|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2016-07-02, 08:22 | #2281 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ok, Polacy się zjednoczyli. Teraz poczytajcie co w tym czasie uchwalił PiS. Jak ktoś będzie chciał wrzucę tu linki, ale tylko na prośbę. To jakaś masakra jak oni działają. Każda zasłona dymna jest dobra :/
|
2016-07-02, 08:49 | #2282 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
O co chodzi Fav? Przejrzalam na szybko informacje i nic mi sie w oko nie rzucilo
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-02, 08:53 | #2283 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
|
2016-07-02, 09:16 | #2284 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 9 280
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Wysłane z mojego ARIES_785 przy użyciu Tapatalka |
|
2016-07-02, 10:02 | #2285 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-02, 10:09 | #2286 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 761
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja się zastanawiam czy Dublin to nie za blisko...
__________________
bo nie ma za małych lub za dużych piersi Więc nie za cnoty i charakter nagrodą jest miłość i nie za posłuszeństwo ani lojalność, ale za wdzięk i niepokorność, za życie samo w sobie w całej jego oczywistości. Wielka jest bowiem w nas potrzeba kochania. Julia Hartwig, Kot Maurycy
|
2016-07-02, 10:54 | #2287 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
U mnie jakoś mało minimalistyczne się robi. Mam już skompletowana letnia garderobę do pracy, ale musze kupić ciuchy naurlop i takie weekendowe. Szafa się rozrasta, ale rok temu byla pusta, wiec chyba nie jest xle. Grunt ze każdy ciuch jest przemyślany, pasujący do innych i nie mam w szafie rzeczy których nie noszę,.
|
2016-07-02, 11:09 | #2288 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Nie strasz
Dzisiaj to nawet marzy mi sie irlandzka pogoda... Nienawidzę takich upałów
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-02, 11:20 | #2289 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Ja z rana odpicowalam okno w sypialni, wlacznie z wymiana moskitiery Raz w roku robie takie generalne szorowanie parownica: czyszcze wywietrzniki, wszystkie zakamarki, zewnetrzyny parapet. Nie bardzo chce mi sie z domu wychodzić tak jest przyjemnie chlodno Chyba nadrobie czytanie
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2016-07-02, 11:26 | #2290 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-02, 13:54 | #2291 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-02, 14:13 | #2292 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Kurde muszę kupić taką parówkę jak tylko zamieszkamy gdzieś na stałe.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-02, 15:21 | #2293 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Polecam Jeden z gadżetów, ktore warto miec w domu Pewnie juz to pisalam, ale wieku rzeczy nie da sie bez niej doczyscic, np. fug, zakamarków, wywietrznikow. Podlogi tez sie dobrze myje. I co najwazniejsze bez chemii.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-02, 15:35 | #2294 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Właśnie ten brak chemii mnie przekonuje no i może TŻ chętniej machałby tym ustrojtwem po łazience
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-02, 16:15 | #2295 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Z fajnych gadżetów które mamy zamiar kupić to odkurzacz Dysona, który ma bazę ładująca na ścianie i któremu można zdjąć rurę i ma się mały przenosny odkurzacz do wszystkiego.
|
2016-07-02, 16:33 | #2296 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Dysony maja genialny design. Ktory to taki fajny?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2016-07-02, 16:50 | #2297 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Jest cała rodzinka ich
http://www.currys.co.uk/gbuk/dyson-c...ommercial.html W Tzta firmie jest firmowa promocja na taki, ale właśnie się kilka miesięcy temu skończyła (wtedy jeszcze nie myśleliśmy o kupnie). Kolejna będzie w przyszłym roku i wtedy kupimy. |
2016-07-02, 18:03 | #2298 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-02, 18:05 | #2299 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Co robisz po takim myciu? wycierasz czymś np kafelki? nie widziałam jak to działa w praktyce, robi potop? zastanawiam się na ile woda się po powierzchni leje - dla mnie największym problemem jest balustrada balkonu z szyb - i jak to cholerstwo myć od zewnątrz - mam jakąś taką gąbko-ściągaczkę na wysięgniku, ale i sąsiadkę wariatkę piętro niżej - jak kropla wody spadnie na dół to zaraz przylatuje z awanturą.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2016-07-02, 18:34 | #2300 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Cytat:
Scarlet para szybciej sie ulatnia niz woda Na logike. Podloga schnie o wiele szybciej niz po myciu mopem. Myje nia parkiet od kilku lat i jest ok. Na poczatku mialam obawy o lakier i klej, ale nic sie nie stalo. Sasiedzi myja panele i tez jest ok Sa takie roboty do mycia okien Moze do balustrady tez sie nadaja?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
||
2016-07-02, 19:23 | #2301 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Balustrada balkonu z szyb???? kto to wymyślił....
---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ---------- U mnie juz pakowanie TZ na wyjazd do Dublina i okolic (leci jeszcze do Luksemburga, Belgii i Amsterdamu, ale tam raczej towarzysko). Nie wiem czy bardziej sie stresuje swoja czy jego rozmowa
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-02, 20:31 | #2302 | |||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62508536]Rise, super dzien. W takich momentach czlowiek sobie przypomina co jest naprawde wazne. Ja ostatnio czesto mam takie rozkminy, nie pomagaja mi one ani troche w obecnej sytuacji[/QUOTE] Alma, problem polega na tym że moje życie nigdy nie będzie tak wyglądać bo nie mam na to czasu. Oczywiście mogłabym nie pracować bo TŻ zarabia dobrze, ale po pierwsze kwestia ambicji, po drugie czemu on by miał pracować i dźwigać na swoich barkach ciężar utrzymania, a ja siedziec w domu? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Wysłane z mojego m2 note przy użyciu Tapatalka |
|||||
2016-07-02, 20:32 | #2303 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
To powodzenia wam obojgu na rozmowach i kopniaczek na rozpęd Będzie dobrze, trzymam mocno kciuki! |
|
2016-07-02, 20:39 | #2304 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Jeszcze dzisiaj przeglądaliśmy obrączki. Jak TZ wróci idziemy zobaczyć na żywo i może juz zamówimy.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-02, 20:44 | #2305 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Tu nie chodzi o markę, tylko o to czy np firma w której się pracuje używa lub produkuje jakiś system globalny, który działa w większości firm. Tak np jest z Workday, Oracle, Salesforce, SAP itp.
Wtedy każda inna następna firma przyjmuje z otwartymi ramionami. Edytowane przez favianna Czas edycji: 2016-07-02 o 20:45 |
2016-07-02, 21:09 | #2306 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Cytat:
Co do WO i chodzenia w tych samych ciuchach, to ja teraz tak mam ze do pracy chodzę non stop w tym samym zestawie. Tzn mam jedne jedyne spodnie które sie nadają i do pracy (klima) i na ten gorac (szybko schną). A ze maja hmm taki dziwny brązowo beżowy kolor to na gore zakładam codziennie jakaś czarna koszulkę z krótkim rękawem. W pracy zarzucam jeszcze na to sweterek i zmieniam sandały na baleriny. Moje współpracowniczki juz dziwnie na mnie patrzą... Czekam na jakiś komentarz Mało kupiłam rzeczy dedykowanych na letni sezon, bo chce znosić to co mam. Ale...sandały Birkenstock i fioletowa sukienka maxi z HM wygrywają to moj zestaw po godzinach i tez chodzę w tym non stop.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
|
2016-07-02, 21:18 | #2307 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Ja z racji ciąży mam 2 pary spodni, 2 pary butów, z 5 koszulek i 3 sweterki i chodzę w tym na okrągło. Pranie w sobotę i od nowa.
|
2016-07-02, 21:43 | #2308 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Rise, nie mowie o rzuceniu pracy. Chodzi mi raczej o zwolnienie tempa w pewnych momentach. Czasem czlowiek sie zapomina w tej pogoni. Nigdzie nie napisalam, ze dla mnie to = rzucenie pracy i zycie na koszt partnera.
|
2016-07-02, 22:11 | #2309 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62534541]Rise, nie mowie o rzuceniu pracy. Chodzi mi raczej o zwolnienie tempa w pewnych momentach. Czasem czlowiek sie zapomina w tej pogoni. Nigdzie nie napisalam, ze dla mnie to = rzucenie pracy i zycie na koszt partnera.[/QUOTE]
O własnie... rise..a idea work-life balance ?
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll 2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów |
2016-07-02, 22:27 | #2310 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu, czyli kiedy mniej znaczy więcej - cz. III
Otoz to. Sama nie chcialabym zyc na koszt meza w mysl idei slow life. Chodzi mi o balans. Kusum to dobrze opisala calkiem niedawno.
|
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:55.