zawsze wzbudza zachwyt.
Pomyśl o bukiecie z jabłka trzymanego w dłoni (kuszenie Ewy) z którego będą wychodziły kwiaty i mogą to być cantadeski. Jak będziesz zainteresowana podpowiem jak to zrobić.
Owoce wbijamy na patyczki np.na wykałaczki.

[nati86]

Napisane przez rusalka

Witajcie dziewczynki chcialam sie wam pochwalic moim bukietem jest jeszcze calkiem swiezy bo z tej soboty , a wiecie co zauwazylam ze te kwiaty pachna dopiero gdy przekwitaja odpadla mi przy nim jedna kuleczka ale tak nic mu nie brakuje

Bukiet piękny!!!!
Miałąs różowe dodatki??? A mioże spotkałaś się z różową kamizelką i musznikiem?????

[mgar]

Napisane przez ewalena

Ja kilka razy robiłam śluby z motywem jabłek - urocze i zawsze wzbudza zachwyt.
Pomyśl o bukiecie z jabłka trzymanego w dłoni (kuszenie Ewy) z którego będą wychodziły kwiaty i mogą to być cantadeski. Jak będziesz zainteresowana podpowiem jak to zrobić.
Owoce wbijamy na patyczki np.na wykałaczki.

Będę wdzięczna za podpowiedzi i Twoje rady! Jabłka załatwiamy we własnym zakresie...zresztą zależało mi na jabłkach ze względy na ich znaczenie symboliczne Panie w kwiaciarniach, odradzały...ale ja uparta jestem

[blue_sky4]

hallo!!! a ja? pomozecie?

ponizej załaczam zdjecie mojej sukienki, kolor to jasna smietanka, a slub mam w grudniu, nie wiem jakie kwiaty i w jakim kolorze najbardziej pasują? prosze o pomoc!

[ksylwia]

Suknia śliczna Ogromnie mi się podoba - wołam właśnie mamę, żeby zobaczyła Zimowy ślub.. hmmm ja bym postawiła na jasny bukiet - nie lubię wielkich kontrastów. Możliwe, że nawet biały, kremowy lub morelowy z zielonymi dodatkami.

[ewalena]

Napisane przez blue_sky4

hallo!!! a ja? pomozecie?

ponizej załaczam zdjecie mojej sukienki, kolor to jasna smietanka, a slub mam w grudniu, nie wiem jakie kwiaty i w jakim kolorze najbardziej pasują? prosze o pomoc!

Przyglądam sie tej sukni od momentu gdy zaprezentowałaś ja na forum, miałam z nią tylko jedno skojarzenie - wybrałam bym bukiet okrągły czerwono-bordowy. Dwa kolory, które powinny sie w bukiecie przenikać -ciemna czerwień prawie bordo i bordo. Jedyna ozdobą były by brylanciki lub perełki w środku niektórych róż. Róża powinna być ładnie rozwinięta.
Bez wstążek i zwisów z pędów czy traw.

Jeśli ślub jest w święta zamiast brylancików czy perełek dała by złotą materiałową różę tak aby nie co wystawała z kuli żywych róż.

Ten zestaw jest zaprzeczeniem teorii jaką głoszę i już na tym forum prezentowałam tzn.że czerwony na białym wygląda jak kropla krwi. Ta suknia moim zdaniem jest idealna do takiego bukietu.
Pokazuje zdjęcie, ale chyba wolała bym aby był bez liści i bardziej zaokrąglony od dołu.

[amiaga1]

Ja na ślubie miałam taki z kantadeski białej osobiście nie polecam chiba że zrobią go wam solidniej mnie ułamała się ta dłuższa gdyż drucik był za krótki ponadto na zimę nie polecam gdyż to baaaardzo wrażliwy kwiatek a ślub był właśnie w grudniu

[Jadwiszka]

Cześć Dziewczyny

ja tak na świeżo, tuż po... narazie zdjęcia wykonane tylko rodzinnie, więc dokładnie nie widać- ale jakiś pogląd jest, będą zbliżenia od fotografa to może wrzucę

bukiet robiłam sama- typowo jesienny- bluszcz, plus amarantowe storczyki i wrzosy

dodatkowo robiłam stroiki na bryczkę, na stoły i na samochód- troszkę pracy w piątek wieczorem i w nocy było, ale i tak ze stresu spać nie mogłam, więc wykorzystywałam ostatnie chwile panieństwa na układanie kwiatów

[minia821]

Czesc dziewczyny

Mam mega prosbe... chcialabym pochwalic sie moim bukietem ale mam za duze rozmiary fotek i nie wiem jak je wkleic. Czy ktoras z was wie jak zmniejszyc fotki i je wkleic???
Dzieki z gory

[ewalena]

Napisane przez Jadwiszka

Cześć Dziewczyny

ja tak na świeżo, tuż po... narazie zdjęcia wykonane tylko rodzinnie, więc dokładnie nie widać- ale jakiś pogląd jest, będą zbliżenia od fotografa to może wrzucę

bukiet robiłam sama- typowo jesienny- bluszcz, plus amarantowe storczyki i wrzosy

dodatkowo robiłam stroiki na bryczkę, na stoły i na samochód- troszkę pracy w piątek wieczorem i w nocy było, ale i tak ze stresu spać nie mogłam, więc wykorzystywałam ostatnie chwile panieństwa na układanie kwiatów

Powiększyłam sobie obraz był nie ostry ale moim zdaniem wyszło ślicznie - dysponowałaś pięknym materiałem kwiatowym GRATULACJE!!!!

Napisane przez amiaga1

Ja na ślubie miałam taki z kantadeski białej osobiście nie polecam chiba że zrobią go wam solidniej mnie ułamała się ta dłuższa gdyż drucik był za krótki ponadto na zimę nie polecam gdyż to baaaardzo wrażliwy kwiatek a ślub był właśnie w grudniu

Chyba miałaś pecha, ja od lat robię bukiety z cantadeski i uważam ja za bardzo wytrzymały kwiat - długo wytrzymuje bez wody jedynym objawem po 48 godzinach jest mięknięcie łodyg. Kielich więdnie no raczej zaczyna się marszczyć po ok.55 godz. Sprawdzałam różne odmiany. Myślę że w wiązance miałaś starą odmianę, powszechnie znaną jako calla, która jest inna w pokroju szeroka i śnieżno biały kielich.
A to że kwiaty się łamią to brak umiejętności technik florystycznych. Zdarza się że kwiat się ułamie, ale powinien pozostać na miejscu umocowany na drucie.
Zamawiając wydłużoną wiązankę trzeba się liczyć z tym, że jest nieporęczna i niestety trzeba na nią uważać .
UWAGA!!! Jeśli zima jest mroźna polecam w pierwszej kolejności gożdziki.

[Vedma]

Napisane przez minia821

Czesc dziewczyny

Mam mega prosbe... chcialabym pochwalic sie moim bukietem ale mam za duze rozmiary fotek i nie wiem jak je wkleic. Czy ktoras z was wie jak zmniejszyc fotki i je wkleic???
Dzieki z gory

Najlatwiej w programie do obrobki zdjec, nawet najprostrze maja funkcje kompresowania - czesto mozna wybrac pomiedzy "document size" i "web size", oczywiscie ten drugi to mniejsze zdjecia. Rozumiem, ze nie wszyscy dysponuja tego rodzaju programami. Ale da sie to zrobic nawet w Paint Brush'u; tak to wyglada krok po kroku (wersja angielska) Image -> Stretch and Skew -> w "horizontal" wpisujesz 50% w "vertical" 50% i juz masz obrazek o polowe mniejszy To taki dziewczynski sposob, jak to okreslil kiedys moj brat

Napisane przez Jadwiszka

Cześć Dziewczyny

ja tak na świeżo, tuż po... narazie zdjęcia wykonane tylko rodzinnie, więc dokładnie nie widać- ale jakiś pogląd jest, będą zbliżenia od fotografa to może wrzucę

bukiet robiłam sama- typowo jesienny- bluszcz, plus amarantowe storczyki i wrzosy

dodatkowo robiłam stroiki na bryczkę, na stoły i na samochód- troszkę pracy w piątek wieczorem i w nocy było, ale i tak ze stresu spać nie mogłam, więc wykorzystywałam ostatnie chwile panieństwa na układanie kwiatów

Jestem pod wrazeniem - niezwykle odwazne kolory i pieknie wykonana wiazanka. Czekam na zblizenia!

[blue_sky4]

Ciesze sie bardzo ze Ci sie moja suknia spodobała, strasznie sie martwiłam ze nie znajde takiej która powaliła by mnie na kolana, ale JEST!!!
Pozdrawiam!!!!

Napisane przez ewalena

Przyglądam sie tej sukni od momentu gdy zaprezentowałaś ja na forum, miałam z nią tylko jedno skojarzenie - wybrałam bym bukiet okrągły czerwono-bordowy. Dwa kolory, które powinny sie w bukiecie przenikać -ciemna czerwień prawie bordo i bordo. Jedyna ozdobą były by brylanciki lub perełki w środku niektórych róż. Róża powinna być ładnie rozwinięta.
Bez wstążek i zwisów z pędów czy traw.

Jeśli ślub jest w święta zamiast brylancików czy perełek dała by złotą materiałową różę tak aby nie co wystawała z kuli żywych róż.

Ten zestaw jest zaprzeczeniem teorii jaką głoszę i już na tym forum prezentowałam tzn.że czerwony na białym wygląda jak kropla krwi. Ta suknia moim zdaniem jest idealna do takiego bukietu.
Pokazuje zdjęcie, ale chyba wolała bym aby był bez liści i bardziej zaokrąglony od dołu.

bardzo ładny bukiet, moja mam sie własnie upierała ze powinien byc klasyczny okrągły z czerwonych róz, ale zastanawiam sie czy taki kolor bukietu jaki mi zaproponowałas nie bedzie zbyt ostry, bo jasniutka sukienka i do tego moja blada karnacja i rude włosy? czy ona bardziej nie pasuje do brunetek? hmmmm...
Myslałam na poczatku o prostym bukiecie z kali albo kantadesek z wpietymi gdzie niegdzie kryształkami? Myslisz ze by pasowały, czy zdecydowac sie na róze?

[ewalena]

Napisane przez blue_sky4

bardzo ładny bukiet, moja mam sie własnie upierała ze powinien byc klasyczny okrągły z czerwonych róz, ale zastanawiam sie czy taki kolor bukietu jaki mi zaproponowałas nie bedzie zbyt ostry, bo jasniutka sukienka i do tego moja blada karnacja i rude włosy? czy ona bardziej nie pasuje do brunetek? hmmmm...
Myslałam na poczatku o prostym bukiecie z kali albo kantadesek z wpietymi gdzie niegdzie kryształkami? Myslisz ze by pasowały, czy zdecydowac sie na róze?

Jakoś tego nie widzę .
Rude włosy w odcieniu czerwieni czy rude w odcieniu pomarańczowym?
Bo jesli w odcieniu czerwieni bukiet może byc bordowy tylko pamiętaj wtedy usta maznięte tylko błyszczykiem.
Jeśli jesteś "pomarańczowa"( tak jak ja) to zrobiła bym okrągły bukiet z róż i gożdzików w kolorze herbacianym i pistacjowym,wtedy usta złote.

[Meg9]

A to mój bukiet
Pani zrobiła mi go dokładnie tak jak chciałam, byłam z niego bardzo zadowolona

[mgar]

Jadwiszka cudne! Kurcze i mialas czas? Ja sie ograniczam do wystroju jabłowo-ogrodowego sal i holu, ale na bukiet wlasnorecznie wykonywany juz sie nie pisze...

Gratulacje!

[nel_a]

kilka propozycji- podoba mi sie ten 1.

[ewalena]

Zdjęcie dla mgra - ja zrobiła bym mniejszy i niższy.

[mgar]

Ewelena...dziekuje serdecznie! Moja wyobraxnia zaczęła działac!

[monig1]

Oto mój własnoręcznie zrobiony bukiet ślubny (z pomocą merytoryczną Ewaleny).

[mgar]

Ewaleno! Widzisz ile kobiet na forum uszczęśliwiasz

[blue_sky4]

Napisane przez ewalena

Jakoś tego nie widzę .
Rude włosy w odcieniu czerwieni czy rude w odcieniu pomarańczowym?
Bo jesli w odcieniu czerwieni bukiet może byc bordowy tylko pamiętaj wtedy usta maznięte tylko błyszczykiem.
Jeśli jesteś "pomarańczowa"( tak jak ja) to zrobiła bym okrągły bukiet z róż i gożdzików w kolorze herbacianym i pistacjowym,wtedy usta złote.

jestem "pomaranczowa" bardzo podoba mi sie bukiet który własnie znalazłam w tym watku, zdjecie ponizej, myslisz ze bedzie pasował?
a czy do tego bukietu który mi zaproponowałas w kolorze herbacianym i pistacjowym mozna zastapic gozdziki innymi kwiatami, za bardzo za gozdzikami nie przepadam ?

[Vedma]

Napisane przez monig1

Oto mój własnoręcznie zrobiony bukiet ślubny (z pomocą merytoryczną Ewaleny).

Jejku, ale to jest SUPER!!! Co to za kwiaty, jak to jest zrobione??

To prawda ze Ewalena niejedna z nas juz uszczesliwila na tym forum

[agusia1981]

Napisane przez monig1

Oto mój własnoręcznie zrobiony bukiet ślubny (z pomocą merytoryczną Ewaleny).

Bardzo orginalny i interesujący bukiet.
Też jestesm ciekawa jakie to kwiaty i czy będą takie dostępne w listopadzie??

[monig1]

To są zielone storczyki na mikrofonie florystycznym Elegant firmy Oasis kupiony na giełdzie kwiatowej (nie wiem kiedy są dostępne nie jestem florystką). Instrukcję wykonania dostałam tu na forum - proszę zobaczyć moje pytanie i odpowiedź Ewaleny dot. lilii (wielkie dziękuję).
Jest to najprostszy, moim zdaniem, sposób wykonania bukietu - u mnie podyktowane to było ślubem za granicą i brakiem sprawdzonej florystki. Gdybym mogła skorzystać z profesjonalisty to wybrałabym bardziej oryginalny bukiet.
Zrobiłam jeszcze kwiat we włosy i butonierkę.

[ewalena]

Napisane przez blue_sky4

jestem "pomaranczowa" bardzo podoba mi sie bukiet który własnie znalazłam w tym watku, zdjecie ponizej, myslisz ze bedzie pasował?
a czy do tego bukietu który mi zaproponowałas w kolorze herbacianym i pistacjowym mozna zastapic gozdziki innymi kwiatami, za bardzo za gozdzikami nie przepadam ?

Ten bukiet i bukiet Monig1 jest wykonany ze storczyka cymbidiom.To ładny i elegancki kwiat dostępny od października do czerwca. W miesiącach letnich bywa ale jest drogi i raczej "marny". Występuje w bardzo szerokiej gamie kolorystycznej nie spotkaam tylko czerwieni i intensywnego pomarańczu. Wielkość kwiatów także jest różna. Niezwykle efektowny. Bywa kłopotliwy w wiązankach wydłużonych bo ma sztywne i kruche gałęzie.

Jeśli Ci się podoba taki bukiet można go zrobić w kolorze rdzawym lu dla przekory białym (środki bywaja w różnych kolorach).
Pistacjowe są też róże i drobne chryzantemy.

[minia821]

Vedma bardzo dziekuje za podpowiedz, mam nadzieje ze dobrze wszystko zrobilam.

A teraz chcialabym sie pochwalic moimi fotkami