2007-12-27, 18:41 | #451 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 257
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
sławko wielkie gratulacje
|
2007-12-27, 20:11 | #453 |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
hejka dziewczynki
Już wiecie że Sławka urodziła a więc dopełnię wiadomości urodziła siłami natury o 1. 35 w nocy Łukaszek urodził się z wagą 3600 i są szanse że jutro wyjdą do domku Więc można zamknąć wąteczek bo jak dobrze liczę to już wszystkie
__________________
Joanna Małgorzata |
2007-12-27, 20:39 | #454 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
No to swietne wiesci!! I calkiem duzy chlopak, a ona sie o to martwila..
Slaweczko, serdecznie gratuluje ! i buziaki dla Lukaszka. Ps. ...o kurcze.. to juz faktycznie koniec watku
__________________
|
2007-12-27, 23:00 | #455 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Gratulacje ogromniaste dla ostatniej mamusi
|
2007-12-28, 07:24 | #456 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Sławka - serdeczne gratulacje! Wreszcie się doczekałaś swojego skarbeczka
No proszę. Wyrobiłyscie się w grudniu. A już myslalam, ze któraś sie do stycznia przeniesie Wszystkim Mamusiom wielkie gratulacje |
2007-12-28, 07:28 | #457 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 236
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Sławko HIP HIP HURA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!
)))))))))))))))))))) bardzo bardzo gratuluję i ze łzą w oku będę wspomniała jak razem czekałyśmy na nasze skarby |
2007-12-28, 08:42 | #458 |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Puszinko masz rację chyba wszystkie będziemy wspominać jak razem byłyśmy i w dobrych i w złych chwilach.
A teraz znowu razem na odchowalni aby tam były same dobre chwile. Hip hip hura hura hura na odchowalni komplet jak się nasza Sławeczka zamelduje
__________________
Joanna Małgorzata |
2007-12-28, 09:01 | #459 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 9 268
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Puszinko-też miałaś niezłe przeżycia ale najważniejsze,że wszystko dobrze się skończyło
Sławko-gratuluję! to może jeszcze niech Sławka zda relację i wtedy dopiero zamknąć wątek? ehh... |
2007-12-28, 09:01 | #460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
To co? Czekamy na Slawke, zeby oficjalnie zamknela watek?
Tak mi sie wlasnie pomyslalo - czy moderatorzy po pewnym czasie skasuja ten watek? Czy da sie to jakos zachowac, bez naduzywania Ctrl+C i Ctrl+V? Moderatorzy, jak to jest???
__________________
|
2007-12-28, 18:54 | #461 |
Zadomowienie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
No właśnie-ponaglam pytanie szperrr
Puszinko, Tulis, Sławko Serdeczne Gratulacje
__________________
|
2007-12-28, 22:02 | #462 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
serdeczne gratulacje dla ostatnich mam grudniowych i ich dzieciaczków żeby się maleństwa dobrze chowały
|
2007-12-29, 03:50 | #463 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 103
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
WIELKIE GRATULACJE DLA MAMUSIEK: PUSZINKI, SŁAWKI I TULISsPISAŁYŚCIE SIĘ NA MEDAL!klas ki:
CZEKAMY NA MIKOŁAJKOWYCH DZIECIACZKACH.
__________________
"Ten, kto się śmieje ostatni, przeważnie nie ma jednego zęba na przedzie." B.Spinoza |
2007-12-29, 07:37 | #464 |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
1. Ag_nes - termin 27 pazdziernika; ur. 5.10.2007, Oskar, 2100g; CC
2. agi_kn - termin 24 listopada; ur.20.10.2007, Hubert; CC 3. GosiaSusanka - termin 22 listopada; 24.10.2007 , Bartus 4. celka2000 - termin 05 listopada; ur. 26.10.2007, Adaś 3555g; 55 cm ; CC 5. gizelcia - termin 02 listopada; ur. 29.10.2007, Oliwka 3300g; 54 cm; SN 6. Paulincia - termin 03 listopada;Marysia 3900g; 60 cm; SN 7. kuseczka termin 9 listopada; ur. 29.10.2007, Jas 2570g; 48 cm; SN 8. Aniolek85 - termin 25 listopada; ur. 02.11.2007, Kubuś 2500g; 50 cm; SN 9. szperrr - termin 8 listopada; ur. 05.11.2007, Hania 3695g?; 55cm; SN 10. bb-m - termin 17 listopada; ur 07.11.2007, Jaś + Joasia 2950 g i 2750g ; CC 11. Medusia - termin 14 listopada; ur 09.11.2007, Melania; 3220g, 52cm, SN 12. szprotusia - termin 06 listopada; ur 10.11.2007 Marysia 57cm; 4630g; SN 13 Laura_85 - termin 03 listopada; ur 11.11.2007 Patryk 52cm, 2650g, SN 14. *misia*- termin 20 listopada, ur 13.11.2007, Mateusz 58cm; 3260g; 15. ewcia123 - termin 24 listopada; ur 15.11.2007 Piotrek 3550g; 54 cm 16. afiliks - termin 20 listopada; ur 18.11.2007 Kasia 49 cm; 2365g; 17. bingo30 - termin 17 listopada; ur 21.11.2007 Emilka 53 cm; 3400g; SN 18. bubbel - termin 3 grudnia; ur 24.11.2007 Nathaniel 53 cm; 3580g; SN 19. ann_Lee - termin 7 grudnia; ur 25.11.2007 Zuza 3330g; SN 20. Yoolia - termin 21 listopada; ur 29.11 2007 Małgosia 58cm,4230g, SN 21. martka83 - termin 25 listopada; ur 1.12.2007, Marcel 53cm; 3500g; SN 22. betka72 - termin 20 listopada; Aleksandra 23. koletynka - termin 1 grudnia; 29.11.2007, Oskar, 3405g, 53 cm, CC 24. Inka - termin 16 grudnia; ur 6.12.2007, Mikołajek, 55cm; 3350g; 25.primavera - termin 6 grudnia; ur. 7.12.2007, Hubercik 52cm; 3900g; SN 26. Tulis - termin 24 grudnia: ur.21.12.2007, Oliwia 55cm; 3750g: 27. Puszina - termin 31 grudnia; ur.22.12, Marek 5300, CC 28. Sławka - termin 8 grudnia; ur 27.12, Łukasz 3600g, SN Lista przyszłych mamus listopadowo - grudniowych: 1. Monikak24 - termin 22 listopada 2. mili78 - termin 25 listopada 3. Fiona_80 - termin 4 grudnia; dziewczynka 4. InKa1301 - termin 22 grudnia; dziewczynka Nikol 5.jolanta.g. - termin 24 grudnia dziewczynka Alicja 6.vino - termin 27 grudnia, dziewczynka 7.juk-ka - termin 30 grudnia; przeczucie: chlopczyk 8.a.k - termin 2 stycznia, dziewczynka Proszę o ewentualne poprawki dziewczynki Puszinka i Sławka nie podały jakie długie były dzieciaczki a co z Betką72 jest wpisana do mamuś ale bez konkretów czy to jakaś pomyłka czy ona się odzywała??
__________________
Joanna Małgorzata |
2007-12-29, 21:30 | #465 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
No właśnie ja też chce ten wątek na pamiątkę. Tak tu miło było.
__________________
Marcelek |
2007-12-31, 14:24 | #466 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Cytat:
Napisane przez szperrr Hej Rzabbo Wlasnie konczy nam sie watek listopadowo-grudniowy na poczekalni, wszystkie mamy rozdwojone. I zastanawiamy sie, kiedy bedzie on usuniety z forum i czy jest mozliwosc zachowania go inaczej, niz brutalne skopiowanie kazdej strony odzdzielnie. Z gory dziekujemy za odpowiedz Sylwia Zachowany będzie, tylko zostanie zamknięty i nie będzie można w nim pisać Możecie sobie wstawić link do niego na pierwszej stronie wątku dzieciaczkowego, jeśli jeszcze nie ma tam linku. Ps. Rzabbo, dzieki za wyjasnienie mam nadzieje, ze nie masz nic przeciwko wklejeniu tu Twojej odpowiedzi
__________________
|
2007-12-31, 16:01 | #467 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
To skoro wątek ma być zamkniety to:
bardzo chciałabym podziekować wszystkim dziewczynom, które udzielały się w wątku mamuś listopadowo - grudniowych Razem z wami te dziewięć miesięcy minęło niepostrzeżenie |
2008-01-01, 08:39 | #468 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 236
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Ja też dziękuję za wsparcie i wirtualną wielką sympatię
W nowym roku 2008, najlepsze życzenia dla Was wszystkich! Niechaj nam skarby rosną i pięknieją. |
2008-01-01, 12:11 | #469 |
Zadomowienie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Cóż, chyba faktycznie czas zakończyć ten wątek. W związku z tym chciałabym dziękować Wam drogie mamuśki za wsparcie. Dołączyłam do Was dość późno, a jednak wspomnienie wspólnego oczekiwania na nasze maluszki, pozostanie.
Życzę samych dobrych chwil z dzieciaczkami
__________________
|
2008-01-01, 13:11 | #470 |
sophisticated
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 7 952
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
zdążyłam jeszcze przed kłódką
Ponieważ kibicowałam Wam tu przez ostatnie miesiące pozwolę sobie pogratulować wszystkim Mamusiom ich cudnych dzieciaczków i życzyć aby ten Nowy Rok był pełen miłości i szczęścia, żeby rozkwitające macierzyństwo niosło Wam tylko słodycz i radość |
2008-01-01, 17:08 | #471 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Ja też dziękję za te 9 wspólnych miesięcy. Było super.
W ostatnich dniach ciąży przeczytałam cały wątek jeszcze raz!!!!!!! Cudnie tu było.
__________________
Marcelek |
2008-01-02, 00:05 | #472 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Fajnie jest wiedziec, ze te nasze zwatpienia, zmartwienia i radosci nadal tu beda Nawet nie pomyslalabym, jak wazna jest mozliwosc wypisania sie czasem i poczytania innych w tej samej sytuacji. Dzieki dziewczyny
A te ktore nie trafily jeszcze na odchowalnie, to szybko, bo dzieciaczki rosna nam w mgnieniu oka!! Rozpracowujemy sprawy kupkowe i jedzeniowe i wszystkie takie
__________________
|
2008-01-02, 08:44 | #473 |
Joanna Małgorzata
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Złocieniec
Wiadomości: 618
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
ja także się wpisze z podziękowaniami dla nas wszystkich to były super chwile
__________________
Joanna Małgorzata |
2008-01-02, 21:45 | #474 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Chyba zdążyłam w ostatniej chwili
Wybaczcie że dopiero się odzywam - drobne problemy techniczne z netem Gratuluje wszystkim mamusiom !! Melduje że urodziłam zdrową córeczkę 26.12 Nikolę - nie dali zarejestrować Nikol Dziękuję Wszystkim za wszelkie informacje, które ułatwiły mi przejście a właściwie przeczekanie ostatnich, tak bardzo niecierpliwych dni pozdrawiam |
2008-01-02, 22:06 | #475 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 1 691
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Cytat:
__________________
Mama Małgosi |
|
2008-01-03, 12:58 | #476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Inka, gratulacje!
I zapraszamy na odchowalnie - nasze mikolajkowe dzieciaczki juz tam wszystkie sa
__________________
|
2008-01-04, 10:03 | #478 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Dzień dobry
Dziękuje wszystkim za miłe słowa - wybaczcie, że dopiero teraz sie odzywam ale nacięcie tak mnie bolało, że nie da sie opisać i dopiero teraz zaczynam sie po mału ruszać Z nami wszystko ok postaram sie zdać relacje jak to było ale chyba jeszcze nie dziś - wszystko na stojąco Całuski dla wszystkich - to faktycznie już koniec naszego wątku... Ech... Ależ to piękne czasy były Dziękuje wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa - nie wiem ja bym to wszystko bez was przeżyła |
2008-01-04, 20:50 | #479 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
Cytat:
Odnośnie cięcia doskonale Cię rozumiem Sławko, ciężko znaleźć dobrą pozycję do karmienia i cięzko też przy kompie zasiąść |
|
2008-01-08, 15:14 | #480 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe mamusie 2007 II
No dobrze jeszcze zostało mi zdać relację z porodu
Zaczęło sie już w Wigilię miałam jakieś skurcze raz na czas co zupełnie nie przeszkadzało mi w pożądkach, gotowaniu i wszystkich innych przedświątecznych przygotowaniach. Oczywiście skurcze pojawiły sie po szorowaniu podług, praniu dywanów na klęczkach dwa dni wcześniej Wigilię udało nam sie spożyć w miłej atmosferze z teściami i szwagierką było dużo śmiechu i jedzenia - pojadłam sobie na zapas - chyba coś przeczuwałam W nocy o 13. 30 obudziłam TŻ bo miałam skurcze coraz częstrze i bolesne doczekaliśmy do 8 rano i pojechaliśmy do szpitala - uznałam, że boli regularnie i mocno i to już nie długo. Zrobili mi ktg jakieś tam skurcze były ale marne a ja tak cierpiałam. Lekarz mnie zbadał powiedział, że akcja sie zaczyna ale to jeszcze potrwa i mogę jechać do domu albo zostać w szpitalu. Za namową lekarza zostałam. Położna która mnie zapisywała do szpitala zapytała po co zostaje skoro mogę równie dobrze urodzić za tydzień i święta spędzić w szpitalu, dadzą mnie na patologię ciąży i tak mnie nastraszyła, że wyszłam blada do TŻ który też skonsternowany nie wiedział co robić... No ale cóż - zostaliśmy. Dostaliśmy na własność salę przedporodową z telewizorem No i całe szczęście, że święta bo mieliśmy co oglądać... Położna zajrzała do nas po trzech godzinach dalej nam mówiąc po co zostaliśmy itd. No to my na to, że chcemy przepustkę W między czasie skurcze zelżały i były coraz rzadsze Położna na to, że jest ordynator który sie nie zgodzi ale z nim porozmawia.. Po chwili wlatuje wnerwiony ordynator krzycząc na mnie , zbadał mnie tak, że myślałam, że urodze i mówi, że mam rozwarcie, będę rodzić i on mnie nie wypuści no chyba, że na własne życzenie... My z mężem dalej nie wiemy co robić... Naradzamy sie, radzimy sie położnej... Po chwile wchodzi skruszony ordynator i mówi juz spokojnie jak to wygląda i lepiej żebym została... Zostaliśmy... Skurcze wróciły, położna sie zmieniła, kolejne ktg... Za późno pomyśleliśmy o porodzie w wodzie i mogłam tylko pod prysznic po którym skurcze znowu sie zatrzymały... Ktg, lekarze, położna i tak w kółko a ja byłam już zmęczona i głodna ostatni posiłek to była wigilia!! Dostałam jakąś kromeczkę ale co to da... Spać mi sie chciało a nie rodzić... W końcu zdecydowali o podłączeniu do kroplówki czyli oksydocyna bo ileż można... Skórcze były, bolało ale nic poza tym - wszystko strasznie wolno... Skakałam na piłce podłączona do kroplówki... Zaczęło mnie w końcu tak boleć, że musiałam sobie pokrzyczeć... To było koło północy. Powiem wam, że skakałam na piłce, krzyczałam i spałam jednocześnie byłam tak zmęczona, że sie nie kontrolowałam... Zaczęły mi odchodzić wody płodowe nareszcie W końcu o 1 w nocy wzięli mnie na fotel żeby przeć - nareszcie miałam skurcze parte No a ja już nie mam siły.... Tak długo siedziałam pod tą oksydocyną, że ze zmęczenia nie miałam normalnie siły ale jakoś tam parłam... Niestety tak mizernie, że lekarz, pediatra i jakaś pielęgniarka parli razem ze mną Normalnie leżeli na mnie i po 35 minutach wyskoczył na mój brzuszek Łukaszek Wielkie ciemne oczka i czarne włoski cudo Zdziwiło mnie jeszcze, że samo to wychodzenie dziecka na zewnątrz zupełnie nie bolało Musiałam być nacięta więc teraz sie zaczęlo szycie trwało więcej niż poród bo mój synuś okazał sie większy niż przewidywali lekarze i troche mnie tam nadszarpnął , straciłam sporo krwi ale najważniejsze , że z dzieckiem wszystko ok Pediatra mi powiedziała, że już troszkę był przenoszony i ten termi na 31 grudnia to by było za późno... Całe szczęście, że sie zdecydował I na dzień dobry walnął kupkę - smułkę na wszystkich obecnych Reszte dopiszę jutro bo słyszę jakieś mamrotanie
__________________
Łukaszek Adaś urodził się 26.12.2007 Ma 6 lat i 5 miesięcy i 18 dni Jagódka Zosia urodziła się 23.09.2010 Ma 3 latka i 8 miesięcy i 21 dni |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.