Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III - Strona 152 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-08-21, 07:54   #4531
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

A co byś zrobiła jeśli benefity obetną?

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 09:17   #4532
Niambie
Zadomowienie
 
Avatar Niambie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Wtedy ciocia Niambie zostanie niania, a Sylwia pojdzie do pracy
Niambie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 11:06   #4533
donka_bez_ogonka
Wtajemniczenie
 
Avatar donka_bez_ogonka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: To tu, to tam. Wszędzie i nigdzie.
Wiadomości: 2 270
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez Niambie Pokaż wiadomość
Wtedy ciocia Niambie zostanie niania, a Sylwia pojdzie do pracy
Za darmo ciocia Niambie by nianiowala? I porzuciła swoja prace?

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
__________________
07.04.2012[*]-Kitty jest kocim aniołkiem za TM
http://www.youtube.com/watch?v=Be4XsIYKNvc
donka_bez_ogonka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 11:32   #4534
sylwiakaa
Zadomowienie
 
Avatar sylwiakaa
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Katowice / London
Wiadomości: 1 636
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

to inna sytuacja jak obetna.. zreszta nie bede o tyn tu dyskutowac.. pracujcie sobie
__________________
W oczekiwaniu na maleństwo... <3
sylwiakaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 16:29   #4535
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez travis Pokaż wiadomość
Dziewczyny jeśli któraś by przypadkiem słyszała o one bedroom flat do 900f od prywatnego landlorda to niech da mi znać. Potrzebuję od polowy października

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka
ja szukam na Camden. ceny mnie zabijają ale marzę mieszkać w tej dzielnicy...
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Ja jestem na liście councilu tka w ogóle, jeszcze mam około 5 lat zanim dostanę mieszkanie hahahaha a znając moje szczęście dłużej.
WADR Monnie, ale po co jesteś na liście?
Cytat:
Napisane przez sylwiakaa Pokaż wiadomość
Mi znajoma z pracy tez tak mowila zeby zrobic.. Ona wziela na siebie mieszkanie bo jej facet to tu chyba nawet nielegalnie juz jest... ale nie moj biznes... odkad tu mieszkamy placilismy 100% mieszkanie i dajemy rade... ale skoro mozemy wziac to nie widze dlaczego nie mozemy... mi w grudniu konczy sie macierzynskie... mloda nic nie brakuje. mleko ma. pampersy ma. zabawki ma. ubran ma spooooro... ale widze ze Wy to jestescie antybenefitowe i jak juz ktos powie tu ze bierze to od razu zmieszac z blotem trza bo jak to brac kase od panstwa grzech i hanba... ale mam to gleboko w d... co o tym myslicie... ja nie dam dziecka do zlobka zeby isc do pracy...
możecie, bo teraz jest taki system. to jest dziura, że zdrowi, zdolni do pracy ludzie się łapią na pomoc, która powinna być zarezerwowana dla tych faktycznie potrzebujących. mogę być antybenefitowa, wolny kraj. jak czytam takie wpisy, to tylko się utwierdzam w moim przekonaniu.
Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Ja tak tylko mysle, ze gdyby nie ludzie, ktorzy decuduja sie oddac dziecko do zlobka lub decyduja sie na nie dopiero jak ustabilizuja swoja sytuacje finansowa, to nie mialby kto placic za te benefity.

Cytat:
Napisane przez Niambie Pokaż wiadomość
Wtedy ciocia Niambie zostanie niania, a Sylwia pojdzie do pracy
jak Ty tak chętnie niańczysz za darmo, to ja szukam petsitterki!
Cytat:
Napisane przez sylwiakaa Pokaż wiadomość
to inna sytuacja jak obetna.. zreszta nie bede o tyn tu dyskutowac.. pracujcie sobie
a Ty sobie dalej żeruj.
______________

dziewczyny, jak któraś ma mieszkanie na Camden, to piszcie! uparłam się, że jak mam mieszkać w Londynie, to tam. albo 4 strefa
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 17:03   #4536
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
ja szukam na Camden. ceny mnie zabijają ale marzę mieszkać w tej dzielnicy...

WADR Monnie, ale po co jesteś na liście?

możecie, bo teraz jest taki system. to jest dziura, że zdrowi, zdolni do pracy ludzie się łapią na pomoc, która powinna być zarezerwowana dla tych faktycznie potrzebujących. mogę być antybenefitowa, wolny kraj. jak czytam takie wpisy, to tylko się utwierdzam w moim przekonaniu.



jak Ty tak chętnie niańczysz za darmo, to ja szukam petsitterki!


a Ty sobie dalej żeruj.
______________

dziewczyny, jak któraś ma mieszkanie na Camden, to piszcie! uparłam się, że jak mam mieszkać w Londynie, to tam. albo 4 strefa
Chyba ktos by mi musial placic zebym zamieszkala na Camden.

Ja tez sie przeprowadzam, z tym, ze z 1 bed do... pokoju. Jesli cos znajde. policzylam wszystko, zastanowilam sie i stwierdzilam, ze jesli ide od pazdziernika na studia (=moge chciec brac wiecej wolnego z pracy) a jednoczesnie chce jeszcze w wolnym czasie podrozowac, to wynajem mieszkania samodzielnie nadwyrezy mi budzet i doda duzo stresu. Tak wiec, musze pozbyc sie wiekszosci rzeczy, ktore mam. I mam nadzieje, ze w ogole znajde pokoj, bo najwyrazniej znalezc cos w przyzwoitym standardzie, z max 2 wspololatorami i co jest pet friendly graniczy z cudem, nawet jesli sie praktycznie nie ma limitu jesli chodzi o budzet. Meh.
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 17:31   #4537
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Chyba ktos by mi musial placic zebym zamieszkala na Camden.

Ja tez sie przeprowadzam, z tym, ze z 1 bed do... pokoju. Jesli cos znajde. policzylam wszystko, zastanowilam sie i stwierdzilam, ze jesli ide od pazdziernika na studia (=moge chciec brac wiecej wolnego z pracy) a jednoczesnie chce jeszcze w wolnym czasie podrozowac, to wynajem mieszkania samodzielnie nadwyrezy mi budzet i doda duzo stresu. Tak wiec, musze pozbyc sie wiekszosci rzeczy, ktore mam. I mam nadzieje, ze w ogole znajde pokoj, bo najwyrazniej znalezc cos w przyzwoitym standardzie, z max 2 wspololatorami i co jest pet friendly graniczy z cudem, nawet jesli sie praktycznie nie ma limitu jesli chodzi o budzet. Meh.
Prawda. Niby mnostwo pokoi, a jak ma sie konkretne wymagania, to wybor dramatycznie sie zaweza. W kazdym razie trzymam kciuki, zebys szybko znalazla cos porzadnego.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-08-21, 17:38   #4538
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Kahoko bo każdy może być na liście. Ja czekałam 5 lat zanim w ogóle mnie wpisali na listę, teraz będzie ponad 5 zanim dostanę mieszkanie.

Chcę mieć Council flat bo czynsz jest o wiele niższy i masz w sumie pewność że nikt cię ot tak nie wyrzuci, nie chce wynajmować prywatnie całe życie, bo nawet mieszkania po swojemu nie można zrobię zrobić. A tutaj dostajesz mieszkanie, możesz zrobić jak uważasz a na dodatek po ilus tam latach masz szansę je kupić w bardzo dobrej cenie.

Nie będę całe życie płacić komuś do kieszeni za mieszkanie w którym nic nie mogę zmienić, w każdej chwili mogą je sprzedać , dać mi notice miesiąc i koniec. Chcę tutaj zostać na stałe więc muszę kombinować.

To nie jest za darmo, normalnie płacisz czynsz (w moim wypadku to będzie ok 90-120 tygodniowo za 1bed), rachunki, council tax.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.

Edytowane przez MonnieB
Czas edycji: 2016-08-21 o 17:40
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 17:56   #4539
Niambie
Zadomowienie
 
Avatar Niambie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 485
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość
ja szukam na Camden. ceny mnie zabijają ale marzę mieszkać w tej dzielnicy...

WADR Monnie, ale po co jesteś na liście?

możecie, bo teraz jest taki system. to jest dziura, że zdrowi, zdolni do pracy ludzie się łapią na pomoc, która powinna być zarezerwowana dla tych faktycznie potrzebujących. mogę być antybenefitowa, wolny kraj. jak czytam takie wpisy, to tylko się utwierdzam w moim przekonaniu.



jak Ty tak chętnie niańczysz za darmo, to ja szukam petsitterki!


a Ty sobie dalej żeruj.
______________

dziewczyny, jak któraś ma mieszkanie na Camden, to piszcie! uparłam się, że jak mam mieszkać w Londynie, to tam. albo 4 strefa
Niania ma placone Sylwia bedzie zarabiac grube miliony, ktore potem bedzie placic mi
Niambie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 19:52   #4540
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Kahoko bo każdy może być na liście. Ja czekałam 5 lat zanim w ogóle mnie wpisali na listę, teraz będzie ponad 5 zanim dostanę mieszkanie.

Chcę mieć Council flat bo czynsz jest o wiele niższy i masz w sumie pewność że nikt cię ot tak nie wyrzuci, nie chce wynajmować prywatnie całe życie, bo nawet mieszkania po swojemu nie można zrobię zrobić. A tutaj dostajesz mieszkanie, możesz zrobić jak uważasz a na dodatek po ilus tam latach masz szansę je kupić w bardzo dobrej cenie.

Nie będę całe życie płacić komuś do kieszeni za mieszkanie w którym nic nie mogę zmienić, w każdej chwili mogą je sprzedać , dać mi notice miesiąc i koniec. Chcę tutaj zostać na stałe więc muszę kombinować.

To nie jest za darmo, normalnie płacisz czynsz (w moim wypadku to będzie ok 90-120 tygodniowo za 1bed), rachunki, council tax.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Ja chce tutaj zostac, wiec... pracuje? Doksztalcam sie? Nikt nie MUSI kombinowac. To jest tylko i wylacznie Twoj wybor.


Sent from my SM-G930F using Tapatalk
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 20:09   #4541
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Chyba ktos by mi musial placic zebym zamieszkala na Camden.
serio? dla mnie najlepsze miejsce w Londynie totalnie mój klimat co Ci tam nie pasuje? może jest coś, o czym nie wiem
Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Ja tez sie przeprowadzam, z tym, ze z 1 bed do... pokoju. Jesli cos znajde. policzylam wszystko, zastanowilam sie i stwierdzilam, ze jesli ide od pazdziernika na studia (=moge chciec brac wiecej wolnego z pracy) a jednoczesnie chce jeszcze w wolnym czasie podrozowac, to wynajem mieszkania samodzielnie nadwyrezy mi budzet i doda duzo stresu. Tak wiec, musze pozbyc sie wiekszosci rzeczy, ktore mam. I mam nadzieje, ze w ogole znajde pokoj, bo najwyrazniej znalezc cos w przyzwoitym standardzie, z max 2 wspololatorami i co jest pet friendly graniczy z cudem, nawet jesli sie praktycznie nie ma limitu jesli chodzi o budzet. Meh.
no i to jest duży ból. pokoje typu box roomy, w malutkich mieszkaniach - sorry, ale dla mnie to jest poniżej jakiegokolwiek standardu. zauważyłam, że sensowne rozmiary pokoi łatwiej znaleźć dalej od centrum. im bliżej city, tym to wszystko bardziej podzielone i naćkane. koszmar.
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64405101]Prawda. Niby mnostwo pokoi, a jak ma sie konkretne wymagania, to wybor dramatycznie sie zaweza. W kazdym razie trzymam kciuki, zebys szybko znalazla cos porzadnego.[/QUOTE]
dla mnie ogromnym zdziwieniem jest, że nie ma tu zwyczaju podawać powierzchni mieszkania / pokoju. w Polsce to było normalne, że jak szukałam mieszkania, to nawet właśnie po powierzchni można było filtry ustawić. no ale z drugiej strony jak ktoś 16mkw ogłasza jako kawalerkę za prawie 1k funtów miesięcznie, to faktycznie powierzchnia wypada blado...
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Kahoko bo każdy może być na liście. Ja czekałam 5 lat zanim w ogóle mnie wpisali na listę, teraz będzie ponad 5 zanim dostanę mieszkanie.

Chcę mieć Council flat bo czynsz jest o wiele niższy i masz w sumie pewność że nikt cię ot tak nie wyrzuci, nie chce wynajmować prywatnie całe życie, bo nawet mieszkania po swojemu nie można zrobię zrobić. A tutaj dostajesz mieszkanie, możesz zrobić jak uważasz a na dodatek po ilus tam latach masz szansę je kupić w bardzo dobrej cenie.

Nie będę całe życie płacić komuś do kieszeni za mieszkanie w którym nic nie mogę zmienić, w każdej chwili mogą je sprzedać , dać mi notice miesiąc i koniec. Chcę tutaj zostać na stałe więc muszę kombinować.

To nie jest za darmo, normalnie płacisz czynsz (w moim wypadku to będzie ok 90-120 tygodniowo za 1bed), rachunki, council tax.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Cytat:
Napisane przez Niambie Pokaż wiadomość
Niania ma placone Sylwia bedzie zarabiac grube miliony, ktore potem bedzie placic mi
ja rozumiem, że każdy może się wpisać na listę, ale po co się na nią wpisałaś?

nie masz obowiązku zakupu mieszkania. jak chcesz coś kupić, to na to harujesz i / albo bierzesz kredyt. dla mnie każda zdrowa, pracująca osoba w council flacie to porażka systemu, bo różnicę w rachunkach pokrywają podatnicy. jeśli kiedyś dostaniesz to mieszkanie, to w pewnym sensie odbierzesz je osobie potrzebującej - bo dla Ciebie to nie potrzeba, żeby żyć w council flacie, ale wygodnictwo. a umowę najmu możesz sobie odpowiednio skonstruować, nie musisz mieć miesiąca wypowiedzenia, możesz mieć więcej. nie przemawia to do mnie
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-21, 20:21   #4542
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Kahoko bo każdy może być na liście. Ja czekałam 5 lat zanim w ogóle mnie wpisali na listę, teraz będzie ponad 5 zanim dostanę mieszkanie.

Chcę mieć Council flat bo czynsz jest o wiele niższy i masz w sumie pewność że nikt cię ot tak nie wyrzuci, nie chce wynajmować prywatnie całe życie, bo nawet mieszkania po swojemu nie można zrobię zrobić. A tutaj dostajesz mieszkanie, możesz zrobić jak uważasz a na dodatek po ilus tam latach masz szansę je kupić w bardzo dobrej cenie.

Nie będę całe życie płacić komuś do kieszeni za mieszkanie w którym nic nie mogę zmienić, w każdej chwili mogą je sprzedać , dać mi notice miesiąc i koniec. Chcę tutaj zostać na stałe więc muszę kombinować.

To nie jest za darmo, normalnie płacisz czynsz (w moim wypadku to będzie ok 90-120 tygodniowo za 1bed), rachunki, council tax.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Przepraszam, ale... Mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawe, ze Twoje szanse na dostanie takiego mieszkania sa praktycznie rowne zeru? Jestes bezdzietna panna w mlodym wieku, nikt nie przyzna Ci mieszkania jak na liscie maja pierdyliard rodzin lub osob samotnych, ktore czekaja na mieszkanie od 10 lat. Moj "znajomy" tez czeka. Rzeczywiscie mozesz dostac mieszkanie o niskim czynszu, szczegolnie mega brzydkie i w sredniej okolicy. On w Cambridge za przyzwoite mieszkanie musialby placic 700 funtow+council tax(stawki sa praktycznie takie same jak w Londynie)+rachunki. Spokojnie ponad tysiak by pekl, wiec w sumie rzeczywiscie moze 100 funtow mniej niz nasze mieszkanie wynajmowane przez agencje.

Cytat:
Napisane przez kahoko hino Pokaż wiadomość

dla mnie ogromnym zdziwieniem jest, że nie ma tu zwyczaju podawać powierzchni mieszkania / pokoju. w Polsce to było normalne, że jak szukałam mieszkania, to nawet właśnie po powierzchni można było filtry ustawić. no ale z drugiej strony jak ktoś 16mkw ogłasza jako kawalerkę za prawie 1k funtów miesięcznie, to faktycznie powierzchnia wypada blado...
Jeszcze Ci napisza, ze nowoczesna i przestrzenna ta kawalerka Albo "extremely smart".

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2016-08-21 o 20:22
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 20:28   #4543
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Im dluzej o tym mysle tym bardziej cisnienie mi skacze. Nikt nie musi ani miec wlasnego mieszkania, ani, tym bardziej, w Londynie, jednym z najdrozszych miast swiata. K*rwa, to ja pracuje jak szalona, sama place za swoje zycie, a ktos za moje podatki (nota bene dosc wysokie, bo lapie sie w 2 prog podatkowy) chce dostac mieszkanie, bo ma taki kaprys? WTF?

Sent from my SM-G930F using Tapatalk

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Kahoko, nie wiem. Po prostu nie znosze tamtego klimatu, pracowalam przy Kentish Town przez jakis czas, czesto bywalam na Camden i zupelnie sie tam nie odnajduje. Te okolice sa dla mnie gdzies na rowni z Brixton - jesli nie musze, to sie tam nie pojawiam.
No ale wiesz, kwestia indywidualna.

Sent from my SM-G930F using Tapatalk
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 20:39   #4544
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Mam takie same odczucia odnosnie Camden. Zupelnie nie trawie tej okolicy, wydaje mi sie byc taka... brudna." Wszystko i nic" tam jest.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 20:40   #4545
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Myślałam że tylko ja jestem antybenefitowa 😛 kurna dokładnie. Ja jestem za obciecien całkowicie benfitow a przyznaniem ich tylko jak stracisz pracę niespodziewanie, zachowujesz, na niepełnosprawne dziecko eyc a nie ze ktoś ma taki czy inny kaprys. Chcesz być z dzieckiem w domy? Jasne, niech partner zarabia wystarczająco
Mieszkania z Council dla zdrowej osoby? Serio? Ciekawe skąd jest ta kasa. Od tych co wola sami na siebie pracować a nue czekać na Council flat etc aż się gotuje w środku

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:12   #4546
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Travis, gdzies sie uchowala? Przeciez ja tu jestem regularnie linczowana za moje poglady.

Sent from my SM-G930F using Tapatalk
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:12   #4547
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Teraz to wy gadacie ☠☠☠☠☠☠☠y. Place podatki, nikt mi mieszkania za darmo nie da. Będę za nie płacić, sama, z własnej kieszeni, mieszkania są własnością councilu, nikt do nich nie dokłada. Straszne ☠☠☠☠☠☠☠y teraz piszecie. Mnie nigdy w życiu nawet przy wyższych zarobkach nie będzie stać na zakup mieszkania, bo nie mam faceta. Dowiadywalam się jakie muszę mieć dochody i ile depozytu. Do tego mam kredyt studencki który także wpływa na to czy dostanę mortgage czy nie.

Sorry Enn ale czasami na prawdę jesteś żałosna. Dowiedz się najpierw a później pisz bo gówno wiesz a się odzywasz.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:15   #4548
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

MONNIE, ale enn ma prawo mieć swoje zdanie i chyba wizaz nie jest po to żeby się obrażać wzajemnie.

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:17   #4549
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Usunęłam post bo nie mam zamiaru się kłócić z osobami które nie mają pojęcia jak wygląda dostanie council flatu dla osoby bez benefit ów
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.

Edytowane przez MonnieB
Czas edycji: 2016-08-21 o 21:20 Powód: 8I
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-21, 21:21   #4550
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64411921]Przepraszam, ale... Mam nadzieje, ze zdajesz sobie sprawe, ze Twoje szanse na dostanie takiego mieszkania sa praktycznie rowne zeru? Jestes bezdzietna panna w mlodym wieku, nikt nie przyzna Ci mieszkania jak na liscie maja pierdyliard rodzin lub osob samotnych, ktore czekaja na mieszkanie od 10 lat. Moj "znajomy" tez czeka. Rzeczywiscie mozesz dostac mieszkanie o niskim czynszu, szczegolnie mega brzydkie i w sredniej okolicy. On w Cambridge za przyzwoite mieszkanie musialby placic 700 funtow+council tax(stawki sa praktycznie takie same jak w Londynie)+rachunki. Spokojnie ponad tysiak by pekl, wiec w sumie rzeczywiscie moze 100 funtow mniej niz nasze mieszkanie wynajmowane przez agencje.[/quote]
aha. moja szefowa właśnie dostała takie mieszkanie, w Cambridge. bezdzietna, bez męża, zdrowa, 28 lat. z jednej strony cieszę się, że już jej w pracy nie ma, ale z drugiej szlag mnie trafia, gdy o tym myślę.

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64411921]
Jeszcze Ci napisza, ze nowoczesna i przestrzenna ta kawalerka Albo "extremely smart".[/QUOTE]
i moje ulubione słowo: "kitchenette" aka mikrofalówka
Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Im dluzej o tym mysle tym bardziej cisnienie mi skacze. Nikt nie musi ani miec wlasnego mieszkania, ani, tym bardziej, w Londynie, jednym z najdrozszych miast swiata. K*rwa, to ja pracuje jak szalona, sama place za swoje zycie, a ktos za moje podatki (nota bene dosc wysokie, bo lapie sie w 2 prog podatkowy) chce dostac mieszkanie, bo ma taki kaprys? WTF?
ja chyba przestanę czytać, bo nie zasnę.
Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Kahoko, nie wiem. Po prostu nie znosze tamtego klimatu, pracowalam przy Kentish Town przez jakis czas, czesto bywalam na Camden i zupelnie sie tam nie odnajduje. Te okolice sa dla mnie gdzies na rowni z Brixton - jesli nie musze, to sie tam nie pojawiam.
No ale wiesz, kwestia indywidualna.

Sent from my SM-G930F using Tapatalk
hmm, to wydaje mi się, że kwestia złych skojarzeń? ja się tam mega odnajduję. Brixton jest... specyficzne jak mogę, to nie jeżdżę.
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64413021]Mam takie same odczucia odnosnie Camden. Zupelnie nie trawie tej okolicy, wydaje mi sie byc taka... brudna." Wszystko i nic" tam jest.[/QUOTE]
serio?! dla mnie cały Londyn jest brudny. to wszystko i nic mnie mega kręci, taki misz-masz
Cytat:
Napisane przez enn_ Pokaż wiadomość
Travis, gdzies sie uchowala? Przeciez ja tu jestem regularnie linczowana za moje poglady.

Sent from my SM-G930F using Tapatalk
travis zawsze mówi, żeby benefity obciąć
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Teraz to wy gadacie ☠☠☠☠☠☠☠y. Place podatki, nikt mi mieszkania za darmo nie da. Będę za nie płacić, sama, z własnej kieszeni, mieszkania są własnością councilu, nikt do nich nie dokłada. Straszne ☠☠☠☠☠☠☠y teraz piszecie. Mnie nigdy w życiu nawet przy wyższych zarobkach nie będzie stać na zakup mieszkania, bo nie mam faceta. Dowiadywalam się jakie muszę mieć dochody i ile depozytu. Do tego mam kredyt studencki który także wpływa na to czy dostanę mortgage czy nie.
czyli to, że Cię nie będzie stać na zakup mieszkania w jednym z najdroższych miast Europy, jeśli nie świata, jest powodem, że konkurujesz o mieszkanie rządowe z osobą niepełnosprawną?

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Sorry Enn ale czasami na prawdę jesteś żałosna. Dowiedz się najpierw a później pisz bo gówno wiesz a się odzywasz.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
o ile nie startujesz po mieszkanie jako osoba, która potrzebuje pomocy (samotna matka, osoba niepełnosprawna, chora), to enn ma dużo racji. to, co do tej pory opisałaś, to kaprys, bo chcesz mieć, a Cię nie stać.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:26   #4551
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

A ty napisałaś że będziesz dopłacać do mojego mieszkania że swoich podatków? Mieszkanie jest własnością councilu a nie prywatnego landlorda, rent idzie do councilu, żaden podatnik nie będzie za to płacił. Dowiedzcie się najpierw jak działa system a potem piszcie bo ja żadnej darowizny nie chce, benefit ów nie biorę i brać nie będę, za moje mieszkanie nikt mi nie zapłaci.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:26   #4552
enn_
Zakorzenienie
 
Avatar enn_
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 5 296
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Teraz to wy gadacie ☠☠☠☠☠☠☠y. Place podatki, nikt mi mieszkania za darmo nie da. Będę za nie płacić, sama, z własnej kieszeni, mieszkania są własnością councilu, nikt do nich nie dokłada. Straszne ☠☠☠☠☠☠☠y teraz piszecie. Mnie nigdy w życiu nawet przy wyższych zarobkach nie będzie stać na zakup mieszkania, bo nie mam faceta. Dowiadywalam się jakie muszę mieć dochody i ile depozytu. Do tego mam kredyt studencki który także wpływa na to czy dostanę mortgage czy nie.

Sorry Enn ale czasami na prawdę jesteś żałosna. Dowiedz się najpierw a później pisz bo gówno wiesz a się odzywasz.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Monnie, z calym szacunkiem, ja Cie nie obrazam. Naprawde nie stac Cie na nic wiecej?

Czego mam sie dowiedziec? Prosze, wyjasnij mi, bo nie rozumiem. Podaj mi JEDEN rozsadny argument, czemu zdrowa, zdolna do pracy osoba powinna dostac mieszkanie za nic, w jednym z najdrozszych miast swiata, bo ma taka fanaberie. Kosztem innych osob, bo te mieszkania nie biora sie z nikad, ktos za to placi.

Boze, boze, boze, musze chyba sobie zrobic odwyk od wizazu, bo mi kiedys mozg wyparuje. Cos niewiarygodnego.

Sent from my SM-G930F using Tapatalk
__________________
...
enn_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:29   #4553
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Każdy może być na liście. U mnie w pracy mnóstwo osób ma mieszkania od councilu za które płacą z własnej kieszeni, to nie są mieszkania prywatne!!! Takie dostają tylko ci którzy są na benefitach i za to płacimy z podatków.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Pracuje, place podatki, mieszkania nikt mi za darmo nie da. Jestem na liście councilu, jestem na liście w dwóch housing association, nigdy w życiu nie dostanę mortgage, w mojej pracy max zarobie 40-50tys rocznie, nie będę zmieniać pracy bo lubię to co robię, jedynie zmienię dział i tyle. Dlaczego mam całe życie wynajmować prywatnie, przeprowadzac się co jakiś czas, szczególnie że teraz mam koty. Chcę stabilizacji. Nie chce niczego za darmo.

Prawdopodobnie dostanę mieszkanie szybciej z housing assioction (powiedzieli ze do 5 lat). Wezmę to co dadzą. Z tym ze po 5 latach to mieszkanie będę musiała kupić. Dlaczego mam nie podjąć takiej szansy? Bo nie wypada?

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.

Edytowane przez MonnieB
Czas edycji: 2016-08-21 o 21:31
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:30   #4554
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
A ty napisałaś że będziesz dopłacać do mojego mieszkania że swoich podatków? Mieszkanie jest własnością councilu a nie prywatnego landlorda, rent idzie do councilu, żaden podatnik nie będzie za to płacił. Dowiedzcie się najpierw jak działa system a potem piszcie bo ja żadnej darowizny nie chce, benefit ów nie biorę i brać nie będę, za moje mieszkanie nikt mi nie zapłaci.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
różnica za to mieszkanie jest równana przez podatki. to jest tzw. koszt zysku utraconego.
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Każdy może być na liście. U mnie w pracy mnóstwo osób ma mieszkania od councilu za które płacą z własnej kieszeni, to nie są mieszkania prywatne!!! Takie dostają tylko ci którzy są na benefitach i za to płacimy z podatków.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Monnie, to, że ludzie nadużywają systemu, nie jest argumentem, by iść tą drogą.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:33   #4555
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Jaka różnica? Przecież to jest mieszkania councilu, ich własnośc. Z kim oni się rozliczaja? Co im brakuje niby skoro te mieszkania są ich własnością. Co w tym jest ciężkiego do zrozumienia????

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:35   #4556
travis
Zakorzenienie
 
Avatar travis
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: London
Wiadomości: 5 874
GG do travis
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

I w takich momentach dochodzę do wniosku że wspieram brexit. Utożsamiam się z UK jak z własnym krajem, jeśli w Polsce byłoby dużo imigrantów np z Korei i każdy by starał się o tańsze mieszkanie rządowe, albo miał dzieci i liczył na kasę od panstwa chyba bym depresji dostała 😂😂😂😂 dobrze ze dziś idę na nockę bo chyba z wrażeniem nie zasnela

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Jaka różnica? Przecież to jest mieszkania councilu, ich własnośc. Z kim oni się rozliczaja? Co im brakuje niby skoro te mieszkania są ich własnością. Co w tym jest ciężkiego do zrozumienia????

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
MONNIE, ale za coś muszą te mieszkania kupić, wybudować etc bo tak jak piszesz większość ludzi potem je wykupuje za grosze

Wysłane z mojego E5823 przy użyciu Tapatalka
__________________
24.08.2019 - synku czekamy <3
travis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:37   #4557
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

kahoko, a ta Twoja szefowa jest Angielka? Temu mojemu znajomemu tez juz proponowali mieszkania, ale wlasnie jedno bylo dla niego zbyt drogie drogie (to za 700 funtow bez rachunkow), a drugie bylo bardzo brzydkie (to akurat prawda, no ale...) i nie wzial. Tyle, ze on juz czeka kilka lat i dopiero teraz zaczeli sie z nim kontaktowac. Z tego co sami mowia w tych councilach, to pierwszenstwo na listach maja samotne matki, rodziny, osoby chore itp. :
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:42   #4558
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Jaka różnica? Przecież to jest mieszkania councilu, ich własnośc. Z kim oni się rozliczaja? Co im brakuje niby skoro te mieszkania są ich własnością. Co w tym jest ciężkiego do zrozumienia????

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
Monnie, bo to mieszkanie po to jest takie tanie, żeby osoba w gorszej sytuacji życiowej (bezdomność, choroba, niepełnosprawność, samotna matka itp) mogła mieć łatwiej. takie mieszkanie na rynku generowałoby 2x większy zysk. council, dając je zdrowej osobie, traci na tym. nie mówiąc o tym, że jest jakaś osoba w potrzebie, przed którą jesteś w kolejce.
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;64415846]kahoko, a ta Twoja szefowa jest Angielka? Temu mojemu znajomemu tez juz proponowali mieszkania, ale wlasnie jedno bylo dla niego zbyt drogie drogie (to za 700 funtow bez rachunkow), a drugie bylo bardzo brzydkie (to akurat prawda, no ale...) i nie wzial. Tyle, ze on juz czeka kilka lat i dopiero teraz zaczeli sie z nim kontaktowac. Z tego co sami mowia w tych councilach, to pierwszenstwo na listach maja samotne matki, rodziny, osoby chore itp. :[/QUOTE]
tak, jest angielką. essex ja tego nie ogarniam. wiem, że my się m. in. tym zajmujemy w firmie i że podpytywała, jak je dostać. obrzydliwe to jest dla mnie.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 21:43   #4559
MonnieB
Zakorzenienie
 
Avatar MonnieB
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 3 960
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Grosze. Mój kolega kupił swoje 1bed za 80 tysięcy. To było 3 lata temu. Nie wiem ile to kosztuje obecnie, ale dlaczego normalni pracujący ludzie nie mają z tego korzystać?
Ja wolę dać szansę osobom które są na low income, np. Pielęgniarki, ile taka pielęgniarka zarobi? Grosze. I co też na nie brać tylko zmienić pracę żeby ją było stać kupić?

Ja pracuje dla rządu, nie zarobie więcej niż te 40-50 tys, pewnje 40 to max. Lubię swoją pracę, czuję że wykonuje ja dobrze, że mogę na prawdę pomoc więźniom poprawić ich życie. Mam zmienić pracę żeby mieć kupę kasy i mieszkanie kupić? Wasz tok myślenia jest na prawdę zaskakujący. Rozumiem gdybym wiedziała w Tesco na kasie całe życie ok jasne. Ale mam pracę w której na prawdę jestem narażona na różne sytuacje co dziennie, mogą mi pociąć twarz, pobić, ale lepiej mam odejść mimo że jestem dobrym pracownikiem tak? W środę mam interview na zmianę działu, żeby przejść do drug recovery, na start dają 27 tysięcy. Max ile tam dostanę będzie 38. I mam myśleć.... odejść z pracy którą lubię i w której jestem dobra żeby zarobić więcej bo przecież nie powinnam brać mieszkania od councilu... czy może zostać robić to co robię i w czym jestem dobra i poszukać tańszych opcji wynajmu/zakupu. Serio według mnie to co wy piszecie na prawdę nie ma sensu. Nauczyciele dostają mieszkania od rządu, lekarze, pielęgniarki, nie powinni prawda?

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
Cytat:
Some people think they are champagne in a tall glass, when in fact they are lukewarm piss in a plastic cup.

Edytowane przez MonnieB
Czas edycji: 2016-08-21 o 21:44
MonnieB jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-08-21, 22:00   #4560
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Dziewczyny z Londynu- łączmy się! Część III

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Grosze. Mój kolega kupił swoje 1bed za 80 tysięcy. To było 3 lata temu. Nie wiem ile to kosztuje obecnie, ale dlaczego normalni pracujący ludzie nie mają z tego korzystać?
bo to jest dla ludzi potrzebujących.

Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Ja wolę dać szansę osobom które są na low income, np. Pielęgniarki, ile taka pielęgniarka zarobi? Grosze. I co też na nie brać tylko zmienić pracę żeby ją było stać kupić?
a skąd pomysł, że musi kupować?
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Ja pracuje dla rządu, nie zarobie więcej niż te 40-50 tys, pewnje 40 to max. Lubię swoją pracę, czuję że wykonuje ja dobrze, że mogę na prawdę pomoc więźniom poprawić ich życie. Mam zmienić pracę żeby mieć kupę kasy i mieszkanie kupić?
jeśli tak bardzo potrzebujesz własnego, kupnego mieszkania, to tak. zarób na nie.
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Wasz tok myślenia jest na prawdę zaskakujący.
w sensie opór przeciwko żerowaniu na systemie jest dla Ciebie zaskakujący?
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
Rozumiem gdybym wiedziała w Tesco na kasie całe życie ok jasne. Ale mam pracę w której na prawdę jestem narażona na różne sytuacje co dziennie, mogą mi pociąć twarz, pobić, ale lepiej mam odejść mimo że jestem dobrym pracownikiem tak?
jak (nie daj borze) zdarzy Ci się wypadek, to wtedy z pomocy rządowej korzystaj. póki co nie masz takich potrzeb, a jedynie kaprys.
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
W środę mam interview na zmianę działu, żeby przejść do drug recovery, na start dają 27 tysięcy. Max ile tam dostanę będzie 38. I mam myśleć.... odejść z pracy którą lubię i w której jestem dobra żeby zarobić więcej bo przecież nie powinnam brać mieszkania od councilu...
zdecyduj, co jest ważniejsze dla Ciebie - praca, którą lubisz, czy własne mieszkanie? priorytety. nie da się mieć ciastko i zjeść ciasto.
Cytat:
Napisane przez MonnieB Pokaż wiadomość
czy może zostać robić to co robię i w czym jestem dobra i poszukać tańszych opcji wynajmu/zakupu. Serio według mnie to co wy piszecie na prawdę nie ma sensu. Nauczyciele dostają mieszkania od rządu, lekarze, pielęgniarki, nie powinni prawda?

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
ale Ty próbujesz zaklepać sobie mieszkanie, które mogłoby komuś pomóc w jego trudnej sytuacji, mimo, że Ty trudnej sytuacji nie masz. system jest jaki jest, ale nigdy nie pojmę moralności ludzi, którzy z czystym sumieniem i pewnością siebie zabierają mieszkanie, które mogłoby ocalić kogoś od bezdomności.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-07-06 19:32:33


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:26.