Dotarłyśmy do końca - oczekujemy na brzdąca! Mamusie styczniowe 2016, cz. 10

[86ewula]

Magda gratulacje ! ważne że mały już obok a nie w brzuchu ♥

U nas mega potrzebne to podkłady bo idą w zastraszającym tempie bo przewijam narazie w salonie , a przewijak jest w łazience. Aplikacja w telefonie suszarki
Miękkie welurowe kocyki ,
Wszelkie pieluszki idą jak woda ,
Młody śpi w body krótki rękaw plus pajac. Body długi rękaw plus spodenki /pół Śpiochy. Brakuje mi z dwóch kaftanikow do tych body z krótkim rękawem bo u nas chłodno raczej w domu.
Body przez głowę zakładam bez problemu.
Z nie potrzebnych rzeczy :
Prześcieradła gładkie bo trzeba prasować wolę frotte.
I to wszystko. .. tzn wszystko używam

[kasia01987]

Napisane przez magda1706

Wiem już która godzina 11:39

No tyle dobrze ze juz wiesz:p

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[viki1988]

Napisane przez Jerzyczka

Kinga wychowanie bez smoczka jest mozliwe!
Wiesz dlaczego? Bo moj smyk odkad jestesmy tylko na cycu ma odruch wymiotny przez smoczka serio
Krzywi sie, kwasi i serio odruch wymiotny jak mu delikatnie wkladam
Co za gosc
Ja z checia bym chciala,zeby doil smoka, ale przeciez mu go nie przybije do buzi
I wspolczuje poranka

Ja się przynaje do pierwszego złamania się chciałam nie dawać smoczka ale jak młoda o 6 rano od godziny ssała mój palec to stwierdziłam że trudno dam... ale gdzie tam dziecię nie wiedziało jak zassac to to

Napisane przez magda1706

3710 g i 56 cm cesarskiego szczęścia

Moja ma niby 57 cm ale śpiochy z F&F na 50 cm są na nią dobre

Napisane przez niezdara

Magda gratulacje! Ja byłam na usg i mała ma koło 4 kg .... Jak ja ją urodzę :p

U mnie na tydzień przed porodem u gin był 3650, w szpitalu ok.3500 a się urodziła 3350 także spoko może wcale nie być 4 kg

[kinga1701]

Prawie pół godziny walki
Gratulacje należą sie :
Szumisiowi

[Casaa]

Napisane przez czarnulax

magda na pewno jeszcze dzisiaj będzie śmigać Kuzynka męża, co nas wczoraj odwiedziła też miała cesarke i ona mówi, że wszystkim poleca, na drugi dzień już przeciwbólowych nie potrzebowała Od razu śmigała. Tak jak nasza kasia

I ja

Magda bedzie dobrze jak znieczulenie pusci to zacznij sie juz w lozku ruszac, to Ci pomoze przy pionizacji

[Magdusiaaa]

Napisane przez magda1706

3710 g i 56 cm cesarskiego szczęścia

Ale super! Moje gratulacje odpoczywaj i dochodz do siebie. Widzę humor dopisuje także fajnie

[lune1992]

Magda gratulacje super, duży Bartuś

u mnie najbardziej zachwalam piłke do siedzenia jak małemu sie odbija albo go usypiam to tak siedze. Rwa kulszowa minęła

[kamilka]

Magda gratulacje! A czemu cc?- doczytałam

A ja moja mufkę bardzo lubie
Rożka wcale nie mam- wróć mam bo przy pierworodnym używałam, ale lezą w jakims pudle...
Bazę do fotelika tez mam- pożyczyłam od koleżanki z fotelikiem i jestem w szoku jakie to wygodne- a wcześniej nie miałam...
Sterylizatory nie posiadam bo młoda na cycku... Wiec nam nie trzeba... Butle mamy tez tylko jedna...
Poducha do karmienia to jak dla mnie podstawa.
Śpiochy tez mnie wkurzają- a mam ich w spadku cała masę...
Termometr bezdotykowy tez baaardzo wygodny...
I torba z milionem przegródek i przewijakiem- przy naszych wizytach szpitalnych super opcja
U nas tez sprawdza sie wypełnienie do fotelika dla wcześniaków.
Pieluchy tetrowe- mam 10 i zastanawiam sie po co... Kolorowe to jak dla mnie porażka- cienizna straszna...
MOJAKaREN dzień przed albo w tym samym dniu.
KASIA ty to jakaś inna jestes :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nebula]

Ja jeszcze nie wiem na pewno wszystkiego ale do tej pory okazały się zbędne: Podkład do przewijania. Aczkolwiek może jak będziemy wychodzić to się przyda poza domem. Kocyk polarowy. Młody się od niego of razu grzeje. Najczęściej korzystam z cienkiego bawełnianego. Od milutkiej robi za matę do zabawy, lub będzie do wózka.

Względni potrzebne: Nie skorzystałam jeszcze z bujaczka no ale od wczoraj wieczór jestesmy dopiero w domu. Szumiś tez nie działa bo on tylko je i zasypia gdy się naje. Rożek. Dostaliśmy w prezencie, ale uważam ze bez niego byloby tak samo.

Absolutne hity: 100% bawełniany cienki kocyk, pojemnik na pieluchy, przewijak na lóżko, wszelkiej maści pieluszki, pajace, śpiochy, kaftaniki(!), ram persy (generalnie wszystko co jest rozpinane w kroku + kaftanik). Ewentualnie body, ale wolę by młody w kroku miał tylko pieluszkę i nie dociskam jej innymi materiałami.

Testujemy: W kolejce czekają inne ciuchy do testu, mata edukacyjna.

Planowane do dokupienia: Możliwe że laktator.

[Jerzyczka]

Napisane przez kinga1701

Kasia cierpliwości.

Magda zdarza się pomylić godziny

Mojemu ulewa się czym takim białym ciągnącym, nie tak jak zawsze twarożek, jogurt czy bardziej płynne, tylko takie gęste ciągnące, co to może być? To normalne?

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ----------

Bez przewijaka bym zginęła, poducha ciążowa rewelacja w ciąży, po porodzie idealna do siedzenia, do karmienia też się przydaje to moje najlepiej zainwestowane pieniądze U nas body z krótkim+pajac to zawsze zestaw nocny.

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Mój syn, walczy z szumisiem, ciekawe kto wygra, jakieś zakłady ?

może to ślinka?

Napisane przez kinga1701

Prawie pół godziny walki
Gratulacje należą sie :
Szumisiowi

uu

Młody ma dzień śpiocha: je, kupy wali i śpi

[niepozorna]

Magda gratulacje!!!

Co do zakupów to u nas z rzeczy niezbędnych przewijak na łóżeczko, poducha do karmienia, laktator, podgrzewacz do butelek, szczotka do mycia butelek, smoczek uspokajający, leżaczek Tiny Love (Młody śpi w nim obok mojego łóżka w nocy), poduszka klin do łóżeczka (jestem spokojniejsza, że w razie gdyby mu się ulało to jednak ma ten łepek wyżej), baza isofix, szumiś (aplikacja w telefonie też się sprawdzi), poduszka motylek, woombie.

Z rzeczy niepotrzebnych to cążki do paznokci (wymieniłam na nożyczki), gruby kocyk (tylko ja miałam od MikoMinky - cienkie zdecydowanie lepsze), duże pieluchy tetrowe (mogłam wziąć ze 3-4, a resztę jakiś mniejszych do wycierania buzi, te bambusowe małe są super), czapeczki wiązane, łapki niedrapki, pajace, śpiochy.

Najbardziej lubię go ubierać w body + półśpiochy. W nocy śpi w samym bodziaku i w woombie i na to jakiś kocyk

Kinga gratki dla Szumisia
Jerzyczka te nasze chłopaki to są w jakiejś zmowie Mój też dzisiaj śpi ciągle, aż się boję co będzie w nocy

[Casaa]

Napisane przez Jerzyczka

Młody ma dzień śpiocha: je, kupy wali i śpi

Moj tak teraz nawalil, ze nawet z chusteczkami nie bylo co podchodzic

[kamilka]

A moja dostała zaporowa dawke żelaza i kup brak... Aż sie boje czy to pompek zniesie na koniec bo ona kupy robiła z częstotliwością większa niż karmienie było...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Casaa]

Napisane przez kamilka

A moja dostała zaporowa dawke żelaza i kup brak... Aż sie boje czy to pompek zniesie na koniec bo ona kupy robiła z częstotliwością większa niż karmienie było...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No.... Bedzie na bogato

[Ewusia_marchew]

Napisane przez magda1706

3710 g i 56 cm cesarskiego szczęścia

gratulacje kochana

[ruda3d]

Magda, gratki! Ależ dużo nas cesarzowych...

A my bardzo lubimy śpiochy, te rozpinane w kroku, do tego bodziaki z długim rękawem albo kaftaniki. I drugi zestaw pajac plus bodziak z krótkim. Spodenki wszystkie na razie za duże
Dzisiaj w lidlu poszalałam - dwa dresy, śpiworek, skarpety - wszystko dla młodej.

Ze zbędnych rzeczy to na razie mam.... uwaga.... pokój dla dziecka bo mieszka z nami w salonie i naszej sypialni tylko przewijamy w pokoiku. Nawet kąpiel w kuchni
A tak serio to sama nie wiem... wielu rzeczy nie używam na razie, ale może z czasem zacznę - np ten kojec co mama mi uszyła, przyda się jak dziecko zacznie się turlać. Kombinezony zimowe wszystkie za duże, ale i tak je używam (mamy aż trzy! Dostaliśmy) . Takie spiworki na nóżki, wydaje mi się że będą zbędne. Otulacz nie działa, ale może służyć jako cieniutki kocyk... ogólne myślę że wiele rzeczy których nie używam teraz może się jeszcze przydać. Albo i nie ;-)

Zastanawiam się nad lezaczkiem tiny love, polecacie? Na razie używany wózka, ale trzeba wstawać za każdym razem jak się chce do niej zajrzeć, może leżaczek też dla niej byłby mniej izolujacy od otoczenia? Bo w tym wózki to taka samotna leży :-(

[hariett]

Viki to podobnie jak u nas- młody niby 60 cm a ubranka nosi ciągle 56

[ruda3d]

Aha, ktoś pisał o podkladach do przewijania - u nas raz używany jeden kilka dni, a czasem idą 3-4 do kosza w jeden dzień. Ja je używam, żeby w dupkę zimno nie było na przewijaku.
No i kosz na pieluchy dokupiliśmy, po tym jak codziennie że śmieciami trzeba było latać.
Aha - niani angel care z monitorem ani razu nie użyłam.

[mojakaren]

Kinga a może to wydzielina ktora schodzi mu z noska / gardla?

Wlasnie odkrylam ze lezaczek z Fisher Price ktory dostaliśmy rozklada sie do kolyski kalafior ciążowy trzymał i myslalam ze on przydaje sie tylko jak Mlody juz bedzie siedział a tu niespodzianka szkoda ciagle że to nie Tiny love ale nie bede swirowac i następnego kupowac.

U nas z kolei dzisiaj dzien marudy na calego i ciagle trwa, Mlody malo co śpi i ciagle jeczy mruczy albo placze maruda jedna.

Wysłane z mojego GT-I8260 przy użyciu Tapatalka

[Jerzyczka]

Napisane przez ruda3d

Magda, gratki! Ależ dużo nas cesarzowych...

A my bardzo lubimy śpiochy, te rozpinane w kroku, do tego bodziaki z długim rękawem albo kaftaniki. I drugi zestaw pajac plus bodziak z krótkim. Spodenki wszystkie na razie za duże
Dzisiaj w lidlu poszalałam - dwa dresy, śpiworek, skarpety - wszystko dla młodej.

Ze zbędnych rzeczy to na razie mam.... uwaga.... pokój dla dziecka bo mieszka z nami w salonie i naszej sypialni tylko przewijamy w pokoiku. Nawet kąpiel w kuchni
A tak serio to sama nie wiem... wielu rzeczy nie używam na razie, ale może z czasem zacznę - np ten kojec co mama mi uszyła, przyda się jak dziecko zacznie się turlać. Kombinezony zimowe wszystkie za duże, ale i tak je używam (mamy aż trzy! Dostaliśmy) . Takie spiworki na nóżki, wydaje mi się że będą zbędne. Otulacz nie działa, ale może służyć jako cieniutki kocyk... ogólne myślę że wiele rzeczy których nie używam teraz może się jeszcze przydać. Albo i nie ;-)

Zastanawiam się nad lezaczkiem tiny love, polecacie? Na razie używany wózka, ale trzeba wstawać za każdym razem jak się chce do niej zajrzeć, może leżaczek też dla niej byłby mniej izolujacy od otoczenia? Bo w tym wózki to taka samotna leży :-(

Mój maluch kocha ten leżaczek
W dzień głownie w nim śpi

[kinga1701]

mojakaren nie mam pojęcia, tego jest dużo i wygląda jak mleko tylko sie ciągnie. Musze położnej zapytać jak przyjdzie. Jaki masz leżaczek, ja też mam Fisher Price to może i mój sie tak rozkłada, a nie wiem.

[Dotka90]

Ej a bujacie w tiny love?

[ruda3d]

Napisane przez kinga1701

mojakaren nie mam pojęcia, tego jest dużo i wygląda jak mleko tylko sie ciągnie. Musze położnej zapytać jak przyjdzie. Jaki masz leżaczek, ja też mam Fisher Price to może i mój sie tak rozkłada, a nie wiem.

To może mleko ze śliną?

[niepozorna]

Ruda ja Tiny Love polecam baaardzo

Dotka jak Młody mi uśnie na rękach i go odkładam do leżaczka to wtedy go jeszcze chwilę bujam, ale tak poza tym to nie. Szkoda, że on sam się nie buja bo te wibracje to u nas dają zerowy efekt.

[Kruszynkaa86]

Napisane przez russiandoll

Dobry wieczór meldujemy ze chwilkę po północy przyszło na świat nasze największe szczescie Wszystkiego dobrego dla nas i dla Was

Gratulacje !

Napisane przez magda1706

3710 g i 56 cm cesarskiego szczęścia

Gratulacje również dla Ciebie

[Nebula]

Napisane przez hariett

Viki to podobnie jak u nas- młody niby 60 cm a ubranka nosi ciągle 56

U nas jest 58 i mogę zapomnieć o 56

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

A co do lezaczka to my mamy bright start ingenuity i jest świetny. Choć słyszałam, ze dzieci, które same nie siedzą nie powinny za długo w takich leżaczkach siedzieć. A i my maamy taki ci leciutko wibruje i szumi, a nie huśta.

Dlugo Wasze dzieciaki w takich siedzą?

[czarnulax]

U nas przy porodzie było 55 i ubranka 56 były akurat. Teraz już niektóre 56 poszły w odstawke.

Pola ma dziś jakiś łaskawy dzień Byle jej się w nocy nie odmieniło

[ruda3d]

U nas było 50 i ubranka 56 były za duże, nawet teraz niektóre są za duże :P

[malwi89]

Napisane przez Nebula

U nas jest 58 i mogę zapomnieć o 56

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

A co do lezaczka to my mamy bright start ingenuity i jest świetny. Choć słyszałam, ze dzieci, które same nie siedzą nie powinny za długo w takich leżaczkach siedzieć. A i my maamy taki ci leciutko wibruje i szumi, a nie huśta.

Dlugo Wasze dzieciaki w takich siedzą?

Mamy chyba ten sam (hipopotam) Mlody w nim normalnie sie buja. Wibracja go wkurza, ale bujanie jest czaderskie

Wojtus wazy 3905g 4tygodnie od porodu.

[Jerzyczka]

Napisane przez niepozorna

Ruda ja Tiny Love polecam baaardzo

Dotka jak Młody mi uśnie na rękach i go odkładam do leżaczka to wtedy go jeszcze chwilę bujam, ale tak poza tym to nie. Szkoda, że on sam się nie buja bo te wibracje to u nas dają zerowy efekt.

U mnie podobnie bujam,zeby pomoc zasnac ewentualnie jak sie przebudza po 20 min to bujam go dwie minutki i spi dalej