2007-10-01, 14:58 | #721 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Na dodę nie chcę sie zrobić, no ale czas już chyba sie zmienić z dziewczynki w kobietę, co nie?
|
2007-10-01, 15:00 | #722 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
znam taką jedną dziewczynę co ciągle grała z dzieciakami w piłke-czapka z daszkiem, wiecznie spodnie... raz założyła spódniczke -jakie było zaskoczenie na osiedlu, koledzy zobaczyli w niej nie tylko kompana do gry ale i kobietę
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2007-10-01, 15:17 | #723 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
mam właśnie taki zamiar, zaskoczyć go
|
2007-10-01, 18:40 | #724 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 576
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Gosh, juz myslalam, ze watek bedzie o naprawde starszych facetach - 10-20 lat starszych, a nie 4-5
heh, mam problem odwrotny, dla mnie faceci( w sumie to mimo wszystko chlopcy, choc po dwudziestce) sa malo pociagajacy
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2007-10-01, 21:41 | #725 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 83
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
A jak zaskoczyć kogoś(5lat starszego) w pracy, gdzie z reguły trzeba nosić najbardziej stare rzeczy, żeby się nie zniszczyły, praktycznie zero makijażu bo zaraz będzie plama na buzi, włosy spięte w kucyk...
czyli zero rewelacji.. |
2007-10-01, 22:27 | #726 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Z jednej strony 3-5lat to prawie żadna różnica wieku, ale z drugiej osoby w tym wieku[mówie o tych chłopakach] studiują albo pracują, ty też niedługo gdzieś pojedziesz na studia i to też może być blokadą z ich strony.
Ja zawsze miałam starszych "kolegów", jakoś tak wychodziło, ale w tym wieku nie chciałam się z żadnym wiązać bo to nie miało sensu. Oni pojechali na studia do innych miast, po paru latach ja pojechałam jeszcze gdzie indziej, oczywiście nie obyło się bez namów w stylu: "studiuj w tym mieście to będziemy mieć bliżej itd". |
2007-10-02, 06:51 | #727 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Ja też miałam do niedawna znajomych w wieku 25,26 lat (a mam tyle samo co ty),i nie widziałam w tym nic złego , faceci też raczej starsi.Ostatnio się trochę więcej ,,bujjam" z rówieśnikami.
|
2007-10-02, 09:38 | #728 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
ricca166, a co inni na to? nie mówili, że za duża różnica wieku, znajomi nie reagowali dziwnie. A mama, co powiedziała na taki związek, bo mnie to strasznie ciekawi, jak moja by zareagowała, gdybym,np. zaczęła się spotykać z 24 letnim.
|
2007-10-02, 14:19 | #729 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 83
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Ja mam 19 i nie widzę nic złego w tym że kumpluję się i droczę z 24 letnim kolegą. To normalne jest dla mnie i nie przyszłoby mi do głowy nigdy w życiu coś takiego, że to za duża różnica wieku.. spokojnie dziewczyno Jestes w takim wieku że takie znajomości są raczej normalne i na porządku dziennym bym powiedziała wręcz...
Odwołuję się jeszcze raz ponownie do mojego postu wyżej.. ktoś może coś powiedzieć na ten temat? |
2007-10-02, 16:07 | #730 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
KASIA.K., może jakieś bardziej wyzywające ciuszki, podkreślające atrybuty kobiece bo makijaż i fryzura raczej odpadają. zawsze to cos innego, bo to chyba tylko z ciuchami możesz poeksmerymentowac, i to takimi starszymi ciuszkami |
|
2007-10-02, 20:29 | #731 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 192
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
|
|
2007-10-02, 20:41 | #732 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
Zgadzam sie z tym
__________________
|
|
2007-10-02, 21:04 | #733 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 20
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Szczerze? Też ewidentnie wolę starszych facetów, a to z takiej racji, że są dojrzalsi, lepiej zbudowani, bardziej męscy... Dlatego sobie znalazłam takiego chłopaka dużo starszego ode mnie. Jak to zrobiłam? Nie pozwoliłam sobie na to by mnie traktowali jak dziecko, nie interesowało mnie to co inni myślą,lecz ukazywałam iż nie jestem dzieckiem, nie pozwalałam na traktowanie "z góry" (ja starszy a ty dzieciątko). Przeciwnie pokazywałam, jaka jestem naprawdę, czyli dojrzalsza niż na swój wiek. I tak o to jesteśmy pare lat i planujemy ślub
|
2007-10-02, 21:43 | #734 |
Rozeznanie
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
.
__________________
|
2007-10-02, 21:52 | #735 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 83
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Hehe, no więc już wcześniej postanowiłam zmienić stare bojówki na stare dżinsy, które tylko muszę trochę zszyć tu i tam :P Bo się przetarły mocno. Reszta może być, nie jest wyzywająco ale chyba będzie lepiej. Ah.. cięzko przy tym człowieku o jasnośc mojego umysłu :P Ale postaram się.
Co do tego że może wyśmiać.. nie wydaje mi się, jeśli Ty uważasz się za osobę dorosłą psychicznie to ludzie też Cie będa tak postrzegać, chociażby po rozmowie czy zachowaniu... takie jest moje zdanie |
2007-10-02, 22:12 | #736 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
|
2007-10-03, 10:06 | #737 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 606
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
dziękuję za pomoc Drogie Wizażanki
|
2007-10-03, 11:21 | #738 | ||||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
Cytat:
Zacznij od małych kroczków, od fryzury na przykład Cytat:
Henna na rzęsy i brwi może? I te rzęsy potraktować zalotką I nie nosić mimo wszystko brzydkich ubrań - to co stare nie musi jednocześnie nieładnie wyglądać Cytat:
Poza tym jest przepaść między pokazywaniem biustu w roli wabika a bardziej kobiecym stylem No i co do wieku i różnic wieku... Zazwyczaj faceci nie mają nic przeciwko młodszej kobiecie, aczkolwiek trafiają się tacy . Mój się zarzekał wcześniej, że on to tylko starsze, bo te młodsze, to niedojrzałe takie... No to trafił na mnie. 3 lata młodsza . I teraz jakoś mu się ta zasada o starszych kobietach posypała |
||||
2007-10-03, 14:38 | #739 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 83
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Szczerze mówiąc nigdy henny nie stosowałam więc nie przyszło mi to do głowy, ale myślę, że to będzie naprawdę niezły pomysł. Serdecznie Ci dziękuję
|
2007-10-03, 22:16 | #740 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 57
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
A ja Ci powiem taką sytuację z autopsji...
Ja mam 19 lat, on 27 ; ) Najlepszy kumpel mojego szwagra ii... siostry / od zawsze kojarzył mnie jako "malutka siostrzyczke" jego koleżanki... /tzn mnie się tak właśnie wydawalo... Nawet do podstawówki i przedszkola po mnie przyjeżdzał /czego ja nie pamiętam.. ale on tak ,bo mi o tym przypominał nawet ostatnio A jaka jest sytuacja teraz? W sumie to do tych wakacji myślałam własnie tak jak Ty... że traktuje mnie jak dziecko... A ja wodziłam za nim wzrokiem już od paru lat w sumie... Pociągał mnie tym,że był /jest właśnie taki dojrzały, no prawdziwy facet, a w porównaniu do moich rowieśnik... Właśnie NIE MA porównania ; ) Także z wyglądu.. przystojny no i widać,że doświadczony życiem.. i to wszystko sprawiało ,że zawsze mi się przy nim nogi uginały... Ale wtedy na wspólnym rodzinnym wyjeździe, gdzie i on ze znajomymi był... / często mnie obserwowal, zaczepiał, podrywał, aż wkońcu po przyjeździe z wakacji napisał... i tak zaczęlismy rozmowy.. o wszystkim i oniczym... gada nam się super.. ciągle flirtujemy ,żartujemy... A niedługo nawet mamy się spotkać, bo obiecał mi przejażdzkę na motorze ; ) haha Więc powiem Ci tyle tylko ,żebyś absolutnie nie przejmowała się tą różnicą wieku, bo w tym wypadku ona nie gra żadnej roli... no może jedynie na korzyść .. obu stron... ; ) A co do tej malej metamorfozy to ja najbardziej jestem za... widzisz, ja może nie specjalnie dla niego,ale jakoś po prostu im stawałam się starsza, jakoś samo to przyszło i teraz raczej na codzien ubieram się kobieco ,do tego lekki makijaż i voila ; ) Także zmiana fryzurki , jakiś make- up , oczywiście wszystko w granicach normy ,żeby nie przesadzić , ladna bluzeczka, żakiecik +spódniczka i hoola na podryw ;D powodzenia! ; ) |
2007-10-04, 14:16 | #741 |
Rozeznanie
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Ja również wolę starszych mężczyzn , a nie chłopczyków
Myślę, że dojrzałość wcale nie idzie w parze z wiekiem. Poznałam kilku takich delikwentów Nie wiem co takiego w sobie mam, że głównie starsi Faceci zwracają na Mnie uwagę Swego czasu przeszkadzało Mi to bardzo... W wakacje na Imprezie poznałam pewnego Faceta (Ja Go "uwiodłam"). Spotykaliśmy się, wszystko było fajnie itd., a co się okazało? Jest żonaty (ponoć rozwodzi się z żoną) i ma 3.5 roczne dziecko... Obecnie ma 27 lat. Też jakoś w Wakacje poznałam 26 letniego Faceta, dla którego byłam Boginią Zachęcał Mnie do tego żebym wzięła z Nim ślub, a jak mi się nie spodoba, albo gdy umrze to dostane po nim 200 tysięcy złotych (służył w Iraku czy coś). No nie powiem - bardzo zachęcające Ogólnie to był świrnięty trochę Mi osobiście nie podobają się takie chłopaczki w Moim wieku... Z moimi kolegami, owszem lubię przebywać, śmiać się i takie tam różne, ale nie wyobrażam sobie bycia w związku z którym kolwiek z nich
__________________
|
2007-10-04, 14:20 | #742 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
ja miałam 16 lat to tez interesowałam się starszymi facetami spotykałam się a nimi i jakoś nie brali mnie za gówniare a różnica wieku wynosiła 4 lata teraz mam TŻ starszego tylko o rok
|
2007-10-04, 14:28 | #743 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
Napisałaś,że nie wiesz co Ty takiego w sobie masz,że wzbudzasz zainteresowanie u starszych... nie oszukujmy, się wielkszość mężczyzn nie ma nic przeciwko młodszym, raczej nie potrzeba wielkich umiejętności by zjednać sobie starszego mężczyznę..choć są wyjątki Co do tego faceta,którego poznałaś w wakacje... to właśnie taki typ dorosłego podrywacza- bajerował Cie tanimi, banalnymi tekstami... trzeba uważać na takich, po prostu wielu z nich myśli,że małolaty dadzą się nabrać na bajeczki o luksusach..niestety wiele się nabiera. Ja tam nie mogłabymmieć mężczyzny 10 lat starszego...o czym bym z nim rozmawiała? Ja słuchałabym innej muzyki niż on, interesowała sie innymi rzeczami, miała innych znajomych, środowisko... jakoś dla mnie za dużo różnic. Lubie mężczyzn 2-3 lata starszych, można się z nimi pośmiać pogadać (ze starszymi pewnie też ale dla mnie to już jakoś inaczej), mamy wspólnych znajomych w naszym wieku, poza tym mam niezależność w związku i nie czuję się jak mała,rozpieszczona dziewczynka pod opieką tatusia... no nic na to nie poradze starsi mnie nie pocigają... a jeśli chodzi o wygląd to już tym bardziej- mój mężczyzna musi się ubierać sportowo,elegancja nie wchodzi w gre Natomiast rozumiem dylematy nastoletek,jak sie jest w takim wieku to zawsze szuka się dorosłości i bezpieczeństwa... niektórym to mija, innym nie..nic w tym chyba złego.
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2007-10-04, 18:04 | #744 | |
Rozeznanie
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
O tej niedojrzałości moich rówieśników napisałam głównie na podstawie moich kolegów, w głowie mają fiu bździu i to wszystko. Pisząc, że dojrzałość nie idzie w parze z wiekiem i przytaczając przykłady Facetów których poznałam, chciałam właśnie zaznaczyć, że Facet np. 30 letni, wcale nie musi być dojrzalszy od 19latka. Rozumiem, że na pewno istnieją chłopacy w moim wieku którzy wspaniale traktowaliby swoją Kobietę. A tamten Facet który okazał się być żonaty, nie obiecywał mi nie wiadomo czego. Spotkałam się z nim kilka razy i na tym się skończyło. Nie powiem, że jak na swój wiek jestem bardzo dojrzała itp bo skłamałabym, ale TEN 27 letni Facet, pomimo wieku okazał się być dużym dzieciakiem, któremu zależy tylko i wyłącznie na dobrej zabawie. Chociaż teraz się pogubiłam, bo nie napisałaś jasno o którego z Nich Ci chodzi... Bo jeżeli chodzi Ci o drugiego to wszystko co mówił, było dla mnie śmieszne i żałosne. Poznałam Go ale nigdy się z nim nie spotkałam, np na kawie itp. PS. Wybacz, ale nie potrafię tak idealnie przelać myśli "na papier" Dlatego moja wypowiedź wydała Ci się dość sprzeczna i chaotyczna. Albo faktycznie masz rację PS2. Dopiero zauważyłam, że pogrubiłaś "historyjkę" z tym wojskowym Ach ja nie mądra!
__________________
Edytowane przez *Sweety* Czas edycji: 2007-10-04 o 18:08 Powód: dopisek |
|
2007-10-04, 18:16 | #745 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Cytat:
__________________
31maj 2013 HANIA |
|
2007-10-04, 18:42 | #746 |
Rozeznanie
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
No to dobrze A już myślałam, że jakaś słowna fight będzie
Hehe żartuję oczywiście
__________________
|
2007-10-10, 15:54 | #747 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
A to mama ma mi wybierać znajomych czy co??Ja po prostu wolę starsze towarzystwo i to się nie zmieni.
|
2007-10-10, 19:58 | #748 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 718
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Mam faceta starczego o 5 lat, jak sie poznalismy ja miałam ledwo skonczone 16, ja nie powiedziałam ile mam lat a on sam myślał ze mam wiecej niż rzeczywiście miałam, jak juś sie zakochał na amen to już nie było odwrotu, ale jak to wspomina po latach :P to mówi ze gdyby wiedział to w zyciu nie wziałby się za taka małolatę
__________________
Dieta ala MŻ |
2007-10-11, 10:20 | #749 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: z pracy ;)
Wiadomości: 1 366
|
Dot.: lubię starszych od siebie facetów, ale oni mnie nie :(
Mi też się kiedyś wydawało, że jak mam z kimś być to tylko ze starszym facetem.
No i byłam, może trochę więcej niż w Waszych przypadkach, bo starszym o jakieś 10 lat... No i żałuję jak diabli... Totalnie inne plany życiowe, staliśmy na innych punktach na osi życia, znajomi w różnym wieku itp.. Nie mam nic przeciwko związkom, powiedzmy do 5 lat różnicy ale więcej- to już mega ciężko. Starszy facet nie rozumie i nie akceptuje pewnej niedojrzałości dziewczyny, ona jego stateczności i już nie takiego entuzjazmu co u 18latka Denerwuje go jej entuzjazm, niezdecydowanie. Zaczynają się konflikty - ja ucierpiałam strasznie i wyszłam z tego związku z wrażeniem, że jestem do niczego, nie poradzę sobie w życiu itp. Teraz mam faceta w moim wieku i jest super- jestesmy na tym samym etapie zycia, bez złych wspomnien, doświadczeń, bez bagażu... Wkraczamy w prawdziwe życie razem. A ja dzięki niemu odkryłam w sobie odrobinę szaleństwa i nie przejmuję się tak wszystkim jak kiedyś, czuję się akceptowana, kochana i rozumiana. I pomyśleć, że nigdy nie sądziłam, że będe z "synem"---- tak kiedyś nazywałam z kumpelą kolesi młodszych niż 25
__________________
Empty skies but a butterflies wings beat silent like air... |
2007-10-14, 15:50 | #750 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 643
|
Czy ze mna jest cos nie tak?
Wiatajcie dziewczęta
Tak sie ostatnio zastanawiam nad soba i mam watpliwosci.Mam 18 lat i lubie duzo starszych mezczyzn.Powiedzmy jakies 13-15 lat.Na tych w moim wielu i nawet tych o jakies 5 lat starszych nie chce mi sie patrzec.Sa super kolegami ale tylko kolegami.Czy to ze nie mialam ojca moglo miec na to wplyw?Kiedy mysle o jakiejkolwiek blizszej znajomosci z rowniesnikiem na sama mysl robi mi sie nie fajnie...Dodam ze kilka miesiecy temu zakonczylam zwiazek z mezczyzna o 14 lat starszym i czas ktory z nim spedzilam byl bardzo dobry w moim zyciu.Kiedy mowie o tym ze nie podobaja mi sie moi koledz, kolezanki dziawnie na mnie patrza...i zastanawiaja sie czy tylko zartuje czy mowie powaznie.A Wy?Myslicie ze jest ze mna cos nie tak? |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.