Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

No dobra, ale co robia? Pewnie implanty itp. Watpie, zeby obcokrajowiec lecial z Anglii do Polski, zeby zrobic biala plombe. Mowie o podstawowej opiece dentystycznej. Co innego mieszkac w takich Słubicach i sobie jeździć do dentysty w Polsce, a co innego Anglik kupujący bilet na samolot "pani, bo mnie się dziura w zębie zrobiła"

[tamtaglista]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62802421]No dobra, ale co robia? Pewnie implanty itp. Watpie, zeby obcokrajowiec lecial z Anglii do Polski, zeby zrobic biala plombe. Mowie o podstawowej opiece dentystycznej. Co innego mieszkac w takich Słubicach i sobie jeździć do dentysty w Polsce, a co innego Anglik kupujący bilet na samolot "pani, bo mnie się dziura w zębie zrobiła" [/QUOTE]


Nie no z dziurą to tylko ja jestem w stanie lecieć bo się już dotknąć nikomu innemu nie dam korony implanty ortodoncja - dla Polaków najdroższe zabiegi a dla nich tanio i dobrze

[MonnieB]

Prawda jest taka że ja mam swojego dentyste w Polsce który jest w stanie ogarnąć moja fobie. I lubię go. Dawno w sumie nie byłam haha
Polecę tylko jak będę leczyć pod narkozą, inaczej raczej nie widzę sensu.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Monnie, pod narkoza? To musisz miec straszna fobie

[tamtaglista]

Napisane przez MonnieB

Prawda jest taka że ja mam swojego dentyste w Polsce który jest w stanie ogarnąć moja fobie. I lubię go. Dawno w sumie nie byłam haha
Polecę tylko jak będę leczyć pod narkozą, inaczej raczej nie widzę sensu.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

Ja narkozy się boję bardziej niż znieczulenia ale moj lekarz mi bardzo pomógł o ogarnął moje leki

[danana]

no ja chyba tez musialabym miec narkoze ,chociaz jesli chodzi o małą ''dziurke'' to może nie jest to taki ból ale mnie tez cala ta sytuacja jakos przeraza tzn.u dentysty
pozatym jelsi chodzi o wyrywanie ósemki to jzu wgl powazna sprawa,czytałam watek na wizazu dziewczyny opowiadały.
ale tez zdaje sobie sprawe ze narkoza to powazna sprawa ja słyszałam o facecie to sie nie wybudzil
ale boidvpa ze mnie straszna ; (

[enn_]

Napisane przez danana

no ja chyba tez musialabym miec narkoze ,chociaz jesli chodzi o małą ''dziurke'' to może nie jest to taki ból ale mnie tez cala ta sytuacja jakos przeraza tzn.u dentysty

Nie robisz ze znieczuleniem?

Monnie, jesli sie boisz dentysty to proponuje nie dawac jednak robic zebow ludziom, ktorzy sie dopiero ucza, naprawde chcesz dla kilku funtow ryzykowac? Co jesli ktos popelni blad i bedziesz musiala leczyc jeszcze raz?

Co do leczenia kanalowego i wyrywania, nie mam pojecia czemu bys wolala pozbyc sie potencjalnie trwalych zebow?

[travis]

Z tym teatrem to ja muszę bilety kupić bo inaczej będziemy siedzieć osobno więc jak coś daj znać Max jutro

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[danana]

Napisane przez enn_

Nie robisz ze znieczuleniem?

Monnie, jesli sie boisz dentysty to proponuje nie dawac jednak robic zebow ludziom, ktorzy sie dopiero ucza, naprawde chcesz dla kilku funtow ryzykowac? Co jesli ktos popelni blad i bedziesz musiala leczyc jeszcze raz?

Co do leczenia kanalowego i wyrywania, nie mam pojecia czemu bys wolala pozbyc sie potencjalnie trwalych zebow?

Powiem tak,ostatni raz z dziurami u dentysty bylam jak mialam z 12 lat i nie wiem nawet czy to bylo ze znieczuleniem czy nie, ale bolało, wiec chyba robila mi bez
od tamtej pory nie mialam problemow z zębami ale teraz widze ze mam dwie takie dość malutkie dziurki i musze iść ;/
no i ta ósemka która dziwnie rosnie i musze usunac bo planuje aparat.
Plus jeszcze cos wyjdzie pewnie do leczenia czego nie widac gołym okiem.

Co do ostatniego to może niektorzy wolą ''pozbyc sie raz na zawsze'' niż leczyc kanałowo co trwa chyba kilka wizyt i troche moze bolec,ale nie wiem nie znam sie

[travis]

Wszystko zależy od dentysty
Moje żeby są beznadziejne i chodzę regularnie na kontrolę
Nie mam nawet 30 lat a mam 7 po kanalowym. 2 wyrwane. Wszystkie mają plomby
Cześć była robiona tu cześć w Polsce. Oba wyrywalam tutaj i pierwszy tragedia kruszyl się i trwało dwie godziny. Dostałam zapalenie dzisla. Drugi ząb trwało minute 😀

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[tamtaglista]

Napisane przez danana

no ja chyba tez musialabym miec narkoze ,chociaz jesli chodzi o małą ''dziurke'' to może nie jest to taki ból ale mnie tez cala ta sytuacja jakos przeraza tzn.u dentysty
pozatym jelsi chodzi o wyrywanie ósemki to jzu wgl powazna sprawa,czytałam watek na wizazu dziewczyny opowiadały.
ale tez zdaje sobie sprawe ze narkoza to powazna sprawa ja słyszałam o facecie to sie nie wybudzil
ale boidvpa ze mnie straszna ; (

Ja miałam jazdy z osemkami groziła mi utrata czucia w szczece przez uszkodzenie nerwu trojdzielnego. Na szczescie wszystko mimo długiego Dlutowania kawałek po kawałki poszło ok. I nie mam żadnej ósemki a moje były położone na siodemkach ogolnie masakra

[travis]

Dziewczyny wspominałam że jedna z wizazanek ma wieczór panieński. Robimy go w piątek 22 lipca o 20. Może ktoś ma ochotę dołączyć!

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e]

Napisane przez danana

Powiem tak,ostatni raz z dziurami u dentysty bylam jak mialam z 12 lat i nie wiem nawet czy to bylo ze znieczuleniem czy nie, ale bolało, wiec chyba robila mi bez
od tamtej pory nie mialam problemow z zębami ale teraz widze ze mam dwie takie dość malutkie dziurki i musze iść ;/
no i ta ósemka która dziwnie rosnie i musze usunac bo planuje aparat.
Plus jeszcze cos wyjdzie pewnie do leczenia czego nie widac gołym okiem.

Co do ostatniego to może niektorzy wolą ''pozbyc sie raz na zawsze'' niż leczyc kanałowo co trwa chyba kilka wizyt i troche moze bolec,ale nie wiem nie znam sie

Jesli wszystko dobrze idzie, to kanalowe trwa jedna wizyte i jest do zrobienia u dentysty na NHS. Tez nie rozumiem czemu ktos woli pozbyc sie zeba, niz przepekac godzinna wizyte i byc moze uratowac to co do uratowania. To nie czasy naszych rodzicow, ze zamiast leczyc zeby, to sie rwalo. Jedynke tez bys wyrwalas zamiast robic kanal? Dziwne myslenie. Po wyrwaniu zeba boli gorzej

[tamtaglista]

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;62815306]Jesli wszystko dobrze idzie, to kanalowe trwa jedna wizyte i jest do zrobienia u dentysty na NHS. Tez nie rozumiem czemu ktos woli pozbyc sie zeba, niz przepekac godzinna wizyte i byc moze uratowac to co do uratowania. To nie czasy naszych rodzicow, ze zamiast leczyc zeby, to sie rwalo. Jedynke tez bys wyrwalas zamiast robic kanal? Dziwne myslenie. Po wyrwaniu zeba boli gorzej [/QUOTE]


Raz ze boli a dwa ze potem sie zeby chwieja i taka seksowna dziura na fajkę xd

[Niambie]

Napisane przez travis

Z tym teatrem to ja muszę bilety kupić bo inaczej będziemy siedzieć osobno więc jak coś daj znać Max jutro

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

To daje znac, ze bede Jak sie rozliczymy? Na miejscu czy na paypala wyslac czy cos?

[ojp]

Napisane przez travis

Dziewczyny wspominałam że jedna z wizazanek ma wieczór panieński. Robimy go w piątek 22 lipca o 20. Może ktoś ma ochotę dołączyć!

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

Kurde, pracuję wtedy do 1 w nocy. A chętnie bym poszła, już mi jedna wizażanka mówiła o tym wczoraj.

[travis]

Napisane przez Niambie

To daje znac, ze bede Jak sie rozliczymy? Na miejscu czy na paypala wyslac czy cos?

Oki doki, ma miejscu. Wszak 14 nie jakiś majątek 😁 masz dojazd na catford?


Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[Niambie]

Jakis pociag z Southwark widze Dam rade

[travis]

Catford to zadupie😁 tyle że niestety tu mieszkam hehe a akurat bilety były tanie jak na teatr. Jest pociąg z London bridge albo Waterloo East. Ewentualnie teatr jest 25 min z buta z Lewisham 😁

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

[Niambie]

Jesli nie dostane calego dnia wolnego, a czarno to widze, to po pracy nie bede w stanie kopytkowac 25 minut Przyjade pociagiem.

[MonnieB]

Wolę usunąć bo niestety ale mam straszne wspomnienia jeśli chodzi o kanałowe leczenie. Zdecydowałam się raz, i podczas borowania ząb się po prostu rozpadł na wiele części... zaczęłam się cała trzasc, myślałam że się udusze bo nie mogłam oddychać. Nie wiem dlaczego tak potwornie się boję, nie potrafię zwalczyć tego strachu.

Jak leczylam pod narkozą to wszystko było ok, jedynie po czułam się strasznie bo wymiotowalam ale zero komplikacji i wszystkie zęby zrobili mi od razu. Kosztowna przyjemność ale w pełni polecam każdemu kto się na prawdę boi tak jak ja.

I mi nie chodzi o to ze ja za dentyste nie chce płacić, ale w szpitalu dostanę sedation od razu, u dentysty z tego co wiem dają jedynie ten gaz rozweselajacy i tyle. Wszyscy sobie chwalą Kings college, nie wiem sama kiedy pójdę bo już mnie w sumie przestał ząb boleć

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[sylwiakaa]

Monie a tam trzeba miec gp? working etc zeby miec darmowe? na jakich to zasadach?
Ja rodzilam na gazie rozweselajacym to moze i leczenie zebow przetrwam heh... w srode ide na sprawdzenie a pozniej to poleci... aaa.. tez sie panicznie boje ale skorzystam poki mam darmowe leczenie...

[MonnieB]

Musisz ściągnąć z internetu self referral form, wypełnić, odesłać I'm i dadzą Ci znać czy się kwalifikujesz

no gp to chyba trzeba mieć

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[danana]

a mi wypadaja wlosy,własciwie od kilku lat mialam spokoj nie wypadaly w ogóle a teraz mi jakos lecą ;/
nie farbuje ich nie prostuje no doslownie nic..jem tez normalnie,w dodatku jem takie rzeczy jak owsianka,otręby,jakies owoce warzywa czyli w normie..juz nie wiem co mam robic..
a co najlepsze zapisana jestem na wtorek bo chcialam zafarbowac wlosy na blond,jakos tak uznalam że zobacze jak to jest byc blondynka
no ale skoro mi tak lecą to chyba nic z tego
uhh

[Shevya]

Siedzę sobie w kawiarni na Tooting i zdycham na @. O 19.30 chcę iść z TŻ na film na Clapham North, a nie będę wracać do siebie na północ, bo bez sensu hajs tracić, więc czekam na niego i dochodzę do wniosku, że tu tak strasznie nie ma gdzie się podziać, że masakra

Napisane przez danana

a mi wypadaja wlosy,własciwie od kilku lat mialam spokoj nie wypadaly w ogóle a teraz mi jakos lecą ;/
nie farbuje ich nie prostuje no doslownie nic..jem tez normalnie,w dodatku jem takie rzeczy jak owsianka,otręby,jakies owoce warzywa czyli w normie..juz nie wiem co mam robic..
a co najlepsze zapisana jestem na wtorek bo chcialam zafarbowac wlosy na blond,jakos tak uznalam że zobacze jak to jest byc blondynka
no ale skoro mi tak lecą to chyba nic z tego
uhh

No ja bym z tym blondem w takim razie nie ryzykowała Chyba, że może za pomocą płukanek rozjaśniających, tak żeby tych włosów nie zniszczyć. Mi zaczęły lecieć jak głupie po tym, jak przeszłam na blond A niby robiłam właśnie te płukanki i później tylko farbę u fryzjera, bez takiego zwykłego rozjaśniania. Teraz odstawiłam farby chemiczne i przerzuciłam się na hennę, bo niedługo naprawdę będę łysa I tak zamiast blond jestem ruda (czerwony in progress).

[herbata_to_zycie]

Cześć Wam! Sorry, że się "wtrancam" nie na temat Mam nadzieję, że to dobry wątek na takie pytanie. Jeśli nie, to przepraszam i proszę o zasugerowanie dobrego wątku

Rozpatruje przeprowadzkę do Londynu. Wiele razy słyszałam, że to strasznie drogie miasto. Przy poszukiwaniu pracy na głównych portalach widzę, że roczna pensja na jaką mogłabym liczyć to 20-25 tys funtow. Czy w Waszym odczuciu to jest mało/dużo/średnio?

Gdy wygooglowałam "is 20k enough for living in London?" okazało się, że już parę osób zadało takie pytanie. I większość odpowiedzi jest w stylu "tak, da się wyżyć, ale to raczej bieda i studenckie życie, bez żadnych fanaberii, żałosna egzystencja".

Ale gdy podliczyłam sobie podstawowe rzeczy, to nie jest tak źle: 20k rocznie -> miesięcznie to jest 1666. Odjąć 800 za rent, 240 zakupy i 130 komunikacja miejska to zostaje ok 500 funtow miesiecznie. Oczywiście te kwoty wzięte z neta. To chyba nie tak biednie?

Powiedzcie czy to się pokrywa z waszym doświadczeniem mieszkania w Londynie (i czy te koszty które podliczyłam są realne)? Będę wdzięczna za wszelkie komentarze

[MonnieB]

1666, a gdzie podatek? Nhs? Składka na emeryturę?

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Telefon? Telewizja? Internet?

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[enn_]

Napisane przez herbata_to_zycie

Cześć Wam! Sorry, że się "wtrancam" nie na temat Mam nadzieję, że to dobry wątek na takie pytanie. Jeśli nie, to przepraszam i proszę o zasugerowanie dobrego wątku rosi:

Rozpatruje przeprowadzkę do Londynu. Wiele razy słyszałam, że to strasznie drogie miasto. Przy poszukiwaniu pracy na głównych portalach widzę, że roczna pensja na jaką mogłabym liczyć to 20-25 tys funtow. Czy w Waszym odczuciu to jest mało/dużo/średnio?

Gdy wygooglowałam "is 20k enough for living in London?" okazało się, że już parę osób zadało takie pytanie. I większość odpowiedzi jest w stylu "tak, da się wyżyć, ale to raczej bieda i studenckie życie, bez żadnych fanaberii, żałosna egzystencja".

Ale gdy podliczyłam sobie podstawowe rzeczy, to nie jest tak źle: 20k rocznie -> miesięcznie to jest 1666. Odjąć 800 za rent, 240 zakupy i 130 komunikacja miejska to zostaje ok 500 funtow miesiecznie. Oczywiście te kwoty wzięte z neta. To chyba nie tak biednie?

Powiedzcie czy to się pokrywa z waszym doświadczeniem mieszkania w Londynie (i czy te koszty które podliczyłam są realne)? Będę wdzięczna za wszelkie komentarze

20k rocznie to niecale 1400 miesiecznie. 25k to niecale 1700.

Wiele razy juz tu o tym rozmawialysmy i kazda z nas ma inna opinie o tym za ile mozna tu zyc i nie biedowac. Napisz moze jakie masz oczekiwania, bo zycie to nie tylko wynajem mieszkania i jedzenie. Jak czesto chodzisz do kina, do restauracji, zastanow sie ile wydajesz na ciuchy, kosmetyki, gdzie jezdzisz na wakacje.

Moim zdaniem 20k to niewiele pieniedzy i daje mozliwosc bardzo skromnego zycia. Jesli to okres przejsciowy i liczysz na to, ze Twoja kariera rozkwitnie i wkrotce bedziesz mogla miec duzo lepsza prace to spoko. Jesli nie widzisz tego zbyt optymistycznie, to inne miasto mogloby byc lepszym rozwiazaniem.

[MonnieB]

Dokładnie, ten temat był tutaj już poruszany wiele razy. Ja zarabiam 1500 miesięcznie po taxie i zawsze mi brakuje... niestety.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

[travis]

Ja mam ok 25. I Ci powiem ze starcza, ale bez fanaberi. No i licz Się z tym że dzielisz mieszkanie z 1-2 osobami

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka