|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-04-10, 19:00 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk ;)
Wiadomości: 8 817
|
Najchętniej miałabym go tylko dla siebie - proszę o pomoc!
Witam,
jestem od 7 miesięcy w związku na odległość. Widzimy się średnio raz w miesiącu na tydzień, więc i tak często jak na łączącą nas odległość (ponad 1000km). Gdy się poznaliśmy myślałam, że to właśnie dystans będzie największym z naszych problemów. Okazało się jednak, że to chyba ja nim jestem. Mój chłopak mnie kocha, jestem tego pewna, angażuje się w związek, pokazuje swoje uczucia. Ja natomiast.. Ciągle mi jest mało. Stawiam poprzeczkę niewyobrażalnie wysoko, chociaż w zasadzie nie wiem dlaczego. Nic mnie nie zaskakuje, ponieważ mam tak wysokie oczekiwania. Na przykład, wiem, że to głupia sytuacja, ale ona trochę obrazuje to co mam na myśli: piszemy lub rozmawiamy wieczorem przez telefon, żegnamy się: dobranoc itp. i mój chłopak czasami pisze coś jeszcze później, jak ja już śpię, coś miłego - ja czytam to rano. A z mojej strony wygląda to tak, że ja tego oczekuję, tzn. rano sprawdzam czy coś napisał a jeśli nie, to się denerwuję. Zaskoczyć mnie to chyba w ogóle się nie da - wszystko poprzedzone jest oczekiwaniem. Kończy się to wyrzutami i kłótnią. Oprócz tego jest jeszcze jeden problem (tzn. w moim rozumieniu) - mój chłopak jest bardzo towarzyską osobą. Nie mam na myśli ciągłego imprezowania, ale lubi spędzać czas ze znajomymi, ma dobry kontakt z siostrą. Oprócz tego ma studia, hobby. Innymi słowy - nie jestem jedyną rzeczą w jego życiu. I nie zawsze odpisuje mi od razu, nie zawsze dzwoni. Jak teraz to opisuję, to wydaje mi się absurdalne, ale to powoduje u mnie zdenerwowanie i drażliwość. Zdaję sobie sprawę z tego, że to ja mam problem. Ale nie wiem z czego on wynika. Sama też mam ciekawe życie - studia, mnóstwo przyjaciół, sport, hobby, wycieczki. A jednak czuję się jak kobieta bluszcz, a raczej po prostu nią jestem. Nie wiem o jaką poradę prosić. Jak sobie z tym poradzić? Z czego to może wynikać i jak to przepracować? Pozdrawiam! Jeszcze jedno mi się przypomniało - 1,5 roku przed tym związkiem rozstałam się z chłopakiem, dla którego byłam wszystkim, nie miał własnego życia (wtedy to mi przeszkadzało). Nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ. Edytowane przez mircia14 Czas edycji: 2016-04-10 o 19:10 |
2016-04-10, 21:18 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Najchętniej miałabym go tylko dla siebie - proszę o pomoc!
W jakim jesteś wieku?
Czy byłaś córeczką tatusia? Jakie masz relacje z ojcem, równorzędne, dorosły-dziecko, opiekun-podopieczna? |
2016-04-11, 14:12 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk ;)
Wiadomości: 8 817
|
Dot.: Najchętniej miałabym go tylko dla siebie - proszę o pomoc!
Mam 23 lata.
Jestem wprawdzie pierwszą córką, ale Tata zawsze dużo ode mnie wymagał i nigdy chyba nie sprostałam tym wymaganiom. Nie było zawsze tak, że miałam co chciałam (w sensie rzeczowym - zabawki, pieniądze), ale w dyskusjach, kłótniach zawsze stawało na moim i było tak jak chciałam. Moje relacje z ojcem określiłabym jako jednak dorosły - dziecko. Widzę różnicę pomiędzy relacjami z nim a z moją Mamą - ona traktuje mnie jednak bardziej jak dorosłego we wszelkiego rodzaju dyskusjach. Dla Taty moje zdanie chyba nie bardzo się liczy. Myślisz, że to relacje z Tatą mogą być tego powodem? Kurcze, podejrzewałam bardziej ten mój poprzedni związek. |
2016-04-11, 16:33 | #4 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
|
Dot.: Najchętniej miałabym go tylko dla siebie - proszę o pomoc!
Cytat:
Cytat:
Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że uzależniasz swoją wartość od uwagi jaką przywiązuje Ci mężczyzna. Przeglądasz się wtedy jak w lustrze. To jest bardzo niebezpieczne dla pewności siebie i odrębności jako osobowość. Wspomniałaś, że masz przyjaciół, sport, hobby, studia... a jednak chłopaka stawiasz na górze tej piramidy, więc identyfikujesz się poprzez związek. Skup się bardziej na swoich sprawach przyjmując podejście, że chłopak jest jednym z paru idealnych puzzli w Twoich życiu, jednak cała układanka to zarówno studiowanie, znajomi, chłopak jak i hobby wszystko na raz |
||
2016-04-11, 16:37 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk ;)
Wiadomości: 8 817
|
Dot.: Najchętniej miałabym go tylko dla siebie - proszę o pomoc!
Cytat:
Najgorsze jest to, że ja jestem tego świadoma, że tak nie powinno być, że to niezdrowe. Obsesyjnie myślę o chłopaku (oczywiście jestem w nim zakochana, ale to nie ten "typ myśli") - co robi, czemu nie pisze, czy napisze i co itd.. Próbuję, wypełniam sobie całe dnie, weekendy, ale i tak podświadomie.. czekam i oczekuję. |
|
2016-04-11, 18:01 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 212
|
Dot.: Najchętniej miałabym go tylko dla siebie - proszę o pomoc!
Kurcze, jakbym czytała o sobie.
Mam bardzo podobne odczucia i podobne zachowania. Staram się pohamować swoją frustracje i złość gdy tylko on nie odpisuje mi od razu na mojego smsa. Logicznie patrząc absolutnie nie mam powodu żeby się czepiać ( jestem tego świadoma, że on np.jest w pracy i nie może akurat odpisać) ale wkurza mnie to tak strasznie. U mnie to świeża sprawa, nasze uczucie dopiero rozkwita... więc tym bardziej muszę ograniczyć moją okropną bluszczowatość. Jestem świadoma, że kiedyś taka nie byłam a moje obecne zachowania wynikają z obniżonego poczucia własnej wartości. Niby czuję się mądra, atrakcyjna, mężczyźni na mnie zwracają uwagę ale ciągle szukam dziury w całym i powodu dla którego on chciałby się rozstać. Walczę ze swoim problemem każdego dnia, na szczęście mam znajomych, którzy potrafią w takich sytuacjach przemówić mi do rozsądku. Wydaję mi sie, że mam też problem z zaufaniem do drugiej osoby, ciągle mam lęk, że on może mnie skrzywdzić,zostawić.... i wiem że, na pewno wynika to nieudanego poprzedniego związku. (były wywinął mi niezły numer) Chętnie posłucham Waszych porad jak tu wychillować w takiej sytuacji. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.