Joan Rivers ;-)

[Lovisa]

.

[Oleczka]

Moja koleżanka to oglądała i mówiła że uśmiała się po pachy.Ja nie oglądałam więc się nie wypowiadam

[paula78]

widzialm kilka razy w przelocie ,cóz pani naciągnięta z kazdej strony do granic mozliwosci.
wszytsko wyglada na mocno wyreżyserowane ale amerykanie lubia takie programy a polskie stacje lubia puszczac stare programy z usa zamiast pokazac jakies fajny serial w stylu "ostry dyzur"

[Beauty1984]

Planowałam to kilka razy obejrzeć i zawsze coś mi przeszkodziło albo zapomniałam. Ciekawa jestem jak wygląda to show , bo z reklam wydawało się, że będzie z czego się pośmiać .

[ikets]

Miałam okazje obejrzec show jakies 3 razy i dziwie sie tym ludziom, którzy przychodza do niej po "porady", przeciez ona robi z nich kompletnych idiotów, no i przed całym swiatem (a przede wszystkim swoim najblizszym otoczeniem) rozbierają swoje intymne problemy typu "zona mi nie daje", "nigdy nie miałam orgazmu", moj Boze co za dno...

[bemolka]

i znowu pewnie przegapilam kiedy to nadają?

[ikets]

Napisane przez Lovisa

No wlasnie to jest dziwne, bo uwazam, że cały program jest po to, żeby Joan mogła pożartować, a nie po to, żeby naprawdę komus pomóc. Może dużo im płacą za ośmieszanie się.

chyba tak

Napisane przez bemolka

i znowu pewnie przegapilam kiedy to nadają?

niedziela 22:50

[~~Ania~~]

Ja czasami oglądam ten program i rzeczywiscie z niektórych "porad" Joan nieźle się usmieje I tak samo jak Lovisa zapamiętałam to hasło z rajstopami hehe

[cypressangel]

Widziałam ten program kilka razy, ale urywkami.
Według mnie to jest on poniżej jakiegokolwiek poziomu - nawet jeśli by go oglądać, tylko po to, żeby tylko coś oglądać np. z nudów.
Problemy, z którymi zwracają się ludzie do Joan Rivers są momentami (a raczej cały czas) idiotyczne i tak samo idiotyczne są jej rady!
Jest wiele innych ciekawych programów, które emitowane są bardzo późno w nocy, kiedy większość ludzi już śpi, albo w ciągu dnia, kiedy są w pracy i nie mają szansy ich zobaczyć.

Takie jest moje skromne zdanie na temat tego wątku
Pozdrawiam!

[~~Ania~~]

Moim zdaniem osoby , które oglądaja ten program nie musza byc odrazu prostakami! Bez przesady! Przeciez nie kazdy ma ochote ogldac codziennie super intelektualne programy w których poruszane sa wazne sprawy.
Ja tam czasami lubie właczyc polsat i troszke posmiac sie z niektórych wypowiedzi prowadzacej.

[cypressangel]

Napisane przez Lovisa

Ok, to proponuje już nikomu nie wpisywać sie tutaj, ja tez nie będę go podciągać. Pisałam, jakie mam zdanie na temat tego programu, sama fabuła nie jest ciekawa ani mądra, śmieszą mnie tylko hasła prowadzącaej, nie wiem, czy to zbrodnia? Na pewno lepiej rozmawiać o tym kto schudł i ile albo jak wygląda bez makijażu/w ciązy/na scenie/w domu.
Zaraz się okaże, że jestem prostaczką, która tylko takie rzeczy ogląda w tv. Złym pomysłem bylo zakładanie tego wątku.

Lovisa, nie uważam, że jesteś prostaczką! - jeśli Cię uraziłam to przepraszam
Napisałam na końcu mojego postu, że to tylko moje skromne zdanie.
Jeśli każdy lubiłby i myślał jak wszyscy to świat byłby strasznie nudny
Nikogo nie potępiam, jeśli ogląda program Joan Rivers.
Pozdro

[E]

Kiedyś natknęłam się na ten program przez przypadek. Obejrzałam cały, by jednak dać jej szansę Mnie kompletnie nie śmieszy

Lovisa, moim zdaniem nie masz powodu czuć się urażona - po prostu mamy inne poczucie humoru, co wcale nie znaczy, że ktoś powinien czuć się "lepszy" lub gorszy". A poza tym przecież pytałaś o zdanie i było wysoce prawdopodobne, że ktoś będzie miał odmienne od Twojego

Pozdrawiam

[E]

Napisane przez Lovisa

Rozumiem, tylko dziwi mnie, że niektórzy zakładają "mniej ambitne" wątki i wszystko gra, a ja pierwszy raz pokusiłam się na coś takiego i nic dobrego z tego nie wyszło. Każdy lubi czasem poplotkować o glupotach, po to jest ten wątek. Po nic innego. Może i nie ma to większego sensu, ale jakoś nie mam humoru, więc staram się go sobie poprawić.

Oj, widzę, że masz zły nastrój bo chyba reagujesz ze zbyt dużym przewrażliwieniem
Nie chodzi o to, że wątki muszą być ambitne - w końcu każda z nas ma ochotę pogadać o ******łach i pewnie każdej zdarzy się oglądać, czy czytać coś, co w żadnym wypadku nie zaliczymy do gatunku "wielkie ambicje artystyczne" Jednak to, że mnie coś śmieszy, nie musi oznaczać, że rozśmieszy Ciebie - i tyle! I nie należy dopatrywać się tu ukrytych znaczeń Mnie ta pani nie śmieszy i koniec
Piszesz, że nic dobrego nie wyszło z założenia tego wątku. A ja pytam: a wyszło coś złego?


Pozdrawiam

[ikets]

mi to to wysoko wisi, jak ktos mnie oceni za ksiazki (uhu przeczytałam prawie wszystkie ksiazki "Ala Makota") które czytam i za programy które oglądam (uhu nie lubie oglądac 'co z ta Polską?'), to moja sprawa czym sobie poprawiam humor i co mnie wprawia w dobry nastroj.

ambitne ksiazki i programy swoja droga, a oderwanie od problemów wszechswiata swoją.



Pozdrawiam

[cypressangel]

Napisane przez E

Kiedyś natknęłam się na ten program przez przypadek. Obejrzałam cały, by jednak dać jej szansę Mnie kompletnie nie śmieszy

Lovisa, moim zdaniem nie masz powodu czuć się urażona - po prostu mamy inne poczucie humoru, co wcale nie znaczy, że ktoś powinien czuć się "lepszy" lub gorszy". A poza tym przecież pytałaś o zdanie i było wysoce prawdopodobne, że ktoś będzie miał odmienne od Twojego

Pozdrawiam

Nie jestem sama

[iwciunia]

Lovisa (zauważyłam Twój wątek ! ) Ja oglądam 'to to' kiedy nic innego nie mam do roboty Faktycznie można się pośmiać,choć uważam, że program jest całkowicie wyreżyserowany Ostatnio np. jakaś dziewczyna miała problemy z chłopakiem, który lubi agresywny (czyt. ekstremalny) seks i Rivers postanowiła do niego zadzwonić i poinformować go o tym, że jego partnerce to nie odpowiada... A ta pani... hmm ile ona ma lat ? Chyba przeszła KILKA operacji plastycznych Mega liftingiem od niej zalatuje

[C4lamity]

Lovisa, ja myslę, że cypressangel w wypowiedzi "Takie jest moje skromne zdanie na temat tego wątku
Pozdrawiam!" nie chodziło o twój wątek sam w sobie, ale o program pani Rivers. Tylko użyła takiego niefortunnego sformułowania.
Cypressangel, mam racje?

[ikets]

Napisane przez iwciunia

Lovisa (zauważyłam Twój wątek ! ) Ja oglądam 'to to' kiedy nic innego nie mam do roboty Faktycznie można się pośmiać,choć uważam, że program jest całkowicie wyreżyserowany Ostatnio np. jakaś dziewczyna miała problemy z chłopakiem, który lubi agresywny (czyt. ekstremalny) seks i Rivers postanowiła do niego zadzwonić i poinformować go o tym, że jego partnerce to nie odpowiada... A ta pani... hmm ile ona ma lat ? Chyba przeszła KILKA operacji plastycznych Mega liftingiem od niej zalatuje

ogladałam hehe, najlepsze było jak na koniec dodała "a jakby co to ja mieszkam na [...]"

[iwciunia]

Napisane przez ikets

ogladałam hehe, najlepsze było jak na koniec dodała "a jakby co to ja mieszkam na [...]"

dokładnie

[cypressangel]

Napisane przez C4lamity

Lovisa, ja myslę, że cypressangel w wypowiedzi "Takie jest moje skromne zdanie na temat tego wątku
Pozdrawiam!" nie chodziło o twój wątek sam w sobie, ale o program pani Rivers. Tylko użyła takiego niefortunnego sformułowania.
Cypressangel, mam racje?

Oczywiście
Przecież tematem wątku jest Joan Rivers i jej program a nie Lovisa.

[C4lamity]

Napisane przez cypressangel

Oczywiście
Przecież tematem wątku jest Joan Rivers i jej program a nie Lovisa.

No właśnie, to było nieporozumienie, a Lovisa już sie podłamała, że oskarża sie ja o zakładanie głupich i bezsensownych wątków :głaszcze:
Lovisa!!! Wracaj skarbie

[E]

A ja nawet nie załapałam, że mogłaś sobie tak pomyśleć o wypowiedzi Cypressangel!
No, ale "trudne dni" Cię tłumaczą

PZDR

[Asik_]

Tez to czasem ogladam, ale raczej z nudow, bo jakos mnie nie smieszy ten program