Sierpnióweczki 2016! Część VII. - Strona 73 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-01, 14:05   #2161
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość


no to szykuj wiadro z wodą do moczenia stóp na wieczór

Dziś już pasuje z robotą, ewentualnie poukładam co mam poprasowane i tyle
Reszta na jutro.

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
No to zoabCzymy....
Jutro mam egzamin na prawo jazdy....także tego świetny to był pomysł....
tak patrze, a Ty masz TP za mną jeszcze

Cytat:
Napisane przez Lucynka20xd Pokaż wiadomość


Wymeczona jestem. Ginka sie godzine spoznila ale wszystko ok Filipek rosnie nie mierzyła dzis wagi sprawdzila tylko czy brzuszek odpowiada Tc i jest dobrze wypadlo 36,5 a my mamy dzis 37 takze spoko. Dala skierowanie na cesarke, podjechalam od razu do szpitala bo mialam blisko po wizycie i ustalono ze Filipek bedzie 12 sierpnia takze prosimy wtedy o mocne kciuki. Mam sie stawic rano przed 8 na czczo.
Pozniej pojechalam odwiesc zwolnienie i juz nie mam sil chodzic. Do konca dnia bedzie odpoczynek na ile Synek pozwoli.

Teraz czekamy na 6 sierpien bedzie Tz juz ;-)
No to oby do 12.08
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:06   #2162
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Dzięki dziewczyny za komplementy pod adresem mojej gwiazdy, to prawda ona wiecznie uśmiechnięta (jak pisze Swiniaczek fochów nikt nie widzi, ale ona nawet jak się focha to tylko przez chwilę ) a te zdjęcie to taka kwintensencja radości dla mnie. Może i Was rozweseli jak się smutacie tak jak ja dziś, mam jakąś depresję przedporodową chyba....
Skończyłam korki, jadę po Natulę.

Lucynka20xd no to masz już ustalony termin cc, super! Ja już też chciałabym wiedzieć, może jutro się wydeklaruje jak pójdę na dyżur do gin.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:06   #2163
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:11   #2164
Lucynka20xd
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucynka20xd
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 2 753
GG do Lucynka20xd
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za komplementy pod adresem mojej gwiazdy, to prawda ona wiecznie uśmiechnięta (jak pisze Swiniaczek fochów nikt nie widzi, ale ona nawet jak się focha to tylko przez chwilę ) a te zdjęcie to taka kwintensencja radości dla mnie. Może i Was rozweseli jak się smutacie tak jak ja dziś, mam jakąś depresję przedporodową chyba....
Skończyłam korki, jadę po Natulę.

Lucynka20xd no to masz już ustalony termin cc, super! Ja już też chciałabym wiedzieć, może jutro się wydeklaruje jak pójdę na dyżur do gin.
Super trzymam kciuki zeby sie udalo cos jutro dowiedzieć ;-)

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
__________________

Kocham , Tęsknie, Czekam . . . ♥♥♥♥♥

Adrianek ♥♥
30.05.2014 /3700g,59cm/


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0aqox8ccd7.png








Lucynka20xd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:17   #2165
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za komplementy pod adresem mojej gwiazdy, to prawda ona wiecznie uśmiechnięta (jak pisze Swiniaczek fochów nikt nie widzi, ale ona nawet jak się focha to tylko przez chwilę ) a te zdjęcie to taka kwintensencja radości dla mnie. Może i Was rozweseli jak się smutacie tak jak ja dziś, mam jakąś depresję przedporodową chyba....
Skończyłam korki, jadę po Natulę.
.
No to teraz to już w ogóle Twoja Natalka jest wg mnie dzieckiem idealnym, skoro ma fochy tylko na chwilkę! Dziewczyny Tża potrafią cały dzień rzucać fochami, jak mają zły dzień. Mam ochotę je wtedy wystawić za drzwi i powiedzieć bardzo dużo brzydkich rzeczy w ich kierunku
Na szczęście ostatnio się odfochały i jest tego coraz mniej

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!
Na szczęście mam znajomą pediatrę i bardzo chętnie się naszym berbeciem zajmie A zaufanie do kobiety mam w 100%, naprawdę świetna lekarka Chociaż w tym wypadku nie muszę się zastanawiać przed podjęciem decyzji
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:21   #2166
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!


Ja mam, od zawsze wiedzialam, że z moimi dziećmi tylko do jednej lekarki będę chodzić tej, ktora mnie prowadziła od dzieciaka mam do niej pełne 300% zaufanie i jej słowo jest dla mnie zawsze ostatnie. Super prowadzi synka, a nie jest on łatwym przypadkiem z tymi alergiami i problemami skórnymi, więc dziewczyny tylko do niej. Z resztą ostatnio jak byłam z synkiem na szczepieniu, to się śmiałyśmy, że pora rodzić, bo ona we wrześniu do sanatorium jedzie, a ja nie chadzam z założenia do obcych lekarzy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:28   #2167
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Na szczęście mam znajomą pediatrę i bardzo chętnie się naszym berbeciem zajmie A zaufanie do kobiety mam w 100%, naprawdę świetna lekarka Chociaż w tym wypadku nie muszę się zastanawiać przed podjęciem decyzji
Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ja mam, od zawsze wiedzialam, że z moimi dziećmi tylko do jednej lekarki będę chodzić tej, ktora mnie prowadziła od dzieciaka mam do niej pełne 300% zaufanie i jej słowo jest dla mnie zawsze ostatnie. Super prowadzi synka, a nie jest on łatwym przypadkiem z tymi alergiami i problemami skórnymi, więc dziewczyny tylko do niej. Z resztą ostatnio jak byłam z synkiem na szczepieniu, to się śmiałyśmy, że pora rodzić, bo ona we wrześniu do sanatorium jedzie, a ja nie chadzam z założenia do obcych lekarzy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Zazdroszczę ułatwionego wyboru I jak na złość żadna z Was nie jest z moich okolic

ale powiedzcie mi jeszcze - jeśli znajdę sobie jakiegoś pediatrę do którego będę chodzić prywatnie, to i tak muszę się zapisać gdzieś do przychodni ktorą podam przy porodzie, prawda?
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 14:35   #2168
agnszp
Rozeznanie
 
Avatar agnszp
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ja mam, od zawsze wiedzialam, że z moimi dziećmi tylko do jednej lekarki będę chodzić tej, ktora mnie prowadziła od dzieciaka mam do niej pełne 300% zaufanie i jej słowo jest dla mnie zawsze ostatnie. Super prowadzi synka, a nie jest on łatwym przypadkiem z tymi alergiami i problemami skórnymi, więc dziewczyny tylko do niej. Z resztą ostatnio jak byłam z synkiem na szczepieniu, to się śmiałyśmy, że pora rodzić, bo ona we wrześniu do sanatorium jedzie, a ja nie chadzam z założenia do obcych lekarzy


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Kasia Ty mieszkasz w Warszawie? Mogłabym prosić o namiar na tą pediatrę?
agnszp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:38   #2169
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!
Tak
Wybrałam tą samą co leczy moją córkę.
Baaaa nawet w mojej książeczce zdrowia, mam jej wpisy jak ja byłam dzieckiem

zwiedziłam sporo lekarzy, niektórzy byli o kant tyłka .... a ta jest rzeczowa, fajna, ma dobre podejście. Nie przepisuje ot tak antybiotyku.
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 14:51   #2170
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!
Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Zazdroszczę ułatwionego wyboru I jak na złość żadna z Was nie jest z moich okolic

ale powiedzcie mi jeszcze - jeśli znajdę sobie jakiegoś pediatrę do którego będę chodzić prywatnie, to i tak muszę się zapisać gdzieś do przychodni ktorą podam przy porodzie, prawda?
Chyba trzeba mieć pediatrę z NFZ do tego i tak, tzn zgłosić po porodzie jaką wybieramy przychodnię, u mnie na SR mocno to podkreślali. :P
Ja zamierzam zapisać synka do lekarki poleconej przez znajomą położną z jej POZ, mam nadzieję, że będzie w porządku.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 15:04   #2171
ziuta.
Rozeznanie
 
Avatar ziuta.
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 806
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Jakoś mi źle ostatnio, nic się nie chce, dół na wszystko, tak bym sobie płakała i spała tylko. A te nadgarstki / stawy dłoni czasem tak bolą że aż się płakać chce... nie mogłam dziś w nocy kołdry złapać. Taka mała rzecz a sprawia że czuję się jak inwalida i z przerażeniem patrzę na deskę do prasowania ... miałam jeszcze dziś podłogi pomyć.. zobaczymy, najwyżej brudne zostaną

Wgl tak sobie myślę że mogłybyśmy się podzielić tematami do researchu łatwiej to będzie wszystko ogarnąć
Wspólczuję doła i bólu stawów- w tym doskonale Cię rozumiem
Co do researchu to nie wiem czy mój budyń to ogarnie, ale mogę spróbować

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
o widzę masz podobny humor jak ja dzisiaj, też mi nic nie pasuje i też jakiegoś smęta załapałam....Najchętniej cały dzień bym przespała, ew. spędziła pod kołdrą z książką chociaż obecna lektura też mi nie podpasowała....
Ja obrączkę też już zdjęłam ponad miesiąc temu.

W załączniku moja Niunia nad jeziorem wczoraj . A tak na marginesie - rozdawali wczoraj te opaski na rękę dzieciom i my dostaliśmy dwie - jedną dla Natalki, jedną dla maluszka w brzuszku . Natalka oczywiście założyła obie ale i tak bardzo miło mi się zrobiło choć na plaży wyglądałam pewnie jak waleń...
Czy to jest możliwe w Twoim przypadku ?
Masz prześliczną córeczkę

Cytat:
Napisane przez Lucynka20xd Pokaż wiadomość
Wymeczona jestem. Ginka sie godzine spoznila ale wszystko ok Filipek rosnie nie mierzyła dzis wagi sprawdzila tylko czy brzuszek odpowiada Tc i jest dobrze wypadlo 36,5 a my mamy dzis 37 takze spoko. Dala skierowanie na cesarke, podjechalam od razu do szpitala bo mialam blisko po wizycie i ustalono ze Filipek bedzie 12 sierpnia takze prosimy wtedy o mocne kciuki. Mam sie stawic rano przed 8 na czczo.
Pozniej pojechalam odwiesc zwolnienie i juz nie mam sil chodzic. Do konca dnia bedzie odpoczynek na ile Synek pozwoli.

Teraz czekamy na 6 sierpien bedzie Tz juz ;-)

Dziekuje za kciuki. ;-)

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
Brawa za wizytę i ustalony termin

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Bardzo chce juz rodzic i pewnie sobie ubzdurałam bo juz ich nie czuje, chociaż dalej czuje sie dziwnie wyszłam na spacer, zobaczymy co bedzie jak legne lozko. no i musze przyznać ze to pierwszy raz kiedy cos mi naprawde w tej ciąży dokuczalo i było nieprzyjemne (nie licząc bólu korzonków w 8 tc, ale to raczej nie było związane z ciąża bezpośrednio)
Może to próba generalna przed jutrem

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Co do researchu boję się trochę zobowiązać do jakiegoś opracowania, ale gdybym jednak coś zdołała w ten sposób użyć mózgu, to chętnie się podzielę efektami researchu.
Też bym chciała mózgu poużywać bo mi chyba zanika. Ostatnio codziennie rzeczy ze śniadania zamiast do lodówki chcę odkładać do szafki Raz nawet mięso chciałam tam włożyć które miało być zamrożone. Dobrze że jeszcze się orientuję że tak robię, bo inaczej byśmy za parę dni szukali co tak śmierdzi
ziuta. jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 15:27   #2172
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Mohito małe i słabe też będziesz mogła, gdy karmienia się ustabilizują Trzeba wydoić zaraz po karmieniu, żeby do następnego wszystko z krwi wyparowało. Na SR położna mówiła, że można wypić słabe piwo lub pół szklanki normalnego

Świniaczku z tym posraniem się ze złości to
Przytulam, bo ja też się ujowo czuję. Dziś to już prawie nic nie zjadłam i cały dzień spałam. Niemniej, przez to, że non stop leżę to wszystko się wyciszyło-ot, brzuch trochę się postawia nad ranem i tyle. W sumie to doszłam do wniosku, że chciałabym urodzić 11.08-ku pamięci mojego śp. taty. To jego data urodzenia, a był wspaniałym człowiekiem. Myślę, że wszyscy by się cieszyli, a szczególnie moja mama...

Dziś zaczynam 39 tc. Równe 14 dni do tp. Wczoraj na tej karcie informacyjnej ze szpitala wyczytałam, że usg pokazało lekarzowi 23.08 jako tp Chyba chodzi o wielkość dziecka, ale moja ginka powiedziała kiedyś, że po 13 tc nowe terminy z usg już się nie liczą. Oby, bo jeśli do 15 nie urodzę to się wk...ę

Dziś idę na rzęsy. Ciekawę, jak uda mi się wyleżeć na plecach 1,5 h Ale idę! Skoro ma mnie boleć, mam być spocona i czerwona, to chcę mieć chociaż rzęsy "wymalowane"!:brzydal :

A teraz kładę się w końcu spac. Wczoraj mielismy ciężką przeprawę do Krakowa, bo moja kotka rozwaliła transporter, a ona nienawidzi podróżować (dlatego jest zamknięta-inaczej jeszcze bardziej panikuje). Bałam się, że skoczy tżtowi na głowę albo co. Auto wariatów-jeden kot u mnie na siedzeniu, drugi wyrywający się i hiperwentylujący na kolanach+moje bolesne skurcze. Dziś oba koty odreagowują stres sraczką Fabioli dupę myłam już z 5 razy, ale napasłam teraz smectą i widzę, że się zatrzymało, choć musi ją brzuszek boleć, bo popiskuje i chodzi do kuwety z płaczem, bidulka moja.
Jejku jaka podróż. Współczuję. Mój kot nienawidzi podróży autem. Nie raz aż do cały zaslini u zgubi kilo sierści... Ja dziś odbylam podróż do Krakowa bo mąż chciał zakupić plecak na aparat i przy okazji kupilysmy bazę 2 way fix wiec do fotelika także jeszcze zakupy apteczne o przescieradla dla Jaska i mogę iść rodzić.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucynka20xd Pokaż wiadomość
Kciuki


Ja tez dzis wizytuje i witam się w 37tc
Ciaza od dzis jest donoszona uff ;-)



Dziewczyny trzymajcie kciuki plissss



Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
Tez mam dziś donoszona !! Jupi !! Teraz tylko czekać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Dzień dobry!

strasznie mi przykro, miałam podobnie z Natalką, tyle że ona nie miała żółtaczki ale miała bardzo słaby odruch ssania, z nią nawet karmienie butelką na początku sprawiało problemy, ja miałam bardzo mało pokarmu i bardzo szybko zanikł, do tego wklęsłe brodawki i wgl doopa... W dodatku wtedy zero pomocy ze strony położnych, o doradcy laktacyjnym mogłam tylko pomarzyć, dałam się za to wpędzić w poczucie winy, do tej pory czasem myślę, że jakbym KP to może Natalka byłaby bardziej odporna itd....wiem przez co przechodzisz, trzymam mocno kciuki, żeby Wam się udało a Tobie życzę dużo sił, wytrwałości i cierpliwości!!!




za 37tc i za wizytę.


Nawet nie wiecie jak się cieszę, że dziś chłodniej i deszczowo! Czy Wy też budzicie się co dzień z mrowiejącymi palcami u rąk?
Mierzyłam ciśnienie jeszcze przed dopegytem, 130/97 . Zmierzę niedługo jeszcze po lekach...

---------- Dopisano o 07:45 ---------- Poprzedni post napisano o 07:37 ----------

Tżet każe mi dzwonić do gin z tym ciśnieniem...
Ja mam dretwe palce rano i w nocy. Nawet ciężko mi czasem papier toaletowy urwać. Na szczęście po chwili pzechodzi

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 15:55   #2173
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość

[/COLOR]
Tez mam dziś donoszona !! Jupi !! Teraz tylko czekać
Orange,a my nie jutro ???
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 16:03   #2174
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona

Cytat:
Napisane przez Lucynka20xd Pokaż wiadomość
Wymeczona jestem. Ginka sie godzine spoznila ale wszystko ok Filipek rosnie nie mierzyła dzis wagi sprawdzila tylko czy brzuszek odpowiada Tc i jest dobrze wypadlo 36,5 a my mamy dzis 37 takze spoko. Dala skierowanie na cesarke, podjechalam od razu do szpitala bo mialam blisko po wizycie i ustalono ze Filipek bedzie 12 sierpnia takze prosimy wtedy o mocne kciuki. Mam sie stawic rano przed 8 na czczo.
Pozniej pojechalam odwiesc zwolnienie i juz nie mam sil chodzic. Do konca dnia bedzie odpoczynek na ile Synek pozwoli.

Teraz czekamy na 6 sierpien bedzie Tz juz ;-)

Dziekuje za kciuki. ;-)

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
to już w przyszłym tygodniu

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dziewczyny.... macie wybranych pediatrów? ja staram się to ogarnąć i mam mętlik w głowie... szczególnie że ja generalnie do lekarza nie chodzę, tyle co teraz do ginekologa i kompletnie nie mam rozeznania!
ja mam na oku dwóch.. ale żeby to było spełnienie marzeń,któryś z nich to bez przesady...myślę,że w praniu wyjdzie co i jak..

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość


Tez mam dziś donoszona !! Jupi !! Teraz tylko czekać

masz już wolne? czy chodzisz do pracy?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 16:12   #2175
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona


to już w przyszłym tygodniu


ja mam na oku dwóch.. ale żeby to było spełnienie marzeń,któryś z nich to bez przesady...myślę,że w praniu wyjdzie co i jak..



masz już wolne? czy chodzisz do pracy?


Gratuluje spokojnej wizyty


Wysłane za pomocą magii
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 16:20   #2176
Lucynka20xd
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucynka20xd
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 2 753
GG do Lucynka20xd
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona


to już w przyszłym tygodniu


ja mam na oku dwóch.. ale żeby to było spełnienie marzeń,któryś z nich to bez przesady...myślę,że w praniu wyjdzie co i jak..



masz już wolne? czy chodzisz do pracy?
Ladnie wazy jeszcze spokojnie podrosnie
Super ze wizyta ok, kciuki oby samo sie zaczęło bo znttm wywoływaniem to bez sensu. Sama wiem po sobie.

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
__________________

Kocham , Tęsknie, Czekam . . . ♥♥♥♥♥

Adrianek ♥♥
30.05.2014 /3700g,59cm/


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0aqox8ccd7.png








Lucynka20xd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 16:25   #2177
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

dzięki dziewczyny.. no chyba własnie poczułam się zmotywowana, przez wizję jakiegoś bezsensownego leżenia w szpitalu czy eksperymentowania na mnie leczenia, do rodzenia.. i od kiedy wróciłam od lekarza to czuję jakieś pobolewania..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 16:38   #2178
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Też bym chciała mózgu poużywać bo mi chyba zanika. Ostatnio codziennie rzeczy ze śniadania zamiast do lodówki chcę odkładać do szafki Raz nawet mięso chciałam tam włożyć które miało być zamrożone. Dobrze że jeszcze się orientuję że tak robię, bo inaczej byśmy za parę dni szukali co tak śmierdzi


Moje hity to:
- "gotowanie" potraw bez włączenia kuchenki,
- uruchomienie ekspresu do kawy bez podstawienia filiżanki,
- nastawianie budzika do pomiaru cukru zamiast godzinę po posiłku godzinę przed posiłkiem i zastanawianie się kiedy wreszcie będzie ten pomiar i będzie można udać się na drzemkę.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Jejku jaka podróż. Współczuję. Mój kot nienawidzi podróży autem. Nie raz aż do cały zaslini u zgubi kilo sierści... Ja dziś odbylam podróż do Krakowa bo mąż chciał zakupić plecak na aparat i przy okazji kupilysmy bazę 2 way fix wiec do fotelika także jeszcze zakupy apteczne o przescieradla dla Jaska i mogę iść rodzić.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------


Tez mam dziś donoszona !! Jupi !! Teraz tylko czekać

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------


Ja mam dretwe palce rano i w nocy. Nawet ciężko mi czasem papier toaletowy urwać. Na szczęście po chwili pzechodzi

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
za donoszenie!

Fajnie, że już prawie wszystko gotowe do rodzenia.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona
Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny.. no chyba własnie poczułam się zmotywowana, przez wizję jakiegoś bezsensownego leżenia w szpitalu czy eksperymentowania na mnie leczenia, do rodzenia.. i od kiedy wróciłam od lekarza to czuję jakieś pobolewania..
Ładna waga Małej. Super, że wyniki dobre.
I skoro szyjka skrócona, coś pobolewa, może wszystko pójdzie gładko, bez eksperymentowania, już niedługo.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 16:44   #2179
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość


Moje hity to:
- "gotowanie" potraw bez włączenia kuchenki,
- uruchomienie ekspresu do kawy bez podstawienia filiżanki,
- nastawianie budzika do pomiaru cukru zamiast godzinę po posiłku godzinę przed posiłkiem i zastanawianie się kiedy wreszcie będzie ten pomiar i będzie można udać się na drzemkę.



Ładna waga Małej. Super, że wyniki dobre.
I skoro szyjka skrócona, coś pobolewa, może wszystko pójdzie gładko, bez eksperymentowania, już niedługo.
heh..te Twoje "wpadki" to takie drobnostki..umysł ma teraz za zadanie ogarnięcie ciąży i porodu a nie filiżanki czy kuchenki..

dzięki.. chyba trzeba się przestawić z opcji "boję się" na opcję "chcę rodzić"
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-01, 17:01   #2180
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ja już po wizycie..w sumie to wszystko ok-Mała waży 2800g więc trochę spadła z 50c,ale przybrała 500g w 3 tygodnie, więc jest ok. Wyniki moje ok, poza ciśnieniem, ale to zawsze u lekarza wyższe.. Pobrał mi gbs (z dwóch dziurek-ale nie oceniam tego jako jakieś tragedii, myślałam,że będzie gorzej)..wizytę mam następną za półtora tygodnia,chociaż życzy mi ,żebym urodziła do tego czasu..wszystkie leki poza depogytem mam odstawić.. w sumie to pytałam go dzisiaj czy ciśnienie nie jest powodem do cc i rozważaliśmy taką opcję jak i hospitalizacje, ostatecznie ustaliliśmy,że jak nic się nie wydarzy do następnej wizyty to wtedy mnie skieruje to szpitala i tam zadecydują czy cc - podejrzewam,że mogą mnie męczyć wywoływaniem itp więc chyba bez sensu.. jeżeli chodzi o stan podwozia to wiem tyle,że szyjka skrócona


to już w przyszłym tygodniu


ja mam na oku dwóch.. ale żeby to było spełnienie marzeń,któryś z nich to bez przesady...myślę,że w praniu wyjdzie co i jak..



masz już wolne? czy chodzisz do pracy?


Ja miałam mieć wywoływanie w dniu tp. Na szczęście w nocy samo się zaczęło. Mimo wszystko myślę, że warto próbować sn, ciśnienie akurat łatwo monitorować w trakcie i w razie wzrostu jakiegoś niedobrego cc zawsze można zrobić. A u Ciebie duze szanse, że samo ruszy, skoro szyjka się przygotowuje.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
Kasia Ty mieszkasz w Warszawie? Mogłabym prosić o namiar na tą pediatrę?


Wiesz co, ona jest na emeryturze i pracuje sobie tak hobbystycznie nie przyjmuje "nowych" dzieci, takie trafiają do młodszych pediatrów. Nas bierze "po znajomości".


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 18:01 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

No i Pierniku jakby nie patrzeć, masz prawie trzy tygodnie do tp, skoro wszystko jest ok, moim zdaniem warto poczekać, może samo się coś ruszy. Możesz też stosować jakieś metody wypędzania


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 17:31   #2181
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
dzięki dziewczyny.. no chyba własnie poczułam się zmotywowana, przez wizję jakiegoś bezsensownego leżenia w szpitalu czy eksperymentowania na mnie leczenia, do rodzenia.. i od kiedy wróciłam od lekarza to czuję jakieś pobolewania..
dobra motywacja nie jest zła trzymam kciuki żeby samo ruszyło
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 17:35   #2182
Georgia1976
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 192
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez zonamojegomeza Pokaż wiadomość
Ja samego urodzenia dziecka nie wspominam zle. Poszło szybko. Ok 9 wyjeli mo cewnik i było rozwarcie na 4-5cm. Przeszlam na porodowke, godzinny zapis ktg. I to było męczące. Leżałam na lewym boku a Bobo tak się ułożyło, ze myślałam ze kręgosłup to mi pęknie. Skurczy konkretnych brak. Wypelnilismy dokumenty, wenflon, Dostalam jakis zastrzyk. Przyszedł lekarz i przebił pęcherz (zalecenie z pato po wyjeciu ccewnika). Szyjka podobno w stronę kręgosłupa, jesCze była. Kroplowka z oksytocyna i kolejny zapis. W międzyczasie zmienilam sale porodowa na dużą. Kanapa, skircze na 30-40%, takie jak przymiesiaczce. Przyszedl lekarz, żarty, gadki o niczym. Wizyta na siusiu, badanie i jest postęp. Zostalam tylko z zapisem tętna Bobo i miałam chodzić. To chodziłam. Bol jak na okres, taki do zabicia 2 tabletkami nurofenu. I lzej niz przy okresie bo 40s skurczu i 3 min luzu. Godzina 14, dojechał mąż. Znowu żarty, ze faceci podlaczeni do maszyn wywołujących skurcze nie wytrzymują itp itd. Skurcze o mocy pt zwine sie w kłębek, lykne lek na receptę i przeżyję. Nurofen by nie pomógł. I przerey moedzy skurczami krótsze. Znow badanie, żel na szyjke, jakis zastrsyk zeby sie rozliznila i dostalam gaz. Ubaw na calego, krecilo mi soe w glowie jak po połowie butelki wina. Przyszła polozna ubrana juz w stroj do porodu, rozklada te swoje narzędzia a ja sobie myślę i po co to? Po co ona robi mi nadzieję i jiz sie przebiera (w szkole rodzenia powiedzieli, ze to ten moment, ze jak przyjdzoe orzebrana tzn ze już) skoro przede mna kryzys 7 centymetra (widzialam plakat na pato z mapa porodu i to mi zostalo). Po co ona robi mi nadzieję jak tu jeszcze tyle godzin. Szybkie wdechy na gazie i znow badania. A polozna do mnie jak bedziesz czula ze chce ci sie kupe to mów. No spoko sobie myślę, mamy czas. A tu sie okazało ze Przyszedl lekarz, kupe zachcialo mi sie przy kolejnym skurczu i akcja przemy. Bo jak karze to przemy. Srednio mi to szło. Brakowalo mi oddechu na dlugie parcie. Na jednym skurczu mialy byc 3 parcia ja miałam 4. I to takie mimo woli. Tzn potrzeba jest tak silna ze powstrzymac tego sie nie da. Przyszla dtuga polozna, doradzila chwycić nogi i wtedy. Próbuję i podobno jiz juz. I kryzys. Ból, ja nie dam rady, bie potrafię, nie urodzę, nie umiem i tyle. Położne i lekarka mega mobilizujace, caly czas oowtarzaly ze dam rade, ze świetnie, że sa zaskoczone ze tak dobrze idzie. No to skoro 3 kobiety tak mowily to jakie mialam wyjście. Dyspozycje wydalam: pani trzyma noge (jak ta druga polozna byla mi potrzebna), maz głowę i kończymy. Urodziła sie główka, barki wyskoczyły a ja na to czy to już? Ale jak to juz? Poważnie? Koniec? Lekarka mowi ze przecież mam dowod na piersi, lezy dziecko. No ale to bylo tak szybko ze no jak to tak.peklam kawaladek, caly bol i rozpieranie zniknęło.
I sie zaczęło. Lozysko siedzi. Kroplowka na maksa i zero rekacji. Ucisk brzucha i nic. Kolejny lekarz i nadal zero. Cewnik do pecherza i cisza. I od tej pory mam przerwany film. Wiem, ze Bobo robilo sie różowe. Najpierw policzki, potem reszta buzi. I go zabrali bo muszą mnie przygotowac do zabiegu. Wyprosili męża. Wpadł anestezjolog. Mówił cos o 3 lekach. Przy drugiej strzykawce juz mnie nie było. Widzialam Tylko lekarkę w kitlu i stol pełen narzędzi. Potem jak sie ocknelam to slyszalam ze mam ciśnienia 90/40. Iz now odlot. Chyba wymiotowalam w miedzyczasie, rozmawial Z lekarzem. Kolejne ockniecie i lekarz ustawial mi nogi wysoko, przyniósł wiatrak i ten cholerny ból krocza. Mam wrazenie ze to on mnie wyciągnął z tego zemdlenia. Chyba znów odplynelam. Poten byl juz maz obok. Mi goraco i zimno na zmianę. Duszno, slabo, mdłości i... Głód. Matko jaka ja byłam głodna. Obudzilam sie z kolejnym weflonem. I kroplowki. Plyny, glukoza, płyny, krew, osocze, antybiotyk dozylny. I cisnienie rosło: 100/60 (sprawdzali cisnienie i temp co 15 minit) i tak powoli powoli jakoś wróciłam. I znow problem bo cewnik pusty. Wiec akcja picia i nawadniania. Na salę dotarłam po 22. I mogłam zjeść. Ta szpitalna kanapka byla taka pyszna. Przed 23 dostalam syna do piersi. I słodką herbatę od położnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jedyne co mi przychodzi do głowy to "o Boże"!!!!


Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
I reakcja mojego męża.... To większe wyglada jakby mniejszego zjadło


Wysłane za pomocą magii
Uśmiałam się
Ale cos w tym jest
Georgia1976 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 17:36   #2183
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Ja miałam mieć wywoływanie w dniu tp. Na szczęście w nocy samo się zaczęło. Mimo wszystko myślę, że warto próbować sn, ciśnienie akurat łatwo monitorować w trakcie i w razie wzrostu jakiegoś niedobrego cc zawsze można zrobić. A u Ciebie duze szanse, że samo ruszy, skoro szyjka się przygotowuje.


No i Pierniku jakby nie patrzeć, masz prawie trzy tygodnie do tp, skoro wszystko jest ok, moim zdaniem warto poczekać, może samo się coś ruszy. Możesz też stosować jakieś metody wypędzania


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
a wywoływanie w dniu tp miałaś mieć z uwagi na nadciśnienie? mój gin właśnie wspominał,że nie czekałby do 41tc w moim przypadku,dlatego będzie kierował prędzej..
z jednej strony bardzo bym chciała sn i trochę robię rozruch większy,żeby coś ruszyło,a z drugiej strony
wiesz niby trzy tygodnie do tp,ale pod koniec większe ryzyko powikłań przy nadciśnieniu..trochę mam takie strachy o jakich Ty wczoraj wspominałaś odnośnie swoich dziewczyn..


Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
dobra motywacja nie jest zła trzymam kciuki żeby samo ruszyło
hmm..dzięki
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 17:44   #2184
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
a wywoływanie w dniu tp miałaś mieć z uwagi na nadciśnienie? mój gin właśnie wspominał,że nie czekałby do 41tc w moim przypadku,dlatego będzie kierował prędzej..
z jednej strony bardzo bym chciała sn i trochę robię rozruch większy,żeby coś ruszyło,a z drugiej strony
wiesz niby trzy tygodnie do tp,ale pod koniec większe ryzyko powikłań przy nadciśnieniu..trochę mam takie strachy o jakich Ty wczoraj wspominałaś odnośnie swoich dziewczyn..



hmm..dzięki


Tak, ze względu na nadciśnienie miałam mieć to wywoływanie od razu. Rozumiem Cię, bo mam za sobą takie doświadczenie, ale jeszcze jest trochę czasu, te półtora tygodnia musisz się zmobilizować do aktywności i może ruszy się samo wierzę, że tak będzie.

Dziewczyny , doradźcie... Jak bardzo złym pomysłem jest pójście w moim stanie na pogrzeb (tylko do kościoła)? Zmarła mama mojej najlepszej przyjaciółki i nie wyobrażam sobie, że nie pójdę jej pożegnać. Gadałam z tatą, zawiezie mnie, mama zostanie z synkiem. Powinnam dać radę, nie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 17:57   #2185
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Ja tak tylko na szybko. Idę na oddział. Pewnie już nie wyjdę do porodu.
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:02   #2186
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez kasia_ruda Pokaż wiadomość
Tak, ze względu na nadciśnienie miałam mieć to wywoływanie od razu. Rozumiem Cię, bo mam za sobą takie doświadczenie, ale jeszcze jest trochę czasu, te półtora tygodnia musisz się zmobilizować do aktywności i może ruszy się samo wierzę, że tak będzie.

Dziewczyny , doradźcie... Jak bardzo złym pomysłem jest pójście w moim stanie na pogrzeb (tylko do kościoła)? Zmarła mama mojej najlepszej przyjaciółki i nie wyobrażam sobie, że nie pójdę jej pożegnać. Gadałam z tatą, zawiezie mnie, mama zostanie z synkiem. Powinnam dać radę, nie?


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
dzięki
mi się wydaje,że ja bym podołała przy takiej temperaturze jaka jest u mnie aktualnie (21stop.),ale nie wiem jak u Ciebie..no i ja bym się nie przejmowała i w kościele klapnęłabym sobie na ławce w przypadku spadku formy..
Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ja tak tylko na szybko. Idę na oddział. Pewnie już nie wyjdę do porodu.
po co idziesz? i dlaczego?
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:03   #2187
kasia_ruda
Zakorzenienie
 
Avatar kasia_ruda
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 4 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ja tak tylko na szybko. Idę na oddział. Pewnie już nie wyjdę do porodu.


Przez to białko? No nic, lepiej tak, niż zaniedbać. Powodzenia!


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
kasia_ruda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:07   #2188
tija93
Zakorzenienie
 
Avatar tija93
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Bydgoszcz/Wschowa
Wiadomości: 8 042
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
__________________
02.08.2016
tija93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:07   #2189
Lucynka20xd
Wtajemniczenie
 
Avatar Lucynka20xd
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 2 753
GG do Lucynka20xd
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Ja tak tylko na szybko. Idę na oddział. Pewnie już nie wyjdę do porodu.
Oj jak bedsiesz mogla to daj znac dlaczego.
Powodzenia

Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka
__________________

Kocham , Tęsknie, Czekam . . . ♥♥♥♥♥

Adrianek ♥♥
30.05.2014 /3700g,59cm/


http://www.suwaczki.com/tickers/relg2n0aqox8ccd7.png








Lucynka20xd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-01, 18:17   #2190
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość
Przez białko, spuchnięte stopy i ciśnienie 140/90 przed wizytą. Szyjka w części pochwowej praktycznie zaniknięta czyli dobrze plus 1cm rozwarcia. Mała waży 3300, ale główkę ma nadal wysoko. Powiem Wam, że się poryczałam
hej..lada moment będziesz tulić Tosię..to powód do radości-dobrze,że lekarz wychwycił i szybko zareagował.. a waga córci piękna.. Jak będziesz mogła już się odezwać to napisz więcej
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-18 12:46:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:54.