Mundial 2006 = Przystojniacy cz. II

[magda_aparatka]

Izka000;5269554]Ja tez troche patrzyłam i bardzo sie ucieszyłam ze przegrali

Bez powiekszenia Fifi jak sie patrzy

tak czekolada i fast food zrobi swoje

To Poldi bramke strzelił super to trzeba zobaczyc

heh, ja sie nie ucieszylam, bo w koncu franck teraz jest moj bajern boj ;D i trzymam z nim sztame

nom, zebys wiedziala identyko ;p z daleka... z bliska...musialabym obejrzec ten film czy co tam, zeby stwierdzic (tak jak ten kolo z serialu co wygladal jak balla , robilam mu foty do tv XD)

na pewno kazdy by sie ucieszyl gdyby mial byc na takiej diecie

a no strzelił

Napisane przez Oleczka

Hejka

Bosz moj anglista wymiata siedze sobie dzisiaj na lekcji i on cos tam gadal a w pewnej chwili mowi "te Ola, ale twoj chlopak to niezle wczoraj bronil" ja taki look i w brecht A potem moja kolezanka mowi cos do niego "prosze pana a slyszalam pan ze rydzyk kupil sobie audi a6?, moglby Karolinie kupic q7 a mi jakies bmw" a ja mowie " a mi Boruca na jedna noc" i dechyyy
Haha dzisiaj widzialam mojego drugiego fagasa zaraz po Borucu haha chyba o tym nie wie ale to szczegol byl w swoim dresie Pogoni, super wygladal powiedzialam mu dziendobry ale serce mi sie kroilo kiedy wiedzialam ze jutro nie bede na tych wf z nim
No wiec tak, jutro ide do tego szpitala Cholernie mi sie nie chce. Wyjde z niego dopiero w srode rano a potem pojedziemy gdzies na szczecin wiec pewno wroce wieczorem. Oczywiscie bedziemy smsmowac Ja mam tylko 17zl na koncie.Mam nadzieje ze mi na ten pobyt starczy.
No i oczywiscie wielka prosba do Was abyscie podsylaly mi info co sie dzieje w sporcie, kiedy beda bilety na mecz, wyniki spotkan OE, i pucharu Polski bo bodajze teraz startuje mam nadzieje ze mnie tak nie zostawicie samotnie.
Huhu dobrze ze w mp3 mam radio to bede wiedziec bynajmniej co sie dzieje na swiecie

Magda no ja tez nie widze tej "grubosci" Za to uwielbiam jak Arczi ma na meczu te sliskie, srebrne spodenki, aj
Aaaaaa juz kojarze te foty.To byly zdjecia z meczu w szn Pogon kontra Belchatow
No co? co jaka Ola?!
Lubie Timbalanda
No nie moglam jak mi relacjonowalas meczyk a ja nie chciclam odpisywac zeby moz z Wami popisac przez te kolejnych 5 dni. Ale fajnie ze wygrali Och ja musze zdobyc koszulke Artka

pozazdroscic pana beczke macie caly czas... a my stresik... łoooo

bede pisac ;p aczkolwiek polska liga to nie moja mocna strona xD boszz... wiecie, ze ja nie rozpoznaje niektorych naszych kadrowiczow (tych mlodych XD) ... masakrejszyn...ale za to widzialam tego chloptasia ładnego co lunka go dawala... takiego agrrr...na łąwce siedzial ;p nie wiem jaksie nazywa XD

widzisz, jaka mam dobra pamiec?

heh, ja pomyslalam, ze kasy nie masz... ;p ale pisalam i tak za kazdym kolejnym sensacyjnym zrywem moich chlopcow ... bo nie moglam sie powstrzymac XD z pelna swiadomoscia, ze inni maja to zapewne w tyle

Napisane przez $Luna$

i za to Ci dziekuje
hah bo to trzeba mieć we krrwwi żeby spotkać przystojniaków ale zapraszam do siebie
jak 5 par oczu
a widzisz jaki zonk

Eszzz wczoraj nie było Krystiana w pracy kurcze no, coraz bardziej mi sie zaczyna podobać
a z Wieśkiem ... nie to że go nie kocham, ale mi sie zawsze podobali inni faceci
dlatego chyba lepiej być samej i mieć wolną ręke co do flirtów i miłostek niż być z kimś i ranić go bo nie potrafi sie całej miłości skumulować na tej jednej osobie ...

proponuje sie spotkac... na przetaczanie krwi ;P moze nawet na tym zarobisz xD slyszalam, ze ludzie od nas jezdza do niemiec, bo tamsie dostaje kase i czekolade :P

te 5 par oczu to miala byc moja jak zwykle udana XD ... eeee... sama nie wiem co

jestes niegrzeczna i nas wprowadzasz w bład ;p

juz w sumie nei wiem, czy sie zdecyduje na to przetaczanie krwi... miec tyle dylematow... ten czy tamten fajniejszy...ladniejszy.. .bogatszy ... jak nie masz wyboru to i problemu nie masz XD

a tak serio serio, to mysle, ze trzeba kierowac sie sercem. a skoro twoj indywidualny styl bycia sprawia, ze nie jestes pewna swoich uczuc i ci sie to zmienia to wolne zwiazki są tutaj porzadane :P zeby przypadkiem nie wziasc slubu XD i sie nei okazalo po kilku miesiacach, ze to nie ten...

Napisane przez Izka000

Ja wczoraj ogladam sport w TVN i było cos o Polskiej reprezentacji i wypowiadała sie Boruc i cos tam mowi o naszych szansa i ze jakbysmy tego nie wykorzystali to za przeproszeniem bylibysmy niesamowitymi pierdołami padłam az sobie musiałam to zapisac

Jaka ja mam polew od wczoraj z Fifika on jest genialny, Zrzucam sobie jego fotki z meczu z Francja i patrze sa jak robili pamiatkowe zdjecie przed meczem. I wszyscy sie ustawili tylko buffon jeszcze dochodził i na nastepnej fifi staje zaczyna kalskac i dochodzic a chłopkai do niego wołaja, fifi w tył wzrot i wraca jeszcze raz bo buffona nie bylo
musze poszukac czy tak filmiku, nie ma z tym bo to musiałao genialnie wygladac jak nie znajde to pokarze te fotki

Znalałma reklame z fifi:
http://www.youtube.com/watch?v=CXCXn3JT7CY
I mam pare cudnych fot sa to zmeczu z Francja i z jakiegos wywiadu te mi sie najbardziej podobaja

jak ja powiem *******a to nikt sie nie smieje...jak arczi powie to polew

nic nierozumiem co mowia w tej reklamie xD ale fifi daje czadu ;D mistrzowski kopniak z polobrotu ;P

haha... te dwie pierwsze fotki sobie ogladam i zaczelam je sobie naprzemiennie wlaczac ... wyglada jakby fifi sie ruszal i robil miny xD wiecie... cos na zasadzie jak sie rysuje rozne klatki na kartkach a pozniej sie je tak szybko przewraca poprobujcie saobie...komiks pod tytułem 'fifko' xD


WEEKEND !!!!! jejejejejeje...zimno mi ;p mam syf w pokoju..autorstwa mojego brata oczywiscie xD
i mam zamiar nic nie robic dzis totalnie jedynie co mam zaplanowane to to, zeby obejrzec jancia mojego w tv w koncu ;p
jutro sie wybieram na zakupki ubraniowo podobne ;D i generalnie chcialam sie wyspac, ale chyba to nie wyjdze ;] w niedziele sobie to nadrobie

buziol



EDIT: moj 4 000 post ... łoł... i to na poczatku strony 33 ;p i prawie wszystko to zapisane z wami

[$Luna$]

Napisane przez Izka000

A tak myslałam i nawet ostanio cos ogladałam teraz trzeba czasciej

Ja ci dam zlizany

Bo Mike jest zdolny

Musisz osadzic co bedzie dla Ciebie najlepsze





Jaka ja mam polew od wczoraj z Fifika on jest genialny, Zrzucam sobie jego fotki z meczu z Francja i patrze sa jak robili pamiatkowe zdjecie przed meczem. I wszyscy sie ustawili tylko buffon jeszcze dochodził i na nastepnej fifi staje zaczyna kalskac i dochodzic a chłopkai do niego wołaja, fifi w tył wzrot i wraca jeszcze raz bo buffona nie bylo
musze poszukac czy tak filmiku, nie ma z tym bo to musiałao genialnie wygladac:P jak nie znajde to pokarze te fotki:p

Znalałma reklame z fifi
http://www.youtube.com/watch?v=CXCXn3JT7CY
I mam pare cudnych fot sa to zmeczu z Francja i z jakiegos wywiadu te mi sie najbardziej podobaja

oglądaj oglądaj bo fajny film i aktor of course
sam sie zlizał, nie moja wina
tja, wiem
kiedy to nie jest takie łatwe ...
hah dobre z tym zdjęciem
ładne focie i reklama

Napisane przez aniusia-vcf

nmzc od czego masz siostre
a gdziez tam powodzenie zaraz to tak jakos poprostu wychodzi ale widac ze rodzinne - dziwisz sie?

to z facetami tez n as lczy, bo ja tez sie nie moge tak na jednego zdecydowac na 100%... masz racje i lepiej nikogo nie ranic bo to jest tylko zabawa uczuciami.ja jestem np sama bo chce, bo nie potrafie (przynajmniej narazie) wiazac sie z kims tak na serio.mlodosc ma to do siebie ze jest czas rowniez na zabawe zeby z kims poflirtowac i miec spokojne sumienie bo wiesz ze nikogo nie ranisz.mi narazie takie zycie odpowiada a Ty tez sama musisz zdecydowac co bedzie dobre dla Ciebie.ale to rodzinne wiec wiem ze tez sobie poradzisz

nie dziwie sie u mnie też tak poprostu wychodzi
siostro, nawet nie wiesz ile znaczą dla mnie te słowa mam wrażenie że jesteś moją siostrą bliźniaczką tak samo myslimy i postępujemy
u mnie to było tak że jak zobaczyłam Wieśka to odrazu sie zakochałam ale widze też innych przystojniaków, a jak mnie jeszcze któryś podrywa to nie potrafie go odrzucić ...
boje sie że zawsze już tak będzie, że nawet jak będe mieć męża to będe na prawo i lewo go zdradzać i będe tą złą ale co mam zrobić jeśli serce samo mi sie rwie do innych gości

Napisane przez magda_aparatka

bede pisac ;p aczkolwiek polska liga to nie moja mocna strona xD boszz... wiecie, ze ja nie rozpoznaje niektorych naszych kadrowiczow (tych mlodych XD) ... masakrejszyn...ale za to widzialam tego chloptasia ładnego co lunka go dawala... takiego agrrr...na łąwce siedzial ;p nie wiem jaksie nazywa XD



proponuje sie spotkac... na przetaczanie krwi ;P moze nawet na tym zarobisz xD slyszalam, ze ludzie od nas jezdza do niemiec, bo tamsie dostaje kase i czekolade :P

te 5 par oczu to miala byc moja jak zwykle udana XD ... eeee... sama nie wiem co

jestes niegrzeczna i nas wprowadzasz w bład ;p

juz w sumie nei wiem, czy sie zdecyduje na to przetaczanie krwi... miec tyle dylematow... ten czy tamten fajniejszy...ladniejszy.. .bogatszy ... jak nie masz wyboru to i problemu nie masz XD

a tak serio serio, to mysle, ze trzeba kierowac sie sercem. a skoro twoj indywidualny styl bycia sprawia, ze nie jestes pewna swoich uczuc i ci sie to zmienia to wolne zwiazki są tutaj porzadane :P zeby przypadkiem nie wziasc slubu XD i sie nei okazalo po kilku miesiacach, ze to nie ten...





WEEKEND !!!!! jejejejejeje...zimno mi ;p mam syf w pokoju..autorstwa mojego brata oczywiscie xD
i mam zamiar nic nie robic dzis totalnie jedynie co mam zaplanowane to to, zeby obejrzec jancia mojego w tv w koncu ;p
jutro sie wybieram na zakupki ubraniowo podobne ;D i generalnie chcialam sie wyspac, ale chyba to nie wyjdze ;] w niedziele sobie to nadrobie

buziol



EDIT: moj 4 000 post ... łoł... i to na poczatku strony 33 ;p i prawie wszystko to zapisane z wami

kogo ja dawałam i kiedy
a prosze bardzo, dam Ci troche mojej krwi
oj tam zaraz niegrzeczna
no własnie, tak źle i tak niedobrze
gdyby nie było Wieśka to wybrałabym wszystkich
i znowu sie przekonuje że związek nie jest dla mnie a co do ślubu - co to to nie, chyba nigdy nie wyjde za mąż

ja ostatnio byłam na zakupkach
za Weekend i Twoje 4 tysiaki

[aniusia-vcf]

Napisane przez $Luna$

nie dziwie sie u mnie też tak poprostu wychodzi
siostro, nawet nie wiesz ile znaczą dla mnie te słowa mam wrażenie że jesteś moją siostrą bliźniaczką tak samo myslimy i postępujemy
u mnie to było tak że jak zobaczyłam Wieśka to odrazu sie zakochałam ale widze też innych przystojniaków, a jak mnie jeszcze któryś podrywa to nie potrafie go odrzucić ...
boje sie że zawsze już tak będzie, że nawet jak będe mieć męża to będe na prawo i lewo go zdradzać i będe tą złą ale co mam zrobić jeśli serce samo mi sie rwie do innych gości

wiesz tez to zauwazylam ze podobnie myslimy moze faktycznie jestesmy blizniaczkami tylko jeszcze nikt o tym nie wie ja tez nie potrafie tak nikogo odrzucic chociaz bardzo bym chciala teraz tez pisze do mnie jakis gosc i strasznie sie przyczepil i narzuca ale ja nie potrafie mu nie odpisywac bo momentami fajnie sie z nim pisze
serce to nam chyba na pol podzielili wieszzz fajnie ze spotkalam cie na tym watku

[$Luna$]

Napisane przez aniusia-vcf

wiesz tez to zauwazylam ze podobnie myslimy moze faktycznie jestesmy blizniaczkami tylko jeszcze nikt o tym nie wie ja tez nie potrafie tak nikogo odrzucic chociaz bardzo bym chciala teraz tez pisze do mnie jakis gosc i strasznie sie przyczepil i narzuca ale ja nie potrafie mu nie odpisywac bo momentami fajnie sie z nim pisze
serce to nam chyba na pol podzielili wieszzz fajnie ze spotkalam cie na tym watku

taaak, my musimy być bliźniaczkami chyba pierwszy raz spotkykam taką osobe, która mysli czuje i postępuje tak jak ja nawet najbliższa przyjaciółka ma inny tok myślenia i styl bycia niż ja
też sie ciesze że przyszłaś na ten wątek i że sie spotkałyśmy
i z tym sercem to możliwe
a ładny ten gość






jak Wam weekend mija ? my wczoraj z Anką byłyśmy w kilku barach, ale nic ciekawego sie nie działo no i Krystiana nie było

[Izka000]

Napisane przez magda_aparatka

heh, ja sie nie ucieszylam, bo w koncu franck teraz jest moj bajern boj ;D i trzymam z nim sztame

nom, zebys wiedziala identyko ;p z daleka... z bliska...musialabym obejrzec ten film czy co tam, zeby stwierdzic (tak jak ten kolo z serialu co wygladal jak balla , robilam mu foty do tv XD)

na pewno kazdy by sie ucieszyl gdyby mial byc na takiej diecie

a no strzelił



jak ja powiem *******a to nikt sie nie smieje...jak arczi powie to polew

nic nierozumiem co mowia w tej reklamie xD ale fifi daje czadu ;D mistrzowski kopniak z polobrotu ;P

haha... te dwie pierwsze fotki sobie ogladam i zaczelam je sobie naprzemiennie wlaczac ... wyglada jakby fifi sie ruszal i robil miny xD wiecie... cos na zasadzie jak sie rysuje rozne klatki na kartkach a pozniej sie je tak szybko przewraca poprobujcie saobie...komiks pod tytułem 'fifko' xD



EDIT: moj 4 000 post ... łoł... i to na poczatku strony 33 ;p i prawie wszystko to zapisane z wami

A moj nie to sie mogłam cieszyc

musze tez wrecie zobaczyc

napewno,

i to jeszcze bardzo ładna brameczke

Nie dziwie sie bo jest po włosku, ja tam prwie wszsytko zrozumiałam
Daje czadu a jak, dlatego powiedziała ze jego specjalonc to gole

To ja mam jeszce dwie z tego samego tylko inne ujecia, Zrobie sobie komisk

Za twoj 4000 post

Napisane przez $Luna$

oglądaj oglądaj bo fajny film i aktor of course
sam sie zlizał, nie moja wina
tja, wiem
kiedy to nie jest takie łatwe ...
hah dobre z tym zdjęciem
ładne focie i reklama

poogladam

wiem ze nie latwe, ale trzeba probowac
Nieznalazłam filmiku to wrzuce fotki



Jest 7 tych fot wiec w jednym tego nie zmnieszcze wiec teraz wrzuce z foty z gazety Sportweek fifi na okładce i w srodku tez sie pojawił aha i poczatek komiksu z fifkiem

dzis gra Milan mam nadzieje ze wygraja

[Izka000]

I reszta

No to na tyle od Fifika

[magda_aparatka]

Napisane przez $Luna$

kogo ja dawałam i kiedy
a prosze bardzo, dam Ci troche mojej krwi
no własnie, tak źle i tak niedobrze
gdyby nie było Wieśka to wybrałabym wszystkich
i znowu sie przekonuje że związek nie jest dla mnie a co do ślubu - co to to nie, chyba nigdy nie wyjde za mąż

no nie wiem jak on sie nazywa XD gra w wisle na pewno ;p czesto go dajesz i ładny jest , w pamieci utkwilo mi jego zdjecie z pucharem jakims XD i chyba mowilas, ze to baszczu powinien trzymac (wiem, ze to szczegol, ktory pewnie tylko ja zapamietalam haha, ale kto wie...moze pomoze), spiewal w tej piosence wisly zdaj sie ;p

no wlasnie, nie dogodzisz...ale takie zycie ;p

haha, no ja wlasnie mam ze sobą poki co ten problem, ze realnie nie jestem w stanie sobie wyobrazic wlasnego zwiazku XD bo mialabym klopot z selekcją ;P dlategóż może ktos tam na gorze postanawia mi ograniczac te okazje ;D

wydaje mi sie, ze kazdy powinien miec swoj sposob na zycie, i slub nie jest do szczescia potrzebny (nie kazdemu, bo niektorym moze byc xD)

Napisane przez Izka000

A moj nie to sie mogłam cieszyc

i to jeszcze bardzo ładna brameczke

Nie dziwie sie bo jest po włosku, ja tam prwie wszsytko zrozumiałam

Za twoj 4000 post


Jest 7 tych fot wiec w jednym tego nie zmnieszcze wiec teraz wrzuce z foty z gazety Sportweek fifi na okładce i w srodku tez sie pojawił ahai poczatek komiksu z fifkiem

dzis gra Milan mam nadzieje ze wygraja

heh, jakos zwykle sie trafia, ze my dwie zawsze stoimy na dwoch przeciwstawnych biegunach jesli chodzi o kibicowanie xD

ładny chlopak - ladna brameczka

nie szpanuj a co mowil? tłumacz mi tu zaraz



u la la, jaki żigolo ;d
i fifi uciekinier ;D


heloooooł lejdiiiiiissssss !

moja pierwsza wizyta na kompie dzis. uła.
bylam na zakupkach udanych, aczkolwiek zal... ze nie mam morza kasy, bo chetnie bym sie zaopatrzyla w wieksze ilosci rzeczy ...naprawde zimowe kolekcje h&m trafiaja w moje gusta , zupelnie inaczej jak letnie z tego roku, bo jakos niewiele rzeczy upatrywalam w wakacje tam.

a teraz wpadam tu naladowana pozytywnie ;p bo zanim tu przyszlam to usiadlam troszke przed tv i ogladalam viva live: the best of XD jednym z gosci byl bushido i poprostu tak mnie rozbroil, ze szok...beka na maksa ;P

edit: znalazlam highlighstsy z tego odcinka xD buehehe
http://www.viva.tv/Stars/Player/id/1...o/inter_id/255

[$Luna$]

Napisane przez Izka000

Nieznalazłam filmiku to wrzuce fotki



Jest 7 tych fot wiec w jednym tego nie zmnieszcze wiec teraz wrzuce z foty z gazety Sportweek fifi na okładce i w srodku tez sie pojawił aha i poczatek komiksu z fifkiem

dzis gra Milan mam nadzieje ze wygraja

Napisane przez Izka000

I reszta

No to na tyle od Fifika

super to wygląda na fotach

Napisane przez magda_aparatka

no nie wiem jak on sie nazywa XD gra w wisle na pewno ;p czesto go dajesz i ładny jest , w pamieci utkwilo mi jego zdjecie z pucharem jakims XD i chyba mowilas, ze to baszczu powinien trzymac (wiem, ze to szczegol, ktory pewnie tylko ja zapamietalam haha, ale kto wie...moze pomoze), spiewal w tej piosence wisly zdaj sie ;p

no wlasnie, nie dogodzisz...ale takie zycie ;p

haha, no ja wlasnie mam ze sobą poki co ten problem, ze realnie nie jestem w stanie sobie wyobrazic wlasnego zwiazku XD bo mialabym klopot z selekcją ;P dlategóż może ktos tam na gorze postanawia mi ograniczac te okazje ;D

wydaje mi sie, ze kazdy powinien miec swoj sposob na zycie, i slub nie jest do szczescia potrzebny (nie kazdemu, bo niektorym moze byc xD)




heloooooł lejdiiiiiissssss !

moja pierwsza wizyta na kompie dzis. uła.
bylam na zakupkach udanych, aczkolwiek zal... ze nie mam morza kasy, bo chetnie bym sie zaopatrzyla w wieksze ilosci rzeczy ...naprawde zimowe kolekcje h&m trafiaja w moje gusta , zupelnie inaczej jak letnie z tego roku, bo jakos niewiele rzeczy upatrywalam w wakacje tam.

a teraz wpadam tu naladowana pozytywnie ;p bo zanim tu przyszlam to usiadlam troszke przed tv i ogladalam viva live: the best of XD jednym z gosci byl bushido i poprostu tak mnie rozbroil, ze szok...beka na maksa ;P

edit: znalazlam highlighstsy z tego odcinka xD buehehe
http://www.viva.tv/Stars/Player/id/1...o/inter_id/255

aaaa, pewnie że wiem, to Arek Głowacki
tak, każdy ma swój sposób na życie
to pokaż zakupki
ale wariaci z tego bushido i reszty



heja wczoraj byłysmy w pubie i wreszice Krystian był ( barman )
co za gość, ja nie moge siadłyśmy sobie specjalnie przy barze żeby być bliżej niego i ja mówie do Anki:patrz, jest sobota, wieczór a ja jestem z Krstianem w barze, na pepsi ( bo nie pije już piwa )
eszzz, szkoda trcohe że on jest taki nieosiągalny bo starszy jest ...
co do Wieśka to za kolorowo nie jest wrócił we wtorek, dziś niedziela a my sie tylko raz widzieliśmy i teraz nie przyjeżdza bo niby kasy nie ma
aaaa, zapomniałam o czymś siedzimy przy tym barze i nagle podchodzi gość koło 25 lat i sie mnie pyta : " my sie skądś znamy ? " ja na to że nie, a on czy może sie przysiądziemy do niego i jego kolegi oczywiście nie poszłyśmy, bo to był jakis młot i wogóle, nie chciałam żeby Krystian to widział
no to tyle, lece do kościółka

[magda_aparatka]

Napisane przez $Luna$

aaaa, pewnie że wiem, to Arek Głowacki :
to pokaż zakupki
ale wariaci z tego bushido i reszty



heja wczoraj byłysmy w pubie i wreszice Krystian był ( barman )
co za gość, ja nie moge siadłyśmy sobie specjalnie przy barze żeby być bliżej niego i ja mówie do Anki:patrz, jest sobota, wieczór a ja jestem z Krstianem w barze, na pepsi ( bo nie pije już piwa )
eszzz, szkoda trcohe że on jest taki nieosiągalny bo starszy jest ...
co do Wieśka to za kolorowo nie jest wrócił we wtorek, dziś niedziela a my sie tylko raz widzieliśmy i teraz nie przyjeżdza bo niby kasy nie ma
aaaa, zapomniałam o czymś siedzimy przy tym barze i nagle podchodzi gość koło 25 lat i sie mnie pyta : " my sie skądś znamy ? " ja na to że nie, a on czy może sie przysiądziemy do niego i jego kolegi oczywiście nie poszłyśmy, bo to był jakis młot i wogóle, nie chciałam żeby Krystian to widział
no to tyle, lece do kościółka

to ten to ten , wlasnie jego mialam na mysli ;p

pokaze, jak kiedys bede miala troszke czasu na zrobienie fot i przerobienie ich i tak dalej ;D poki co to przyszlam tylko zrobic prace domowe i heja z kompa XD

haha, no ale jeszcze w tym fragmencie co podalam to nie bylo wszystko ;p najlepsze na koniec...bushido siadl sobie miedzy tym w rozowym a klaasem...przysunal ich do siebie...ten w rozowym oparl mu sie na ramie...bushi przysunal ramieniem klaasa do siebie, polozyl reke klaasa na swoim kolanie ...i pocalowal go w policzek... normalnie szopka boska

starszy nie zawsze oznacza nieosiagalny ;p az tyle starszy???



jejciu, dziewczyny...mam takiego lenia...i tyle lekcji, i w ogole do dupy ;D z niczym si nie wyrabiam...a myslalam, ze w weekend sobie uporzadkuje wszystkie sprawy. dupa jasiu ;p

no nic, bayern zremisowal z schalke 1:1 (dla nas strzelił miro) i nadal jestesmy na szczycie listy :P ale mam tylko jeden punkt przewagi nad arminią i frankfurtem ;D czuje juz to mistrzostwo w kosciach xD

ok, lece odrabiejszyn hausaufgaben xD si ja

[aniusia-vcf]

Napisane przez $Luna$

taaak, my musimy być bliźniaczkami chyba pierwszy raz spotkykam taką osobe, która mysli czuje i postępuje tak jak ja nawet najbliższa przyjaciółka ma inny tok myślenia i styl bycia niż ja
też sie ciesze że przyszłaś na ten wątek i że sie spotkałyśmy
i z tym sercem to możliwe
a ładny ten gość

no z pzryjaciolka tez sie zgadza hehe fajnie miec blzniaczke
wiesz ja nie wiem czy ladny bo go nie widzialam

ty podrywaczko jedna ty







aaaaaa Valencia wczoraj wygrala : jupi: i zmykam bo wpadlam tylko na sekundke

[$Luna$]

Napisane przez magda_aparatka

to ten to ten , wlasnie jego mialam na mysli ;p

pokaze, jak kiedys bede miala troszke czasu na zrobienie fot i przerobienie ich i tak dalej ;D poki co to przyszlam tylko zrobic prace domowe i heja z kompa XD

haha, no ale jeszcze w tym fragmencie co podalam to nie bylo wszystko ;p najlepsze na koniec...bushido siadl sobie miedzy tym w rozowym a klaasem...przysunal ich do siebie...ten w rozowym oparl mu sie na ramie...bushi przysunal ramieniem klaasa do siebie, polozyl reke klaasa na swoim kolanie ...i pocalowal go w policzek... normalnie szopka boska

starszy nie zawsze oznacza nieosiagalny ;p az tyle starszy???



jejciu, dziewczyny...mam takiego lenia...i tyle lekcji, i w ogole do dupy ;D z niczym si nie wyrabiam...a myslalam, ze w weekend sobie uporzadkuje wszystkie sprawy. dupa jasiu ;p

no nic, bayern zremisowal z schalke 1:1 (dla nas strzelił miro) i nadal jestesmy na szczycie listy :P ale mam tylko jeden punkt przewagi nad arminią i frankfurtem ;D czuje juz to mistrzostwo w kosciach xD

ok, lece odrabiejszyn hausaufgaben xD si ja

aha, no to już wiesz

ok czekam

ale świry

no niestety starszy to w tym przypadku nieosiągalny bo na oko 35 lat
nie żeby mi przeszkadzał jego wiek, bo naprawde nigdy na to nie patrze ale o ile potrafie sobie wyobrazić że mogłabym mieć kiedyś tam dzieci z Wieśkiem o tyle z Krystianem sobie nie wyobrażam więc taki związek byłby z góry skazany na porażke już nie mówie o przedstawieniu go rodzicom ... no i jak ja będe mieć 35 lat to on już 50 więc kiepa co jednak nie zmienia faktu że Krystian mi sie cholernie podoba, ale to będzie tylko platoniczne uczucie

za gola Miro

Napisane przez aniusia-vcf

no z pzryjaciolka tez sie zgadza hehe fajnie miec blzniaczke
wiesz ja nie wiem czy ladny bo go nie widzialam

ty podrywaczko jedna ty







aaaaaa Valencia wczoraj wygrala : jupi: i zmykam bo wpadlam tylko na sekundke

hehe bo jakby inaczej pewnie że fajnie
a zdjęcia Ci nie wysłał
jaka ze mnie podrywaczka wiesz jak to jest, sami przychodzą

to za Valencie

[sloncee]

Tylko nie bijcie za to, ze tak dlugo mnie nie bylo

Juz opowiadam co u mnie slychac. Od tygodnia chodze na kurs niemieckiego [pon - pt] od 8 rano do 12:15 mam zajecia, w tym 2 pietnastominutowe przerwy. Jest super, mam motywacje zeby sie uczyc jezyka, idzie mi jak narazie najlepiej w grupie [15 osob] bo uczylam sie niemieckiego juz 5 lat w szkole.. takze dla mnie jeszcze wszystko jest prosciutkie. Wiecie jak fajnie jest sie uczyc kiedy prawie kazdy pochodzi z innego kraju, hehe Jest 2 Wietnamczykow, Serb, 2 ruskie i jeden Rusek, Arab (ja .. myslalam ze on jest wlochem.. tak mi przypominal z wygladu wlocha.. sory Madzia, na gg pisalam Ci ze mamy fajnego Wlocha hehe), Armenczyk, Turek, Bulgar, jedna z Tajlandii, z Indonezji, Wloszka.. i oczywiscie 2 Polki Ja i Daria. Mamy 2 nauczycielki, zmieniaja sie co tydzien. Dosyc duzo nam zadaja do nauki, ale jest fajnie Po szkole do wieczora opiekuje sie siostrzenicami, bo sis pracuje. Poki co, nie chce wracac do Polski

A i w koncu rodzice kupili mi nowego fonase k510i, wzielam go bo ma kamerke 1.3 mpx i mp3
Nie wiem kiedy znowu znajde czas zeby Was odwiedzic, zaraz ide sie uczyc bo jutro pewnie bedzie nas przepytywac.. eh w niemieckim dla mnie najgorsze sa rodzajniki Je to tylko na pamiec idzie wykuc..


Do nastepnego razu.. buziaki kochane

[$Luna$]

Napisane przez sloncee

Tylko nie bijcie za to, ze tak dlugo mnie nie bylo

Juz opowiadam co u mnie slychac. Od tygodnia chodze na kurs niemieckiego [pon - pt] od 8 rano do 12:15 mam zajecia, w tym 2 pietnastominutowe przerwy. Jest super, mam motywacje zeby sie uczyc jezyka, idzie mi jak narazie najlepiej w grupie [15 osob] bo uczylam sie niemieckiego juz 5 lat w szkole.. takze dla mnie jeszcze wszystko jest prosciutkie. Wiecie jak fajnie jest sie uczyc kiedy prawie kazdy pochodzi z innego kraju, hehe Jest 2 Wietnamczykow, Serb, 2 ruskie i jeden Rusek, Arab (ja .. myslalam ze on jest wlochem.. tak mi przypominal z wygladu wlocha.. sory Madzia, na gg pisalam Ci ze mamy fajnego Wlocha hehe), Armenczyk, Turek, Bulgar, jedna z Tajlandii, z Indonezji, Wloszka.. i oczywiscie 2 Polki Ja i Daria. Mamy 2 nauczycielki, zmieniaja sie co tydzien. Dosyc duzo nam zadaja do nauki, ale jest fajnie Po szkole do wieczora opiekuje sie siostrzenicami, bo sis pracuje. Poki co, nie chce wracac do Polski

A i w koncu rodzice kupili mi nowego fonase k510i, wzielam go bo ma kamerke 1.3 mpx i mp3
Nie wiem kiedy znowu znajde czas zeby Was odwiedzic, zaraz ide sie uczyc bo jutro pewnie bedzie nas przepytywac.. eh w niemieckim dla mnie najgorsze sa rodzajniki Je to tylko na pamiec idzie wykuc..


Do nastepnego razu.. buziaki kochane

Kochana, a ja sie tak martwiłam co z Tobą gdzie Cie wcięło ale dobrze że sie pojawiłaś i super że chodzisz na tego dojcza, podszkolisz sie, zróżnicowana grupa to też plus i widzisz, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło
i masz ten tel co ja

trzymam sie cieplutko Słońcee

[magda_aparatka]

moj 'brat' to wie jak skutecznie z***ac czlowiekowi ostatnie godziny weekendu...

poprostu mam go dosyc! jest do granic mozliwosci zepsutym bachorem!
nie wyobrazam sobie, ze ktos moze miec gorsze rodzenstwo niz ja, nikt tak skutecznie nie potrafi mieszac cie z blotem i gowno sobie z tego robic, rozpieszczony psychol, ktory mysli, ze wszystko mu wolno. poprostu wiem to, ze jak rozejdziemy sie po szkole to go wiecej na oczy ogladac nie bede. od lat patrze na rodziny w tv... braci, siostry... i od lat wiem, ze u mnie tak nie bedzie nigdy.
on naprawde chyba jest adoptowany...ewentualnie ja XD


a tak poza moimi frustracjami to nie mam nic wiecej do przekazania.

pozdrowionka dla sloneczka fajnie, ze znalazlas chociaz troszke czasu by tu wpasc
nom ja juz sie napalilam na wlocha a tu lipa ;P , ale skoro nie wloch a wyglada jak wloch to tez jest dobrze XD tak wiec powodzenia tam

[aniusia-vcf]

Napisane przez $Luna$

no niestety starszy to w tym przypadku nieosiągalny bo na oko 35 lat
nie żeby mi przeszkadzał jego wiek, bo naprawde nigdy na to nie patrze ale o ile potrafie sobie wyobrazić że mogłabym mieć kiedyś tam dzieci z Wieśkiem o tyle z Krystianem sobie nie wyobrażam więc taki związek byłby z góry skazany na porażke już nie mówie o przedstawieniu go rodzicom ... no i jak ja będe mieć 35 lat to on już 50 więc kiepa co jednak nie zmienia faktu że Krystian mi sie cholernie podoba, ale to będzie tylko platoniczne uczucie



hehe bo jakby inaczej pewnie że fajnie
a zdjęcia Ci nie wysłał
jaka ze mnie podrywaczka wiesz jak to jest, sami przychodzą

to za Valencie

no troszke starszy jest....jak widzisz nie moze byc idealnie


nie wyslal bo on chce moje a to jest oczywiste ze mu nie dam kiedys tez nie chcialam dac mojemu bylemu (wtedy facetowi )to zrobil mi z zaskoczenia - i bez pozwolenia rzecz jasna - swoim telefonem a pozniej glupek pokazywal wszystkim kumplom w szkole ze to jest jego dzziewczyna i ze maja mi wszyscy czesc mowic jak mnie spotkaja na ulicy wtedy to gdzie sie nie ruszylam na miescie to jakies fagasy mi czesc mowily a ja ich nie znalam ale co odpowiedziec musialam nie eszszszsz to byly te licealne czasy


hehe wiem ze sami przychodza a nikt ich nie prosi o to.przeciez nie mozna ich tak po chamsku przeganiac

za Valencie









witaj SLONECZKO wpadaj kiedy tylko bedziesz miec chwilke

[Izka000]

Napisane przez magda_aparatka

ładny chlopak - ladna brameczka

nie szpanuj a co mowil? tłumacz mi tu zaraz



u la la, jaki żigolo ;d
i fifi uciekinier ;D

Mozna tak to interpretowac

Ja gdzie tam szpanuje
Prztłumaczyc no dobra to co zrozumialam mniej wiecej:P: nie jest tego za wiele
-Ten facet pyta sie jaka mam specjalnosc.
-Fifi na to ze strzelanie goli.
- On sie chyba dokaładnie jakich a fifi na to kazdych
- potem pele jak fifi nie trafiła mowi od nowa i banan
- i jak sie nie myle to na koncu powiedziała no co

i to by było na tyle tłumaczenia po włsoku to lepiej brzmi smieszniej


Chłopak sie pali do gry no co

Napisane przez magda_aparatka

no nic, bayern zremisowal z schalke 1:1 (dla nas strzelił miro) i nadal jestesmy na szczycie listy :P ale mam tylko jeden punkt przewagi nad arminią i frankfurtem ;D czuje juz to mistrzostwo w kosciach xD

ok, lece odrabiejszyn hausaufgaben xD si ja

To za remis Bayernu

Napisane przez aniusia-vcf

aaaaaa Valencia wczoraj wygrala : jupi: i zmykam bo wpadlam tylko na sekundke

Za Valencie


Witaj slonce wpadaj do nas jak tylko bedziesz umiała



Witam

Milan te ciołki bo inaczej nie mozna ich po ostatnim meczu nazwac zremisowały 1:1 aa
Fifi grał w 2 połowie, mam fotki chyba z poczatku meczu jak sobie siedziłą z Carlo i pogadywali.

Roqus tez grał ale niezdobył tym razem bramki

A dzis Mike gra licze ze on znowu zaszaleje

Dzis ide na impreze rodzinna bedzie sie działo bandy bedzie ze ho ho:p

To tearz fotki i zmykam

[aniusia-vcf]

IZA oby MIke zaszalal
MAGDA wspolczuje brata ja cale szczescie mam starszego i teraz jakos sie dogadujemy, jak bylismy mlodsi to tez bylo zle
LUNKA zapomnialam Ci napisac ze masz slicznego avka patrz chodzilo mi to po glowie zaraz jak go zobaczylam pierwszy raz a dopiero teraz mowie




hej
wlasnie niedawno wrocilam z miasta alez zmeczona jestemmm...
ej wiecie co przed chwila byla w tv reklama gazety wyborczej i bedzie swietna kolekcja z druzynami pilkarskimi nie wiem czy juz widzialyscie ta reklame ale ja ostatnio malo tv ogladam wiec znajac moja orientacje w terenie dopiero ja oblookalam a teraz po kolei jakie kluby beda :
1. AC Milan, 18 września 2007

2. Liverpool, 25 września 2007

3. Valencia, 2 października 2007

4. Ajax Amsterdam, 9 października 2007

5. Benfica Lizbona, 16 października 2007

6. AS Roma, 23 października 2007

7. Olimpique Lyon, 30 października 2007

8. Arsenal, 6 listopada 2007

9. Barcelona, 13 listopada 2007

10. Porto, 20 listopada 2007

11. Bayern Monachium, 27 listopada 2007

12. Inter Mediolan, 4 grudnia 2007

13. Manchester United, 11 grudnia 2007

14. Real Madryt, 18 grudnia 2007

15. Celtic, 18 grudnia 2007

16. Chelsea, 18 grudnia 2007


jupiii Valencia tez beje eszzzz zreszta to wiadomo bylo

[magda_aparatka]

Napisane przez Izka000

Ja gdzie tam szpanuje
Prztłumaczyc no dobra to co zrozumialam mniej wiecej nie jest tego za wiele
-Ten facet pyta sie jaka mam specjalnosc.
-Fifi na to ze strzelanie goli.
- On sie chyba dokaładnie jakich a fifi na to kazdych
- potem pele jak fifi nie trafiła mowi od nowa i banan
- i jak sie nie myle to na koncu powiedziała no co

i to by było na tyle tłumaczenia po włsoku to lepiej brzmi smieszniej


Milan te ciołki bo inaczej nie mozna ich po ostatnim meczu nazwac zremisowały 1:1 aa
Fifi grał w 2 połowie, mam fotki chyba z poczatku meczu jak sobie siedziłą z Carlo i pogadywali.

Roqus tez grał ale niezdobył tym razem bramk

Dzis ide na impreze rodzinna bedzie sie działo bandy bedzie ze ho ho

podziekowal, podziekowal xD
wydawalo mi sie, ze wiece jrzeczy mowią...tak nawijali ;P
albo tak sie zpaatrzylam w to czy fifi kopsnie te 100 goli czy nie, ze na reszte uwagi nie zwracalam i poczucie czasu stracilam ;p

ej tam, bayern tez zremisowal i zadne z nich ciolki ;p raz sie wygrywa a raz...prawie wygrywa

komu dobrze to dobrze moja droga...ja tam zaraz ide sue uczyc z bioi ehhh...

fifi ma podzia a wiec sztama

Napisane przez aniusia-vcf

MAGDA wspolczuje brata ja cale szczescie mam starszego i teraz jakos sie dogadujemy, jak bylismy mlodsi to tez bylo zle

1. AC Milan, 18 września 2007

2. Liverpool, 25 września 2007

3. Valencia, 2 października 2007

4. Ajax Amsterdam, 9 października 2007

5. Benfica Lizbona, 16 października 2007

6. AS Roma, 23 października 2007

7. Olimpique Lyon, 30 października 2007

8. Arsenal, 6 listopada 2007

9. Barcelona, 13 listopada 2007

10. Porto, 20 listopada 2007

11. Bayern Monachium, 27 listopada 2007

12. Inter Mediolan, 4 grudnia 2007

13. Manchester United, 11 grudnia 2007

14. Real Madryt, 18 grudnia 2007

15. Celtic, 18 grudnia 2007

16. Chelsea, 18 grudnia 2007

nom kazdy zawsze mowi, ze z wiekiem to mija a pozniej dzieci sie dogaduja...w naszym przypadku to nie dziala... my juz stare konie i nadal tak samo jak bylo ;p

u la la...no to ja sie na bayern pisze oczywiscie i na live ...dla aggerka :P hihihi

ale mnie głowa boli w szkole myslalam, ze jajko zniose juz xD
ale cieplusienko na dworku...slonce grzeje...i tak jakos od razu nastroj fajniejszy
co prawda juz podczas ostatniej godziny slonce zniklo i jest srednio xD ale moze to lepiej...bo ja mam tyle nauki, ze lepiej nie miec co zalowac (ze sie nie moze byc na dworze w taki ladny dzien)

postaram sie wpasc wieczoraskiem jeszcze
znalazlam w ogole avek z pilkarzem, ktory (na tym foto przynajmniej) wyglada jak pascal (moj kolega)...wrzuce go wieczorem (przypomnmijcie pliss !), moze ktos wie co to za kolo... bo chce sie mu przyjrzec 'z bliska'

a tym czasem...borym lasem (z serii glupich powiedzonek w mojej rodzinie XD ...)

[$Luna$]

Napisane przez magda_aparatka

moj 'brat' to wie jak skutecznie z***ac czlowiekowi ostatnie godziny weekendu...

poprostu mam go dosyc! jest do granic mozliwosci zepsutym bachorem!
nie wyobrazam sobie, ze ktos moze miec gorsze rodzenstwo niz ja, nikt tak skutecznie nie potrafi mieszac cie z blotem i gowno sobie z tego robic, rozpieszczony psychol, ktory mysli, ze wszystko mu wolno. poprostu wiem to, ze jak rozejdziemy sie po szkole to go wiecej na oczy ogladac nie bede. od lat patrze na rodziny w tv... braci, siostry... i od lat wiem, ze u mnie tak nie bedzie nigdy.
on naprawde chyba jest adoptowany...ewentualnie ja XD


a tak poza moimi frustracjami to nie mam nic wiecej do przekazania.

nie martw sie w życiu nic nie jest łatwe jak masz fajnych przyjaciół to rodzeństwo nawala, wiem to z doświadczenia
szkoda nawet mówić co moja siostra potrafi zrobić

Napisane przez aniusia-vcf

no troszke starszy jest....jak widzisz nie moze byc idealnie


nie wyslal bo on chce moje a to jest oczywiste ze mu nie dam kiedys tez nie chcialam dac mojemu bylemu (wtedy facetowi )to zrobil mi z zaskoczenia - i bez pozwolenia rzecz jasna - swoim telefonem a pozniej glupek pokazywal wszystkim kumplom w szkole ze to jest jego dzziewczyna i ze maja mi wszyscy czesc mowic jak mnie spotkaja na ulicy wtedy to gdzie sie nie ruszylam na miescie to jakies fagasy mi czesc mowily a ja ich nie znalam ale co odpowiedziec musialam nie eszszszsz to byly te licealne czasy


hehe wiem ze sami przychodza a nikt ich nie prosi o to.przeciez nie mozna ich tak po chamsku przeganiac

za Valencie

no nie może ale trudno, do Krystiana będe sobie tylko wzdychać
dobry ten Twój były :rotlf:
nom właśnie, ja nigdy nie przeganiam chyba że sie straszny młot trafi

Napisane przez aniusia-vcf

MAGDA wspolczuje brata ja cale szczescie mam starszego i teraz jakos sie dogadujemy, jak bylismy mlodsi to tez bylo zle
LUNKA zapomnialam Ci napisac ze masz slicznego avka patrz chodzilo mi to po glowie zaraz jak go zobaczylam pierwszy raz a dopiero teraz mowie




hej
wlasnie niedawno wrocilam z miasta alez zmeczona jestemmm...
ej wiecie co przed chwila byla w tv reklama gazety wyborczej i bedzie swietna kolekcja z druzynami pilkarskimi nie wiem czy juz widzialyscie ta reklame ale ja ostatnio malo tv ogladam wiec znajac moja orientacje w terenie dopiero ja oblookalam a teraz po kolei jakie kluby beda :
1. AC Milan, 18 września 2007

2. Liverpool, 25 września 2007

3. Valencia, 2 października 2007

4. Ajax Amsterdam, 9 października 2007

5. Benfica Lizbona, 16 października 2007

6. AS Roma, 23 października 2007

7. Olimpique Lyon, 30 października 2007

8. Arsenal, 6 listopada 2007

9. Barcelona, 13 listopada 2007

10. Porto, 20 listopada 2007

11. Bayern Monachium, 27 listopada 2007

12. Inter Mediolan, 4 grudnia 2007

13. Manchester United, 11 grudnia 2007

14. Real Madryt, 18 grudnia 2007

15. Celtic, 18 grudnia 2007

16. Chelsea, 18 grudnia 2007


jupiii Valencia tez beje eszzzz zreszta to wiadomo bylo

i jeszcze masz siostre
a dziękuje
widziałam tą reklame i zastanawiam sie czy kupić
za Valencie, oby jej sie wiodło

Madzia, fajne powiedzonko
jak nie zapomne to przypomne o avku

a ja sobie dziś posiedziałam na balkonie bo tak słonko grzało, z kawką, poprostu cud miód malina
zapomniałam wczoraj napisać że oglądałam DDTVN i był Jacek Krzynówek jakie wypaśne auto ma pokazali też jego żone, którą zna 13 lat nieźle
wieczorem oglądałam uwage z Arkiem Gołaśiem, straszne
a poźniej sie dowiedziałam o wypadku tego rajdowca, Collina [*]

[magda_aparatka]

Napisane przez $Luna$

nie martw sie w życiu nic nie jest łatwe jak masz fajnych przyjaciół to rodzeństwo nawala, wiem to z doświadczenia
szkoda nawet mówić co moja siostra potrafi zrobić

Madzia, fajne powiedzonko
jak nie zapomne to przypomne o avku

a ja sobie dziś posiedziałam na balkonie bo tak słonko grzało, z kawką, poprostu cud miód malina
zapomniałam wczoraj napisać że oglądałam DDTVN i był Jacek Krzynówek jakie wypaśne auto ma pokazali też jego żone, którą zna 13 lat : nieźle
wieczorem oglądałam uwage z Arkiem Gołaśiem, straszne
a poźniej sie dowiedziałam o wypadku tego rajdowca, Collina[*]

wczoraj mialam male zalamanie nerwowe przez niego, ale juz w kit xD normalnie potrafie nad nim zapanowac... i nad swoimi emocjami wzgledem niego, ale czasem poprostu mi puszczaja hamulce. a on jest poprostu mistrzem w doprowadzaniu mnie do szału! jeszcze mi wmawia, ze go bije, mam adhd i w ogole xD a tak po prawdzie to ja nie jestem w stanie go uderzyc, bo mnie łapie za rece i koniec imprezy ... potem oczywiscie przynajmniej mam dowod, bo na rekach mam znaki... a ze rece mam chude to ledwo mnie dotknie i zawsze mam jakis dowod haha xD
ale kazdy by go wysmial jakby powiedzial, ze ja 170 pobilam jego dryblasa 185 XD
rodzenstwo...licze na to, ze przynajmniej w kwestii komputera cos sie zmieni juz na przelomie pazdziernika i listopada kiedy to dostane swoj wlasny pc i bede mogla bez prozb, grozb i nerwow odrobic lekcje chociazby xD


oj, nie jedno by sie znalazlo jeszcze ;P chociazby jak moj pies...kiedy ktos zastuka do drzwi albo mowi: goscie ida... to biegnie z wrzaskiem do nich ;p
i moj wujek zawsze dla beki wola do maxa: idą ida... a potem jak juz max sie rzuci do drzwi...konczy: jeden z pala drugi z dzidą (ten tekst byl idealny jak bylismy w gejlandi haha)

wystarczylo mi, ze wspomnialas o tym w swoim poscie ;D juz go szukam

ale fajowo ci... ja wrocilam do domu (jeszcze bylo ladnie), zjadlam obiad... i pooopa...popsula sie pogoda XD heh.

ja w sobote jak wstalam ...gheee o 10? to wlaczylam tvn i wlasnie mowili, ze w niedziele bedzie krzynio... ale zapomnialam o tym potem...z reszta pomyslalam sobie tak: pewnie i tak krzynia pokazą o 7 a ja wteyd bede spac :P

szkoda chlopakow ja to powiem wam, ze od czasu smierci puerty modlilam sie za tych wszystkich, ktorzy umierali do tej pory xD i teraz juz mi sie cala litania z tego zrobila ;p ale sumienie nie pozwala mi ominac kogokolwiek XD
collina pewnie bym wcale nie kojarzyla gdyby nie to, ze w dziecinstwie gralismy z bratem w gre collin mc rally cos takiego to bylo...samochodowka, i wydaje mi sie, ze to od jego nazwiska wizela sie nazwa.
najgorsze jest to (czytalam na bildzie), ze on lecial z synkiem 5-cio letnim, ktory takze zginal [']


no, ja mam jakies pol godzinki na kompa i zmykam... ledwo co skonczylam nauke z bioli... jutro dalej bede kuc nie chce mi sie ale coz... trzeba ;D mozg sam sie nie naumie...a klasowka nie zniknie XD (a szkoda)... chociaz swiadomosc, ze chce na maturze zdawac biole sprawia, ze mam wieksze checi do nauki jej i jakos latwiej mi przychodzi
i niedlugo zmykam czytac lekture XD uhhh...odczuwam bolesnie juz tą szkole...a to dopiero poczatki...

ale przynajmniej psychicznie lepiej sie czuje niz wczoraj ;p jednak te poniedzialki sa straszne...a potem juz tylko do przodu.
podobno najwiecej zawalow zdarza sie wlasnie z niedziel na poniedzialki...jednak stres zwiazany z powrotami do obowiazkow dziala...

hah, jeszcze mi sie przypomnialo... siedzimy na polaku i babka cos tam nam dyktuje ... ja sobie pisze ... nie zwracam zbytniej uwagi co... poprostu slucham i odtwarzam to na kartce... a babeczka sie patrzyla jak pisze (ma takie zboczenie, ze zawsze mi sie patrzy w zeszyt jak dyktuje xD)...i w pewnym momencie czyta mi na glos co napisalam ... a podyktowala cos takiego 'opis życia walka gibały i jego zony...' i mowi do mnie, ze walek to imie i wielka literą ... a ja głupia przepisywalam bez myslenia i myslalam...walka to walka nie? ... cała klasa jaka pompa ze mnie ... ... a ja zwyczajnie po opis zycia postawilam przecinek i sobie pisze walkę gibały z żoną

buźka i do juterka
jakby ktos wiedzial co to za pilkarz na tym avku to prosze o napisanie i z gory dziekuje

[aniusia-vcf]

Napisane przez magda_aparatka

nom kazdy zawsze mowi, ze z wiekiem to mija a pozniej dzieci sie dogaduja...w naszym przypadku to nie dziala... my juz stare konie i nadal tak samo jak bylo ;p

u la la...no to ja sie na bayern pisze oczywiscie i na live ...dla aggerka :P hihihi

a tym czasem...borym lasem (z serii glupich powiedzonek w mojej rodzinie XD ...)

pewnie jakies wyjatkowe rodzenstwo jestescie a ile twoj brat ma lat?? duzo mlodszy??

ej to ma byc jakas kolekcja skladajaca sie z kilku czesci chyba wiec za kazda cwaniaki pewnie sobie troche policza rszszsz a ja biedna studentka jestem

ale powiedzenie nie moge

Napisane przez $Luna$

no nie może ale trudno, do Krystiana będe sobie tylko wzdychać
dobry ten Twój były :rotlf:
nom właśnie, ja nigdy nie przeganiam chyba że sie straszny młot trafi






i jeszcze masz siostre
a dziękuje
widziałam tą reklame i zastanawiam sie czy kupić
za Valencie, oby jej sie wiodło

czasem fajnie miec kogos takiego do kogo mozna tylko powzdychac i to nie jest zobowiazujace eszsz no wlasnie on jest...hmmm...super ja tez nigdy nie przeganiam chyba ze sie mlot trafi


no jasne ze mam siostrzyczke blizniaczke
a prosze
tak tak za Valencie zawsze wypije

[$Luna$]

Napisane przez magda_aparatka

wczoraj mialam male zalamanie nerwowe przez niego, ale juz w kit xD normalnie potrafie nad nim zapanowac... i nad swoimi emocjami wzgledem niego, ale czasem poprostu mi puszczaja hamulce. a on jest poprostu mistrzem w doprowadzaniu mnie do szału! jeszcze mi wmawia, ze go bije, mam adhd i w ogole xD a tak po prawdzie to ja nie jestem w stanie go uderzyc, bo mnie łapie za rece i koniec imprezy ... potem oczywiscie przynajmniej mam dowod, bo na rekach mam znaki... a ze rece mam chude to ledwo mnie dotknie i zawsze mam jakis dowod haha xD
ale kazdy by go wysmial jakby powiedzial, ze ja 170 pobilam jego dryblasa 185 XD
rodzenstwo...licze na to, ze przynajmniej w kwestii komputera cos sie zmieni juz na przelomie pazdziernika i listopada kiedy to dostane swoj wlasny pc i bede mogla bez prozb, grozb i nerwow odrobic lekcje chociazby xD


oj, nie jedno by sie znalazlo jeszcze ;P chociazby jak moj pies...kiedy ktos zastuka do drzwi albo mowi: goscie ida... to biegnie z wrzaskiem do nich ;p
i moj wujek zawsze dla beki wola do maxa: idą ida... a potem jak juz max sie rzuci do drzwi...konczy: jeden z pala drugi z dzidą (ten tekst byl idealny jak bylismy w gejlandi haha)

wystarczylo mi, ze wspomnialas o tym w swoim poscie ;D juz go szukam

ale fajowo ci... ja wrocilam do domu (jeszcze bylo ladnie), zjadlam obiad... i pooopa...popsula sie pogoda XD heh.

ja w sobote jak wstalam ...gheee o 10? to wlaczylam tvn i wlasnie mowili, ze w niedziele bedzie krzynio... ale zapomnialam o tym potem...z reszta pomyslalam sobie tak: pewnie i tak krzynia pokazą o 7 a ja wteyd bede spac :P

szkoda chlopakow ja to powiem wam, ze od czasu smierci puerty modlilam sie za tych wszystkich, ktorzy umierali do tej pory xD i teraz juz mi sie cala litania z tego zrobila ;p ale sumienie nie pozwala mi ominac kogokolwiek XD
collina pewnie bym wcale nie kojarzyla gdyby nie to, ze w dziecinstwie gralismy z bratem w gre collin mc rally cos takiego to bylo...samochodowka, i wydaje mi sie, ze to od jego nazwiska wizela sie nazwa.
najgorsze jest to (czytalam na bildzie), ze on lecial z synkiem 5-cio letnim, ktory takze zginal [']


no, ja mam jakies pol godzinki na kompa i zmykam... ledwo co skonczylam nauke z bioli... jutro dalej bede kuc nie chce mi sie ale coz... trzeba ;D mozg sam sie nie naumie...a klasowka nie zniknie XD (a szkoda)... chociaz swiadomosc, ze chce na maturze zdawac biole sprawia, ze mam wieksze checi do nauki jej i jakos latwiej mi przychodzi
i niedlugo zmykam czytac lekture XD uhhh...odczuwam bolesnie juz tą szkole...a to dopiero poczatki...

ale przynajmniej psychicznie lepiej sie czuje niz wczoraj ;p jednak te poniedzialki sa straszne...a potem juz tylko do przodu.
podobno najwiecej zawalow zdarza sie wlasnie z niedziel na poniedzialki...jednak stres zwiazany z powrotami do obowiazkow dziala...

hah, jeszcze mi sie przypomnialo... siedzimy na polaku i babka cos tam nam dyktuje ... ja sobie pisze ... nie zwracam zbytniej uwagi co... poprostu slucham i odtwarzam to na kartce... a babeczka sie patrzyla jak pisze (ma takie zboczenie, ze zawsze mi sie patrzy w zeszyt jak dyktuje xD)...i w pewnym momencie czyta mi na glos co napisalam ... a podyktowala cos takiego 'opis życia walka gibały i jego zony...' i mowi do mnie, ze walek to imie i wielka literą ... a ja głupia przepisywalam bez myslenia i myslalam...walka to walka nie? ... cała klasa jaka pompa ze mnie ... ... a ja zwyczajnie po opis zycia postawilam przecinek i sobie pisze walkę gibały z żoną

buźka i do juterka
jakby ktos wiedzial co to za pilkarz na tym avku to prosze o napisanie i z gory dziekuje

no w każdym razie musisz sie nauczyć nie przejmować nim i żeby Cie nie bił
dobry ten pies a to powiedzonko moja mama używa
a nie, bo Krzynio był koło 10
dla mnie każda śmierć to tragedia, ale tak widocznie musi być
pamiętam tą gre a z tym dzieckiem to prawda przynajmniej nie będzie cierpiało po stracie ojca, gorzej z żoną
na pocieszenie Ci powiem że niedługo wakacje ;d tylko 7 miesięcy;d
hah serio o tych zawałach ? bo rzeczywiście, mój tato miał zawał w poniedziałek ciekawe jak to ze mną będzie
hah dobre z tą walką
hm facio z avka wygląda znajomo, nie dam sobie ręki uciąć ale myśle że to jakiś Hiszpan

Napisane przez aniusia-vcf

pewnie jakies wyjatkowe rodzenstwo jestescie a ile twoj brat ma lat?? duzo mlodszy??

ej to ma byc jakas kolekcja skladajaca sie z kilku czesci chyba wiec za kazda cwaniaki pewnie sobie troche policza rszszsz a ja biedna studentka jestem






czasem fajnie miec kogos takiego do kogo mozna tylko powzdychac i to nie jest zobowiazujace eszsz no wlasnie on jest...hmmm...super ja tez nigdy nie przeganiam chyba ze sie mlot trafi


no jasne ze mam siostrzyczke blizniaczke
a prosze
tak tak za Valencie zawsze wypije

o to to to z kumpelą jak idziemy do rodziców po kase to mówimy : ja biedna studęcina jestem, daj piątaka"
no właśnie nie musisz zaraz brać z kimś takim ślubu, ale fajnie jest sobie popatrzeć, pouśmiechać sie na czyjś widok
to mamy to rodzinne że nie przeganiamy, tylko młoty tak
to próbuj coś z nim

to ja i za Wisełke wypije

[$Luna$]

aaaaa, Luna sie zakochała pewnie wiecie w kim, ale i tak powiem - w Krystianie wczoraj byłam z Anką w tym barze gdzie pracuje, wchodze patrze pierwsze kto jest na barze i widze jego i już uradowana jestem no to nic, siadłyśmy do loży na przeciwko baru żeby go dobrze widzieć i jak przechodził koło naszej loży ( Anka siedziała do niego tyłem więc to napewno było do mnie ) to ja sie na niego popatrzyłam a on tak fajnie oczami do mnie zamrugał hiehie chyba mu sie podobam później zamówiłyśmy pizze, oczywiście on przyniósł i tak ładnie nam smacznego życzył
Anka przy zamówieniu kupiła piwo to nawet sie nie pytał o dowody
przed 22 jak już wszyscy sie zbierali do wyjścia to my też poszłyśmy bo tylko do 22 było otwarte, zrobiłysmy rundke po kolonii bo ciepło było i poszłyśmy spowrotem zobaczyć jakim samochodem jeździ Krystian
zamknął ostatni i jakiegoś kumpla podwiózł, i uwaga jechał volkswagenem passatem, czyli takim autkiem jakie mi sie najbardziej podoba czyż to nie przeznaczenie i jeszcze niedawno widziałam reklame tego autka w tv, zapisałam sobie w telu i miałam tu pisać że mi sie podoba
nom i wróciłam do domu, położyłam sie spać i oczywiście do 3 nie spałam a jak nie moge spać to znak że jestem zakochana gdiześ po 3 zasnęłam, o 5 sie obudziłam, znowu zasnęłam i o 7 wstałam więc w sumie jakieś 4 godziny spałam z tych emocji wszystkich
no ale mówie, nie śpie tylk owtedy jak jestem zakochana, to u mnie normalne
nom i znowu jestem szczęśliwa kurcze, wiem że to facet nie dla mnie bo jest starszy itp. ale wole być chwile szczęśliwa takim uczuciem niż żadnym
pewnie zapytacie co z Wieśkiem ? wrócił dokładnie tydzień temu a przez ten czas widzieliśmy sie tylko jeden jedyny raz jak miał przesiadke w moim mieście a pisał w sobote że nie może przyjechać własnie widze jak mu zależy nie wiem, może to nie przy nim jest moje miejsce, może gdzie indziej czeka moje szczęście ? nie twierdze odrazu że tym szczęściem jest Krystian ale chce szukać tego szczęścia jeśli to Wiesiek jest tym jedynym to pewnie z nim będe, ale teraz chce wykorzystać każdą szanse jaką daje mi los żeby wiedzieć że niczego nie zmarnowałam, żeby później być pewną który jest tym najważniejszym, rozumiecie mnie prawda ? nie wiem, może inne dziewczyny w moim wieku są już pewne że znalazły tych jedynych ale ja nie chce sie wiązać na wieczność, z resztą co ma być to będzie

ależ sie rozpisałam
u mnie znowu świeci słoneczko więc pewnie pójde posiedzieć na balkonie wygrzać stare kości

PS. uwielbiam być zakochana te motylki w brzuchu, czuje je cały czas a wczoraj jak leżałam i nie mogłam zasnąć to słyszałam swoje serce jak szybko bije

PS.2 słyszałyście nową pisoenke Jamesa Blunta - 1973 ? bo ona właśnie często leci na liście RMF ( to radio jest włączone w barze) i ona mi sie najbardziej kojarzy z Krystianem a avatar który właśnie mam jest nazwany właśnie tą datą 1973 czyż to nie przeznaczenie

[aniusia-vcf]

Napisane przez magda_aparatka

wczoraj mialam male zalamanie nerwowe przez niego, ale juz w kit xD normalnie potrafie nad nim zapanowac... i nad swoimi emocjami wzgledem niego, ale czasem poprostu mi puszczaja hamulce. a on jest poprostu mistrzem w doprowadzaniu mnie do szału! jeszcze mi wmawia, ze go bije, mam adhd i w ogole xD a tak po prawdzie to ja nie jestem w stanie go uderzyc, bo mnie łapie za rece i koniec imprezy ... potem oczywiscie przynajmniej mam dowod, bo na rekach mam znaki... a ze rece mam chude to ledwo mnie dotknie i zawsze mam jakis dowod haha xD
ale kazdy by go wysmial jakby powiedzial, ze ja 170 pobilam jego dryblasa 185 XD
rodzenstwo...licze na to, ze przynajmniej w kwestii komputera cos sie zmieni juz na przelomie pazdziernika i listopada kiedy to dostane swoj wlasny pc i bede mogla bez prozb, grozb i nerwow odrobic lekcje chociazby xD


oj, nie jedno by sie znalazlo jeszcze ;P chociazby jak moj pies...kiedy ktos zastuka do drzwi albo mowi: goscie ida... to biegnie z wrzaskiem do nich ;p
i moj wujek zawsze dla beki wola do maxa: idą ida... a potem jak juz max sie rzuci do drzwi...konczy: jeden z pala drugi z dzidą (ten tekst byl idealny jak bylismy w gejlandi haha)

ten pilkarzz mi kogos przypomina ale ofc nie moge sobie przypomniec
alez TY masz z tym bratem ja juz chyba dawno nie wytrzymalabym z takim czlowiekiem

oo to mamy podobnego psa u mnie wystarczy zastukac w cokolwiek i powiedzie glosno "prosze" albo "dzien dobry" a on juz caly glupi skacze i goni z zebami do drzwi jesli akurat nie ma w co zastukac to wystarczy "kici kici"

hehe teraz musze na nim wyprobowac to Twoje haslo IDA IDA...

[aniusia-vcf]

Napisane przez $Luna$

hm facio z avka wygląda znajomo, nie dam sobie ręki uciąć ale myśle że to jakiś Hiszpan



o to to to z kumpelą jak idziemy do rodziców po kase to mówimy : ja biedna studęcina jestem, daj piątaka"
no właśnie nie musisz zaraz brać z kimś takim ślubu, ale fajnie jest sobie popatrzeć, pouśmiechać sie na czyjś widok
to mamy to rodzinne że nie przeganiamy, tylko młoty tak
to próbuj coś z nim
to ja i za Wisełke wypije

ej no wlasnie mi tez sie wydaje ze to Hiszpan - w koncu moi mezowie sa Hiszpanami wiec mam tam wtyki on chyba gra w realu

no i bardzo dobrze studenci znani sa ze swojej biedy
ojjj fajnie fajnie popatrzec sobie na kogos i powzdychac nie robiac z tego jakiejs afery
tylko mloty i kowadla odpadaja
wiesz sis to nie jest takie proste znamy sie jakies 3 lata i od zawsze to on o mnie zabiegal nawet jak bylam z kims innym - wiedzialam ze zawsze moge na niego liczyc bo on w kazdej sytuacji byl przy mnie.jak cos bylo nie tak to mnie pocieszal i probowal rozsmieszyc a ja nigdy nie okazywalam mu ze chce z nim byc bo tylko bym go oklamala.pozniej bylismy razem ale zewalam z nim przez glupstwo - mozna powiedziec ze dla innego faceta dopiero teraz wiem jak badzo mi na nim zalezy...moze zwyczajnie boje sie zaryzykowac i dopiero teraz mu o tym powiedziec bo nie chce schrzanic zawalistych relacji jakie sa miedzy nami..eszszsz glupia bylam a teraz ponosze tego konsekwencje


to ja za Wisełkę tez wypiję

[aniusia-vcf]

Napisane przez $Luna$

aaaaa, Luna sie zakochała pewnie wiecie w kim, ale i tak powiem - w Krystianie wczoraj byłam z Anką w tym barze gdzie pracuje, wchodze patrze pierwsze kto jest na barze i widze jego i już uradowana jestem no to nic, siadłyśmy do loży na przeciwko baru żeby go dobrze widzieć i jak przechodził koło naszej loży ( Anka siedziała do niego tyłem więc to napewno było do mnie ) to ja sie na niego popatrzyłam a on tak fajnie oczami do mnie zamrugał hiehie chyba mu sie podobam później zamówiłyśmy pizze, oczywiście on przyniósł i tak ładnie nam smacznego życzył
Anka przy zamówieniu kupiła piwo to nawet sie nie pytał o dowody
przed 22 jak już wszyscy sie zbierali do wyjścia to my też poszłyśmy bo tylko do 22 było otwarte, zrobiłysmy rundke po kolonii bo ciepło było i poszłyśmy spowrotem zobaczyć jakim samochodem jeździ Krystian
zamknął ostatni i jakiegoś kumpla podwiózł, i uwaga jechał volkswagenem passatem, czyli takim autkiem jakie mi sie najbardziej podoba czyż to nie przeznaczenie i jeszcze niedawno widziałam reklame tego autka w tv, zapisałam sobie w telu i miałam tu pisać że mi sie podoba
nom i wróciłam do domu, położyłam sie spać i oczywiście do 3 nie spałam a jak nie moge spać to znak że jestem zakochana diześ po 3 zasnęłam, o 5 sie obudziłam, znowu zasnęłam i o 7 wstałam więc w sumie jakieś 4 godziny spałam z tych emocji wszystkich
no ale mówie, nie śpie tylk owtedy jak jestem zakochana, to u mnie normalne
nom i znowu jestem szczęśliwa kurcze, wiem że to facet nie dla mnie bo jest starszy itp. ale wole być chwile szczęśliwa takim uczuciem niż żadnym
pewnie zapytacie co z Wieśkiem ? wrócił dokładnie tydzień temu a przez ten czas widzieliśmy sie tylko jeden jedyny raz jak miał przesiadke w moim mieście a pisał w sobote że nie może przyjechać własnie widze jak mu zależy nie wiem, może to nie przy nim jest moje miejsce, może gdzie indziej czeka moje szczęście ? nie twierdze odrazu że tym szczęściem jest Krystian ale chce szukać tego szczęścia jeśli to Wiesiek jest tym jedynym to pewnie z nim będe, ale teraz chce wykorzystać każdą szanse jaką daje mi los żeby wiedzieć że niczego nie zmarnowałam, żeby później być pewną który jest tym najważniejszym, rozumiecie mnie prawda ? nie wiem, może inne dziewczyny w moim wieku są już pewne że znalazły tych jedynych ale ja nie chce sie wiązać na wieczność, z resztą co ma być to będzie

ależ sie rozpisałam
u mnie znowu świeci słoneczko więc pewnie pójde posiedzieć na balkonie wygrzać stare kości

PS. uwielbiam być zakochana te motylki w brzuchu, czuje je cały czas a wczoraj jak leżałam i nie mogłam zasnąć to słyszałam swoje serce jak szybko bije

PS.2 słyszałyście nową pisoenke Jamesa Blunta - 1973 ? bo ona właśnie często leci na liście RMF ( to radio jest włączone w barze) i ona mi sie najbardziej kojarzy z Krystianem a avatar który właśnie mam jest nazwany właśnie tą datą 1973 czyż to nie przeznaczenie

no jakby inaczej wiadomo ze w Krystianie kurcze to widze ze on tez cos ten teges
to TY sie siostrzyczko naprawde zakochalas jak juz spac nie mozesz po nocach
eszsz ten Wiesiek to dziwny jakis ale masz racje co ma byc to i tak bedzie ja jestem Twoja siostra blizniaczka i co nie ma faceta bo mi sie narazie nie spieszy.musze poobserwowac troche dlatego nawet nie mam pojecia kto moze byc tym jedynym.takze nic sie nie przejmuj nie jestes sama
oszsz kurcze no przeznaczenie jak nic alez sie ulozylo

[_Brzoskwinka_]

Napisane przez $Luna$

PS.2 słyszałyście nową pisoenke Jamesa Blunta - 1973 ? bo ona właśnie często leci na liście RMF ( to radio jest włączone w barze) i ona mi sie najbardziej kojarzy z Krystianem a avatar który właśnie mam jest nazwany właśnie tą datą 1973 czyż to nie przeznaczenie

Nom słyszałam,ale na RMFie cały czas lecą te same piosenki od 10 lat .
Do znudzenia .

[magda_aparatka]

Napisane przez aniusia-vcf

pewnie jakies wyjatkowe rodzenstwo jestescie a ile twoj brat ma lat?? duzo mlodszy??

ej to ma byc jakas kolekcja skladajaca sie z kilku czesci chyba wiec za kazda cwaniaki pewnie sobie troche policza rszszsz a ja biedna studentka jestem

wyjatkowa to jestem ja a on jest dodatkiem do mnie
ma 16 lat

nom ja dzis sie szykowalam do szkoly to w radio byla reklama tego...wydanie z milanem 5 cos tam kosztuje. mam nadzieje, ze nie zapomne o wydaniu z live ... o bayernie to juz nie wspomne...chyba sobie przypomnienia w telefonie ustawie

Napisane przez $Luna$

a nie, bo Krzynio był koło 10
pamiętam tą gre a z tym dzieckiem to prawda przynajmniej nie będzie cierpiało po stracie ojca, gorzej z żoną
na pocieszenie Ci powiem że niedługo wakacje tylko 7 miesięcy
hah serio o tych zawałach ? bo rzeczywiście, mój tato miał zawał w poniedziałek ciekawe jak to ze mną będzie
hm facio z avka wygląda znajomo, nie dam sobie ręki uciąć ale myśle że to jakiś Hiszpan

asz to... chyba wiec juz nie spalam o 10 w niedziele...moglam wrzucic ;p
no nie wiem, ale raczej nie jest to lepsze z wyjsc... umrzec z kims bliskim czy oplakiwac kogos bliskiego...
haha... no pocieszylas mnie niesamowicie xD
kiedys, w niedzielny wieczor/noc polozylam sie do lozka i sluchalam radia z telefonu...i nie moglam zasnac ;p pewnie wiec denerwowalam sie tym... a takze tym, ze szkola w pon... i facet w radio mowil, ze zawaly wystepuja najczesciej z niedzieli na poniedzialek, i ze wtedy mamy o wiele wyzsze cisnienie niz w inne dni tygodnia.
ok, wiec postaram sie rozejrzec wsrod hiszpanow ;p

Napisane przez $Luna$

aaaaa, Luna sie zakochała pewnie wiecie w kim, ale i tak powiem - w Krystianie wczoraj byłam z Anką w tym barze gdzie pracuje, wchodze patrze pierwsze kto jest na barze i widze jego i już uradowana jestem no to nic, siadłyśmy do loży na przeciwko baru żeby go dobrze widzieć i jak przechodził koło naszej loży ( Anka siedziała do niego tyłem więc to napewno było do mnie ) to ja sie na niego popatrzyłam a on tak fajnie oczami do mnie zamrugał hiehie chyba mu sie podobampóźniej zamówiłyśmy pizze, oczywiście on przyniósł i tak ładnie nam smacznego życzył
Anka przy zamówieniu kupiła piwo to nawet sie nie pytał o dowody
przed 22 jak już wszyscy sie zbierali do wyjścia to my też poszłyśmy bo tylko do 22 było otwarte, zrobiłysmy rundke po kolonii bo ciepło było i poszłyśmy spowrotem zobaczyć jakim samochodem jeździ Krystian
zamknął ostatni i jakiegoś kumpla podwiózł, i uwaga jechał volkswagenem passatem, czyli takim autkiem jakie mi sie najbardziej podoba czyż to nie przeznaczenie i jeszcze niedawno widziałam reklame tego autka w tv, zapisałam sobie w telu i miałam tu pisać że mi sie podoba
nom i wróciłam do domu, położyłam sie spać i oczywiście do 3 nie spałam a jak nie moge spać to znak że jestem zakochana gdiześ po 3 zasnęłam, o 5 sie obudziłam, znowu zasnęłam i o 7 wstałam więc w sumie jakieś 4 godziny spałam z tych emocji wszystkich
no ale mówie, nie śpie tylk owtedy jak jestem zakochana, to u mnie normalne
nom i znowu jestem szczęśliwa kurcze, wiem że to facet nie dla mnie bo jest starszy itp. ale wole być chwile szczęśliwa takim uczuciem niż żadnym
pewnie zapytacie co z Wieśkiem ? wrócił dokładnie tydzień temu a przez ten czas widzieliśmy sie tylko jeden jedyny raz jak miał przesiadke w moim mieście a pisał w sobote że nie może przyjechać własnie widze jak mu zależy nie wiem, może to nie przy nim jest moje miejsce, może gdzie indziej czeka moje szczęście ? nie twierdze odrazu że tym szczęściem jest Krystian ale chce szukać tego szczęścia jeśli to Wiesiek jest tym jedynym to pewnie z nim będe, ale teraz chce wykorzystać każdą szanse jaką daje mi los żeby wiedzieć że niczego nie zmarnowałam, żeby później być pewną który jest tym najważniejszym, rozumiecie mnie prawda ? nie wiem, może inne dziewczyny w moim wieku są już pewne że znalazły tych jedynych ale ja nie chce sie wiązać na wieczność, z resztą co ma być to będzie

ależ sie rozpisałam
u mnie znowu świeci słoneczko więc pewnie pójde posiedzieć na balkonie wygrzać stare kości

PS. uwielbiam być zakochana te motylki w brzuchu, czuje je cały czas a wczoraj jak leżałam i nie mogłam zasnąć to słyszałam swoje serce jak szybko bije

masz racje, bo zycie to nie tylko sztuka kompromisow ale takze wyborow...i szukanie tej wlasciwej osoby nalezy do tej sztuki.

jednak ja wzielabym pod uwage, ze duzo starszy barman...moze najzwyczajniej w swiecie bajerowac mlodsze laski naokolo...co nawet moim zdaniem jest niejako wpisane w jego zawod...

chociaz patrzac na ciebie, mam wrazenie, ze owszem...przepelnia cie szczescie na jego widok... ale jednoczesnie nie widzisz szans na bycie z nim i sie nie angazujesz (tego nie wiem, bo nie piszesz o tym, wiec tylko wnioskuje ;P)... moim zdaniem to zdrowe podejscie do sytacji.


co do motylkow...czy to jest przypisane tylko milosci? XD
ja tam widzac reklame liderladen z jankiem albo widzac rozpoczynajacy sie fajny mecz dla mnie mam takie uczucie w brzuchu ... dokladnie takie motylki xD

Napisane przez aniusia-vcf

oo to mamy podobnego psa u mnie wystarczy zastukac w cokolwiek i powiedzie glosno "prosze" albo "dzien dobry" a on juz caly glupi skacze i goni z zebami do drzwi jesli akurat nie ma w co zastukac to wystarczy "kici kici"

hehe teraz musze na nim wyprobowac to Twoje haslo IDA IDA...

nom moj maxio jak brat do niego mowi 'kota, kota' to też reaguje...najpierw nastawia uszu... a pozniej rzuca sie w biegu za moim bratem ... w poszukiwaniu kotow zapewne ;P chociaz szczerze powiedziawszy to moj pies sie z kotami bawi...a przynjamniej by chcial... bo praktycznie kazdy kto jest od niego wiekszy ... i skutecznie potrafi mojego psa doprowadzic do porzadku

Napisane przez aniusia-vcf

ej no wlasnie mi tez sie wydaje ze to Hiszpan - w koncu moi mezowie sa Hiszpanami wiec mam tam wtyki on chyba gra w realu

wlasnie mi tez sie kojarzylo z realem... chociaz jeszcze bardziej z valencią... musze poweszyc troszke wieczorkiem...


no to...odpowiedzialam na posty ;p a teraz ide poodpoczywac sobie troszke... a jeszcze pozniej do nauki.
ehhh, humorek mam dobry i generalnie...fajno jest ;D
slucham sobie starych przebojow tomkka (typu 'beat of life' ;P), tancowac sie chce... i w ogole nie iwem jak sie zabiore do tej nauki


aaaa jeszcze wlasnie znalazlam foty ... fringsia jako 'tarzana' hahaha... jedną wam zarzucam
http://img248.imageshack.us/my.php?image=tfzoo1es9.jpg

fringsi wladca małp...i innych zwierzatek xD

[$Luna$]

Napisane przez aniusia-vcf

ej no wlasnie mi tez sie wydaje ze to Hiszpan - w koncu moi mezowie sa Hiszpanami wiec mam tam wtyki on chyba gra w realu

no i bardzo dobrze studenci znani sa ze swojej biedy
ojjj fajnie fajnie popatrzec sobie na kogos i powzdychac nie robiac z tego jakiejs afery
tylko mloty i kowadla odpadaja
wiesz sis to nie jest takie proste znamy sie jakies 3 lata i od zawsze to on o mnie zabiegal nawet jak bylam z kims innym - wiedzialam ze zawsze moge na niego liczyc bo on w kazdej sytuacji byl przy mnie.jak cos bylo nie tak to mnie pocieszal i probowal rozsmieszyc a ja nigdy nie okazywalam mu ze chce z nim byc bo tylko bym go oklamala.pozniej bylismy razem ale zewalam z nim przez glupstwo - mozna powiedziec ze dla innego faceta dopiero teraz wiem jak badzo mi na nim zalezy...moze zwyczajnie boje sie zaryzykowac i dopiero teraz mu o tym powiedziec bo nie chce schrzanic zawalistych relacji jakie sa miedzy nami..eszszsz glupia bylam a teraz ponosze tego konsekwencje


to ja za Wisełkę tez wypiję

eh ta intuicja może rzeczywiście Real
oj tak
nom i to jest dobre, takie lekkie uczucie
hm to cięźka sprawa ale nie mów że jesteś głupia, tak sie zdarza, traktowałas go jak kumpla i nie zauważyłaś że to może być ktoś ważny
może pogadaj z nim, wyjaśnij jak sprawa stoi, wyznaj prawde i może sie jakoś to ułoży, trzymam kciuki

Napisane przez aniusia-vcf

no jakby inaczej wiadomo ze w Krystianie kurcze to widze ze on tez cos ten teges
to TY sie siostrzyczko naprawde zakochalas jak juz spac nie mozesz po nocach
eszsz ten Wiesiek to dziwny jakis ale masz racje co ma byc to i tak bedzie ja jestem Twoja siostra blizniaczka i co nie ma faceta bo mi sie narazie nie spieszy.musze poobserwowac troche dlatego nawet nie mam pojecia kto moze byc tym jedynym.takze nic sie nie przejmuj nie jestes sama
oszsz kurcze no przeznaczenie jak nic alez sie ulozylo

hehe fajnie by było gdybym też sie mu podobała
no naprawde sie zakochałam, ale ja to potrafie co tydzień sie tak zakochiwać więc nie jest pierwszy
Wiesiek może nie tyle dziwny, ale widocznie nie zależy mu na mnie
nom przy Wieśku sie tak czułam, że to może być ten jedyny ale widać że nie przetrwaliśmy próby czasu, gdzie indziej jest moje szczęście dzieki
heh a ja wierze w przeznaczenie

Napisane przez _Brzoskwinka_

Nom słyszałam,ale na RMFie cały czas lecą te same piosenki od 10 lat .
Do znudzenia .

tak, wiem że ciągle są te same piosenki ale nowości też sie pojawiają

Napisane przez magda_aparatka

asz to... chyba wiec juz nie spalam o 10 w niedziele...moglam wrzucic ;p
no nie wiem, ale raczej nie jest to lepsze z wyjsc... umrzec z kims bliskim czy oplakiwac kogos bliskiego...
haha... no pocieszylas mnie niesamowicie xD
kiedys, w niedzielny wieczor/noc polozylam sie do lozka i sluchalam radia z telefonu...i nie moglam zasnac ;p pewnie wiec denerwowalam sie tym... a takze tym, ze szkola w pon... i facet w radio mowil, ze zawaly wystepuja najczesciej z niedzieli na poniedzialek, i ze wtedy mamy o wiele wyzsze cisnienie niz w inne dni tygodnia.
ok, wiec postaram sie rozejrzec wsrod hiszpanow ;p


masz racje, bo zycie to nie tylko sztuka kompromisow ale takze wyborow...i szukanie tej wlasciwej osoby nalezy do tej sztuki.

jednak ja wzielabym pod uwage, ze duzo starszy barman...moze najzwyczajniej w swiecie bajerowac mlodsze laski naokolo...co nawet moim zdaniem jest niejako wpisane w jego zawod...

chociaz patrzac na ciebie, mam wrazenie, ze owszem...przepelnia cie szczescie na jego widok... ale jednoczesnie nie widzisz szans na bycie z nim i sie nie angazujesz (tego nie wiem, bo nie piszesz o tym, wiec tylko wnioskuje ;P)... moim zdaniem to zdrowe podejscie do sytacji.


co do motylkow...czy to jest przypisane tylko milosci? XD
ja tam widzac reklame liderladen z jankiem albo widzac rozpoczynajacy sie fajny mecz dla mnie mam takie uczucie w brzuchu ... dokladnie takie motylki xD



no to...odpowiedzialam na posty ;p a teraz ide poodpoczywac sobie troszke... a jeszcze pozniej do nauki.
ehhh, humorek mam dobry i generalnie...fajno jest ;D
slucham sobie starych przebojow tomkka (typu 'beat of life' ;P), tancowac sie chce... i w ogole nie iwem jak sie zabiore do tej nauki


aaaa jeszcze wlasnie znalazlam foty ... fringsia jako 'tarzana' hahaha... jedną wam zarzucam
http://img248.imageshack.us/my.php?image=tfzoo1es9.jpg

fringsi wladca małp...i innych zwierzatek xD

wydaje mi sie że umrzeć z kimś bliskim jest lepiej
a wiem że pocieszyłam
no możliwe z tym ciśnieniem jaz koleji mam strasznie niskie
rozejrzyj sie rozejrzyj
i właśnie dlatego ja szukam
wiesz, możliwe że on tylko bajeruje ale to nie znaczy że nie może mi sie podobać
heh wiesz nie angażuje sie bo znam siebie po pierwsze to jeszcze niby z Wieśkiem jestem i go nie zdradze. Po drugie różnica wieku i tak by nam nie pozwoliła ze sobą być. A po trzecie to ja go nawet nie znam. To że mi sie ktoś podoba, czy nawet jestem w kimś zakochana nie oznacza że planuje zaraz z tą osobą ślub i miłość do grobowej deski. A po czwarte znając mnie to za tydzień będe już miała nowy obiekt westchnień tak było z Damianem, Piotrkiem, Michałem, Tomkiem i ostatnio z Pawłem owszem łatwo sie zakochuje, ale to lekkie i platoniczne uczucie
a nawet jeśli widziałabym szanse na bycie z nim i on tez to pewnie prędzej czy później by sie to rozpadło sołłłł moge potwierdzić że to zdrowe podejscie do sytuacji
heh pewnie że nie, ale u mnie ostatnio motyle sie pojawiają jak jestem zakochana

fajny ten fringsi

Yeah dziś sobie posiedziałam na balkonie do słonka i dużo myślałam
bo kiedy zerwałam z Wieśkiem i myślałam że to wydawało mi sie że już go nie kocham ... poźniej kiedy sie pogodziliśmy to postanowiłam że spróbuje jeszcze raz, że przecież to była wielka miłość i nie możemy sie rozstać. Chciałam sie w sobote spotkać, powiedzieć mu że jest najważniejszy i żeby zacząć jeszcze raz. Zamierzałam też nie podrywać innych facetów, ustatkować sie i już nigdy więcej nie iść do baru gdzie pracuje Krystian żeby go nie widzieć. Ale Wiesiek przestał sie odzywać, zachowuje sie jakby nie był moim facetem, coraz bardziej sie oddala, robi to samo co Mateusz. Też nie moge sie z nim skontaktować, a jak już sie odezwie to mówi że nie ma czasu. Zupełnie jak wtedy. I coraz mocniej sie przekonuje że to nie było to, że gdzieś indziej czeka moje szczęście a Wiesiek to jedna wielka pomyłka. Przy kimś innym jest moje miejsce... Nie twierdze że przy Krystianie ( chociaż nigdy nic nie wiadomo) ale może znajde tą drugą połówke
Przedtem chodziło głównie o tą jego prace, wiem, musiał wyjechać itd. ale teraz wrócił i jest gorzej niż było A ja czuje że to nie to

[tricomi]

są już informacje na temat biletów na mecz Kadry w Warszawie
http://www.pzpn.pl/?inf=13122