2007-11-19, 15:27 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Cytat:
__________________
- Edytowane przez eM! Czas edycji: 2012-08-04 o 14:47 |
|
2007-11-19, 15:41 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
moja przyjaciółka zawsze mi powtarza: 'nie próbuj zrozumieć faceta,bo wylądujesz w wariatkowie' święta prawda
__________________
|
2007-11-19, 15:45 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
to ja tak zaofftopuje ale troche wam uchyle rabka tajemnicy
pewien chlopak z rownoleglej klasy "zakochal' sie we mnie. mi sie wydal bardzo sympatyczny, wiec zaczely sie rozmowy na gadu, pare niezobowiazujacych spotkan (niekoniecznie sam na sam) ale na wsteie powiedzialam mu, ze nic mu nie obiecuje i go lubie i jeszcze sama nie wiem czy cos z tego wyjdzie, zeby nie bylo pozniej ze narobilam mu nadzieji. mowi ok ok, rozumiem itp. po tym troszeczke sie ochlodzily nasze kontakty i w koncu przestal sie odzywac. ani czesc ani pocaluj mnie w dupe... no i dzisiaj odkrylam wielka tajemnice, poczta pantoflowa podobno stwierdzil, ze to on nie chcial tego dalej rozwinac, ze ma za malo czasu a ja za daleko mieszkam (45 minut piechota;>)
__________________
...więc pozwól mi się dotknąć, pani tak chociaż lekko przez ubranie ten jeden raz, ten jeden raz chcę wiedzieć, jak są zimne gwiazdy... |
2007-11-19, 17:09 | #34 |
Przyczajenie
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Hm.. ja powiem tak.... Glebokie spojrzenie i uśmiech to podstawa. Jesli np znasz go ze szkoły, uczelni, pracy... Jak przechodzisz kolo niego to spojrz sie gleboko w jego oczy xD I nie boj sie tego spojrzenia. Nastepnym razem sie usmiechnij xD Potem juz nie ma nic lepszego niz dalsze usmeichanie sie. Chybaze zauwazysz ze na kolesia to nie działa, to sobie odpusc. Ale jesli kiedys np on tez sie do ciebie usmiechnie to np... hm.... upusc ksiazki ktore wlasnie masz w rece xD To bedzie jednoznaczne dla kolesia ze mu sie podobasz...
Chociaz na poczatku radziłabym go troche poznac. A nuz okaze sie kompletnym frajerem? Popytaj wsrod znajomych. Moze znasz jego przyjaciela, przyjaciolke? x)) Zycze powodzenia
__________________
"Thank you for being such a friend to me" x,(( <33 Love you |
2007-11-19, 17:16 | #35 |
Przyczajenie
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Aha.... jeszcze dodam... Moim zdaniem wyzywajacym ubiorem i kuszacym oraz makijazem nic nie wskura sie x) Trzeba byc soba... Bo jesli koles widzi cie na codzien jak chodzisz w spodniach dlugich jak z warszawy do moskwy i ciemnym golfie ktory odslania ci tylko oczy, a do tego grzeczny kucyk albo 'ulizane' wlosy, a nastepnego dnia w wyzywajacej spodniczce i dopasowanej bluzeczce + ostry makijaz to pomysli ze wkrecilas sie w towarzystwo prostytutek xP (bez urazy oczywiscie, ale tak mi sie zdaje - zresztarozmowy z kumplami pomagaja sie w tym upewnic) Chlopak woli ponajezdzac na taka niz sie z nia umowic (przynajmniej znaczna czesc).
JEzeli zmieniac swoj wyglad zewnetrzny do ubierz sei jakos modnie, w zywe kolory, fajna fryzurka, moze jakos lek opotargana albo wysoki fajny kucyk? Wymysl cos oryginalnego Przechodzac kolo niego staraj sie zeby zawsze zwrocil na ciebie uwage, np udawaj ze rozmawiasz z kolezanka (ktora idzie oczywiscie obok) i sie glosno zasmiej, a pozniej ukradkiem spojrz na niego xD Nie wiem czy efekt bedzie dobry w 100% ale jestem pewna ze koles na ciebie spojrzy xP Kwestia trylko teraz tego czy stweirdzi ze moglabys byc fajna dziewczyna czy nie chce sie angazowac x)) Ale to najpierw jednak porozmawiaj ze znajomymi... dowiedz sie czegos o nim...
__________________
"Thank you for being such a friend to me" x,(( <33 Love you |
2007-11-19, 21:51 | #36 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Cytat:
Zgadzam sie - spojrzenia, usmiechy, jesli sie da rozmowa. Glosne wybuchy smiechu to tak mi lekko debilizmem zawiewa. Panna w moim wieku tez miala 'sposob na smiech' i racja, ze kolo sie zawsze na nia popatrzyl jak tak wybuchala smiechem... Ale takiej pogardy w oczach nie widzialam nigdy. Smiech ok - ale naturalny, a nie sztuczny, wymuszony byle glosniej byle sie popatrzyl (mega zalosne) |
|
2007-11-19, 22:14 | #37 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 39
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
ja osobiscie nie robie NIC ... sami przypełzna hehhe
tak serio to mysle ze zalotne spojrzenia i szybkie odwracanie wzroku to moj wabik :P:P nie bylo takiego ktory by sie nie złapał |
2007-11-19, 22:27 | #39 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Cytat:
__________________
"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę... Pcha nas ku lepszemu... Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349 Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam !14 stycznia dokładka! !odpisuj u mnie! |
|
2007-11-19, 22:30 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 11 160
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Cytat:
umiejętność czytania w myślach - przydałaby się,nie powiem
__________________
|
|
2007-11-20, 16:53 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 83
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Boże.
Cytat:
Boże.. ale pustka.. dlatego ja uważam, że nie ma co szukać faceta, jeśli nie skończył przynajmniej szkoły średniej... |
|
2007-11-21, 20:29 | #42 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 2 714
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
ojj cos umarl topic...
__________________
"Najlepsza miłość to ta,która budzi duszę... Pcha nas ku lepszemu... Rozpala w sercach ogień a w duszy sieje spokój..." https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=16429349 Atmosphere,Bershka,Stradi varius,Pimkie,Reserved i inne...zapraszam !14 stycznia dokładka! !odpisuj u mnie! |
2007-12-02, 22:59 | #43 |
siedzę i myślę
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Najlepszy jest uśmiech.Czasami mozna zagadać jak ma się dobry pretekst.
Kiedyś podobał mi się strasznie taki autobusista,a ze dojezdzam do szkoly to czesto go widywalam,ale nigdy nic nie zrobilam On za to,ktoregos dnia zagadal,ze juz mnie gdzies widzial i spojrzal gleboko w oczy ... Ach... A ja na to elokwentnie nic nie odpowiedziałam Potem plulam sobie w brode i przechodzilam czesto w godzinach jego przyjazdu kolo przystanku.Genialne mialam sposoby :p Teraz już go zmienili i nie jeździ A to pech !
__________________
bla bla bla |
2007-12-07, 12:29 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 464
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
To jest akurat bardzo proste do zrozumienia, tylko musicie na to spojrzec z boku i nie unosic sie włąsna dumą Facet poprostu liczył na łatwa szybka zdobycz załozył sobie na to jakis okres czasu, a że mu nie wyszło to poprostu dał sobie z tym spokój, Bez urazy ale wielu facetów tak robi
|
2008-01-10, 20:17 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 114
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Dziewczyny bardzo fajny wątek. Niedawno zakończyłam siedmioletni związek. Wszystkie wasze rady na pewno mi się przydadzą, więc czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy.
|
2008-01-10, 21:22 | #46 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
No właśnie watek umarł, a ja może zacytuję sama siebie...
Nie, to nie narcyzm mi każe cytować siebie Uaktualniam to, bo ten niżej opisany jest już mój. Powiedział mi, że bardzo dużo przekazałam mu w pożegnalnym spojrzeniu (sic!). Niby nie chciał nadinterpretować, ale zobaczył "zainteresowanie". To samo wyczułam u niego i tak się to zaczęło. Oczywiście mowa ciała, swoboda. Dalej sam zadecydował, że chce mnie poznać za wszelką cenę, a tym bardziej kiedy dowiedział się, że jestem już "wolna". Co do mojego ciętego dowcipu - podobno go urzekł. Cytat:
Mój kolega poddał jeszcze mi taką myśl "(...)ona wie jak zrobić użytek ze swoich piersi ... wiesz tutaj niby chce się przeciągnąć, schyla się do tyłu po coś niby do sąsiedniego stolika (...)" I mój o tej samej dziewczynie, obserwując: "Czy ty się jej przyglądałaś? Jej mowie ciała... Ona go chce za wszelką cenę. Przyjrzyj sie, uśmiecha się, zaraz dotknie szyi, odgarnie włosy. O "przypadkowo" dotknęła jego ramienia, teraz krótkie spojrzenie w oczy(...)" |
|
2008-01-10, 22:06 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Opole/Wrocław
Wiadomości: 325
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
Najgorsze jest odczytanie znaków chłopaka.Ja mam z tym ogromny problem.Ja np mam taką sytuację,że znam się z chłopakiem od 8 miesiecy.Cos tam niby proponował,ale to nie była otwarta propozycja,tylko jakiś podtekst.W szkole jak się widzimy,to niekiedy odwracałam wzrok i on tez to robił.A jak sie raz poptarzyłam to zrobił się zmieszany popatrzył w dół,w bok i na mnieA teraz otwarcie sie patrze,przełamałam się i on tez się delikatnie uśmiechnął i powiedział cześć.A potem stanał z kolegą niedaleko ode mnie i rzucił jakies dziwne spojrzenie.Najgorsze są tylko te jego przerwy w znajmosci.raz rozmawiamy na gg parwie codzennie,a potem milczy przez 2 tyg.Jakaś gra?(wybaczcie,musiałam opowiedzieć swoją historię,nie mogłam się powstrzymać)
ale mimo wszystko uważam,że szczery usmiech i głębokie spojrzenie mogą coś zdziałać
__________________
|
2008-06-19, 11:25 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 128
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
skad moge wiedziec czy chlopka jest choc troche zainteresowany mna a wstydzi sie tego okazac
__________________
"Wiesz Kubusiu miłość jest wtedy ... kiedy się kogoś lubi za bardzo..." |
2008-06-19, 15:59 | #49 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 118
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
spojrzenie ;] zawsze jak chce kogoś poderwać, patrzę mu głęboko w oczy. Jeszcze mnie to nie zawiodło xd
aczkolwiek kiedy sie naprawde w kims zakocham, robie cos kompletnie odwrotnego - ale tak to juz chyba jest z zakochanymi XD |
2008-06-22, 11:37 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 128
|
Dot.: jak zwracacie jego uwage,wasza tajna bron... ;)
[1=4a349ea4670ca1783174937 5b78de87f8867430c_61aea40 289c64;7940204]spojrzenie ;] zawsze jak chce kogoś poderwać, patrzę mu głęboko w oczy. Jeszcze mnie to nie zawiodło xd
aczkolwiek kiedy sie naprawde w kims zakocham, robie cos kompletnie odwrotnego - ale tak to juz chyba jest z zakochanymi XD[/quote] ja tesh
__________________
"Wiesz Kubusiu miłość jest wtedy ... kiedy się kogoś lubi za bardzo..." |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:01.