Polecamy:

AngielskaPogoda · 2016-02-11, 07:02

Ja nie wiem dlaczego ludziom sprawia tyle probolemu ostawic stare nawyki zywieniowe na bok i wziac sie do roboty? Moze zwyczajnie nie masz super motywacji ? Moze powinnas wybrac sobie jakis sport, np. siatkowka, koszykowka, czy ktoras ze sztuk walk? Wtedy laczysz przyjemnie z pozytecznym? Robisz to co lubisz i do tego spalasz kalorie, a odpowiednio dobrana dieta tak jak w przypadku sztuki walki to podstawa

olga83 · 2016-02-11, 08:37

Ja bym chciała zacząć biegać ,może na wiosnę w końcu się uda

.Na razie trochę ćwiczę z treningami Ewy .

**201706190936** · 2016-02-11, 08:53

Cytat:

Napisane przez Liquer

Nie schudnę nawet jak odżywiam się tak, że nie jem fast foodów, słodyczy itp. Nie jem jakiś dietetycznych posiłków ale nie jem niezdrowo. A co do piersi to mam rozmiar 75A

i jak się zrobią jeszcze mniejsze to będę całkiem płaska..

Wiesz może ile mniej więcej się zmniejszą?

Nie panikuj. Lepsze małe fajne cycuszki niż zwisający wałek na brzuchu.

Ja też biegam (chyba ze dwa lata jak nie więcej), ćwiczę Mel B prawie codziennie po przynajmniej 45 minut, co do diety: nie jem jedynie śmieciowego żarcia i oczywiście tłustych rzeczy. Słodyczy sobie nie odmawiam ale to są małe ilości, jakiś batonik musli czy kawałeczek czekolady. I najważniejsze: nie jem po 18 godzinie. Dużo schudłam, widzę to po ciuchach. Waga mało co drgnęła ale ciało zdecydowanie się wysmukliło i wzmocniło.

Btw, cycki też mam małe i to jeszcze po dwójce dzieci. Ale TŻ i tak je uwielbia

Pudel123 · 2016-02-11, 10:38

Cytat:

Napisane przez Senses Woman

Nie panikuj. Lepsze małe fajne cycuszki niż zwisający wałek na brzuchu.

Ja też biegam (chyba ze dwa lata jak nie więcej), ćwiczę Mel B prawie codziennie po przynajmniej 45 minut, co do diety: nie jem jedynie śmieciowego żarcia i oczywiście tłustych rzeczy. Słodyczy sobie nie odmawiam ale to są małe ilości, jakiś batonik musli czy kawałeczek czekolady. I najważniejsze: nie jem po 18 godzinie. Dużo schudłam, widzę to po ciuchach. Waga mało co drgnęła ale ciało zdecydowanie się wysmukliło i wzmocniło.

Btw, cycki też mam małe i to jeszcze po dwójce dzieci. Ale TŻ i tak je uwielbia

I najgłupsze, chyba że idziesz spać o 20-21.

Co do schudnięcia najszybciej tam, gdzie najszybciej tyjesz - też to się raczej mija z prawdą

Najwolniej schudnie tam gdzie najszybciej tyje.

Dieta obowiązkowa, nie da się schudnąć bez ucięcia kcal. Będziesz chudnąć na całym ciele, na piersiach też

**201706190936** · 2016-02-11, 11:25

Cytat:

Napisane przez Pudel123

I najgłupsze, chyba że idziesz spać o 20-21.

Tak właśnie chodzę

Z reguły

żurawinka · 2016-02-12, 11:11

1. Ale jeśli masz złe nawyki żywieniowe to jak przestaniesz ćwiczyć to myslisz że kg nie wrócą?
2. Ile chcesz schudnąć?
3. Nie zgodzę się z tym że przy bieganiu schudnie tam gdzie jej zależy najpóźniej. Jeśli jest to tyłek i nogi to mimo wszystko one najwięcej się ruszają czyli powinny "spaść" najszybciej

4. Nie wiem czy siłownia to taki dobry pomysł, rozrost mięśni nie da ci poczucia schudnięcia.
Wszystko ważne, jak dużo chcesz schudnąć ? Jeżeli masz nadwagę znaczną to bez diety się nie da, plus trzeba uważać na stawy, organizm musi się też kiedyś regenerować - nie funduj mu od razu ćwiczeń 6 razy w tyg.
Przy bieganiu nie zauważyłam żeby mi piersi zleciały a też mam małe, za o ładnie się rzeźbią nogi, brzuch ( ale mój nigdy nie był duży), pupa. Najważniejsze jednak to samopoczucie, ujędrnienie w pakiecie

staska_stasia · 2016-02-12, 11:31

Cytat:

Napisane przez żurawinka

4. Nie wiem czy siłownia to taki dobry pomysł, rozrost mięśni nie da ci poczucia schudnięcia.

Z tym się nie zgodzę.
Kobieta nie rozrasta się w mgnieniu oka, mięśnie budują się u nas powoli.
Jest grupa zwolenników "no cardio"- ludzie, którzy samymi ćwiczeniami siłowymi, bez choćby minuty cardio, spalają tłuszcz. Widziałam efekty- wprawdzie nie mój typ wymarzonej sylwetki, ale faktycznie spala się tłuszcz, nie mięśnie.

staska_stasia · 2016-02-12, 15:48

Melduję 17.75 km biegu z elementami marszu (ostatni kilometr szłyśmy z koleżanką, bo już obie miałyśmy zesztywniałe mięśnie).

qrrrczak · 2016-02-12, 16:24

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Melduję 17.75 km biegu z elementami marszu (ostatni kilometr szłyśmy z koleżanką, bo już obie miałyśmy zesztywniałe mięśnie).

o matko, szacun!

staska_stasia · 2016-02-12, 16:34

Cytat:

Napisane przez qrrrczak

o matko, szacun!

Bez przesady, powolutku było ;-)

Ale jakby mi ktoś w sierpniu powiedział, że kiedykolwiek tyle przebiegnę to bym chyba wyśmiała taką osobę

gianna · 2016-02-12, 20:36

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Melduję 17.75 km biegu z elementami marszu (ostatni kilometr szłyśmy z koleżanką, bo już obie miałyśmy zesztywniałe mięśnie).

Brawo

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Ale jakby mi ktoś w sierpniu powiedział, że kiedykolwiek tyle przebiegnę to bym chyba wyśmiała taką osobę

U mnie podobnie - przez tyle lat twierdziłam, że do biegania to ja się nie nadaję, a teraz :sly:

Zaczynające biegać dziewczyny - powodzenia i wytrwałości, bo warto złapać bakcyla

Było jeszcze pytanie o stawy - mnie czasami pobolewa jedno biodro jak zapomnę o rozciąganiu. Z kolanami nie mam problemów.

U mnie dziś 21 km, czyli półmaraton mogę biec

Nadal myślę nad maratonem w kwietniu, realizuję plan treningowy i... jeszcze pomyślę

Yoolia · 2016-02-12, 20:44

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Melduję 17.75 km biegu z elementami marszu (ostatni kilometr szłyśmy z koleżanką, bo już obie miałyśmy zesztywniałe mięśnie).

brawo

qrrrczak · 2016-02-12, 20:55

Cytat:

Napisane przez gianna

Brawo

U mnie dziś 21 km, czyli półmaraton mogę biec

Nadal myślę nad maratonem w kwietniu, realizuję plan treningowy i... jeszcze pomyślę

Również szacun! Jak sobie pomyślę ile to jest te 17 km czy 21 km to się zastanawiam na którym kilometrze by mnie zbierali z ziemi

Ale mam nadzieję, że jak będę regularnie biegać, to będzie mi dane tyle walnąć

gianna · 2016-02-12, 21:00

Cytat:

Napisane przez qrrrczak

Ale mam nadzieję, że jak będę regularnie biegać, to będzie mi dane tyle walnąć

Tak będzie

andzya · 2016-02-13, 08:30

Cytat:

Napisane przez gianna

U mnie dziś 21 km, czyli półmaraton mogę biec

Nadal myślę nad maratonem w kwietniu, realizuję plan treningowy i... jeszcze pomyślę

brawo !! ja dzisiaj robię swoją pierwszą połówkę, zobaczymy jak mi pójdzie

staska_stasia · 2016-02-13, 08:48

Ja się przmierzam do jakiegoś półmaratonu, ale tylko tak, żeby przebiec i zmieścić się w limicie czasu. Wydaje mi się, że za jakieś 3-4 miesiące będę w stanie przebiec w około 2 godz. 30 minut

Bo na razie to jeszcze trochę chodzenia, był czas wczoraj na odpoczynek na siłowni pod chmurką i na pykanie fotek

Wtedy odpoczywałam, więc przebiegnięcie takiego dystansu bez odpoczynku wymaga jeszcze trochę treningu

Yoolia · 2016-02-13, 09:08

Cytat:

Napisane przez gianna

U mnie dziś 21 km, czyli półmaraton mogę biec

Nadal myślę nad maratonem w kwietniu, realizuję plan treningowy i... jeszcze pomyślę

za mną jeden półmaraton, na maraton w maju zapisałam się we wrześniu tamtego roku ze względu na niska opłatę startową

, ale chyba nie pobiegnę, wydaje mi się że za słaba jestem, może jakbym przebiegła w międzyczasie kilka półmaratonów

Cytat:

Napisane przez staska_stasia

Ja się przmierzam do jakiegoś półmaratonu, ale tylko tak, żeby przebiec i zmieścić się w limicie czasu. Wydaje mi się, że za jakieś 3-4 miesiące będę w stanie przebiec w około 2 godz. 30 minut

Bo na razie to jeszcze trochę chodzenia, był czas wczoraj na odpoczynek na siłowni pod chmurką i na pykanie fotek

Wtedy odpoczywałam, więc przebiegnięcie takiego dystansu bez odpoczynku wymaga jeszcze trochę treningu

własnie miałam pytać czy czasem nie masz w planie jakiegoś półmaratonu

ja chętnie bym pobiegła, bo na razie tylko jeden za mną. Szkoda, że w Lublinie tylko jeden na rok

i to w takim terminie, że z gorąca pewnie padlabym po drodze.
myślałam, o biegu zielonych sznurowadeł w Puławach ale on jest akurat wtedy co city trail

ale w Chełmie może znowu pobiegnę

staska_stasia · 2016-02-13, 09:22

Cytat:

Napisane przez Yoolia

za mną jeden półmaraton, na maraton w maju zapisałam się we wrześniu tamtego roku ze względu na niska opłatę startową

, ale chyba nie pobiegnę, wydaje mi się że za słaba jestem, może jakbym przebiegła w międzyczasie kilka półmaratonów

Nie wiem co doradzić. Czy spróbować i liczyć, że atmosfera poniesie, a jakby było krucho to zejść z trasy, czy jednak odpuścić i spróbować sprzedać pakiet.

Cytat:

Napisane przez Yoolia

własnie miałam pytać czy czasem nie masz w planie jakiegoś półmaratonu

ja chętnie bym pobiegła, bo na razie tylko jeden za mną. Szkoda, że w Lublinie tylko jeden na rok

i to w takim terminie, że z gorąca pewnie padlabym po drodze.
myślałam, o biegu zielonych sznurowadeł w Puławach ale on jest akurat wtedy co city trail

ale w Chełmie może znowu pobiegnę

W tym roku chcę pobiec jakiś, ale jeszcze nie wiem jaki

Co do Puław- jak za tydzień pobiegnę CT to zaliczę czwarty bieg i w sumie w marcu będę mogła odpuścić. Myślę więc, żeby wybrać się na Bieg Zielonych Sznurowadeł, ale na 5 km (bo połówka to za wcześnie). Chociaż nie lubię biegać 5 km

Chyba, że po lesie

Dodatkowo podobno puławska połówka jest nudna, bo się biegnie non stop tym wałem wiślanym i krajobraz się nie zmienia

Chełm- nie wiem, może. To końcówka maja, może jakoś się wygrzebię.
Prawie pewniakiem jest nocny we Wrocławiu

On jest 18 czerwca. I teraz pytanie- jakbym pobiegła chełmski, który jest 3 tygodnie wcześniej, czy się zregeneruję do tego czasu?
Patrzę co jest jeszcze w pobliżu i na ogół pod koniec sierpnia jest połówka chmielakowa.
Lubelski odpada- jak sobie przypomnę zeszłoroczne upały, to mi się słabo robi

Yoolia · 2016-02-13, 10:24

mam jeszcze trochę czasu, przemyśle wszystkie za i przeciw

nasz maraton na dodatek jest trudny, ma sporo męczących podbiegów, na płaskim to może jakoś by poszło

zobaczę jak będą mi szły treningi, bo na razie ma jakiegoś pecha
jak mogę wyjść to pogoda deszcz, śnieg albo oba naraz

, wczoraj ślicznie to wróciłam padnięta przed 21-ą do domu, dziś bym poszła ale tez coś pada

zobaczę może później pójdę chociaż do parku, przelecę się trasą Wilczym Tropem

półmaraton Solidarności dla mnie też odpada, zawsze wypada w najgorsze upały, w tamtym roku akurat szłam na piechotę z centrum na Bronowice i chwilkę zatrzymałam się w okolicach mety, akurat wbiegali pierwsi biegacze,ze 100 metrów przed metą zasłabł jeden, kawałek dalej przy parku bronowickim drugi
ja szłam spacerkiem i ledwo żyłam tak było gorąco

ja wybrałabym się na tę połówkę do Puław, własnie tak żeby się sprawdzić przed maratonem ale ten city trail muszę przebiec, bo nie wybiorę się np do Warszawy (najbliżej)
chciałabym przebiec chmielakowy, pomimo, że jest w lecie, startuje rano chyba o 9-tej i biegnie częściowo lasem może bym się nie upiekła

a jeszcze będzie fajny w Parchatce - 6 sierpnia Bieg Szlak Trafi na dystansach 7km, 21km i ultra

i jeszcze to znalazłam, w Kazimierzu:
15 maja (niedziela) - I Kazimierski Bieg im. Jana Pawła II 10km - ulica
10 lipca (niedziela) - Wielki Dziadowski Kazimiernikejszyn Trial - 10km - przełaj

emilia0508 · 2016-02-13, 15:37

Dziś 7km. Miało być więcej w planie ale sciemnialo się a sama biegalam i strach wziął górę.
Miałam się zgłosić na polmaraton w kwietniu ale jednak wiem że nie podolam. Jak zobaczylam trase to same podbiegi więc tylko na dyszke się zgłosiłam a najbliżej to oczywiście bieg tropem wilczym. Ewentualnie w czerwcu zgłosze sie na polowke

andzya · 2016-02-13, 19:51

zrobiłam dzisiaj połówkę, ale na treningu, nie na biegu, żeby nie było

zamknęłam się w czasie 2:11 i w tyle chciałabym przebiec Sobótkę za miesiąc. Miałam dzisiaj spoooooro podbiegów na trasie (specjalnie tak ją wybrałam), ale zobaczymy jak będzie na starcie. Jestem happy

gianna · 2016-02-13, 21:01

Cytat:

Napisane przez andzya

zrobiłam dzisiaj połówkę, ale na treningu, nie na biegu, żeby nie było

zamknęłam się w czasie 2:11 i w tyle chciałabym przebiec Sobótkę za miesiąc. Miałam dzisiaj spoooooro podbiegów na trasie (specjalnie tak ją wybrałam), ale zobaczymy jak będzie na starcie. Jestem happy

Brawo

U mnie 2:09, ale myślę że w kwietniu pobiegnę szybciej, bo czułam, że mogę więcej.
Powodzenia na starcie

Ja juz biegałam kilka razy po 25-30km, więc nie był to mój najdłuższy dystans, ale po pierwsze biegałam wolniej (a wolałabym przebiec pierwszy maraton <5h, jeśli się zdecyduję na kwietniowy to potraktuje go jako "rozeznanie terenu", a nie ciśnięcie wyniku ) plus ostatnio jakoś ciężko mi się zebrać na trening i ogólnie jakoś mi ciężko ze wszystkim (chcę już wiosnę i słońce

), więc zwątpiłam trochę we własne siły

Yoolia · 2016-02-14, 16:35

brawo dziewczyny

ja dziś 17 km w 1:54
do 15 km biegło mi się spoko, potem zaczęło mnie coś w bucie uwierać i ostatnie km już trochę gorzej

bejata440 · 2016-02-14, 16:46

za mną wczorajsze 5,5km i dzisiaj niecale 8km w terenie crossowym.
podbiegi na 1-2 km daja niezle w kosc. ale pieknie bylo

biegalam z TZ.

Flower23 · 2016-02-15, 07:29

Hej

Można?

Już kiedyś się udzielałam, ale potem zrezygnowałam z biegania. Od czapy do tego podeszłam i w ogóle mnie to nie cieszyło. Zaczęłam znowu w lutym. Tylko tym razem slow jogging. Nie ciągnie mnie do maratonów, czy szybszego biegania. Dopiero teraz bieganie daje mi radochę. Chociaż dla niektórych wygląda to jakbym ledwo szła

ale co tam, robię swoje

martawegan34 · 2016-02-15, 11:08

Nie można określić z góry konkretnie o ile centymetrów zmaleje Ci biust. Głównie zależy to od ćwiczeń, jakie będziesz wykonywała i tego ile schudniesz. Jednak u każdej z nas wygląda to inaczej. Nie przejmuj się tym, bo ładnie wyrzeźbiony brzuch będzie o wiele lepiej wyglądał niż duży brzuch i większe piersi. Jeśli będziesz wykonywała ćwiczenia na podniesienie biustu to staną się one jędrne i uniesione. Mimo, że biust może będzie mniejszy to wizualnie będzie wyglądał dużo lepiej. Opracuj sobie odpowiedni jadłospis dla siebie i zestaw ćwiczeń.

belinea87 · 2016-02-15, 11:24

Warto sie zastanowic nad cwiczeniami aerobowymi. Mi udalo sie schudnac 7kg przed slubem chodzac na indoor walking i spinning. 7kg w 3miesiace, przy czym nie mialam super rygorystycznej diety. A weekendowe nagrody sprawiaja wtedy wieksza przyjemnosc

staska_stasia · 2016-02-15, 11:54

Cytat:

Napisane przez Flower23

Hej

Można?

Już kiedyś się udzielałam, ale potem zrezygnowałam z biegania. Od czapy do tego podeszłam i w ogóle mnie to nie cieszyło. Zaczęłam znowu w lutym. Tylko tym razem slow jogging. Nie ciągnie mnie do maratonów, czy szybszego biegania. Dopiero teraz bieganie daje mi radochę. Chociaż dla niektórych wygląda to jakbym ledwo szła

ale co tam, robię swoje

No jasne, że można

Nawet najwolniejszy bieg jest szybszy niż siedzenie na kanapie

karolCc · 2016-02-16, 08:50

Po 2 tygodniach przerwy wyszłam pobiegać i po 2km musiałam się zatrzymać. Jakiś ból w kostce mnie złapał i wolałam się zatrzymać i wrócić spacerkiem. Nie wiem o co chodzi, rozgrzewkę zrobiłam i to porządną, teraz jak jest zimno to się szczególnie przykładam

Spróbuję dziś znowu. Ciekawe jak tam moja kondycja po 2 tygodniach

agimi · 2016-02-16, 14:29

jak tylko zrobi się cieplej to planuję parę razy chociaż spróbować pobiegać jakiś sensowniejszy dystans, bo powoli moje ćwiczenia już mi nie wystarczają.
a mój tata biega codziennie po lesie więc miałabym, gdzie to robić, nie martwiąc się o dziwne spojrzenia sąsiadów z ulicy.
garderoba jest, obuwie jest, chęci są - zobaczymy, jak to wyjdzie, bo w sumie lubię biegać, ale nie na czas.

2016-02-11, 07:02	#541
AngielskaPogoda Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-02 Lokalizacja: United Kingdom Wiadomości: 1 180	Dot.: Bieganie Ja nie wiem dlaczego ludziom sprawia tyle probolemu ostawic stare nawyki zywieniowe na bok i wziac sie do roboty? Moze zwyczajnie nie masz super motywacji ? Moze powinnas wybrac sobie jakis sport, np. siatkowka, koszykowka, czy ktoras ze sztuk walk? Wtedy laczysz przyjemnie z pozytecznym? Robisz to co lubisz i do tego spalasz kalorie, a odpowiednio dobrana dieta tak jak w przypadku sztuki walki to podstawa __________________ If You Wanna Make The World A Better Place Take A Look At Yourself And Then Make A Change

2016-02-11, 08:37	#542
olga83 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 15	Dot.: Bieganie Ja bym chciała zacząć biegać ,może na wiosnę w końcu się uda .Na razie trochę ćwiczę z treningami Ewy .

2016-02-12, 11:11	#546
żurawinka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-03 Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D Wiadomości: 9 033	Dot.: Bieganie 1. Ale jeśli masz złe nawyki żywieniowe to jak przestaniesz ćwiczyć to myslisz że kg nie wrócą? 2. Ile chcesz schudnąć? 3. Nie zgodzę się z tym że przy bieganiu schudnie tam gdzie jej zależy najpóźniej. Jeśli jest to tyłek i nogi to mimo wszystko one najwięcej się ruszają czyli powinny "spaść" najszybciej 4. Nie wiem czy siłownia to taki dobry pomysł, rozrost mięśni nie da ci poczucia schudnięcia. Wszystko ważne, jak dużo chcesz schudnąć ? Jeżeli masz nadwagę znaczną to bez diety się nie da, plus trzeba uważać na stawy, organizm musi się też kiedyś regenerować - nie funduj mu od razu ćwiczeń 6 razy w tyg. Przy bieganiu nie zauważyłam żeby mi piersi zleciały a też mam małe, za o ładnie się rzeźbią nogi, brzuch ( ale mój nigdy nie był duży), pupa. Najważniejsze jednak to samopoczucie, ujędrnienie w pakiecie __________________

2016-02-12, 15:48	#548
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 734	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Melduję 17.75 km biegu z elementami marszu (ostatni kilometr szłyśmy z koleżanką, bo już obie miałyśmy zesztywniałe mięśnie).

2016-02-13, 08:48	#556
staska_stasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 9 734	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Ja się przmierzam do jakiegoś półmaratonu, ale tylko tak, żeby przebiec i zmieścić się w limicie czasu. Wydaje mi się, że za jakieś 3-4 miesiące będę w stanie przebiec w około 2 godz. 30 minut Bo na razie to jeszcze trochę chodzenia, był czas wczoraj na odpoczynek na siłowni pod chmurką i na pykanie fotek Wtedy odpoczywałam, więc przebiegnięcie takiego dystansu bez odpoczynku wymaga jeszcze trochę treningu

2016-02-13, 10:24	#559
Yoolia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 6 899	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V mam jeszcze trochę czasu, przemyśle wszystkie za i przeciw nasz maraton na dodatek jest trudny, ma sporo męczących podbiegów, na płaskim to może jakoś by poszło zobaczę jak będą mi szły treningi, bo na razie ma jakiegoś pecha jak mogę wyjść to pogoda deszcz, śnieg albo oba naraz , wczoraj ślicznie to wróciłam padnięta przed 21-ą do domu, dziś bym poszła ale tez coś pada zobaczę może później pójdę chociaż do parku, przelecę się trasą Wilczym Tropem półmaraton Solidarności dla mnie też odpada, zawsze wypada w najgorsze upały, w tamtym roku akurat szłam na piechotę z centrum na Bronowice i chwilkę zatrzymałam się w okolicach mety, akurat wbiegali pierwsi biegacze,ze 100 metrów przed metą zasłabł jeden, kawałek dalej przy parku bronowickim drugi ja szłam spacerkiem i ledwo żyłam tak było gorąco ja wybrałabym się na tę połówkę do Puław, własnie tak żeby się sprawdzić przed maratonem ale ten city trail muszę przebiec, bo nie wybiorę się np do Warszawy (najbliżej) chciałabym przebiec chmielakowy, pomimo, że jest w lecie, startuje rano chyba o 9-tej i biegnie częściowo lasem może bym się nie upiekła a jeszcze będzie fajny w Parchatce - 6 sierpnia Bieg Szlak Trafi na dystansach 7km, 21km i ultra i jeszcze to znalazłam, w Kazimierzu: 15 maja (niedziela) - I Kazimierski Bieg im. Jana Pawła II 10km - ulica 10 lipca (niedziela) - Wielki Dziadowski Kazimiernikejszyn Trial - 10km - przełaj Edytowane przez Yoolia Czas edycji: 2016-02-13 o 10:32

2016-02-13, 15:37	#560
emilia0508 królikoholiczka Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: S-k Wiadomości: 7 624	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Dziś 7km. Miało być więcej w planie ale sciemnialo się a sama biegalam i strach wziął górę. Miałam się zgłosić na polmaraton w kwietniu ale jednak wiem że nie podolam. Jak zobaczylam trase to same podbiegi więc tylko na dyszke się zgłosiłam a najbliżej to oczywiście bieg tropem wilczym. Ewentualnie w czerwcu zgłosze sie na polowke __________________ ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are

2016-02-13, 19:51	#561
andzya Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 4 547	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V zrobiłam dzisiaj połówkę, ale na treningu, nie na biegu, żeby nie było zamknęłam się w czasie 2:11 i w tyle chciałabym przebiec Sobótkę za miesiąc. Miałam dzisiaj spoooooro podbiegów na trasie (specjalnie tak ją wybrałam), ale zobaczymy jak będzie na starcie. Jestem happy __________________ Run Girl Run !

2016-02-14, 16:35	#563
Yoolia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 6 899	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V brawo dziewczyny ja dziś 17 km w 1:54 do 15 km biegło mi się spoko, potem zaczęło mnie coś w bucie uwierać i ostatnie km już trochę gorzej

2016-02-14, 16:46	#564
bejata440 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2014-03 Lokalizacja: Oberbayern Wiadomości: 8 014	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V za mną wczorajsze 5,5km i dzisiaj niecale 8km w terenie crossowym. podbiegi na 1-2 km daja niezle w kosc. ale pieknie bylo biegalam z TZ. __________________ inst

2016-02-15, 07:29	#565
Flower23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-11 Lokalizacja: Góry Wiadomości: 8 059	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Hej Można? Już kiedyś się udzielałam, ale potem zrezygnowałam z biegania. Od czapy do tego podeszłam i w ogóle mnie to nie cieszyło. Zaczęłam znowu w lutym. Tylko tym razem slow jogging. Nie ciągnie mnie do maratonów, czy szybszego biegania. Dopiero teraz bieganie daje mi radochę. Chociaż dla niektórych wygląda to jakbym ledwo szła ale co tam, robię swoje __________________ G. 11.10.2014 ______________________ Bloguję Czasami coś wrzucam

2016-02-15, 11:08	#566
martawegan34 Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-12 Wiadomości: 20	Dot.: Bieganie Nie można określić z góry konkretnie o ile centymetrów zmaleje Ci biust. Głównie zależy to od ćwiczeń, jakie będziesz wykonywała i tego ile schudniesz. Jednak u każdej z nas wygląda to inaczej. Nie przejmuj się tym, bo ładnie wyrzeźbiony brzuch będzie o wiele lepiej wyglądał niż duży brzuch i większe piersi. Jeśli będziesz wykonywała ćwiczenia na podniesienie biustu to staną się one jędrne i uniesione. Mimo, że biust może będzie mniejszy to wizualnie będzie wyglądał dużo lepiej. Opracuj sobie odpowiedni jadłospis dla siebie i zestaw ćwiczeń.

2016-02-15, 11:24	#567
belinea87 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-02 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1	Dot.: Bieganie Warto sie zastanowic nad cwiczeniami aerobowymi. Mi udalo sie schudnac 7kg przed slubem chodzac na indoor walking i spinning. 7kg w 3miesiace, przy czym nie mialam super rygorystycznej diety. A weekendowe nagrody sprawiaja wtedy wieksza przyjemnosc

2016-02-16, 08:50	#569
karolCc Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 490	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V Po 2 tygodniach przerwy wyszłam pobiegać i po 2km musiałam się zatrzymać. Jakiś ból w kostce mnie złapał i wolałam się zatrzymać i wrócić spacerkiem. Nie wiem o co chodzi, rozgrzewkę zrobiłam i to porządną, teraz jak jest zimno to się szczególnie przykładam Spróbuję dziś znowu. Ciekawe jak tam moja kondycja po 2 tygodniach

2016-02-16, 14:29	#570
agimi Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-02 Lokalizacja: Chorzów Wiadomości: 7	Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V jak tylko zrobi się cieplej to planuję parę razy chociaż spróbować pobiegać jakiś sensowniejszy dystans, bo powoli moje ćwiczenia już mi nie wystarczają. a mój tata biega codziennie po lesie więc miałabym, gdzie to robić, nie martwiąc się o dziwne spojrzenia sąsiadów z ulicy. garderoba jest, obuwie jest, chęci są - zobaczymy, jak to wyjdzie, bo w sumie lubię biegać, ale nie na czas.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)