Mamusie listopadowe 2015

[wonderka]

Joycesky no minimum to 20g ma dobę ale nie przejmuj się bo zaraz odbije sobie.

[cornflower_girl]

Dziewczyny, zerknijcie tutaj - to Was uspokoi http://pediatria.mp.pl/karmienie-pie...ionych-piersia . Artykuł jest wiarygodny, autorka specjalizuje się w temacie kp.

[czekooczekolada]

Dziewczyny co na kupy ? Moja od 2 dni się męczy, robi tylko raz dziennie i to przy pomocy termometra, sama nie może zrobić już nie wiem co mam robić żeby robiła kupy tak jak wcześniej - 3-5 dziennie..

[olilina]

CORNFLOWER GIRL niestety problem w tym, że ostatnio bardzo słabo przybiera na wadze, poniżej norm, a jak ważyliśmy ją przez ostatnie dni to nie przybrała nic.
U nas niejedzenie jest spowodowane być może anemia a nie odwrotnie.
Ja obstawiam jeszcze mniejszy apetyt z powodu częstego ulewania...
Wczoraj w końcu wieczorem coś zjadła, już się cieszyłam, a jak wzięłam ją do odbicia to wszystko zwróciła...
Ten pokarm cofający się może ją drażnić, a kto wie czy też nie wywołuje zapalenia ucha. W poniedziałek pójdę z nią do pediatry, niech ją jeszcze raz dokładnie obejrzy.

JOYCE SKY obserwuj kolejne przyrosty, może to chwilowe i szybko nadrobi. Chociaż mnie wszyscy mówili, że spokojnie, że po operacji dojdzie do siebie, a jest tylko gorzej pod wzgledem jedzenia i przybierania.
140 tygodniowo to jeszcze w normie nasze dziewczyny za chwilę wchodzą w 4 miesiąc i te przyrosty będą jeszcze mniejsze. Twoja i tak waży ponad 300g wiecej niż moja a wagę urodzeniową miały prawie taką samą.

[wonderka]

Czekooczekolada ja bym nic nie robiła. Moja tez tak miała:-/ kupy przez 3 dni nie było i straszne steki. Unormowalo się samo, ewentualnie rowerek nóżkami i dociskanie nóżek do brzuszka. Termometrem możesz wprowadzić jej zły nawyk, że sama nie będzie umiała się załatwić.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

W gdańsku w końcu spadł śnieg, właśnie wróciłam z małą ze spaceru

[JoyceSky]

No wiem, ze 20 g dziennie to jeszcze nie tragedia, ale niby normy zaczynają się od 26 :/

[olilina]

Napisane przez JoyceSky

No wiem, ze 20 g dziennie to jeszcze nie tragedia, ale niby normy zaczynają się od 26 :/

Ja czytałam, że od 20g. właśnie czyli 140 g. tygodniowo też mieści się w normie. Poza tym każde dziecko będzie inaczej przybierało. Chociaż rozumiem, że się martwisz, bo sama się martwiłam jak kiedyś było po około 200 a tu nagle 100, 120...

U nas też dziś super pogoda na spacer, w końcu po tym przeziębieniu wyszłyśmy od kilku dni z domu.
Czytałam, że przy przeziębieniu można spacerować, ale pediatra powiedziała, żeby lepiej się wstrzymać, bo silne mrozy były a mala jednak mocno przeziębiona.

[czekooczekolada]

Wonderka wyczytalam wlasnie na necie ze dzieci karmione piersia moga robic kupe nawet i raz na pare dni, bo mleko matki jest trawione w calosci przewaznie ze nie ma sie z czego zrobic masa kalowa. i teraz juz wiem, bede czekac az sama kupa nadejdzie

[cynamon_]

Napisane przez czekooczekolada

Wonderka wyczytalam wlasnie na necie ze dzieci karmione piersia moga robic kupe nawet i raz na pare dni, bo mleko matki jest trawione w calosci przewaznie ze nie ma sie z czego zrobic masa kalowa. i teraz juz wiem, bede czekac az sama kupa nadejdzie

Moja też nie robiła kupy 3 dni ostatnio, a zawsze byly 3/4 dziennie, teraz juz wyproznianie wróciło do normy, a też juz się denerwowalam.. Też wyczytałam w necie ze to normalne

[india_love]

Napisane przez Dzika Ropucha

A wiecie...bo jak mam małą na rękach do góry jak do odbicia to mała ładnie odgina głowę a jak leży na brzuszku to nie za bardzo..:/ To ma mnie już martwić czy raczej nie jeszcze?

Sambor też tak cwaniakuje. Spokojnie. On w ogóle jak jest zdenerwowany i płacze to odgina główkę a jak ,,pan ma relax,, to nie podniesie

[tylkokasia]

Napisane przez czekooczekolada

Dziewczyny co na kupy ? Moja od 2 dni się męczy, robi tylko raz dziennie i to przy pomocy termometra, sama nie może zrobić już nie wiem co mam robić żeby robiła kupy tak jak wcześniej - 3-5 dziennie..

Mój Antek robił kilka na dzień a od jakiegoś czasu robi co 2 lub 4 dni. Może się to po prostu reguluje? jak nie stęka i nie ma toksycznych bąków to nie pomagam termometrem.
Wczoraj był właśnie taki dzień chyba 3 bez kupy. Popłakiwał wieczorem a że nie chciałam ciągle dawać cyca dałam z 15 ml herbatki koperkowej.
I sobie zafundowałam - jak śpi ładnie w nocy to teraz wiercił się co chwila - dawałam cyca na ukojenie więc nie spałam. O 3 już tak się wiercił i stękał że poszłam po termometr. W tym czasie zrobił ale taką klejącą i stękał dalej. Pomogłam mu i szły kupy jak woda takie wodniste Jedna za drugą. Tak biedak się umęczył że zasnął prawie z termometrem w pupci

[JoyceSky]

Kurcze no a moja dalej robi praktycznie po kazdym karmieniu a ma juz prawie 3 miesiace. Zaczynam sie martwic czy tak powinno byc. Kazda pielucha z wieksza lub mniejsza kupa :-I

[poznanianka1990]

Napisane przez JoyceSky

Kurcze no a moja dalej robi praktycznie po kazdym karmieniu a ma juz prawie 3 miesiace. Zaczynam sie martwic czy tak powinno byc. Kazda pielucha z wieksza lub mniejsza kupa :-I

Moja robi prawie po każdym karmieniu. Wczoraj takie kleksy robiła, a wieczorem taka kupa poszła, że bokiem wyszła - półśpiochy i body do prania

[karoseria]

Moja robi od poczatku raz, czasem dwa dziennie. I zawsze rano

[czekooczekolada]

a ja znowu z problemem.. miala ktoras z Was do czynienia z uczuleniem na proszek ? mi pediatra powiedzial ze to uczulenie na proszek, mala ma cala buzie wysypana i w dotyku chropowata... zmienilam proszek i czekam czy zejdzie czy co... i kiedy zejdzie

[beautifuldream]

U nas chrześcni mają mieć zaświadczenie, że są wierzący i praktykujący, podbitą spowiedź i naukę. Dzisiaj jedziemy na spowiedź i naukę i będziemy płacić za chrzest.
ja ubieram Wojtusia w taki komplet z allegro. Założę mu kaftanik i rajstopki na to koszulę białą, muchę czarno biała, kamizelkę swetrowa i do tego są spodnie sztruksowe ocieplane i kurtka ocieplana. Wstawię fotki w poniedziałek

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[wonderka]

Joycesky ja bym się nie przejmowala ilością kupek, wg mnie to norma wciąż.

Czekooczekolada a w czym pierzesz? Bo ja i w płynie i w proszku i Narazie spokój. Ale prasuje jeszcze potem na max temperaturze i dużej parze.

[olilina]

Moja też robi często kupy, pod warunkiem, że je..
Przy kp kupy co karmienie są norma tak samo jak kupa co kilka dni.


Co do uczulenia na proszek to u mnie nie występuje, a jakiś czas temu przestałam prasować ubranka... bo zwyczajnie nie mam kiedy. Mala cały czas praktycznie przy mnie.
Za to ostatnio zauważyłam male chrostki na buzi, zastanawiałam się co zjadłam, ale doszłam do wniosku, że to chyba po czapce, bo w miejscu w ktorym ma czapkę założoną tylko są.

[Iclosemyeyes]

Ja ciuszki małej uprasowalam tylko raz, po pierwszym praniu jakbym miała teraz prasowac to bym chyba tylko prala i prasowala, bo moja córcia często ulewa i czasami po 5 razy dziennie się przebieramy.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[olilina]

Napisane przez Iclosemyeyes

Ja ciuszki małej uprasowalam tylko raz, po pierwszym praniu jakbym miała teraz prasowac to bym chyba tylko prala i prasowala, bo moja córcia często ulewa i czasami po 5 razy dziennie się przebieramy.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Moja oprócz tego, że ulewa to jeszcze często w nocy się obsikuje jak ją przebieram, więc też sporo tych ciuszków schodzi.
Na początku prasowałam, ale teraz dalam sobie spokój, tym bardziej, że żadnej reakcji uczuleniowej nie zaobserwowałam.
Ciuszki piorę w płynie lovela a do płukania daję koncentrat Bobini, bo o ile płyn do prania z loveli pachnie fajnie, o tyle płyn do płukania śmierdzi mi lumpeksem..

ICLOSEMYEYES czy Twoja córcia jak jej się pokarm cofa przy ulewaniu też czasem kaszle?
Moja zwłaszcza w nocy kaszle i furczy jej w nosku jak jej się pokarm dźwiga.

[poznanianka1990]

Ja ciuszki piore w mleczku lovela, nie używam płynu do plukania do jej ubranek.
Prasowalam tylko pierwszych kilka razy, a potem już nie bylo kiedy, więc odpuściłam. Julka często sika na przewijaku, więc czesto ją przebieram o tych ciuszków się zbiera.

[wonderka]

Ja tez używam loveli i póki co wszystko ok. Ale moja mała to odporna generalnie bo ja wszystko jem a ona ma cerę jak modelka

Któraś z was mieszka w Niemczech? Cornflower_girl ty chyba, dobrze pamiętam? Czy są juz wyprzedaże w Primarku? Bo chce jechać do Berlina na łowy.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

A z prasowaniem jest tak, że ja piore cala pralkę tak raz na tydzień i prasuje tez raz przy filmikach z YouTube. Jakoś lepiej ciuszki wyglądają a pieluchy lepiej chłodna po prasowania mam wrażenie.

[czekooczekolada]

ja prałam w proszku LOVELA, teraz kupilam JELPa. i prasuję też ciuszki zawsze bo moja mało brudzi - rzadko kiedy ulewa.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez olilina

Moja oprócz tego, że ulewa to jeszcze często w nocy się obsikuje jak ją przebieram, więc też sporo tych ciuszków schodzi.
Na początku prasowałam, ale teraz dalam sobie spokój, tym bardziej, że żadnej reakcji uczuleniowej nie zaobserwowałam.
Ciuszki piorę w płynie lovela a do płukania daję koncentrat Bobini, bo o ile płyn do prania z loveli pachnie fajnie, o tyle płyn do płukania śmierdzi mi lumpeksem..

ICLOSEMYEYES czy Twoja córcia jak jej się pokarm cofa przy ulewaniu też czasem kaszle?
Moja zwłaszcza w nocy kaszle i furczy jej w nosku jak jej się pokarm dźwiga.

moja dziś obsikała się dwa razy przy przebieraniu, chyba 4 komplet ciuszków dziś ma

moja kaszle jak się tak krztusi przy ulewaniu, ale w nocy jej się to nie zdarza na szczęście, tylko za dnia jest problem

Napisane przez poznanianka1990

Ja ciuszki piore w mleczku lovela, nie używam płynu do plukania do jej ubranek.
Prasowalam tylko pierwszych kilka razy, a potem już nie bylo kiedy, więc odpuściłam. Julka często sika na przewijaku, więc czesto ją przebieram o tych ciuszków się zbiera.

ja też w mleczkach piorę i bez płynu do płukania. Dostałam proszek z Loveli i nie wiem czy do niego nie trzeba dać czegoś do płukania zeby pranie było miękkie

Napisane przez wonderka

Ja tez używam loveli i póki co wszystko ok. Ale moja mała to odporna generalnie bo ja wszystko jem a ona ma cerę jak modelka

Któraś z was mieszka w Niemczech? Cornflower_girl ty chyba, dobrze pamiętam? Czy są juz wyprzedaże w Primarku? Bo chce jechać do Berlina na łowy.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ----------

A z prasowaniem jest tak, że ja piore cala pralkę tak raz na tydzień i prasuje tez raz przy filmikach z YouTube. Jakoś lepiej ciuszki wyglądają a pieluchy lepiej chłodna po prasowania mam wrażenie.

pomyliło Ci się z cynamonem


byliśmy dzisiaj w Smyk mega store obczaić karuzelki i maty edukacyjne, ale nie było nic oprócz fisher price a nam się podobają rzeczy z Tiny Love, chyba zamówię w ciemno. Mała ma imieniny 15 stycznia to dostanie akurat na prezent

[olilina]

Napisane przez Iclosemyeyes

moja dziś obsikała się dwa razy przy przebieraniu, chyba 4 komplet ciuszków dziś ma

moja kaszle jak się tak krztusi przy ulewaniu, ale w nocy jej się to nie zdarza na szczęście, tylko za dnia jest problem

ja też w mleczkach piorę i bez płynu do płukania. Dostałam proszek z Loveli i nie wiem czy do niego nie trzeba dać czegoś do płukania zeby pranie było miękkie

pomyliło Ci się z cynamonem


byliśmy dzisiaj w Smyk mega store obczaić karuzelki i maty edukacyjne, ale nie było nic oprócz fisher price a nam się podobają rzeczy z Tiny Love, chyba zamówię w ciemno. Mała ma imieniny 15 stycznia to dostanie akurat na prezent

Moja zauważyłam, że najbardziej się krztusi i kaszle jak leży na płasko czyli u nas w łóżku.

My dostaliśmy karuzelke z Fisher price w prezencie. Srednio jestem z niej zadowolona bo jak kręci sie pałąk z zabawkami to karuzelka charczy... Pałąk kręci się tylko 12 minut a pozostałe 8 leci już tylko muzyczka. Mala zaczęła się interesować karuzelka ale tylko jak się kręci pałąk. Po 12 minutach muszę chodzić i włączać od nowa.
Wygladowo też mi się z tiny love podobają.

[wonderka]

A to w takim razie pytanie do Cynamona, wiesz czy w primarku są wyprzedaże juz?

[Iclosemyeyes]

Napisane przez olilina

Moja zauważyłam, że najbardziej się krztusi i kaszle jak leży na płasko czyli u nas w łóżku.

My dostaliśmy karuzelke z Fisher price w prezencie. Srednio jestem z niej zadowolona bo jak kręci sie pałąk z zabawkami to karuzelka charczy... Pałąk kręci się tylko 12 minut a pozostałe 8 leci już tylko muzyczka. Mala zaczęła się interesować karuzelka ale tylko jak się kręci pałąk. Po 12 minutach muszę chodzić i włączać od nowa.
Wygladowo też mi się z tiny love podobają.

odbijanie nie pomaga na to krztuszenie?


my mamy z fisher price jedną zabawkę - hipopotamka z projektorem i melodyjkami i też jestem średnio zadowolona, a jak dziś się dowiedziałam, że kosztował 150 zł to się za głowę złapałam strasznie drogi, a żaden z niego cud. Z tiny love mamy póki co bujaczek i jestem bardzo zadowolona, dlatego matę i karuzelkę chyba też kupimy z tej firmy. Z zabawek spodobały mi się bardzo zabawki Lamaze - szczególnie zawieszka Smok trzepoczący skrzydełkami

[cynamon_]

Wonderka, nie mam pojęcia, ostatnio w primarku byłam jakoś we wrześniu, niestety najbliższy jest w Bremen a to kawał drogi ode mnie...

[poznanianka1990]

Napisane przez Iclosemyeyes

odbijanie nie pomaga na to krztuszenie?


my mamy z fisher price jedną zabawkę - hipopotamka z projektorem i melodyjkami i też jestem średnio zadowolona, a jak dziś się dowiedziałam, że kosztował 150 zł to się za głowę złapałam strasznie drogi, a żaden z niego cud. Z tiny love mamy póki co bujaczek i jestem bardzo zadowolona, dlatego matę i karuzelkę chyba też kupimy z tej firmy. Z zabawek spodobały mi się bardzo zabawki Lamaze - szczególnie zawieszka Smok trzepoczący skrzydełkami

My z FP mamy pożyczony bujaczek i jest ok. Dostaliśmy też w prezencie sowe z melodyjkami z FP, ale szału nie ma, melodyjki grają kilka sekund... A z tego co w necie widziałam to kosztowała około 60-70zl...

[olilina]

Napisane przez Iclosemyeyes

odbijanie nie pomaga na to krztuszenie?


my mamy z fisher price jedną zabawkę - hipopotamka z projektorem i melodyjkami i też jestem średnio zadowolona, a jak dziś się dowiedziałam, że kosztował 150 zł to się za głowę złapałam strasznie drogi, a żaden z niego cud. Z tiny love mamy póki co bujaczek i jestem bardzo zadowolona, dlatego matę i karuzelkę chyba też kupimy z tej firmy. Z zabawek spodobały mi się bardzo zabawki Lamaze - szczególnie zawieszka Smok trzepoczący skrzydełkami

Nie próbowałam jej odbijać, bo krztusiła się zazwyczaj jak się przebudziła w nocy, ale spróbuję w takim razie brać ją wtedy do odbicia

Ceny tych zabawek z fp wydają się średnio adekwatne do jakości.
Charcząca karuzelka pobiła chyba wszystko. Byliśmy pewni, że jakiś felerny egzemplarz nam się trafił i chcieliśmy oddać do reklamacji, ale sprawdziliśmy w sklepie i wszystkie tak mają, że charczą jak się kręcą