Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości. - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-10-05, 12:28   #121
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Treść usunięta

Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Czas edycji: 2016-10-05 o 12:30
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:39   #122
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
ale kto Wam każe się angażować?
Skąd wiesz, że zostały zignorowane, skoro adeedra nic nie pisze, a wbrew zdrowemu rozsądkowi i logice najpierw ma się do niej pretensje, że nic nie robi klepiąc posty, a potem, że nie klepie nic na wizażu - zwlaszcza, że co jakoś wszystkim umyka - opisywany tu koleś wie, że adeedra pisze na wizażu.

Nie mam żadnych interesow w bronieniu Adeedry - chyba nawet na intymnym nie przeczytałam ani jednego jej posta, kojarzę ja wyłącznie z jakiegoś idiotycznego wątku o krewecie.
Po prostu cała ta sytuacja jest kuriozalna - komuś się problemy walą na głowę, ale ma pisać na wizażu bo jak nie, to troll i do tej pory ''zawsze pisała"

Edytowane przez 201712071518
Czas edycji: 2016-10-05 o 12:42
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:49   #123
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
No spoko. Ale domagac sie relacji po tym jak oskarzylo sie autorke o biernosc i klepanie postow to troche smieszne c'nie?

(Pomijam juz fakt, ze opisywany w watku osobnik bez skrepowania podczytuje sobie wizaz)
Znaczy wiesz, ja tam o bierność nie oskarżałam, bo nie wiem przecież co tam aktualnie robi, raczej chodziło mi o podanie większej ilości szczegółów.
W mojej opinii wystarczyło by jedno słowo: "działam" i każda by spokojnie czekała na wyniki, a tak to w sumie nie wiadomo, czy się autorka obraziła, czy rzeczywiście działa.
Do tego też dochodzi zwykła obawa, że coś się mogło złego stać.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:53   #124
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Znaczy wiesz, ja tam o bierność nie oskarżałam, bo nie wiem przecież co tam aktualnie robi, raczej chodziło mi o podanie większej ilości szczegółów.
W mojej opinii wystarczyło by jedno słowo: "działam" i każda by spokojnie czekała na wyniki, a tak to w sumie nie wiadomo, czy się autorka obraziła, czy rzeczywiście działa.
Do tego też dochodzi zwykła obawa, że coś się mogło złego stać.
Dokładnie - i na tym by się skończyły wszelkie domysły

Skoro jednak było wiadome, że ex czyta wizaż to nie rozumiem sensu tego wątku, miał zadziałać jako straszak? Ale to tak zupełnie uwaga na marginesie.

Mam nadzieję, że zwierzaki się odnajdą całe i zdrowe
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:59   #125
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Znaczy wiesz, ja tam o bierność nie oskarżałam, bo nie wiem przecież co tam aktualnie robi, raczej chodziło mi o podanie większej ilości szczegółów.
W jakim celu konkretnie?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 12:59   #126
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Znaczy wiesz, ja tam o bierność nie oskarżałam, bo nie wiem przecież co tam aktualnie robi, raczej chodziło mi o podanie większej ilości szczegółów.
W mojej opinii wystarczyło by jedno słowo: "działam" i każda by spokojnie czekała na wyniki, a tak to w sumie nie wiadomo, czy się autorka obraziła, czy rzeczywiście działa.
Do tego też dochodzi zwykła obawa, że coś się mogło złego stać.
IMHO jeśli sytuacja jest prawdziwa, to dla mnie jest raczej oczywiste, że coś robi (nawet jeśli obraziła się na wizaż)

Jesli coś złego się stało autorce to raczej o tym nie napisze, a jeśli zwierzakom, to jestem w stanie zrozumieć, że nie ma nastroju/siły/chęci do pisania o tym.
Zresztą upływa dopiero drugi dzień od poczatku ''akcji''
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 13:04   #127
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
W jakim celu konkretnie?
By uzyskać lepsze rady.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 13:07   #128
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Treść usunięta
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 13:09   #129
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez stewardesa Pokaż wiadomość
W jakim celu konkretnie?
Ot na przykład dlatego, że kotów się nie wylapuje tak jak psów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 13:09   #130
Minna
Zielona Driada
 
Avatar Minna
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Dla mnie nie ma co dyskutować. Trzeba poczekać aż się adeedra odezwie.
__________________



"To fakt. A fakty to najbardziej uparta rzecz pod słońcem."
Minna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 13:12   #131
czarna_maciejka
Wtajemniczenie
 
Avatar czarna_maciejka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Biała Podlaska
Wiadomości: 2 502
GG do czarna_maciejka
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
a Ty? czekasz na sensację?

Temat mnie interesuje, ale bynajmniej nie z powodu heheszków i węszenia trolli.
Po raz kolejny i już ostatni pytam ciebie GDZIE wyczytałaś, że mnie chodzi o heheszki/o dokopanie autorce/o sensacje czy o cokolwiek innego co nadal usilnie mi zarzucasz?
Wmówiłaś sobie coś i uparcie się tego trzymasz.
Myślę, że autorka trolluje, ponieważ rozkręciła temat i zniknęła. To standardowy sposób działania osób, którym zależy na zaangażowaniu innych w zmyślony wątek.

Z mojej strony EOT, bo widzę, że co odpowiedź-to zarzucasz mi nowe rzeczy i to właściwie tylko dlatego, że wypowiadam się w tym samym wątku co ty. No ale ja szukam sensacji, a tobą przecież kieruje troska. Śmieszne.


Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Dziewczyny, proszę o ostudzenie wypowiedzi, negatywne emocje nikomu nie służą.

Nie chodzi o sensację, tylko rozumiem, że ktoś, kto lubi zwierzęta, jest zainteresowany co się dzieje, szczególnie, że Autorka prosiła o pomoc ale wszystko napisała dosyć lakonicznie.
Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
W mojej opinii wystarczyło by jedno słowo: "działam" i każda by spokojnie czekała na wyniki, a tak to w sumie nie wiadomo, czy się autorka obraziła, czy rzeczywiście działa.
Do tego też dochodzi zwykła obawa, że coś się mogło złego stać.
Dokładnie o to chodzi.
__________________
Cytat:
Napisane przez ktoregos_dnia Pokaż wiadomość
Śpij dobrze - Wizaż Cię rozgrzesza

Edytowane przez czarna_maciejka
Czas edycji: 2016-10-05 o 13:14
czarna_maciejka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 13:14   #132
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Dla mnie nie ma co dyskutować. Trzeba poczekać aż się adeedra odezwie.

też mam nadzieje, że adeedra sie odezwie - chociażby dlatego, że zwykle takie sprawy dotyczą psów, rozmawialam z paroma osobami ze 'srodowiska pro' i o takich akcjach z udzialem innych zwierzat nie słyszeli.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:08   #133
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Treść usunięta
0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:21   #134
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta


Adeedra pisała na forum prawnym, że eks się włamał na jej konta.
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:24   #135
rururu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 12
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7 f138a13b7c455c0 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Wspomniała na początku, że były facet ma dostęp do jej kont, z których wysyła screeny do ludzi, może wizaż też się do nich zalicza

Edytowane przez rururu
Czas edycji: 2016-10-05 o 14:25
rururu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:27   #136
201701121406
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 755
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez rururu Pokaż wiadomość
Wspomniała na początku, że były facet ma dostęp do jej kont, z których wysyła screeny do ludzi, może wizaż też się do nich zalicza


A, faktycznie, tu też jest
201701121406 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:32   #137
201705042038
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez Minna Pokaż wiadomość
Znaczy wiesz, ja tam o bierność nie oskarżałam, bo nie wiem przecież co tam aktualnie robi, raczej chodziło mi o podanie większej ilości szczegółów.
W mojej opinii wystarczyło by jedno słowo: "działam" i każda by spokojnie czekała na wyniki, a tak to w sumie nie wiadomo, czy się autorka obraziła, czy rzeczywiście działa.
Do tego też dochodzi zwykła obawa, że coś się mogło złego stać.
Owszem, Adeedra działa (i nie tylko ona). Sytuacja, niestety, jest prawdziwa. Dziękujemy wszystkim osobom, które starały się doradzić.
201705042038 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 14:37   #138
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Anna. Możesz chociaż napisać czy zwierzęta żyją?

wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 15:26   #139
rudywiking
Rozeznanie
 
Avatar rudywiking
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Tego pewnie też się nie dowiemy. Dla dobra sprawy, czy coś.
rudywiking jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-05, 15:28   #140
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-05, 15:43   #141
koniczyna82
Rozeznanie
 
Avatar koniczyna82
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 646
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Proponuję żeby spokojnie poczekać, jak działania sie skończą/ będzie więcej czasu/opadną emocje na pewno autorka napisze co się działo. Wątek został założony w chwili bezsilności, rady przeczytane, najwyraźniej na tą chwilę nie potrzeba wiecej pomocników a cała koncentracja jest na zadaniu. Przecież nawet jeśli to nie "szkodzi sprawie" (a może szkodzi) Adeera może zwyczajnie nie mieć siły/ochoty w tym momencie relacjonować, co w tym dziwnego?
Powodzenia!
koniczyna82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 05:41   #142
adeedra
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Chyba nie zostałam zrozumiana. Moje pytanie dotyczyło tego, jak działać W SPRAWIE ZWIERZĄT i jak wymusić jakieś działania W SPRAWIE ZWIERZĄT - i na co można się powoływać W SPRAWIE ZWIERZĄT.

Zgłoszenie na policji faktu zniszczenia mienia i kradzieży ma się nijak do działań W SPRAWIE ZWIERZĄT. Ani do tego, ani do wymiany zamków, ani tym bardziej do robienia najazdu na chatę nie potrzeba rad.
Niestety w tym przypadku sytuacja wyglądała tak, że to nie wchodziło w grę.

Cieszę się, że w hipotetycznych i (sądząc po opisach) niespecjalnie niebezpiecznych sytuacjach wykazujecie się taką brawurową odwagą. To się bardzo chwali - zwłaszcza jak się nie dostrzega mało subtelnej różnicy pomiędzy tym, że ktoś nie dbając o konsekwencje sam się na oślep rzuca na ratunek a wysyła tam kogoś nie dbając o to, jakie konsekwencje będzie to dla niego niosło.
Cieszę się, że macie mnóstwo znajomych, napakowanych Sebixów, którzy chętnie pobiegną kogoś lać, ale nie każdy ma. Co więcej - nie jest to tak powszechne, by robić z tego oczywistość klasy "masz problem = niech koledzy go za ciebie rozwiążą". Poza tym gdyby Sebixowi, rozwiązującemu moje problemy coś się stało, albo skończyłby z pozwem i wszelkimi związanymi z tym konsekwencjami, to nie byłabym w stanie potem spojrzeć mu w oczy.

Odnoszę wrażenie, że radość z cudzego (albo raczej konkretnie mojego) nieszczęścia okazała się zbyt silna, by zachować się jak człowiek. Chyba, że po prostu prawdziwa natura z was wylazła.

Niestety nie chodziło o mojego ex. Ani o mojego obecnego.
O tym, czy to podpada pod trolling niech zdecyduje moderacja. Wątek założyłam ze swojego konta i w swoim imieniu w momencie, kiedy dziewczyna, którą to spotkało została olana przez policję, a zakładanie nowego konta było ostatnią rzeczą, jaka była warta marnowania na nią czasu. Ona pisać nie mogła, bo zajmowała się spisywaniem strat, obdzwanianiem ludzi i bieganiem na policję. Napisałam, że chodzi o mnie, żeby uniknąć sytuacji w której ktoś zacząłby się bawić w zgadywanie o kogo chodzi i podawanie nicków (stąd też mało konkretny tytuł i brak odpowiedzi na pytanie o jakie zwierzęta chodzi). Jak wspomniałam, sprawca tego zdarzenia miał dostęp do jej konta, zna jej nick i chciałyśmy zminimalizować szanse na to, że znajdzie wątek i będzie sobie na bieżąco czytał co robimy (co starałam się dać do zrozumienia w pierwszym poście - może nazbyt chaotycznie, ale w tamtym momencie nie byłam w stanie tego robić niechaotycznie).

Pierwszym krokiem było pójście na policję.
Policja wykazała zerowe zainteresowanie sprawą zwierząt. Dlatego zaczęło się wydzwanianie po tozach i rozpaczliwe próby znalezienia kogokolwiek, kto mógłby mieć jakiekolwiek pojęcie, co robić w takiej sytuacji.
I nie chodziło o wiedzę typu "zaalarmować znajomych, rozwiesić plakaty, dodać ogłoszenia, sprawdzić schroniska, obdzwonić weterynarzy..." tylko o to, co może skłonić policję do nie traktowania losu zwierząt jako dowcipu i "mienia nieznacznej wartości", znacznie mniej istotnego niż jakieś elektroduperele.

Nielegalne sposoby "rozwiązywania sytuacji" nie są ani szybsze, ani łatwiejsze ani bardziej efektywne od legalnych. W jednym czy drugim przypadku może tak, ale generalnie nie. Ludzie utwierdzani w takim przekonaniu prędzej wpakują się w kłopoty niż rozwiążą problem.
[1=397c2675f3cdfd9a8d96949 5a6edd4aafb32f2d2_655aa1f 83943f;65985681]Tobie w ogóle zależy na tych zwierzętach czy bawisz się w trolololo?
Bo gdyby to mnie ktoś porwał zwierzę, to sama stałabym się nieobliczalna.[/QUOTE]
Chciałabym wierzyć, że masz jakiś osobisty problem ze mną i źle mi życzysz - bo to byłaby ta optymistyczna wersja, w której nie przyjmujesz taktyki, polegającej na szantażu emocjonalnym i wpędzaniu ofiary w poczucie winy, które powinno ją popchnąć do zaryzykowania swoim lub/i cudzym bezpieczeństwem. Bo ty byłabyś taaaka odważna.
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Przede wszystkim o jakie zwierzęta chodzi - nadal się nie dowiedzieliśmy.
A ja się nadal nie dowiedziałam po co wam była ta wiedza.
Bo opcje są dwie:
1. Priorytetem nie było udzielenie jakichkolwiek pomocnych informacji, które mogłyby pomóc w rozwiązaniu problemu, a wyciśnięcie detali z historii, żeby móc się pośmiać (co już wcześniej zrobiłaś. było bardzo zabawnie, odchodząca od zmysłów dziewczyna turlała się ze śmiechu).
2. Niektóre z was wiedziały co robić, ale zdecydowały się trzymać tę wiedzę w sekrecie do ostatniej chwili, żeby się przypadkiem dobra wola nie zmarnowała.
Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Zaraz autorka napisze, że to nie ma znaczenia i każde zwierzę jest tak samo ważne.
Trzeba to pisać? Nie jest oczywiste?
Cytat:
Napisane przez Meagara Pokaż wiadomość
Autorko, pisałaś że miał tam jechać twój ojciec z kolegą. Co z tym?
Nic z tego nie wynikło.
Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
Adeedra zawsze taka mądra wszędzie, a teraz brak słów. Tu chodzi o żywe istoty, a ta siedzi, bo 'co bedzie jak eks wezwie policję'
Co będzie jak wezwie policję i odwróci sytuację na swoją korzyść.
Co będzie, jak zaatakuje a policji nie będzie.
Dziewczyna, której to dotyczy też jest żywą istotą.
Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
A jakby trzymał psa w innym miejscu, to taki cyrk bym odwaliła, włącznie z ryczeniem przy policjantach, że widziałam, jak go zabrał, że co mu mógł zrobić, wszystko bym powiedziała. Policjanci też ludzie, jak widzą ryczącą dziewczynę to nie oleją jej ot tak, bo to by serce rozdzierało, a sam ex by miał dość moich jęków i wstydu przed sąsiadami.

Tak, zachowywałabym się jak wariatka, ale o ile inne rzeczy mam w nosie, o tyle zwierzęta i dzieci to dla mnie cena nie ma znaczenia, jeśli muszę je odzyskać.
A ta historia to co dokładnie miała na celu?
Oczywiście, że "cena nie ma znaczenia" jak się o niej nie myśli, nie wie jaka jest i nie bierze pod uwagę, że może przyjść ją zapłacić.
Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Serio. Potrafię być waleczna, a mój TŻ potrafi się obronić
I to, że twój tż "potrafi się obronić" (przed kim, przed tobą?) to jakaś podstawa do założenia, że każda dziewczyna potrafi się obronić? Serio, co to ma do rzeczy?
Cytat:
Napisane przez rudywiking Pokaż wiadomość
Może od czapy, ale przypomniał mi się wątek kalinci. Ten o kotach znajomej. Też obcy ludzie z forum zaangażowali się w sprawę bardziej niż główna zainteresowana...
Mnie również się przypomniał. I bardzo się przydał, bo gdyby nie cały cyrk wokół tamtego wątku, to nie zapamiętałabym kto może mieć jakieś pojęcie co robić, to zostałybyśmy z historyjkami o walecznych wizażankach i poradami kilku dziewczyn, które faktycznie chciały pomóc, ale nie wiedziały jak.
[1=0f4d7eb2e6c93082f74e89e f7f138a13b7c455c0;6599583 1]Nadal nie wierzę że zgłoszenie kradzieży kluczy do mieszkania, zniszczenie mienia zostało tak zlane przez policję. A właśnie to jest "kluczem" do odzyskania zwierząt i na tej podstawie policja może podjąć działania względem faceta.

Skoro facet jest taki nieobliczalny to jak spokojnie można spędzić noc w mieszkaniu do którego on ma klucze, niewymieniwszy chociaż jednego zamka (tak, to jest chwila. Serio, serio).

Po zgłoszeniu o zniszczeniu mienia policja przyjeżdża na miejsce aby ocenić szkody (nawet rzeczy sentymentalnych, no jak w CSI! ) a zgodnie z wątkiem była to liczna ilość przedmiotów a nie jedna rzecz. Czyli drugie przestępstwo którego odmówili dwaj policjanci.

I dochodzimy do zabrania zwierzat-ja nie mówię o twarzobiciu-jak wspomniałam powyższe kroki przybliża autorkę do odzyskania zwierząt które nie są z jej Ex(zgodnie z tym co napisala) a więc podczas rozmowy nie zrobi im krzywdy co było wspomniane. Nie trzeba od razu krzyczeć ale nawet autorka nie podjęła proby pojechania tam o rozmowy przez drzwi(nie oceniam a stwierdzam fakt).

Autorka unika odpowiedzi na pytania o to jakie to zwierzęta (liczba mnoga więc coś więcej niż ewentualna kotka wspomniana przez Elve), ich dokumentację itd.
I te pytania to nie wscibstwo wizazanek ale kluczowe pytania, nie każde zwierzę przeżyje tyle czasu bez jedzenia i wody (nie wiadomo czy ex je zostawił zwierzakom).

I na te chwilę to chyba tyle[/QUOTE]
Otóż nie. Zgłoszenie kradzieży i zniszczenia jest podstawą do podjęcia przez policję działań, prowadzących do ewentualnego odzyskania skradzionych przedmiotów. Zaangażowanie wprost proporcjonalne do wartości.
Zainteresowanie zwierzętami zaczęło się dopiero po uświadomieniu ich, że poszkodowana zna podstawy prawne umożliwiające jej złożenie na nich skargi w komendzie głównej. I że zgodnie z prawem zwierzęta nie są "mieniem nieznacznej wartości". Wszystko po kolei po największej linii oporu, którego nie przełamały żadne prośby, płacze i groźby, póki rzucała je dziewczyna, która nie wiedziała co ma robić i nie spodziewała się, że zostanie tak potraktowana.

To gdzie kto spędzał noc i czy była spokojna to czyj pomysł?
Serio, serio. Czyj?
Z tego co widzę, to tę koncepcję siedzenia na dupie i nie robienia niczego podrzuciła Buzzerka do spółki z gryx82, które nie miały pojęcia co się dzieje.

Policja nie przyjechała na miejsce. Policja zażyczyła sobie dostarczenia dokumentacji fotograficznej. Dokładnej. I odmawiała podjęcia jakichkolwiek działań dopóki ich nie dostali.

Tzn. te pytania o jakie konkretnie zwierzęta chodzi były nie tylko po to, żeby cava mogła doprecyzować, czy w tym konkretnym przypadku walecznie by walczyła czy kazała "je sobie zeżreć", ale i celem uświadomienia ich właścicielce co im grozi?
Cytat:
Napisane przez rudywiking Pokaż wiadomość
Dobra, napiszę to. Jestem prawie pewna, że to kolejny eksperyment adeedry na co wrażliwszych wizażankach. Ale, ponieważ chodzi o sierściuchy w niebezpieczeństwie, mogę wyjść na naiwną.
I zapytam. Autorko, jak sytuacja?
Aha, wrażliwa połowa wizażu nie śpi po nocach ze zgorszenia, że gdzieś tam ktoś mógł świadomie począć dziecko bez związku, bo taka jedna założyła wątek, w którym to rozważała. Strach pomyśleć co się stanie jak zobaczą "Wiadomości".
Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Dopiero co chciała rodzić dziecko tego "psychola" i porywacza zwierząt.
Ojej, ale radocha.
Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Pokaż wiadomość
Nie ma to jak narobić rabanu i zniknąć, szczególnie, jeśli wcześniej na forum bywało się praktycznie non stop i każdemu miało się coś do powiedzenia
Chyba dobry trop z tym trollem na samym początku wątku.
Zaręczam, że nie chciałybyście jedna z drugą przeczytać tego, co miałabym wam do powiedzenia w tamtym momencie, gdybym nie była zajęta dzwonieniem i pisaniem do fundacji i osób zajmujących się pomocą i działalnością na rzecz zwierząt.

Wcześniej nic specjalnego się nie działo i bywałam na forum praktycznie non stop, po czym coś się stało, narobiłam rabanu i hop siup, nie ma mnie - wniosek: pewnie tak naprawdę nic się nie stało.
No tak, to ma sens.
Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Pokaż wiadomość
Nie mów w taki sposób jakbym napisała w swojej wypowiedzi jedno i drugie
Zawarłaś w tej wypowiedzi jedno i drugie.
Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Skoro jednak było wiadome, że ex czyta wizaż to nie rozumiem sensu tego wątku, miał zadziałać jako straszak? Ale to tak zupełnie uwaga na marginesie.
On miał na ten wątek w miarę możliwości nie trafić.
A założony mimo wszystko, bo szukałyśmy pomocy wszędzie, gdzie się dało - uznawszy, że szansa na to, że znajdzie wątek i zdąży się przygotować na działania policji jest mniejsza niż na to, że ktoś, kto go przeczyta będzie wiedział co robić.
Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Pokaż wiadomość
Po raz kolejny i już ostatni pytam ciebie GDZIE wyczytałaś, że mnie chodzi o heheszki/o dokopanie autorce/o sensacje czy o cokolwiek innego co nadal usilnie mi zarzucasz?
Masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem własnych postów?
Pierwszy post - nie udzielasz żadnej rady, nie piszesz na temat, nazywasz mnie trollem.
Drugi post -
nie udzielasz żadnej rady, nie piszesz na temat, jednocześnie zarzucasz mi wcześniejszą bierność objawiającą się pisaniem postów na wizażu w tej sprawie a następnie brak postów z aktualizacjami (w momencie kiedy już od dawna jasne było, że wizażanki nic nowego nie wymyślą), ponownie nazywasz mnie trollem.
Trzeci post -
nie udzielasz żadnej rady, nie piszesz na temat, uzasadniasz dlaczego sądzisz, że jestem trollem.
Czwarty post - po raz trzeci zaprzeczasz, że w poprzednim poście napisałaś to, co jest tam napisane, po raz czwarty nazywasz mnie trollem.

Cytat:
Napisane przez czarna_maciejka Pokaż wiadomość
No ale ja szukam sensacji, a tobą przecież kieruje troska. Śmieszne.
Przynajmniej zwieńczyłaś tę kupę bzdur wisienką samokrytycyzmu.
Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Anna. Możesz chociaż napisać czy zwierzęta żyją?
Nie wiemy.
Wiemy, że rozmawiać jak z człowiekiem się z nim nie da. Wiemy, że szarpanie się pod jego drzwiami najpewniej niczego by nie zmieniło na korzyść zwierząt, a mogło pogorszyć sytuację dziewczyny. Policja działa (wreszcie). Próbowałyśmy wszystkiego, na co wpadłyśmy.

Potem wypiszę wszystko, czego się dowiedziałyśmy o względach prawno-technicznych, może komuś się przyda. Teraz nie mam już siły.
Jakichkolwiek aktualizacji elementów obyczajowo-sensacyjnych się nie podejmuję, bo raz, że nie to było tematem wątku a dwa, że to nie moje życie. Dziewczyna, której to dotyczy wysiadła nerwowo przy pierwszym żarciku doris i mam nadzieję, że nie przyjdzie jej do głowy zapoznawanie się z poczuciem humoru cavy. Skontaktuje się z moderacją.

Nie wiem jak zostanie to rozwiązane, ale jakby co to w takiej sprawie warto bana dostać. Przynajmniej ona w takiej sytuacji, w jakiej się znalazła nie oberwała prosto w twarz od wizażanek walecznych, które by-na-jej-miejscu. się w coś jeszcze gorszego wpakowały, dobrymi chęciami pchane

Edytowane przez adeedra
Czas edycji: 2016-10-08 o 05:48
adeedra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 06:00   #143
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Faktycznie. Jak będziesz mogła to napisz o szczegółach prawno formalnych.
I jeśli będzie taka opcja to napisz czy zwierzęta zostały uratowane.
Jak rozumiem, policja nie może/nie udało się od tego czubka dowiedzieć gdzie są te zwierzęta?


wysłane telepatycznie
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 07:03   #144
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

- - i po co klamac? Przeciez moglas ze swojego konta napisac ze to sprawa kolezanki i chcesz jej pomoc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 07:45   #145
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Adeedra, Ty się lepiej przyjrzyj własnej działalności na tym forum, zanim teraz pierwsza święta, zaczniesz wyskakiwać z łzawymi pretensjami, ze z wizażanek wyszła "prawdziwa natura".

Było napisac normalnie jak i co jest konkretnie, a nie motać i się zabawiac tytulikami a potem mieć pretensje do innych, ze nie dość dobrze radzą.

Jakbym walnęła tytuł: "zaginął mi denat niespecjalnej urody" to raczej bym potem nie odstawiała szopek, ze połowa nie wzieła na serio,a druga posądziła o trolling, a tu przeciez niee mnie a koleżance bandyci męza porwali za długi i moze on już martwy jest, a wredne wizażnaki nie poradziły odpowiednio.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 09:31   #146
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Adeedra, Ty się lepiej przyjrzyj własnej działalności na tym forum, zanim teraz pierwsza święta, zaczniesz wyskakiwać z łzawymi pretensjami, ze z wizażanek wyszła "prawdziwa natura".
A co takiego konkretnie masz na myśli?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 09:38   #147
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Jaka by historia autorki nie była na forum, to chyba w tak dramatycznej sytuacji warto się ugryźć w język, zamiast wypominać jej różne rzeczy.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 09:40   #148
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Odnoszę wrażenie, że radość z cudzego (albo raczej konkretnie mojego) nieszczęścia okazała się zbyt silna, by zachować się jak człowiek.
Doprawdy, śmieszna jesteś. Mogłabym zrozumieć żale w twoim poście pod wpływem emocji, ale ty przeanalizowałaś każde słowo w wątku, poddałaś analizie i wyczytałaś, że ktoś odczuwa radość z czyjegoś nieszczęścia. Napisałabym więcej, ale szkoda klawiatury.

cava, podpisuję się pod Twoim postem
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 09:50   #149
stewardesa
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: ostatni bastion obiektywizmu
Wiadomości: 9 515
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Doprawdy, śmieszna jesteś. Mogłabym zrozumieć żale w twoim poście pod wpływem emocji, ale ty przeanalizowałaś każde słowo w wątku, poddałaś analizie i wyczytałaś, że ktoś odczuwa radość z czyjegoś nieszczęścia.
Tak. Odczuwa radość z czyjegoś nieszczęścia:
Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Nie zwierzęta, a "mienie nieznacznej wartości"
Obstawiam 3 gupiki w słoiku po dżemiku.
Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Kradzież temat poważny, ale .
Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Dopiero co chciała rodzić dziecko tego "psychola" i porywacza zwierząt.
Cytat:
Napisane przez Buzzerka Pokaż wiadomość
Adeedra zawsze taka mądra wszędzie, a teraz brak słów. Tu chodzi o żywe istoty, a ta siedzi, bo 'co bedzie jak eks wezwie policję'
We łbie mi się nadal nie mieści, że można rościć sobie prawo do decydowania, jakie zwierzęta można kochać i rozpaczać przez nie, a które są śmiechu warte. Przykre naprawdę, szczególnie że po tych Wizażankach się nie spodziewałam.
Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Napisałabym więcej, ale szkoda klawiatury.
Po co w ogóle piszesz?
stewardesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-08, 11:35   #150
rudywiking
Rozeznanie
 
Avatar rudywiking
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 911
Dot.: Uprowadzenie "mienia" nieznacznej wartości.

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
Mnie również się przypomniał. I bardzo się przydał, bo gdyby nie cały cyrk wokół tamtego wątku, to nie zapamiętałabym kto może mieć jakieś pojęcie co robić, to zostałybyśmy z historyjkami o walecznych wizażankach i poradami kilku dziewczyn, które faktycznie chciały pomóc, ale nie wiedziały jak.
To nie można było po prostu uderzyć na priva do tych z pojęciem?
To chyba prostsze niż pisanie kilometrowych postów "bo mnie się krzywda stała"?
I nie trzeba by było czytać opowieści o bohaterskich wizażankach i ich heroicznych akcjach.
Świadomie czy nie (zakładam to pierwsze, w końcu nie urodziłaś się na wizażu wczoraj i pewne mechanizmy ogarniasz) wrzuciłaś kij w mrowisko. I teraz wielkie zdziwienie, że wizażanki mają taką naturę?
Litości.
A wizażanka też człowiek i z natury nie lubi jak się ją w konia robi. Nawet w szlachetnym celu.
rudywiking jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-20 19:04:27


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:14.