2007-10-01, 11:04 | #1351 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: Odstające uszy...
do Ana1984 a gdzie mialas robiony zabieg??
|
2007-10-01, 19:55 | #1352 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 12
|
Dot.: Odstające uszy...
Zabieg miałam robiony w Łodzi. pozdrawiam
|
2007-10-08, 19:11 | #1353 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odstające uszy...
i stało się... pan doktor wyznaczył mi termin na 6grudnia...czyli już niedługo... nawet nie wiecie jak się ciesze, tak długo na to czekałam, i jeszcze tylko 60 dni i moge pożegnac się z moimi starymi uszkami...pozdrawiam..
__________________
Życie trzeba brać takim jakie jest... |
2007-10-08, 22:09 | #1354 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 12
|
Dot.: Odstające uszy...
hej. to strasznie długo czekasz. Gdzie w ogóle robisz? pa
|
2007-10-09, 20:25 | #1355 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2
|
Dot.: Odstające uszy...
jest ktoś kto miał robiony zabieg z Białegostoku?
|
2007-10-11, 18:43 | #1356 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Odstające uszy...
Witam. Mam pytanie czy miał ktoś robiony zabieg w Katowicach albo okolicach i zna jakiegoś dobrego jak nie bardzo dobrego chirurga plastycznego? Proszę o jakieś namiary na niego i koszt zabiegu oraz w miarę możliwości napisać ile się mniej więcej na taki zabieg u niego czeka i czy trzeba na tą wizytę się umawiać telefonicznie czy jakoś tak. Sory, że tak namieszane, ale nie wiem od czego zacząć. Dzięki. Pozdrawiam.
|
2007-10-11, 21:52 | #1357 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Odstające uszy...
witam wszystkich, mam 16 lat i ogromny kompleks jakim sa moje odstające uszy co prawda jestem lubiany w szkole i nikt sie nie smieje z moich uszu, wiadomo zdazaja sie takie przypadki ale mniejsza oto. mam srednio odstajace uszy i najgorsze jest to ze w przeciwienstwie do kobiet w rzaden sposob nie moge ich zakryc moj problem to nie tylko moj olbrzymi kompleks... wstydze sie powiedziec o tym rodzicom ze chcialbym zrobic sobie ta operacje, wiem ze by sie napewno zgodzili a pieniadze nie bylyby az tak duzym problemem ale cos mnie odpedza od tego najwazniejszego pytania w moim dotychczasowym zyciu pozatym bardzo sie boje ze jak zrobie sobie operacje to w szkole beda mnie obgadywac... wogole w calym moim otoczeniu i to jest chyba najbardziej odciagajace od spelnienia mojego marzenia... czy ktos wie jak moglbym sobie poradzic z tymi problemami? bardzo mi na tym zalezy... poltoraroku przegladalem przerozne fora o odstajacych uszach ale teraz poraz pierwszy zdecydowalem sie cos napisac ....
|
2007-10-13, 19:16 | #1358 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Odstające uszy...
Witam wszystkie serdecznie J
ak widac jest to mój pierwszy post na forum, natomiast wizyta druga. Ja również jestem posiadaczką "kompleksu odstających uszu". Jak pewnie dla większości z Was marzy mi się jakiś fajny kucyk lub kok na głowie - czego nigdy nie miałam . Obecnie jestem o krok od zdecydowania się na konsultacje i zabieg, z tym że moim problemem jest ogromny strach przed igłą, krwią etc - na widok zbliżającej się do mnie igły mdleję. Więc jak sobie pomyślę o wykonaniu ewentualnych badań oraz o samym zabiegu to przechodzą mnie dreszcze. Obecnie chęc poprawy uszu wygrywa ze strachem, więc przed chwilą napisałam maila do kliniki z zapytaniem. Cieszę się, że częśc z Was ma to już za sobą i wierzę, że czujecie sie o niebo lepiej oraz pewniej w towarzystwie. Ile to juz razy uważałam każdy śmiech w moim otoczeniu za śmiech spowodowany wyglądem moich uszu - kompleks potworny. Trzymajcie kciuki żebym w końcu poddała sie zabiegowi - to chyba byłby najszczęśliwszy dzień w moim życiu . Pozdrawiam serdecznie wszystkich obecnych i byłych "Uszatków". |
2007-10-14, 17:44 | #1359 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odstające uszy...
mam 6 grudnia (to był jedyny wolny termin) kolejny byłby dopiero w marcu... (Poznań)
__________________
Życie trzeba brać takim jakie jest... |
2007-10-14, 20:04 | #1360 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: Odstające uszy...
bedziesz miala zabieg w Poznaniu?? ja tez mam zamiar.. a gdzie dokladniej?? ja chce w liostopadzie jechac na konsultacje a zabieg tez chcialabym miec na poczatku grudnia bo potem wyjezdzam na rok zagranice... wiec malo mi czasu zostalo...
__________________
Nadija |
2007-10-15, 22:57 | #1361 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: Odstające uszy...
Vea16 i Nadija Czy Wy mówicie o Klinice Kolasinskiego??
Jeśli tak to serdecznie polecam) Miałam tam robiony zabieg i jestem bardzo zadowolona Właśnie jutro wybieram sie na konsultacje pozabiegowe.. )) POZDRAWIAM |
2007-10-16, 20:25 | #1362 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: Odstające uszy...
Cytat:
ja chyba mowie o innej klinice... mam na mysli Ars Medica, Poznań, ul. Podgórna 4, lub Klinika Grunwaldzka, Poznań, ul. Grunwaldzka 324, operuje tam dr. Skupin... a w tej Twojej klinice jak cenowo.. super ze jestes zadowolonabo wlasnie o to chodzi w tym wszystkim
__________________
Nadija |
|
2007-10-17, 21:11 | #1363 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 41
|
Dot.: Odstające uszy...
Witam wszystkich dawno nie pisałam Olitta89 :P jak tam po konsultacjach ja tez juz bylam i wszystko jest ok zadowolona jestem z kliniki i wogole z opieki nawet udalo mi sie przez forum poznac dziewczyne z tym samym problemem Dobrze jest czasami sie wygadac zabieg mialam ponad miesiac temu i efekt jest rewelacyjny jak dla mnie polecam klinike Kolasinskiego w Swarzedzu nie zaluje ze sie podjelam operacji Pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia a co do nieszczesliwego to nie przejmuj sie innymi pomysl o sobie, to Ty jestes w tym wszystkim najwazniejszy zebys sie dobrze czul a rodzice na pewno zrozumieja Pozdrawiam
|
2007-10-18, 16:01 | #1364 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Odstające uszy...
Mam ten sam problem.
Tzn w sumie, to jedno ucho mam dobre. Drugie tylko większe i odstające. Strasznie sie z tym czuje. Tak chciałabym zrobić sobie normalnego kucyka. W sumie to też myślę o operacji. Ale czytałam na innych forach, że niektórym operacje wcale nie pomogły. Tak więc... zna ktoś jakiegoś dobrego chirurga na śląsku (okolice Katowic)? |
2007-10-18, 16:47 | #1365 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: Odstające uszy...
Witam wszystkich.. )
Martuska ) oczywiście ze wszystko Ok... ) doktorek jak mnie zobaczył to powiedział ze bardzo ladnie mi sie wszystko zagoiło...iii ze spowaznieałam pokazywał mi te fotki co nam robili przed zabiegiem:P:P ale nie dostalam ich(( zreszta sie nie zapytama.... echhh ale po co mi loo teraz ciesze sie nowymi uszkami wspominam czasem chwile jak odliczalam sobie do zabiegu jak chodzilo sie z tym calym turbanem ) mile chwile) i ten piekny dzień co sie spotkałyśmy w dzien zdejmowania szwów!! ) bozeee jestem taka szcześliwa i pewna siebie)) chodze codziennie w kucykuu jupiiii i sie nareszcie nie przejmuje wlosami zeby byly w maire ulozone chodzetypowooo roztrzepana:pp Z regoly zabieg sie udaje gdy sie odda w dobre rece!!) sama tego doswiadczyłam i nie zalujeeeeeeeeeeee!!!!!!!! !! pozdrawiam!!! buziakii |
2007-10-18, 16:55 | #1366 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 27
|
Dot.: Odstające uszy...
ojej troszke literek pozjadalammm... sorrrryyy ;p
do nieszcześliwego... Ja równiez uważam zebys nie zwracal uwagi na innych co powiedza i sobie pomysla... nie masz sie czego wstydziec... dobrym momentem na zabieg jest zmiana szkoly... wtedy zmieniamy rówieśnikow i wiele osob nie wie jak sie wygladało.... pozdrawiam.. tych przed... i tych tuz po zabiegu )) |
2007-11-03, 12:44 | #1367 |
Przyczajenie
|
Dot.: Odstające uszy...
Hejka! ja mialam korekte wczoraj wieczorem tj. 2.11.2007 i powiem Tobie ze lepiej jak zdecydujesz sie na znieczulenie ogólne! najpierw tabletka "glupi Jas" potem wenflon w reke i spisz slodko.... budzisz sie juz z opaska na glowie i jestes szczesliwa!
pozdrawiam!
__________________
Cleo_30 |
2007-11-04, 18:58 | #1368 |
Przyczajenie
|
Dot.: Odstające uszy...
witam wszystkie kobietki
w piątek minął tydzień od mojego zabiegu. miałam znieczulenie miejscowe i sam zabieg nie był straszny.Dopiero kilka godzin później bolało i łykałam naprawdę dużo tabletek przeciwbólowych..opatrune k lekarz zdjął po 5 dniach i kazał uszy przemywać rumiankiem.Mam szwy wchłanialne, ale właśnie zastanawiam się kiedy one zupełnie znikną>? za uszami chyba trochę mi ropieje i zaczynam sie denerwować..pomóżcie!!! |
2007-11-07, 19:05 | #1369 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 2
|
Dot.: Odstające uszy...
dzieki olitta89, przynajmniej ty podalas reke tonacemu, ;* masz racje powinienem nie zwracac uwagi na innych, ale ja mieszkam w malej miejscowosci gdzie wszyscy sie znaja :\ a o zmianie szkoly myslalem, ale teraz i tak juz jest zapozno za kazdym razem kiedy chcem powiedziec o operacji moim rodzicom to za kazdym razem jak chcem im otym powiedziec zaraz sie denerwuje i nic z tego nie wychodzi rok temu obiecalem so bie ze na wakacje zrobie sobie zabieg a tu przez caly rok nie odwazylem sie do rodzicow zagadac ...
|
2007-11-11, 05:50 | #1370 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Odstające uszy...
Nie chcę zaśmiecać forum kolejnym wątkiem...
Mam problem z uchem - nie odstającym, ale dosyć dziwny. W prawym uchu dziurka na kolczyk bardzo mi się rozerwała, przestałam nosić, ale teraz już zupełnie ucho w dolnej części 'rozjechało' mi się na pół Da się coś z tym zrobić? Pozdrawiam
__________________
Imagine pageant
In my head the flesh seems thicker Sandpaper tears corrode the film... ...And I need you now somehow, And I need you now somehow. |
2007-11-11, 09:11 | #1371 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Odstające uszy...
siemka wszystkim ja już ten zabieg mam za sobą. Zrobiłam go w sierpniu <jupi>. A to wszystko załatwili mi rodzice. Pewnego dnia powiedzieli mi że za pare dni moje marzenie sie spełni Zabieg robiłam w Białymstoku, pod całkowitą narkozą. Potem musiałam 2 tygodnie leżeć w szpitalu i miałam na głowie taki śmieszny chełm :p. zabieg wykonywała mi Dok. Skotnicka. Teraz sie ciesze że odważyłam sie to zrobić. Teraz cały czas chodze w kucykach <jupi> jak będziecie chciały to moge wam pokazać pare moich fotek po zabiegu i przed zabiegiem. pozdrawiem wszystkich i nie ma na co czekać ze zrobieniem zabiegu :P
|
2007-11-11, 17:53 | #1372 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: Odstające uszy...
|
2007-11-12, 08:25 | #1373 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 180
|
Dot.: Odstające uszy...
da się
polecam dr Krzysztofa Szymańskiego - chirurga plastyka, który na pewno takie rzeczy robi można sie z nim umówić pod nr telefonu 022 35 38 498 m-dzy 14-18 pozdrawiam |
2007-11-12, 13:42 | #1374 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 27
|
Dot.: Odstające uszy...
ja jestem zdecydowana na zabieg ale potwornie boje sie bolu no i czy 2 tygodnie starcza mi na rekonwalescencje bo potem wracam do pracy i nie chce zeby bylo widac ze mialam zabieg
|
2007-11-12, 13:58 | #1375 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 27
|
Dot.: Odstające uszy...
zapomnialam dodac ze ja mam jedno odstajace ucho a urzadzily mnie tak pielegniarki w szpitalu gdy sie urodzilam.No trudno ale ciesze sie ze jest jakies rozwiazanie mojego wielkiego zyciowego problemu jakim jest moje ucho.Jak bylam mala to babcia zaproponowala mi ze odda swoja cala emeryture na zabieg,ale ja tak sie balam ze odmowilam czego teraz zaluje.Potem myslalam ze nigdy mnie na to nie bedzie stac i moge o tym zapomniec i do konca zycia nosic rozpuszczone wlosy!obecnie jestem w Irlandii i zarobie juz pieniazki na operacje wiec jestem zdecydowana na marca
|
2007-11-13, 11:51 | #1376 |
Przyczajenie
|
Dot.: Odstające uszy...
dziewczynki kochane!! ja miałam zabieg 2 tyg temu w Poznaniu u doktora Gromadzińskiego i już nic nie widać!!Uszy goja sie pięknie,bolało tylko 4-5 dni ale do wytrzymania!!wiec nie bójcie się tylko do dzieła!!
|
2007-11-14, 13:34 | #1377 |
Raczkowanie
|
Dot.: Odstające uszy...
ja mam zabieg za 22 dni-> czyli 6 grudnia...już nie moge się doczekać
__________________
Życie trzeba brać takim jakie jest... |
2007-11-20, 22:14 | #1378 |
Przyczajenie
|
Dot.: Odstające uszy...
hejka juz 18 dni minelo od zabiegu i dopiero teraz mozna cos odnosnie efektu powiedziec... uszy nabraly formy i niedlugo bede mogla zdjac opaske efekt z tylu glowy jest powalajacy! po prostu bajka! z przodu to samo! niestety troszke nie podoba mi sie profil lewego ucha.. jest duze i ulozone bardziej pionowo ... nie wiem od czego to zalezy ale domyslam sie ze lekazowi latwiej po prostu operowac prawe ucho pacjeta hmm... i tak nie zaluje! wrecz przeciwnie zrobilabym to jeszcze raz! nie wiem co ze szwami bo powiedziano mi ze beda sie stopniowo "wykruszac" ale nie wiem kiedy to ma nastapic? czy jak bede z nimi pare miesiecy chodzic to nie szkodzi? prosze o kontakt osoby które sa po zabiegu!
pozdrawiam GG 9112777
__________________
Cleo_30 |
2007-11-22, 17:11 | #1379 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Odstające uszy...
Witam, w marcu przeszedłem operacje korekcji uszu i do tej pory mam widoczne blizny za uszami, używam maści Cepan i mam pytanie czy jest szansa że blizny znikna całkowicie i po jakim czasie?
|
2007-11-22, 18:27 | #1380 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 180
|
Dot.: Odstające uszy...
na pewno mozna nad twoimi bliznami popracować
proponuję kontakt z dr Hofman Haliną. przyjmuje w Warszawie www.medycynaurody.pl Pozdrawiam |
Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:14.