Mamusie listopadowe 2015

[novakia]

Ludzie juz mam dosyć usypiania tego potwora w dzien! Wlasnie sie drze od godziny jak poparzony a potem spi 20min. Aaaaaaaaaaa!

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

A zaczal koncert juz godzine po wstaniu rano. I tak non stop. Już nie wiem jak go usypiac ;(

[Iclosemyeyes]

U nas problem z usypianiem jest tylko na wieczór, za dnia jak ma mieć drzemkę, bo widzę, że już jest zmęczona i ziewa to biorę ją na ręce na lezaco, przytulam i po chwili śpi

A może novakia u was zeby idą i dlatego się drze?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[cynamon_]

Novakia, jeju wspolczuje, moja jak jest śpiąca, daje smoczek, pieluche i spi, biedna.. 😞😢

[novakia]

U nas zawsze tak bylo. Na poczatku tez wystarczylo przytulenie i zasypial a potem to juz darcie. Watpie ze zeby czy jakis bol bo to tylko przed spaniem, potem wstaje szczesliwy i bezproblemowy. Czasem pomarudzi troszke ale zasypia a czasem nie i juz mam go dosyc. A maz sobie szczesliwie spi a ja nawet jeszcze sie nie ubralam a zaraz spacer

[peachella]

Napisane przez novakia

Ludzie juz mam dosyć usypiania tego potwora w dzien! Wlasnie sie drze od godziny jak poparzony a potem spi 20min. Aaaaaaaaaaa!

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

A zaczal koncert juz godzine po wstaniu rano. I tak non stop. Już nie wiem jak go usypiac ;(

Napisane przez Iclosemyeyes

U nas problem z usypianiem jest tylko na wieczór, za dnia jak ma mieć drzemkę, bo widzę, że już jest zmęczona i ziewa to biorę ją na ręce na lezaco, przytulam i po chwili śpi

A może novakia u was zeby idą i dlatego się drze?

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

mozliwe, ze to zeby. ja juz sie boje co to bedzie, mam nadzieje, ze dobrze to zniesiemy.
Ja mojej nie usypiam p na rekach, sama usypia. ak widze ze jest zmeczona to po prostu klade ja do jej lozeczka puszczam karulze, przykrywam kocykiem, daje smoka i zreguly po chwili zasypia. Spi okolo 30 minut. Czasem zdarzy sie ze przespi godzine. Wieczorem po prostu klade ja u nas na lozko i sama usypia pozniej ja przenosze.

[Aasikk]

Novakia wslolczuje. Nasza mala zasypia glownie przy cycu a jak nie chce jesc to wtedy odkladam do lozeczka i sama zasypia. Z wieczornym zasypianiem mielismy problem wczesniej a teraz sama pada ok 20.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Zebow tez sie boje. Mam nadzieje ze przejdxiemy to w miare ok.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez peachella

mozliwe, ze to zeby. ja juz sie boje co to bedzie, mam nadzieje, ze dobrze to zniesiemy.
Ja mojej nie usypiam p na rekach, sama usypia. ak widze ze jest zmeczona to po prostu klade ja do jej lozeczka puszczam karulze, przykrywam kocykiem, daje smoka i zreguly po chwili zasypia. Spi okolo 30 minut. Czasem zdarzy sie ze przespi godzine. Wieczorem po prostu klade ja u nas na lozko i sama usypia pozniej ja przenosze.

Ja jak go poloze samego to za przeproszeniem drze morde i nusze go wziac na rece. A karuzela to go jeszcze pobudza

[201604151126]

Napisane przez novakia

Ja jak go poloze samego to za przeproszeniem drze morde i nusze go wziac na rece. A karuzela to go jeszcze pobudza

Trzymaj się jakoś ,wspulczuje, włącz może suszarke albo pieluszke przyytul do buzi i czym bardziej się denerwujesz to on tez, ja mam tak czasem to staram się uspokoić , a może w wózku pokolysac

[wonderka]

Hm on albo potrzebuje bliskości albo ma jakieś źle skojarzenia ze snem.

A jakbyś z nim się położyła? To zasypia? Be noszenia, tylko tulenie.

[Iclosemyeyes]

Napisane przez novakia

U nas zawsze tak bylo. Na poczatku tez wystarczylo przytulenie i zasypial a potem to juz darcie. Watpie ze zeby czy jakis bol bo to tylko przed spaniem, potem wstaje szczesliwy i bezproblemowy. Czasem pomarudzi troszke ale zasypia a czasem nie i juz mam go dosyc. A maz sobie szczesliwie spi a ja nawet jeszcze sie nie ubralam a zaraz spacer

a jak często śpi? Może za rzadko i się drze ze zmęczenia? Ja mojej teraz pilnuję, żeby miała max 2 h aktywności a później musi się przespać, bo inaczej jest marudna.

Napisane przez Aasikk

Novakia wslolczuje. Nasza mala zasypia glownie przy cycu a jak nie chce jesc to wtedy odkladam do lozeczka i sama zasypia. Z wieczornym zasypianiem mielismy problem wczesniej a teraz sama pada ok 20.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ----------

Zebow tez sie boje. Mam nadzieje ze przejdxiemy to w miare ok.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

jej ale bym chciała, żeby mi młoda spała od 20 ona dopiero ok 23 idzie spać na noc, wcześniej nawet jak mi się ją uda położyć, to się budzi po 30 minutach

[novakia]

Napisane przez magdalena111111

Trzymaj się jakoś ,wspulczuje, włącz może suszarke albo pieluszke przyytul do buzi i czym bardziej się denerwujesz to on tez, ja mam tak czasem to staram się uspokoić , a może w wózku pokolysac

Daje mu pieluszke na oczy lub przy buzi i smoka.z wozkiem nie chce próbować bo sie boje ze potem inaczej sie juz nie da. Choc wyszlam na spacer i od razu padl. A im wieksze wyboje tym mu lepiej widze.

Napisane przez wonderka

Hm on albo potrzebuje bliskości albo ma jakieś źle skojarzenia ze snem.

A jakbyś z nim się położyła? To zasypia? Be noszenia, tylko tulenie.

Zawsze na rekach usypiam, czasem z nim pospie wiec bliskosc raczej jest. Moze ma zle skojarzenia ze snem ale co z tym zrobic a no i nie nosze go tylko siedze i tule, czasemlekko pobujam. Ale sprawdzałam rozne opcje bez powodzenia.

Napisane przez Iclosemyeyes

a jak często śpi? Może za rzadko i się drze ze zmęczenia? Ja mojej teraz pilnuję, żeby miała max 2 h aktywności a później musi się przespać, bo inaczej jest marudna.

jej ale bym chciała, żeby mi młoda spała od 20 ona dopiero ok 23 idzie spać na noc, wcześniej nawet jak mi się ją uda położyć, to się budzi po 30 minutach

Spi 4 razy w tym raz dluzej na spacerze. Pierwsze oznaki zmeczenia i juz go biore. Sprawdzalam tez czy bedzie inaczej gdy go od razu nie wezme ale to samo. Moze z nim cos nie tak czasem zasnie chwile marudzac, czasem dluzej ale dzis to przegial. I nawet nie zasnal. I wez sie nie denerwuj

Wieczorem bez problemu godzine usypiam i spi. W nocy tez.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Wydaje mi sie ze on odreagowuje bodzce, staram sie je ograniczac. Ale czasem po pol godzinie aktywnosci juz zaczyna jeki.
Co za dzien...

[201604151126]

Z tym spanie to my nie mamy jakiegoś rytmu dnia jak mu się chce to usypia czasem parę razy dziennie ale tak po 20 min a czasem nie chce wcale .Wieczorem lezymy od 7 w łóżku i koło 8 zasypia tak ze nie ma problemu i flacha o 12 i 4 i śpi do 6 rano. Ja taki spioch jestem ale muszę wstać a wieczorem nie chce go przetrzymywać bo sama jestem padnieta i razem idziemy spać.

[novakia]

A my mamy rytm i mniej wiecej wiem kiedy będzie spanie ale co z tego... A jak widze ze nie chce to luz, bez drzemki. No ale jak robi takie jazdy to pomocy

[cynamon_]

Novakia, zapomniałam dodać ze my właśnie używamy wozka do usypiania w dzień, kładę ja do wózka daje pieluche smoka, bujne nogą kilka razy i spi 😀rozlozylam w domu spacerówke na płasko i to mi ratuje zycie, jako noworodek póki nie stosowalismy wózka mała zasypiala tylko przy piersi a jak ją odkladalam to się budziła, gdyby nie to wcale by nie spała, oczywiście nie namawiam ale u nas się spradza, na noc usypia u nas w łóżku.

[JoyceSky]

Novakia my od niedawna mamy identycznie. Wczesniej jak była śpiąca to po prostu smoczek i spała a teraz jakaś masakra. Widzę, że jest śpiąca na maxa, ale nie daje się nawet odłożyć bo drze się jak obdzieranna ze skory... Zasypia normalnie tylko na spacerze

[Aasikk]

Iclosemyeyes nasza wczesniej tez chodzila o 23 a nawet pozniej. W sylwestra pamietam ze poszla spac o 3... myslelismy ze zwariujemy. Stopniowo ja kladlismy coraz wczesniej i teraz 20.30 to max jak zasypia.
Novakia my na spacerze to samo musze szybko isc i najlepiej po kostce ktora jest mocno wyboista.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Napisane przez JoyceSky

Novakia my od niedawna mamy identycznie. Wczesniej jak była śpiąca to po prostu smoczek i spała a teraz jakaś masakra. Widzę, że jest śpiąca na maxa, ale nie daje się nawet odłożyć bo drze się jak obdzieranna ze skory... Zasypia normalnie tylko na spacerze

No dokladnie. A czasem to nagle robi sie trzezwy, usmiecha sie do mnie i juz nie jest spiacy i bawi sie. No ocipiec mozna :|
Juz nie wiem czy czekać az to minie czy sie martwic i szukac glebszych powodow takiego zachowania. Nawet nie ma kogo sie poradzic, pediatra znowu mi powie - ten typ tak ma...

Napisane przez Aasikk

Iclosemyeyes nasza wczesniej tez chodzila o 23 a nawet pozniej. W sylwestra pamietam ze poszla spac o 3... myslelismy ze zwariujemy. Stopniowo ja kladlismy coraz wczesniej i teraz 20.30 to max jak zasypia.
Novakia my na spacerze to samo musze szybko isc i najlepiej po kostce ktora jest mocno wyboista.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

Dokladnie kostka i jazda a ja mam taka droge wokol bloku

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

A jeszcze! Najlepsze jest to ze gdy jesteśmy u kogos, lub mamy gosci zasypia sam w lezaczku bez problemu

---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez cynamon_

Novakia, zapomniałam dodać ze my właśnie używamy wozka do usypiania w dzień, kładę ja do wózka daje pieluche smoka, bujne nogą kilka razy i spi 😀rozlozylam w domu spacerówke na płasko i to mi ratuje zycie, jako noworodek póki nie stosowalismy wózka mała zasypiala tylko przy piersi a jak ją odkladalam to się budziła, gdyby nie to wcale by nie spała, oczywiście nie namawiam ale u nas się spradza, na noc usypia u nas w łóżku.

On jak byl malutki to oczywiscie pierwsze 3tyg spal po 3h. Potem nie spal w ogole w dzien... W ogole! Tylko ciagle marudzenie i kolki. A lekarz na to - on tak ma. No chyba ro nie jest normalne ze miesięczne dziecko nie spi w dzien. Potem zaczal w swieta spac tylko na rekach. Potem dal sie juz odłożyć a nastepnie przyszlo darcie i tak zostalo

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

O wozkiem jak jeżdżę przod tyl to nie da sie oszukać. Musze isc ciagle do przodu

[Iclosemyeyes]

Napisane przez Aasikk

Iclosemyeyes nasza wczesniej tez chodzila o 23 a nawet pozniej. W sylwestra pamietam ze poszla spac o 3... myslelismy ze zwariujemy. Stopniowo ja kladlismy coraz wczesniej i teraz 20.30 to max jak zasypia.
Novakia my na spacerze to samo musze szybko isc i najlepiej po kostce ktora jest mocno wyboista.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

mojej rekord to 4... U nas to kładzenie spać wcześniej nic nie daje, przykład z wczoraj: położyłam ją po 21, pospała z 20 minut ciągiem a później ciągle się budziła i wołała nas do siebie, bo jej smok wypadł i już usnąć nie mogła, więc w końcu ją wzięłam i usypiałam od nowa. Padła na cycu po 23 a tak bym chciała mieć wieczory wolne, żeby móc spędzić czas tylko z mężem.

[novakia]

Napisane przez Iclosemyeyes

mojej rekord to 4... U nas to kładzenie spać wcześniej nic nie daje, przykład z wczoraj: położyłam ją po 21, pospała z 20 minut ciągiem a później ciągle się budziła i wołała nas do siebie, bo jej smok wypadł i już usnąć nie mogła, więc w końcu ją wzięłam i usypiałam od nowa. Padła na cycu po 23 a tak bym chciała mieć wieczory wolne, żeby móc spędzić czas tylko z mężem.

Wspolczuje, u nas chociaz noce sa normalne. Na poczatku tez usypialam go 2.5h i zasypial przed 23 ale spal do 9. Zaczelam budzić systematycznie coraz wczesniej i szybciej tez zasypia, przed 21. Choc tez czasem pospi najpierw 30min bo traktuje to jak drzemke a potem znowu troche cyca i spi juz dalej.

[Kasiula8708]

Napisane przez novakia

Ja jak go poloze samego to za przeproszeniem drze morde i nusze go wziac na rece. A karuzela to go jeszcze pobudza

U mnie to samo,od jakiegos cxasu coraz gorzej z zasypianiem,nim usnie musi sie najeczec a spi tylko bujana albo w wozku albo na rekach,probowalam zeby zasypiala sama w lozeczku ze smokiem i pieluszka ale nic to nie daje,tak placze ze az bordowa sie robi,az mnie strach ogarnia jak dlugo to bedzie trwac bo coraz cuezsza jest:-(

[poznanianka1990]

Napisane przez Aasikk

Iclosemyeyes nasza wczesniej tez chodzila o 23 a nawet pozniej. W sylwestra pamietam ze poszla spac o 3... myslelismy ze zwariujemy. Stopniowo ja kladlismy coraz wczesniej i teraz 20.30 to max jak zasypia.
Novakia my na spacerze to samo musze szybko isc i najlepiej po kostce ktora jest mocno wyboista.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

Piona! Moja też zawsze późno zasypiala - 23/24, w sylwestra też o 3 dopiero zasnęła
Odkąd kąpiemy ją codziennie o podobnej porze to zasypia po tym karmieniu po kąpieli (po 20), a wczoraj po drugim karmieniu czyli o 21:30. I tak super w porównaniu do tego co było. W dzień zasypia przy cycu i na spacerze. Potrafi spać nawet 3h ciągiem (w wózku po spacerze), a tak to ją kładę w salonie i śpi na kanapie na brzuszku

[Aasikk]

Poznanianka nie boisz sie spania na brzuszku? Mnie pediatra i polozne przestrzegaly przed tym.

Jutro zaczynamy rozszerzac diete na pidrwszy ogien pojdzie marchewka. Czy podawac dziecku jakas wode do przepajania?

Maz odebral wyniki moczu malej. Badania ogolnie i posiew wyszly w normie, czyli to nie infekcja ukladu moczowego, jupi! Wychodzi na to ze uklad trawienny nadal nie jest rozwiniety. Od wtorku intensywnie cwiczymy mala i widac juz delikatna zmiane chyba obejdzie sie bez rehabilitacji. We wtorek mamy szczepienie to zapytam czy potrzebna bedzie ta kontrola w poradni.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[ukrajinka]

Witam! Czy zostane przyjeta do waszego grona? Podczytuje was od czasu ciazy, ale nigdy nic nie pisalam bo praca i brak czasu, a pozniej urodzil sie Dominic to juz w ogole brak czasu 🤓 Celem krotkiego wstepu mam na imie Krysia mialam termin na listopad, ale maluch sie nie spieszyl i urodzil sie 2 grudnia i wyjatkowo zrobil nam niedpodzianke bo przyszedl na swiat w domu nieplanowanie. Teraz spi i mam chwilke. Tzn mam duzo do zrobienia az nie wiem za co sie zabrac heh

[novakia]

Napisane przez ukrajinka

Witam! Czy zostane przyjeta do waszego grona? Podczytuje was od czasu ciazy, ale nigdy nic nie pisalam bo praca i brak czasu, a pozniej urodzil sie Dominic to juz w ogole brak czasu 🤓 Celem krotkiego wstepu mam na imie Krysia mialam termin na listopad, ale maluch sie nie spieszyl i urodzil sie 2 grudnia i wyjatkowo zrobil nam niedpodzianke bo przyszedl na swiat w domu nieplanowanie. Teraz spi i mam chwilke. Tzn mam duzo do zrobienia az nie wiem za co sie zabrac heh

Jasne witaj porod w domu? Jak bylo?

[201604151126]

Napisane przez ukrajinka

Witam! Czy zostane przyjeta do waszego grona? Podczytuje was od czasu ciazy, ale nigdy nic nie pisalam bo praca i brak czasu, a pozniej urodzil sie Dominic to juz w ogole brak czasu 🤓 Celem krotkiego wstepu mam na imie Krysia mialam termin na listopad, ale maluch sie nie spieszyl i urodzil sie 2 grudnia i wyjatkowo zrobil nam niedpodzianke bo przyszedl na swiat w domu nieplanowanie. Teraz spi i mam chwilke. Tzn mam duzo do zrobienia az nie wiem za co sie zabrac heh

Pewnie witamy.

[Aasikk]

Witamy nowa mamusie! Domowy porod? Opowiedz cos wiecej

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

A nasz terrorysta zasnal dzis na drzemke na moinlch rekach chodzac po domu (broń boze usiasc!) a teraz na kolejna w nosidelku na mezu... Moze ma gorszy dzien

[ukrajinka]

Dziekuje za przyjecie Co do porodu to zaczne od tego, ze nir mieszkam w polsce a w wlk brytanii i tu tak latwo do szpitala nie przyjmuja, trzeba spelniac pewne kryteria. Moj porod zaczal sie od krwawienia, pojechalismy do szpitala a tam mowia, ze to czop tylko i do domu wracac, w sumie jechalismy 2 razy i w obu przypadkach zostalismy odeslani. Od pierwszych skurczy do pojawienia sie synka minelo 2 dni. Meczyly mnie skurcze, ale najgorsze bylo to, ze nie dawaly mi one spac i bylam wycienczona. Moj tz dzielnie mi towarzyszyl i czasem ucinal sobie drzemki zeby choc jedno z nas bylo przytomne, mi juz wszystko bylo obojetne. Pod sam koniec odczuwalam tylko ciagla potrzebe chodzenia do toalety, ale nic sie nie dzialo, az w ktoryms momencie wody odeszly takim strumieniem, a potem pokazala sie glowka, mozna bylo zobaczyc jej fragment. Jej jakie to bylo dziwne masakra. Budze tz on dzwoni na pogotowie, byl srodek nocy i przyjechali szybko, ale glowka urodzila sie sama, reszta juz przy ich asyscie. Na szczescie nasz maluch byl caly i zdrowy, ale i tak zabrali nas do szpitala by sie upewnic ze wszystko z nim ok no i na szycie mnie. Tak wiec 2 grudnia o godz 3.58 pojawilo sie na swiecie nasze slonko. Bardzo pozytywnie to wspominam. Tylko az czasem sama sie dziwie, ze niemal "przeoczylam" porod. Zupelnie inaczej to sobie wszystko wyobrazalam i bole inaczej. Co do skurczy to owszem byly bolesne i upierdliwe, ale parte wcale nie byly straszne, w ogole nie pamietam przy tym bolu. Magic dziewczyny, totalna magia witam sie raz jeszcze na pokladzie.

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Moj muszek ma dzis dzien spania, czasem ma takie wlasnie dni, ze spi bardzo duzo, w inne z kolei prawie wcale.

[cynamon_]

Napisane przez ukrajinka

Witam! Czy zostane przyjeta do waszego grona? Podczytuje was od czasu ciazy, ale nigdy nic nie pisalam bo praca i brak czasu, a pozniej urodzil sie Dominic to juz w ogole brak czasu 🤓 Celem krotkiego wstepu mam na imie Krysia mialam termin na listopad, ale maluch sie nie spieszyl i urodzil sie 2 grudnia i wyjatkowo zrobil nam niedpodzianke bo przyszedl na swiat w domu nieplanowanie. Teraz spi i mam chwilke. Tzn mam duzo do zrobienia az nie wiem za co sie zabrac heh

Witaj😊 pokazesz swoje dzieciątko?

[ukrajinka]

Pewnie, tylko nie wiem ktora fotke wybrac ImageUploadedByWizaz Forum1457112850.468816.jpg