|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2008-02-14, 16:02 | #781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak? świetnie ;] jakoś kosmetyczka tak zawsze radzi i masz racje nie wymądrzaj się wiesz lepiej ? ok rób tak i mnie nie pouczaj zamknięty temat 'douczonych kosmetyczek'!
__________________
Dbam o siebie i dietuje 29.09 0/3,3 |
2008-02-14, 16:25 | #782 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie chodzi o wiedze kosmetyczek ktore sa tylko kosmetyczkami a nie PIERCERAMI, ale wystraczy troche poczytac "fachowej" literatury zeby wiedziec ze swiezych przekluc nie pielegnuje sie za pomoca wody utlenionej, ale jak widac mozna to pisac co pol strony a i tak zawsze znajdzie sie jakas "iscie oswiecona dusza" ktora wie lepiej
|
2008-02-14, 17:10 | #783 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Dbam o siebie i dietuje 29.09 0/3,3 |
|
2008-02-14, 18:57 | #784 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 139
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
A jednak wyszło na moje i to nie wymądrzanie a jednak wiedza....
__________________
MArtusia "Piękna jak tęcza, gorąca jak promień słońca..."
|
2008-02-14, 19:21 | #785 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
a tu piercerzy pisali co innego, ale podejrzewam ze maja dosc powtarzania ciagle tego samego i dlatego juz sie tu nie pojawiaja
|
2008-02-15, 14:23 | #786 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Kolczyka mam już 6 dni. Nic mi się nie dzieje jak na razie ) bardzo się z tego ciesze, zwłaszcza, że przebiłam ucho pistoletem, a potem przeczytałam ten wątek ;// Moja kosmetyczka kazała mi przemywać ucho spirytusem. Na razie nim przemywam, a jak zacznie mi się coś robić nie tak, to pójdę do niej jeszcze raz. Pozdrawiam!
|
2008-02-15, 17:14 | #787 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 925
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja mam kolczyki w uszach (para) bodajże od 23 stycznia 2008r. nic się złego nie dzieje z nimi polecam tribiotic w saszetkach, nic mi nie ropiały może przez pierwsze dni trochę bolało ale już teraz przyzwyczaiłam się;] właściwie nie trzeba smarować tą maścią już po 2-3 tygodniach tak często tylko kręcić kolczykami. Ja mam pytanie co do tego jak wyjąć motylki ( nigdy tego nie robiłam więc nie wiem) i po jakim czasie mogę już ściągnąć (naprawdę ładnie się goją) a już są ponad 3 tygodnie, a kosmetyczka mówiła że może się goić do 6 tygodni. Chyba wszyscy posiadacze kolczyków wiedzą że jest pokusa zmienienia go na inne, np. wiszące Pozdrawiam i czekam na odpowiedź;*
|
2008-02-17, 14:18 | #788 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Ja bym jednak radziła ci poczekać jeszcze ze zmianą kolczyków, choć ładnie się goją. Bardzo dobrze, że ci nic nie ropieje, ale kiedy zmienisz kolczyki na inne uszy mogą zacząć ropieć. Poczekaj jeszcze pare tygodni ) Ja też przebilam ucho w chrząstce tydzień temu. ładnie mi się goi, tzn. nie ropieje nie krwawi, ucho boli tylko jak dotknę okolice miejsca przebicia ale to chyba normalne. I mam zamiar poczekąc dłuzej na zmiane kolczyka niz kosmetyczka mi zaleciła (3 tyg.). Pozdrawiam! w razie pytań pisać do mnie na gg: 669087 |
|
2008-02-17, 22:44 | #789 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kraina deszczowcow
Wiadomości: 421
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
witam
przeczytalam z zainteresowaniem o kolczykowych perypetiach. Sama mam w uszach 7 kolczykow, wszystkie dziury robione pistoletem. Dwie w standardowych miejscach jakies 25 lat temu (jak sie okazalo pozniej krzywo), 5 ubieglego lata w jednym rzucie. Musze przyznac ze bolalo przez jakies 2 dni, smarowalam mascia propolisowa i tyle. Jedyne czego nie przewidzialam, to to ze wlosy beda sie az tak oplatywac na zaciskach z tylu- czasami mam ochote wrzeszczec. Poza tym - luz blues. Przepraszam za jakosc zdjecia, robione minute temu komorka
__________________
valar morghulis |
2008-02-18, 00:22 | #790 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Ostrołęka
Wiadomości: 876
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam Was dziewczyny
Mam do Was małą prośbę.. abyście mi doradziły w sprawie kolczyków.. Aktualnie mam 4 kolczyki (3 kolczyki w prawym uchu i 1 kolczyk w lewym uchu) chce sobie jeszcze zrobić 2 dziurki.. w lewym uchu drugą dziurkę tam koło płatka ucha (standardowe miejsce) i drugą dziurkę na chrząstce.. żebyście wiedziały o co chodzi to pokazuje zdjęcie.. biometria-ucho.jpg Czarne kółka - miejsce w których mam dziurki Czerwone - miejsce w których chce sobie zrobić dziurki Pierwsze ucho - prawe ucho Drugie ucho - lewe ucho Jak sądzicie.. może tak być ? Czy z któregoś kolczyka zrezygnować aby to wszystko ładnie wyglądało jakoś ? Dodam, że mam krótkie włoski i z prawej strony mam zazwyczaj dłuższe.. i praktycznie tych moich trzech dziurek nie widać..
__________________
Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi... bo nie jesteś sam... |
2008-02-20, 01:01 | #791 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Wybaczcie, że zadam pytanie, które się tu pojawiało, ale za każdym razem zawierało jedynie fragment tego o czym ja chcę napisać Poza tym przeczytanie tego wszystkie zajęłoby pół dnia
Dokładnie 3 tygodnie przekłułam sobie uszy. Tzn. byłam u kosmetyczki, miałam przekłuwane pistoletem i obecnie noszę kolczyki antyalergiczne. Z tego co czytałam gojenie się uszu trwa nawet do 2 miesięcy. Myślę, że to co się dzieje u mnie jest dość normalne, ale wolę zapytać i się upewnić :p Otóż moje przekłute uszy mają wzloty i upadki. Przez kilka dni jest cisza spokój, a potem nagle uszy (szczególnie lewe) puchną, robią się twarde i cały czas pojawia się w nich ropa. A teraz konkrety: - pojawiająca się opuchlizna nie jest duża, ucho po prostu robi się twarde i nabrzmiałe, ale 'kłopot' znika w ciągu nocy (jeśli już puchną to zawsze sa to godziny wieczorne); - ropa nie jest 'brudna', czyli nie ma w niej krwi, jest normalnej barwy; - uszy właściwie mnie nie bolą.. jedynie jeśli je trącę lub ścisnę przy kolczyku, ale to też jest lekki ból i normalny przy takiej ranie; mogę na nich spać bez większego problemu; - nie mam problemu z obracaniem kolczyka czy przesuwaniem go w jakikolwiek inny sposób; - o ile skóra wokół dziurki w prawym uchu jest ładna (pomimo ropy) i wygląda na gojąca się, o tyle w lewym uchu ta skóra jest taka odrobinę 'rozbabrana', a mówiąc bardziej obrazowo - wygląda jakby była rozmiękła, ale widać to dopiero kiedy nieco odchyli sie kolczyk. W obu uszach odczuwam lekkie swędzenie, co chyba jest oznaką gojenia się... - codziennie oczyszczam uszy, używam wacika i wody utlenionej; oczywiście nie wyjmuję kolczyków; - takie problemy mam od początku przekłucia, ale przez ani jeden dzień nie były nawet odrobinę gorsze od tych opisanych; gdyby nie ropa to w ogóle nie można by powiedzieć, że to świeżo przekłute uszy, bo ani tego nie widać, ani tego nie czuję. I moje końcowe pytanie - czy to wszystko jest normalne czy może po trzech tygodniach takich objawów być nie powinno i powinnam się zacząć martwić, że uszy nie będą chciały się goić? Z góry dzięki za odpowiedź Pozdrawiam |
2008-02-20, 09:50 | #792 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
odstaw wode utleniona to przestana byc "rozbabrane" jak masz rope znaczy ze wdalo sie zakazenie, co innego limfa i inne takie, idz do apteki kup octenisept i sol fizjologiczna i przemywaj.
|
2008-02-20, 16:22 | #793 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 31
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
czy na płatku ucha może wystąpić ziarnina?? ja własnie zrobiłam sobie sama 2 dziurki i się boje...prosze o rade
Edytowane przez Debi777 Czas edycji: 2008-02-20 o 18:14 |
2008-02-20, 16:55 | #794 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
moje się goją 6 miesięcy ale to pewnie dlategO że musze je ciągle sciągać bo u mnie w pracy jest zabronione noszenie kolczyków |
|
2008-02-20, 18:52 | #795 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 31
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
mam takie pytanko czy jak po 3 dniu po przekłuciu wyjełam kolczyk i go z powrotem włożyłam to nic się nie stanie? (wiem głupie pytanie ale się martwie :P) dodam że nic się z uchem nie dzieje... dzięki
__________________
Legally Blonde - nie walcz...tylko zmień .! * zapuszczam pazurki * odchudzanie.! ma być 55 kg.!
|
2008-02-21, 14:15 | #796 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 703
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Uszy przekłute mam juz dobrych pare lat, lecz niedawno dostałam uczulenia na sztuczne kolczyki. Trochę zaropiały mi uszy i chyba z miesiąc nie nosiłam kolczyków. Teraz tam sie nieda nic wsadzić! Jak myslicie, czy spirytus załatwi sprawę i odetka mi dziurki czy też konieczne będzie ponowne przekłuwanie?
|
2008-02-21, 22:27 | #797 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 169
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Moje uszy bardzo źle reagują na sztuczne tworzywa; puchną i ropieją. Mogę nosić tylko srebrne albo złote.
|
2008-02-22, 11:00 | #798 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 27
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jeszcze jedno pytanko.... zaczęłam się zastanawiać co mi tak właściwie z przekłutych uszu wycieka. Wydzielina pojawia się bowiem cały czas (3 tygodnie), nawet kiedy z uchem jest wszystko ok, zupełnie nie boli, nie ma najmniejszej opuchlizny. Wydzielina ma taki lekko zielonkawo-żółtawy matowy kolor o mlecznej konsystencji i jest bezzapachowa. Pojawia się raz, dwa razy dziennie, wieczorem i rano. Pojawia się też w dziurce, która ładnie wygląda, ładnie i spokojnie się goi. To ropa (do ropy nie jest potrzebne jakieś podrażnienie, opuchlizna, zaczerwienienie i bolesność???) czy limfa?
Czy miałyście tak, że po przekłuciu uszu, jedno goiło Wam się szybko i spokojnie, a drugie trochę gorzej? Edytowane przez Olka_86 Czas edycji: 2008-02-22 o 12:38 |
2008-02-23, 00:51 | #799 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kraina deszczowcow
Wiadomości: 421
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
valar morghulis |
|
2008-02-23, 13:15 | #800 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam wizażanki ;]] Co do mojego ucha, to przekułam go równo dwa tygodnie temu hihi ) powikłań nie ma, mimo, że były przekłute pistoletem. Jak myślicie może jeszcze coś się porobić? W nocy już śpie różnie, raz na boku z kolczykiem, raz na tym drugim. Co dziennie polewam kolczyka z jednej i z drugiej strony spirytusem, potem go obkręcam pare razy (wogóle już nie odczuwam bólu przy kręceniu) i znowu zalewam spirytusem...xD PozdRawiam SeRdecznie )
|
2008-02-23, 19:03 | #801 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 139
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
MArtusia "Piękna jak tęcza, gorąca jak promień słońca..."
|
|
2008-02-23, 21:09 | #802 |
Raczkowanie
|
Kolczyk w ustach
Tak więc, chciałabym przekłuć sobie górną wargę. Słyszałam niezbyt pochlebne opinie na temat kosmetyczek i myślę o samodzielnym przekłuciu. Jak to się robi i jak długo się goi i jakie są potrzebne "narzędzia"...
Pozdrowienia dla wszystkich xP |
2008-02-23, 21:15 | #803 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 84
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Haha no tak:d Moge spytac we wszystkich dziedzinach wolisz polegac na sobie ? No w koncu sama sobie krzywdy nie zrobisz no nie?
|
2008-02-23, 21:35 | #804 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w ustach
Nie nie we wszystkich... Ale ludzie mnie odciągają od kosmetyczek... A na kolczyk się napaliłam ^^
|
2008-02-23, 21:48 | #805 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w ustach
|
2008-02-23, 21:49 | #806 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 683
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam i proszę o szybciutką odpowiedź otóż umówiłam się z kuzynką na basen w przyszłą sobotę.. tylko nie wiem czy już mogę iść. Ucho przebiłam dokładnie 9 lutego. W przyszłą sobotę będzie 1 marca. To 3 tygodnie.. wystarczy? Boję się, że wda mi się zakażenie no i czy chlor ma jakiś negatywny wpływ na 'świeżo' przebite ucho? W sumie to już 3 tygodnie będzie.. no nie wiem.. pomóżcie ;] z góry thx.. pozdrawiam! ^^
|
2008-02-23, 22:01 | #807 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
|
|
2008-02-23, 22:25 | #808 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 84
|
Dot.: Kolczyk w ustach
|
2008-02-24, 11:38 | #809 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Katowice/ Siemianowice Śl.
Wiadomości: 7 281
|
Dot.: Kolczyk w ustach
ja mam dwa kolczyki w wardze, nie byłam w zadnym salonie,
a kosmetyczke faktycznie odradzam najlepiej wez jakas kolezanke, no chyab ze nie boisz sie sama przekluc wargi, kupujesz kolczyka, sztange nieco dluzsza bo pojawi sie opuchlizna, wenflon szerszy niz pret od kolczyka wode utleniona i tyle |
2008-02-25, 17:58 | #810 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
hej. ja w uszach miałam kilkanaście kolczyków, teraz zostało mi tylko koło 9, lecz ciągle pojawia się więcej. potrafię ot tak, siedzieć, nagle wpadnie mi pomysł i leci kolejna dziurka . przebicie nie jest wg mnie żadnym bólem, gojenie się też nie należy do najgorszych. ja wszystkie, oprócz 1 pary dziurek robionych jak miałam 4 lata, robiłam sama. i te w chrząstce, i te w miękkim płatku ucha.
POLECAM przebijac igłą, nie pistoletem. a co do przemywania - wg mnie najlepsza jest sól fizjologiczna, a nie spirytus czy woda utleniona. zbyt wysuszają. buźka. |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:54.