Mamusie listopadowe 2015

[novakia]

Ja nawet koszyczka nie poświęcę, nic nie przygotowalam, idziemy na gotowe do rodziców

[peachella]

Wróciłam o 1 do domu. Wypilam 3 piwa a czuje sie jakbym wypila z 10. Jednak po półtorej roku nie picia dało mi w kość....nie polecam :-D

[novakia]

Napisane przez peachella

Wróciłam o 1 do domu. Wypilam 3 piwa a czuje sie jakbym wypila z 10. Jednak po półtorej roku nie picia dało mi w kość....nie polecam :-D

Hehe ekonomicznie

[olilina]

Ja wczoraj upiekłam sernik, co pomiędzy karmieniami i płaczem malej okazało się nie lada wyczynem.
Dziś już ugotowałam jajka w łupinach i za niedługo zabieram się za przygotowanie koszyczków. Malej też kupiłam taki malutki koszyczek.
Dziś mamy gości a poza tym święta spędzamy u rodziny.
Zdrowych i spokojnych świąt wielkanocnych mamusie

WONDERKO to znowu mniej niż minimum normy, ale może nadrobi jeszcze.

[novakia]

Olilina a Twoja mala przybiera rownomiernie czy skokowo sie zdarza? I co ile wazysz?

[czekooczekolada]

Napisane przez poznanianka1990

Niby się dogadujemy, ale często sprzeczamy, a teraz już ostro było. Julka wczoraj przy cycu w histerię wpadala, ja myślałam , że ją coś boli (ucho albo może ma plesniawki, bo łapała cyca i był ryk), więc dałam jej pedicetamol, a ona tak płakała bo mąż się darł... Moja bidulka

No tak - nerwowa atmosfera źle działa na dzieciątko.
Ja ostatnio przy kąpieli podniosłam głos na Tż i mała od razu się rozpłakała, musiałam odwrócić szybko jej uwagę. To nie był wrzask, tylko podniesiony głos a tak zadziałał, postanwiłam przy dziecku więcej nie podnosić głosu, żeby jej nie stresować Dzieciaki od razu wyczuwają, że coś jest nie tak.

Napisane przez peachella

Wróciłam o 1 do domu. Wypilam 3 piwa a czuje sie jakbym wypila z 10. Jednak po półtorej roku nie picia dało mi w kość....nie polecam :-D

ja się już nie mogę doczekać %

Wiecie co, ja mojej małej jeszcze nie dawałam raczej nic innego do jedzenia niż cycek, ze dwa razy może zdarzyło się, że dałam jej na łyżeczce tak na czubek troszkę zupy, ale dosłownie raz czy dwa. Od paru dni zauważyłam, że jak coś ja jem, to mała obserwuje jak nabieram z talerza i wkładam do buzi. I wczoraj Tż jej nabrał na czubek łyżeczki truskawki ( na obiad były z ryżem ) i pomału zbliża w jej stronę, a ona buzie otwiera! się śmialiśmy haha, już czai co do czego. Jej jak te dzieciaki szybko rosną, ja bym zatrzymała czas najchętniej.

No i Wesołych !

[olilina]

NOVAKIA moja od jakiegoś miesiąca przybiera skokowo. Przez kilka dni stoi w miejscu i nagle ma o 50 czy 100g. więcej. Ważymy codziennie chociaż przy skokowym przybieraniu nie ma to większego sensu, ale to już chyba takie zboczenie.

My już po święceniu 😊 oczywiście dziecko w kościele otworzyło oczy i obserwacja 👶 dobrze że ostatnio w wózku smoczek jest akceptowalny i czasem z nim zasypia.

[peachella]

Napisane przez czekooczekolada

No tak - nerwowa atmosfera źle działa na dzieciątko.
Ja ostatnio przy kąpieli podniosłam głos na Tż i mała od razu się rozpłakała, musiałam odwrócić szybko jej uwagę. To nie był wrzask, tylko podniesiony głos a tak zadziałał, postanwiłam przy dziecku więcej nie podnosić głosu, żeby jej nie stresować Dzieciaki od razu wyczuwają, że coś jest nie tak.



ja się już nie mogę doczekać %

Wiecie co, ja mojej małej jeszcze nie dawałam raczej nic innego do jedzenia niż cycek, ze dwa razy może zdarzyło się, że dałam jej na łyżeczce tak na czubek troszkę zupy, ale dosłownie raz czy dwa. Od paru dni zauważyłam, że jak coś ja jem, to mała obserwuje jak nabieram z talerza i wkładam do buzi. I wczoraj Tż jej nabrał na czubek łyżeczki truskawki ( na obiad były z ryżem ) i pomału zbliża w jej stronę, a ona buzie otwiera! się śmialiśmy haha, już czai co do czego. Jej jak te dzieciaki szybko rosną, ja bym zatrzymała czas najchętniej.

No i Wesołych !

Powiem Ci, ze starczy mi picia na kolejny rok, juz to tak nie bawi tym bardziej, ze jest dziecko, ktorym trzeba sie zajac. Mimo, ze jest babcia to jakos mi dziwnie.

Moja tez obserwuje jak sie je.

No i teraz juz ppdnosi glowe praktycznie za kazdym razem z lezenia chyba to czeste lezenie na brzuchu ostatnio poskutkowalo

[Aasikk]

Peachella u nas to samo. Mala chce caly czas siedziec. Lspie za co tylko moze i probuje sie podciagac. Lezenie na pleckach juz jest nudne.

My swiecilismy nasz koszyczek. Do tego pieklam ciasto, robilam salatke, jajka i pieczarki faszerowane. Zajelo mi to caly dzien. Jeszcze musze podprzatac.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

Wiecie co a moje dziecko nie reaguje tak na nasze podniesione glosy. Moze jest jakieś inne, albo przygluche tfu tfu
Jak napisalyscie ze wasze wkladaja do buzi palce gdy maja w buzi cyca moj dzis tez tak zaczal robic. Chyba go swedza dziasla bo grzebie w tej buzi az go cofa, i palcami jezdzu po dolnym dziasle. Choc czerwone nie jest. No i dzis taki humor ze z placzu przechodzi w smiech i tak w kolko, psycholek i o dziwo zasnal ze mna na 2 godziny!
Dalam mu tez kapke ziemniaka z obiadu ale nie bardzo zaczail, wolal bawic sie lyzka. Choc pomemłał i polknal

[Aasikk]

Novakia nasza dzis tez ma gorszy dzien. Marudna, ciagle chce sie przytulac. Co do tego cofania to nasza gwiazda raz wlozyla paluszki tak dalemo ze sprowokowala wymioty... bez komentarza. Na szczescie teraz wklada duzo plyciej.
Nasza mala to jeszcze nie slyszala jak sie klocimy, ale jak ktos cos glosniej powie to reaguje (np. Do osoby w drugim pokoju).dla Hani ziemniaki to jak na razie najgorsze warzywa., juz nawet kalafior byl lepszy.


ostatnio chwalilam ze Hania ladnie wieczorami zasypia dzis dopiero zasypia... mamnadzieje ze to jednorazowa sytuacja

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[novakia]

A mi chociaż ladnie zasnal, choc malo zjadl.
My w sumie tez sie nie klocimy, tylko jak no moj zacny malzonek setny raz mnie pyta gdzie cos lezy to odpowiadam mu dobitniej

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Boze nic nie ma w tej telewizji jakby sie chcialo cos obejrzeć. Za jaka kare musze ogladac smerfy
W ogole to mam zgage, az przypomniala mi sie ciąża, bo meczyla mnie okrutnie

[czekooczekolada]

Napisane przez novakia

A mi chociaż ladnie zasnal, choc malo zjadl.
My w sumie tez sie nie klocimy, tylko jak no moj zacny malzonek setny raz mnie pyta gdzie cos lezy to odpowiadam mu dobitniej

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:06 ----------

Boze nic nie ma w tej telewizji jakby sie chcialo cos obejrzeć. Za jaka kare musze ogladac smerfy
W ogole to mam zgage, az przypomniala mi sie ciąża, bo meczyla mnie okrutnie

Ja nie mialam zgagi

Ile jedza Wasze maluchy ?

Mamy kp ile odciagacie na porcje?

[peachella]

Ja już dziś lepiej się czuję. Jutro wracamy do domu. Dziś przychodzą gościez trzeba małą w sukienkę wystroić
Moja je co 3 h mniej więcej po 150 ml. Jak obiadek lub deserek to do tego picie. Czyli cały słoiczek + ok. 50 ml soku przecierowego z woda. Tak żeby miało jakiś smak.

[Iclosemyeyes]

Czeko ja nie wiem ile mała je, bo je prosto z cyca, bez odciagania 😊 my dzisiaj mamy chrzest malej. Powoli się szykujemy w domku, mam nadzieje ze wszystko przebiegnie zgodnie z planem. Pogoda wbrew prognozom raczej nie dopisała, bo jest szaro i brzydko, no trudno 😛

Wesołego świętowania dziewczyny 🎉🎋

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

[peachella]

Napisane przez Iclosemyeyes

Czeko ja nie wiem ile mała je, bo je prosto z cyca, bez odciagania 😊 my dzisiaj mamy chrzest malej. Powoli się szykujemy w domku, mam nadzieje ze wszystko przebiegnie zgodnie z planem. Pogoda wbrew prognozom raczej nie dopisała, bo jest szaro i brzydko, no trudno 😛

Wesołego świętowania dziewczyny 🎉🎋

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

Powodzenia!
Wesołych świąt dziewczyny! Spokojnych bo z tym zawsze trudno w okresach świątecznych ;-)

[frida26]

Wesołych Świąt

[novakia]

Wam tez wesolych jajek.
Jak tam Frida karmienie i waga?

[novakia]

Moj mały elegant, nie mogłam sie powstrzymać

[karoseria]

Moja je 180ml co 4h plus 2,3 karmienia w nocy :p Dodatkowo o 10.00 sniadanie, kaszka plus naturalny mus owocowy a o 14.00 obiad. Do picia tylko woda kaszka i obiadek 120ml

[peachella]

Napisane przez novakia

Moj mały elegant, nie mogłam sie powstrzymać

Nie widze fotki :-(

[poznanianka1990]

Zdrowych, spokojnych Świąt

[cynamon_]

Wesołego Świętowania 😊
Czy moja Klaudia jest pierwszym maluchem na wątku z pierwszym ząbkiem? 😀 drugi już tez w blokach startowych, prześwituje ale jeszcze się nie przebił, pewnie kwestia dni.. Mała tez zawsze patrzy jak jemy i wodzi wzrokiem za widelcem, już się niemoge doczekać az zacznę rozszerzać dietę, krzesełko do karmienia już zakupione, także pełna ekscytacja😀 jak wrócimy do domu po świętach to na spokojnie zaczniemy od kaszki mannej, no chyba że pannie nie posmakuje to albo zaczekamy jeszcze albo dam warzywka☺

[novakia]

Napisane przez peachella

Nie widze fotki :-(

Kurna nie wiem jak to zrobić zeby bylo widac

[peachella]

Napisane przez novakia

Kurna nie wiem jak to zrobić zeby bylo widac

To wina aplikacji, jutro wracamy to obczaje na laptopie ;-)

[Aasikk]

Cynamon a bardzo marudna jedt przy zabkach? U nas tez juz ida ale dopiero lekko wyczuwalne sa pod palcem. Jeszcze nic nie widac. A jaka maruda jest. Duzo placze, okronie sie slini. Wczoraj to ledwo w koscieke wytrzymalismy z nia. Dzis od rana to samo. Teraz zasnela. Masuje jej dziasla ale zamyka buzke.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

[cynamon_]

Napisane przez Aasikk

Cynamon a bardzo marudna jedt przy zabkach? U nas tez juz ida ale dopiero lekko wyczuwalne sa pod palcem. Jeszcze nic nie widac. A jaka maruda jest. Duzo placze, okronie sie slini. Wczoraj to ledwo w koscieke wytrzymalismy z nia. Dzis od rana to samo. Teraz zasnela. Masuje jej dziasla ale zamyka buzke.

Wysłane z mojego GT-I9070 przy użyciu Tapatalka

Nie jest aż tak zle, w ciągu dnia zdarza jej się popłakiwac ale nie ma tragedii, za to budzi się czesto w nocy, dzisiaj znów 4 razy:/ ale pocieszam się że jeszcze trochę i jej minie

[czekooczekolada]

Ja naszej wczoraj dałam troszkę kaszki do mleka - z nadzieją, że prześpi całą noc. To się budziła 3 razy na jedzenie.. co się jej nie zdarzyło jeszcze .

[novakia]

Napisane przez czekooczekolada

Ja naszej wczoraj dałam troszkę kaszki do mleka - z nadzieją, że prześpi całą noc. To się budziła 3 razy na jedzenie.. co się jej nie zdarzyło jeszcze .

Ja tez zauwazylam ze jak dokarmie po jedzeniu odciagnietym (nawet w dzien) to szybciej jest glodny. Wczoraj sciagnelam 50ml alleluja
A jak dzieci zareagowaly na zmianę czasu? Bo u mnie dobrze

[peachella]

Napisane przez novakia

Ja tez zauwazylam ze jak dokarmie po jedzeniu odciagnietym (nawet w dzien) to szybciej jest glodny. Wczoraj sciagnelam 50ml alleluja
A jak dzieci zareagowaly na zmianę czasu? Bo u mnie dobrze

U nas mala miala wczoraj dobry humor ale ppzniej goscie przyszli i nie spala w sumie 6 h, dala koncert, zjadla i padla na 5 h.