Nasze codzienne jadłospisy cz. XXI - OCENA JADŁOSPISÓW

[Ervisha]

Napisane przez cava

Wywal z diety produkty 0%. To od nich się tyje najgorzej, bo to oszukiwanie organizmu.
No ten sos czekoladowy możesz zostawić, bo pewnie on bardziej służy jako przyprawa słodka niż jako jedzenie. Ale nabiał tylko pełnotłusty.

Na moje oko, ale nie znam porcji , wygląda, ze jak na 5-6 treningów w tygodniu to jesz za mało.

Ile tam jest kalorii w tych posiłkach?

Dlatego, że zje się ich więcej? Ja wybieram twarogi półtuste, czasem chudy (nie 0%) ale mieszam go ze śmietaną lub jogurtem

[cava]

Napisane przez Ervisha

Dlatego, że zje się ich więcej? Ja wybieram twarogi półtuste, czasem chudy (nie 0%) ale mieszam go ze śmietaną lub jogurtem

Też, bo ma sie w głowie ze się zjadło 0% czyli mało, ale też tego powodu ze to niepełnowartościowe jedzenie. Produkty odtłuszczone są zubożone o witaminy, mają też często więcej węglowodanów niż ich pełnotłuste odpowiedniki.

[sledziczeek]

Dzieki za wskazówki co do nabiału. Czyli jesli w podanym przeze mnie menu zastąpilabym twaróg 0% na ten pełnotłusty to wtedy jest w miarę ok, czy cos jeszcze mozna zmienić? Macie jakies jeszcze uwagi?

[Ervisha]

Napisane przez cava

Też, bo ma sie w głowie ze się zjadło 0% czyli mało, ale też tego powodu ze to niepełnowartościowe jedzenie. Produkty odtłuszczone są zubożone o witaminy, mają też często więcej węglowodanów niż ich pełnotłuste odpowiedniki.

A półtuste są ok ?

[Iwoka]

Napisane przez Ervisha

A półtuste są ok ?

Ja zazwyczaj biorę półtłuste Słyszałam że z tych wszystkich chudych i 0% lepiej jednak zrezygnować, bo nie przyswajamy witamin A, D, E i K Zaś pełnotłuste dla niektórych mogą być ponoć za ciężkie, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

[minthema]

Ja zauważyłam, że w pełnotłustych twarogach jest mniej białka niż w półtłustych czy chudych Wolę więc tłuszcz w innej formie a twaróg półtłusty

[Ervisha]

Napisane przez Iwoka

Ja zazwyczaj biorę półtłuste Słyszałam że z tych wszystkich chudych i 0% lepiej jednak zrezygnować, bo nie przyswajamy witamin A, D, E i K Zaś pełnotłuste dla niektórych mogą być ponoć za ciężkie, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Witaminy, które wymieniłaś rozpuszczalne są w tłuszczach Wydaje mi się, ze na kanapce można jeść chudy twaróg o ile jest jakiś dodatek tłuszczu np. masło, czy twaróg wymieszany ze śmietaną. Z tą ciężkością też się zgodzę - tłuszcz jest ciężkostrawny

Napisane przez minthema

Ja zauważyłam, że w pełnotłustych twarogach jest mniej białka niż w półtłustych czy chudych Wolę więc tłuszcz w innej formie a twaróg półtłusty

Już dawno to zauważyłam
Dla mnie jest też różnica w smaku - chude ale nie te 0% są bardziej kwaskowate od tych półtłustych Ja zazwyczaj kupuję półtusty ale jak w L. jest promocja na chudy to wezmę chudy ale ten zawsze mieszam z jogurtem/śmietaną

Kupując twaróg patrzysz by było więcej białka? Gdzieś kiedyś była tutaj mowa, że twarogi mogą wypłukiwać wapń bo mają za dużo białka w stosunku do wapnia...

[paula684]

U:

I. Owsianka na mleku z bananem, śliwkami i orzechami włoskimi, kawa z mlekiem

II. Bułka wieloziarnista z masłem, sałatą, szynką i papryką, jabłko

III. Ryż z sosem słodko-kwaśnym i piersią z kurczaka, sałatka z oliwą

IV. 2 podwójne tosty z masłem, sałatą, serem żółtym, szynką, pomidorem i szczypiorem z keczupem

Jabłko i pasek gorzkiej czekolady

+ praktycznie zero ruchu

[minthema]

Napisane przez Ervisha

Już dawno to zauważyłam
Dla mnie jest też różnica w smaku - chude ale nie te 0% są bardziej kwaskowate od tych półtłustych Ja zazwyczaj kupuję półtusty ale jak w L. jest promocja na chudy to wezmę chudy ale ten zawsze mieszam z jogurtem/śmietaną

Kupując twaróg patrzysz by było więcej białka? Gdzieś kiedyś była tutaj mowa, że twarogi mogą wypłukiwać wapń bo mają za dużo białka w stosunku do wapnia...

Ja również, odkąd tylko zaczęłam się interesować składami i makro produktów

Tak Nie wiem, nie widziałam tej informacji o wapniu ale zawsze pilnuję tego, żeby nie zabrakło białka w moim jadłospisie więc wysokobiałkowe produkty są jak najbardziej wskazane.
Zresztą, nigdy sobie nic nie złamałam w moim 21 letnim życiu więc chyba nie tak źle z moim przyswajaniem wapnia oraz jego ilością w mojej diecie

[Ivon92]

Mogę prosić o pomoc
Sytuacja wygląda tak: od 3 tygodniu jem ok. 2000kcal. Mam 23 lata, 165 cm wzrostu i 72 kg. Karmię piersią 2-3 razy dziennie (córka ma 10 miesięcy). Ćwiczę 3 razy w tygodniu, czasem 4. Chciałabym schudnąć a na razie waga stoi w miejscu albo wzrasta
Jadłospis z dzisiaj (R?):
I, II: płatki owsiane, jabłko, żurawina, migdały, olej kokosowy+serek wiejski
III, IV, V: ciecierzyca, kuskus, olej z pestek winogron, papryka
VI: jajka, kromka ciemnego chleba, masło orzechowe

Wszystko wyliczone tak, że wychodzi ok. 2000kcal. Ale nie mam pojęcia co dalej, żeby waga ruszyła w dół. Policzyłam zapotrzebowanie według wzoru podanego na początku wątku i wyszło 1700, więc wszystko by się zgadzało... Kiedyś korzystałam z innego wzoru i dlatego wyszło mi takie duże zapotrzebowanie.

Będę bardzo wdzięczna za ocenę

[tapetka22]

Napisane przez Ivon92

Mogę prosić o pomoc
Sytuacja wygląda tak: od 3 tygodniu jem ok. 2000kcal. Mam 23 lata, 165 cm wzrostu i 72 kg. Karmię piersią 2-3 razy dziennie (córka ma 10 miesięcy). Ćwiczę 3 razy w tygodniu, czasem 4. Chciałabym schudnąć a na razie waga stoi w miejscu albo wzrasta
Jadłospis z dzisiaj (R?):
I, II: płatki owsiane, jabłko, żurawina, migdały, olej kokosowy+serek wiejski
III, IV, V: ciecierzyca, kuskus, olej z pestek winogron, papryka
VI: jajka, kromka ciemnego chleba, masło orzechowe

Wszystko wyliczone tak, że wychodzi ok. 2000kcal. Ale nie mam pojęcia co dalej, żeby waga ruszyła w dół. Policzyłam zapotrzebowanie według wzoru podanego na początku wątku i wyszło 1700, więc wszystko by się zgadzało... Kiedyś korzystałam z innego wzoru i dlatego wyszło mi takie duże zapotrzebowanie.

Będę bardzo wdzięczna za ocenę

Kochana dla kobiet karmiących zapotrzebowanie jest wyższe! Myślę że powinnaś się wstrzymać z odchudzaniem dopóki nie przestaniesz karmić piersią.
Choć co do menu to jest.. Strasznie monotonne! Jesteś were? Bo nie widzę tu mięsa,ryb..ogolnie pełnowartościowego białka. Ten chleb z masłem orzechowym to zjedz rano a nie na noc bo mimo że to zdrowe tłuszcze to na noc nie bardzo..

[antenn087]

Ja właśnie zauważyłam, że po mleku pełnotłustym boli mnie brzuch i myślałam, że to po orzechach ale może po tym mleku...


A od dziś w lidlu tydzień amerykański i masło orzechowe

[cava]

Wczoraj/sroda U

8.00
płatki owsiane z ryżowymi, nasiona, wiórki kokosowe, aronia, szaron, migdały

11.00
bułka grahamka z masłem, pasztetem, sałatą, pomidorem
jabłko
pól paczki wafli ryzowych

16.00
-leczo z ziemniakami
- ogórki kiszone

Trening wytrzymałościowo siłowy ze sztanga.

- zielony szejk: endywia, brokuł, banan,jabłko, imbir, młody jęczmień
- garść migdałów i orzechów laskowych

20.00
- jajecznica na boczku
- kromka chleba z boczkiem
- sałatka: rukola, awokado, pomidory, oliwki, feta, oliwa, ocet balsamiczny
- mała porcja tiramisu

Około 2250 kalorii

[agaczini]

dzisiejszy planowany jadłospis R (wczorajszy był ubogo-tragiczny i to w dzień treningowy heheh więc nie wrzucam




I - zapiekanki z razowca żytniego z suchą krakowską, serem żółtym, pomidorem i świeżą bazylią


II - krem z marchwi, pomarańczy i imbiru + pierś kurczaka owinięta boczkiem i pieczone warzywa


III - banan, jogurt grecki


IV - zapiekanka: pierś kurczaka, pesto, pomidory, mozarella + ryż

[Ervisha]

Napisane przez minthema

Ja również, odkąd tylko zaczęłam się interesować składami i makro produktów

Tak Nie wiem, nie widziałam tej informacji o wapniu ale zawsze pilnuję tego, żeby nie zabrakło białka w moim jadłospisie więc wysokobiałkowe produkty są jak najbardziej wskazane.
Zresztą, nigdy sobie nic nie złamałam w moim 21 letnim życiu więc chyba nie tak źle z moim przyswajaniem wapnia oraz jego ilością w mojej diecie

Ty również chudy mieszasz z jogurtem? Dobrze zrozumiałam Ja na tym składzie makro produktow w ogóle się nie znam ale wiem, że nie tylko nabiał ma białko

Z białkiem nie można też przesadzać bo to szkodzi nerkom i chyba wątrobie, więc uważaj Co do złamań to też nigdy nic nie złamałam a kilka razy noga "poleciała" w bok, wywróciłam się na lodzie albo jako dziecko oberwałam piłką w nos Ale jako małe dziecko to zjadałam ogromne ilości sera żółtego, więc to może dlatego w dzieciństwie nic nie złamałam... jak dorosłam przerzuciłam sie na twarogi (sery żółte mi już nie smakują) ale też z nimi nie przesadzam
Z kolei moja siostra miala połamany nos i skręconą kostkę

Napisane przez antenn087

Ja właśnie zauważyłam, że po mleku pełnotłustym boli mnie brzuch i myślałam, że to po orzechach ale może po tym mleku...
A od dziś w lidlu tydzień amerykański i masło orzechowe

A to może nietolerancja laktozy? Po półtustym mleku nie boli Cię brzuch?
Co do masła orzechowego z Lidla - według mnie jest okropne w smaku...

[Ivon92]

Napisane przez tapetka22

Kochana dla kobiet karmiących zapotrzebowanie jest wyższe! Myślę że powinnaś się wstrzymać z odchudzaniem dopóki nie przestaniesz karmić piersią.
Choć co do menu to jest.. Strasznie monotonne! Jesteś were? Bo nie widzę tu mięsa,ryb..ogolnie pełnowartościowego białka. Ten chleb z masłem orzechowym to zjedz rano a nie na noc bo mimo że to zdrowe tłuszcze to na noc nie bardzo..

Wolałabym pomału zacząć zrzucać i przestawiać się na zdrowe nawyki bo planuje karmić jeszcze przynajmniej kilka miesięcy a potem chcemy starać sie o kolejne dziecko. Nie bardzo uśmiecha mi się zaczynać kolejną ciąże z nadwagą Wiem, że jest monotonnie, ale tak mi łatwiej, bo nie bardzo mam czas na gotowanie w ciągu dnia i układanie różnorodnych dań. Za to staram się, żeby główne dania w każdy dzień tygodnia wyglądały inaczej.
Co do mięsa: nie jestem wege, ale nie lubię mięsa aż tak bardzo żeby jeść je codziennie. Szukałam inspiracji właśnie u wegetarian i myślę, że jak 3 razy w tygodniu zastąpię mięso innym źródłem białka to nic mi nie będzie Postaram się też jeść więcej ryb
Dziękuję bardzo za wszystkie sugestie

Czy ktoś jeszcze mógłby rzucić na to okiem?

R na dziś:
I, II: płatki owsiane, jabłko, migdały, olej kokosowy, bułka pełnoziarnista+masło orzechowe,
III, IV,V: kasza jaglana, gotowany indyk, brokuły
VI: serek wiejski + jakieś warzywa (nie mam już nic innego w lodówce)

[sledziczeek]

U mnie dzis: (bez treningu)

I- kawa z mlekiem i miodem, ryż z sosem z czerwonej soczewicy z przecierem pomidorowym i ziołami

II- sok świeżo wyciskany z pomarańczy, marchwi, jabłka, grejpfruta, z bananem, zupa jarzynowa

III- potrawka z udka kurczaka w sosie pomidorowym z ryżem, czerwona herbata

IV- garść ulubionych bakalii

V- warzywa na patelnię, czerwona herbata

[minthema]

Napisane przez Ervisha

Ty również chudy mieszasz z jogurtem? Dobrze zrozumiałam Ja na tym składzie makro produktow w ogóle się nie znam ale wiem, że nie tylko nabiał ma białko

Z białkiem nie można też przesadzać bo to szkodzi nerkom i chyba wątrobie, więc uważaj Co do złamań to też nigdy nic nie złamałam a kilka razy noga "poleciała" w bok, wywróciłam się na lodzie albo jako dziecko oberwałam piłką w nos Ale jako małe dziecko to zjadałam ogromne ilości sera żółtego, więc to może dlatego w dzieciństwie nic nie złamałam... jak dorosłam przerzuciłam sie na twarogi (sery żółte mi już nie smakują) ale też z nimi nie przesadzam
Z kolei moja siostra miala połamany nos i skręconą kostkę

Nie nie, nie mieszam
Wiem, że nie tylko nabiał ma białko Głównie dostarczam go w mięsie i jajkach jednak.
Wiem, spokojnie Byłam kiedyś na Dukanie i czytałam o konsekwencjach. Dla mnie wyzwaniem jest dobić do ponad 100g dziennie A ćwiczę więc jednak potrzebuję tego białka.
Ja za to ser żółty kocham Też go jadłam dużo, teraz ograniczam ze względu na kalorie i tłuszcz ale jednak uwielbiam i w małych ilościach sobie pozwalam. Jak byłam mała to piłam też ogromne ilości mleka. Tak litr spokojnie prosto w butelki siedząc sobie przy komputerze

[Ervisha]

Napisane przez minthema

Nie nie, nie mieszam
Wiem, że nie tylko nabiał ma białko Głównie dostarczam go w mięsie i jajkach jednak.
Wiem, spokojnie Byłam kiedyś na Dukanie i czytałam o konsekwencjach. Dla mnie wyzwaniem jest dobić do ponad 100g dziennie A ćwiczę więc jednak potrzebuję tego białka.
Ja za to ser żółty kocham Też go jadłam dużo, teraz ograniczam ze względu na kalorie i tłuszcz ale jednak uwielbiam i w małych ilościach sobie pozwalam. Jak byłam mała to piłam też ogromne ilości mleka. Tak litr spokojnie prosto w butelki siedząc sobie przy komputerze

Ćwiczenia to co innego - ja nie ćwiczę więc nie potrzebuję takiej samej ilości białka i nie muszę tego pilnować. To dobrze, że dbasz o siebie ale też nie wolno przesadzać i popadać w paranoję Co do sera żółtego to tak jak z bananami (jak byłam mała bardzo lubiłam) - musze mieć na to ochotę by mi smakowalo A chude twarogi omijasz?

[minthema]

Napisane przez Ervisha

Ćwiczenia to co innego - ja nie ćwiczę więc nie potrzebuję takiej samej ilości białka i nie muszę tego pilnować. To dobrze, że dbasz o siebie ale też nie wolno przesadzać i popadać w paranoję Co do sera żółtego to tak jak z bananami (jak byłam mała bardzo lubiłam) - musze mieć na to ochotę by mi smakowalo A chude twarogi omijasz?

Znaczy ostatnio w ogóle twarogów nie jem Jak jem to ser wiedeński który zalicza się do tłuścioszków
Generalnie do chudych twarogów nic nie mam, tak samo do półtłustych. Omijam 0%

[Ervisha]

Napisane przez minthema

Znaczy ostatnio w ogóle twarogów nie jem Jak jem to ser wiedeński który zalicza się do tłuścioszków
Generalnie do chudych twarogów nic nie mam, tak samo do półtłustych. Omijam 0%

Te 0% są okropne w smaku - suche jak wiór. Sera wiedeńskiego nie znam i nie widziałam w moim mieście. Z wyglądu przypomina mi serek Capri, który lubię Tylko ten to chyba smakuje ricottą ? Grunt to mieć zdrowe podejście do diety i stylu życia

[tapetka22]

Napisane przez Ervisha

Te 0% są okropne w smaku - suche jak wiór. Sera wiedeńskiego nie znam i nie widziałam w moim mieście. Z wyglądu przypomina mi serek Capri, który lubię Tylko ten to chyba smakuje ricottą ? Grunt to mieć zdrowe podejście do diety i stylu życia

Nie wszystkie zero są suche

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

Nie wszystkie zero są suche

Pewnie to też zależy od producenta

[awangardowy]

Napisane przez Iwoka

Ja zazwyczaj biorę półtłuste Słyszałam że z tych wszystkich chudych i 0% lepiej jednak zrezygnować, bo nie przyswajamy witamin A, D, E i K Zaś pełnotłuste dla niektórych mogą być ponoć za ciężkie, ale ile w tym prawdy to nie wiem.

Odnośnie dyskusji o produktach zawierających tłuszcze (kilka postów wyżej). Zależy, czy są to zdrowe tłuszcze czy niezdrowe, jak np. tłuszcze trans. Zdrowych wcale nie trzeba unikać

[Ervisha]

Napisane przez awangardowy

Odnośnie dyskusji o produktach zawierających tłuszcze (kilka postów wyżej). Zależy, czy są to zdrowe tłuszcze czy niezdrowe, jak np. tłuszcze trans. Zdrowych wcale nie trzeba unikać

Dobrze o tym wiemy

[Iwoka]

Napisane przez awangardowy

Odnośnie dyskusji o produktach zawierających tłuszcze (kilka postów wyżej). Zależy, czy są to zdrowe tłuszcze czy niezdrowe, jak np. tłuszcze trans. Zdrowych wcale nie trzeba unikać

Wiemy, wiemy. Chociaż z tego co wiem powinien tam być jakiś zachowany stosunek tych omega 6 do omega 3, ale jakoś w to nie wnikam. Kuchnia to nie wieczna matematyka Zdrowych nie unikamy, ale niektóre ich źródła nie na każdego dobrze wpływają. jakbym miała mieć alergię np. na kakao czy jakieś orzechy to byłabym nieszczęśliwa

[Ervisha]

Napisane przez Iwoka

Wiemy, wiemy. Chociaż z tego co wiem powinien tam być jakiś zachowany stosunek tych omega 6 do omega 3, ale jakoś w to nie wnikam. Kuchnia to nie wieczna matematyka Zdrowych nie unikamy, ale niektóre ich źródła nie na każdego dobrze wpływają. jakbym miała mieć alergię np. na kakao czy jakieś orzechy to byłabym nieszczęśliwa

Ja tak samo

[tapetka22]

Napisane przez Iwoka

Wiemy, wiemy. Chociaż z tego co wiem powinien tam być jakiś zachowany stosunek tych omega 6 do omega 3, ale jakoś w to nie wnikam. Kuchnia to nie wieczna matematyka Zdrowych nie unikamy, ale niektóre ich źródła nie na każdego dobrze wpływają. jakbym miała mieć alergię np. na kakao czy jakieś orzechy to byłabym nieszczęśliwa

Nie unikajmy ale te, nie przesadzajmy.. Orzechy są zdrowe to nie znaczy ze można zjeść pół kg naraz

[minthema]

Napisane przez Ervisha

Te 0% są okropne w smaku - suche jak wiór. Sera wiedeńskiego nie znam i nie widziałam w moim mieście. Z wyglądu przypomina mi serek Capri, który lubię Tylko ten to chyba smakuje ricottą ? Grunt to mieć zdrowe podejście do diety i stylu życia

Tak, są podobne ale właśnie w smaku trochę bardziej pod ricottę podchodzi Kiedyś już o nich tu pisałyśmy
Wiadomo

Napisane przez awangardowy

Odnośnie dyskusji o produktach zawierających tłuszcze (kilka postów wyżej). Zależy, czy są to zdrowe tłuszcze czy niezdrowe, jak np. tłuszcze trans. Zdrowych wcale nie trzeba unikać

Wiemy wiemy

[Ervisha]

Napisane przez tapetka22

Nie unikajmy ale te, nie przesadzajmy.. Orzechy są zdrowe to nie znaczy ze można zjeść pół kg naraz

Też fakt

Napisane przez minthema

Tak, są podobne ale właśnie w smaku trochę bardziej pod ricottę podchodzi Kiedyś już o nich tu pisałyśmy
Wiadomo

Wiemy wiemy

Za ricottą nie przepadam ale ser i tak bym spróbowała